14.10.2012 17°° Apator - Falubaz
21.10.2012 15°° Falubaz - Apator
http://www.speedwayekstraliga.pl/zal...%2076_2012.pdf
14.10.2012 17°° Apator - Falubaz
21.10.2012 15°° Falubaz - Apator
http://www.speedwayekstraliga.pl/zal...%2076_2012.pdf
Ostatnio edytowane przez AlterEgo ; 25-09-2012 o 10:13
I co by tu napisać. Bardziej niż na brązie, zależy mi na minimum 3 startach młodego Przedpełskiego w każdym z tych spotkań.
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Za dwa tygodnie Sullivan będzie pewnie sprawny, w przeciwieństwie do Dudka. Ciężko powiedzieć, kiedy na tor wróci Holta. A może Holta zakwalifikuje się pod ZZ? isillusionment:
Póki co, nie ma co sobie robić nadziei, że Jabłoński czy Jankowski wygrają z kimkolwiek innym od zawodników z numerami 2 i 7. Właściwie to nie wiem, jakim cudem dokopać się do 50-ciu punktów, a to niezbędne minimum przed rewanżem.
Tym niemniej, wiara umiera ostatnia i dopóki nie przegramy dwumeczu, to jednak Apator pozostanie w tym roku bez medalu
No tak, przecież zawsze istnieje syndrom ostatnich biegów na Motoarenie
Ale pierwszy mecz jest właśnie na MA - rewanż w ZG
fajnie byłoby wygrac min 20 pkt. a potem w Zielonce....
...a potem w Zielonce....
Ciekawe kiedy w Zielonce.Pod koniec pazdziernika aura moze byc juz nieciekawa i choc nie ma tam juz Zyty to zwykly deszcz przez pare dni i dosc niskie temperatury moga spowodowac niezle zamieszanie.
Wazniejsza jednak jakas pokazowka w Rosji niz rozgrywki ligowe.Mowi sie trudno i najwyzej dwa mecze rozegramy pod dachem MA z takim zastrzezeniem ,ze na drugi mecz tor sobie Dobrucki przygotuje.
Zastanawiam sie jak Holta mogl w Szwecji dwa biegi ze zlamana reka jechac.Tym bardziej ,ze tor tam do latwych nie nalezal.
To sa jednak cyborgi nie ludzie.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-09-2012 o 14:03
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mysle, ze nie bedzie problemu. Tor ma calkiem inny skład jak za czasów Zyty i nie ma tyle gliny-plasteliny. Zreszta pare meczow z poczatku sezonu oraz turniej Dobruckiego jechalismy w bardzo niesprzyjajacych warunkach ( czyt. deszczu oraz grubym sniegu ) i nie bylo jakis tam komplikacji.
A na bol nadgarstkow narzeka.
w magazynie żużlowym http://rzg.info.pl/2012/09/magazyn-z...wicz-strzelec/ Kopernik twierdzi że proponowali Toruniowi zamianę gospodarza pierwszego meczu. Najpierw mecz w Zielonej 30.09, a rewanż 14.X, ale Toruń się nie zgodził.
Czy myślicie że powodem mogło być to że nie mógł by jeszcze jechać Sully?
Wg. mnie było by to trochę dziwne, bo wobec osłabienia Falubazu to chyba nie ma takiego znaczenia.
Zaskoczony jestem takim brakiem elastyczności torunian. Chyba lepiej jechać teraz niż 21 października.
Od razu przypomniał mi się fakt, równie mało elastycznej postawie włodarzy krzyżackiego klubu, w sytuacji z Hancockiem. Wtedy to się na nich zemściło kontuzją Sullivana. Powinno im to dać do myślenia że nie zawsze koniunkturalizm popłaca.
Ale może są jakieś inne powody tego że Toruń nie chce tej zmiany. Ktoś coś wie dlaczego tak jest?
Stępień pewnie chce być twardy i nieustępliwy. Wątpię, by był jakiś inny.
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
A może po prostu Torun chce bronic ewentualnej przewagi niz gonic jak to bylo w polfinale.
Powiedz mi Drogi adambe dlaczego zamiast najpierw odrobinę się wysilić i sprawdzić dlaczego Toruń odrzucił zaproponowane terminy od razu zakładasz złą wolę i brak elastyczności? Czasem warto pokusić się o odrobinę wysiłku zamiast myśleć utartymi schematami, choć wiem, że dla wielu tak jest prościej.
Który prezes odrzuciłby propozycję rozegrania finałowego meczu o brąz na własnym stadionie? Tylko idiota, no chyba, że z jakiegoś powodu jest to niemożliwe. Powody dla których odmówiono opisał już Tobie Semen więc nie będę ich powtarzał.
A co do samego meczu.
Holta co prawda pojedzie i może sporo namieszać zwłaszcza na MA ale mimo wszystko uważam, że osłabienie brakiem Dudka pozwoli Unibaxowi na zdobycie brązowego medalu. U nas będzie już kompletny skład i jeśli tylko chłopaki pojadą z takim zębem jak w półfinale powinniśmy spokojnie ten dwumecz wygrać.
Oby w czysto sportowej walce i bez niepotrzebnych, pozasportowych emocji.
Mógłbyś sobie Howard podarować ten mentorski ton,gdy z taką zarozumiałą wyższością pouczasz maluczkich tego forum.
A może po prostu boli prawda o koniunkturalizmie Stępniewskiego. Wszak Cieślak mówił o tym że chcieli się dogadać ale działacze toruńscy w ogóle nie chcieli dyskutować, od samego początku chcieli tego walkowera. http://www.sportowefakty.pl/zuzel/31...dl-nam-na-reke
U was to chyba mają we krwi, takie twarde nieprzejednane stanowisko, a jak się okazuje nie zawsze ono wychodzi na dobre. Po prostu zero elastyczności.
No bo na dobrą sprawę, jak nie będzie Sullivana to przecież może być za niego ZZ. Co prawda gorsza sprawa z Emilem, ale przecież Przedpełski pokazał że dosprzętowiony też daje radę.
A poza tym, naprawdę tak boicie się tak osłabionego Falubazu? Falubazu któremu chyba bardziej będzie zależało na zbijaniu KSM-u niż na brązowym medalu? Myślę że ten medal macie jak w banku. Po prostu na ten moment Apator jest silniejszy. A tak późny termin może spowodować że ten mecz o 3 miejsce zakończy się na wiosnę, a wiosną to już układ sił się może zmienić. I znowu Toruń dostanie w trąbę. Ha ha.
Widzę kolega jest wyznawcą bajek moralisty od siedmiu boleści - Cieślaka. No tak - bywaj zdrów
Sratatata. Juz widze jak Protas zbija KSM Człowieku nie pisz takich bzdur.
Raz ze kazdy mysli o medalu w tym sezonie ! A nie co bedzie za rok. Moze nie bedzie KSM
albo Dowhan wywali na zbity pysk jednego czy drugiego.
Dwa kasa misiu kasa. Na zime kazdy grosz sie liczy.
Kto niby ma zbijac ten KSM ? Holta ?
Najlepsi (PePe Jonsson) pojada po kase. A najgorsi (Holta, jabłoński, Jankowski)
będą chcieli zabłysnąć aby znalezc prace na 2013.
Wiec mozesz sobie zbic KSM w grze komputerowej
Nie to ze jest sie kogo bac, ale Torun bez Sullego (lidera, ktory swoja absencja bardzo utrudnil polfinal) oraz Emila (nie ma co - naMA wymiatal z duzo mocniejszą od Falubazu Unią) Traci wiecej niz wy bez mizernego Holty i swietnego Dudka. O ile z Dudkiem sprawa jest oczywista - znacznie skuteczniejszy od Emila, ale jednak Emila stac na 10pkt u siebie tak samo jak i Dudka, to jednam roznice robi Sully - jego 20 pkt w dwumeczu mozna brac w ciemno
Z tymi 20 pkt. Ryana to bym się tak nie zapędzał.
1) Nie wiadomo czy pojedzie.
2)Jeśli pojedzie to nie wiadomo w jakiej będzie dyspozycji
3)Sullivan niejeden wyjazd w tym roku pojechał słabiutko, tak , że inni musieli ratować drużynę.
Prawda,nie wiadomo w jakiej dyspozycji po kontuzji bedzie Sully,ale te 20+ pkt w dwumeczu spokojnie moze zrobic,podobnie bylo mniej wiecej od 12-13 rundy.Na wyjazdach wykrecal w najgorszym przypadku 7-9 punktow a czasami ponad 10 i na MA to wiadomo.Dla naszych i brazowy medal jest pewnie bardzo cenny wiec chca jechac w pelnym skladzie.Dla Falubazu pozniejszy termin ze wzgledu na Holte powinien byc korzystniejszy.Gdyby Sully byl zdrowy to pewnie Pulczas nie jechalby w Rosji i pierwszy mecz moglibysmy jechac w ta niedziele ale pewnie wtedy propozycji od Jankowskiego by nie bylo. Z osadami o dobrej woli Kopernika i zimna kalkulacja Stepnia bylbym jednak ostrozny,bo moze sie okazac,ze to jednak Falubaz zimno kalkuluje a nasi po prostu nie chca dac sie po raz kolejny wydymac.
Fakty sa takie,ze Dudzers w tym roku juz nie pojedzie,wiec Falubaz woli jechac na MA bez Holty ale i bez Sullego , ewentualnie nawet bez Emila,stad ta propozycja,stad ta elastycznosc i wyciagniecie reki ktora zly Stepien odrzuca.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-09-2012 o 08:07
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
życzę Ci podobnej sytuacji co w Toronto, ciekawi mnie co Wasi mądrale wówczas powiedzą, zrobią, Cieślak zrobiłby wszystko w imię ducha fair play słuchacie tego co mówi Cieślak i wierzycie w to jak byście nie znali go i jego kombinacji itp. Elastycznośc to Polewaczkowy zostawił w domu, dla piesków i roweru...I kto tu będzie chciał wygrac?
Nikogo nie pouczam, nikogo nie wywyższam ani nie poniżam (a już w ogóle nie klasyfikuję osób pod względem ilości wpisów na forum). Jeśli tak to odebrałeś to bardzo Cię przepraszam.
Zależało mi tylko na tym abyś nie wyrabiał sobie zdania na jakiś temat na podstawie jednego artykułu zresztą mało obiektywnego. Zawsze każdy medal ma dwie strony. Zauważ, że po walkowerze w Toruniu z Tarnowem większość z nas (jeśli nie wszyscy) nie wykazywali żadnej oznaki radości, a raczej szukali winnych zaistniałej sytuacji. Kiedy już wiedzieliśmy dużo i poznaliśmy sprawę z różnych stron, wówczas w dużej mierze oberwało się od nas również panu Stępniewskiemu (oczywiście tylko tu, na forum ).
Nie pisz również o zbijaniu KSM przez zawodników z Zielonej Góry w walce o brązowy medal, gdyż sam chyba przyznasz, że nieco kuriozalnie to brzmi? Oczywiście, że to nie te emocje co walka o złoto ale cieszmy się z tego co nam zostało. Nas tak czy inaczej czekają jeszcze emocje na torze, podczas gdy inni mają dawno wakacje i emocjonują się tylko tym aby Unibax przegrał (pozdrowionka dla kibiców nienawiści z Leszna).
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Nawet mi Was trochę żal, zawsze w PO robią Wam wszyscy pod górę. Już widzę te płacze na tor w Zielonej w połowie listopada, bo raczej mianem cudu będzie można nazwać rozegranie meczów w planowanych terminach.. Jak zwykle planowanie to to, co naszym dzielnym działaczom wychodzi najlepiej
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Mildura, powiedz ilu z was, leszczynian, cieszyło się z naszej porażki w dwumeczu i ilu z was dało temu wyraz na forum? Mi chodziło tylko o to a ty znowu o płaczkach itp. Zmień płytę albo udaj się w końcu w wakacyjny niebyt.
kowjanko - rozwiń proszę Twoją myśl. Skoro ktoś nie nadaje po Twojej myśli to lepiej, żeby udał się "...w końcu w wakacyjny niebyt."? Wow
Chyba jednak kompleksy - bo po Waszym awansie do PO i trochę gratulacji ze strony Leszna było.
Cieszę się, że przegraliście - ale walcząc na torze a nie poza nim.
Pisać nie przestanę, pewnie Cię tym zmartwię, Czymś te oczekiwanie na nowy sezon trzeba sobie skrócić
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Kompleks? Nie, raczej pusty śmiech na sali.
Różnica pomiędzy nami jest taka, że gdyby Leszno w tym roku zdobyło tytuł DMP sprawiło by mi to nawet pewną radość, że tak młoda drużyna potrafi zdziałać cuda. Natomiast gdyby DMP zdobył Unibax istniałoby poważne ryzyko grupowych samobójstw w Lesznie. Stąd może i dobrze, że walczymy tylko o brąz .
pewnie że Cieślak to nie jest wzór moralności. Ale prawdą jest również że nikt z obozu krzyżackiego tym rewelacjom Cieślaka nie zaprzeczył. No bo gdzie te dementi Stępińskiego i s-ki? Nigdzie nie widziałem zaprzeczeń słów Cieślaka. Całkowita cisza. To upewniło mnie w przekonaniu że coś na rzeczy musi być. No chyba że coś przeoczyłem.
Protas KSM-u zbijać nie będzie. Sam mu się zbije. Po prostu on ma bardzo słabą końcówkę sezonu. Zobaczcie sobie kogo on pokonał w dwumeczu z Gorzowem. Punktowo może nieźle to wygląda , ale jakość tych punktów pozostawia wiele do życzenia.
Zbijać KSM muszą Strzelec i Saszka. Po prostu przy tym KSM-e jaki mają mogą nie mieścić w przyszłorocznym składzie, jeśli nic się nie zmieni.Ja rozumiem że to dylemat dla zawodnika co w takiej sytuacji robić. Czy walczyć, zdobywać jak największą ilość punktów, czy odpuścić,żeby zapewnić sobie spokojną pracę w przyszłym roku.
A Jabłoński i Jankowski? No daj spokój. Oni to sobie mogą chcieć. Tylko że w tym przypadku to "chcieć" wcale nie oznacza "móc", nie ten poziom.
Holta? Z Holtą to się prawdopodobnie pożegnamy. Zresztą to tak naprawdę nie wiadomo czy w ogóle on pojedzie, a jak nawet to jaki poziom po kontuzji zaprezentuje.
Jeśli chodzi o walkę o medal, to odnoszę wrażenie że z naszych zawodników jakby zeszło powietrze. Po odpadnięciu z Gorzowem jakby już zabrakło motywacji do dalszej walki. Ta długa przerwa na pewno też nie pomoże w mobilizacji. Może gdyby nie była by to walka o 5 medal z rzędu, a tak to widać już to nasycenie. Medal brązowy w tym przypadku nie jest już tak motywujący.
nie jestem jakoś specjalnie obraźliwy, ale to miłe z Twojej strony. Z mojej strony szacunek za okazaną klasę. Nie każdy to potrafi
Nie wiem o co te zwady z "wczasowiczami" czy falubazami.
Kontuzje wynik dwumeczu przesądzają. 2 zwyciestwa w obojętnie jakiej konfiguracji i medal pocieszenia jedzie do Torunia
Dla mnie ten dwumecz jest jakiś taki bez wyrazu. Chociaż nam z Falubazami nie zawsze po drodze to szkoda mi, że dopadły ich kontuzje (szczególnie Patryka). W obecnej sytuacji rozstrzygnięcie zapewne zapadnie w Toruniu. Mam nadzieję, że Sasza i Pepe z naszymi powalczą bo Jonsson w tym roku jest bez formy a do tego jeszcze wraca po kontuzji. W dodatku chyba za bardzo nie lubi toru na MA.
Argumenty większego kalibru niewątpliwie posiada Toruń. Liderzy wydają się pewniejsi. Coraz lepszy Miedziński (jak zwykle pod koniec roku...). Trochę Ward nam przygasł ale powinno być lepiej jak odpocznie. Na koniec juniorzy. Tu też wydaje się, że brak Dudka stawia krzyżyk po stronie aniołów.
Obiektywnie 55-35 i 43-47 dla Torunia.
Ostatnio edytowane przez Oracle ; 28-09-2012 o 14:34
Oczywiście, że AJ nie lubi toru na MA, dlatego wygrał turniej GP w zeszłym roku.
Jak dla mnie, jeśli dojdzie do dwumeczu, z absencja jedynie Patryka, to myślę, że skończy się około remisu 90-90.
Pamiętać należy jednak , że aura w końcówce października może był główną bohaterką tej rywalizacji.
Zauważ, że tor na GP i na ligę jest zupełnie inaczej przygotowywany.
Najpierw to niech Cię koledzy z Torunia nauczą pisać nazwy wielką literą.
Ale przyznam Ci, że rozumiem skąd możesz mieć takie kompleksy.
Do meczu.
Ja uważam, że nie jesteśmy zupełnie bez szans, tym bardziej, że mecze w październiku/ listopadzie mogą spowodować małą sraczką u paru zawodników Apatora.
A spodziewasz się jakiś kombinacji torowych z którejś ze stron ? I u was i u nas będzie równo i dość twardo, tak jak było na GP.
W październiku nikt nie zrobi przyczepnej nawierzchni. Wystarczyłby mały deszcz i po meczu. Za duże koszty i za mała stawka.
Liczę na fajnie przygotowane tory do walki. Niestety poziom widowiska jest mocno uzależniony od przyszłorocznego regulaminu. Jeśli utrzymają debilizm w stylu KSM 39 to na torze będą się dziać cuda.
Poki co to sraczke ma jedynie Protas . Cos mamrocze pod nosem ,ze nie za bardzo mu pasuja tak pozne terminy.
Biorac jednak pod uwage reszte druzyny to faktycznie macie wojownikow typu Holta,Jankowski, Jablonski czy Strzelec ktorzy z zawiazanymi oczetami pojada na kazdej nawierzchni a nawet niczym Jezus po wodzie.
My musimy sie ciagle wstydzic za Holdera,Warda czy Miedziaka ktorzy tylko po autostradzie.
Zazdroszcze Wam bula,serio.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-09-2012 o 17:49
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Co do Protasa to kiedyś deklarował, że jest 100% gryfem, potem, że jest 100% krzyżakiem, teraz jest 100% Myszką Mickey. Jeszcze trochę takich deklaracji, a zostanie 100% ..... no, jak się ten w cyrku nazywa
................CLOWN....................... czy jakoś tak
Ty to potrafisz wyciągać wnioski. Mi by na myśl nie przyszło, że marudzenie o późnych terminach = sraczka. No ale ja tak bystry nie jestemPoki co to sraczke ma jedynie Protas . Cos mamrocze pod nosem ,ze nie za bardzo mu pasuja tak pozne termin.
A to typowy przykład jak rodzą się ploty. Do pewnego czasu myślałem, ze to domena starych bab na rynku. No ale jak widać nie tylko.Co do Protasa to kiedyś deklarował, że jest 100% gryfem, potem, że jest 100% krzyżakiem, teraz jest 100% Myszką Mickey. Jeszcze trochę takich deklaracji, a zostanie 100% ..... no, jak się ten w cyrku nazywa
Protas nigdy nie twierdził, że jest 100% czegoś tam. Tu monopol ma Piotrek Świst. Jesli idzie o Pepe to owszem twierdził, ze chciałby jeździć do końca kariery w Bydzi, potem w Toruniu. Niestety (albo i stety) nie dane mu to było. I to nie z jego powodu a z przyczyn bardziej przyziemnych. Ani Bydzi ani Torunia w pewnych okresach nie stać było na utrzymanie tej klasy zawodnika. Co musiało spowodować jego odejście. Trafił do ZG i tu również twierdził, ze chciałby jeździć do końca kariery. W ZG ma dobre warunki co zaowocowało podpisaniem kontraktu z Pepe do roku 2015. Tak więc Howardy i inne smarki trzeba rozumieć co kto mówi a nie usłyszeć strzępek, potem dodać trochę swojego a nastepnie powielać ploty Ani was ani Bydzi nie było stac w owym okresie na Pepe. Przypomnij sobie jak odszedł Karwan jakie bankructwo wam zaglądało w oczy. Gdyby nie Karkosik to podejrzewam, ze do dzisiaj oglądałbyś na Broniewskiego Żużel w wydaniu co anjwyżej I ligowym
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość