Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 46 do 90 z 117

Wątek: Australian Open 2012

  1. Powrót do góry    #46
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez Blackman Zobacz posta
    Pogdybyać można, po to jest m.in takie forum. I nie wszystko trzeba brac smiertlenie powaznie.
    Gdy stawką jest tytuł najlepszego tenisisty w historii, to nie można powiedzieć, ze to nie jest powazne. Fed miał swoje szanse w karierze na utwierdzenie wszystkich ze to on jest najlepszy, ale dał dupy i urodził sie nadal. Dlatego kazdy ich pojedynek w WS jest cholernie wazny...

  2. Powrót do góry    #47
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez cesi Zobacz posta
    Gdy stawką jest tytuł najlepszego tenisisty w historii, to nie można powiedzieć, ze to nie jest powazne. Fed miał swoje szanse w karierze na utwierdzenie wszystkich ze to on jest najlepszy, ale dał dupy i urodził sie nadal. Dlatego kazdy ich pojedynek w WS jest cholernie wazny...
    Zgodze sie z tym,ale zauważ jedno Federer nigdy nie ma praktycznie żadnych szans w Wielkim szlemie.
    Na 10 ich pojedynków wygrał zaledwie 2 i to na jego nawierzchni w Wimbledonie w 2006 i 2007 gdy Nadal dopiero uczył sie grac na trawie, a i tak ten finał 07 był bardzo zaciety.
    Federer nigdy nie miał i nigdy nie bedzie mial patentu na Nadala w wielkim szlemie, nie można tu mowić,ze to tylko RG, bo na innych nawierzchnia też go poknał. Zresztą jaka to by nie była nawierzchnia jak widać- wielki szlem,Nadal - nie do osiagniecia.
    Ostatnio edytowane przez Blackman ; 26-01-2012 o 15:20

  3. Powrót do góry    #48
    Stały bywalec Awatar argun
    Dołączył
    10-05-2005
    Postów
    584
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Taaaa i mamy "niespodzianke" mam tylko nadzieje ,ze "pogodzi" ich ostatecznie Murray wygrywajac ten cholerny WS...
    Ukryta zawartość
    "Z możliwego zła nie ma gorszego nad opinię prostaka."

  4. Powrót do góry    #49
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Masz racje, ale co najbardziej wkur.. fanów federera to fakt, że on jest lepszy technicznie a mimo wszystko przegrywa przez głowe...

  5. Powrót do góry    #50
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach
    no kurcze, cos w tym jest; wszyscy sie postarzelismy (juz sie nawet nie chce na forum pisac), ale rozumu nie przybywa; trzeba bylo isc normalnie popracowac, przyjac wynik do wiadomosci i tyle;

    Federer jest sam sobie winny; nie ma sensu go usprawiedliwiac, ale jednak... no musze to napisac; takie sytuacje, jak np. ten zupelnie niekontrolowany lobik w linie Hiszpana (ktory przeciez mogl odmienic cale spotkanie - Federer wyciagajacy meczowa w gemie serwisowym Nadala?), czy chocby strzal na oslep zdesperowanego Djokovica w trakcie US Open (tam akurat przy meczowych Feda), to jest, nawet zabrawszy pod uwage permanentne frajerzenie, jakos tak nieszczesliwie niesprawiedliwe (choc nie znosze tego slowa); tak jakby ktos uznal, ze ten koles dostal taka mase talentu, ze musi pocierpiec w inny sposob; ot tak, zeby jakas rownowaga byla;
    Ostatnio edytowane przez antystenezz ; 26-01-2012 o 15:20

  6. Powrót do góry    #51
    Stały bywalec
    Dołączył
    20-11-2001
    Postów
    536
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Teraz albo Djoko albo Murray. Dla Nadala lepszy jest chyba Murray. Z Djokovicem przegrał w ostatnim sezonie wszystko. Najważniejsze jest to, ze zagrał dobry, momentami bardzo dobry mecz -backhand funkcjonuje, czuć świeżość. Bez względu na to kto będzie w niedziele jego przeciwnikiem powinien być bardzo zacięty mecz.
    Wydaje mi się, że w piątek mamy jednak przedwczesny finał Aus Open.

