Chyba najwyższy czas rozpocząć ten wątek. Już za dwa dni poznamy najważniejsze rozstrzygnięcie sezonu 2012. Dawno nie było tak emocjonującej walki o tytuł, dzięki czemu na MotoArenie zapowiada się fantastyczny wieczór.
Teoretycznie największe szanse ma Holder. Jest liderem i jedzie na swoim torze. Pytanie tylko czy dźwignie to psychicznie. Presja na pewno będzie ogromna. Pedersen wydaje się być w najwyższej formie spośród zainteresowanej trójki, jednak MA niespecjalnie mu leży. W jego przypadku wiele będzie zależało od przygotowania nawierzchni. Osobiście uważam, że jeśli tor będzie sprzyjał walce to szanse Duńczyka mocno zmaleją. Hancock niby tej walce przygląda się nieco z boku, ale jego szanse wcale nie są zerowe.
Nie mam specjalnie pomysłu na podsumowanie, napiszę więc tylko : do boju Chrispy !