a bierzcie go za darmo nawet . O czyms to swiadczy, ze mimo że Lindgren jest w beznadziejnej formie to i tak 90% kibiców we Wrocławiu woli ogladac jego niż Bjerre
a bierzcie go za darmo nawet . O czyms to swiadczy, ze mimo że Lindgren jest w beznadziejnej formie to i tak 90% kibiców we Wrocławiu woli ogladac jego niż Bjerre
Bo jest złotówą - każdy to wie. A jeszcze jak go je******** z kasy to się nie ma co dziwić. Przeszedł tam gdzie dostanie na czas i odpowiednią sumę. Nam jest potrzebny do końca sezonu. Potem mam nadzieję, że odejdzie w siną dal do beniaminka z Gniezna czy Grudziądza. Jako najemnik ma zrobić wynik, którego nie był w stanie robić Harris. Jest ryzyko, jest zabawa. Aby do przodu!
hmmm
Rzeczywiście co do potwierdzenia zawodnika to można nawet w dniu meczu, jeśli nie ma problemów formalno-prawnych. Decyzje zapadają ad hoc, przez telefon a fax pracuje cały czas. Nawet decyzje sędziego są na bieżąco weryfikowane przez tych gości.
Nie wiem co z listą zawodników zastępowanych, bo mamy do czynienia z naprawdę kuriozalną sytuacją.
Mam nadzieję, że Nermark jest zdolny do jazdy bo mogą być jaja.
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 05-05-2012 o 12:06
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Na chwilę obecną to nie gwarantuje on lepszej zdobyczy ani od Harrisa ani od Lindgrena, no ale może się rozkreci jak cos zacznie jezdzic. Ciekawe czy przeciw Sparcie bedzie mógł pojechać.
Jeżeli Kenio pojedzie w niedzielę to będzie bardzo ciekawie, aczkolwiek nie porównywałbym do meczu z Wrockiem. Tam był tor na którym do końca liczył się tylko start i wewnętrzna. U nas jak zwykle będzie do jazdy cały tor i grajki gorzowskie będą miały pole do popisu. Szczególnie ma to znaczenie, że we Wrocławiu widać było, że gorzowianie niejednokrotnie byli szybsi na trasie, ale z racji tego iż nie mieli miejsca przy kredzie nie było jak wyprzedzać.
hmmm
We Wrocku lepsze czasy osiągali gorzowianie, byli nawet lepiej spasowani niż gospodarze.
Decydował moment startowy i dojazd do łuku.
Kilka ekip pogubi tam punkty.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Czasy mieli lepsze bo byli szybsi - jak wspomniałem post wyżej.
Gorzów by wyjechał bez puntów z Wrocka gdyby jechał u nich Klindt. Na pewno pojechałby lepiej niż Andersson i zdobył te 4-5 pkt, a to gwarantowało by zwycięstwo WTS-u.
We Wrocku w tym roku będzie się liczył start i dojazd, jak zauważył słusznie Blacktop. Odnośnie niedzieli to i bez Keniego na pewno nie jesteśmy na straconej pozycji. Oby tylko bez zeszłorocznego horroru, a do Gorzowa po bonus )
Z jednej strony byłem orędownikiem zakontraktowania jaskrawego u nas, z drugiej zastanawiam się, czy to nie kolejna "era Złomrexu"... Puszczanie wodzy fantazji, szastanie pieniędzmi na prawo i lewo (ciągnik, jakieś lwie figurki, odblaskowy dun), oby się to nie skończyło tak jak współpraca z gości z Poraja.
Gratulacje za wzmocnienie się, oj ciekawy będzie mecz Włókniarz-Stal Jeszcze parę dni temu sądziłem że cieżko będzie wywieść jakiś pkt z Częstochowy, a teraz to już uważam że wygrana jakiej kolwiek drużyny w Częstochowie będzie albo minimalna albo żadna.
Ktos w ogole wie, ile hajsu wyda CKM na samo sprowadzenie Dunczyka?
Pzdr,
Garfield
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Wyjaśnijcie, bo w tym sezonie nie interesuję się szczegółami niemal w ogóle-we Włókniarzu tak radykalnie poprawiły się finanse?
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Finanse poprawiły się bardzooooo Co do Kennetha - Sparta podobno nie wzięła nic kasy za niego, z góry też nie dostał za dużo. Wszystko leży na torze
Hmmm, czy sprowadzenie KB za Harrisa to dobry pomysł ? Teoretycznie tak, KB wydaje się być zawodnikiem o większym potencjale niż Harris. W praktyce może to rożnie wyglądać. Może minąć trochę czasu zanim KB zacznie punktować na przyzwoitym poziomie. Jaki wpływ będzie miało jego, pojawienie się na innych zawodników Włókniarza ? Z kim miałby jeździć w parze ? Czy na Harrisa Włókniarz położył już całkiem krzyżyk ? Czy może Hariss w tej sytuacji strzelił focha i nie zamierza już więcej reprezentować Włókniarza ? A co jak się okaże, że za jakieś dwa tygodnie Harris będzie zdecydowanie lepszym zawodnikiem niż KB który teraz również raczej nie zachwyca swoimi występami. Czy istnieje furtka która pozwoli jeszcze korzystać z usług Harrisa w razie niepowodzenia z KB ?
Jest tych pytań troszkę, i chyba tylko czas pozwoli odpowiedzieć na nie definitywnie. Ja tyko raczę zauważyć jeszcze, że choćby w kontekście Włókniarza, przepis o jednym zawodniku z GP jest przepisem chorym. Na dziś taki G.Łaguta z lekkim dydkiem byłby zawodnikiem z top 8 SGP. Więc we Włókniarzu widzę co najmniej dwóch takich zawodników, podobnie w Falubazie Pepe, AJ a i nie wiadomo jak z Holtą. Więc po co komu taki regulaminowy zapis ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
http://nicesport.pl/zuzel/116063/ken...bu-z-wroclawia
Mariusz, jest większość odpowiedzi na Twoje pytania, możesz spać spokojnie.
Przy okazji bo nie znam chłopa(chodzi o Kenia), w króciutkim wywiadzie-parę zdań o nowym klubie, Kenio 3 razy o drużynie powiedział "my". Może nie jest aż takim bucem jak go malują.
Ostatnio edytowane przez ckm-ista ; 05-05-2012 o 19:48
Hmm, co za dziwny przypadek. Skoro dosłownie wszyscy uważali ten zapis za idiotyczny to czemu on został wprowadzony ?Nie wiem nawet czy jest sens poruszania tego tematu, bo nie spotkałem się chyba jeszcze z osobą, która nie uważałaby tego zapisu za idiotyczny.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Pewnie na złość Dowhanowi!
Musieli sprawdzic co spowoduja te zmiany
a tak poważniej to chcieli wyrównać poziom, obniżyć kontrakty zawodników i wywalić słabych riderów GP do niższej ligi. Także założenia były wspaniałe, a wyszło jak wyszło. Nie spodziewali się, też że Ward, Protas czy Łaguta nie wystartują w GP. Zrobili reformę z której już nie mogli się wycofać. Swoją drogą która to już reforma?
Wracając do tematu klubowego to nie widzę na stronie klubowej sukcesów Włókniarzy w ZK.
Rozgrywany jest od 1961 roku.
Tylko dwóch zawodników Włókniarza zdobyło to trofeum.
W 1972 roku Marek Cieślak oraz w 1991 Sławek Drabik.
Tylko raz zawodnik Włókniarza był wcześniej na drugim miejscu (Ułamek 2006)
Trzecie miejsce zdobyli (Cieślak 1976, Ułamek 1997, Walasek 2004)
Grzegorz Zengota dzisiaj się zapisał w dziejach Włókniarza srebrnym medalem w tym zacnym gronie.
Graty Zengi.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 05-05-2012 o 21:51
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Rzeczywiście to fantastycznie z jego strony. Chyba jutro pójdę mu po meczu podziękować za to, że nie powiedział "Jeśli dostanę szansę i będę zdobywać regularnie punkty, to będzie naprawdę interesująco. MOGĄ ZAJŚĆ NAPRAWDĘ DALEKO"Przy okazji bo nie znam chłopa(chodzi o Kenia), w króciutkim wywiadzie-parę zdań o nowym klubie, Kenio 3 razy o drużynie powiedział "my". Może nie jest aż takim bucem jak go malują.