  7. Powrót do góry    #52
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Cytat Zamieszczone przez cesi Zobacz posta
    To była moja ironiczna i pełna desperacji odpowiedź na bezsensowne gdybanie blackmana...

    Poza tym te 5 lat różnicy między nadalem i federerem też musi mieć jakiś wpływ...
    No toż moja wypowiedź też była ironiczna. Nie wyszło mi? Trudno, będę nad tym pracował

    Ja oczywiście nie kwestionuję różnicy wieku, tak to już bywa w tym sporcie, że nie wszyscy rodzą się w tej samej godzinie.

    Mi meczyk podobał się bardzo. Emocje były, wiele zagrań naprawdę na niebotycznym poziomie. A skończyło się trochę jak zawsze. Co prawda Ferdek odmiennie niż w ostatnich spotkaniach nie wypuścił pierwszego seta, ale dalej już różowo nie było. Federer wcale nie grał tak źle. Owszem miał te swoje humory i przestoje, ale wcale tak tragicznie nie było. On po prostu nie potrafi grać z Nadalem i tyle. Nadal też w jakiejś wybitnej formie chyba nie jest. Ferdek miał swoje szanse, Nadal też, żeby to wygrać łatwiej, ale ogólnie mecz był dość wyrównany i mnie zaspokoił


    Ja myślę, że jutro jednak Murray wygra i wygra cały turniej. Coś mam jakieś takie przeczucie dziwne. W końcu się przełamie. Mimo wygranej Nadala jakoś nie wierzę, że on wygra całość. Zresztą Murzyn zrobił dzisiaj swoje, Murzyn może odejść
    Ostatnio edytowane przez monty_burns ; 26-01-2012 o 16:11
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  8. Powrót do góry    #53
    Stały bywalec Awatar argun
    Dołączył
    10-05-2005
    Postów
    584
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez monty_burns Zobacz posta

    tak to już bywa w tym sporcie, że nie wszyscy rodzą się w tej samej godzinie.
    Ha ,ciekawe

    a to najciekwszy moment w całym meczu - http://uk.eurosport.yahoo.com/video/...rer-nadal.html
    Ukryta zawartość
    "Z możliwego zła nie ma gorszego nad opinię prostaka."

  9. Powrót do góry    #54
    Stały bywalec
    Dołączył
    26-04-2004
    Postów
    691
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Cytat Zamieszczone przez antystenezz Zobacz posta
    czy to naprawde nie moglo sie skonczyc normalnie? czy on po prostu nie moze przegrywac tych meczow normalnie?
    Niemal dokładnie to samo sobie pomyślałam, ale jeszcze przed piłką meczową. Tej nie widziałam, machnęłam ręką i przestałam oglądać pod koniec czwartego seta. Bo skoro ten Federer musi już ciągle przegrywać z Nadalem, to czy nie mógłby robić tego tak, żeby jego sympatykom nie musiały się wyrywać same niecenzuralne komentarze? Mecz momentami był genialny, wspaniałe zagrania z obu stron a po chwili koszmarne błędy Rogera. Gdyby robił je gracz słaby lub nawet gracz przeciętny, to nie raziłyby tak bardzo. Ale przy świadomości, że Szwajcar przecież umie grac lepiej, to tylko się nóż w kieszeni otwierał...
    Już nie wspominając o tym, że znów się czuję jak pierwsza naiwna, eeeh.
    Tenis zaczyna się po trzydziestce Ukryta zawartość

  10. Powrót do góry    #55
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Nie oglądałem meczu i nie wiem czy obejrzę choć mam taką sposobność. Wiem, że zobaczę to samo co w kilku ostatnich wielkoszlemowych potyczkach. Najpierw pełen animuszu Szwajcar, a potem rozkręcający się Nadal rozbrajający po kolei cały tenisowy arsenał Rogera i wywołujący w nim wzbierającą gorączkę. Po co mi to. Dla paru perełek? Eeeh no może się przemogę...

