według forumowej propagandy kultulersów tak- tylko błyn bluzga, wiec trzymaj sie tej doktryny. Rreszta jest wzorem do naśladowania i cierpi, bo więdna jej uszy i jest sterroryzowana na stadionie przez bande gimnazjalistów- czasem 300, a czasem tylko 30.
Nie pisz prosze o ograniaczu, gdy pokpiwam sobie z tego jednego argumentu, wokół którego budowana jest cała otoczka młynowego zła.
Strasznie oporny jestes, wiec jeszcze raz- NIE JEST PROWADZONY DOPING.
A nazwa, jaką to zobrazujecie na swoje potrzeby nie ma wiekszego znaczenia.
Tylko po co? Oni żadnych pozorów nie stwarzają. Maja klub w d.., więc nie ma powodów aby klub traktował ich inaczej. Przez tyle czasu wchodził im w cztery litery i wystarczy. Spokojnie bez nich się obejdzie. Lepiej wyjdzie skupiając się na konsumentach, wypełniaczach programów, kełbasiarzach i przyszłości jaką są te dzieciaki obecne wczoraj na MA, bo to jest czymś normalnym od początku istnienia żużla. To jest prawdziwa tradycja, a nie młyny, żylety i inne pierdoły, które garstka oszołomów małpuje ze stadionów piłkarskich, uzurpując sobie przy tym prawo do decydowania o tym co jest a co nie jest prawdziwym kibicowaniem. Niech sobie to uskuteczniają gdzie indziej. Żużel od początku był sportem rodzinnym i powinno tak zostać.
Tak chwalone jest Gniezno za doping, ale wczoraj też pokazali "klasę" "prawdziwych". Dookoła niemal co drugi to dzieciak, a oni jadą z pociskami. I to ma być wzór "prawdziwego" kibica dla tych młodych ludzi. Zero zastanowienia i wyczucia sytuacji. Doprawdy mocno chorym musi być człowiek dla którego wyzwiska, czy ogarniacze są czymś normalnym i godnym szacunku, natomiast wypełnienie programu żużlowego, czy zjedzenie kiełbasy jest niebywałą zbrodnią. O ile jeszcze taką osobę potrafię zrozumieć, bo w końcu chory człowiek nie koniecznie musi zdawać sobie sprawę ze stanu swojego umysłu, to już zupełnie nie rozumiem tych którzy próbują to w imię jakiejś poprawności tłumaczyć czy bronić. Nie wiem co jest gorsze: zło, czy przyzwolenie na nie?
AlterEgo (03-06-2013), Drapichrust (03-06-2013), Howard (03-06-2013), Hrabia (03-06-2013), Klancyk (03-06-2013), Lipa_PL (03-06-2013), Malin017 (03-06-2013), Polluks (03-06-2013), Stev (03-06-2013), kOrEa (03-06-2013), koP (03-06-2013), lego (03-06-2013), miki1970 (03-06-2013), wujek_sam (03-06-2013)
namawiał, rekomentiował, zachęcał, polecał, ale nie zmuszał, choc pewnie tak to widzicie- stadionowi terrorysci siali terror w swoich szeregach, a kto nie wykona rozkazu, ten czapa od komitetu egzekucyjnego.
Strasznymi stereotypami operujecie
to sie zdecyduj, czy sie podoba, czy się żalisz, że "nasi" nie dopingowali.
Dyskusja ta, podobnie jak o Smoleńsku, wcale nie ma się ku końcowi. A jej początkiem, moim zdaniem był post Stefana z 21.03. #2621. Może przypomnę jego treść:
cyt:
"Nasz Odpowiedz na wrazenia po spotkaniu
Obydwie strony przedstawiły swoje stanowiska dotyczące obecnego stanu rzeczy.
Poruszone zostały kwestie Tomasza Golloba w składzie i kwestii związanej z Ryanem Sullivanem.
Stanowisko SSSŻK jest w tej sytuacji i będzie niezmienne: NIGDY nie będzie przyzwolenia na jazdę tyfusa w barwach Apatora i jego jazda w najlepszych przypadku będzie jedynie ignorowana. W sprawie kapitana drużyny, Ryana Sullivana, za wyjątkowo rażące uznaliśmy obarczenie go karą finansową, mimo iż szereg spraw wpłynął na jego pozycję rankingową, a dodatkowo za wyjątkowo niesmaczne uznaliśmy iż tak podziękowano mu za walkę do ostatnich metrów dającą drużynie Apatora kolejny medal w kolekcji Drużynowych Mistrzostw Polski.
Została poruszona kwestia osoby faktycznie sprawującej władzę w klubie, jaką jest Jakub Nadachewicz i w nim upatrujemy największego źródła problemów, jako że jest to osoba wybitnie niezaznajomiona ze realiami panującymi w sporcie, o środowiskach kibicowskich nie wspominając. Jakub Nadachewicz na jednym ze spotkań zasłynął z oświadczenia iż przedostatnie derby były, od strony trybun, widowiskiem równie wspaniałym jak ostatnie, nie uznał żadnego wkładu kibiców w pomoc w sprawach marketingowych i na koniec stwierdził, że ilość kibiców w roku 2010(niecałe 9tyś) była na takim samym poziomie jak w roku 2012(ponad 12tyś). Stąd też wiemy iż klubem faktycznie kieruje osoba będąca totalnym ignorantem i ma ona decydujący wpływ na działanie prezesa i (obecnie) wiceprezesa.
Jednakże jedna osoba nie może wpłynąć na próbę pomocy klubowi, który tego niewątpliwie potrzebuje by znowu wkraść się w łaski kibiców. Tutaj podkreślamy słowo kibiców a nie konsumentów, co zostało też wytłumaczone na spotkaniu.
Stowarzyszenie zaoferowało bezpłatnie użyczenie prawidłowego herbu, który miałby zastąpić coś możemy jedynie nazwać logiem Unibaksu z trzema zapożyczonymi gwiazdkami od klubu który próbują wymazać ze świadomości kibiców.
Dlatego też za wysoce nieetyczne uznaliśmy nazwanie konkursu dla kibiców od "Stali do Unibaksu" podczas gdy historia dobitnie pokazuje, że nazwa klubu Apator była przed nazwą Stal.
Stowarzyszenie wyraziło też pomoc w każdej kwestii związanej z powrotem do tradycyjnych wartości opartych na nazwie Apator, gdyż tylko taką drogę uznajemy za jedyną i słuszną by atmosfera na stadionie i mieście budowała podwaliny pod klub, którym szczycić się będą mogli wszyscy mieszkańcy naszego miasta NIEZALEŻNIE OD JEGO WYNIKU SPORTOWEGO.
Obecność młyna na wydzielonych sektorach uznaliśmy za niepodlegającą dyskusji, jako że jest to miejsce kibiców, którzy w odróżnieniu od konsumentów dbają o atmosfere na stadionie.
Trochę przykrym jest fakt, że klub do tej pory oficjalnie nie odpowiedział na pismo wystosowane w grudniu, na które klub sam nalegał, gdyż jak to zostało określone, wszelkie uzgodnienia należy mieć na piśmie, a tymczasem wczoraj się okazało, że jednak wystarczy słowo mówione.
Najważniejszą rzeczą dla Stowarzyszenia była jednak organizacja zbiórki dla naszego przyjaciela, jednej z najważniejszych postaci w ruchu kibicowskim na Apatorze, którego sytuacja zdrowotna zmusza do zakupienia odpowiedniej klasy sprzętu jaki ma mu pomóc w normalnym funkcjonowaniu. Klub Wyraził aprobatę i dopomoże we wszelkich z tym kwestiach związanych za co jesteśmy wdzięczni.
Wyrażona została chęć współpracy w oparciu o tradycję i poszanowanie marki Apator, co przecież najbardziej lezy na sercu wszystkim prawdziwym kibicom żużla w Toruniu."
Trochę się zmieniło, co? Ale nie tęsknię.
Ostatnio edytowane przez Klancyk ; 03-06-2013 o 14:03
Autor zastrzega sobie prawo do niezmieniania poglądów bez podania przyczyny.Ukryta zawartość
Doping był.To najważniejsze.a czy wy dopingujecie czy nie to mnie to rybka.
zal,żal i jeszcze raz żal.Zarzucają nam że mówimy im jak kibicować,a to to co ma być?dzielenie kibiców na prawdziwych i konsumentów
"Obecność młyna na wydzielonych sektorach uznaliśmy za niepodlegającą dyskusji, jako że jest to miejsce kibiców, którzy w odróżnieniu od konsumentów dbają o atmosfere na stadionie."
brak słów jak człowiek czyta takie wypociny.
A najpiękniej podziękował im saletra.Wypiął się tydzień przed sezonem.
"Wyrażona została chęć współpracy w oparciu o tradycję i poszanowanie marki Apator, co przecież najbardziej lezy na sercu wszystkim prawdziwym kibicom żużla w Toruniu.""
To trochę tak jakby kaza Sony reklamować Sanyo lub na odwrót.
Prawdziwym kibicom leży na sercu dobro drużyny a nie to co się widzi grupce odmieńców.
te Wasze 40 stron gadaniny o młynie, bojkocie i Gollobie już dawno stały się cholernie nudne. Nie można już jak pogadać o żużlu, bo ginie to w rzece przepychanek i wzajemnych złośliwości. Jak dla mnie ten spór niewiele się różni od postawy młyna bluzgającego na stadionie - tamto zniechęca do przychodzenia na stadion, a to co tutaj się dzieje zniechęca do odwiedzenia sportsboardu. Dziwi mnie zwłaszcza to, że w tych przepychankach bardzo aktywni są teoretycznie spokojni tzw. "kiełbasiarze".
Skończcie w końcu.
versus (06-06-2013)
nadal się placzesz. To był ten doping, czy nie, a jesli był, to dlaczego szkoda, że "nasi nie dopingowali"??
Teraz sie wysil i odpowiedz sobie, na kogo wypiął się Ryan? Bardziej na klub czy na kibiców? A jesli na kibiców, to na tych, którzy uważali, że świnstwo mu zrobiono za walecznośc w PO, czy bardziej na tych, którym w zupełności powiewało, czy będzie w składzie Ryan czy może przybłędas?
Emilka odpowiedz sobie na jedno bardzo proste pytanie. Po co tu jesteś?
Nawet w swoim upośledzeniu zauważyłeś już z pewnością, że nikogo tu do niczego nie przekonasz ani nie zyskasz aprobaty w swoich poglądach. Po co wiec dalej zanieczyszczasz tu powietrze? Odpłyń no fora podobnych tobie i pozwól nam dalej jeść kiełachę, wypełniać program na zawodach, kibicować po swojemu i oczywiście poklepywać się wzajemnie po plecach.
Hrabia (03-06-2013), Klancyk (03-06-2013), Thorn_Greg (03-06-2013), miki1970 (03-06-2013)
Ryan wypiął się na żużel.
A akurat klubowi wyszło to summa summarum na dobre, choć oczywiście szkoda, że koniec kariery nastąpił w takich okolicznościach. Cóż jest coś w tym, że Ryan przez całą karierę był gorszą kopią Crumpa (mimo, że błysku i talentu miał może nawet więcej).
No tak, ciekawe jak by się to zrobiło, że zostałby w składzie Ryan zamiast Golloba. Bo KSM to nas nie obowiązuje? Prawda jest taka, że pomijając wszystkie subiektywne aspekty oraz to ile kosztował, transfer Golloba patrząc na jego KSM i tegoroczną skuteczność to strzał w 10.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 03-06-2013 o 14:33
Ryan zrobił dla nas wiele i również uważam że klub postąpił beznadziejnie tak się zachowując w stosunku do niego.Ale jeśli wiedział że nie będzie jezdził mógł to powiedzieć 2 miesiące wczesniej a nie w ostatniej chwili bo zrobił to z premedytacją w ogóle nie przygotowując się do sezonu.I to mam mu za złe.A wypiął sie na wszystkich,klub was,czy piknikowców.I sądzę iz ma on to głęboko w dupie co my jako ogół mamy do powiedzenia.A swoją drogą ubliżając komus od przybłędasów sam sobie wystawiasz opinię.Tak samo mozemy nazwac Chrisa,Darka czy nawet Brzozowskiego bo wszyscy jezdzili w innych klubach.Najgorsze jest to że prawda jest tylko jedna."WASZA PRAWDA" cała reszta to dno i kilo mułu.
Ale o jakim młynie gadamy ??
Klancyk (03-06-2013)
Słusznie prawisz Howardzie (pozwól, że poklepię Cie po plecach), ale obawiam się, że tego gościa nie przekonasz, on bardzo lubi się kłócić, obojętnie na jaki temat i bez względu na reakcje, być może te negatywne bardziej go rajcują. Taka fobia i tyle! Najlepszą metodą wydaje się jego ignorowanie, wtedy z czasem sam odejdzie. W związku z tym deklaruję: ja na zaczepki tego trolla odpowiadać już nie będę. Kto następny?
Ostatnio edytowane przez Klancyk ; 03-06-2013 o 14:48
Autor zastrzega sobie prawo do niezmieniania poglądów bez podania przyczyny.Ukryta zawartość
Hrabia (03-06-2013)
Ok,ludzie mecz wczoraj był,i spoko teraz popatrzmy co sie dzieje w Lesznie,jak sądzicie czy trening na przyczepnym w Ostrowie coś da naszym zawodnikom,juniorom przed wyjazdem do "jedynej",może być problem z tym meczem,czy do przodu,być może już z Darkiem.
NCD: Tomasz Gollob (Unibax Toruń) - 57,86 sek. (w 3. wyścigu)
Sędzia: Krzysztof Meyze
Widzów: 15 332
Zawodnicy startowali według I zestawu.
Czym mniej was wykrzykiwacze epitetow i wielcy, jedyni kibice Apatora - tym wiecej nas
Dla mnie bomba
chocby po to, byś nie miał wrazenia, że kazda bzdura, która sobie założysz we własnym ograniczeniu, to jedyny dopuszczalny punkt widzenia.
Po to, bys nie mógł bez jakiejkolwiek reakcji drugiej strony sadzić farmazonów, sądząc, że jesli nie ma reakcji, to maszs racje.
Po to bys bez reakcji nie wypisywał idiotyzmów odnośnie młyna i ludzi tam zasiadających, tych które z łatwościa tworzysz ze swoimi poklepywaczami, a które nie są zasadne, ale wygodne do głoszenia, bo pasują do poglądów forumowego towarzystwa.
Przyzwyczaułes sie do sielanki i beztroskiej atmosfery kadzenia sobie zwajemnie? Czas zmienic przyzwyczajenie.
Nie potrafię poklepywać sie po pleckach i rechotać z byle gówna, a bez znaczenia jest dla mnie czyjas aprobata.
A jak nie możesz pogodzić się z tym, że istnieje inny punkt widzenia, to juz twój osobisty problem.
czytam i analizuje, ale nadal nie wiem o co niektórym chodzi. Ktoś napisał, że jedni kibicują w Toruniu Unibaxowi, a prawdziwi na wyjazdach Apatorowi. Macie niezłego pierdo***! Przecież to jest kibicowanie jednemu zespołowi! Z tym, że czegoś takiego jak apatora już nie ma! Był kiedyś KS APATOR Toruń do roku 2005. Jeżeli ktoś chce chodzić w szaliku Unibaxu to niech sobie chodzi, nawet na wyjazdach. Swoją drogą, jeżeli ktoś chce na stadionie krzyczeć apator, to niech to robi. Pośpiewać każdy może, a klub nie ma innych przyśpiewek. Kolejna rzecz, która mnie irytują to śmieszni "kibice" marudzący, że zbyt długo stali w kolejce po bilet. Czy wy pierwszy raz jesteście na meczu?! To normalne, że swoje trzeba odstać! To nie wina kasjerów ani klubu, że w kolejkach są niezdecydowane debile, którzy dłuższą chwilę zastanawiają się gdzie wybrać miejsce a później zmieniają zdanie. Obrażacie się i stwierdzacie, że długo nie będzie was na stadionie. Żałosna postawa! Rozumiem, że do lekarzy też nie chodzicie bo zaraz wielka obraza... Kolejna, sprawa to Gollob, osobiście też za nim nie przepadam ale go szanuję za to że zdobywa dla nas punkty. Uważam, że był najlepszą opcją transferową. Zdecydowanie lepszą niż Hampel!!! Dobre posunięcie marketingowo. Koleś dobrze jeździ parowo w przeciwieństwie do całej reszty, dodatkowo jest szansa, że coś pomoże młodym, z którymi nie jest najlepiej (nie podniecajcie się Pawłem za wcześnie!). Co do Sullivana, miał klub już dawno gdzieś. To nie prawda, że wypiął się na klub tydzień przed sezonem. Już pod koniec zeszłego roku były pewne przesłanki, że odpuszcza żużel w Polsce. Czy ktoś wie gdzie szanowny młyn będzie zasiadać gdy zapragną powrotu na stadion. Część jest rozsiana po całym stadionie (co niektórzy piją piwko lub wpiedzielają fryteczki). Niezbyt dobrze się pochowaliście hehe
Ostatnio edytowane przez strogonow ; 03-06-2013 o 15:09
Malin017 (03-06-2013)
stworzyliście najgorszy wątek w historii sportsboardu, gratuluje kolejny dzień obrażanie siebie nawzajem, obrażania obecnego sponsora, dawnej nazwy klubu, własnych poglądów, Sullivana. Największe dupy dają tutaj administratorzy.
Administrator nie ma tu nic do gadania.większość prezentuje własne poglądy i dopóki wszystko jest w miarę kulturalnie to jest ok.Sullivana nikt na tym forum nie obraził,czytaj uważnie.Co jedynie każdy ma swoje zdanie w tej kwestii.A watyek jest beznadziejny,to prawda,ale tak długo jak bedą 2 strony konfliktu to nic sie z tym nie da zrobić.trzeba po prostu ignorować zaczepki i pisać o żużlu.tylko czasami nie da się przejść obojetnie obok niektórych wpisów.
Emilka.
Za każdym razem gdy czytam Twoje posty nurtuje mnie pewna rzecz. Z tego co piszesz i w jaki sposób piszesz wnioskuje, że nie jesteś głupią osobą. Ba nawet połechtam Cie i powiem, że wyglądasz mi na kogoś z kim można by ciekawie na wiele tematów pogadać. Dlatego muszę zadać Ci pytanie. Skąd Ci się wzieło to zacietrzewienie (domena ludzi niskich lotów) na jedyną słuszną formę kibicowania? ; )
Ostatnio edytowane przez kOrEa ; 03-06-2013 o 16:26
Tell people there’s an invisible man in the sky who
created the universe, and the vast majority believe you.
Tell them the paint is wet, and they have to touch it to be sure.
Ukryta zawartość
versus (06-06-2013)
Odnoszę wrażenie,że nie którzy "prawdziwi"mają pogląd czym gorzej,im mniej ludzi na stadionie,im mniejszy doping,tym lepiej dla nich w usprawiedliwianiu samych siebie,a już przedrukowanie spotkania z grudnia 2012 z klubem pokazuje ich wizerunek i pogląd na wszystko wokół.
Borysek już raz pisałem,historia,historią,tradycja,tradycją,ale czas najwyższy ODCIĄĆ TĄ PĘPOWINĘ OD MATKI i zakończyć to pośmiewisko,założyć WĄTEK,żeby nie było znowu kłótni,nazwać Toruń-wątek klubowy.
brniesz, swiadomie. Jak zinterpretujesz slynne "Ważne - Do zobaczenia na wyjazdach..."
http://krzyzacy.net/index.php?show=1129
"Mamy tu na myśli całkowita rezygnacje z meczów rozgrywanych na MA i skupieniu się na wyjazdach."
"nie widzimy większego sensu w uczestnictwie na meczach w Toruniu"
Mial byc bojkot, kapcie i urwy przed tv, nie placenie za bilety Nadachewiczowi i Karkosikowi ("kase zostawcie na wyjazd"). Na poczatku sezonu liczyliscie, ze ludzie odwroca sie (w przenosni i doslownie) od klubu razem z wami. Nic z tego. Teraz okazuje sie, ze po cichu czesc z was woli wrocic na stadion i strawic kielbase z Gollobem na deser. I dobrze. Za to ogarniaczy nie ma.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Koniec burdelu
Jedyna osoba która na tym forum oficjalnie wypowiada się jako Młyn/Stowarzyszenie/Ultrasi Jestem JA
jeśli ktoś chce się wdawać w pyskówki z innymi osobami to proszę bardzo na własne ryzyko, pytania proszę kierować do MNIE
Jeśli będę mieć coś do powiedzenia to to zrobię
Pozdrawiam
i jeszcze jedno stefan pytanie do ciebie...to jest wpis z waszej strony po derbach.
"Nasi zawodnicy po raz kolejny, tradycyjnie nie wychodzą do nas, prezes pionek wraz z szoferem skutecznie wpływają na ich zachowanie."
Nie przyszło wam do głowy że może to zawodnicy chcą zamanifestować co sądzą o waszym zachowaniu w stosunku do TG?bylo nie było ich kolegi z toru?może wcale nikt im nic nie karze,czy to takie dziwne?wy manifestujecie niecheć do TG w wiadomy sposób może oni też znalezli sposób?nie przyszło wam to do głowy?warto się zastanowić nad tym panowie.
Nie nazwał bym tego zacietrzewieniem. Mam pewne zasady, poglady i konsekwentnie się ich trzymam. Zacietrzewienie ma pejoratywny wydzwiek, jest związane ze zbędnymi nerwami, gniewem, trwaniem przy swoim mimo braku argumentów. To inna sytuacja. Jestem spokojny, rzeczowy, podaję swoje argumenty (ich niezrozumienie, niechęć zrozumienia, lub zwykła niemożność zrozumienia na skutek własnych klapek to inna kwestia).
Napiszę w nawiązaniu do głównego OFF TOPA, jeszcze jeden raz.
Emilka: Nikt ci nie nakazuje swoich poglądów zmieniać, ale przemyśl czy ten protest oraz jego forma nie przekroczyła przypadkiem granicy rozsądku i dobrego smaku. To co się dzieje w kierunku Golloba ze strony młyna i jego najbardziej radykalnej grupy jest swoistym wyobrażeniem orwellowskich seansów nienawiści. Decyzja była kontrowersyjna. Ze sportowego punktu widzenia uzasadniona, ale nie wszystkim musiała się spodobać. OK - ja to rozumiem. Tyle, że to wszystko poszło za daleko. Trochę jak fiasko negocjacyjne koalicji PO-PiS. Ruszyła lawina i choć rozsądek nakazuje opamiętanie, nie można już zawrócić.
nie histeryzuj. Gdzie jest ta wielka nienawiśc?
Bo ktoś go nie trawi? Bo zostały wywieszone transy z niepochlebna dla niego treścią? Bo na konferencji niewygodne pytania mu zadano? Bo ktos sie dupa do niego odwaraca? A może te maksymalnie nienawiste przyśpiewki "my cie nie chcemy" i "jak ci Tomciu w twoim domciu"?
Ktoś go obrzucał srubami, busa mu zdemolował, dziecko porwał i szantażowal, że nie wypuści, póki jak nie przestanie jeździć w Toruniu?
ochłoń.
Czyj rozsądek nakazuje opamiętanie? wasz? nakazuje nasze opamiętanie? Wybacz.
Zrezstą sam dodałeś, że nie mozna juz zawrócić.
Choć pytanie powinno brzmieć "czy warto w ogóle byłoby zawracac"?
Buszmen po co Ty wdajesz się z nim w dyskusje.tekstów w stylu wyp...lub psy itp już nie zacytował.daj sobie spokój.to dążenie do niczego.prawda jest tylko jedna.
No nie wiem, przyśpiewka "Tomek G - p... się" to raczej wpisuje się w seans nienawiści. Czy różne inne wjazdy na rodzinę. Z tego co wiem, to do Gniezna przywieźliście gotowy zbiór kilkunastu przyśpiewek obrażających Golloba. Jeżeli całe meczowe kibicowanie sprowadza się w gruncie rzeczy do bezustannego obrażania jednej osoby, to jak to inaczej nazwać?
Grzecznie zaproponowałem Ci abyś parę kwestii przemyślał. Zastanów się kto tu powinien ochłonąć i nie histeryzować
Rozsądek jest jeden. Natomiast Wasze zachowanie dawno przestało być rozsądne. Początkowo był to zwykły przerost formy nad treścią, pozostający na marginesie rozsądku.
Czyj rozsądek nakazuje opamiętanie? wasz? nakazuje nasze opamiętanie? Wybacz.
Zbliża się dużymi krokami mecz z Lesznem. Już się boję wątku meczowego, zdaje się że raczej miło i przyjemnie tam również nie będzie.
Moim zdaniem nasi powinni jechać do Leszna bez ZZ i w następującym składzie:
1. Ch. Holder
2. E. Kennett
3. A. Miedziński
4. K. Brzozowski
5. T. Gollob
6. K. Pulczyński
7. E. Pulczyński
warto teraz testować różne opcje, możemy sobie na to pozwolić, mamy zapas punktowy. A Pulczasy muszą w końcu zacząć jeździć bo w PO ich punkty będą potrzebne. Poza tym nie ukrywam, że boje się tam o naszego Pawła, lepiej jak jeden mecz odpocznie.
Nie kumam. Dlaczego niby? Bo 1.5 postanowiła zrobić pośmiewisko, to my też musimy?
Różne opcje to było trzeba testować w meczu z Włókniarzem i Startem u siebie, będzie można z Polonią. W tych wszystkich meczach EK powinien jechać zamiast Warda by spasować się z naszym torem i być jako tako przygotowanym, jeśli faktycznie będzie potrzebny.warto teraz testować różne opcje, możemy sobie na to pozwolić, mamy zapas punktowy. A Pulczasy muszą w końcu zacząć jeździć bo w PO ich punkty będą potrzebne. Poza tym nie ukrywam, że boje się tam o naszego Pawła, lepiej jak jeden mecz odpocznie.
Do Leszna trzeba jechać w optymalnym zestawieniu z ZZ i walczyć o 2 pkt.
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Watku meczowego jeszcze nie ma a juz niektorzy leszczynianie belkocza,ze jedziemy tam pod krawatem i w lakierkach,jak Marma.
O czym wiec chcesz tam dyskutowac?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dużo wody jeszcze upłynie zanim relacje kibiców obu drużyn wrócą do normy. Ubolewam, ale co zrobić. Jeżeli chodzi o wątek meczowy, to może i lepiej, że go nie będzie (choć pewnie w końcu ktoś go założy)? Niepotrzebne kłótnie znowu, wzajemnie obrażanie, itd. Odnośnie samego meczu, to nie ma się co czarować - rozum mówi, że Unia zanotuje kolejną porażkę na własnych śmieciach, serce mówi, że będzie do przodu. Szkoda, że Unibax bez Warda, co prawda jego zachowanie niekiedy pozostawia wiele do życzenia, ale oglądać jego jazdę, to czysta przyjemność.
lego (03-06-2013)
Nie moge tego czytać cała strona steku bzdur w kórych nie wiadomo o co chodzi
Nikt nie obraża się na klub, ale na stadion w Toruniu nie chodzi, za to na wyjazdach się pojawia grupa zorganizowana.
Nie chcą Gollobowi kibicować, ale tylko w Toruniu, bo na wyjazdach protestują odwracając się i lookając na telebim, czym maja też w doopie drugiego naszego zawodnika z pary czyli najczęściej Pawełka.
Dodatkowo na wyjazdach dorabiają kasę innego klubu i swój klub tak naprawdę mają w doopie
Czysta hipokryzja
No ale to co w cytacie mnie dobiło i bardzo zabolało.
Bo jak Apator/Unibax/Stal/Gwardia czy jaka tam kuźwa jeszcze zwie się ta niedobra toruńska drużyna, nie spadnie z eligi, a Gollob odejdzie z Torunia to prawdziwi kibice zapełnią trybuny.
Nie rozśmieszajcie mnie.
Przypomnijcie sobie jakie były utyskiwania jak UNIBAXOWCY nie wygrywali i od kogo były te utyskiwania od prawdziwych z transparentami.
I co wam dziadki przeszkadzają na trybunach.
Jak ja dziś ponad 40 letni chłop jeździłem na wyjazdy i skakałem w żylecie
to wielu z was z jajka na jajko u ojca skakało i próbowało dorwać jajeczko mamusi.
I teraz mam mieć zakaz stadionowy tylko dlatego że osiągnąłem wiek pozażyletowy
W doopie mam takie układ i takie traktowanie mojej osoby i wielu innych "dziadków", przez prawdziwych kibiców, dla których liczy się tylko ich świat.
Żyjcie sobie w tym świecie, a ja będę kibicował po swojemu razem z resztą "dziadków"
Ostatnio edytowane przez Coval ; 03-06-2013 o 18:57
słuchajcie wiem, że to OT ale musicie to zobaczyć, tak popłakałem ze śmiechu, że prawie z krzesła spadłem, polecam dla poprawy humoru - doskonałe:
http://www.joemonster.org/filmy/5318..._wesolo_wiosna