GP Challenge - Gorican - 29/09/2012

[kingpin]

Jura jest taki słaby już, że nawet na własnym podwórzu nie potrafi kilku punktów naskrobać ?
Jak jechał ?

Poza 1 odslona 4 biegu bez wyrazu.Mam wrazenie ,ze po upadku Miedziaka chcial cos polepszyc w maszynie i sie przejechal,bo o ile podczas pierwszego podejscia wyprzedzil z dziecinna latwoscia naszych na trasie,to w powtorce i dalszej czesci turnieju nie mial nic do powiedzenia.Upadek na 1 luku gdzie nie bylo ani ciasno ani nikt go nie atakowal.Sam pewnie nie wie dlaczego fiknal.

kingpin wreszcie o żużlu napisałeś, chyba w końcu na stadionie szlakę oglądałeś .

Poważniej jednak mam pytanie, czy te zawody rzeczywiście były tak emocjonujące jak wynikało z relacji radia elka i opisów tekstowych?
Jeśli tak było, to odniosłem wrażenie, że to mogła być impreza sezonu.

No kiedys i mi musialo sie trafic.

Moim zdaniem to byla impreza roku,ale moze dlatego,ze pierwszy raz na zywo.
Watpie aby GP w Toruniu przebilo ta impreze.Naprawde swietne sciganie.

AJ ma miejsce zapewnione bo Crump rezygnuje, więc AJ jest w kolejce

Kingpin, a jak jechał Batchelor? Na twitterze marudził, że w najważniejszym momencie silnik mu się rozsypał.
Pzdr

Bardzo pozytywnie.Szybki i pewny na dystansie,szczegolnie w poczatkowej fazie zawodow.Jechal czasami ostro ale fair.Na barazach polegl.Nie wyszedl mu ani 21 ani 23 bieg,w tym ostatnim spogladal co jakis czas na silnik ale jechal juz i tak z tylu.Moze faktycznie jakies problemy z motocyklem.


Na trybunach wiecej Slowencow niz Chorwatow.Sporo tez kibicow przyjechalo ze Slowacji na Vacula i z Niemiec na Smole,ktory w ostatnich swoich dwoch biegach byl cholernie szybki.

[mentikk]

Jak dla mnie to do przyszłorocznego cyklu dzikuski wpaść powinny Hampelowi (bo stracił sezon w cyklu przez kontuzję), Taiowi (Angol na pewno jakiś dostanie, więc niech to będzie ten Angol), Wardowi (stabilizuje się na równym i wysokim poziomie, pomimo kilku wpadek) i Vaculikowi (już się w tym roku o cykl otarł, wygrał turniej, a w pozostałych jechał raczej przyzwoicie). Piszecie o MJJ, ale on jechał w jednym turnieju, na "swoim" torze (jak to ujął w jednym z wywiadów w czasie zawodów). Wczoraj pojechał na nieznanym sobie torze (no chyba, że zdarzało mu się już śmigać w Gorican ileś razy) i była padaka. Wg mnie Vaculik swoją niezłą jazdą w SGP w tym roku zasłużył bardziej niż MJJ jednym wyskokiem.
Druga sprawa - takie przydzielanie dzikich kart/GP Challenge na kolejny sezon to też loteria. Mieliśmy już Artioma, czy Kołodzieja, którzy po świetnych sezonach rok później w cyklu wozili jajka. Nie wiadomo więc jak w ten cykl w przyszłym roku wpasuje się PUK czy Ward.
Ponadto BSI nie musi być na 100% przekonane do MJJ jeśli to ma być Duńczyk. W kolejce może się ustawić np. Bjerre (też stracił jak Hampel kilka turniejów) czy Madsen. Dla tego ostatniego szanse widzę małe, ale podoba mi się to, że chłopak się rozwija i widać w tym jego pracę i wysiłek, a nie tylko wyskok wielkiego talentu jak u MJJ czy Warda dla przykładu. Tacy zawodnicy są rzadko doceniani, ale mam nadzieję, że za kilka lat i on do tego bałaganu się dostanie.

Co do rozstrzygnięć wczorajszych zawodów - awans tej trójki nie jest jakąś niespodzianką. Wszyscy oni byli rozpatrywani w gronie pretendentów do awansu. Za niespodziankę in minus można uznać postawę MJJ. Vaculik był niewiadomą po problemach ze zdrowiem, więc trudno oceniać jego dyspozycję.

[Mariner]

No proszę !
Przecież szanse MJJ - Bjerre to jakieś 99% - 1%
Już większe szanse niż Kenio ma Hansior Andersen lubiany przez IMG

Moim zdaniem forma którą wypracował PUK pozwoli mu tak jeździć jeszcze parę lat o ile nie będzie rewolucji sprzętowych.
Dla mnie to żużlowy bohater roku.

Z Zagarem nigdy nie wiadomo, ale jeśli Lindbaeck jest w stanie stawać na pudle to Matej też.

Ja uważam, że turniej w Cardiff miałby się dobrze i bez stałego Brytola (zwłaszcza słabego), brytyjscy fani są rozgarnięci i chodza na wszystkie nacje.
To raczej ACU wymusza te zaproszenia (i działacze z układami typu Middlo) a frekwencja w Cardiff to tylko pretekst. I tak mają dziką kartę.

[toolowiec]

Kasper mnie zaskoczył, może teraz wykorzysta swoją szansę i zagości dużej w cyklu. Cieszy na pewno awans widowiskowego, znakomitego żużlowca jakim jest wg. mnie Matej. Ufam, że to może byc czarny kon przyszlorocznych rozgrywek jak odpowiednio podejdzie do rywlaizacji. No a PUK to był największy pewniak, byc moze najskuteczniejszy zawodnik sezonu 2012 z problemami ale jednak wszedł i chwała mu za to. Cieszy zaprzepaszczenie szans przez gości, którzy w cyklu staliby się bezbarwnymi następcami B. Pedersena, Ljunga (Madsen, Dryml - choc było blisko) i awans tego tercetu gorzowskiego, każdy z nich potrafi walczyc - KK jest moze mniej regularny niż za czasów startów w Lesznie ale jednak żużlowo idzie do przodu, szlify w anglii robią swoje i teraz właściwie potrafi mijac w każdych warunkach.

Największy blamaż to postawa MJJ, młody perspektywiczny ale jeszcze bardzo nierówny. Ale on jeszcze swoich szans nie stracił (aczkolwiek po tak koszmarnym występie zmalały).

Z naszych liczyłem na Miedziaka potwierdzającego rokroczny mał regres. No i psyche też nie jest najmocniejszą stroną Adriana, jak sięgnę pamięcią do poprzednich prób w challenge.

[Buszmen]

Cytuje za SF:

Jakiś idiota przed zawodami powykręcał mu wentyle w samochodzie i spuścił powietrze z opon, żeby Michael nie zdążył na stadion. Zawodnik przyjechał zdenerwowany w ostatniej chwili i jego głowa była gdzie indziej, niż na zawodach. Ludzi, którzy to zrobili traktuję z obrzydzeniem - grzmiał działacz.

[Reptile]

W kolejce może się ustawić np. Bjerre (też stracił jak Hampel kilka turniejów) czy Madsen.

Ludzie proszę was.. jaki Bjerre ? W ligach mizeria, w SWC nie jechał. Do momentu kontuzji w GP był jednym ze słabszych zawodników. Przyznanie Stuartowi dzikusa byłoby równie niedorzeczne jak kolejna szansa dla Harrisa. Co do Madsena to SWC pokazało ile mu brakuje jeszcze do czołówki. Jedyny Duńczyk który może być brany pod uwagę to MJJ.

[Buszmen]

W SWC jechał z kontuzją. Wczoraj miał pecha, co bardzo fajnie zauważył. No ale cóż, faktycznie - dla cyklu lepiej, jeżeli wybór padnie na MJJ. Niemniej deprecjonowanie Leona jest nie na miejscu.

[Reptile]

Ja go nie deprecjonuję. Chłopak ma dobry sezon, ale raczej to będzie zbyt mało by przyznać mu dzikusa w kontekście wczorajszego niepowodzenia i jednak słabszego występu w SWC (z kontuzją czy bez). Kandydatura Jensena jest jednak znacznie mocniejsza i IMO to jest jedyny Duńczyk, który może otrzymać zaproszenie do cyklu. I to tez nie jest takie pewne, bo jest jeszcze wspominany tutaj już wielokrotnie Vaculik.

[mentikk]

Nie twierdzę, że będzie bądź powinien to być Bjerre w miejsce MJJ. Jednak trzeba przyjąć to jako pewną możliwość w oczach BSI. Zobaczymy też jak skończą się IMŚJ, bo to też może mieć wpływ na decyzję - w przypadku zwycięstwa MJJ jego szanse pewnie wzrosną. Osobiście fajnie wg mnie byłoby wrócić do przyznawania miejsca w SGP zawodnikowi, który zdobył IMŚJ. Zwłaszcza, że także wyłaniany jest w cyklu turniejów, a jak pokazuje codzienny żużel nie ma już takiej przepaści między najlepszymi juniorami a zawodnikami SGP jak 10-15 lat temu - w końcu MJJ, Janowski czy Ward są w stanie rywalizować na równi z najlepszymi i utrzeć im nosa.

[kingpin]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/31...na-dzika-karte

To tak odnosnie dywagacji na temat DK.

[bartekdm]

no to niezłe jaja.

dziwne, że przed GPCh nikt o tym nie wspominał zwłaszcza, że rezygnacja Crumpa była już wszystkim doskonale znana.

[ADASTAL]

Właśnie. Jonsson to pewna DK+ Hampel+ Anglik i zostaje jedna wolna. W sytuacji, gdy rezygnuje Crump dostanie ją Ward. Jak nie zechce to Batchelor. Vaculik i Jenssen muszą obejśc sie smakiem. Udział Drymla będzie podobny do B.Pedersena no ale cóż-regulamin. Sam wywalczył sobie to 4 m.

Znów sie kłania zły system wyłaniania zaw. do Gp. Finał eliminacji powinien być dwódniowy

[mentikk]

Skąd Ci się wzięło, że jak Ward odmówi to będzie to Batchelor? Bo Australijczyk? No bądźmy poważni, aż tak nie róbmy z tego ustawiania narodowościowego. BSI chce mieć Brytola w cyklu i jakoś tam nie specjalnie są za tym, żeby była wielka przewaga ilościowa z pojedynczego kraju (np. 4 i więcej). Wg mnie wyższe miejsce w kolejce od takiego Batchelora należy się Vaculikowi, czy MJJ, a nawet Janowskiemu, Madsenowi...
Ale faktycznie trochę to krzyżuje pewne szyki i AJ musi liczyć na łaskę możnowładców całego tego interesu. Chociaż raczej nie będzie z jego miejscem problemu. Także AJ i Hampel pewni. Do tego najprawdopodobniej któryś z Brytyjczyków. Więc ostatnie miejsce do rozstrzygnięcia pomiędzy Wardem, MJJ i Vaculikiem. No mają orzeszek do zgryzienia
Zmiana zasad przydzielania miejsc na przyszłoroczny cykl w tym momencie byłaby wg mnie nie fair i wycelowana bezpośrednio w Drymla. Zapewne nie przysporzy on tylu emocji co któryś z tych młodych, którzy będą musieli obejść się smakiem, ale jednak był od nich wyżej w Chellengu (w którym Warda wcale nie było).
Chyba, że BSI pójdzie po rozum do głowy i nie będzie na siłę wpychać "swojego"? Nieee....cuda się nie zdarzają ot tak

[KC]

Gdy 10 lat temu Billy Hamill zrezygnował z cyklu , w jego miejsce startował kolejny zawodnik z Grand prix Challenge- H. Andersen , a nie 11 zawodnik sezonu 2002 R. Holta(Wtedy utrzymywała się pierwsza dziesiątka , a Holta i tak startował w Grand Prix 2003 , bo dostał stałą dziką kartę).
Jeżeli nic się nie zmieniło , to Ales Dryml zawodnikiem Grand Prix 2013 , a Jonsson musi się modlić o dziką kartę

[markuz]

Gdy 10 lat temu Billy Hamill zrezygnował z cyklu , w jego miejsce startował kolejny zawodnik z Grand prix Challenge- H. Andersen , a nie 11 zawodnik sezonu 2002 R. Holta(Wtedy utrzymywała się pierwsza dziesiątka , a Holta i tak startował w Grand Prix 2003 , bo dostał stałą dziką kartę).
Jeżeli nic się nie zmieniło , to Ales Dryml zawodnikiem Grand Prix 2013 , a Jonsson musi się modlić o dziką kartę

Ale Hamill zrezygnował w ostatniej chwili, nie zdążyli nawet zrobić korekty numerów startowych i Hans przez cały sezon śmigał z 25.