    Podobnie jak Monty uważam, że Andy ma szanse tym razem wygrać WS. Przy czym jest to bardziej przeczucie niż pewność, no bo skoro Djokowić męczy się z przebijaczami, a nawet traci z nimi sety, to jest szansa na ugryzienie go. Obawiam się jednak, że Serb podobnie jak Hiszpan rozkręcał się przez cały turniej, by teraz osiągnąć apogeum formy. Szkoda, bo wygrana Andrzeja byłaby jakimś powiewem świeżości i jakoś może przestałaby go przytłaczać świadomość, że ta trójka wyżej niego ma 30 szlemów. Z całą pewnością odbyłoby się to z pożytkiem dla dyscypliny (pewnie podobnie myśleli sympatycy Nadala na początku 2006 roku, kiedy Fedek wydawał się absolutnie nie do pobicia).
    Lepsza przyjaźń jednego człowieka rozumnego niż wszystkich głupców.
    --Demokryt--

  11. Powrót do góry    #56
    Stały bywalec
    Dołączył
    25-05-2005
    Postów
    533
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Biologii nie da sie oszukac i widac golym okiem, ze Roger sie starzeje. Co prawda ogladalem jedynie powtorki, ale widac bylo, ze forhend i szczegolnie wolej nie funkcjonowaly zbyt dobrze. Obecnie forma Rogera w meczach z Nadalem to pewnie wypadkowa jego psychiki i mozliwosci fizycznych - na sama postawe posredni wplyw mogla miec tez swiezo zaleczona kontuzja plecow.
    Coz, trzeba poczekac do Roland Garrosa - tam kolejna weryfikacja formy Federera - bede mial okazje sprawdzic to naocznie, gdyz wybieramy sie z zonka w tym czasie do Paryza i bedziemy na dwoch dniach turnieju .

  12. Powrót do góry    #57
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Z tego co zerkam kątem oka to z taką grą Murray może sobie grać w bierki a nie myśleć o wygrywaniu turniejów wielkoszlemowych.

    Nie no to jakaś żenada na maksa
    Ostatnio edytowane przez monty_burns ; 27-01-2012 o 11:45
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  13. Powrót do góry    #58
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    ja z kolei ze swoja malzonka od trzech lat wyjezdzam na Wimbledon, no i jeszcze nie wyjechalismy

    zachecam jednak Juan do obejrzenia meczu; liczba relatywnie prostych forehandow wpakowanych w siatke jest jednak czyms ponadstandardowym i robi duze wrazenie; podobnie jak odpowiedzi na przeschematyzowane akcje serwisowe pana Hiszpana - okazuje sie, wciaz zbyt wymagajace;

  14. Powrót do góry    #59
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Cytat Zamieszczone przez Juan Zobacz posta
    Podobnie jak Monty uważam, że Andy ma szanse tym razem wygrać WS. Przy czym jest to bardziej przeczucie niż pewność, no bo skoro Djokowić męczy się z przebijaczami, a nawet traci z nimi sety, to jest szansa na ugryzienie go.
    Nie ma to jak "męska intuicja"
    Marta A, JamesB, Abra, Juan,Grek.
    Zadzierając z nami, znajdujesz się na styku sławetnego "pięciokąta". Styk, jak to styk - zawsze może kopnąć.

  15. Powrót do góry    #60
    Stały bywalec
    Dołączył
    25-05-2005
    Postów
    533
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez antystenezz Zobacz posta
    ja z kolei ze swoja malzonka od trzech lat wyjezdzam na Wimbledon, no i jeszcze nie wyjechalismy

    zachecam jednak Juan do obejrzenia meczu; liczba relatywnie prostych forehandow wpakowanych w siatke jest jednak czyms ponadstandardowym i robi duze wrazenie; podobnie jak odpowiedzi na przeschematyzowane akcje serwisowe pana Hiszpana - okazuje sie, wciaz zbyt wymagajace;
    My jestesmy juz prawie gotowi - hotel i samolot wykupione, zostaly bilety - akcja wykupu rusza 15 lutego w necie .

