Plus jest taki, że w obliczu problemów nie ma siedzenia na tyłku i biadolenia tylko sprawne działanie
czarno widzę dzisiejszy mecz i to nie tyle co przez brak Emila, MJJ i Czaji w składzie ale.... przez pogodę.... od ok trzech godzin w Częstochowie cały czas pada, nie jest to duży deszcz ale jednak ciągłe opady i nie zanosi się aby pogoda miała się zmienić....
CKM&AZS
Wszystko wskazuje na 2 pkt Leszna. Nie jestem zwolennikiem odwoływania meczu i ten wolałbym, żebyśmy już przejechali i szybko zapomnieli o całej aferze, ale fakt faktem, cały czas pada.
Opady ustaną za godzinę.
http://www.radareu.cz/
Inna sprawa czy tor się będzie nadawał o 16.
Wydaje mi się, że może być krucho z zawodami w ZG i Tarnowie
Od 30 min niebo płacze bardzo mocno , aktualnie silna ulewa. Na ten moment mecz mało realny. Niestety niebo zasnute ołowianymi chmurami.
lemur6666 (28-04-2013)
Uraaaaaaaaaatowani (przez deszcz) Pierwszy raz się tak cieszę, że pada deszcz przed meczem.Pada i nie zanosi się żeby przestało, a pada teraz dość mocno.Nie wydaje mi się żeby za 8 godzin odbył się mecz.Na meteo zapowiadają opady do 14-14.30 http://new.meteo.pl/php/meteorogram_...type=2n&id=689 więc jednym słowem znowu cud pod Jasną Górą
A w przełożonym już w pełnej obsadzie, a na pewno z MJJ i niestety Uni się nie pofarci
No i znowu ojciec dyrektor maczal w tym swoje paluchy,. Ale ten Toruń nas nienawidzi
A tak na poważnie, to bardzo dobrze ze pada. Niech zawody odbędą sie w pełnych składach i niech wygra lepszy.
Wspolczuje Emilowi....
Ostatnio edytowane przez Mariano_Italiano ; 28-04-2013 o 09:16
Chociaż niebiosa nam sprzyjają.
Parę osób z tego co widzę doskonale zrozumiało mój przekaz. Ja absolutnie nie zamierzam nic przeciwko Emilowi i jego aktualnej sytuacji wyśmiewczo pisać, bo to jest chłopak w moim wieku i osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u mnie w domu. Jestem daleki od winienia Emila za nieobecność na meczu i całymi siłami go wspieram, ale bardziej rozchodzi mi się o klub i przepływ informacji.
Cóż z tego że o sponsorze potrafią napisać parę dni wcześniej, skoro informacje negatywne są skrupulatnie trzymane do końca, a gdyby nie przecieki pewnie w ogóle nie byłyby podane do wiadomości? Kibic ma być z klubem na dobre i na złe, musi czuć więź z klubem. Nie można go oszukiwać!
Jak widać przeciek informacji się przydał, grono kibiców udało się na kolanach na Jasną Górę prosić o deszcz i deszcz mamy
Gadol napisał wyżej że jestem tępy, gdyż logicznym jest że Leszno nie zgodzi się na przełożenie meczu. Jakbyś przeczytał dokładnie co napisałem, to zauważyłbyś że sam to stwierdziłem. Chodzi jedynie o pewną grę psychologiczną, o pewne wzbudzenie zaufania fanów ewentualnie wzbudzenie delikatnej pogardy dla grającego nie fair przeciwnika.
Dlaczego Włókniarz mógł w ubiegłym roku w sytuacji losowej zgodzić się na przełożenie spotkania z Unią Tarnów? Przecież tam były łatwe punkty w postaci walkowera! My to spotkanie odjechaliśmy (przegraliśmy) ale żadnego walkowera nie było! Bo zachowaliśmy się fair, co więcej to my jechaliśmy bez Bjerre...
Wystarczyło wystosować odpowiednie pismo, zawierając wspomnianą sytuację i już klub zyskałby w oczach wszystkich. A teraz? Pozostaje niesmak, gdyż wszystko robi się za plecami.
Ciężko pisać, że Leszno się nie zgodzi na przełożenie meczu. Przecież Jankes o absencji Emila i MJJ dowiedział się pewnie dziś rano w drodze już do Częstochowy. Skoro Dymek wiedział o tym już 1 czy 2 dni wcześniej mógł poinformować go z prośbą o przełożenie meczu.
Szczerze pisząc to w takiej sytuacji jak znalazła się Częstochowa wolałbym, aby opady deszczu jednak spowodowały przesuniecie meczu na inny termin. Boję się, że zarząd Unii w obliczu nadarzającej się szansy może honorowo się nie zachować. Ale to dlatego, że jestem człowiekiem małej wiary .
Pozdrawiam
PS. Współczuję Emilowi.
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Tak, tak... pamiętam jak pewnego słonecznego czwartku oszukano mnie w Częstochowie...nawet bilet mi sprzedano Ale okazało się, że tylko jeden ciągnik mają "na chodzie"... więc skoro tak lamentujecie to ... może powtórka z rozrywki Trzeba będzie jeszcze jakiś zakrapiany obiadek Milicjantowi (o sorry Komisarzowi) Kowalskiemu postawić..., ale sporo sponsorów podobno jest...(Ostafiński pisze inaczej), więc jakoś da się to załatwić
Deszcz ma padać tylko do 11:00, więc trochę czasu do meczu jest. Zobaczymy jakie będzie tegoroczne podejście do tematu działaczy z Częstochowy, czy będzie to Fair-Play, czego niektórzy domagają się od działaczy z Leszna. Poza tym siłę drużyny poznaje się w kłopotach kadrowych, z czym Unia zmagała się w zeszłym roku i jeszcze poprzednim. Pamiętajcie też, że dzisiaj mamy niedzielę a powtórka może być np. w czwartek, więc frekwencja będzie mniejsza
pzdr
Nawet jak doszlo do nieporozumienia nie uprawnia Cie to do takich tekstow.
Gdyby zrobil to ktos inny niezwiazany z Wlokniarzem spiewalbys inaczej.
Kiedys wystep w barwach narodowych to byl zaszczyt,czasy sie zmienily i traktowanie wystepu w reprezentacji jak scierwo na kiju ma widze swoich zwolennikow.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2013 o 09:53
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Slaw (28-04-2013)
przydaloby sie odjechac ten mecz bo w normalnych warunkach bysmy w zyciu nie wygrali.
zobaczymy co zrobi wielki komisarz. ciekawe czy pogoni mietka i henka ktorzy specjalnie beda sie obijac zeby toru nie zrobic na czas. tor jest jak najbardziej do zrobienia - az tak mocno nie pada a poza tym pogoda niedlugo ma sie poprawic. do konca dnia sporo czasu wiec mozna trocje opoznic spotkanie.... jesli komisarz ma jaja to mecz na 100 sie odbedzie.
no mam nadzieje ze komsarz nie da d..y i pokaze ze na cos ta funkcja sie przydaje w tym sezonie (na razie wiecej przeskadzali)
jezeli mecz sie nie odbedzie (a podkreslam ze nie ma powodow aby odwolywac spotkania) to nalezy pierd...ć taką karę finansową żeby cz-wie odechciało się takich zagrywek.
Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie.
Pomimo osłabienia też byłbym za tym aby ten mecz dzisiaj odjechać, pewnie by się to zakończyło porażką ale by byłą możliwość porównania formy Holty, Szombierskiego i Jabłońskiego... byłbym za meczem dzisiaj ale... ale nie przy takiej pogodzie, nawet jak przestanie padać to dzisiaj jest cholernie zimno, w Częstochowie są super widowiska, miał być komplet publiczności, a po takich opadach nie wiadomo co z torem, czy nie będzie antyżużla czyli jazdy gęsiego...
Pozdrawiam
CKM&AZS
No to skończyła się kurtuazja, odsłania się prawdziwe oblicze niektórych Panów. Widzę że siedzisz w Częstochowie i widzisz co się dzieje za oknem od 6 rano, że z pełną świadomością piszesz iż nie ma powodów aby odwołać?
Aż tak zależy Ci na tej wygranej? Jesteś w stanie napisać że po takiej wygranej byłbyś dumny?
Najgorsze że przestało padać... Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywanego to mecz się odbędzie. A szkoda.
Ostatnio edytowane przez veronek ; 28-04-2013 o 09:54
Ja proponuję iśc krok dalej i przekładać WSZYSTKIE mecze, które mialyby odbyć się w niepełnych składach!
Chociaż nie, najlepiej te, w których moja drużyna jest w niepełnym składzie.
W zeszłym roku to Unia pół sezonu jechała w poważnie okrojonym składzie, 2 lata temu panował pełen szpital, a trzeba było zakasać rękawy i jechać.
Dlaczego kibice Częstochowy tak słabo wierzą w swój zespół? Z góry zakładacie przegraną, a gdzie wola walki i doping?
Właśnie jestem w drodze do Częstochowy, nie zdziwię się, gdy mecz zostanie odwołany. Modlenie się Częstochowian jest niepotrzebne. Bardzo dobrze pamiętam sytuacje, w ktorych przyjeżdżając na stadion i wchodząc do parkingu maszyn, rozmawiając z zawodnikami i działaczami, nie mogłem wyjść z podziwu w jaki sposób, przy pięknej pogodzie i bardzo małych opadach wcześniej, tor nie nadaje się do jazdy?
Takie rzeczy TYLKO w Częstochowie. Gdyby nie deszcz, to pewnie by zarządzono całonocne polewanie toru tylko po to, żeby mecz się nie odbył.
Pożyjemy, zobaczymy - ja cały czas mam nadzieję, że mecz się odbędzie.
No a z MJJ to nie wierzę w winę tylko i wyłącznie duńskich działaczy. Coś mi się wydaje, że sprawa została przespana przez częstochowskich działaczy. Może nie wynika to z ich zaniedbania, a ze zbyt dużego zaufania duńskiemu menagerowi juniorów.
Jak nie o 16, to o 18, Częstochowianie - jeśli nie umiecie jeździć traktorem, to ROLNICY bardzo chętnie Wam pokażą, jak to się robi!
Ostatnio edytowane przez kibicuni ; 28-04-2013 o 10:04
Ostatnio edytowane przez bullfan ; 28-04-2013 o 10:04
Właśnie mój sen dobiegł końca. Wyjrzałem przez okno i stwierdzam, że już po deszczu i kałuże nie są za wielkie.
Śródmieście, 2-3km od stadionu.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/35...e-bedzie-padac
możliwe opady w niedziele rano. sorry jezeli to jest powod aby odwolywac spotkanie to domagam sie wysokiej kary finansowej dla godpodarzy. jeszcze raz podkreslam nie ma ani jednego powodu aby odwolywac to spotkanie.
poza tym znajomy z czestochowy mowi ze nie jest tak zle, cytuję "coś tam kropiło ale już przestało i jest ok, poprawia się" (przed chwila dzwonilem) , wiec bez sciemy tu.
Nie wiem co takiego sie stalo aby Unia miala nie grac fair-play? Wszyscy tu larum podnosza. Czy wina nasza jest sprawa zawirowan w reprezentacji Dani z MJJ? Zal Emila i nic po za tym. Rola profesjonalnie zarzadzanej firmy ( czytaj klubu ) jest aby zaloga byla tak skompletowana aby gdy jeden pracownik zaniemoze byl na jego miejsce inny. Tu wchodza miliony przed sezonem wydawane bez umiaru a jak sie cos nie pouklada to larum i ktos jest be a nie nieudacznictwo dzialaczy. Swiadom jestem, ze Unia mecz by przegrala w pelnym skladzie Wlokniarza i to dosc wysoko. NIe jestem taki pewien ze przy oslabieniu ten mecz wygramy! Smiesza mnie natomiast Wasze komentarze.
Komin
Unia Leszno Fan
Nie pozostaje nic innego jak mobilizacja kibicow, doping przez 15 ciezkich biegow a na koniec najlepszy smak wygranej w tym sezonie. Modlcie sie, by Oleg nie stal sie katem Leszna Zawodnik malo znany, wiec moze namieszac
Ja również nie widzę sensu aby przekładać mecz. Częstochowa i bez Sajfutdinova powinna sobie poradzić. Za dużo tych przełożonych kolejek, potem mecze odbywają się w takie środy przy prawie pustych trybunach. Jeżeli jest szansa na odjechanie meczu to jedźmy. Pokażcie charakter (Unia też kiedyś jechała w osłabieniu- ale cały sezon i bez 6 zawodników -skończyło się medalem).
oj jak leje http://www.popler.tv/dolinamilosierdzia
a na ziemi to nie sa juz kaluze to sa JEZIORA !
Ostatnio edytowane przez Uniafan ; 28-04-2013 o 10:14
Veronek, ja wiem, że nerwy napięte, i dziwić się nie ma czemu, ale kibice Unii jakiegoś wielkiego parcia na rozegranie meczu nie wykazują.
Ja również.
Ale.
Zadałbym pytanie odwrotne, czy dziesiątki przykładów z najnowszej chociażby historii ( zdaje się, że jedynym chlubnym wyjątkiem była postawa Włókniarza przed meczem w Tarnowie ) kiedy tak klecono terminy, przekładano mecze, by wykorzystać osłabienie przeciwników były powodem do dumy?
W extra ważnym meczu fazy PO w 2010 przełożono mecz Unii w Tarnowie na czwartek, dzień na który Unia zgodzić się nie chciała - mecze w Anglii L.Adams, ASchields, T.Batchelor ( dla " zrównoważenia " sił także - bodajże - D.Andersson! ) I wiesz, co tutaj pisała znakomita większość kibiców z Polski?
" Leszno jest cienkie, wstyd, płacze bo nie może jechać ze słabszym zespołem bez kilku zawodników, silna drużyna powinna... itd. "
To tylko przykład, jest takich wiele, nikt o dumie, honorze itp. wartościach nie rozpisywał się wtedy, a oburzenie pokrzywdzonych lub " pokrzywdzonych " często po prostu wyśmiewano.
Nie wiem jak koledzy z Częstochowy, ale mimo mojej olbrzymiej wiary w tym sezonie, nie wróże sukcesów parze Jabłoński-Malczewski. Tym bardziej że Jabol jedzie z juniorem nie 3 a 4 razy (bieg 11, zakładam zmianę za Ruska, który nie będzie mógł nawet potrenować przy Olsztyńskiej).
Wierzę w swój zespół, ale ze składu wypada gość ze średnią 2,6 oraz gość ze średnią 2.0 na torze w Częstochowie. Zamiast nich wskakuje zawodnik z Rosji, którego nazwiska bez kontaktu z wujkiem google nie jestem w stanie teraz przytoczyć oraz Mirek Jabłoński, który owszem może być alternatywą ale dla Rafała Szombierskiego a nie Emila.
Dodatkowo nie jesteśmy w stanie odbyć treningu na torze, gdyż jest po prostu mokro. Warunki stworzone dla młodzieży Leszczyńskiej wychowanej na torach przyczepnych. My podstawowym składem w tych warunkach mielibyśmy kłopot.
Oczywiście na meczu będę, z całą rodziną i nie obchodzi mnie jak wysoko przegramy. Chodzi mi o sytuacje losowe które pokazują jakim jesteśmy narodem.
Dlaczego przytaczacie tutaj ubiegły sezon? Hampel miał kontuzję nie od soboty przed meczem, tylko od paru tygodni. Poza tym Włókniarz nie cierpi z powodu kontuzji zawodników. Włókniarz cierpi gdyż posiada w podstawowym składzie dobrego zawodnika, który ma zawody rangi światowej w dniu rozgrywania meczów Enea Ekstraligi. Dlaczego te eliminacje nie mogły być wczoraj? Dlaczego musimy w takiej sytuacji jechać w osłabieniu? To nie jest wina Włókniarza.
Poza tym nadal przypominam zachowanie aktualnych działaczów Włókniarza przed meczem z Tarnowem. Czysta ludzka wyrozumiałość, chociaż walczyliśmy o utrzymanie i każdy punkt był na wagę złota.
Ostatnio edytowane przez veronek ; 28-04-2013 o 10:19
http://kamery.czestochowa.pl/
tu na zywo mozna zobaczyc jaka ulewa nad Czestochowa !
Komin
Unia Leszno Fan
A czy jest szansa na to żeby mecz pokazali live w tv jakby w Tarnowie odwołali? Który mecz jest rezerwowy, ten z Czewy??
Ogólnie rzecz biorąc ... jest mokro
W zasadzie tyle kamer wszędzie i nie można było dać kamery ze stadionu, może nie trzeba by wydawać kasy na Komisarzy...
Przecież jest tyle kamer z monitoringu...
Tylko, że Polak potrafi... i zawsze można by było ... puścić coś z odtworzenia
Kucharz00 (28-04-2013)
A ch** z tym, niech się odbędzie!
46-44 dla Włókniarza!
Częstochowa w tym meczu jechała bez jaskrawego zawodnika.Zamieszczone przez KSUNIA
Ja jako kibic Włókniarza powiem przewrotnie i chciałbym, aby mecz się odbył.
Jeśli tylko tor będzie sie nadawał do jazdy, a pewnie był robiony na twardo, obecnie juz nie pada, sądze ze jakby wszystkim na meczu zalezalo to by spokojnie sie odbył. Pytanie tylko czy zalezy na pojechaniu tego meczu?
Jesli tylko tor bedzie bezpieczny to uwazam że pojedzmy!
Pokażmy sie w duzej liczbie na stadionie.
Pokazmy naszym rodzimym chłopakom, że damy rade!
A tak BTW. czemu Ci komisarze to są jakies garnitury wyciagniete zza biurka w ZUSie, a nie np. emerytowani żużlowcy którzy się lepiej znaja na torze?
No np. Plech, Huszcza, Drabik, Pawliczek???
Kolejny raz polski klub musi cierpieć przez to, zawodnik, któremu płaci niemały hajs, przymuszany jest przez swą ogórkową federację do startu w jakichś ogórkowych zawodach. A E-liga oczywiście problemu nie dostrzega (ma wszakże inne rzeczy na głowie).
Dlatego NIEBIOSA PŁACZCIE - nie dopuśćcie, by Leszno zdobyło na nas łatwe, niezasłużone punkty.
Pzdr,
Garfield
Co w sytuacji, jeśli od godziny 13 nie będzie nic padać a tor nie zrobią do 16 ? Mogą przesunąć mecz na 18 ? Czy godzina 16 i do tego czasu ma być wszystko jasne ?
A co to ma do rzeczy? Klub jest klubem i odpowiednie osoby powinny się zatroszczyć o rozwiązanie sytuacji. Nie jest niczyją winą, że Włókniarz za pięć dwunasta obudził się z ręką w nocniku, bo nikt nie pomyślał, że tak się to rozwinie. To nie jest jakiś przypadek losowy tylko coś, czemu spokojnie można było przeciwdziałać.
Nic do Włókniarza nie mam, ale jak czytam teksty zwalające winę na wszystkich oprócz klubu, to naprawdę mam ochotę napisać, że życzę Unii eleganckich dwóch punktów, żeby gospodarze łaskawie przejrzeli na oczy i zaczęli myśleć bardziej intensywnie od włodarzy swojego klubu.
Ze sportowym pozdrowieniem.
Martines (28-04-2013), domino2321 (28-04-2013)
Wszystko zależy od komisarza jak każe robić tor to trzeba go przygotować on nie patrzy czy jakaś drużyna jest osłabiona czy nie
Ostatnio edytowane przez tomason ; 28-04-2013 o 11:04