Tu sytuacja jest inna, bo wiadomo już teraz, że Crump rezygnuje. Lepszą analogią jest sezon 1999 i koniec kariery Nielsena. Wtedy w jego miejsce nie wskoczył zawodnik z Challengu.

[Giani]

O ile dla nas, kibicow dzikus dla Jarka wydaje sie byc pewny o tyle niekoniecznie dla BSI.

[spitt22]

O ile dla nas, kibicow dzikus dla Jarka wydaje sie byc pewny o tyle niekoniecznie dla BSI.

Nie rob jaj.Hampel ma pewna karte na 100%.

[zigi1976]

Ale Hamill zrezygnował w ostatniej chwili, nie zdążyli nawet zrobić korekty numerów startowych i Hans przez cały sezon śmigał z 25.

Tu sytuacja jest inna, bo wiadomo już teraz, że Crump rezygnuje. Lepszą analogią jest sezon 1999 i koniec kariery Nielsena. Wtedy w jego miejsce nie wskoczył zawodnik z Challengu.

No nie wiem. Póki co przepis mówi, że to Ales pojedzie z Jasona :

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/31...na-dzika-karte

[jawos]

Dzikich kart to nie powinno być w ogóle.
7 tych, co odpadło z GP powinno walczyć z 9, która przeszła eliminacje w challengu.
Jarek już raz nie dostał dzikusa, choć też przez kontuzję się nie załapał.
Dadzą komu będą chcieli, a nie komu (naszym zdaniem) się należy...

[markuz]

No nie wiem. Póki co przepis mówi, że to Ales pojedzie z Jasona :

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/31...na-dzika-karte

Czytałem. Widocznie od sezonu '99 coś się zmieniło, chciałem tylko zaznaczyć, że przykład z Hamillem jest nietrafiony.

Swoją drogą to kiepsko. Przy całym szacunku dla Drymla, z Jonssonem awansującym z urzędu była szansa na naprawdę super obsadę, a tak już teraz będziemy mieli kandydata na najsłabsze ogniwo...

[Semen]

Gdyby awans Alesa do GP stał się faktem to zastanawiam się czy byłby w stanie połączyć cykl finałów na długim torze z cyklem GP na klasyku.
Szczerze wątpię.

[sparta_mistrz]

Kasprzak, Dryml w GP? Dramat...a zanosiło sie na najsilniejsza stawke od lat :/

[szamot85]

No z tym Jonssonem to jestem zaskoczony, zasugerowałem się postami z tego forum i byłem pewny że Andreas automatycznie wskoczy za Crumpa. W takim wypadku, jeśli założyć że Hampel i Jonsson są pewniakami do dzikusa,ta raczej są, to aż się prosi żeby zrobić przełom i nie dać dzikusa żadnemu Angolowi...bo kandydatów jest w tym roku wielu.

[j-rules]

Ja to w ogole nie rozumiem dlaczego 9 miejsce SGP ma miec pewna dzika karte. Jonsson byl w tym seoznie slaby i ja specjalnie za nim tesknic nie ebde w przypadku jego braku. Mozecie mowic, ze pechowo, ale ilez on mial w tym roku defektow na starcie i w czasie biegu? Byl nieraz zenujaco wrecz przygotowany - z takim podejsciem to dowidzenia.. rozumiem raz, moze dwa, ale u niego to bylo o kilka wiecej.
I czemu ma sluzyc to cale TOP8? dla mnie to bezsensu. Jeszcze rozumialbym gdyby miedzy 8 a 9 miejscem byla roznica punktu czy tam trzech, ale nie dwudziestu.
Rozumiem ze upadek AJ mial wplyw na jego wynik, ale nie kupuje ze w tym turnieju zblizylby sie chociaz do 20 pkt. W ogole to tylko jeden turniej, a nie jak w przypadku Hampela pol sezonu. I chociaz generlanie AJ'a lubie to wg mnie nie zasluzyl sobie w tym sezonie nic a nic na SGP 2013.
Natomiast co do rezygnacji Crumpa i tego kto ma go zastapic sie nie wypowiem bo przepisy powinny to janso okreslac. Jesli wg nich AJ powinien Wskoczyc do skladu to jestem za, na tyle sobie zasluzyl by taki łut szczescia sobie przypisac. Natomiast jesli Dryml no to mowi sie trudno i trzeba przyjac to na klate chociaz bedzie on statystą - ale sam sobie to wywalczyl

[Reptile]

Jonsson to jednak uznana marka i wciąż aktualny wicemistrz świata. Dzikus pewny, nie łudźcie się, że będzie inaczej.

[j-rules]

Jonsson to jednak uznana marka i wciąż aktualny wicemistrz świata. Dzikus pewny, nie łudźcie się, że będzie inaczej.

Ja sie nie łudze, bo w sumie tego sie spodziewam. Jednak dawac stałą DK za zaslugi? Troche bezsens. Mija sie to z celem. Aktualny wicemistrz, a w tym roku sie czesto nie łapal nawet na szpryce - i to w jakiej mizernej stawce......
Bardziej jednak niz samego Aj'a czepiam sie tutaj tego systemu. Masz wlaczyc o top8 bo jak sie nie uda to dostaniesz DK Idiotyzm.

[Buszmen]

j-rules ma trochę racji. Akurat AJ przy takim 2011, to pewnie tę kartę dostanie i nie będzie to skandal. Ale w zasadzie... nie pamiętam by 9 zawodnik cyklu nie dostał dzikusa, co niejako wypacza istotę utrzymania dla top8.

[Reptile]

Ja sie nie łudze, bo w sumie tego sie spodziewam. Jednak dawac stałą DK za zaslugi? Troche bezsens. Mija sie to z celem. Aktualny wicemistrz, a w tym roku sie czesto nie łapal nawet na szpryce - i to w jakiej mizernej stawce......

To cały Jonsson. Jeden z bardziej przereklamowanych zawodników. Miał świetny sezon 2011, a potem powrócił do swojej przeciętności. Ja tam akurat przeżyłbym jego brak w stawce, ale wiem, że BSI na pewno przyzna dzikusa Aj'owi. Będę w szoku jeśli będzie inaczej.

Druga kwestia to zasady utrzymania i awansu zawodników do GP. IMO powinno być TOP 10, które utrzymuje się w stawce. Dwie dzikie karty dla wyjątkowych pechowców i 3 zawodników z Challengu. Z tym, że GP Challenge powinno być rozgrywane w formie 3-4 turniejów w pewnych odstępach czasowych co wyeliminuje przypadkowych zwycięzców i będzie rozwiązaniem bardziej sprawiedliwym w przeciągu sezonu.

I chociaz generlanie AJ'a lubie to wg mnie nie zasluzyl sobie w tym sezonie nic a nic na SGP 2013.

To prawda. Cały sezon dość kiepski. W GP mizeria, w Malilli najsłabszy sezon od lat (szczególnie u siebie). Jedynie w Polsce forma wysoka. W sumie to Jonsson miał w tym roku bardzo dużo dziwnych występów typu 0,3,3,0 albo jakieś defekty. Nowe tłumiki ?

[Robi]

Ja sie nie łudze, bo w sumie tego sie spodziewam. Jednak dawac stałą DK za zaslugi? Troche bezsens. Mija sie to z celem. Aktualny wicemistrz, a w tym roku sie czesto nie łapal nawet na szpryce - i to w jakiej mizernej stawce......

tez tak mowiliscie o Pedersenie ze czemu znowu dostal za "zaslugi" DK a co w tym roku gosc robi? Kazdy widzi, dlatego takich zawodnikow jak Pedersen czy Jonsson sie nie skresla bo sezon w plecy...

jesli Dryml no to karty powinny byc: Jonsson, Hampel, Anglik, Vaculik. Jesli Jonsson nie Dryml to za AJ MJJ lub Ward i tyle. Chociaz MJJ zasluzyl wynikami w GP, SWC oraz w ligach.

[Lukash]

j-rules ma trochę racji. Akurat AJ przy takim 2011, to pewnie tę kartę dostanie i nie będzie to skandal. Ale w zasadzie... nie pamiętam by 9 zawodnik cyklu nie dostał dzikusa, co niejako wypacza istotę utrzymania dla top8.

Chyba Hans Andersen, jak wysyłał wszystkich do Bydgoszczy na lotki.

Cieszę się z awansu Kasprzaka, bo ja jednak jestem chyba starej daty i jakoś tak zawsze wolę w GP nawet kulawych Polaków, niż elektryzujących Australijczyków czy Duńczyków.

[Reptile]

Pedersen to akurat korzysta na marności tegorocznego cyklu. Nic mu nie ujmuję, bo jest bardzo równy, ale żadnej rewelacji w jego jeździe nie widzę.

[bartekdm]

Challenge od zawsze był jednodniowy. Wszyscy pewnie pamiętamy jak co roku kwalifikował się Andy Smith i jeśli wówczas nikomu to nie przeszkadzało, to trudno przypuszczać aby cokolwiek zmieniali.

W tej sytuacji czwórka Jonsson, Hampel, Angol i Ward jest niemalże pewna.

[j-rules]

To cały Jonsson. Jeden z bardziej przereklamowanych zawodników. Miał świetny sezon 2011, a potem powrócił do swojej przeciętności. Ja tam akurat przeżyłbym jego brak w stawce, ale wiem, że BSI na pewno przyzna dzikusa Aj'owi. Będę w szoku jeśli będzie inaczej.

Druga kwestia to zasady utrzymania i awansu zawodników do GP. IMO powinno być TOP 10, które utrzymuje się w stawce. Dwie dzikie karty dla wyjątkowych pechowców i 3 zawodników z Challengu. Z tym, że GP Challenge powinno być rozgrywane w formie 3-4 turniejów w pewnych odstępach czasowych co wyeliminuje przypadkowych zwycięzców i będzie rozwiązaniem bardziej sprawiedliwym w przeciągu sezonu.


To prawda. Cały sezon dość kiepski. W GP mizeria, w Malilli najsłabszy sezon od lat (szczególnie u siebie). Jedynie w Polsce forma wysoka. W sumie to Jonsson miał w tym roku bardzo dużo dziwnych występów typu 0,3,3,0 albo jakieś defekty. Nowe tłumiki ?

No wg mnie top10 to za duzo. JA sie sklaniam bardziej jednak w druga strone - Top 6. Ale tylko w wypadku gdyby "czalendż" to byly np 3 turnieje finalowe rozciagniete na caly sezon na roznych torach, ale rowniez by udzial gwarnatowany mieli np zawodnicy z GP miejsca 7-10, nawizjmy ich "rozstawieni" - wtedy awansowac z calego cyklu eliminacji czolowa np szóstke, do tego 3 DK dla pechowcow, rowniez tych z GPCh (ktos prowadzi po dwoch rundach, kontuzja i nie wchodzi dalej, ale to juz mowimy o roznych skrjanych przypadkach)
Czyli 6 z SGP
6 z GPCh, w ktorym udzial biora zawodnicy z SGP z miejsc 7-10 (rozstawieni)
3 DK, czyli jeden Angol i dwoch pechowcow

[sobotch]

Pedersen to akurat korzysta na marności tegorocznego cyklu. Nic mu nie ujmuję, bo jest bardzo równy, ale żadnej rewelacji w jego jeździe nie widzę.

Skoro tak, to na jakiej podstawie stwierdzamy, że w przyszłym roku marność zniknie?

[Phenomenon]

No wg mnie top10 to za duzo. JA sie sklaniam bardziej jednak w druga strone - Top 6. Ale tylko w wypadku gdyby "czalendż" to byly np 3 turnieje finalowe rozciagniete na caly sezon na roznych torach, ale rowniez by udzial gwarnatowany mieli np zawodnicy z GP miejsca 7-10, nawizjmy ich "rozstawieni" - wtedy awansowac z calego cyklu eliminacji czolowa np szóstke, do tego 3 DK dla pechowcow, rowniez tych z GPCh (ktos prowadzi po dwoch rundach, kontuzja i nie wchodzi dalej, ale to juz mowimy o roznych skrjanych przypadkach)
Czyli 6 z SGP
6 z GPCh, w ktorym udzial biora zawodnicy z SGP z miejsc 7-10 (rozstawieni)
3 DK, czyli jeden Angol i dwoch pechowcow

Na jakiej podstawie wiedziałbyś którzy zawodnicy zajmą miejsca 7-10 żeby mogli brać udział w serii turniejów challenge na przestrzeni całego sezonu?

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

[j-rules]

Na jakiej podstawie wiedziałbyś którzy zawodnicy zajmą miejsca 7-10 żeby mogli brać udział w serii turniejów challenge na przestrzeni całego sezonu?

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

No, na podstawie poprzedniego sezonu - ktorys sezon musi byc oczywiscie przejsciowy.

[lemur6666]

"Serwis torun.sport.pl ustalił, że stałą dziką kartę na starty przyszłorocznej edycji Grand Prix otrzyma Darcy Ward. "

http://www.sport.pl/sport/1,65025,12..._na_swoim.html

[Marcin]

To dobrze, wreszcie pójdzie po rozum do głowy i zrezygnuje z podwórkowej ligi (byłem, widziałem jak to wygląda). Good look on next season!

[Buszmen]

Faktycznie, na forum Poole kibice powoli godzą się z odejściem Twins.

[ursus]

BSI wymysli teraz jakiś myk , żeby wykolegować Drymla i zostawić w cyklu Jonssona. Może to i iesprawiedliwe , ale AJ jest zawodnikiem z innej pólki niz Dryml , a poza tym jest Szwedem i towarzyskimi oraz biznesowymi układami z BSI biją na głowę Czechów , podobnie jak układy z BSI Dunczyków ( i za to pewne zapłaci Vaculik)
Dzikie karty w/g mnie to : Woffinden, Hampel, Ward, Jensen , chociaż tak samo jak Dunczyk i Ward zasłużył Vaculik.

[markuz]

Nie wiem, czy to by było takie niesprawiedliwie. No bo kurde, na logikę: skoro miejsce w GP 2013 zapewnia sobie ośmiu najlepszych, ale jeden z nich nie chce, to naturalne wydaje się wzięcie następnego w kolejce. A nie czwartego z Challenge'u.

[Semen]

Naturalne lub jak kto woli sprawiedliwe to byłoby gdyby cała 16 GP została wyłoniona w rywalizacji na torze.
Każde forowanie kogokolwiek przez zapisy regulaminowe i koniunkturalne ich interpretowanie jest niesportowe.

[shatter]

A jak dla mnie ciekawym pomyslem byloby zaczrpniete z F1 kryterium procentowe. W cyklu utrzymuja sie ci ktorzy na koniec sezonu nie odstaja punktami od lidera wiecej jak powiedzmy 15 czy 20%

Nie byloby sprawiedliwie, nie byloby latwo i przede wszystkim nie byloby przejrzyscie.

Jednak z pewnoscia byloby emocjonujaco i wesolo

Co do DK - z forumowych przypuszczan na krawedzi przyznania stoja Vaculik, Ward lub MJJ. W zasadzie kazdy z nich to bylaby wielka niewiadoma i naprawde ciezko przewidziec juz teraz ktory poradzilby sobie najlepiej.

[AlterEgo]

SGP 2013:

1. Holder
2. Pedersen
3. Hancock
4. Gollob
5. Sajfutdinow
6. Lindgren
7. Lindbäck
8. Dryml (Jason Crump)

9. Kasprzak
10. Zagar
11. Iversen

12. Hampel
13. Jonsson
14. Ward
15. Vaculik/Woffinden

3 x PL
3 x S
2 x AUS
2 x DK
1 x USA
1 x RUS
1 x CS
1 x SLO

1 x SVK/GB

Po pierwsze: nie ma miejsca na MJJ
Po drugie: Hampel wcale nie musi być pewny zaproszenia (dla BSI lepiej chyba, by startował Słowak i Anglik)

[bula]

Nie wiem, czy to by było takie niesprawiedliwie. No bo kurde, na logikę: skoro miejsce w GP 2013 zapewnia sobie ośmiu najlepszych, ale jeden z nich nie chce, to naturalne wydaje się wzięcie następnego w kolejce. A nie czwartego z Challenge'u.

Oj markuz!
Ty nic nie rozumiesz!
Bo to wszystko przez to, że AJ jeździ w Falubazie!!
Ale ja też jestem za tym, żeby AJ nie jeździł w GP.
Niech wymiata w SE - reszta mniej mnie interesuje!