  16. Powrót do góry    #61
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Cytat Zamieszczone przez Marta_Agassi Zobacz posta
    Nie ma to jak "męska intuicja"
    Nie zapominajmy o Krisie, który całą tę "minimurrayomanię" zaczął

    Skoro trzy wybitne, analityczne umysły tego forum mają przeczucie to chyba oczywiste jest, że Murray musi przegrać
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  17. Powrót do góry    #62
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Angry

    Biedny Murray jak juz sie wydaje ,ze złapał wiatr w żagle, ma brejka i nagle podwójny i siatka Niby siadł na Novaka i powinien go skończyć ,ale to tylko niby.:mad:

  18. Powrót do góry    #63
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Spokojnie. Secika wygrał, więc chyba do niego dotarło wreszcie, że taką pykaniną jak w pierwszym secie to daleko nie zajdzie.
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  19. Powrót do góry    #64
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Murray prowadzi 2:1 w setach, ale obecnie "tankuje". Będzie mu ciężko w piątym. Wciąż nie wierzę, że on jest w stanie wygrać z Serbem i w ogóle wygrać turniej wielkoszlemowy.

  20. Powrót do góry    #65
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Post

    Po kapitalnym 3 secie i blisko 1,5 godz walce, wygraniu przez Murraya ,teraz praktycznie nie istniał na korcie. Ten pojedynek wygra niestety zdrowie, ktorego u Szkota chyba nie ma Czego jak czego,ale to że Murray pierwszy padnie z powodu kondycji to sie nie spodziewałem

  21. Powrót do góry    #66
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jeszcze nic nie jest przesądzone!
    Ale coś wątpię, żeby Djoko bądża Murray mogli zagrozić Nadalowi

    Komentarz w AO Radio jest niesamowity!

    "This is what we live for on the tennis circuit, grand slam semi finalns, terrific atmosphere, 5th set, hard to pick a winner and the crowd goes quiet"
    Ostatnio edytowane przez cesi ; 27-01-2012 o 15:34

  22. Powrót do góry    #67
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Przerwać Sobie ogladanie, gdy rozgrywaja ,3 ostatnie gemy to katastrofa,ale co zrobić,obowiazki ważniejsze.
    No i niestety nie udało sie Andyemu,miał swoj czas w tym meczu i był naprawde bardzo blisko finału.

    Czy Djokovic po prawie 5 h walki i 1 dniu odpoczynku pokona Nadala,ktory grał 3,5 h i odpoczywał 2 dni ?

    Duży handicap dla Nadala, tak wiec stawiam na niego.

  23. Powrót do góry    #68
    Stały bywalec Awatar argun
    Dołączył
    10-05-2005
    Postów
    584
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez Grek Zobacz posta
    Murray prowadzi 2:1 w setach, ale obecnie "tankuje". Będzie mu ciężko w piątym. Wciąż nie wierzę, że on jest w stanie wygrać z Serbem i w ogóle wygrać turniej wielkoszlemowy.
    Też coraz bardziej mi to pachnie Henmanem

    P.Stopa powiedział (jak ktoś pamięta dokładnie niech mnie poprawi ) :
    "Był/Jest tylko jeden , który gra/ł pięknie reszta to cyborgi"

    Obu nie trawie ,Serb nie gra w tym roku tak swietnie jak w zeszlym ale i Nadal tez nie jest w wyjatkowej dyspozycji.Jesli zregeneruje sily to powinien wygrac z Rafa ,niech sobie skompletuje Klasycznego Wielkiego Szlema a niech tam ,fajnie by bylo jakby za naszego zycia komus sie to udalo kibicowalem Ferdkowi gdy byl u szczytu formy teraz to nie realne a ktoz inny obecnie ma na to szansze jak nie Novak?
    Ukryta zawartość
    "Z możliwego zła nie ma gorszego nad opinię prostaka."

  24. Powrót do góry    #69
    Stały bywalec
    Dołączył
    26-04-2004
    Postów
    691
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Karol powiedział ładniej, że w ostatnich latach był tylko jeden artysta
    Który artystycznie potrafi przegrywać, ale to już inna bajka...

    Oglądając dziś popołudniu powtórkę meczu (nie znając wyniku), po trzecim secie już, już szykowałam się do wysłania smsa do Juana, jakie te półfinały są do d***. Okazało się jednak, że jeszcze wiele gemów i siwych włosów przede mną. Mecz pod względem różnorodności wymian nie dorównywał pierwszemu finałowi. Jednak w kategorii dramatyzmu doścignął najbardziej epickie starcia Federera i Nadala. Dawno już przebieg meczu nie zaskakiwał mnie tak dosłownie co kilka gemów. Nawet jeżeli rzeczywiście zadecydowała wytrzymałość fizyczna, to bez tych kilku kluczowych piłek, zepsutych i rewelacyjnych, spotkanie nie potoczyłoby się tak, jak się potoczyło. Z drugiej strony rzeczywiście chwilami z niedowierzaniem myślałam, jak to jeszcze 2-3 lata temu podśmiewaliśmy się z Djokovica "umierającego" w upale a teraz Serb z wydolnością pompy gania innych po korcie. Nie wiem jednak, czy dzisiejszy maraton to nie było dla niego za wiele i nie zdziwię się, jeżeli to Nadal w niedzielę zatriumfuje.
    Tenis zaczyna się po trzydziestce Ukryta zawartość

