GP w Warszawie co raz bliżej:
http://espeedway.pl/news,duze_szanse...,52867,10.html
#136
GP w Warszawie co raz bliżej:
http://espeedway.pl/news,duze_szanse...,52867,10.html
#137
Może i ma to jakiś sens, ale ma też sporo minusów.
Przecież Warszawa i tak za żużlem nie będzie - tam wolą kopaną, siatkę, ręczną, pływanie, skoki, biegi narciarskie, lekkoatletykę, F1 i cholera wie co jeszcze. Różnica będzie tylko taka, że tych kilku oficjeli ze stolicy będzie miało blisko, a cała reszta kibiców będzie musiała do stolicy dojechać. Dotychczas zawody w którymkolwiek mieście z żużlowym ośrodkiem była handicapem dotarcia na zawody przynajmniej dla miejscowych fanów. Ze stolicy i tak przyjdzie 500 osób
Jeśli na którymś z nowych stadionów to już lepiej Wrocław albo Gdańsk. Tam jest żużel, są kibice, jest jakieś poparcie społeczności.
"To pierwszy krok w kierunku oddania Polsce należnego jej miejsca na międzynarodowej mapie żużlowej - podkreśla poseł Robert Wardzała, członek komisji i zwolennik tej propozycji." Że niby zawody w stolicy wyniosą nas wyżej w hierarchii światowego żużla? Ciekawe spostrzeżenie pana posła. Chociaż z racji tego, że był żużlowcem powinien mieć świadomość, iż od lat mamy najsilniejszą ligę świata a i zawodów cyklu SGP organizujemy najwięcej. Więc za przeproszeniem - o czym ten gość pie***li?
Co do najlbiższego turnieju. DK dostał Przemek Pawlicki, co było chyba raczej do przewidzenia. Jak oceniacie jego szanse w starciu z większością światowej czołówki? Myślę, że stać go na urwanie kilku punktów i w granicach 5-8 oczek się zakręci. Nadal mnie świerzbi obecność w cyklu Andersena czy Ljunga...
#138
Od dwóch lat nie mamy najsilniejszej ligi świata, przynajmniej kadrowo. Taki mały offtop gwoli wyjaśnienia.Zamieszczone przez mentikk
Na temat dzikiej karty dla Pawlickiego chyba nie ma sensu się rozwodzić. O wiele ciekawszym tematem jest kto pojedzie z dk dwa tygodnie po turnieju w Lesznie. W Pradze zdecydowano się dać szansę Josefowi Francowi. Dla mnie to jest śmiechu warte.
#139
Wg Ciebie Franc dużo słabszy od Ljunga i paru innych uczestników tegorocznego cyrku?
Popatrzmy jednak z innej strony. Dzięki niskiemu poziomowi GP po raz pierwszy jest szansa na zdobycie paru punktów przez Bunyan'ów, Franców czy innych Carapanesich, co zapewne przyczyni się do promocji żużla w innych krajach.
#140
Od czego autostrada A2?
Wszystko zależy od promocji. Przy odpowiednim rozgłosie i rozsądnych cenach biletów z samej Warszawy może przyjść bardzo dużo ludzi. Mam sporo znajomych, którzy "zawsze chcieli iść na żużel", "są bardzo ciekawi jak to wygląda" i tak dalej. Poza tym weź poprawkę na to, że żużel coraz częściej pojawia się w mediach i zapewne coraz więcej warszawiaków o tym słyszy, tylko nie za bardzo może się przekonać na własnej skórze.Dotychczas zawody w którymkolwiek mieście z żużlowym ośrodkiem była handicapem dotarcia na zawody przynajmniej dla miejscowych fanów. Ze stolicy i tak przyjdzie 500 osób
#141
Według mnie jeżeli Czesi nie mają na chwilę obecną żużlowca, który byłby w stanie powalczyć o półfinał to powinno się dać szansę komuś z zewnątrz. Kandydatów nie brakuje : Ward, G.Laguta, Zagar.
#142
No bez przesady. Jest dużo słabszy, nawet od Ljunga, nie wspominając o Hansie, którego wszyscy wyśmiewają, a tymczasem wejście w sezon ma całkiem niezłe. I polecam pamiętać, że gość ma więcej pojedynczych zwycięstw w GP niż Hampel JarosławWg Ciebie Franc dużo słabszy od Ljunga i paru innych uczestników tegorocznego cyrku?
No i zgadzam się oczywiście z Zabovskym. DK mógłby dostać, choć uważam go za marnego żużlowca (drewniaka), Vaculik. Lub ktoś z wyżej wymienionych, choć BSI nie patrzy teraz raczej na nich przychylnym okiem.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 13-04-2012 o 15:50
#143
A dlaczego mieliby dawać dzikusy zawodnikom, którzy już stałe zaproszenie odrzucili wybierając twardą polską walutę?
Z tym Francem to była oczywiście lekka ironia, ale trzeba uszanować wolę gospodarza, który nie ma swojego stałego przedstawiciela w cyklu. Skoro Czesi nie mają nikogo szybkiego (Vaculik to zdaje się jednak Słowak) to ja bym dał się otrzaskać młodemu Milikowi (nie gorszy od tego duńskiego wynalazka w zeszłym roku), ale jak mówię to ich suwerenny wybór.
#144
Choćby dlatego aby zawody były bardziej atrakcyjne dla przeciętnego kibica ? BSI powinno zależeć na tym aby każda pojedyncza runda Grand Prix była jak najlepiej obsadzona. Kiedyś, w 1999 roku na 6 turniejów 5 razy dzikie karty dostawał Loram i nikomu to nie przeszkadzało bo robił on takie widowisko, że momentami szczęka opadała. Natomiast co cyklowi GP jest w stanie zaoferować Franc ? 0,1,0,0,1 przy dobrych wiatrach ?
#145
BSI zależy głównie na promocji swojego cyrku w egzotycznych krajach za pieniążki polskich rozentuzjazmowanych fanów i sponsorów. Ward pewnie też zrobiłby nie gorsze widowisko niż Loram, ale skoro już raz wypiął poślady na Bellamy'ego i spółkę to nie dziwi fakt, że jest w tym roku dla tych panów "persona non grata".
#146
Ty tak na poważnie?
#147
I że niby która jest silniejsza? Bo ja jakoś takowej nie widzę. Ani Brytole, ani Skandynawowie nie mają choćby zbliżonego poziomu ligi.
Przy kasie jaką bierze BSI od Polaków za samą organizację nie ma mowy o rozsądnych cenach za bilety (czyt. tanich biletach, aby każdy znudzony ludek mógł się wybrać z braku zajęcia). A nikt też nie będzie organizował tego za pół-darmo jeśli można na tym nieźle zarobić.
A jeśli Warszawiakom tak poważnie by się chciało zobaczyć żużel to do takiej Łodzi daleko nigdy nie mieli
Żużel pojawia się w mediach jako wzmianka na końcu wiadomości sportowych, albo na nie wszystkim nadal dostępnych - tvp sport i canal + sport. A puszczenie tego meczu Polska - Reszta Świata ostatnim razem od bodajże 11 biegu na kanale otwartym to jakaś parodia rozpowszechniania tej dyscypliny. Widziałeś kiedyś, żeby jakikolwiek inny sport pokazywano w polskiej telewizji od połowy?
Tak czy siak - dla mnie organizacja w stolicy tego turnieju nie ma sensu.
#148
Lepsze byloby zorganizowanie SWC w Wawie.Ludzi w stolicy moga malo obchodzic naziwska naszych zuzlowcow, ale pojedynek Polskiej reprezentacji z innymi o mistrzostwo świata moglby sciagnac znacznie wiecej publiki z Wawy na trybuny - w imie patriotyzmu
Wg mnie SWC za 2 -3 lata mozna by zrobic w Wawie. Jednoczesnie kontynuowac pomysl z meczami Polska - reszta świata. taka kampania medialna dalaby zuzlowi sporo i za te pare lat w Wawie mogliby inaczej patrzec na czarny sport
#149
Też mi się zdaje, że mecze typu Polska-Reszta Świata mogłyby być w stolicy, jeśli komuś zależy. Ale SGP zostawmy środkom żużlowym. Przynajmniej do czasu, aż Warszawa sama nie dorobi się stabilnej drużyny - znaczy takiej, która nie zniknie po jednym sezonie (albo w jego połowie). Bo takie to u nich zapotrzebowanie na żużel i chęć jego oglądania pamiętam
#150
GP w Lesznie - wynajme pokoje na nocleg po meczu - 887 288 516
#151
GP w Warszawie byłoby frekwencyjnym sukcesem. Samych "przesiedleńców" z żużlowych miast mieszka w Warszawie pewnie ze 100 tysięcy. Niech pójdzie co piąty , a następne 20 tysi uzbiera się z tzw. ciekawskich , którzy bedą chcieli zobaczyć coś , czego w zyciu nie widzieli. Wystarczy jeno zadbać o dobrą promocję i 40 tysi na trybunach pewne.
