Dobra tam
Mhsol
Howard
Buszmen
Alien
.....
......
......
Kto jeszcze chętny na piątkowe spotkanie?
Dobra tam
Mhsol
Howard
Buszmen
Alien
.....
......
......
Kto jeszcze chętny na piątkowe spotkanie?
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 24-03-2012 o 10:30
Też postaram się być... a gdzie i o której?
Widziałem oba sparingi i na dziś można chyba stwierdzić, że koledzy zza miedzy pokazali ładniejszy żużel, że byli szybsi, bardziej gibcy na motocyklach, jeździli z większym zębem itp. Nie patrzę jakoś specjalnie na zdobycze punktowe, czyli i na wyniki meczów (wszak w B. jeździliśmy jednak bez Holdera i Warda), ale to jak się czuli na motocyklach jeźdźcy obu ekip. Dla mnie wniosek na dziś jest chyba taki, że jednak można by spróbować Motoarenę jednak przyorać i na większej kopie pojeździć. Co do oceny zawodników - są małe radości i spore niepokoje. Na całe szczęście do pierwszej kolejki jeszcze trzy tygodnie...
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Piątek - godz 20.00 np. Metropolis
Mhsol
Howard
Buszmen
Wszechlinka
Alien
Morciasz
......
Kto jeszcze?
Morciasz - powiedz mi jedno, jako człek będący po drugiej stronie barykady i znający co nieco realia parkingowe. Czy Karol może liczyć na pomoc np. Miedziaka lub Sullivana w aspekcie sprzętowym? Innymi słowy - czy może podejść i zapytać - Ryan weź się bujnij kilka kółek na moim złomie i powiedz czy coś da się z tego zrobić i jak to ewentualnie ustawić? Czy raczej każdy sobie - rzepkę skrobie? Jak wyglądała sprawa np. pożyczania motocykli w minionych sezonach? Nie było problemu czy raczej też każdy gapi się w swoją michę?
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 19-03-2012 o 14:49
Boisz się iść do Gęsiej Szyi po naszej ostatniej tam wizycie?
edit: że zbliża się sezon i jest więcej o żużlu, to może lepiej załóż osobny temat o spotkaniu
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Ostatnio byliśmy w Metro. Można się przenieść do gęsiej później - no problem
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 19-03-2012 o 17:51
widzę, że zimowa telenowela jak co roku rozkręca się w najlepsze
mhsol - może jakieś przedświąteczne spotkanko zorganizujesz? Napijemy się na smutno w związku z tegorocznymi transferami. Tylko Buszmena nie zapraszaj bo będę agresywny (oczywiście żartowałem).
Też popieram. Ale może w innym miejscu. Dla mnie Olbracht jest jakoś bez atmosfery.
A nasz kolega MJJ podpisał w Częstochowie, która z Sajfutdinovem, Holtą, Łagutą,
Szombierskim i straszakiem Jabłońskim wyglądać zaczyna powoli na bardzo fajny zespół....
ciekawe kto tam jeszcze bedzie...
Ostatnio edytowane przez Morciasz ; 10-12-2012 o 10:08
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
klubcocomo.com/torun/ może tu?
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
alien
raczej odpada zarówno ceny płynów jak i asortyment wizualno - artystyczny nie do zaakceptowania.
no to nigdy nie znajdziemy mhsolowi żony
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Dobrze slyszales. Howard nie dotrze niestety. Piatek, czarna oberża 19
Wysyłane z mojego Xperia Arc S za pomocą Tapatalk 2
Po pierwsze dziękuję za Wam za informację oraz zaproszenie na udział w tym spotkaniu. Bardzo, uwierzcie mi bardzo bym chciał być, jednak z pewnych powodów nie mogę. Szczegóły wyjaśni Wam w moim imieniu mhsol ustnie na spotkaniu.
Życzę Wam udanego miłego spotkaniu przy małym z pianką.
Kingpin Ciebie szczególnie przepraszam ale tym razem nie dam rady, wybacz proszę.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Będzie prezentacja naszego nowego zawodnika na spotkaniu?
Daj spokoj Howard,jeszcze bedzie okazja.Trzymajcie sie.
Morciasza nie sluchaj.
Najpierw bylo piwko,potem zarcie.
Niby nieistotna informacja,ale skoro odwieczny problem ludzkosci czyli kura czy jajko nie zostal do tej pory wyjasniony,nieistotna tylko z pozoru.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Uwielbiam te spotkania ,bo znowu sie czegos o zyciu nauczylem.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 08-12-2013 o 09:41
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Chce,ale nie na forum.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Wy tu znowu gadu gadu o Gollobie. A już w najbliższą niedzielę o godzinie 10.00... wspólne śniadanie z Kingpinem
- pięknie to brzmi - prawda?
Zbiórka o 10.00 pod Pomnikiem Kopernika, a potem idziemy do Manekina lub Lenkiewicza (oba lokale przy Rynku
Staromiejskim)
Zapraszamy! (zwłaszcza Howarda, który się dopominał )
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.