  25. Powrót do góry    #70
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    Karol powiedział ładniej, że w ostatnich latach był tylko jeden artysta
    ooo, naprawde? pan Stopa niestety coraz czesciej wygaduje glupoty, co jest dosc przykra okolicznoscia;

    ten final kobiet to jest niestety meczarnia, choc dopiero co zaczely grac; daje sobie jakies 15 minut;

  26. Powrót do góry    #71
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    No i proszę jeden wyjec wygrał, ale za to drugi przegrał
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  27. Powrót do góry    #72
    Użytkownik
    Dołączył
    03-06-2007
    Postów
    210
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez argun Zobacz posta
    P.Stopa powiedział (jak ktoś pamięta dokładnie niech mnie poprawi ) :
    "Był/Jest tylko jeden , który gra/ł pięknie reszta to cyborgi"
    To było odniesienie do tzw. Top-4. Po jednej z długich wymian, gdzie Novak sapał niczym polski piłkarz po 2 30-metrowych sprintach, Pan Karol rzekł coś w stylu: "Się w głowie nie mieści, jak oni są przygotowani fizycznie, ile są w stanie wytrzymać. To są cyborgi. Wpuścić na kort Nadala, będziemy mieli trzeciego cyborga. W ostatnich czasach w czołówce artysta był tylko jeden, ale i o n ma ostatnio coraz mniej do powiedzenia w starciach z młodszymi, bardziej wytrzymałymi".

    Oczywiście kontekst był dużo szerszy, poprzedzony rozważaniami, że dziś tenis wymusza taki sposób gry, by wygrywać (w międzyczasie poruszono typowe dla takich dyskusji rzeczy, tj szybkość nawierzchni, sprzęt itp itd).

    Fanem Karlovicia nie jestem, ale uważam, że powinni coś zrobić, żeby serwis odgrywał trochę większą rolę. Wczoraj zarówno Murray, jak i Djoko sprawiali wrażenie, że wolą grać returnując niż serwując. Nie wiem, czy to takie fajne.
    mtenis team

  28. Powrót do góry    #73
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niezłe jaja z tym challengem Nadala, co za tupet...:/

    Nadal serwował, trafił w linie, Novak zagrał wygrywający return i Nadal zchallengował swój WŁASNY serwis!

    Przez te dwie akcje z challengami w tym turnieju nie lubię Nadal już nie tylko za to że jest lepszy od Federera
    Ostatnio edytowane przez cesi ; 29-01-2012 o 13:47

  29. Powrót do góry    #74
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    No Nadal tego nie wygra.
    Mamy nowego króla. LOL
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  30. Powrót do góry    #75
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    A ja jednak wciąż uważam, że wygra Nadal. Mamy w końcu piątego seta. Niezależnie od wyniku Hiszpan znów pokazuje jak wybitnym jest sportowcem i na próżno szukać drugiego takiego walecznego tenisisty jak on.

  31. Powrót do góry    #76
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Może i wygra, ale niesmak po niesportowym zachowaniu pozostanie...

  32. Powrót do góry    #77
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Wy zawsze będziecie mieli niesmak. Nawet jak rozda cały majątek ubogim.
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  33. Powrót do góry    #78
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Zgadzam się z Montym, a inna sprawa to praca sędziów liniowych dzisiaj i ogólnie w tym turnieju. Po prostu katastrofa co oni wyprawiają.

  34. Powrót do góry    #79
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zobaczyć przegranego Serba i jego mine bezcenne. Mam nadzieje,ze juz nie długo to potrwa

  35. Powrót do góry    #80
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytat Zamieszczone przez monty_burns Zobacz posta
    Wy zawsze będziecie mieli niesmak. Nawet jak rozda cały majątek ubogim.
    Nie wiesz nawet jak bardzo się mylisz. Nie sądziłem że to możliwe, ale ten mecz wiele zmienił w moim stosunku do Nadala.

  36. Powrót do góry    #81
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Mylić się jest rzeczą ludzką?
    To chyba jakiś filozof powiedział. Chyba Palikot?
    Duży i dobry zawsze pokona małego i złego.

  37. Powrót do góry    #82
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jednak dał rade,szkoda. Nie dał rady Rafa,fizycznie padł

  38. Powrót do góry    #83
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2008
    Postów
    132
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Piękny mecz, szacunek dla obu za walkę.

  39. Powrót do góry    #84
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Jednak Djokovic. Nadal zmarnował swoje szanse w piątym secie, a wydawało się, że wygra kondycją i wybiega to zwycięstwo... Serb jeszcze raz udowodnił, że potrafi wszystko odrobić i również walczyć do upadłego. Szacunek dla obu. Epicki finał.

  40. Powrót do góry    #85
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Kilka lat temu pisalem, ze nie wierze iz pojawi sie tenisista, ktory bedzie w stanie w takie spartanskiej walce pokonac Nadala. Nie wiem co bierze , ale jest. Ten mecz moze zabolec Rafe, 4-2 w piatym secie i porazka, padl dzis pewien mit.
    Co do Rogera to widac wyraznie , ze probie czasu jednak sie nie oparl. Grajac swoj piekny tenis "na skroty" nic juz w Wielkim Szlemie nie ugra.

  41. Powrót do góry    #86
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Obłędny finał. Natomiast refleksja jest taka, że nie idzie to w za ciekawą stronę. Przecież nowe pokolenia będą jeszcze silniejsze i szybsze, a mecze tenisowe przerodzą się w całodzienne naparzanie kogutów. Nie pozostaje nic innego jak czekać na nowego Federera.

    Jak ktoś mi po tym meczu powie jeszcze pół słowa na temat równouprawnienia w tenisie, to go wyśmieję. No po prostu się nie godzi, żeby za sześć godzin takiej mordęgi Nadal dostał tyle samo pieniędzy co Szarapowa, która ugrała trzy gemy w godzinę z hakiem, a Azarenka dwa razy tyle co on. To jest zwyczajnie niemoralne.
    Ostatnio edytowane przez Juan ; 29-01-2012 o 17:06
    Lepsza przyjaźń jednego człowieka rozumnego niż wszystkich głupców.
    --Demokryt--

  42. Powrót do góry    #87
    Użytkownik
    Dołączył
    26-04-2007
    Postów
    261
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Takie spotkania,grożą szpitalem.
    Przecież dla takiego Nadala Czy Djokovica w wieku 28 lat bedzie po karierze. Organizmu i natury nie oszukają.

    Nawet nie wiadomo,czy jak pojawi sie nowy Federer,bedzie wstanie, wytrzymac to maksmylane obciążenia.

  43. Powrót do góry    #88
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Juan, taka gre i takie wyniki Nadala i Djokovica wymusilo w duzym stopniu srodowisko gry. Mam duzy szacunek do obu graczy, ale uwazam ze w odeslaniu szwajcarskiego expresu na boczny tor wiekszy udzial niz oni mialy machlojki przy spowolnieniu nawierzchni. Nic tu po nowym Federerze skoro stary tez sobie swietnie radzi w sprzyjajacych warunkach. Na jedynych szybkich kortach dywanowych jakie w rozgrywkach zostaly z w/w Panami radzi sobie przeciez wysmienicie.
    Sam nie wiem co gorsze, banda dryblasow okladajacych sie asami serwisowymi przez 3-4 godziny, czy tez walka przebijaczy przez 5-6 godzin. Byl czas gdy te place gry nie faworyzowaly zadnej z grup i ten czas Roger pieknie wykorzystal.
    Wracajac do meczu to noz sie w kieszeni otwieral ile razy Novak zostal oszwabiony przez liniowych takze koncowy wynik przyjalem z satysfakcja.
    RG zapowiada sie niezwykle ekscytujaca, Rafael stanie przed niepowtarzalna szansa zdobycia malego szlemika. No jak w tym przescignie Rogera to czapki z glow.