A skoro blisko 90% Polaków jest przeciwko reformie emerytalnej...Hmm, co za dziwny przypadek. Skoro dosłownie wszyscy uważali ten zapis za idiotyczny to czemu on został wprowadzony ?
Z jednej strony cieszy ogromne zainteresowanie niedzielnym pojedynkiem jednakże znowu są jaja z dystrybucją biletów. Podobno dzisiaj zabrakło w realu. Mam info od kilku różnych osób. Mam nadzieję, że nie zabrakło ich kilka razy w ciągu jednego dnia Mam też nadzieję, że będą obiecane mobilne punkty sprzedaży biletów i każdy spokojnie kupi bilecik.
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 06-05-2012 o 00:35
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
O 12.40 jeszcze nie było programów! Podobno to z powodu dni wolnych. W Klubie zaklinali się, że będą oddzielne stanowiska z programami. Jak będzie zobaczymy.
[doda
http://nicesport.pl/zuzel/116137/nie...w-czestochowie
W południe Jarek biegał po parkingu przy ekipie Daniela i nie wyglądał jakby się miał pakować.
O co chodzi? (oprócz tego że się ktoś szaleju obżarł)
Ostatnio edytowane przez ckm-ista ; 06-05-2012 o 01:05
Nie no... Kryjom ? Kasą powiało i znowu sprowadzamy sobie obcych do klubu podczas gdy to kompletnie nie potrzebne. Kryjom to dla mnie taki H.Andersen wśród menago... niby nazwisko znane, ale czy coś to gwarantuje ? W moim przekonaniu to chybiony pomysł. Dymek jest jaki jest, ale po pierwsze swój, a po drugie jakoś tam sobie radzi - z mniejszymi lub większymi wpadkami, zna zespół, zna środowisko, nie wprowadza nerwowej atmosfery.
Jak dla mnie decyzja absurdalna - wygląda na to , że to niestety prawda. Jest już nawet notka na Sportowych Faktach. Uważam Dymka za człowieka ze sporą ilością wad, ale to nasz częstochowski DYmek, który ma też jedną niezaprzeczalną zaletę - totalną miłość do Włókniarza. Lubi być trchę pozerem, lubi się czasem popisywać, zdarzało mu się dać d... jako menedżerowi, bywa na bakier ze znajomością regulaminów (słynne zastąpienie Czaji Kajzerem w barażu z Gnieznem), ale mimo wszystko to jest pozytywna postać.
Kryjom to dla mnie kawałek wyszczekanego cwaniaczka, który z każdego klubu w którym pracował odchodzi w atmosferze smrodu rodem z wiejskiego klopa z zawartością (takiego rolniczego za stodołą...). Tak było w Lesznie, tak bylo i w Toruniu. Jakie zaangazowanie i serce ten czlowiek wniesie do Włókniarza? Pozwolę sobie stwierdzić, że nie będzie żadnej WARTOŚCI DODANEJ. A jeśli chodzi o jego umiejętności menedżerskie, nie są większe niż tzw. średnia przeciętna ekstraligowych menedżerów (złośliwie mógłbym napisać, że są znacznie poniżej tej średniej).
Zastanawiam się, o co tak naprawdę chodzi w tej zmianie - jeśli to prawda, rzecz jasna....
Mam dwa pomysły - albo Dymek nieopatrznie powiedział lub zrobił coś, co BARDZO nie spodobało się nowym władzom klubu i ktoś zareagował w tzw. PIERWSZYM ODRUCHU.
Albo Dymek już od dawna planowany był do odstrzelenia, jako osoba postrzegana jako człowiek z tzw. układu Maślankowego. Było nie było to Marianowi zawdzięczał karierę w klubie, a teraz przecież przyszła nowa miotła i jak widać zamiata i to ostro...
Reasumując - ten pomysł nie podoba mi się w ogóle i co gorsza ta zmiana może się okazać zmianą ze szkodą dla drużyny. Osoba Kryjoma to najgorszy możliwy wybór i mam nadzieję, że zostanie odstrzelony zanim zdoła skłócić ze sobą zawodników i wk...wić parę razy kibiców swoją osobą.
Dzisiaj jest pierwszy dzień z reszty mojego życia. I tak już pozostanie - każdego kolejnego dnia...
Nie wiem na ile u Was maja kibice wplyw na druzyne, ale wzorem Bydgoszczy moze uda sie Wam jakos wypedzic ten pomysl z glow zarzadu.
Dodając do siebie to co dziś się wydarzyło (Kenio+Kryjom), wychodzi na to, że władzy puściły zawory. To jest koniec sielankowego żużelka w Częstochowie. Wzrosło ciśnienie, a wskazówka skoczyła od razu na czerwone pole. O ile wynik sportowy podoła oczekiwaniom zarządu - awans do PO, to niczego wielkiego być może nie zauważymy(o ile w tym wyścigu po wynik nie zdupcą widowiska), to w przypadku niepowodzeń, atmosfera padnie pierwsza i nie zamorduje jej Duńczyk.
Kogoś zdrowo porąbało z tym Kryjomem. Pamiętam jak jeszcze z Lesznem tutaj przyjechał. Parkingowy tupnął nogą a menago zaczął zwijać się z bólu. Zachowanie godne zwykłej ludzkiej szmaty. Później szopka w Lesznie już jako pracownik Torunia. Opinia, jaką sobie wyrobił w środowisku, jest jeszcze gorsza niż w przypadku Żyty.
Dramat.
Właśnie przeczytałem, że zmiany nie będzie. Kamień z serducha.
Ostatnio edytowane przez spoo ; 06-05-2012 o 10:31
Tyle w temacie.W ostatnim czasie pojawiły się plotki, iż Sławomir Kryjom zastąpi na stanowisku menadżera Jarosława Dymka. Pragniemy zdementować te doniesienia. Jarosław Dymek nadal jest menadżerem Dospelu CKM-u Włókniarza Częstochowa.
Jestem tym kim jestem...a tym kim nie jestem, tym mnie nie uczynicie...
Ufff... Już zacząłem się obawiać nadejścia kolejnej ery złomreksu.
Zamieszczone przez ckmwlokniarzsa.pl
No i juz na poczatku byl problem.Dobrze ze to Ivan mial problem nie Kenio Co do meczu.Pewno bedzie podobnie z publika jak tydzien temu.Mam nadzieje ze Kenio znajdzie odpowiednie ustawienia na treningu ktory pewno niedlugo rozpocznie.I oby Daniel pojechal na swoim poziomie.O Zengiego jestem raczej spokojny.Ale szczerze przyznam obawiam sie tego meczu.Gorzow we Wroclawiu meczyl sie ale wygral.A gdyby na swoim poziomie pojechal Kasprzak,Wrocław by został doslownie zmieciony.Pogoda piekna padac na pewno nie bedzie jesli juz to w nocy....
Na szczescie z Kryjomem to tylko plotka,choc jak mowia w kazdej plotce jest ziarno prawdy.Jednak nie tym razem.
Nie wyobrazam sobie sytuacji gdzie odsuwa sie zawodnika od skladu by kilka dni pozniej przekazac druzyne w rece jego menago.
Nie wiem skad takie opinie o Kryjomie.Popelnil kilka bledow,krysztalowy nie jest ,ale od razu ludzka szmata,wyszczekany cwaniaczek.....
Ludzie w Toruniu ktorzy go znaja osobiscie maja o nim dobre zdanie.
Zreszta dopoki nie opuscil Leszna,tak wsrod kibicow jak i dzialaczy leszczynskich byl uwazany ze swietnego fachowca ,kompetentnego i pracowitego czlowieka.
Za swoje bledy placi chyba zbyt duza cene , ale....
Pamiec ludzka jest zawodna, a laska panska na pstrym koniu jezdzi.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 06-05-2012 o 10:58
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Prosiłbym po raz kolejny o napisanie jaka pogoda panuje obecnie w Częstochowie i jakie są perspektywy na objechanie meczu ?
Pozdrowienia z Rybnika
Świeci słońce, chmury jakieś krążą. Według prognoz deszcz spodziewany dopiero w nocy. To jak dzisiaj komplet na stadionie ??
NIe ma obaw co do meczu.Deszczu nie bedzie.Na wszystkich portalach pogodowych nawet w Tv mowia o tym
Wszyscy na Stadion!!!
Mecz będzie na 100%. Jasiu Stachyra mowil ze nawet jak popada to nic się nie stanie bo ciepło, ale na deszcz się nie zanosi Ba, nawet słonko wg prognoz ma wyjść.
Z rozmowy z Winiarskim nie wiadomo ile Wrocław wyciągnął z wypożyczenia, ale pomimo tego sporo się dowiedzieć można. Relacje między klubami są bardzo pozytywne. Kenio będzie walczył o miejsce w składzie z Harrisem, przy czym Duńczyk ma zagwarantowany start dzisiaj i w Gdańsku a we Wrocławiu pojedzie Harris.
Kingpin
Nie nazwałem szmatą człowieka a jego zachowanie w jednej sytuacji zasługujące na takie miano.
Fajna mamy laske w kasie Zmienia sie na lepsze. A Kryjom gostek - strong men , padł na dzioba kiedys bez ciosu i udawał nieprzytomnego. Przy nim Najman jest the best.
Wracaja czasy gdy na sama mysl o meczu z Włokniarzem wszelkie zgrzeblarki , Apatory i inne Unie dostawały dreszczy ,rozwolnienia i spadało im cisnienie. No cóz kiedys wszystko musi wrucic na swoje miejsce
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Wracaja czasy gdy na sama mysl o meczu z Włokniarzem wszelkie zgrzeblarki , Apatory i inne Unie dostawały dreszczy ,rozwolnienia i spadało im cisnienie. No cóz kiedys wszystko musi wrucic na swoje miejsce
He, he, dobre. Widać, ze Emil wraca do formy. Ale najpierw sprawcie aby dzisiaj Paluch, Gollob i spółka zaliczyła sraczke i spadek ciśnienia. Potem my zaczniemy się obawiać
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Hm, Wlokniarz mowi Harrisowi papa i prawie jednoczesnie w eter idzie plota o zatrudnieniu w klubie jego kontrowersyjnego menagera.
Smrod kontrolowany?
Pzdr,
Garfield
Niedawno Kenio kręcił kółka treningowe, jednak patrząc moimi obiektywnymi oczami to jakiegoś specjalnego szału nie było.Tak jakoś wolny ten Kenio się wydawał... mam nadzieje że to jednak złudzenie i dzisiaj przy nazwisku Bjerre dopiszemy dwucyfrową zdobycz punktową
Brakło biletów Normalych w punkcie w Realu.
brawo Jasiek Stachyra. Twierdzi usilnie, że tor jest przyczepniejszy niż zwykle pomimo tego, że zawodnicy mówią, iż jest zbyt twardo...
Janusz odkręć kran z wodą. Proszę.
Zarząd i Stachyra mają szczęście, że przypadkiem dałem "wstecz" i mi wcięło posta na pół strony. Krótko - w imieniu rzeszy kibiców - NIE dla takiej atmosfery w klubie, NIE dla takiego ciśnienia na zawodnikach! NIE dla Stachyry, który twierdzi, że jest przyczepnie, a zawodnicy mówią, że jest twardo (chyba spory problem z komunikacją, prawda?).
Podpisuję się pod tym obiema rękami, zresztą pisałem już o tym w wątku meczowym. W sezonie 2011 mimo "bidy" udawało się tworzyć fantastyczne widowiska, m.in. dzięki którym w 2012 roku na stadionie zasiada taka liczba kibiców. Nie będę cytował tu epitetów wypowiadanych przez ludzi opuszczających stadion gdzieś w połowie zawodów...
Najbardziej trafne bede slowa pewnego starszego kibica ktory po ostatnim biegu powiedzial,zacytuje,,W imię Ojca i Syna i Ducha..'' ALe juz nawet nie chce mi sie komentowac.Wole poczekac co powiedza nasi rajderzy i menago.