Zostanmy poki co przy Sullym i Miedzinie.Zawsze to swoi.
Zdajemy sobie wszyscy sprawe z tego ,ze Wojtek nie pozyska nikogo wartosciowego w ich miejsce bez dolaczenia do licytacji i w efekcie przeplacania ktorego chce tak uniknac.Mam nadzieje,ze Wojtek tez sobie z tego zdaje sprawe i nie strzeli focha na chlopakow,tylko bedzie probowal wynegocjowac jakis kompromis.
Jestem zdania ,ze jak juz przeplacac to swoich a nie obcych.
Oczywiscie jest jeszcze rozwiazanie posrednie,jednego przeplacic,drugiego puscic.
Tylko w ten sposob i tak sie oslabiamy,bo ani Kasprzak ani Ulamek nie gwarantuja punktow na poziomie Miedzina o Sullym juz nie wspominajac.Moze z Miedzinem troche na wyrost,ale cenie go bardziej niz tych tam dwoch razem wzietych.Zreszta u Miedzina widze jeszcze jakas ambicje i chec walki,u Kasprzaka czy Ulamka ta cecha charakteru chyba zanikla.
Mam wrazenie,ze Stepien tak czy siak licytacji nie uniknie,ale wole zeby licytowal sie o swoich a nie o obcych.
Adrian i Ryan tez powinni byc bardzej elastyczni w rozmowach z naszymi niz z Marta czy Wladkiem i mam nadzieje ,ze tak bedzie.
O to ,to Królowo,to,to.No ale kolega wyżej pisze o Miedziaku, nie Sullym. A czy KK będzie tańszy od Adriana?
Kuswa a ja potrzebowalem kilku linijek aby napisac to samo.
Ach te kobiety,zawsze na skroty,zawsze.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-10-2011 o 13:30
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jesli jednak Rayan polakomi sie na kase Marty (oby nie ), to ja widze tylko jeden sklad :
Chryspi
Darcy
Miedziak
MJJ
Maciek
Pulczasy
O Macka bedzie niewatpliwie ciezko, jesli nie on to wole nawed Kostka niz jakis Ulamkow czy Kasprzakow.
Panie Romanie broń nas Pan od Kostka nogamy i renkamy. Już Puszaka bym wolał, choć Kostek kocham Bydgoszcz, jednak te 5pkt gwarantuje w e-lidze a Puszak nie.
Autor zastrzega sobie prawo do niezmieniania poglądów bez podania przyczyny.Ukryta zawartość
tego moja droga to ja nie wiem. nawet nie wiem, czy Zabik bedzie tanszy od KK, wiec to dyskusja czysto KSMowa.
i tu podobnie jak wyzej, w kontekscie odejscia Ryana. KK ma niski KSM, wiec zamiast kangura i plastrona mozna do druzyny wsadzic Krzysia i kogos kogo stac na jakies punkty (a jest w czym wybierac wbrew pozorom). zreszta zamiast Krzysia mozna wstawic, w celu podlizania sie naszym "wierniejszym" kangurom, Watt'a i.... Holte co dobitnie podkresla glupote z fochem na Ryska w kontekscie negocjacji z Sullivanem i Miedzinskim.
ps1: tez jestem fanem skladu, ktory juz ustalilismy wczesniej
ps2: o frekwencje bedzie dbal Darcy o wiez na przyszlosc tez, zawsze bedzie mozna sobie brudzia strzelic w wiadomym miejscu.
Wydaje mi się, że Ryan jednak, będąc bardziej kontaktowym człowiekiem, ustąpi lub też dojdzie do jakiegoś kompromisu z klubem. Bierze ślub w piątek, w Toruniu już ma ugrzaną posadkę i, póki co, spokojne miejsce w składzie, buduje dom. Pewnie wkrótce będzie myślał o prawdziwej rodzinie tak więc na moje mimo wszystko nei skusi się na srebrniki z Rzeszowa.
Gorzej z Miedziakiem... tu już chyba takie czynniki pozasportowe nie będą działały tak, jak w przypadku Sullivana. Wszystko zależy od tego na ile ugnie się prezes lub na ile ugnie się zawodnik...
md_15, Od kogo bardziej kontaktowym jest Sully? Od Adriana?
Autor zastrzega sobie prawo do niezmieniania poglądów bez podania przyczyny.Ukryta zawartość
Slyszalem ,ze Marta ma byc druhna.
Moj przyjaciel a Wasz kolega przekazal mi smutna wiadomosc.
Roznica w tym co chce zaplacic Wojtek a daje Marta jest kolosalna.
Cos czuje,ze jak Stepien nie podsunie pijanemu ( ze szczescia oczywiscie ) Ryanowi kontraktu do podpisania,pozegnamy sie z kapitanem.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No tak nie do końca to samo Kingpinie, nie podpuszczaj mnie znowuKuswa a ja potrzebowalem kilku linijek aby napisac to samo.
Ach te kobiety,zawsze na skroty,zawsze.
Ale generalnie nam wszystkim zależy i z grubsza chodzi o to, żeby sobie Wojciech przekalkulował co się klubowi opłaca - przepłacić za swoich i mieć jeszcze co nieco z biletów, czy zmontować coś taniej ale potem wyjść na tym jak Zabłocki. To jasne.
Ward Wardem, wiadomo ale On sam to (przynajmniej) dla mnie za mało
Ostatnio edytowane przez Aerie ; 26-10-2011 o 14:23
e tam
będzie dobrze...
nie wierzę żeby Wojtek S. poszedł tą drogą i zamienił Ryana i Adriana na KK i Colgata.
No chyba że Ryan i Adrian dostali od blondyny i cygara oferty x2/x3 w porównaniu do tego co mają w Toruniu
wyzsza matematyka cudaka jest piorunujaca robi wrazenie takie same jak brak kasy w apatorowym klubowym budzecie...
dobre.
torun 200 tys mieszkancow.
leszno 65 tys mieszkancow
w lesznie = 1/6 liczby mieszkancow
w toruniu = 1/20 liczby mieszkancw
wyciagnij wnioski.
do tego dodac ze nie od dzis wiadomo ze na zuzel w toruniu z samego torunia malo kto chodzi i proporcja wiesniakow uprawiajacych rzepak pod olej jest nieporywnywalnie wieksza niz mieszkancow samego miasta...
nie to co w lesznie...
Drogi Kingpinie jak twoje czarno proroctwo się spełni to stawiasz za karę kolejkę na następnym spotkaniu SB.
ps do kolegi wyżej.
Zapisz się do odpowiedniej partii bo mentalnie pasujesz do Jarasa.
Ostatnio edytowane przez koot ; 26-10-2011 o 14:26
Unia Leszno w najwyższej klasie rozgrywkowej (1951-2012):
Sezony: 51
Mecze: 852
Zwycięstwa: 469
Remisy: 31
Porażki: 353
Punkty: 1035
Bilans: +3399
Medale: (67-52-46) 165
Ukryta zawartość
Po pierwsze primo :
Ja nazwał bym to jednak zdrowym rozsądkiem i zdecydowanym gestem mówiącym "Stop wydawaniu wirtualnej mamony na was, wielkie gwiazdeczki" . Ale nabijaj się, kiedyś i u was zabraknie kasy...
Po drugie primo:
Mueheheheh sam nie wiem co mam napisać, ale to ponoć Leszno ma tak liczne fankluby w pobliskich wioskach i na tym budujecie sobie frekwencję ...
a po trzecie, ostatnie primo :
Znowu zaczynają się jakieś leszczyniaki tu panoszyć ze swoimi teoriami? Niedobrze mi się robi, jak przychodzicie tu i piszecie byle by pisać i dogryźć... ile można na to patrzeć? Ja tu chcę przeczytać co ze składem, a wy mi tu o frekwencji z Leszna... ehhh
Jak tak czytam wynaturzenia adamczika to nasuwa mi się przysłowie: (Byk) Krowa, która dużo ryczy...
U nas trochę gwarniej. Jeszcze jakieś spekulacje, domysły, podpuchy. To się chłopak chce pokazać. I wie, że kogoś wciągnie w jałowy dyskurs, więc...
W Lesznie po konferencji prasowej skład na przyszły rok już niemal jawny to narzekają tylko na jakość konferencji.
Nawet rzeczony adamczik pochwalił sie swoja wiedzą PRowca i od razu został namaszczony do pracy w ULu.
I tak po Kryjomu można zrobić karierę w Lesznie.
"always look on the bright side of life" Monty Python's Life of Brian
Cóż za genialne wyliczenie Einsteinie. Idą tym tokiem rozumowania to Leszno zawsze będzie przed Toruniem. Przykład ? W Toruniu frekwencja na poziomie 15 tyś. to 7,5 % liczby mieszkańców. W Lesznie frekwencja nawet na poziomie 6 tyś. to już ponad 9%. Macie miasto wielkości Rubinkowa. Nie ma więc sensu prowadzić takich klasyfikacji.
tak sobie wlasnie pomyslalem... Crump ma wazny kontrakt w Rzeszowie? proponuje Wojtkowi chwycic za sluchawke i rzucic 3,5 mln. perspektywa jazdy z Chrisem i Darcym moze go skusic (do podjecia rozmow) a na niczym innym nie powinno nam zalezec.
Z pewnością Ginger w gescie dobrej woli podjęcia z nami rozmów zrezygnuje tez ze ścigania się w cyklu SGP.
Trzeba tylko czekać na oficjalne info.
"always look on the bright side of life" Monty Python's Life of Brian
Zaimponowales mi.Wiesz co to matematyka.Na standardy leszczynskie to ogromny sukces.Powinienes zostac soltysem .Nadajesz sie.
Teraz zaloz gumiaki,beret z antenka i zegnam.Audiencja w watku klubu z miasta zakonczona.
Tak na powaznie,to takie cudaki jak ty przynosza wstyd leszczynskim forumowicza ,ktorzy w wiekszosci sa bardzo fajnymi dyskutantami.
Tylko ,ze takie ****** jak ty zawsze bardziej rzucaja sie w oczy.
Jak sie nie spelni ,stawiam dwie.Drogi Kingpinie jak twoje czarno proroctwo się spełni to stawiasz za karę kolejkę na następnym spotkaniu SB.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-10-2011 o 15:08
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Taka uwaga z mojej strony na zupełnie inny temat.
Formą promocji żużla w wykonaniu klubu jest postawienie po meczu namiotu i wtłoczenie tam Pietrykowskiego. Ewentualnie otwarty parking i możliwość pooglądania zamkniętych boksów.
Może jednak lepiej by było zrobić naprawdę fajne zawody towarzyskie i to bardziej na luźno? Patrzmy na Słowaków, ich widać inwencja twórcza jest nieograniczona: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...yniki-nietypo/
Nie mówię żeby wiernie skopiować to samo, ale wziąć przykład. Zrobić zawody, w których publika nie jest tylko biernym widzem startu i jazdy gęsiego, ale takie w których może się świetnie bawić. Wymieszać klasyczne wyścigi na dobrym do mijanek torze z różnymi udziwnieniami, może wzorem Jankesów ustawić ich na starcie w kolejności od najsłabszego do najlepszego.
Mamy kogoś w klubie kto jest w stanie wymyślić coś więcej niż tylko wyścig rowerowy przed meczem ligowym?
edit: kilka fotek
tam nawet kibice mogli się zabrać na przejażdzkę
Ostatnio edytowane przez Kaioh ; 26-10-2011 o 15:07
PEPE zrezygnował z GP... teraz czas na Warda
Osobiście bym nie darł szat za Miedzińskim i Sullivanem. Nie ma co ich przepłacać. Może faktycznie Adrianowi będzie lepiej w Gorzowie. Bo jak na mnie to od ok 2-3 lat nie robi postępów i zatrzymał się na poziomie Balińskiego (nie chciałem tego wcześniej pisać, ale teraz wyczytałem że i też inni tak uważają). Zamiast niego można sprowadzić jakiegoś dobrego juniora, lub dobrze zapowiadającego się.
Sullivan też można go zrozumieć, ale w tym wypadku można przeprosić się z Holtą.
Jeśli by Holta wszedł do składu, to za Adriana można też spróbować zakontraktować Joonasa Kylmäkorpi. Choć w tym wypadku nie wiadomo jak odnajdzie się w SE. Osobiście wolałbym za Adriana jakiegoś juniora.
Nie ma co szarpać się i przepłacać. A i pewnie można spodziewać się, że prezesi znowu zmajstrują coś w regulaminie. Oby tym razem przepisy nazwać wprost, czyli Salary Cap.
Wielu zawodnikom pomieszało się w głowach. Żużel w Polsce to domena średnich i małych miast. A tu nie da się utrzymać drużyny, w której zawodnicy mają wielomilionowe kontrakty. Jak ktoś uważa, że nie jest w stanie utrzymać się z tego, co do tej pory zarabia, to niech porzuci ten sport. I niech jedzie do Brandenburgii zbierać szparagi, czy sałatę.
Po przemyśleniu rozumiem ostatnie wypowiedzi RK, czy Stępniewskiego. Dają sygnał. Ten pierwszy, że przy takich żądaniach finansowych nie jest w stanie dalej utrzymywać klubu, a ten drugi, że jak ten pierwszy nie da, to będzie drużyna walcząca w środku tabeli. No i pewnie znowu wzrost cen biletów.
Jeszcze nie zrezygnował. Podpisał. Tylko jeśli do marca nie uda się zmienić przepisów w Polsce, to zerwie umowę.
Po ostatnich wypowiedziach, w gruncie rzeczy, większości prezesów wcale nie jest to takie niemożliwe.
Zmiana przepisu, że 1GP nie dotyczy Polaków i podwyższenie limitu KSM.
Ostatnio edytowane przez orlosep ; 26-10-2011 o 15:55
Jeśli nawet Karkosik mówi takie słowa (a zna się na finansach jak mało kto) to sytuacja żużla rzeczywiście wygląda beznadziejnie. W ciągu paru miesięcy musi dojść do głębokich reform i ograniczeniu sztucznie napompowanych płac zawodników. Tak jak orlosep uważam, że zostanie wprowadzone Salary Cap.
Leszno ma 65 ale Unii kibicują też też pobliskie miasteczka jak Gostyń, Poniec, Pawłowice także fanbase jest pewnie nawet ponad 100 tysięcznydobre.
torun 200 tys mieszkancow.
leszno 65 tys mieszkancow
reforma to musi zajść w głowach prezesów wtedy ma to sens... inaczej dupa blada.
1. zatwierdzić regulamin na minimum 3 lata
2. wprowadzić regułę finansowego fair-play - jeżeli nie spełnisz warunków bez warunkowy spadek ligę nizej. bez żadnych warunków itp itd.
3. zamrozić spadki. pozowli to budować tanie drużyny, komuś kto nie ma kasy na wypasioną drużynę ale ma kasę żeby odjechać sezon. w takiej sytuacji mozna odjechać sezon juniorami np.
4. znieść minimalny KSM
"always look on the bright side of life" Monty Python's Life of Brian
Ja pisałem o tym już dawno:
Zrobić zamkniętą ligę zawodową!!! Jedynymi kryterium przynależności byłaby infrastruktura, zabezpieczenia finansowe i minimalny KSM! Wszystkie inne ograniczenia wy***** do wisły (Polacy w składzie, juniorzy, limity GP itp). Jeśli na dany rok 10 klubów spełniałoby warunki niech jeździ w SE 10, jeśli 12 niech będzie 12, a jeśli 8 - niech będzie 8. Skończyłoby się przepłacanie i budowanie składów na siłę.
Koszykówka i siatkówka poszły już tą drogą
******** Was z oceną Miedzińskiego. Poziom Balińskiego? Nie gadam z Wami
Facet nawet w reprezentacji dupy nie dawał. Ten sezon miał bardzo dobry. Wbrew temu co niektórzy twierdzą. Jak trzeba było to pozbierał się i walczył na maksa z kontuzją wiedząc, że i tak pewnie ***** ugramy.
Ostatni Apatorianin w składzie, a Wy go tak oceniacie.
Durnie!
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Liga Juniorów już jest. I trybuny pełne, co? A jak nie ma kibiców to i sponsorów nie będzie. Wtedy pomysły przytoczone przez Kaioha będą jak znalazł. Jeszcze tylko darmowa wata cukrowa dla milusińskich i stragany z obwarzankami. I możemy jechać z takim festynem! Alleluja i do przodu!
alienisko - nie bój, nie bój! Wróci Lampkowski i tez będziemy wiedzieli, że ***** ugramy
Ostatnio edytowane przez Pisanda ; 26-10-2011 o 16:21
"always look on the bright side of life" Monty Python's Life of Brian
Protas wybrał Falubaz, a Darcy ciągle milczy. On faktycznie ma czas do dzisiaj ?
i w takim wypadku komu oleju zabraknie? maciemu, czy temu kto sklad z juniorow zbudowal? przestanmy myslec za nich, niech oni przestana myslec za siebie (globalnie) i skupmy sie na zuzlu a kazdy "prezes" niech mysli za siebie (lokalnie). pomysl z zamknieciem ligi, np mhsola, jest zayebisty. a cala reszte do kibla i splukac.
Ostatnio edytowane przez energo ; 26-10-2011 o 16:27
Skoro Protas nie musi dawac dzis opowiedzi,a tak wynika z jego slow,to i Darcy chyba tez.
Mala ciekawostka.
Ze slow Jozefa wynika - choc ciezko chlopa czasem zrozumiec,prezes Unii L a to czegos zobowiazuje - ze z przepisem o jednym z GP przyszedl m.i.n najwiekszy krzykacz.Ciekawe o kogo chodzi.
Od 27.15
Jeszcze jedna ciekawostka:
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-10-2011 o 17:05
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Panowie rozróżnijcie sytuację PePe i Darcy'ego.
Zielonogórzanin sam awansował do cyklu i nie potrzebuje niczyjej łaski. Będzie chciał to pojedzie, nie będzie to nie pojedzie.
Młody Australijczyk dostał ofertę skorzystania ze stałego "dzikusa". On jest niejako zobligowany do określenia się.
Wygląda może to i podobnie, ale jak dla mnie jest różnica.
EDIT do postu poniżej: No niby tak, ale Protas rezygnując traci swój trud związany z awansem, nie pali za sobą mostów.
Ward rezygnując traci coś więcej niż same starty w cyrku, nigdy już takiej szansy nie dostanie, będzie musiał wszystko wyszarpać na torze, a w tym systemie w kontuzjogennym żużlu nie jeden już musiał korzystać z DK.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 26-10-2011 o 17:41
Tutaj chodzi o podpisany kontrakt na starty w GP a ten dotyczy chyba kazdego,tego co awansowal jak i tego co otrzymal DK.
Podobno ,powtarzam podobno termin odeslania podpisanych kontraktow uplywa dzis.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
A może ktoś na polski przetłumaczyć to co mówi Dworakowski? Ni cholery nie rozumiem tego, co on tam bełkocze. Nawet osoba kończąca edukację na poziomie gimnazjum potrafi się bardziej zrozumiale wysławiać.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-10-2011 o 17:46
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Józef mówi, żeby stadion żył, coś tam coś tam, tego tego. Nawozić trzeba. I dodatkowa beczka wody dla Kryjoma. wspomniał coś o Wardzie, ale krótko, bo to nie jego pole. Tego tego. I żeby europa omijała Leszno.
Ostatnio edytowane przez lego ; 26-10-2011 o 18:01
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Zgadzam się z Tobą. Też o tym pisałem. Powinien być podział na zawodową ligę, bez spadków i awansów, i amatorską. Amatorska pod egidą GKSŻ, która walczy o np. Drużynowyh Puchar Polski. Zawodowa min. KSM, wadium i podpisana umowa na wynajem stadionu na rok. Z tym, że Salary Cap musi być. Nie ma tak dużego wyboru w zawodnikach. Nie można w razie wygórowanych żądań zakontraktować kogoś np. z Białorusi....
Salary Cap też oparte na KSM. Przykładowo: od 0 - 2,5 tyle a tyle, 2,5-6,5 tyle i tyle, 6,5-9,5 tyle i tyle, 9,5 wzwyż tyle i tyle. To by dodatkowo motywowało zawodników na torze, bo przy obecnym górnym KSM motywuje ich do zbijania KSM, a nie jego nabijania.
Darcy dal chaotyczny wpis na fb, z ktorego jak dla mnie wynika ze zalatwil sobie kontrakt w polsce w poniedzialek i wybieral sie do szwecji... szkoda tylko ze nie napisal gdzie ten kontrakt podpisal
tylko po co az tak bardzo sprawe komplikowac? dolny ksm jest niepotrzebny, bo jak kogos stac na lige zawodowa to i zawodnikow znajdzie. zamiast salary cap wystarczy gorny ksm, ale na jakims rozsadnym poziomie. na tyle rozsadnym, zeby nikt nie mial problemow przy budowaniu skladu a uniemozliwiajacy stworzenie druzyny z samych Gollobow i Crumpow. czyli np 48 albo 50, i wszystko.