#152
no i nieźle nam się ten cykl rozpoczął: po świetnym Auckland doszło równie dobre Leszno.
GP to jest jednak GP i żadna liga nie wyzwala tylu emocji, zwłaszcza jak mamy takie zawody jak dziś.
Na przyszły rok wymienić Harrisa (czy to w ogóle możliwe?), B. Pedersena, Andersena i Ljunga na Warda, G. Łagutę, Iversena i któregoś z naszych i będzie git.
#153
Paradoksalnie z tej czwórki to Andersen i Ljung (czyli ci dokooptowani na siłę) sprawiają dużo lepsze wrażenie, niż Harris i Bjarne. Ale i tak są do wymiany
Na chwilę obecną wybór może być tylko jeden - Patryk Dudek!
Swoją drogą, trochę kojarzy mi się on z Darcym ad. 2011. Podobnie niespodziewany kaliber wystrzału. Jeśli utrzyma taką formę przez cały sezon, to będzie super.
Z okazji pożegnania z Lesznem napisałem tekst o historii GP na tym stadionie, z lekkim przymrużeniem oka. Jeśli ktoś ma chwilę, to zapraszam. http://www.wtswarszawa.pl/piorem-po-...cia-gp-europy/
#154
Może podobna różnica kalibru, bo to jednak inny level zawodnika. Nie mniej Duzers w tym roku jak narazie zadziwia, zobaczymy ile to jeszcze potrwa czy fury dalej będzie miał tak znakomicie przygotowane jak dotychczas, tego już pewien nie jestem. Rezultaty tak wyśmienite nawet największy sceptyk Dudka nie może przypisac tylko jako zasluga wysokiej klasy sprzetu. Miłe zaskoczenie te jego wyniki, bardzo niespodziewane bo jednak wielu tego zawodnika pomijało/niedoceniało do tej chwili (sam po części również). Choc ubiegly sezon tez mial doby praktycznie wszedzie.
#155
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/29...ie#comment_box
A jednak Piszczałka z dzikusem w Gorzowie.
Będzie wesoło jak popada i zrobi więcej punktów od Bidona.
haha
#156
Mimo wszystko jestem zawiedziony, że nie wybrali Dudka - zdecydował chyba lokalny szowinizm, bo wyniki bez porównania choc Zmarzlik to tez fantastyczny talent. Ale jednak mógłby jeszcze zaczekac, bardziej sie otrzaskac a forma Patryka predysponuje go w tym roku do cyklu.
#157
Dudek odrobi sobie to w kadrze na DPŚ
#158
Dudek to jeszcze za mały cykuś, żeby być w kadrze, pomimo takiej formy. Przychodzi presja i jego skuteczność spada o połowę, w dodatku kiedy nie jedziemy u siebie, tylko za granicą i tylko we czwórkę. Jestem pewien, że na dzień dzisiejszy Cieślak mówi tyle: Gollob, Hampel, Kasprzak, Kołodziej.Dudek odrobi sobie to w kadrze na DPŚ
Tylko nie wyskakiwać mi tu z argumentem typu: średnia biegowa w lidze, bo wtedy to nie ma w kadrze ani Golloba ani Hampela
#159
Nie wiem skąd ta twoja pewność ? Skoro Cieślak już jakis tydzień temu przemówił. Twierdzi, ze pewne miejsce w kadre mają Hampel, Gollob i Kołodziej, do ostatniego miejsca pretendują Janowski, Dudek i chyba Kasprzak. Jak na moje to pewnie wybierze Janowskiego.Jestem pewien, że na dzień dzisiejszy Cieślak mówi tyle: Gollob, Hampel, Kasprzak, Kołodziej.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#160
Do drużynówki zostało kupę czasu, nie ma co dzieli skóry na niedzwiedziu; jeśli taki Protas zacznie wymiatac jak rok temu to Marecki neie będzie miał wyjścia i powoła Pietrka. Tymczasem po dzisiejszej kolejce można zaryzykowac teze, że gaśnie Dudek, a byc moze zgasły silniki, które tak go nosiły.
Fenomenalnie spisuje się PUK, to jego sezon, dziś max w bardzo mocnej stawce. Wygląda na to, że dzika karta na gp powędruje po sezonie w ręce duna. Skutecznośc na poziomie Nickiego.
#161
Widać Duny mają jakiś patent na ten nowe tłumiki - biedny Hans tylko nie wie - i stąd taka wysoka forma we wszystkich ligach w których startują. Myślę, że to tylko kwestia czasu, aż pozostali rozpracują ten patent.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że "piszczałka" nie zasługuje na dziką kartę, ale rozumiem że gospodarz korzysta ze swoich przywilejów tymbardziej, że został nieżle wydy many przez BSI - o kursie walutowym przez grzeczność nie będę się rozpisywał
#162
Jak dla mnie to tylko Zmarzlik z tej dwójki jest fantastycznym talentem. Dudek to, owszem, talent (w skali ogólnej, bo w Polsce jest, jak dla mnie, no. 5 wśród juniorów biorąc pod uwagę wszystkie czynniki), ale gdyby nie tegoroczna eksplozja sprzętowa (a w zamian standardowy dla niego progres względem poprzedniego sezonu) to takich peanów pod jego adresem byśmy nie wysłuchiwali. W pewnym przybliżeniu - Zmarzlik to materiał na drugiego Golloba, a Dudek co najwyżej na Hampela. Jeden ma iskrę, a drugi pokazuje, że potrafi być konsekwentny i skuteczny.
#163
Pełna zgoda, tylko czy Zmarzlik to talent na miarę największych tuz speedwaya? Moim zdaniem nie! I uważam, że jego wyniki/charakterystykę jazdy w dużej mierze możemy zawdzięczac obecności w Stali Tomka Golloba, wg. mnie ma on zbawienny wpływ na rozwój Bartka. Co się tyczy zaś Hampela, to osobiście uważałem go w wieku juniorskim za naprawdę wielkie objawienie. Samą konsekwencją, uporem to się medali IMŚ nie wywalczy
#164
Nie zapominajmy, że Bartek jeździł wybornie już jako szkółkowicz, jeszcze zanim Gollob pojawił się w Gorzowie (sam widziałem go w Toruniu jak wymiatał między biegami na zawodach juniorskich, bodaj w 2006). Wpływ Golloba jest oczywiście nie do przecenienia i może okazać się kluczowy dla jego rozwoju, ale nie można nie docenić tkwiącego w nim naturalnego potencjału. Paweł Zmarzlik i Łukasz Cyran też uczyli się rzemiosła przy TomaszuPełna zgoda, tylko czy Zmarzlik to talent na miarę największych tuz speedwaya? Moim zdaniem nie! I uważam, że jego wyniki/charakterystykę jazdy w dużej mierze możemy zawdzięczac obecności w Stali Tomka Golloba, wg. mnie ma on zbawienny wpływ na rozwój Bartka. Co się tyczy zaś Hampela, to osobiście uważałem go w wieku juniorskim za naprawdę wielkie objawienie. Samą konsekwencją, uporem to się medali IMŚ nie wywalczy
#165
Jako 11 latek ? Wymiatał miedzy biegami ? Może zdefiniuj słowo "wymiatał" ponieważ nie wiem czy o tym samym myślimyNie zapominajmy, że Bartek jeździł wybornie już jako szkółkowicz, jeszcze zanim Gollob pojawił się w Gorzowie (sam widziałem go w Toruniu jak wymiatał między biegami na zawodach juniorskich, bodaj w 2006).
Hampel w wieku 17 - 18 lat prezentował się dużo lepiej niż BZ, był bardziej błyskotliwy, bardziej ustabilizowany, i już pokazywał dużo na obcych torach. BZ szału nie robi, cos tam pokazywał w końcówce ubiegłego roku, szczególnie w meczu z Apatorem. Ale na swoim torze, na specyficznej nawierzchni, gdzie do dzisiaj większość zawodników nie może znaleźć ustawień. Powiem więcej, na dziś nawet na swoim torze BZ ma problemy aby wygrać z juniorami z TOP 5 naszej SE. Pokazał to mecz w Gorzowie z Zieloną oraz ostatni z Lesznem.
Patryk Dudek, tu sytuacja wygląda jeszcze inaczej. Sławek stosował cały czas (od początku kariery Patryka) taktykę malutkich kroczków. Przez to Patryk jeździł solidnie lecz może nie błyskotliwie (vide np. Pawliccy czy Janowski). Chyba przez to właśnie dla większości sporym zaskoczeniem było złoto Patryka w IMPJ wieku 17 lat. A przeciez faworyta upatrywano w osobach Przemka Pawlickiego, Janowskiego bądź nawet Grzesia Zengoty. Osobiście spodziewałem się, ze Patyrk zapunktuje w tym sezonie lepiej niż w poprzednim, nie spodziewałem się jednak aż takiej progresji. W żadnym przypadku jednak nie sam sprzęt jest powodem tej progresji wyników Patryka. Przypomnę tylko, że sprzętem, nasza czołówka juniorów, dysponuje podobnym. Patrykowi silniki robi (na Polskę) tuner z Ostrowa, na Szwecję Andersen. I tu bym nie szukał żadnej sensacji.
Oczywiście DK dla BZ na SGP w Gorzowie to przywilej gospodarza i jest całkiem zrozumiały. Szczególnie zrozumiały jak się człowiek dowie ile kasy za to SGP Gorzów musiał zapłacić
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 07-06-2012 o 13:26
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#166
jałowa dyskuja. I tak nasi super utalentowani junorzy sporo traca dy defakto dorosna. Nabiora masy miesniowej i juz im tak latwo nie bedzie.
Mimo to uwazam ze DK powinna byc na Gorzów dla Dudka a na Toruń zdecydowanie Janowski.
#167
Najlepsze jest to że DK dostaje zawodnik który statystkach biegowych jest na poziomie Miedzińskiego, który cieniuje w tym sezonie.. Jeszcze jak udzieli wywiadu jakieś stacji zagranicznej to dopiero będzie śmiech.. Zdecydowanie powinien dostać Dudek lub Janowski, ewentualnie jeszcze raz Pawlicki.
#168
Mariusz
Wspominałem o sytuacji gdy miał te ok. 12 lat (nie dam głowy czy to na pewno był 2006, mógł być i nawet 2008, ale to niewiele zmienia) i jeździł na normalnym motorze żużlowym na starym obiekcie w Toruniu. Co to znaczy wymiatał? Jeździł nie gorzej niż startujący (sylwetka + prędkość) w tamtych zawodach zawodnicy 20-letni. Na pewno wielu kibiców, choćby z Gorzowa, miało okazję go widzieć, gdy był w tamtym wieku, pamiętam, że chyba Howard w toruńskim wątku też pisał o tamtych zawodach i jedzie Zmarzlika, więc jak tu zajrzy to może potwierdzi. Nie wiem z resztą czy te wyjaśnienia są w ogóle istotne, fakt, że Bartka okrzyknięto mega talentem na parę lat zanim przystąpił do licencji chyba jest rzeczą powszechnie wiadomą. Debiutancki sezon Zmarzlika w lidze był bardzo dobry, wyraźnie lepszy niż 2009 Dudka. Może masz inne wyobrażenie o jego jeździe, bo masz głównie przed oczami jego mecze na W69, a tam, jak wiadomo, ciężko pokazać pełnię umiejętności, jeśli ma się styl Zmarzlika. Co innego Dudek
#169
Nikt nie neguje, ze BZ to dobry materiał na niezłego żużloka. To fakt, twierdzę jedynie, że na mnie jakiegoś mega wrażenia dotąd nie zrobił. Byc może bardziej błyszczał za czasów sprzed licencji żuzlowej. Jednak po zdaniu licencji, jak do tej pory, niczego nadzwyczajnego nie zaprezentował. Zresztą Patryk Dudek też jakoś specjalnie nie błyszczał a IMPJ zdobył mając 17 lat. Dziś BZ ma 17 lat, czy Twoim zdaniem jest faworytem w tegorocznych zmaganiach IMPJ ? Chyba nie, co nie znaczy, że tego tytułu nie zdobędzie w tym roku.
Moim zdaniem ta zadyszka to przemęczenie, zbyt wieloma zawodami w krótkim okresie czasu. Mylisz się jednak, że Patryk bazuje głównie na startach. Owszem, potrafi wystartować atomowo ale jak przeanalizujesz jego występy w Bydzi, w turnieju pożegnalnym Rafała, w meczu z Tarnowem czy choćby w Szwecji na początku sezonu, to zauważysz, ze ma również bardzo dobry dociąg po starcie, że umie bardzo precyzyjnie zaatakować zarówno po zewnętrznej jak i po wewnętrznej. Radzi sobie bardzo dobrze na nawierzchniach i twardych i kopnych. Myślę, ze jego szarże jeszcze nie raz będziemy podziwiali w tym sezonie.Dudek? Zobaczymy. Po pierwsze już zaczął delikatnie słabnąć (choćby w Szwecji, ale też zszedł z pozycji rezerwowego), no i widać, że on jednak bazuje głównie na kapitalnych startach, a to jak dla mnie mało.
Hmm, pod względem aktualnie posiadanej dyspozycji obu zawodników to masz w pełni rację. Tutaj jednak rządzą inne prawa i chyba już się do tego przyzwyczailiśmy. Niemniej istnieje ryzyko, że BZ zaliczy potężnego doła po tych zawodach. Nie znam gościa, nie wiem czy psychicznie on jest gotów na tego typu zawody. Czasami jego ambicje mogą okazać się dużo większe od jego umiejętności.Mimo to uwazam ze DK powinna byc na Gorzów dla Dudka a na Toruń zdecydowanie Janowski.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 07-06-2012 o 17:15
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#170
Na potwierdzenie słów Mariusza zamieszczam jeden z biegów :
http://sport.tvp.pl/zuzel/enea-ekstr...swiata/7063826
Ostatnio edytowane przez zigi1976 ; 07-06-2012 o 17:55
#171
Martin Vaculik zastąpi Jarka Hampela do momentu jego ewentualnego powrotu:
http://speedwaygp.com/news/article/1...nded-sgp-debut
#172
Hmm, no własnie, dlaczego Vaculik ? Przecież to już całkowita parodia. Moim zdaniem zaproszenie powinien dostać Pepe. Czym kierowali się ci z BSI ? Bo na pewno nie logiką. I tym oto sposobem w Gorzowie z polaków zobaczymy tylko dwóch zawodników z miejscowego klubu. Juz widze tą frekwencję na Jancarzu
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#173
Jak to czym? Vacul jest kolejny na liście po GP Challenge. PePe byłby brany pod uwagę, gdyby nie... wiadomo co
#174
Vaculik zajął 4 miejsce w GP Challenge dzięki czemu ma nr 19 i jest pierwszym rezerwowym, który automatycznie wskakuje do stawki w przypadku kontuzji/rezygnacji któregoś z podstawowych zawodników. Odpowiedź na pytanie czym kierowała się BSI przy tej nominacji jest więc bardzo prosta. Otóż BSI kierowała się regulaminem.Hmm, no własnie, dlaczego Vaculik ? Przecież to już całkowita parodia. Moim zdaniem zaproszenie powinien dostać Pepe. Czym kierowali się ci z BSI ? Bo na pewno nie logiką. I tym oto sposobem w Gorzowie z polaków zobaczymy tylko dwóch zawodników z miejscowego klubu. Juz widze tą frekwencję na Jancarzu
#175
Ciekaw jestem jak się spisze w stawce, potrafi walczyc co niejednokrotnie pokazywal w tym roku, rider z duzymi cohones.
Ile może potrwac przerwa w startach Jarka, miesiąc? dwa? Pęknieta kośc to nie aż takie duże niedogodnienie ale skręcony cały staw skokowy to już poważna sprawa.
#176
Wg mnie Hampela w tym sezonie już nie zobaczymy, zresztą wydaje mi się, że z jego perspektywy powrót byłby bezsensowny. Sezon stracony, więc szkoda zdrowia.
#177
Sądząc po jego wypowiedzi mniemam, że wróci. Oczywistym jest, że w GP nie ma co liczyc na sukcesy ale zostala jeszcze namiastka (ligi) i trofea w nich + kasa do zgarnięcia, o którą za rok może byc ciężko.
#178
I to jest logiczne i czytelne wyjaśnienie, dlaczego Vaculik, a nie na przykład Pepe, który sam z własnej woli zrezygnował z udziału w cyklu GP 2012.
Jeżeli Vaculik też nie wyraziłby ochoty na start w GP jako zastępujący Hampela, to następny w kolejności byłby KK i znowu pewnie byłoby pytanie dlaczego nie Pepe.
Zawodnicy Ward i Pepe nie dostaną szansy uczestnictwa w tegorocznej GP, gdyż zrezygnowali z udziału jako pełnoprawni uczestnicy, czego przykładem było brak Warda w pierwszym turnieju w Nowej Zelandii, gdzie wielu obstawiało tego zawodnika jako uczestnika z DK.
#179
No właśnie, bo Pepe odmówił ? Ale przypominam, że Vaculik też odmówił, przeciez mógł jechać w miejsce Pepe czy Warda. BSI przeciez proponowało po kolei zawodnikom te starty w miejsce wakatów. Trzeba sobie przypomnieć ilu w sumie zawodników poodmawiało.Jak to czym? Vacul jest kolejny na liście po GP Challenge. PePe byłby brany pod uwagę, gdyby nie... wiadomo co
Hmm, no dobra. A przypomnij mi które miejsce zajął Pepe w tym samym GP Challange ? Czy ten sam regulamin zabraniałby w takim układzie zaprosić Pepe na ten turniej ?Vaculik zajął 4 miejsce w GP Challenge dzięki czemu ma nr 19 i jest pierwszym rezerwowym, który automatycznie wskakuje do stawki w przypadku kontuzji/rezygnacji któregoś z podstawowych zawodników. Odpowiedź na pytanie czym kierowała się BSI przy tej nominacji jest więc bardzo prosta. Otóż BSI kierowała się regulaminem.
W sumie to dla mnie dziwne jet samo podejście do teamtu. Moim zdaniem zarówno organizatorzy jak i władze naszego speedwaya powinni zadbac o to aby w tym układzie to Pepe jechał za Jarka. Korzyści mieli by tu wszyscy. Organizator mógłby spodziewać się iluś tys. kibiców więcej na trybunach z pobliskiej Zielonej Góry, Cieślak miałby okazję zobaczyć Pepe w konfrontacji z najlepszymi przed DPŚ. A w obliczu problemów z kadrą byłoby to doświadczenie bezcenne. No i byłby w tym turnieju jeden polak więcej, a to też nie jest bez znaczenia. Widzę, że ktoś tu mocno pokpił sprawę i nie trzymał ręki na pulsie.
Walus
A Vaculik z czyjej woli zrezygnował ze startów w SGP ? Przecież też miał ofertę na wystepy w tym cyklu. Więc o jakiej logice tu prawisz ?I to jest logiczne i czytelne wyjaśnienie, dlaczego Vaculik, a nie na przykład Pepe, który sam z własnej woli zrezygnował z udziału w cyklu GP 2012.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 14-06-2012 o 10:59
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#180
no ale Vacul nie wywalczyl sobie pelnoprawnego miejsca stalego w GP. W przeciwienstwie do Pepety. Twoje argumenty Mario maja sens jak najbardziej, ale tu chyba rzeczywiscie rozbija sie o regulamin wiec nic nie wykrzyczymy
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!
