Libky - cyrki to już były dwa razy w Lesznie jak Orzeł wystartował. chłopaki zaczęli się gubić na torze to mapki wymyslili. Też bym się wstydził
Libky - cyrki to już były dwa razy w Lesznie jak Orzeł wystartował. chłopaki zaczęli się gubić na torze to mapki wymyslili. Też bym się wstydził
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Ja się Czesława nie wstydzę, w sporym gorzowskim gronie mamy z niego bekę już od dłuższego czasu. Falubaz to zawsze Falubaz i nawet praca w Gorzowie tego nie zmieni, co zrobić. Zresztą on sam zdaje sobię sprawę,że to już ostatki w Stali i chyba psychicznie nie daje sobie z tym rady. Z tym szpikulcem to prosta sprawa, wymuszenie każdej najmniejszej zmiany nawierzchni toru to plus dla przyjezdnych, widać taką metodę sobie wybrał. Ja jej nie popieram ale też nie mam na nią wpływu...
za Falubazem przemawia jeden *****iście ważny argument żeby z nimi jechać
NIE ODPIER...JĄ SZOPKI JAK INNI, przyjeżdżają i jadą
Swoją drogą to ciekawa była by rywalizacja Stali z Unibaxem. Tylko ciekawe czy grupa udziałowa wygrała by z takim tępym (a może ostrym?) metalowym szpikulcem?.
Do dziwactw pana CzeCze był czas przywyknąć, ale mnie zastanawia fakt jakim prawem sędzia Lis podpisał się pod takim rysuneczkiem??? Czy to jest dokument o jakimkolwiek znaczeniu prawnym, czy cokolwiek... ???
Jak dla mnie dużo zamieszania wprowadza totalny brak asertywności sędziów!!!
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...ego-odwolania/
Ciekawe jak dalej się rozwinie sprawa....
do piatku wszystko odszczekaja warunkowo bla bla bla.. Psy szczekaja, karawana jedzie dalej. W lubuskim tez juz wojna na calego Teraz ruch polnocy. Juz rano odpowiedz Wladka na to http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...m-dowhanem-pr/
Oj trzeba miec dobrych prawnikow w naszej Speedway Ekstralidze i regulamin w malym palcu
Oczywiscie sa sposoby, aby Leszno zmusic do wspolpracy w kwestii rozegrania meczu na innym obiekcie. Jesli oddadza finalowy mecz walkowerem i odmowia pojechania na innym obiekcie, majac swoj zamkniety, przylozyc im konkretna kare finansowa i np. wykluczyc ich z rozgrywek na caly sezon 2012. Oczywiscie, takie brutalne rozwiazanie zapewne spowoduje jeszcze wiecej zamieszania, prawnikow, odwolan, spraw itp. No coz... w Polsce tak juz jest, ze niczego nie da sie ogarnac, bo ogromny balagan daje lamiacemu przepisy mnostwo szans na to, aby jeszcze wszystkim umilic zycie. Oczywiscie na pewno znajdzie sie i tu mnostwo takich, co mi zaczna cytowac regulamin itp. i stwierdza, ze to kompletnie bezprawne.
Z drugiej strony... nie o to chyba w tym wszystkim chodzi.
Regards from Sydney
Dexter
ekstraliga cofając karę całkowicie się skompromituje i zdyskredytuje swoją możliwość nadzoru nad rozgrywkami. w wypadku takiej decyzji powinna podjąć decyzje o swoim samorozwiązaniu i przekazaniu rozgrywek pod skrzydła PZMOT.
Orzeczenie KOL i jego uzasadnienie to farsa prawna. Każdy student I roku prawa zmiótłby je z powierzchni ziemi. Mam nadzieję, że Trybunał PZM nie pozostawi suchej nitki na tej "karykaturze" prawa. Jak można bez żadnych podstaw prawnych zawiesić licencję toru?
Szczerze sobie życzę by Unia jechała w Gorzowie. Tylko dlatego, że żal mi ich kibiców, też na coś zasługują. A każdy z klubów ma ostatnimi coś za uszami, więc czemu nie oni, wbrew obiegowej opinii w Lesznie, że tylko z Żielonką. Unia i Zielona ma za sobą w ostatnim 5-leciu tor machinację z torem, Gorzów podjudzanie i kombinację z zawetowaniem Smoka, Toruń wykorzystuje układy gdzie się da od czasów Karkosika, a Dexter też jest winny bo podjudza. W Australii chyba wszystkie tory powinni zamknąć, bo słyszałem że są jeszcze bardziej nieregulaminowe. W zeszłorocznym finale BEL kopa była na 4 cm a winna być na 1 cm. Mi nie podoba się leszczyńska plastelina zwłaszcza robiona pod nowe tłumiki. No ale powiedz jak ty widzisz Dexter w TV po prostu kłamiesz, bo nie jesteś w stanie dostrzec, tak samo jak i ja. Nie różnice w przyczepnościach tylko sama konsystencja jest niebezpieczna, więc nie pieprz frazesów i nie wyrokuj za oceanu, bo ja z polskiego TV widziałem że jest on trudny i przez to niebezpieczny,a nie nieregulaminowy.
Jedni wykorzystują koniunkturę antyleszczyńską, drudzy co by nie mówić tworzą tor tzw. selektywny (których jestem przeciwnikiem), a ty dajesz się złapać którejś ze stron jak gówniarz, tu nie ma niewinnych. Toruń walkowerem wszedł do półfinałów, chciał walkowerem wejść też do finałów. Ja rozumiem, że prowadzili po RZ, ale wszystko trzeba pokazać na torze. Gdyby byli mądrzy i zakazali starów Holcie na 3 tygodnie, to po kuracji i w GP by śmigał i w lidze 12-stki trzaskał.
Anegdotycznie zacytuję wypowiedź bracholka z niedzielnego poranka z jednego z portali:
TORUŃ JAK ****** NERON (historia lubi się powtarzać!) ---- W czasie igrzysk olimpijskich Neron triumfował w sześciu konkurencjach - zdobył wieniec olimpijski we wszystkich zawodach, w których startował: w rywalizacji heroldów, wyścigach czterokonnych i czteroźrebięcych rydwanów, dziesięcioźrebięcych zaprzęgów (konkurencji rozegranej tylko ten jeden raz), w konkursie muzycznym i dramatycznym. Historyczne przekazy głoszą, że rywale cesarza w wyścigach hippicznych mocno starali się, aby ten mógł zwyciężyć. Wyścigu zaprzęgów dziesięcioźrebięcych podobno nawet nie ukończył, wypadłszy z wozu. Pozostali zawodnicy natychmiast zatrzymali się, a hellanodikowie ogłosili zwycięstwo Nerona. No cóż, lepiej było stracić wieniec, niż życie w razie pokonania krwawego władcy. Swój powrót do Rzymu cesarz zamienił w triumfalny wjazd, podczas którego niesiono przed nim 1808 nagród, jakie zdobył na różnych igrzyskach greckich.
Przejaskrawiona ale dobitna analogia.
Ostatnio edytowane przez mingozi ; 20-09-2011 o 01:52
chyba nie...
rozgrywkami zarządza Spółka Ekstraliga rozgrywkami I i II ligi zarzą PZMOT
Działacze grzebią sami siebie.Najpierw tłumiki,potem pod nie twarde tory z jazdą gęsiego przy kredzie
a teraz kwiatki typu kary,zamykanie stadionów.
Żużel się kończy,a oni jeszcze dobijają gwoździe.Oglądając mistrza świata walczącego na Jancarzu z Hampelem o krawężnik nasuwa się pytanie czy to ten sam męski sport czy dziecięca karuzela.
Żużel i piwo to moje paliwo Ukryta zawartość
Dla mnie to proste. Za przegięcia powinny byc kary a za recydywe - bardzo surowe kary.
Mingozi popełniles mistrzostwo swiata:
Tor byl niebezpieczny ale jednoczesnie regulaminowy. no to kozacko..widziałem że jest on trudny i przez to niebezpieczny,a nie nieregulaminowy.
Toruński mikroklimat
" 20 maja, br., spotkanie ligowe Apator Toruń-Unia Leszno. Nie pada, jest ponoć, jak ktoś zapamiętał, nawet przyjemnie. Kibiców czeka wielki mecz. Ekipę leszczyńską i pewnie sędziego Józefa Rzepę z Krakowa zdziwiło tylko, dlaczego na torze było pięć rodzajów nawierzchni. Start to zabronowane bagno. Wejście w pierwszy wiraż także bagno, natomiast od połowy łuku sucho i ślisko, i tak samo na prostej naprzeciwległej, aż się kurzyło. Podobnie jak i z małego toru dla juniorów wpisanego w murawę. Szkoleniowiec Apatora Jan Ząbik wyjaśnił swemu koledze po fachu Zdzisławowi Dobruckiemu prowadzącemu Unię:
- Wiesz u nas padało.
- Nie żartuj, padało tylko na połowie obiektu? Razem jeździliśmy, a ty odstawiasz takie numery? - żachnął się trener z Leszna.
Ząbik się tylko uśmiechnął. Rzeczywiście dziwny mikroklimat panuje w Toruniu. Po pewnym czasie i mniemam sporych przetargach arbiter powiedział kierownikowi zespołu gości Janowi Nowickiemu:
- Nawierzchnia jest rzeczywiście ciężka, lecz imprezę musimy rozegrać nawet z godzinnym opóźnieniem bo na stadionie zasiadł komplet ludzi.
- Przecież dwie godziny przed zawodami oglądał pan tor i nie powinien dopuścić do przeprowadzenia meczu w takich warunkach.
Corrida się jednak odbyła. W pewnym momencie znajdującego się w świetnej formie Zenona Kasprzaka wyprostowało na wejściu w łuk, szczepił się ze Stanisławem Miedzińskim i pojechali "w płot". "Kasper" złamał obojczyk co wyeliminowało go z kilku ważnych dla niego imprez. Taki był plon tego toruńskiego meczu zakończonego , o dziwo, remisem 45:45. Leszczynianie na początku ligi nie mieli jeszcze takiej dużej przewagi, więc w Toruniu nawet na zdradliwej nawierzchni szaleli. Jednemu z nich "nie wydało"!"
źródło: Sportowiec nr 42 (1909) 1987 rok
Ostatnio edytowane przez Pierdeck ; 20-09-2011 o 09:02
Przypomnij mi proszę post, w którym wnioskowałeś wykluczenie z sezonu 2012 Betardu za walkower w Toruniu, do którego nie było żadnych przesłanek poza chęcią zaoszczędzenia kasy przez wrocławski klub. Jeśli takiego postu nie popełniłeś, to ten powyższy jest dowodem Twojej ogromnej hipokryzji.
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Fajny cytat Pierdeck. Nie pamięta wół jak cielęciem był.
Kiedyś to były kopy, błoto i polewanie pól startowych - stąd pomysł na losowanie zestawu biegów...
No ale tak jak zapowiadano - nowe tłumiki, nowa jakość.
Kara dla Leszna za tor na Rzeszów - zasłużona, cała reszta - kpina..
Dex -skąd ta nienawiść?
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Ja nadal czekam na ukaranie przez SE Sławka Kryjoma. Za jego bezczelne prowokacje i wypowiedzi do mediów. To, że przeprosił przed TV nic nie znaczy. Jeżeli nie zostanie ukarany, to znaczyć będzie, ze we władzach SE są układy , są równi, równiejsi jest zwykłe kolesiostwo .
Jak się panoszą że zabranie licencji to karanie kibiców a nie klubu, to mam propozycje, zamienić im tą karę na walkower wtedy kibice nie będą pokrzywdzeni tylko klub zostanie ukarany.
Kto za?
Widzę, że torunianom przypasował walkower. W ćwierćfinale mieli walkowera, w pierwszym meczu półfinałowym także żądali, chcieli walkowera, założę się, że w finale byłoby podobnie. Jak się ma bez jajeczną drużynę, to trzeba na takie przywileje liczyć, bez urazy
Faktycznie - niczym tytuły Nerona, walkowerami po tytuł
Jozin prawie złapał haczyk i podłożył by się wzorem wrocławskim piernikom.
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Jutro od 11.30 posiedzenie. I wszystko będzie jasne...
Ciekawe, co w przypadku podtrzymania decyzji. Czy Józef ulegnie i poprosi Wrocław o udostępnienie stadionu na niedzielę? Raczej to nie w jego stylu, ale who knows...
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Jakby na chwilę potrzktować Czesława powaznie, to on w swojej głupocie zwrócił uwagę na jeden bardzo ważny fakt.
Jeśli na 1. łuku w ZG wg pomiarów było od krawężnika: 4 cm, 4 cm i pod bandą 5 cm to ten tor był nieregulaminowy. Bo MUSI być wszedzie równo.
Ze szprychy można się śmiać, ale przecież w dzisiejszych czasach są o wiele bardziej zaawansowane urządzenia.
Coś czuję, że w przyszłym roku będziemy mieli przed każdym meczem tego typu szopki.
Mam pytanie.
Czy jest w ogóle możliwe przygotowanie toru idealnie równego na całej długości i szerokości?
Oczywiście że nie.
Nawet gdyby uwzględnić pomiar "szprychowy", to on odpowie na pytanie o ilość luźnej, "luźnej" (to nie jąkanie tylko celowy zabieg) nawierzchni. Nie oddaje on jednak przyczepności onej, a w żużlu to jest najistotniejsze. Trzeba by się posłużyć przyrządem z wirującym na "swobodnym" ramieniu kołem.
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Nie sądzę... Ale nawet gdyby poprosił, musiałby uzyskać na to zgodę nie tylko wrocławskiego klubu ale również policji. A w obliczu ostatnich antagonizmów pomiędzy kibicami z Leszna i Wrocławia może to być problematyczne. Kibice Unii musieliby zasiąść przecież w sektorach dla gospodarza, czyli pod wieżą. Zbyt duże ryzyko w sytuacji gdyby znaleźli się tam co bardziej awanturniczy szalikowcy Sparty (których obecnie jakby więcej niż kiedyś)
Wydaje mi sie ,ze prezesowi Unii wladza uderzyla do glowy.Po to sa organy nadrzedne aby przestrzegac regulaminu,wydawac zalecenia i kary i nalezy sie do tego dostosowac.Oczywiscie mozna odwolac sie do wyzszej instancji ale szantazowanie czy grozenie wycowaniem sie to juz przesada.Jak sie prezesowi nie podoba regulamin czy werdykt niech wycofa druzyne z ligi polskiej i zglosi np. do czeskiej,wloskiej,niemieckiej czy rosyjskiej.Mozna tez zmienic dyscypline na motocross-z tym nie bedzie problemow bo tor prawie gotowy a publicznosc lubi podskakujacych zawodnikow na torze.
To juz odlegla historia,malo kto to pamieta,wrocmy wiec do 2005 czy 2006 roku.W Toruniu kopali dolki,tor byl niebezpieczny,wialo nuda.
Roznica polega tylko na tym ,ze rowniez torunscy kibice wspominaja to z zazenowaniem a Wy zakladajac homonto na leb udajecie ,ze nic sie nie dzieje.Malo tego,wine widzicie wszedzie czyli u gosci i sedziego a nie w waszych kombinatorach.Zenujace do bolu.
Taka jest roznica miedzy kibicem torunskim a leszczynskimi fanatykami,przynajmniej tu na forum.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Raczej nie
Gorzej jak organ orzekający jakąś karę nie jest uprawniony do jej zastosowania albo w celu zastosowania danej kary nagina regulamin. Z czyms takim mamy tu do czynienia. Trzech panów (niektórzy z nich wcześniej kompromitowali się jako sędziowie i nie tylko) ustaliło sobie, że zawieszą Unii licencję i szukało odpowiedniego paragrafu. Tylko, że żaden paragraf regulaminu nie pasuje do zaistniałej sytuacji. To raczej tym panom, którym zdecydowanie brakuje obiektywnego spojrzenia na sprawę władza uderzyła do głowy.Po to sa organy nadrzedne aby przestrzegac regulaminu,wydawac zalecenia i kary i nalezy sie do tego dostosowac.Oczywiscie mozna odwolac sie do wyzszej instancji ale szantazowanie czy grozenie wycowaniem sie to juz przesada.
Myślę, że Trybunał PZMot nie będzie miał innego wyjścia jak odwiesić tą karę. Również z tego powodu, że tak na dobrą sprawę Unia nie miałaby gdzie rozegrać tego meczu. Stadiony z niższych lig w większości się nie nadają a na stadionach ekstraligowych innych klubów w roli gospodarza byłoby to chyba zbyt niebezpieczne. Chyba że bez udziału kibiców, ale niby dlaczego ich karać. Tak sobie myslę, że trzej panowie: Szmidt, Owsiany i Głód ogłosili tego bubla prawnego działając pospiesznie w sobotni wieczór i mając na celu złamanie morale klubu i drużyny Unii, co miało w założeniach poskutkować kiepską postawą zawodników w meczu rewanżowym w Toruniu, lub w ogóle rezygnację z wyjazdu do Torunia. To by poskutkowało "przepchnięciem' Unibaxu do finału. Ten misterny plan niestety się nie powiódł...
Ostatnio edytowane przez pablitto ; 20-09-2011 o 13:53
co was tak boli z naszym prezesem ? To prosty czloweik , mwoi prosto i prostymi metodami dochodzi do celu, poswiecil sie Unii nei raz nei dwa dzieki niemu ten klub osiagnal cos dobrego. Nie popieram osobiscie kazdej decyzji Jozefa ale w kwestii stadionu i syfu krawaciarzy SE i torunia jestem z nim w 100 5
i powiem wiecej to nei musi byc szantaz ...po prostu nei bedzie finalu w lesznei to nei jedziemy...stac nas na to i tyle w temacie, za rok moze obejrzymy final Unibax - Caelum wkoncu dwa najbardziej zasluzone kluby ligi ..bez nich ta liga byla by nei do poznania...
Zdecydowanie,dodam jeszcze ,ze w sobotni wieczor slychac bylo strzaly.
Tak haniebnie jak ten w Lesznie przygotowany nie byl,wiec i kar chyba nie bylo.Nie tak znowu odległa. Niektórzy ją pamiętają... Tylko nie pamiętają (może przypomnisz), czy klub z Torunia, zwany jeszcze wówczas Apatorem miał wtedy zawieszoną licencję za tak haniebnie przygotowany tor? Otrzymał jakieś inne kary? Nijak nie mogę sobie przypomnieć...
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 20-09-2011 o 14:11
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Najlepiej finał odjechać w jeden dzień na torze przeciwnika. Jak np bedzie to Zielona, zwrócić sie o możliwość rozegrania tam zawodów i w jeden dzień machnąć mecz i rewanż. Taniej praktyczniej i z gestem...
Wszyskie przemyślenia są własne, za ewentualną zbieżność autor nie ponosi odpowiedzialności
Tolerancja i obiektywizm
a świstak siedzi i zawija...
Tego nie wiem ale skoro tak twierdzisz to pewnie słyszałeś ...
Troszkę poważniej... zastanawiam się dlaczego trzej muszkieterowie nie mogli zaczekać z ogłoszeniem tej kary do poniedziałku...
Sportowiec nr 42 z 1987 r twierdzi co innego. Ale zapewne ty masz rację.. W końcu te 6700 wpisów...Tak haniebnie jak ten w Lesznie przygotowany nie byl,wiec i kar chyba nie bylo.
Numer sezonu
Pomylili Jankesa z Zenkiem Kasprzakiem. Znawcy polskiego żużla. Stępniowi jeszcze można wybaczyć, ale Kryjom?
Ostatnio edytowane przez Marcin ; 21-09-2011 o 12:25
Ja twierdzę, że licencję zawieszono w sobotę, by umozliwić leszczynianom przygotowanie do półfinałowego rewanżu. Zwróćcie uwagę, że dokonano tego po naszych treningach.
W środę licencja zostanie "odwieszona". Piątek, sobota treningi, a w niedzielę "wpieprz" cytując klasyka.
Generalnie chodzi o to, by było wielkie halo, by Józef poobgryzał jeszcze troszkę paznokcie. Tzw. pozorowane działania.
Chyba, że ktoś na głowę upadł, ale wtedy to temat dla psychiatry.
Ciekawe jaki tor przygotuje Roman w niedzielę?
Mnie zdziwilo,dlaczego wyskoczyli z tym w sobotni wieczor a nie tak jak sie umawialismy na 10 min przed pierwszym biegiem w Toruniu.Zdradzili nas,o swicie.
Co twierdzi Sportowiec nr 42 z 1987 r na temat toru w meczu z 11.09.2011 ?Sportowiec nr 42 z 1987 r twierdzi co innego. Ale zapewne ty masz rację.. W końcu te 6700 wpisów...
Porownywali? Na ktorej stronie?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 20-09-2011 o 16:19
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
O rzesz, teraz to juz idzie na noże widzę. Już jakiś osioł zaangażował w to prokuraturę generalną. Ależ smród robia panowie z Torunia, niewątpliwie odczuje to całe środowisko żużlowe.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...tor-w-lesznie/
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Prokurator generalny? Kto potem? Może BOR albo CBA?
Śmieszne to się zaczyna robić...