XI kolejka Kombinuj Ekstraligi: Sędziowie Toruń - Preparatorzy Leszno, 1 lipca 17:00

[bartolini15]

Czas na mecz między zespołami które zajmą na koniec rundy zasadniczej 4 i 5 miejsce. Patrząc na układ tabeli i rozkład jazdy inaczej nie będzie.
Zatem mecz o tzw. być albo nie być w PO
Unia będzie miała ciężko bez Jarka Hampela, no bo kto pościga się z Holderem? (kolejny komplet?)
Niestety bez kapitana Leszno jest na straconej pozycji, ale może znajdą się tu jacyś optymiści... Niemniej meczu bez walki oddać nie można. Wystawił bym Batcha- jak zawiedzie to po raz ostatni i szkolić młodzież (choć i tak mamy połowe już w składzie

Moje typy :

54:36 (rozsądek) , 45:45 (serce)

Zapraszam do dyskusji.

Podobne wątki:

• VII kolejka Ekstraligi: Ucieczka Toruń - Kłótnia Leszno 08.06.14 g. 16.30
• 1 kolejka Ekstraligi: Apator Toruń - Unia Leszno 49:44
• IX KOLEJKA EKSTRALIGI APATOR ADRIANA TORUŃ - UNIA LESZNO 46:44
• XIII kolejka Ekstraligi: Apator Toruń - Unia Leszno 60-28
• 28 lipca mecz Unia Leszno vs.Apator Toruń

[mloody]

Masz rację brachu. Przy obecnych składach i wyśrubowanych ksm-ach nieobecność lidera zabolała by każdą drużynę. U nas to już goodbye z PO. Ale... w zeszłym roku się udało (mimo samych kontuzji) i skończyło się medalem. Na tzreźwo płaczki wygrają ok. 53:37.

[alienisko]

Bilety na spotkanie Unibax Toruń – Unia Leszno można nabywać za pośrednictwem strony internetowej www.unibax.kupbilety.pl do piątku 29 czerwca do godz. 22.00. Kasa Klubowa, w której również trwa sprzedaż wejściówek, jest otwarta codziennie w godzinach 10.00 – 16.00. W sobotę 30 czerwca bilety będzie można nabyć w Kasie nr 2 przy Strefie Niebieskiej w godzinach 10.00-15.00. Natomiast w dniu zawodów 1 lipca kasy klubowe będą otwarte od godz. 12.00.

Ceny biletów:

Strefa Niebieska
– normalny: 30 PLN
– studencki: 28 PLN (dla studentów urodzonych w 1988r. i później)
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1994r. i później)

Strefa Zielona
– normalny: 28 PLN
– studencki: 26 PLN (dla studentów urodzonych w 1988r. i później)
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1994r. i później)

Strefa Zielona bilety rodzinne:
1 + 1 (jeden normalny + jeden ulgowy): 42 PLN
1 + 2 (jeden normalny + dwa ulgowe): 57 PLN
2 + 1 (dwa normalne + jeden ulgowy): 62 PLN
2 + 2 (dwa normalne + dwa ulgowe): 77 PLN
2 + 3 (dwa normalne + trzy ulgowe): 87 PLN

Strefa Żółta (Sektor Gości)
– normalny: 30 PLN
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1994r. i później)

Trybuna Główna
- normalny: 80 PLN

No więc zacznę od napinki. Rozgromimy Unię 49:41

[kingpin]

Jak zes tak zaczal,to bedzie dyskusja jakiej najstarsi gorale nie pamietaja.
Normalnie nie moge sie doczekac.

Dziekuje Ci panie,ze moja reka pokaral lesznianina
i przysiegam na wszystko co ma moc nade mna
ze polfinalu 2011 nie zapomne i z zemsta wroce
zeby krzywdy nasze nie byly zapomniane
a na cale leszczynskie plemie i pole
spusc wszystkie plagi egipskie
a tylko sie nie pomyl i nas krzyzakow nie doswiadczaj
bo my sie swojego toru trzymamy.
Wszedzie sie swojego toru trzymamy.

[Thomas]

Jak przeczytałem wpis użytkownika lego w wątku toruńsko - wrocławskim, to chciałem zacząć nowy wątek na forum właśnie jego cytatem. Dla uściślenia o który mi chodzi:

Czesto zapominamy o co chodzi w tym sporcie. Bo na pewno nie o wiesniakow i placzace baby. Prezesi graja naszymi nastrojami, bo kibica bardzo latwo nakrecic. Akurat nasi dwaj panowie sa najlepszym przykladem. Z jedenej strony gra nawierzchnia toru i narzekanie na konsekwencje (a ostatnio i frekwencje), z drugiej zabijanie widowiska na MA (i wynikajaca z tego niska frekwencje), narzekanie i wtykanie paluchow w przygotowanie nawierzchni przeciwnika. My tu wojujemy, a oni razem ustalaja nowe, coraz bardziej skomplikowane (i absurdalne) zasady. Osobne UFO to prezes Kowalski, komisarz Głód i ich "dzieci we mgle" (sędziowie). Maja duze szczescie, ze poziom polskiej pilki noznej jest zenujacy. Bo przy takich stadionach i nakretce juz dawno straciliby kibicow na rzecz pk.

Ubiegł mnie kolego alienisko. Miałem nadzieję na powrót do merytorycznych wątków toruńsko - leszczyńskich. Niestety, Hrabia swoim tekstem szybko sprowadził mnie na ziemię...

[Hrabia]

i teraz ja będę ten najgorszy
KSUNIA wystarczy zajrzeć do wątku który cytujesz na ostatnie wpis(teraz przed ostatni) a byś widział, że to JOKE
Ale jak już jesteśmy przy uprzejmościach, to Wy raczej jesteście bardzie "uprzejmi" niż My
50-40

[Thomas]

i teraz ja będę ten najgorszy
KSUNIA wystarczy zajrzeć do wątku który cytujesz na ostatnie wpis(teraz przed ostatni) a byś widział, że to JOKE
Ale jak już jesteśmy przy uprzejmościach, to Wy raczej jesteście bardzie "uprzejmi" niż My
50-40

Ta, może i joke, tyle że kilku użytkowników tak to odbierze, a znajdzie się jeden, który odniesie się do tego inaczej i zacznie się syf, jaki znamy z wątków naszych drużyn z ostatnich kilku miesięcy. Choć z drugiej strony można powiedzieć "był czas przywyknąć".

Z innej beczki, bo na przepychanki, kto bardziej uprzejmy ochoty wielkiej nie mam - gdzieś w necie (może nawet tutaj na forum) przeczytałem, że na mecz z Unią gotowy do jazdy może być Ward. Ktoś z kibiców toruńskich może to potwierdzić, czy to jedynie niepodparta racjonalnymi przesłankami plota? Co prawda Z/Z i tak na torze toruńskim daje Unibaxowi dużą przewagę, ale z Darcym na pewno byłoby ciekawiej w sensie akcji na torze (choć kto wie po tej kontuzji).

[mm_leszno]

szczerze trzeba powiedzieć, że nie mamy szans w Toruniu, jest to mecz dla nas który trzeba "objechać". 45:45 w pierwszym meczu to był maks co mogliśmy zrobić. Nie mamy atutów...


Unia:
Baliński - no niestety ale Bali na MA po prostu nie jedzie...to wie chyba każdy, aczkolwiek jakby zrobił koło 10 to byłoby przełamanie na MA
Pavlic - u siebie mega, wyjazdy (oprócz Gorzowa) masakra
Przemek - jedzie swoje, pewniak to nie jest, ale bez zastrzeżeń
Troy - dno, dno, już widać muł
Tobiasz - w tym sezonie jak dla mnie jedzie super, ale szału w Toruniu się nie spodziewam
Kamil - niby talent, ale mnie nie przekonuje ani troszkę
Piotrek - w lidze jedzie raz mi wyjdzie, raz nie wyjdzie...

a Toruń:
Holder, Ryan - u siebie mogą być niepokonani przez naszych
Miedziak - coś mu w tym roku nie idzie ale z nami się zepnie
Ząbik - ciężko powiedzieć, ale pare punkcików przywiezie
Pulczasy - najbardziej przereklamowani juniorzy, tyle czasu a oni jakby bez postępu

rozum mówi 55:35 ale ja mimo wszystko uważam, że jesteśmy nieprzewidywalni i możemy powalczyć

pozdrawiam

[Mildura]

Jak zes tak zaczal,to bedzie dyskusja jakiej najstarsi gorale nie pamietaja.
Normalnie nie moge sie doczekac.

