http://pzm.pl/pliki/zg/zuzel/2012/re...System2012.pdf
tu jakby ktoś nie wiedział, jak przebiegają biegi dodatkowe
http://pzm.pl/pliki/zg/zuzel/2012/re...System2012.pdf
tu jakby ktoś nie wiedział, jak przebiegają biegi dodatkowe
Coś czuję, że gorzowska 3 awansuje i będzie wielki ból głowy w Gorzowie bo pół drużyny nie będzie na przedmeczowym treningu + przemęczenie
Ale pokazali się z dobrej strony przed finałem
O MJJ nie ma się co martwić, w końcu to jeszcze junior i takie coś może się zdarzyć.
Ostatnio edytowane przez libky ; 29-09-2012 o 22:14
Mam wrażenie, że Alesowi chyba jednak nie za bardzo zależy na awansie do GP. Tym bardziej , że zakwalifikował się do serii mistrzowskie 2013 na długim torze.
Chciałbym się jednak mylić, bo to według mnie jeden z najbardziej niedocenianych żużlowców.
czyli do biegu 24 awansował PUK i Zagar a w biegu 23 o dwa miejsca do 24 pojada Dryml Batchelor i Madsen.
Z biegu 24 czołowa dwójka awansuje do GP2013
1 Gollob 2 Kasprzak 3 Zagar 4 Iversen w GP Jensen dostanie zaproszenie a Zmarzlik dzikusa w Gorzowie
Uff, Batchelor odpadł
1 miejsce K. Kasprzak
Bieg dodatkowy
PUK i Zagar w GP 2013 !
Stawka na ta chwilę wygląda tak :
1 Chris Holder
2 Nicki Pedersen
3 Greg Hancock
4 Emil Sajfutdinow
5 Tomasz Gollob
6 Fredrik Lindgren
7 Antonio Lindbaeck
8 Andreas Jonsson
9. Krzysztof Kasprzak
10 MAtej Zagar
11 Niels Kristian Iversen
I zostają cztery dzikie, jak myślicie?
Hampel, Woffinden, Ward i Vaculik?
Czy szansę mają MJJ, G.Łaguta ?
Hampel, Ward i Angol na pewno.
czwartym będzie pewnie Vaculik.
szkoda Madsena. zabrakło naprawdę niewiele.
ale patrząc obiektywnie awansowała trójka najlepszych zawodników.
Dzikusy powinny trafić do Hampela, Warda, Laguty i MJJ/Vaculika. Żadnego Angola. Są po prostu za słabi.
Ostatnio edytowane przez zabovsky ; 29-09-2012 o 22:44
niestety nie my o tym decydujemy.
dla mnie czwórka: Hampel, Ward, Vaculik i Łaguta byłaby wymarzona.
Według mojego skromnego zdania, stałe dzikie karty powinni otrzymać następujący zawodnicy:
- J.Hampel
- D.Ward
- M.J.Jensen
- G.Laguta/M.Vaculik
Wydaje się, że zawodnicy wymieni powyżej gwarantują to, że stawka żużlowców w przyszłorocznym cyklu SGP gwarantować mogą jeszcze większe emocje. Każdy z nich to walczak i to tylko może pomóc speedway'owi.
Kasprzak w GP ... Chyba najwyższy czas na zmianę formuły GP Challenge
Tylko jest pytanie a w zasadzie trzy.
Czy MJJ dzisiejszą olimpiadą nie zaprzepaścił szansy na stałą dziką kartę, czy Grisza aby na pewno chce startować o IMŚ, a trzecie i najważniejsze ile wody upłynąć musi w Wiśle a raczej Tamizie żeby Angol nie dostał dzikiej karty? Bo mnie osobiście się zdaje, że nawet jak GP już nie będzie istnieć to i tak zaproszenia będą chłopcy dostawać....
Jesli byłby regulamin z tego sezonu to Stal nie miałaby druzyny na 2013.
Ciekawe jaki bedzie nowy regulamin ? Moze 2 z GP ?
Tak czy siak Gorzów na tym sukcesie swoich asów dobrze nie wyjdzie.
Trening w sobote całej druzyny odpada bo GP.
Iversen w GP 3 miejsce - w lidze 3 pkt bo zmęczony.
KSM i Władek nie bedzie musiał sie głowic.
Wracajac do tematu. Brawo dla Kasprzaka !
Szkoda Buczka zwłaszcza ze 10 pkt. dawało szanse.
Osobiście uważam, że Ward i przede wszystkim Łaguta nie są żadnymi pewniakami.
Ten pierwszy w ligach jeździ przeciętnie, SWC też bez szału. W eliminacjach odpadł wcześniej. Jedyny argument za Darcym to jego efektowna jazda.
Z drugiej strony po rezygnacji Crumpa zwalnia się jedno miejsce dla Australijczyka (bo chyba jeden Holder to mało). Więc może jednak ?
Łaguta ? Nie widzę sensu w przyznawaniu dzikusa komuś kto ma totalnie gdzieś GP i wszelkie eliminacje do cyklu.
Osobiście nie mam złudzeń i jestem przekonany, że dzikusa dostanie Anglik. Prawdopodobnie Woffinden, bo kolejna promocja Harrisa byłaby po prostu śmieszna. Kolejnym pewniakiem jest Hampel. Na pozostałe dwa miejsca kandydatów jest 3: Ward, Vaculik i MJJ. Patrząc pod kątem samej jazdy w sezonie 2012 to zaproszenie do cyklu powinni otrzymać dwaj ostatni, ale tak jak pisałem wcześniej pewnie pod uwagę wzięty zostanie też czynnik narodowości i DK powędruje do Warda. Vaculik czy MJJ ? Ciężki wybór. Ja bym wolał Duńczyka, ale jeśli jeden dostanie dzikusa kosztem drugiego to ktoś i tak będzie poszkodowany.
TeamLindgren
Ważne, że kwoty narodowe już teraz są w normie (nie ma nadmiaru Polaków, jest trzech Szwedów i dwóch Duńczyków - nie trzeba kierować się kluczem narodowościowym przy dzikusach), oczywiście nie wiadomo jak będzie z Angolami, ale oczywistym jest, że na kartę żaden nie zasługuje (pierwszym w kolejce w BSI byłby pewnie Tai, ale on wg mnie na pewno jej nie weźmie, wziałby za to raczej Nicholls, tyle że nie wiem po co...).
Nie wiem czemu tak dużo osób nadal widzi w gronie grandprixowiczów Griszę. Primo, on do cyklu się nie pali, secundo - ten sezon miał jednak znacznie słabszy od eksplozywnego 2011. Jest widowiskowy ponadprzeciętnie, ale za tegoroczne wyniki powinien bardziej dostać ktoś z pary Madsen/Vaculik (obok Hampela, Warda i MJJ-a - w przypadku tego ostatniego pomimo totalnej klapy w Challenge'u: mam nadzieję, że potraktują to w BSI jako wpadkę i przy rozdawaniu pomyślą w pierwszej kolejności o finałowej akcji w Vojens).
Tak ogólnie to było to chyba pierwsze nowożytne GP Challenge, które wyłoniło trójkę akceptowalną dla większości fanów (kierując się kryteriami sportowymi).
/Reptile: Ward w ligach przeciętnie? Absolutna supremacja w BEL, lider bardzo mocnej Dackarny przez cały sezon (znaczny postęp w Szwecji względem 2011) i bardzo solidny sezon w Toruniu z wpadkami jedynie w końcówce sezonu. SWC - pierwsza impreza po kontuzji, a i tak nie było najgorzej. Dla mnie DK dla Hampela i Warda są poza wszelką dyskusją.
Ostatnio edytowane przez mazjek ; 29-09-2012 o 23:05
chyba lepiej mieć przedstawiciela nowej nacji w GP niż wpychać kolejnego Duna.
Vaculik > MJJ
poza tym to chyba najwyższy czas dołączyć to Togliatti do aren GP.
Dania to jednak znacząca siła w światowym speedwayu. Póki co w cyklu 2013 są tylko Nicki i Puk. Szwecja ma trzech zawodników. Jeśli Hampel dostanie dzikusa to Polska też będzie miała trzech. Dla równowagi można wepchnąć trzeciego Duńczyka, a poza MJJ raczej nikt inny nie wchodzi w rachubę. Ja uważam, że patrząc na same wyniki dzikusa nie powinien dostać Ward (chociaż uwielbiam jego styl jazdy). Pewnie jednak będzie ukłon w stronę Australijczyków po rezygnacji Rudego. Co innego gdyby dzisiaj awansował Troy ..
