No to czas na rewanż
. Po pierwszym meczu +8 dla Stali i to oni są na dzień dzisiejszy w finale. 8 pkt to dużo i mało, choć jednak trudniej odrabiać straty z drużynami takimi jak Gorzów, które mają mocnych liderów. Jak na mój gust, wszystko w rękach i motorach Davidssona. W Gorzowie zawiódł, ale widać że Jonas nie ma w tym roku sprzętu na tory przyczepne, u nas będzie twardo i może to już wyglądać trochę inaczej. Zengota swoje 5-6 pkt powinien zrobić, podobnie jak Dudek. Presja i ciśnienie będzie ogromne i bardzo ważny będzie 1 wyścig. Przydałoby się rozpocząć mecz od 5-1, bo to by dodało chłopakom pewności siebie.
Zasadnicze pytania:
1) Czy pojedzie Hancock (wbrew temu co piszą media nie jest z nim tak wesoło), a jeśli pojedzie to z jakim skutkiem ? Wiadomo, że dla Amerykanina liczy się teraz zdobycie drugiego tytułu mistrza świata i trudno mieć do niego o to pretensje. IMO bez Herbiego nie mamy szans. ZZ w życiu nie da tylu pkt co Hancock. Jonsson, Protas i co dalej ? Davidsson to wieczna niewiadoma, choć na naszym torze może coś pokazać, nie wspomnę już o Zengocie czy Dudku.
2) Czy 2 linia zielonogórska jest w stanie wozić tę gorzowską ? Silniejszą drugą linię zdaje się mieć Gorzów. No, ale teraz mecz będzie w Zielonej Górze i szanse się wyrównują. Jeśli chodzi o juniorkę to tutaj Falubaz ma przewagę głównie ze względu na atut swojego toru. Dudek nie powinien mieć żadnych problemów z ogrywaniem gorzowskich kolegów, a i Rogowski (uważam, że to on powinien jechać, jest ostatnio w lepszej dyspozycji od Strzelca i zdaje się mieć chłodniejszą głowę) nie jest tu na straconej pozycji.
3) Dla Stali kluczowa może być postawa Pedersena, Nicki nie jest już tak mocny jak parę sezonów temu i choć u siebie wciąż jest mocnym liderem to z wyjazdami bywa już różnie. Gollob powinien swoje przywieźć, Andersen również czyli audi albo 1 pkt na defekcie. Iversen i Zagar to prawie takie same niewiadome jak u nas Davidsson.
4) Kto wygra forumowy zakład ? Buszmen, jak Cie lubię tak muszę życzyć porażki
Nie podejmuję się typowania wyniku, bo ten mecz może potoczyć się bardzo różnie. Liczę, że Falubaz odrobi straty z Gorzowa chociaż jak wspomniałem wcześniej decydujący powinien być początek meczu, jeśli nie odskoczymy na początku i Gorzów będzie nas trzymał pod presją, a wynik będzie na styku to może być nieciekawie.
Zapraszam do dyskusji.