Dziekuje Ci panie,ze moja reka pokaral lesznianina
i przysiegam na wszystko co ma moc nade mna
ze polfinalu 2011 nie zapomne i z zemsta wroce
zeby krzywdy nasze nie byly zapomniane
a na cale leszczynskie plemie i pole
spusc wszystkie plagi egipskie
a tylko sie nie pomyl i nas krzyzakow nie doswiadczaj
bo my sie swojego toru trzymamy.
Wszedzie sie swojego toru trzymamy.

Szanowny kolego - zauważyłem błąd warszawski we wpisie- uprzejmie proszę, celem podniesienia poziomu merytorycznej dysputy o skorygowanie.

Też nie zauważyłem tego wątku meczowego założonego cichcem na uboczu. Myślę jednak, że póki co jedyną obroną na poczynania obydwu drużyn jest dyskusja na poziomie Olsztyńskiej nocy kabaretowej. Na dyskusję o aspektach sportowych nie liczę. Szybciej spodziewam się tutaj małego kompendium wiedzy urologiczno-gastrycznej, lub poradnika w rodzaju "prawo a agrotechnika XXI wieku".

Pozdrawiam i liczę na zagorzałą/zapiwną/abstynencką* polemikę.

*niewłaściwe skreśl

[Klancyk]

Jeżeli chodzi o zagorzałość, to ja dziękuję - w poniedziałki nie pobieram

[Hrabia]

No właśnie kingpin, jesteś stanowczo niekonsekwentny
Narazie jest miło, zobaczymy kto "wpuści" obserwatora

[Phenomenon]

9 pkt zgarnięte w ostatnich 4 meczach, jesteśmy na fali wznoszącej, dziś Unia nie postawiła żadnego oporu. oby tak dalej, może przy pomyślnych wiatrach wejdziemy do finału.

Dobre. Naprawdę dobre.

Howard - jak rozumiem na normalny tor to tylko do Torunia?

[lego]

Wode leje sedzia, zawsze on decyduje.

[Mefitzo]

[mloody]

Drużyna wygrała po dobrym meczu a oni dalej płaczą. Ciężko Was zrozumieć ehh zakały ekstraligi

[kingpin]

Meczyk na lajcie.Spodziewalem sie wiekszego oporu ze strony Unistow.Mimo wszystko.


Balon jak Balon.Cale szczescie ,ze od trzech lat ma lekarza .Nawet nie chce myslec co by bylo gdyby spuscili go z lancucha bez terapi.

Mysle,ze w play-off bedziemy nie do pokonania i zgarniemy zloto.
W kazdym badz razie ja juz prasuje koszule i zakladam krawat.

Oprawa bezjajeczna.Ani to ladne ani smieszne.Trzeba bylo swinie na tor puscic.Jak pikowac to na calego.

W innm watku zrobilo sie ciekawie.
Zamiast trzymac fason do konca i pluc razem z innymi na Stepnia i Sullego narzekaja na tor.
Beksy.

[Petrov]

Dla mnie bomba - oprawa roku normalnie ... trochę tanie i już było ale skoro na więcej apatorków - wibrat*rków nie stać to co zrobisz !
Brakuje tylko na dole podpisu że ojciec autora tej nie bywałej oprawy nie płodził go z głową , lub zapomniał o kondonie

[Slaw]

http://www.tv.ksul.pl/start/aktualnosci/1/337 -> od 45sek

Właśnie obejrzałem tą akcje miedzy Balonem a Miedziakiem. Czy tu wszyscy twierdzą, że to był chamski atak Balona. Spodziewałem się jakiejś podcinki, zajechania drogi pod dechami, a tu wręcz przeciwnie to Miedziak ładował się w Balona jakby to było na wejściu w łuk, a to przecież wyjście z pierwszego łuku było, gdzie jeszcze ciasno. A na konferencji gamoń, mógł się pohamować z komentarzami, a nie za swoją gamoniowatość obarczać winą rywala z toru. wstyd!

[kingpin]

http://www.tv.ksul.pl/start/aktualnosci/1/337 -> od 45sek

Właśnie obejrzałem tą akcje miedzy Balonem a Miedziakiem. Czy tu wszyscy twierdzą, że to był chamski atak Balona. Spodziewałem się jakiejś podcinki, zajechania drogi pod dechami,

Po Damianie sie spodziewales? Chyba zartujesz. Jego moglo pociagnac albo moze pasc ofiara bledu technicznego polegajacego na przeniesieniu tylka na tylne kolo przez co tez go ciagnie - ten tylek - w kierunku bandy jak jedzie tam akurat przeciwnik.
Podcinka,zajezdzanie drogi pod dechami to nie w stylu Damiana.

a tu wręcz przeciwnie to Miedziak ładował się w Balona jakby to było na wejściu w łuk, a to przecież wyjście z pierwszego łuku było, gdzie jeszcze ciasno. A na konferencji gamoń, mógł się pohamować z komentarzami, a nie za swoją gamoniowatość obarczać winą rywala z toru. wstyd!

Jesli ktos sie w kogos wladowal to Damian w Miedziaka,choc wiecej w tym przypadku czy nawet winy Adriana niz zlych intencji Balona.
Sedzia prawidlowo zareagowal a Adik zamiast machac lapkami mogl sie troche poscigac.

[zabovsky]

Właśnie obejrzałem tą akcje miedzy Balonem a Miedziakiem. Czy tu wszyscy twierdzą, że to był chamski atak Balona. Spodziewałem się jakiejś podcinki, zajechania drogi pod dechami, a tu wręcz przeciwnie to Miedziak ładował się w Balona jakby to było na wejściu w łuk, a to przecież wyjście z pierwszego łuku było, gdzie jeszcze ciasno. A na konferencji gamoń, mógł się pohamować z komentarzami, a nie za swoją gamoniowatość obarczać winą rywala z toru. wstyd!

Jakim cudem zawodnik jadący wyraźnie z przodu może władować się w zawodnika jadącego z tyłu ?

[Slaw]

Jakim cudem zawodnik jadący wyraźnie z przodu może władować się w zawodnika jadącego z tyłu ?

Widocznie nie był wyraźnie z przodu.

[Semen]

Tak naprawdę goowno widać na tym nagraniu. Miedziak zawężał, a Balon chciał mu się wcisnąć przy kredzie.
Kompletnie nie widać tego co działo się między nimi w momencie kontaktu. Kamera musiałaby łapać obraz w linii wzdłuż prostej, a tak mamy płaski obrazek z którego nic nie wynika.

Zresztą czego tu się wykłócać, jak nima o co ? To jest żużel raz jeden drugiego pyknie lub ma pretensje, a następnym razem role się odwrócą.

Proszę niektórych zacietrzewionych leszczynian by przestali obrażać Unistów.
Pisząc o toruńskich panienkach marne wydajecie świadectwo swoim rajderom, którzy z tymi panienkami ostro dostali w d...

Pozdrawiam kumpli z Leszna.

[Thomas]

Tak naprawdę goowno widać na tym nagraniu. Miedziak zawężał, a Balon chciał mu się wcisnąć przy kredzie.
Kompletnie nie widać tego co działo się między nimi w momencie kontaktu. Kamera musiałaby łapać obraz w linii wzdłuż prostej, a tak mamy płaski obrazek z którego nic nie wynika.

Ty chyba żartujesz? Nie widać kompletnie, co się działo? Po prostu nie chcesz widzieć albo wolisz udawać, że Balon to bandyta największy. W mojej opinii Balon liczył na to, że Miedziak pójdzie szeroko i zrobi się miejsce, a że Miedziak postanowił inaczej pojechać. Sytuacja jakich mnóstwo w tym sporcie. No ale można przecież rozdmuchać sprawę, pomachać łapami, jak Miedziak i afera gotowa.

Co do wystawiania świadectwa. Taki urok sportu, czasami i z panienkami trzeba przegrać. Nie widzę w tym żadnej ujmy dla Unistów. No ale jeżeli dzięki temu czujesz się bardziej dowartościowany, to traktuj to w takich kategoriach. Na szczęście pojawiały się tutaj także głosy ze strony toruńskich kibiców, że gdyby Unia jechała w pełni sił i z Jarkiem to spotkanie mogłoby wyglądać nieco inaczej. No ale tak jak napisałem - jeżeli przegrana Unii z "panienkami" Cię podbuduje, to bardzo mnie to cieszy

[j-rules]

Slaw, spojrz tylko jak jedzie w tej syt Balinski. Juz po nim widac ze sie przygotowuje do pukniecia w Miedziaka. Doskonale wie ze zaraz dojdzie do kontaktu. Problem w tym ze Miedziak nie wie. A wiec czemu B... nie odpusci tylko z premedytacja wjezdza w zawodnika?
Bo jest idiota?