  44. Powrót do góry    #89
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    zwyciezca pojedynku byl jeden, i to w dodatku zwyciezca absolutnie zasluzony; a pan Hiszpan stracil jedna z ostatnich szans na pokonanie w wielkim szlemie Djokovica; Djokovica, ktory sam sobie dzis narobil niepotrzebnych klopotow; absolutnie zdominowal spotkanie, a ten caly piaty set (jakkolwiek fajnie sie to ogladalo) to byl jednak zbieg wyjatkowo nieszczesliwych dla Serba okolicznosci (w przypadku porazek Federera o szczesciu lub jego braku pisac mi nie wypada; z uwagi na obojetny stosunek do Djokovica, wlasnie sobie na to w tym miejscu pozwolilem; tak tak, w tenisie potrzeba czasem troche szczescia); inna sprawa, ze w piatym secie mogl poleciec...

    a co do szczescia wlasnie: no cale szczescie, ze ta zalosnie rozpaczliwa defensywa nie doprowadzila pana Hiszpana do kolejnego wielkoszlemowego sukcesu; to jest niepojete, co sie porobilo w swiatowym tenisie; te korty, pilki... skoro grajac cos takiego (o panu Hiszpanie wciaz mowa), na hardzie jednak, mozna skutecznie wozic sie po finalach, to znaczy, ze osiagnelismy granice jakiegos absurdu; sam final byl oczywiscie dramatycznym i wciagajacym spektaklem, ale jednak trzeba o tym pisac - tendencja jest jednoznacznie przykra;

    pisalem jakis czas temu o aroganckich zachowaniach Djokovica (zyczac nawet sukcesow Nadalowi, sic!); chcialbym sie ostatecznie z tego wycofac; sprawdzanie wlasnego podania po konczacym returnie przeciwnika to jednak nowinka techniczno-taktyczna, jesli idzie o team pana Hiszpana, ostatecznie chyba obnazajaca cale to towarzystwo; z inicjatywy lidera chyba, wujka Toniego, przez zacisniete zeby niezmiennie nagradzajacego oklaskami udane zagrania przeciwnikow; no w zadnym innym boksie, nikt nie jest w stanie wznosic sie ponad podzialy, ktorych zrodlem jest goraczka biezacej rywalizacji; jeden wujek Tony jest w stanie; niedobrze sie robi;

    w calym turnieju zabraklo mi rzecz jasna pojedynku Feda z Djokovicem, ale to pewnie doprowadziloby do zwyciestwa Nadala, wiec moze i dobrze;

    RG zapowiada sie niezwykle ekscytujaca, Rafael stanie przed niepowtarzalna szansa zdobycia malego szlemika. No jak w tym przescignie Rogera to czapki z glow.
    hehe

    a tak z innej beczki, pan Lech Sidor to absolutnie najbardziej pozytywna postac wsrod komentatorow sportowych w Polsce!
    Ostatnio edytowane przez antystenezz ; 29-01-2012 o 23:33

  45. Powrót do góry    #90
    Ekspert Awatar Mildura
    Dołączył
    03-07-2010
    Postów
    6,848
    Kliknij i podziękuj
    845
    Podziękowania: 840 w 448 postach
    Finał obłędny - Nadal to szczwany lis - mimo, iż dużo słabszy od Novaka to potrafił go sprowokować do błędów...
    Jednak kto od miecza wojuje... Serb w piątym secie gdy zaczęło być pod górkę dał się wyszumieć Nadalowi, co ten przyjął jako oznakę ostatecznej slabości i upadku Djokovica. Rzucił się do szaleńczego ataku i sam załapał kryzys na kluczowe partie meczu...
    Obydwaj grali tyle razy ze sobą, że żaden nie miał taktycznej przewagi przez dlugie godziny... Stąd taki długi mecz.
    Sędziowanie dość skandaliczne i to w obie strony - może czas na odwrócenie roli - elektroniczni liniowi chyba dojrzeli do samodzielnego sędziowania, główny sędzia wystarczy..
    Zenon Jaskuła - TDF 1993!
    Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
    Niemiec - Vuelta 2014!
    28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
    18/03/2017 Milan-San Remo!!!

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •