Gratulacje dla Leszna.
Trudno było oczekiwać, że Toruń odrobi stratę 17pkt.
Patrząc na wyniki zespołu z Torunia w RD to większość meczy u siebie kończyła zdobyczą 50 do 52pkt.
To typowy zespół "6*8" czyli zespoł bez typowych liderów, ale bardzo wyrównany. Takim zespołem trudno jest odrabiać duże straty.
Ps. Czy Unia szuka już stationu na pierwszy mecz finałowy, bo bez względu na wynik drugiego połfinału gospodarzem pierwszego finału jest Unia. Moje pytanie jest bez złośliwości, uważam, że nie powinniście rezygnować z walki o złoto.