Tu mam podobne odczucia, zresztą pamiętajmy, że Adrian ma ważny kontrakt. W przypadku odejścia pewnie jakaś kasa za rozwiązanie kontraktu by mu wpadła. Ciężko powiedzieć jak Adrian widziałby ewentualne wypożyczenie.
To jednak tylko takie gdybanie, gdyż osobiście wolałbym, żeby Miedziak został. Tylko faktycznie musi się ogarnąć, bo obecnie momentami wygląda to zbyt chaotycznie. Jak to dobrze ujął Ryan Adrian musi przestać zachowywać się jak dziecko i wziąć się do ciężkiej roboty.
Co do Pulczyńskich to już rok temu mieli naszym zdaniem ciężko pracować na siłowni. Coś nie bardzo wierzę w to, że teraz kogoś olśni i zagoni ich na całą zimę do siłowni.
Zachwycać można by się, gdyby miał 3 biegi, 9 punktów
A tak na poważnie Paweł MUSI dostać szansę, bo widać jakieś nadzieje na przyszłość. Jadąc dwa razy w meczach o najwyższą stawkę, do tego w środku zawodów potrafił zapunktować. Nawet debiutując w ZG. "Mimo że była to walka o medal, startowałem bez nerwów jak w każdych innych zawodach. Gdy straciłem pozycję na rzecz Strzelca, postanowiłem odbić ją za wszelką cenę." - w aspekcie psychicznym wygląda bardzo przyzwoicie. A co najważniejsze widać ambicję i wolę walki, również na torze.
Kupowanie jakichś wynalazków, czy nawet juniorów (bo chyba takie propozycje gdzieś padły) nie ma sensu. Zwłaszcza w sytuacji kiedy mamy dużą grupę młodych po licencji. Ktoś orientuje się ilu dokładnie? Bo na stronie klubu takich rzeczy oczywiście nie uświadczysz. Część z nich wcisnąć gdzieś do drugoligowych klubów (wypożyczenie albo jako gość), niech jeżdżą ile się da.
Ja też.
Zatem pozostaje już tylko podsumować występy-postępy "perełek"
Tu też się zgadzam.
W wątku o licencjatach jest lista zawodników, którzy przeszli egzaminy w ostatnich latach, otwiera ją Unibax Toruń, ale ta lista nie jest chyba pełna.
Zupełnie nie rozumiem, jak trener Ząbik może publicznie wspominać o możliwości wzmocnienia klubu kolejnym zawodnikiem. Oczywiście nie on decyduje, ale kilka dni wcześniej mówił coś o dawaniu szansy juniorom, więc albo nie wierzy w ich umiejętności lub ma premię od ilości wyszkolonych adeptów. Kompletny brak konsekwencji.
Mamy 4 do brydża i tuziny wychowanków. 3 wolne miejsca dla juniorów, na których powinna być rotacja i zdrowa rywalizacja. Tego bym sobie życzył, ale być może przeważy koncepcja schlebiająca kibicom sukcesu i pojawi się jakiś Mroczka czy inny wynalazek. Ale po co wtedy trzymać Ząbika na etacie to już nie wiem. Niech gra w serialach, czy co tam lubi.
I jeszcze rada dla Pulczyńskich. Na ich miejscu spróbowałbym pójść śladami Sówki i spróbować jazdy w lidze angielskiej, Premier League chociażby. Bo kręcąc kolejny rok kółka na betonowej MA za 2 lata spotka ich brutalne zderzenie z rzeczywistością. chyba że rzeczywiście mają dobre układy w Unibaxie i będą tu się kisić jak Miedziński.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 23-10-2012 o 14:33
Juz tlumacze.
Nasi naczytali sie tych sportsboardowych objawien o profesjonalnej,zawodowej,najsilniejszej lidze swiata stad takie a nie inne podejscie.
Czy to nie My,kibice (oprocz mnie i Franka),( no ok,moze jeszcze kilku innych,ale oni juz nie zyja ) domagaja sie ekstraligi dla najlepszych?
Ile razy juz czytalem na tym forum,ze miejsce na objezdzanie juniorow jest w drugiej lidze?
Czyli co? Chcemy ( oprocz mnie i Franka ) zjesc ciastko i miec ciastko?
Wiem ,ze regulamin mamy jaki mamy,ale skoro wybieramy miedzy Mroczka i Przedpelka,stawiamy na Mroczke a Pawel niech sie objezdza tam gdzie podobno miejsce juniorow.
Nie wiem czy najwiekszymi szkodnikami polskiego zuzla nie sa czasem kibice a nie jak sie przyjelo dzialacze.Jozef dokladnie wie co mowi.
Pomyslow na uzdrowienie cala masa a jak prezesi ida zgodnie z jedynie slusza kibicowska linia,cos im znowu nie pasuje.
Chyba musze i z Wami przeprowadzic powazne rozmowy.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 23-10-2012 o 15:01
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
I według Ciebie Mroczka to jest właśnie jeden z tych "najlepszych" ?
Lepszy niz Pawel,masz watpliwosci?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
coście się tak uparli na tego Mroczkę, jak z takim samym KSMem jest o niebo lepszy Świderski...
Ja Pawła widzę pod numerem 6/7 w składzie. Mroczki z oczywistych względów tam nie wrzucę.
Nie jestem fanem Pulczyńskich, uważam ich za typowych przeciętniaków, ale skoro zamiast jednego z nich chcemy zatrudnić w klubie gościa, który ostatni bieg w polskiej lidze wygrał 8 maja 2011 roku, to zastanawiam się jakie są nasze (jako kibiców) oczekiwania względem tej drużyny na przyszły sezon.
Świderski będzie miał KSM 4,19. To tak na marginesie.
Hmm, może coś przeoczyłem, ale strona SE mówi, że Świder jest niesklasyfikowany:
http://www.speedwayekstraliga.pl/statystyki.php
Jeśli uwzględniamy przy obliczaniu KSMu uwzględniamy jakiś inny limit biegów, proszę poprawcie mnie, bo na stronie Ekstraligi przepisów o ustalaniu KSM nie ma... :/
nie chodzi o kupowanie juniorów, bo to faktycznie nie ma sensu, a o kupowanie juniorów zamiast Mroczki. nie chodzi też o juniorów pierwszych lepszych, bo mięsa armatniego Ci u nas dostatek, a o takich co potrafią jechać (lub też, żeby nie było wątpliwości: potrafią jechać na wymaganym przeze mnie poziomie )
do dziś uważam, że Kacper w Toruniu w roku 2012 byłby dużo lepszą inwestycją niż Ząbik/Czerwiński. choćby ze względu na Pulczasów. i proszę mi nie pisać o charakterze, Mroczka nie lepszy. Narodowy dobrze wie, co robi, wstawiając 3 juniorów i żonglując wedle potrzeb. z zapchajdziurą seniorem możliwości są ograniczone. fajnie, że pod koniec sezonu wyskoczył Paweł... temat można chwilowo zawiesić, ale nie wiadomo co będzie wiosną. musimy mieć 3 juniorów na poziomie... ~Emila.
Ostatnio edytowane przez zabovsky ; 23-10-2012 o 15:34
Nie zamiast juniorów, a zamiast KZ. Mroczka wiele w tym roku nie jeździł. To prawda. Ale w BEL miał kilka super występów, które dla braci są nierealnym sufitem. Pokazał, że nie zapomniał jak się ścigać. Możliwości ma spore i przy tym KSM daje nadzieje na pozytywne zaskoczenie. Jak będzie popelina... będą go zmieniać. Nie widzę tu ryzyka. Przy limicie 41.0 i zachowaniu topowej czwórki (co wcale nie musi być optymalnym rozwiązaniem) jest to posunięcie najprostsze i najlepsze. Banalne.Nie jestem fanem Pulczyńskich, uważam ich za typowych przeciętniaków, ale skoro zamiast jednego z nich chcemy zatrudnić w klubie gościa, który ostatni bieg w polskiej lidze wygrał 8 maja 2011 roku, to zastanawiam się jakie są nasze (jako kibiców) oczekiwania względem tej drużyny na przyszły sezon.
Jak zwykle masz racje Zabovski.
7. SBP oblicza się w następujący sposób: suma zdobytych na torze punktów
i punktów bonusowych podzielona przez liczbę biegów, w których zawodnik
wziął udział, wliczając w to również biegi nie ukończone z powodu: wykluczeń,
upadków, defektów, przy czym w powyższych obliczeniach nie uwzględnia
się:
- biegów, w których zgodnie z tabelą biegów startują wyłącznie zawodnicy
młodzieżowi,
- dwóch najlepszych i dwóch najgorszych meczów zawodnika pod względem
średniej z meczu, przy czym:
a) średnią z meczu oblicza się nie uwzględniając biegów, w których zgodnie
z tabelą biegów startują wyłącznie zawodnicy młodzieżowi,
b) do wyboru najlepszych i najgorszych meczów nie bierze się pod uwagę
meczów, w których zawodnik miał 0 startów (zawodnicy zastępowani,
zasada zawarta w pkt a, zawodnicy, którzy byli zgłoszeni do zawodów
lecz nie wystartowali z żadnym z biegów),
c) z dwóch meczów, w których zawodnik uzyskał taką samą średnią
z meczu, lepszym jest mecz z większą liczbą startów,
d) z dwóch meczów, w których zawodnik uzyskał taką samą średnią
z meczu, gorszym jest mecz z większą liczbą startów.
Wynik dzielenia zaokrągla się do 3 miejsc po przecinku dziesiętnym. Za biegi
nie ukończone z powodu wykluczenia uważa się także biegi, w których:
- zawodnik nie stanął na starcie z powodu wcześniejszego wykluczenia
(wykluczenie z określonych biegów bądź do końca zawodów);
- zawodnikowi odebrano punkty w wyniku weryfikacji biegu lub meczu.
Uważa się, że zawodnik nie wziął udziału w biegu, jeżeli nie stanął na starcie
biegu powtórzonego z powodu niezawinionej kontuzji.
8. Indywidualną KSM zawodnika oblicza się mnożąc SBP przez 4, zaokrąglając
wynik do 2 miejsc po przecinku dziesiętnym. Przepis ten dotyczy zawodników,
którzy wzięli udział w co najmniej 15 biegach zawodów DMP, DM I Ligi
lub DM II Ligi, uwzględnionych w obliczeniach stosownie do przepisu pkt 7.
KSM pozostałych zawodników jest taka, jak określono w pkt 10.
9. Dla zawodników krajowych, dla których rok obowiązywania KSM jest pierwszym
rokiem po ukończeniu 21 roku życia, indywidualną KSM, o której mowa w pkt 8
obniża się o 10% z zaokrągleniem do 2 miejsc po przecinku.
10. Jeżeli obliczony zgodnie z pkt 6 - 9 wynik jest niższy od 2,5 pkt przyjmuje się
KSM równą 2,5
Przyznam,ze podpunkty c i d zestawione razem brzmia kozacko,choc chyba mozna sie domyslic o co chodzi autorowi.
Tylko czy naprawde te przepisy musza brzmiec tak ,zeby trzeba bylo glowkowac?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 23-10-2012 o 16:19
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nie neguje faktu, że Mroczka czy inny doświadczony zawodnik prezentuje większe umiejętności niż wszystkie nasze perełki razem wzięte, ale za psi grosz kontraktu nie podpisze. Przypuszczam, że zawodnicy tego pokroju, "z pasującymi KSM'em" będą się nieźle cenić. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyłbym na dosprzętowienie młodzieży. Moim skromnym zdaniem nie nazwisko, a odpowiednia furka decyduje o sukcesie w naszej lidze. Ward dokonuje rzeczy niemożliwych w Anglii, ale na naszych torach na słabym sprzęcie żadne wygibasy nie pomogą. Zwłaszcza jeśli tory przygotowuje się jak ostatnio na MA.
Przedpełski udowodnił, że warto na chłopaka stawiać, bo jeśli daje radę z Kołodziejem to czego jeszcze wymagać od chłopaka w debiucie? Wypada zapytać menadżera i trenera ile pożytku miałby klub, gdyby od początku zdecydowano się postawić na młodzież? Bo jeśli ta młodzież jest nie wiele warta to nie rozumiem Waszych zachwytów nad kunsztem trenerskim Janka Ząbika.
Jeśli klub zdecyduje się na wariant z 5 seniorem i będzie zajeżdżać kolejny rok Pulczyńskich to za rok obudzi się z ręką w nocniku i będzie się przebijał z Panią Martą o zawodników pokroju Strzelca, bez urazy dla chłopaka.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 23-10-2012 o 16:51
1.Łukasz Przedpełski (Toruń) 05.05.1992, lic. 2009
2.Bartosz Pietrykowski (Toruń) 15.01.1994, lic. 2009
3.Mateusz Kwiatkowski (Toruń) 05.08.1993, lic. 2011
4.Mateusz Piernikowski (Toruń) 12.02.1995, lic. 2011
5.Paweł Przedpełski (Toruń) 23.06.1995, lic. 2011
6.Patryk Rumiński (Toruń) 11.02.1993, lic. 2011
7.Mateusz Krywald (Toruń) 25.02.1995, lic. 2012
8.Dawid Mroczkowski (Toruń) 19.08.1995, lic. 2012
9.Patryk Sikora (Toruń) 21.10.1995, lic. 2012
10.Adrian Śliwiński (Toruń) 11.08.1994, lic. 2012
11.Paweł Wolender (Toruń) 01.11.1994, l. 2012
12.Wojciech Gołost (Toruń) 31.12.1996, l. 2012
13.Dawid Krzyżanowski (Toruń) 25.08.1997, l. 2012
14.Tomasz Przywieczerski (Toruń) 02.01.1997, l. 2012
Tak to chyba wygląda mniej więcej. Myślę, że z tej listy można też odjąć Ł.Przedpełskiego, Rumińskiego i Kwiatkowskiego, a nawet Pietrykowskiego (raczej nic już nich nie będzie). W takim wypadku poważnie biorąc mamy 10(!) zawodników. Zatem mamy dwa wyjścia: albo znaleźć im kluby drugoligowe, w których będą się objeżdżać, albo sami ich sukcesywnie objeżdżać w Ekstralidze (jeden lub dwóch nowych na cały sezon). W innym wypadku takie szkolenie ilościowe kompletnie nie ma sensu.
Tak na marginesie: "Kowalik świętował tak, że później żartował, iż dla uspokojenia nerwów wypił aż pół butelki szampana. A przy okazji - zgubił swój brązowy medal. Tuż po meczu mówił "dziękuje toruńskim kibicom za pomoc w odzyskaniu medalu, który w czasie wybuchu radości zaginął mu gdzieś w trawie"." To Miras poszalał
a ja tam rozumiem zarząd że nie stawia na 3 juniorów ponieważ oni niczego nie gwarantują a rozliczani są z wyniku.
tak jak w tym sezonie. jak wiedzieliśmy że ma wrócić KZ to pełna rewela, super, toruński skład a po kilku nie udanych meczach jazda ze słabo że nie spełniają nadziei itp itd...
na moje Mroczka albo Świder jak najbardziej ale musi być czysta sytuacja na pozycjach juniorskich. nie może być tak że Pulczasy mają gwarancję startów. tam musi być rotacja i do tego Mroczka/Świderski także powinien rotować z juniorem jeżeli okaże się słabszy.
porównywanie Tarnowa gdzie na juniorce jest Janowski czy Zielonej gdzie jest Dudek kompletnie mija się z celem.
Za klubową stroną:
Szkoda, że nie zaplanowano tych zawodów na sobotę jak rok temu.Prawdziwie żużlowy maraton przygotował dla swoich kibiców KST UNIBAX na zakończenie sezonu. W środę 24 października na MotoArenie odbędą się aż dwa turnieje - o godz. 11.00 Młodzieżowe Indywidualne Mistrzostwa Pomorza, natomiast o godz. 16.00 Młodzieżowe Drużynowe Mistrzostwa Pomorza. W zawodach wezmą udział żużlowcy z Bydgoszczy, Gdańska, Gniezna, Gorzowa oraz z Torunia. Wstęp zarówno na przedpołudniowe, jak i na popołudniowe zawody jest bezpłatny. Na zawody będzie możliwość wejścia tylko przez wejście główne prowadzące na Trybunę Główną (strefa czerwona).
W 2011 było fajnie, ale tegoroczny termin i godzina pierwszego turnieju nie dla kibiców.
Pewnie o to chodziło żeby się nie pałętali po obiekcie.
Sam RK w jednym z wywiadów przyznał, że marzy mu się wychowanek światowego formatu, czy chociaż krajowego formatu. Obecną polityką kadrową zarząd czy sztab trenerski nigdy nie zrealizuje tego marzenia. Prezesowi pozostanie zatem co roku patrzeć czy sufit nie spada na głowę i odsyłać delikwentów do biura RK na negocjacje trtansferowe. A może w klubie myślą, że pewnego dnia wyskoczy z taśmy produkcyjnej drugi Bajerski i pozamiata na otwarcie.
Jak dla mnie ten skład mógł spokojnie powalczyć o mistrza już w tym roku, tylko Kowalik ze Stępniesiem o ten brązowy medal gotowi byli zajechać Pulczasów na śmierć (pamiętna akcja w Bydgoszczy), a złoto to nawet przy zielonym stoliku by brali w ciemno. I te żenujące dedykacje na koniec, uff medal jest posada utrzymana. Krótkowzroczna polityka, która się może zemścić, kiedy główny sponsor podziękuje.
Kibicom łatwo rzucać nazwiskami i liczyć KSM'y lecz za kontrakty trzeba płacić realnymi pieniędzmi. Jeszcze parę tygodni temu padały tu zarzuty pod adresem Tarnowa, że kupił sobie mistrza, a teraz Mroczka, Świderski, czy kto tam jeszcze. Jak widać hipokryzja nie tylko dotyka działaczy.
to po co są szkoleni? przecież to nielogiczne. albo szkolimy i dajemy szansę, albo nie szkolimy. nie wiem jak wyszkolony junior nigdy niczego nie zagwarantuje, nawet Zmarzlik. przypomnieć jak Darcy kaleczył przed zesłaniem? a to szczyt szczytów jeśli chodzi o talent do tego sportu.
Jaka hipokryzja? Ja coś takiego na Tarnów pisałem? Są ludzie, którzy uważają tak, a inni uważają inaczej. I ja np. nie chce być utożsamiany z intelektualną indolencją osób piszących o kupowaniu mistrza przez Azoty. Wisi mi to. Każdy mistrz jest kupiony, bo liga polska to zwykły festyn, w którym żużlowcy robią chałturę za hajs. Tak samo trzeba opłacać wychowanka Miedzińskiego, jak i najemnika Mroczkę. Fakt, że KSM jest debilny, bo w innych realiach 5tym seniorem mógłby sobie być np. Nicki Pedersen, a za Miedziaka - Tomek Gollob, czy tam Emil Sajfutdinov, albo inny Lindback. Ale realia są jakie są i warto w tych ramach zbudować możliwie najmocniejszy skład. No chyba, że nie walczymy o DMP - z zasady. Tylko po co wtedy w ogóle startować w lidze...Jeszcze parę tygodni temu padały tu zarzuty pod adresem Tarnowa, że kupił sobie mistrza, a teraz Mroczka, Świderski, czy kto tam jeszcze. Jak widać hipokryzja nie tylko dotyka działaczy.
No a skoro "za kontrakty trzeba płacić", to na jakiej podstawie ty oczekujesz pozostania czwórki liderów? Oni pojadą za free, czy może jeszcze dorzucą od siebie? Chytry 2x traci.
Na tej podstawie, że 4 muszkieterowie mają ważne kontrakty na przyszły rok i nowo mianowany prezes przynajmniej tej zimy może spać spokojnie.
Buszmen - dla ścisłości - taki on tam toruński wychowanek jak Pawliccy leszczyńscy Łatwiej napisać że to Torunianin, bo to jest akurat prawdą.Tak samo trzeba opłacać wychowanka Miedzińskiego
Zresztą niepotrzebnie Buszmen tłumaczysz oczywistości - skład na mistrza zawsze się kupuje za grubą kasę Bo za marną to się jeździ jak Apator w 2006 albo Gdańsk w tym roku
Jeslii idzie o juniorkę - to wróbelki ćwierakają, że w przyszłym sezonie .... może pojeżdżą regularnie prawie wszyscy licencjaci
Nawet nie wiesz jak się mylisz w stosunku do Mirkatylko Kowalik ze Stępniesiem o ten brązowy medal gotowi byli zajechać Pulczasów na śmierć (pamiętna akcja w Bydgoszczy), a złoto to nawet przy zielonym stoliku by brali w ciemno. I te żenujące dedykacje na koniec, uff medal jest posada utrzymana.
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 23-10-2012 o 19:47
To co Pulczasy out? Czy drugi zespół w 2 lidze.
To drugie
No bardzo ciekawa opcja , oby wypalila
I mecz praktycznie co tydzień To by było dopiero! Jedna niedziela mecz Ekstraligi, za tydzień druga liga. I tak na przemian cały sezon.
Koledzy,
czy KSM 41,0 jest już pewny na 2013, czy formalnie może być on jeszcze np. podniesiony lub wręcz zniesiony?
Pewnym to można być co najwyżej kostuchy Na 99% taki będzie.
Poczekajmy do stycznia. Cieniasy beda szukac klubów na warszawski kontrakt.
Podpiszmy z kazdym kto sie zgłosi. A po 3-4 kolejce kasa kasa
Po co mamy płacić za Czerwińskiego ? Niech nam płacą
Co do Mroczki. Ok jesli nie zapragnie tyle co N.Pedersen.
Gwarancji ze bedzie zdobywał 4-6 pkt. nie mamy.
P.S. Do wzięcia T. Chrzanowski
Nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałbym aby to była prawda. Klub nazywałby się Stal Toruń a w nim sami wychowankowie juniorzy. Pierwszy kupiłbym karnet na ten klub i był na każdym spotkaniu niezależnie od wyników.
Niech to będzie moje gwiazdkowe życzenie. Przyznam jednak, że pewnie to mało realne.
Dolnego ma nie być. Był zdaje się - 28.
chce was (nas) martwic, ale takie pomysly/plotki juz byly.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Jesli sprawa z druga druzyna okaze sie prawdzia,czapki z glow przed Karkosikiem.
Widac,ze to czlek z wizja a nie kopia Karwana.
Mozemy narzekac na rozne aspekty funkcjonowania klubu i pewnie slusznie,ale co by nie mowic,mozemy byc rowniez wzorem dla innych.
Czytajac doniesienia prasowe na temat rozkrecajacej sie karuzeli transferowej mozemy dziekowac Romanowi po raz kolejny,tym razem za gotowa druzyne na rok 2013.
Pewnie warunki finansowe beda w niektorych przypadkach renegocjowane,ale i tak klub majac podpisane kontrakty przynaleznosci klubowej ma chyba nieco latwiej.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...EL92/121029718
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...EL93/121029743
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 24-10-2012 o 11:46
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
spojrzcie tez na lansowanego MJJa, ktorego tati juz rozsyla newsy i zaproszenia po klubach. Przywiazanie do klubu zadne, dlatego nei ma co zalowac, ze mamy Warda.
a dzik zawsze sie ceni i czeka do konca na chetnych. Marta da rade.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
MJJ to zawodnik słabszy od Warda, pomimo, że miał mega sezon , a Darcy w Polsce niby taki sobie
Poza tym pojechał bardzo słabo w najważniejszych meczach sezonu (Kingpin za długo musiałby z nim rozmawiać)
Jedyną jego zaletą jest to, że nie chodzi po spelunach z trenerem i właścicielem Pirates.
Żeby nie było - lubię MJJ - ale jakoś nie widzę go w Unibaxie - bo niby za kogo?
'Miałem okazję obserwować czołowych jeźdźców Grand Prix, jak Michael Jepsen Jensen, a nawet startować w parze np. z Nicki Pedersenem. '
taka ciekawostka z artykulu o Arturze
Rozumiem, że to było ironiczne ze strony Artura
Fajny pomysł z drużyną juniorów w 2 lidze, zdaje się że już w tym roku miała wystartować Toruńsko-Bydgoska drużyna ale jakoś nie wyszło. Ciekawe kto na tą drużynę wyłoży fundusze jak podobno na pierwszą drużynę w tym roku wydaliśmy niespełna 9 milionów.
A jak obecnie wygląda sprawa drugiej drużyny ?
Ostatni raz Stal II Rzeszów jesli dobrze pamietam.
I wtedy Wilk, Trojanowski startowali w Stali II
ale też w extralidze w Stali I.
Czy nadal to obowiązuje ?
Też się Volter nad tym zastanawiałem ale to nie jedyny problem. Z tego co wszem i wobec jest głoszone koszty organizacji zawodów na MA są bardzo wysokie. Tyle, że my w Toruniu mamy dwa tory żużlowe i wcale nie wykluczone jest, że druga drużyna jeździła by na torze Stali Toruń. Wówczas jedyne koszty to opłacenie osób funkcyjnych, zawodników, sprzętu (bo to sami amatorzy), karetki i ochrony obiektu (bo musi być przy masowej imprezie).
Zakładam, że liczba kibiców poza pierwszym meczem nie będzie większa niż 200-300 osób więc impreza tak czy inaczej deficytowa ale nie o to tu chodzi aby ten pomysł przynosił dochody. Każdy z własnym krzesełkiem na stadion i gra gitara. Poczujemy się jak w Anglii
Gdyby to wypaliło przydał by sie tym młodym chłopakom jakiś doświadczony grajek w druzynie (np. Puszak). Co by rada służył.