Wybrzeże Gdańsk 2013 - wątek klubowy

[markusmarkowski]

Więc wychodzę naprzeciw oczekiwaniom!

ale uparty
a o zdjecie SCH nie postulujesz ?
za sf:
"Nieoficjalnie ustaliliśmy, że aż cztery kluby mogą mieć problemy z uzyskaniem licencji. Wśród nich jest jeden pierwszoligowiec"
ciekawe, o ktory klub chodzi...

[MaciekGKS]

markusmarkowski,
Z tego co słyszałem to w komisji licencyjnej zasiada... Maciej Polny. Najwyraźniej mści się za przegraną w uczciwym konkursie na prezesa zarządu GKS Wybrzeże SA. Wciąż nie potrafi zaakceptować tego, że wystarczyło obiecać 4 mln więcej i wciąż byłby prezesem. Głupek.

[kwidzin]

wystarczyło obiecać 4 mln więcej i wciąż byłby prezesem. Głupek.

I jeszcze z cztery stanowiska dyrektorskie.

[markusmarkowski]

markusmarkowski,
Z tego co słyszałem to w komisji licencyjnej zasiada... Maciej Polny. Najwyraźniej mści się za przegraną w uczciwym konkursie na prezesa zarządu GKS Wybrzeże SA.

no nie wierze, zeby takie cos...
wszak sam deklarowal, ze bedzie nadal pomagal GKS-owi...
jezeli naprawde zasiada w tej komisji, to ma teraz ku temu nie lada okazje
(powyzszy tekst zawiera lokowanie duzego poziomu ironii )

[kwidzin]

Sarkazm i ironia, nieodłączne atrybuty kibica Wybrzeża. Choć niektórzy uważają, że to normalność.

[zabovsky]

Tak z ręką na sercu, kto jeszcze pamięta, że w tym klubie kiedyś było normalnie?

Kiedy "G" w herbie nie było kopnięte ? Sorry, nie mogłem się powstrzymać ; ] I żeby była jasność, sam jestem tradycjonalistą, po prostu odpowiedź wpadła mi do głowy po przeczytaniu pytania ; ]

[kwidzin]

No dobra. My tu gadu, gadu, a mnie ciekawi czy będzie licencja czy może Kiszkis już tyczy działki?

[Sztucer]

Ja osobiście uważam ,że był taki czas konkretnie jeden sezon kiedy miałem pełną satysfakcję z osiągniętych wyników naszej drużyny był taki rok kiedy .... zdecydowanie wygraliśmy z Bydgoszczą i Toruniem w dwumeczu rundy zasadniczej a Gorzów zmietliśmy w dwumeczu i u nas i tam magicznym nastukaliśmy w Gdańsku aby ten decydujący mecz wtopić z kretesem ..ehhh . Był taki rok gdzie Wybrzeże wychowankami stało ....aż wstyd napisać kiedy to było .... ale jeszcze go pamiętam .

[kwidzin]

Decydujący to był remis z Lesznem...

[Sztucer]

Decydujący to był remis z Lesznem...

W rzeczy samej .... minimalne zwycięstwo z Lesznem + przyzwoite 34-56 w Zielonej dawało ... . Kończyłem wtedy Technikum po czym wylądowałem na kilka miesięcy w szpitalu ..... z przyczyn ..... nie nagłych aczkolwiek dość zaskakujących .... trudno zapomnieć


P.S Leszka Mischke ktoś pamięta ??? wydawało mi się ,że rośnie talent na miarę Zenka nieopierzony młokos ....

[kwidzin]

To był sezon. Jubileuszowy. Miałem wtedy pierwszy (i jak na razie ostatni) raz okazję, zwiedzić rzeszowski stadion.

No cóż, Leszek przeszarżował. Szkoda, bo miałem podobne odczucia.

[MrBiedrona]

Mialo być normalnie

Jest,będzie? jak zawsze

Rudy pisał ze ile poczekajcie? miesiąc? dwa? trzy? i wtedy oceńcie wyniki pracy?
Jak to było?

Czekamy i poczekamy 4-5 tylko żeby jeszcze było na co czekać

Do Szymona sie czepiałem...jak i inni a tym czasem przekaz info jest chyba jeszcze "lepszy" hmm w pełni profesjonalny

w końcu w drabince sami fachowcy

Solarski jak sie zorientował ile trzeba kasy wyj...bać w błoto sie ulotnił

Pozdro dla kuma z tych....


ed.

Przepraszam
zapomniałem jeden istotny fakt
zmianie uległy bardzo istotne kwestie związane z finansami
jak ze martwią one kibica.

Tymczasem aktualizacja w dziale sponsoring z świeżą data
jedzenie.pl LOL

[kwidzin]

Jak to mówią, trzeba podejść do sprawy z dystansem. Raz na jakiś czas sprawdzić wynik w telegazecie i wystarczy. Po cóż się stresować meczami z Łodziami i Rawiczami. Bardziej emocjonujące będą sprawozdania finansowe po sezonie. A podniecać się będziemy jak trafimy do eligi, z normalnym prezesem, sensownym trenerem i składem zapewniającym walkę o najwyższe cele. Przez te trzy miesiące, Terlecki swoimi wypowiedziami i decyzją o zatrudnieniu jakże potrzebnych w klubie i kompetentnych menadżero-dyrektorów, zakasował w mojej opinii siedem lat chudych Szymona. Zastanawiam się tylko, czy Zdunek będzie miał jaja, by całe to towarzystwo rozgonić kiedy jeszcze jest co ratować, czy może sam da spokój.

[Sztucer]

Oj tam oj tam licencje chyba dostaniemy .... łaskawca Świderski wykupił swój dług zlitował się nad nami i może jak wyściubią resztki wystartujemy hłe hłe hłe .

Świder " ł.....o " ośmieszyłeś się wypowiedziami z początku sporu .

[MELAS]

Oj tam oj tam licencje chyba dostaniemy .... łaskawca Świderski wykupił swój dług zlitował się nad nami i może jak wyściubią resztki wystartujemy hłe hłe hłe .

Nie łaskawca tylko taki był układ. Głowę dam, że odzyskanie pieniędzy przez Świderskiego było bardzo niepewne, więc nie dostał on kasy od firmy windykacyjnej z góry a jedynie sprzedał "dług" na papierze. Być może "wierzyciele" mają przeciek, że z odzyskania sum będą nici więc zgodnie z ustaleniami dług wraca do Świderskiego/

[kwidzin]

Po owocach ich poznacie. A tu nawet na metanol podczas sparingu nie ma. Myślałem, że klub sięgnął dna za Polnego, ale usłyszałem pukanie od dołu...

[markusmarkowski]

Tak jak teraz to czulem sie jak Majewski zapowiedzial powrot do tradycyjnych plastronow kiedy go RG olala...potem gdy lezelismy na lopatkach po rzadach pana Formeli...zawsze wszem i wobec mowilem...szanujcie zoltego sponsora bo na drugiego takiegi frajera moze trzeba bedzie dlugo czekac...nawet wtedy, kiedy uchwalal budzety wtorkowe a to co teraz sie wyprawia to dla mnie jest wielkie oszustwo Pana z pieknym CV...odnosze wrazenie, ze komus jakby zalezalo na tym stanie rzeczy...bo tak realnie, to jakim budzetem moze zasilic klub pan Zdunek ? Zastapi obiecane "miliony"...z calym szacunkiem ale nie wyglada mi On na Karkosika, Komarnickiego lub Dworakowskiego...Wybrzeze to My ? Oni ?

[MaciekGKS]

Polecam nowy artykuł na wybrzeże.gda.pl:
"Studniówka" zarządu Roberta Terleckiego

[kwidzin]

to u zdecydowanej większości górę wziął pogląd, że cel uświęca środki

u zdecydowanej większości górę wziął zgoła odmienny pogląd

[markusmarkowski]

Ot politruk...

u zdecydowanej większości górę wziął zgoła odmienny pogląd

Daj pokoj...jakby sie "rzucal" to by mu redakcja tekstu nie zatwierdzila

[gksiak]

Maciek,

a jak to jest u ciebie? Teraz na serio!

Na poczatku szedles razem z calym Fatherem itede itepe. Co napisalem cos negatywnego o konkursie, nowym prezesie to wyskakiwales z riposta.
Od szesciu tygodni czytam od ciebie z reguly tylko nagonke na nowe wladze.

- Nic nie dostales?
- zmieniles poglady?
- czy to tylko taka gierka dla publiki? by byla na zewnatrz rownowaga - czyli sztuczna krytyka?

pytam, bo mnie ciekawi. nieraz pytam bo sie nudze...ale teraz mnie ciekawi. A JUTRO DERBY!!! Gwodzie nacinalem by sie do rekawiczek zmiescily.

TOD UND HASS DEM S04

[MaciekGKS]

gksiak,
Staram się być obiektywny. W tamtej chwili uważałem, że należy się pozbyć MSP z klubu i podtrzymuję swoje stanowisko. Dobrze się stało, że tego człowieka nie ma już w klubie. Niezależnie od tego co jest obecnie to jestem przekonany, że nie byłoby lepiej (skład, perspektywy awansu).

kwidzin,
Nic "nie dostałem" bo nie specjalnie aspirowałem. Rozumiem, że oceniasz mnie przez pryzmat swoich standardów - pełnej interesowności. Nie wszyscy tacy są, ale po Twojej aktywności na forum zgaduję, że nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić. Może kiedyś to zrozumiesz, czego Tobie serdecznie życzę.

[markusmarkowski]

Nie aspirowal, bo ma instynkt samozachowawczy rozwiniety na dosyc wysokim poziomie niektorym go zabraklo...Maciek nie dal sie wrobic w "profesora Glinskiego" i nie gada z tableta zle w sumie..bo one wcale prawie nie gadajo...oj chlopcy...chlopcy...

[kwidzin]

Co do mojej interesowności, nawet nie wiesz jak bardzo się pomyliłeś. Z psychologii pała. Ale mniejsza. Moja biografia nie jest tematem tego wątku.

Naprawdę nie odczytałeś prawdziwych intencji moich wpisów? Ośmieszających słabo skrywane aspiracje grupki nieopierzonych ignorantów, kamuflowane pod płaszczykiem altruistycznej "walki" o dobro klubu? Te rozpaczliwe próby poszukiwania pomysłu, który tylko pomógłby zaistnieć? Zwyczajnie nie lubię, kiedy ktoś stara się promować kosztem innych, i myślę, że zdecydowana większość czytelników zrozumiała co mam na myśli. Jak myślisz, po co i do kogo kierowane są rozpaczliwe apele, przyjdź i wstąp do stowarzyszenia. Myślisz, że silnej grupie pod wezwaniem z młyna naprawdę potrzebni są Janusze, leszcze, pi*dy w świecie i co tam jeszcze chcecie? Nie, ale w przeciwieństwie do znakomitej większości tej grupy, tacy ludzie mogą posiadać odpowiednią wiedzę, doświadczenie i być może gotowe rozwiązania, które "dla dobra klubu" mogliby wyłożyć na tacy, aby ten czy tamten cwaniak mógł się wozić na dyrektorskim stanowisku, tuląc przy okazji niemałe sianko. Mylę się? Odpowiedz mi na kilka prostych pytań. Jakie wykształcenie posiadają dyrektorzy. Jakie stanowiska zajmowali w ciągu ostatnich pięciu lat. I jakie autorskie projekty zrealizowali w tym czasie. Ale to przecież tajemnica skrywana niczym świadectwa nauki religii Kim Dzong Una.

Macieju nie oceniam Cię. Tyle, że ja nie wierzę w ars gratia artis i myślę, że zważywszy na Twoje uprzednie zaangażowanie, czujesz się lekko niedoceniony. Ale pełen szacun, że potrafisz spojrzeć na ten burdelik chłodnym okiem.

[MaciekGKS]

kwidzin,
Czuję się cholernie zawiedziony stanem obecnym. Tylko tyle i aż tyle. I oszczędź sobie goebbelsowskiej dialektyki, bo nie przekonasz mnie do tego, że zaangażowałem się w "obalanie Polnego" z myślą o jakiejś przyjemnej synekurce. Żebyś mi nie mógł wyjechać z francuskim powiedzeniem "qui s'excuse s'accuse" to proponuję Tobie odpuścić ten wątek, gdyż jest to ślepy zaułek.

Nie wiem jakie miałeś intencje. Z tego co napisałem można wywnioskować, że odczytałem je inaczej niż później to zaprezentowałeś. Pragnę zauważyć, że nie zwierzałeś mi się z zamysłu popełnianych wpisów. Nikt nie jest idealny. O zgrozo, nawet ja!

Bycie dziennikarzem obywatelskim 2011 roku w kategorii publicystyka zobowiązuje. Rzetelność i uczciwość quasi dziennikarska przede wszystkiEm!

Obecnym problemem klubu bynajmniej nie są "chłopaki z młyna" tylko ich przełożony, który najwyraźniej wypełniał deklaracje sponsorskie z książką telefoniczną na kolanach.

[markusmarkowski]

Bycie dziennikarzem obywatelskim 2011 roku w kategorii publicystyka zobowiązuje. Rzetelność i uczciwość quasi dziennikarska przede wszystkiEm!

Obecnym problemem klubu bynajmniej nie są "chłopaki z młyna" tylko ich przełożony, który najwyraźniej wypełniał deklaracje sponsorskie z książką telefoniczną na kolanach.

Macku...proponuje przesledzic wpisy na forum z przed paru miesiecy...Twoje...chlopakow z mlyna...glosow rozwagi jezeli...chlopaki z mlyna...oraz inni lobbysci...czuja sie, nazwijmy to, zle w obecnej sytuacji, powinni najzwyczajniej w swiecie zrezygnowac z piastowanych stanowisk i rzadac nowego konkursu...

[MaciekGKS]

Macku...proponuje przesledzic wpisy na forum z przed paru miesiecy...Twoje...chlopakow z mlyna...glosow rozwagi jezeli...chlopaki z mlyna...oraz inni lobbysci...czuja sie, nazwijmy to, zle w obecnej sytuacji, powinni najzwyczajniej w swiecie zrezygnowac z piastowanych stanowisk i rzadac nowego konkursu...

Ja nikomu nie zamierzam mówić co ma robić. Zresztą kapitulacja w tym momencie byłaby najgorszą z opcji. Jak widać jest źle, ale chyba jest jakieś wyjście? Podobno zawsze jest jakieś wyjście... Ja trzymam kciuki, żeby w sezonie wyszli na prostą i mogli pochwalić się realizowaniem swoich załorzeń oraz marzeń. Tak jak pisałem wcześniej. Za Polnego nie byłoby lepiej! I ta świadomość jest punktem wyjściowym dla dalszej dyskusji. Obecna opcja jest więc i tak w najgorszym razie "mniejszym złem". Przecież nikt nie widział nigdy w R.T. Jezusa Chrystusa gdańskiego żużla, czy bardziej przyziemnie patrząc Romana Karkosika, Józefa Dworakowskiego czy nawet Marty Półtorakowej, którzy niemal w pojedynke są/byli w stanie utrzymać swoją drużynę. Mój artykuł to nie jest ustawienie się w kolejce do wyciągnięcia zawleczki z granata, tylko liść lub jakiś kubeł zimnej wody na pewne głowy. Nie można udawać, że nie ma słonia w menażerii. Ot co. A tymczasem keep calm and łatajta budżeta.

[kwidzin]

Goebbelsowska dialektyka. Muszę sobie zapisać. Grunt, że aktualnie poruszamy się po wspólnej płaszczyźnie i niech tak zostanie. Co do oceny stanu obecnego. To było z grubsza do przewidzenia już po słynnej konferencji. Przełożony zrobił wrażenie jedynie garniturem. Już wtedy pojawiły się pierwsze głosy, czy nie skończymy jak lubelski kosz. Tyle, że nikt nie przewidział rychłej ewakuacji "zaplecza" (które być może nigdy nie wyszło poza stadium papierowych deklaracji), pozwalającego mieć nadzieję na powolną odbudowę klubu. Dziś palą się światła w klubowych biurach chyba wyłącznie dzięki Zdunkowi, bo braterski duet przez ten czas nie zrobił dosłownie NIC. Co do podwładnych. Czy aby na pewno nie są problemem? Rozpieprzyli klub, będąc kompletnie nieprzygotowanymi na the day after. I te posadki. Choć sam Father nie widzi w nich nic zdrożnego, ba nawet uważa je za naturalną konsekwencję takiego obrotu spraw, szkodzą nie tylko wizerunkowo, ale wręcz czysto merytorycznie klubowi.
Grup trzymających władzę w klubie, przeżyłem już kilka. Przeżyję pewnie i tą. Tylko skoro GKS to teraz oni, kim jesteśmy "my"?

Ja trzymam kciuki, żeby w sezonie wyszli na prostą i mogli pochwalić się realizowaniem swoich załorzeń oraz marzeń.

Ja dyrekcji życzę nie tylko realizacji swoich marzeń, ale przede wszystkim, by do nich dojrzała.

Obecna opcja jest więc i tak w najgorszym razie "mniejszym złem".

Czyżby?

Przecież nikt nie widział nigdy w R.T. Jezusa Chrystusa gdańskiego żużla

Czyżby?!

tylko liść lub jakiś kubeł zimnej wody na pewne głowy

Tyle, że pewne bardziej kumate głowy i tak (jak zapowiadają) nie zniżą się do poziomu myśli prezentowanej na tym forum.

A tymczasem keep calm

padło w kancelarii Rzeszy 30 kwietnia...

[MaciekGKS]

W ramach akcji: "ocieplenie wizerunku zarządu Roberta Terleckiego" na stronie klubowej zaprezentowano nowe kevlary:


Na żużlowcu kevlar napewno będzie wyglądał lepiej niż na spasionym Rogalu, czy kogo tam wpakowano do środa. Jak Wam się podoba?

[kwidzin]

Macieju rozumiem, że plastron Wybrzeża możesz znać jedynie z książek od historii, ale skoro uważasz, że ten zaprezentowany na nowych kewlarach jest właściwy, to albo jesteś ślepy, albo głupi. Ta wariacja, bo przecież nie właściwy wzór, to jawna kpina z tradycji. Żółte im przeszkadzało, a nie potrafią uszanować ani herbu, ani tym bardziej plastronu. I to wszystko pod okiem tak wiernych, honorowych czy co tam jeszcze kibiców. Wszystkim mędrcom dla przypomnienia:





A teraz Macieju znajdź pięć szczegółów...

P.S.
Ta korona i krzyże, wyglądają jak logo Zarządu Dróg i Zieleni...

[MaciekGKS]

Po czym wnosisz, że mi się podoba? Czy ja w którymś miejscu zaprezentowałem moją ocenę? Zamiast szczekać jak niedoyebana suka w trakcie cieczki mógłbyś ograniczyć się do własnej oceny, bez osobistych wycieczek, wszak nawet podstaw ku takim brak.

Dla porządku wklejam mój wpis z 15:52 z forum wybrzeze.gda.pl:

Fajnie, że poszli w tym kierunku. Jednak nie byłbym sobą, gdybym trochę nie ponarzekał. Sama koncepcja dobra, ale możnaby uzyskać wielokrotnie lepszy efekt, gdy zastosowano rozwiązania "wieczorkowe".

źródło: http://www.wybrzeze.gda.pl/forum/vie...=168572#168572

[markusmarkowski]

Mogli pojsc w czerwien...te biale beda uje.bane niesamowicie...na detergenty nie styknie wazne, ze nie ma juz tego idiotycznego hasla pisanego pod skosem

[MaciekGKS]

Mogli pojsc w czerwien...

Kwidzin napewno by się ucieszył. Do tego zamiast herbu Gdańska sierp i młot.

markusmarkowski,
Napis nie był zły. Ja bym go nawet zachował, ale z lekką korektą. Zamiast "Jesteśmy szybsi!", dałbym "Jesteśmy biedniejsi!" labo "Szukamy sponsora!".

[kwidzin]

Do tego zamiast herbu Gdańska sierp i młot.

Wystarczy Neptun i podpis LPŻ

[Weles]

Nie chciałbym być, jakim wielkim malkontentem, ale jak dla mnie to zdecydowanie brakuje nawiązania do historycznych plastronów Wybrzeża. Ten niby herb wygląda bardzo smutno na tym białym tle. W tej gamie kolorystycznej można było zrobić zdecydowanie coś bardziej kreatywnego. Jednak przez tak krótki okres czasu nasze nowe władze pokazały już niejednokrotnie, że z tym u nich krucho, wiec nie ma się co specjalnie dziwić. O ile kombinezony można przełknąć, to informacje napływające z klubu nie napawają optymizmem. Obyśmy tylko nie przegrali ligi jeszcze przed startem.

[MELAS]

Panowie, którzy czepiacie się Maćka/kevlarów - nie bądźcie upierdliwcami. Logiczne jest, że przez 30 lat świat uległ zmianie o 300% więc kevlar żużlowy nie może być identyczny z tym z niemal "minionej epoki". To po pierwsze. Po drugie to czy kevlar się komuś podoba czy nie to bardzo subiektywna sprawa i każdy ma prawo krytykować ale nowemu wzorowi na pewno nie można odmówić świeżości i nawiązania do historycznego wzoru z lat osiemdziesiątych a przede wszystkim do barw klubowych, za czym wielu z nas tęskniło. A po trzecie - mamy większy problem na głowie niż dumanie czy kevlar nawiązuje do dawnego wzoru czy nie, albo czy herb Gdańska na kevlarze jest ładny czy brzydki. Oby te kevlary śmigały po torach w tym roku...

[MaciekGKS]

Towarzysz Woźniak podobno w dzisiejszym Dzienniku Bałtyckim coś śmierdzi, że THJ i KPR skłaniają się ku rozwiązanu swoich kontraktów. Nie czytałem więc, powtarzam jedynie za zasłyszaną informacją. Jakbyś ktoś zweryfikował to będę wdzięczny.

[MELAS]

Kto to jest KPR?

[MaciekGKS]

Krystian Pieszczek Racing. -_-

[MrBiedrona]

Tedy Zdunek...czy biedniejszy od rolasa z leszna?

Śmiem wątpić,pytanie czy chciałby wywalać w błoto swoja kasę zarabiana przez lata

Hmm może warto?
np. zrezygnować z rejsów po Chorwacji...swoim wypasionym jachtem...?
Ratuj Tadziu po raz który??

Moze Mirek coś dorzuci...kiedyś chętny był...

[MELAS]

Tyfusy kredyty co sezon biorą i jakoś się ślizgają z roku na rok. Może tędy droga?

[kwidzin]

Panowie, którzy czepiacie się Maćka/kevlarów - nie bądźcie upierdliwcami. Logiczne jest, że przez 30 lat świat uległ zmianie o 300% więc kevlar żużlowy nie może być identyczny z tym z niemal "minionej epoki".

Mało trafny argument. Rzekłbym nawet, że takie rzeczy to tylko w Wybrzeżu. Pewien znany i lubiany prezes PZPN wyszedł do kibiców z podobnym argumentem, próbując zastąpić tradycyjne godło państwowe na koszulkach. Ze skutkiem wiadomym. Rozumiem gdyby na kewlarze nie mieściły się loga sponsorów, ale na dziś?

czy kevlar się komuś podoba czy nie to bardzo subiektywna sprawa i każdy ma prawo krytykować ale nowemu wzorowi na pewno nie można odmówić świeżości i nawiązania do historycznego wzoru z lat osiemdziesiątych a przede wszystkim do barw klubowych, za czym wielu z nas tęskniło.

Samo wzornictwo rzecz gustu. A o tych się nie dyskutuje. Grunt, że kolorystyka nie przypomina np. skór Mirka Kowalika. Ale gdzie klubowy plastron? - zapytuję ponownie.

mamy większy problem na głowie niż dumanie czy kevlar nawiązuje do dawnego wzoru czy nie, albo czy herb Gdańska na kevlarze jest ładny czy brzydki. Oby te kevlary śmigały po torach w tym roku...

Czy na pewno? Prezes coś tam przebąkiwał, że wszystko jest OK. A tak na poważnie, to dyskutujemy o kewlarze, bo tylko ten został rzucony gawiedzi. Tak, tak, gawiedzi. Takie podejście do kibica ma nowa władza. Kibic to ten, który tylko marudzi, o coś pyta i generalnie tylko przeszkadza. Do tego łaps jeden nie chce nabywać karnetów, ambasadorzyć w klubie i tylko malkontenci po forach. A za Polnego też pieniędzy brakowało! - słychać tu i tam. Tyle, że miało być lepiej niż za Polnego. Ale jest kryzys! A za Polnego trzy, cztery miesiące temu nie było? Generalnie my jesteśmy cacy, a sytuacji w klubie winne są spisek Polnego, dziennikarskiej masonerii i zastępów TW, funkcjonariuszy SB i WSI oraz konklawe i opady śniegu w Izraelu sześć lat temu. Ubrać zarządowi gustowny okular i zabrzmi znajomo. Nieprawdaż?

[Gigant]

Przyznam, że od dłużego czasu nie jestem na bieżąco. Wierzyłem w normalność wraz z odejściem MP, ale widzę, że po raz kolejny to zapowiada się na: "z deszczu pod rynnę"... Wierzyłem w kompetencje braci Terleckich, ale zaczynam wątpić, czy je kiedykolwiek mieli... Ze Stolarskim, to jakiś mega wałek... Miało być 5mln zł, a póki co zapowiada się na wirtualne kontrakty i wirtualny budżet, oby nie był to wirtualny sezon... Przełożenie pierwszego meczu, to też jakiś przekręt... historia z Lechią bardziej wygląda na pretekst, niż na poważny powód. Kogo obchodzi Lechia? Sorry, ale czemu ma nas obchodzić klub, którego najwierniejsi kibice mają NASZ klub i NAS głęboko w d... "Żużlofani *****ani" czy nie tak śpiewają? Czemu mamy się przed tym klubem kłaniać? Dla prawdziwych kibiców, to nie jest problem co wybrać: 90 minut nudy, czy mecz żużlowy... Człowiek przyjeżdża na Święta, wierzy, że zobaczy ukochaną drużynę, a tu... lypa.

[MaciekGKS]

Gigant, to że jakieś grono kibiców Lechii ma w poważaniu GKS to fakt (i w drugą stronę), ale nie można generalizować. Skłócanie dwóch największych grup kibicowskich w Gdańsku, a być może nawet w Trójmieście nie ma ŻADNEGO celu. Wydaje mi się, że grupa interesująca się obiema drużynami liczy spokojnie ponad tysiąc - regularnie chodzą na mecze obu drużyn. Sam znam kilkanaście takich osób(!). Problem według mnie leży w tym, że nowy zarząd NIEDOPILNOWAŁ terminu Lechia-Wisła, tj. żeby ten mecz odbył się w inny dzień niż niedziela - 1 kwietnia 2013 r.

[kwidzin]

Akurat tym razem się nie zgodzę. Dlaczego mamy występować z pozycji wasalnej i dostosowywać się do terminarza Lechii? W świat poszedłby czytelny komunikat, jak bardzo maluczki jest to klub. Musi liczyć na kibiców innych dyscyplin, ba każdą złotówkę. Jeszcze parę lat temu nikt nie zaprzątał sobie głowy takimi sprawami.