[Slaw]

Czyli im więcej kontaktu tym więcej punktów . Z twojego rozumowania tak wynika. "fajnie że będzie kontakt może kontuzję złapię..." - tak wg Ciebie myślą zawodnicy. Problem w tym że Balon jedzie swoim torem, a Miedziak nie zmieścił się za Przemem i próbuje od strony krawężnika i tam nadział się na Balona. I takie mamy sobie dwie różne teorie . Żadnego chamstwa tam nie ma. Ot przypadek. Natomiast te "dwa agenty się przyciągają", mieli nie raz nie dwa takie sytuacje. Tylko Balon siedzi cicho, a Miedziak jak zwykle łapki i pretensje.

cyt."...sie przygotowuje do pukniecia ... Miedziaka...."

Dobre dobre, a gumę założył ?

[zabovsky]

Widocznie nie był wyraźnie z przodu.

Faktycznie, nie był.

[darsen]

Faktycznie, nie był.

Co to jest?

Przecież to wejście w łuk a nie wyjście. Patrząc na to zdjęcie można stwierdzić, że kontaktu między Miedziakiem a Balonem nie było wcale.

[Marcin]

Baliński powinien wziąć pod uwagę, że wychodząc tak ciasno z wirażu (na MA zwłaszcza) raczej poszerza się tor jazdy w kierunku do bandy. Miedziński będąc z przodu zawężał do krawężnika chcąc na prostej wejść pod lokieć innego leszczyniania i doszło do szczepienia.

[Iras72]

Faktycznie, nie był.

Przecież to zaraz po _wejściu_ w łuk. W połowie wirażu Balon jedzie w krawężnik a Adrian próbuje za koło Przema. Cała sytuacja do bólu zwykła.

[Slaw]

...
Faktycznie, nie był.

Chciałem się bawić we wklejanie jakieś fotki kilka sekund później, ale po cholerę to. Chodzi o to, że stosujesz Ty i Tobie podobni manię prześladowczą. Wyolbrzymiacie sprawy, które są normalne w żużlu. Jeszcze zrozumiałbym to u kogoś kto pierwszy raz takie coś widzi na żużlu, ale przecież w Toruniu to sami EKSPERCI, ZNAWCY ŻUŻLA, WSZECHWIEDZĄCY I WSZECHMOGĄCY!
A jak tam Wasz Holderek, ładnie puknął Nikusia w półfinale jednego z tegorocznych GP, co nie! Bardzo mi się podobał, super hero! Bo to jest chłop z "jajami", a nie baba co się sama przewraca po przejechaniu mety!

Serio ? Wyobraź sobie, że to zdjęcie ma na celu pokazać jaka była odległość pomiędzy Miedzińskim a Balińskim w momencie kiedy ten drugi zabrał się za swój manewr. Myślałem, że tego nie trzeba nikomu tłumaczyć, ale się przeliczyłem.

Tak rzeczowo, naprawdę rzeczowo, bez żartów. To na tym zdjęciu widać, że Balon szykuje swój manewr na zawodnika w kasku niebieskim. To tak na podstawie zdjęcia. Właśnie zjeżdża do małej i będzie celował prosto w tylne koło tego niebieskiego i jeszcze wyniesie się na zewnętrzną, bo tak jest tylko na MA. Trochę mu Przemo przeszkadza, ale jak dobrze trafi to może Przemowi się nic nie stanie, a tamten zostanie potrzaskany. Tak pewnie Balon kombinował.



A to MA - to jest skrót od Madagaskar??

[ojojoj]

Ach ten bandyta Baliński jak on śmiał tam pojechać. Bardzo brutalny atak myślę, że po tej akcji toruńczycy mogą śmiało pisać pismo z prośbą do władz SE o nakaz montażu hamulców do motocykli przeciwników Unibaxu. Stop walce na torze, stop ścigania się, stop wyprzedzaniu toruńczyków. Od następnej kolejki proponuję jazdę na czas w odstępach 10s lub odstępy 30 metrowe. Albo lepiej nie bo jeszcze ktoś do Adrianny podjedzie na 2 metry i będzie się domagał wykluczenia. On jest z tego znany.
W meczach z Unibaxem proponuję żużel na dochodzenie coś ala łyżwiarstwo drużynowe na dochodzenie!!