TeamLindgren
Karty dostaną: Hampel, Ward, Jensen i chyba jednak Brytyjczyk. Namieszać może jedynie opcja z Vaculikiem. Nie widzę natomiast szans na Dzikusa dla Griszy (co nie znaczy, że nie chciałbym zobaczyć go w cyklu).
Z mojej strony odpowiedź banalna - G.Laguta jest wśród piętnastu najlepszych żużlowców świata, a moim zdaniem właśnie tacy powinni jeździć w cyklu.
Może się mylę, ale Ward ma chyba lepsze wyniki od MJJ we wszystkich trzech ligach. Więc w rywalizacji z Darcym za Jensem przemawia tylko SWC.
Ostatnio edytowane przez zabovsky ; 29-09-2012 o 23:17
Wiesz, Bel to żaden wyznacznik, bo jaki tam jest poziom to każdy wie. Co do Szwecji masz rację. Darcy ciągnął Dackarnę za uszy. W Toruniu moim zdaniem Ward szału nie robi. Nie twierdzę, że słabo jeździ, ale porównuję to z osiągnięciami ew. kontrkandydatów czyli Vaculikiem i MJJ. Najsprawiedliwiej byłoby gdyby tym razem olać Brytoli, ale to raczej niemożliwe./Reptile: Ward w ligach przeciętnie? Absolutna supremacja w BEL, lider bardzo mocnej Dackarny przez cały sezon (znaczny postęp w Szwecji względem 2011) i bardzo solidny sezon w Toruniu z wpadkami jedynie w końcówce sezonu. SWC - pierwsza impreza po kontuzji, a i tak nie było najgorzej. Dla mnie DK dla Hampela i Warda są poza wszelką dyskusją.
TeamLindgren
a wygrana w Vojens?
jestem za MJJ w GP, ale chyba jeszcze nie teraz. za rok owszem.
Ward jest zwyczajnie lepszym zawodnikiem, poza tym po rezygnacji Crumpa jest jedno wolne miejsce dla Australii i tym pewnie będą się kierować.
także w rywalizacji MJJ - Ward zdecydowanie dwójka.
Angol na pewno, Hampel na pewno, a czwartym będzie pewnie Vaculik.
Ostatnio edytowane przez bartekdm ; 29-09-2012 o 23:32
Nie widzę argumentów, wobec których MJJ miał by być lepszy od Warda.
Średnia czasami bywa myląca . Dużo zależy od różnych detali (np. pod jakim nr jedzie się w drużynie). No, ale nieważne bo jednak po rezygnacji Crumpa musi być w cyklu inny Australijczyk. Bardziej przydałoby się tutaj porównać Vaculika i MJJ, bo to pomiędzy nimi prawdopodobnie rozstrzygnie się walka o ostatnią DK .
Naprawdę ciężki wybór. MJJ zasługuje na tego dzikusa za znakomite SWC i zwycięstwo w GP. Z drugiej strony Vaculik też wygrał GP jako rezerwowy i spisywał się w cyklu naprawdę dobrze. Awans Zagara wszystko popsuł .
Ostatnio edytowane przez Reptile ; 29-09-2012 o 23:45
TeamLindgren
tak, ale wygrana w Vojens przemawia za MJJ chociażby w rywalizacji z Vaculikiem, który notabene też zaliczył w debiucie triumf w GP.
za Wardem przemawia wszystko inne, bo w GP faktycznie nie miał okazji wystąpić.
Jeśli już wygrana w GP ma być wyznacznikiem, to porównajcie, jak do nich doszło. MJJ na prawdopodobnie doskonale znanym torze ledwo wszedł do 1/2, podczas gdy Vaculik w Gorzowie z marszu zdominował towarzystwo.
A ja tam myślę że MJJ już wie o przydziale dzikiej karty dla siebie bo jego dzisiejsza olimpiada jest bardzo podejrzana
W przyznawaniu GP pierwszoplanowa jest polityka. Sam dzikus dla Brytola w Cardiff nie wystarczy, więc będzie Woffinden i dobrze, dalej jest Hampel, ma szczęście że Crump kończy karierę w SGP gdyż rywalizowałby o dzikusa z Jonssonem. A potem to nie wiadomo, osobiście wolałbym najlepszych czyli Vaculika i Grigorija, ale.
Australijczykom dzikusów się z reguły nie daje, więc Ward odpada. W Togglliatti GP nie ma, więc Łaguta również, to samo z Vaculikiem. GP w Pradze to za mały atut. Pozostają odpady czyli Jensen i Madsen. Akurat Duńczycy z Angolami kierują tym cyrkiem więc byłoby to usprawiedliwione
Myślę że przesadzacie z jakością Jensena, trochę podniósł poziom. Supremacja w juniorce nic nie znaczy, wystarczy mieć starty, których nabywa się zresztą z wprawą na seniorce. Po Vojens, który jest przecież jego domowym torem, dostaliście cieczki na niego, a równie dobrze można byłoby wyznaczyć Zmarzlika za wynik w Gorzowie.
Nie wierzę, żeby dzikiej nie dostał Ward i Hampel. Na bank przynajmniej 1 DK wyląduje u Brytola. Najlepszym kandydatem teoretycznie wydaje się Woffinden, ale mnie nie zdziwi jak po raz setny dostanie Harris
Ostatnia DK dla Vaculika, ale gdyby Nicki P został mistrzem, to kandydatura MJJ byłaby znacznie bardziej realna. Ale szczerze, to wolę Słowaka.
Calkiem fajne sciganie,duzo walki i jazdy w kontakcie.Najrowniejszy Kasprzak,szczesciarz Iversen ,pechowy Madsen i mizerny do bolu MJJ.Tak by mozna podsumowac to co sie tam dzialo.
Krzychu mial okazje wybic Iversenowi z glowy przyszloroczne GP ale jeden maly blad ,wymuszony po czesci przez prowadzacego Alesa i Puk wyprzedzil Kasprzaka na trzecim kolku.Dodajac do tego kontrowersyjne wykluczenie Kildermana ,mozna smialo powiedziec,ze Bog byl dzis z Iversenem.Troche niesprawiedliwie,bo Leon prezentowal sie lepiej od PUKA.Mial chlopak troche pecha,bo w 9 biegu prowadzil z 30 metrowa przewaga ale PUK sie wylozyl i w powtorce Miedzin pogodzil Dunczykow.Latwo policzyc,ze gdyby nie powtorka Madsen wygryaby zawody.Obok Kaspera najlepszy zawodnik Challengu.
Zagar bardzo ladnie,na poczatku mial problemy ze startami ale na trasie orbitowal i wyprzedzal.Pavlic w pierwszym biegu bardzo szybki.Na trasie efektownie polknal Miedzina i Walaska,jechal pewnie na 2 miejscu ale Adik chcac wyprzedzic Grega pojechal za blisko bandy,zahaczyl hakiem o dmuchawca i fiknal.W powtorce Walasek nie dal szans Drymlowi i Pavlicowi.W dalszej czesci zawodow Jura sie praktycznie nie liczyl.
Piekny bieg 8.Hansio tasowal sie co chwile z Vaculem,bylo czasami ostro ale bez fauli.Bajkopisarz to kolejny po Madsenie przegrany tej imprezy.Zerwany lancuszek sprzeglowy na 2 pozycji.Byl szybki i waleczny,do barazy zabraklo wlasnie tych 2 punktow.Ales cholernie skuteczny na starcie.Trasa nieco gorzej ale byl dosc szybki i nawet jak popelnial bledy to rzadko udawalo sie to wykorzystac.
MJJ tragedia.Nie dalo sie patrzec na ten piach ktory jechal.Calkowicie bezradny.Nawet jak jakims cudem udalo mu sie po starcie jechac na punktowanej pozycji,pozostali wyprzedzali go jak tyczke.Wolny na starcie jak i na trasie.Zle obieral sciezki.Beznadziejny wystep.
Buczek jak to Buczek troche szarpal.Miedziak jeden udany bieg,w pozostalych bez blysku,bez wiary.
Ogolnie swietne zawody.Sto razy ciekawsze niz lipcowe GP.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jura jest taki słaby już, że nawet na własnym podwórzu nie potrafi kilku punktów naskrobać ?
Jak jechał ?
W sumie bardzo dobrze że nie wszedł, niestety wszedł Kasprzak i popsuł zabawę z zaproszeniami.
Za rok wejdzie Seba Ułamek i sobie radźcie
Fajny dzionek, Krzysio wygrywa czalendż, Kuba w doskonałej formie, a w Wawie demonstracja antytuskowska
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Ło matko. 3 Gorzowiaki w GP.
Dream team z Tarnowa może się schować. Trzeba koniecznie zmienić regulamin . Władek szczęśliwy ale załamany
Co do dzikusa :1. Brytyjczyk, 2. Vaculik, 3. Ward, 4. Hampel/A.Jonsson. SGP to inne myślenie.
Ostatnio edytowane przez lemur6666 ; 30-09-2012 o 07:41
kingpin wreszcie o żużlu napisałeś, chyba w końcu na stadionie szlakę oglądałeś .
Poważniej jednak mam pytanie, czy te zawody rzeczywiście były tak emocjonujące jak wynikało z relacji radia elka i opisów tekstowych?
Jeśli tak było, to odniosłem wrażenie, że to mogła być impreza sezonu.
EDIT: Odnośnie dzikusów, nie zapominajcie o Andreasie Jonssonie. Szwecja, co prawda dwóch rajderów utrzyma, ale to jednak ważna dla historii cyklu postać .
Ostatnio edytowane przez Semen ; 30-09-2012 o 08:47
Fakt zapomniałem o Crumpie.
Nie pamiętam czy tak mówią przepisy, że dziewiąty w generalce zajmuje to wolne miejsce?
W takim przypadku byłby to faktycznie Jonsson.
W sumie obyło się bez jakiejś wielkiej sensacji, Kasprzak może troszkę niespodziewanie aczkolwiek nie jest to na pewno wielką sensacją. W zasadzie to z wyników jestem zadowolony, bo mamy awans Polaka, Iverssen za cały sezon zasłużył, a z tymi dzikusami to nigdy nic nie wiadomo.Z kolei Zagar pewnie by dzikusa raczej nie dostał, a jest to zawodnik , który śmiało może nawiązać walkę z każdym z cyklu.
Szkoda trochę Vacullika i Madssena, ale takie życie. Stawka była szalenie wyrównana, a miejsca tylko trzy. Swoją drogą chyba się rzadko zdarza, żeby wygrać zawody mając na koncie 11 pkt.
Co do dzikusów to jeśli ja bym je przyznawał to dałbym je następującym zawodnikom:1.Hampel,2.Ward,3.MJJ,4.Vacullik. A kto je dostanie, to ciężko przewidzieć. Hampel i jakiś Angol wydają się pewniakami. Właśnie ten Angol trochę miesza, może BSI po raz pierwszy nie przyzna dzikusa Anglikowi?? W sumie jak Crump zrezygnował, to trochę ułatwił sprawę bo jeszcze wtedy do dzikusa pewniakiem byłby Jonsson.
Ciekawe jak będzie z regulaminem na przyszły sezon jeśli idzie o ograniczenie zawodników z cyklu w lidze polskiej. Dotychczasowy raczej zniosą, tylko czy nie wprowadzą przypadkiem ograniczenia do dwóch??wtedy Gorzów będzie miał nieciekawie.
jest Angol to moze Tai?
Ciesze sie, ze Puk awansowal. Podsumowal doskonaly sezon. Przy rozdzielaniu DK mialby problem, bo w kolejce jest nie tylko mlody MJJ, ale i Bjerre. U Dunczykow moga decydowac uklady ukladziki.
Do tego pewniak Hampel i ktos z dwojki ward Vaculik ze wskazaniem na tego drugiego.
PS. Brawa dla adriana. 4pkt wiecej od Jepsena przed zawodami wszyscy, oprocz Buszmena braliby w ciemno )
Ostatnio edytowane przez lego ; 30-09-2012 o 10:44
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE