Uwierz mi, że po tym feralnym trzecim biegu widowisko nie było najgorsze. Na pewno o niebo lepsze niż moje rozczarowanie roku - wczorajsza rywalizacja Peterborough -
Coventry. Były mijanki po dużej i małej, a piwa nie miałem wcale zbyt dużo. Na Motoarenie też różnie z tymi emocjami bywało...
To prawda, że koszula bliższa ciału, no ale trochę dystansu zawsze warto mieć...
Był taki czas, że przy żużlu trochę czasu spędziłem, nie takie jajca widywałem
Pozdrawiam
PS.Jeszcze jedno mnie naszło - Leszno czuje, że jest małym ośrodkiem i że rzadko kiedy ma coś do powiedzenia czy to w kwestii zmieniających się przepisów, czy kar wymierzonych za przygotowanie toru. Dlaczego Wrocław w tym roku kary za mecz bodajże z Rzeszowem takowej nie dostał do dziś zachodzę w głowę.. Stąd może taka gotowość do walki o swoje do krwi ostatniej... Nie stoi za nami potężna korporacja ze swoimi prawnikami.
Edyta.
Morciasz - to właśnie jest manipulacja, zdjęcie robione tuż po ubijaniu - widać nawet bieżniki opon innych niż rolniczych. Nie wierzę, bo nie widzialem na własne oczy, żeby przed biegiem ktoś tego nie próbował wyrównać.
Ostatnio edytowane przez Mildura ; 13-09-2011 o 23:35
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Morciasz przyznaj odrazu że to fotoszop i tyle...
nikt nie przekona nikogo z Leszna że tor był zły. to że główki żużloków skakały jak na crossie to tak ma być.
to że po 3 biegu dało radę zrobić tor to też tak ma być.
trudno nie wytłumaczy.
mam nadzieję że w niedzielę i TVP i wszyscy wkoło zobaczą jak powinny wyglądać półfinały "najlepszej ligi świata"
Siema Morciasz , gnojowisko z pewnością to nie jest - powiem tak lekko bym te kilka grudeczek rowerem rozjechał Nie mam podobnie jak Kryjom pojęcia o przygotowaniu toru,trafiłeś ładnie z fotką bo po ubijaniu wyjechały szczotki i pięknie grudki usunęły , także rowerem nie musiałem wyjeżdżaćJa tam nie wiem, czy to gnojowisko, ale czy tak wygląda super przygotowany tor do jazdy?
Podpadliśmy w pierwszym meczu i teraz każdy próbuje to wykorzystać , po buńczucznych wypowiedziach waszego menago każdy wiedział że będzie cyrk . Rozmawiałeś z Holderem co myśli na temat stanu toru ?
Pozdro !
Wysłano z mojej Nokii 3210 za pomocą SNAKE II .
Dobra, ja wymiękam. Są lepsi znawcy ode mnie. Pozdrawiam i sukcesów życzę.
PS. No właśnie, tak na zakończenie - Holder był mocno zdziwiony, że nie jadą, ale to pewnie dlatego, że był nieświadomy ryzyka
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Gdyby Unia była mocna, to by nie preparowała toru ...
Mildura - po trzecim biegu było pozamiatane jeśli idzie o wynik - Miedziak fiknął kozła z wiadomymi skutkami. Już pal licho te 17pkt. Unibax nie ma już jak zawalczyć w rewanżu z powodu dziwolągów torowych w Lesznie i nieregulaminowego przygotowania tegoż toru. Nie był to pierwszy raz, dlatego uważam, (mądry Polak po szkodzie) że ten mecz powinien się skończyć zanim zaczął wynikiem 0:40. Możesz się nie zgadzać, możesz pisać o panienkach, manipulacjach - jak uważasz. Jeśli to było widowisko na miarę półfinału ekstraligii to ja dziękuję. Ten mecz nie broni się niczym - naprawdę. Jest kolejnym przykładem Buszmenowego - "polish fucking speedway".
w sumie to nawet fajnie się w wątku zrobiło
prawie jak między Gorzowem a Zieloną brakowało mi tej atmosfery... teraz jeszcze za rok Gollob w Bydgoszczy i wrócą prawdziwe derby...
Znajdź choć jeden mój post w którym napisałbym panienki? Takie bzdury piszą tylko Ci, co nigdy na motorze żuzlowym nie siedziało. Ciekawe ilu z nich zdałoby licencję.
Przyznałbym tobie rację gdyby nie fakt, że sędzia (nie wnikam na kogo wniosek) wziął sprawy w swoje ręce. Nie on pierwszy i pewnie nie ostatni. Jestem przeciwny takim metodom. Jak ma jaja i honor to niech zarządza walkowera, z którego i tak musi się tłumaczyć i sporządzać stosowną dokumentacje. Chciał ubijania przyczepnego i mokrego to zrobił to co było w pierwszym trzech biegach. Więcej na temat toru już się nie wypowiadam, powiedziałem wszystko, możesz sobie poczytać.
Świat nie jest taki biało-czarny.
Pozdrawiam
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Czy wygrywasz czy nie Ja i tak kocham Cie w naszych sercach zawsze jest !! nasz APATOR nasz KS Ukryta zawartość
bestseller: z ciekawości zapytam, czytasz nasze posty, czy sobie coś założyłeś (niczym Kryjom ), że rzucasz takie teksty? Nikt z nas się tu o nim pozytywnie nie wypowiada, a chyba połowa z nas by go ukarała, a nawet wy*****a z klubu w trybie natychmiastowym.
Cholera... Jak na moje deczko manipulacja z perspektywy kogoś kto robi fotki. Dość twardy tor z może 2 centymetrową luźną nawierzchnią, która zamieniła się w gródki po przejechaniu samochodu Nie nazwał bym tego gnojowiskiem. Nie było mnie tam, ale wydaje mi się, że jeżeli już mamy coś udowadniać, to to, że były dwa całkowicie różne pasy nawierzchni na torze. Tor po którym absolutnie można jechać. Szczególnie, że po większym błocie jeżdżę rowerem.
No tak, ale w rundzie zasadniczej to nie przeszkadza mocnej ekipie w awansie do PO. Teraz jedziemy w sytuacji, gdzie liczy się tylko mecz i rewanż. Czujesz różnicę? Poza tym, macie jednak bogatszą ławkę rezerwowych, więc aż tak nie odczuliście strat. My mamy ledwo 6 zawodników robiących wynik. Każdy wypadający to strata. A Adrian to lider, nie jakaś tam druga linia. Więc w naszym przypadku strata lidera i jedynego punktującego juniora jednak boli znacznie bardziej.
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
polecam fotki z elka.fm na niektorych dosc dobrze widac tor.
http://elka.pl//content/view/51724/433/
Że też wam się chce. Przecież napisaliście już dosłownie wszystko
jak spreparowany byl to tor widac tez na sf mimo ze kryjom pajacuje i zaslania:
dalem fotki gdy bylo jeszcze jasno no nic kopa po jaja. dziury wyrwy i wykopy - widac golym okiem.
Ostatnio edytowane przez lynx ; 14-09-2011 o 00:23
co do meczu..w/g mnie torun nie jest w stanie odrobic straconych punktow ( w PO mozna przegrac max 4-6 pkt)- nie przy obecnej formie jarka, ktory ciagnie kazdy wyjazd....
jezeli zawodnikom torunia udzieli sie atmosfera ich kierownictwa to są na dobrej drodze aby ten mecz nawet przegrac. z drugiego polfinalu najblizej awansu jest gorzow - 8 pkt to rowniez cholernie duzo....tym bardziej ze falubaz przy ewentualnej przewadze musi liczyc sie z taktykami - a taktyczne w stali jest kim robic....na dodatek nie wiadomo do konca co z gregiem
pary fianlowe to w/g mnie:
leszno - gorzow
oraz
falubaz- apator
Mam nadzieję, że Torunianie pokażą Unii, że da się awansować do finału po sportowej walce i nie trzeba wcale preparować torów żeby to osiągnąć.
I jeszcze pytanie do Leszczynian (choć zapewne retoryczne): Wprawdzie nam, Torunianom, pochlebia to, że rywale boją się nas do tego stopnia, że muszą uciekać się do pozasportowych sztuczek, ale czy nie lepiej byłoby przegrać z honorem po sportowej walce, niż wygrać i wystawiać się na pośmiewisko całej żużlowej Polski?
Po pierwsze- Toruń będzie w finale. Mają odpowiednich ludzi, korporacje, prawników o których mówił Prezio...z pewnością sobie poradzą. A po drugie nie strasz że trafią na Zieloną, bo znowu lekko przyczpeny tor i poza holderem i sullivanem chłopaki leżą. Lepiej niech trafią juz na Gorzów. Czecze przygotuje tor w Toruniu, a Toruń po kryjomu w Gorzowie. Obie ekipy mogą też włazić w d... sędziemu zawodów.
Pozdrawiam.
To Twój menadżer zrobił z siebie największe pośmiewisko w żużlowej Polsce życząc rywalom kontuzji. To Twój prezes zrobił z siebie wczoraj pośmiewisko mówiąc, że nie było żadnych negocjacji z Radio Elka w sprawie kwoty, jaką radio musi zapłacić za transmisję, a okazało się, że SF otrzymało dokumenty, które potwierdzają, że Radio Elka wielokrotnie próbowało negocjować warunki. Wreszcie akcja, w której umieszczono zdjęcie Balińskiego na profilu Unibaxu na facebooku, żeby wszelkie płaczki i zakompleksieni mogli sobie poużywać.
A na koniec. Otwórz wreszcie oczy, bo piszesz jakby na nieregulaminowym torze (w Twojej opinii) startowali wyłącznie zawodnicy Unibaxu. A przecież tor zawsze jest równy dla obu stron! I tę rywalizację, na wymagającym torze wygrali zawodnicy z Leszna. A kto nie potrafi przegrać z honorem po sportowej walce, to masz odpowiedź w poprzednim paragrafie.
Jakby sędzia przyjechał na mecz i powiedział, że tor się nie nadaje i w związku z tym daje walkowera, to dla torunian byłby specjalista najwyższej klasy. Jak ten sam sędzia wydaje, po przeprowadzeniu prac na torze, opinię, która zezwala na rozegranie meczu (a to świadczy o tym, że w opinii sędziego tor jest regulaminowy), to macie pretensje, bo wiecie przecież lepiej, specjaliści od torów
spokojnie ekstraliga się pomyliła, być może na MA będzie 40 punktów odrabiać..."za przerwę w zawodach, spowodowaną celową zmianą nawierzchni toru na nieregulaminową, gdy tor nie został dostosowany do stanu umożliwiającego kontynuowanie zawodów w czasie do 15 minut:
- kara pieniężna 30000 zł oraz walkower na rzecz drużyny gości oraz zawieszenie licencji kierownika zawodów na okres od 1 roku do 2 lat,"
Hehe, wiedziałem że jakiś kmiotek uderzy do tego i się nie myliłem To była inna sytuacja. Poczytaj sobie o tym bo nie chce mi się tego Ci tłumaczyć. TV to nie regionalne radio i nie ta kasa to tak w skrócie.Tak na marginesie, mam pytanie związane z tą aferą wokół radia elka. Czy to nie Jozef kilka lat temu nie wpuścił telewizji na stadion ? Wprawdzie była to chyba lokalna tv, ale fakt pozostaje faktem.
To zdjęcie nad moim postem jest cudowne Wyraz twarzy Prezesa mówi wszystko czyli: MAM ICH! Po to przyjechałem! Nie po sportową walkę tylko w sądzie wygrać ten półfinał! Ten wyraz twarzy idealnie pokazuje że Toruń przyjechał do Leszna po walkower. Na prawdę to smutne jest.
Uczciwie to zamilcz. Odpowiadasz mhsol tylko na głupie posty albo sam je piszesz a jak ktoś (np. Noski) zada Ci konkretne pytania na myślenie to nie odpowiadasz bo widocznie inteligencji już brakuje dlatego stary na prawdę ogarnij się tak konkretnie.Uczciwie to powinno być 0:40 i zdrowy Miedziak i Pulczas.
Na MA dostaniecie dwa pierwsze biegi 5-1 i po zawodach! Jeśli nie to macie szanse. Bez udanego początku nie dacie rady według mnie.
Ps. pedrosio daje obiektywną wypowiedź Pana Plecha który nie jest powiązany z żadną z drużyn a maci78 ripostuje go wypowiedzią Pana Ząbika który jest związany z Toruniem i nie jest do końca obiektywny. Ja się pytam WTF?
maci87 wiesz co to jest riposta? Bo jakoś widać że nie.
Normalnie poziom inteligencji jest koszmarny.
Stary to dla Ciebie za tą wypowiedź: http://pl.memgenerator.pl/mem-image/...ebie-pl-ffffffNapisał izcnal
I jeszcze pytanie do Leszczynian (choć zapewne retoryczne): Wprawdzie nam, Torunianom, pochlebia to, że rywale boją się nas do tego stopnia, że muszą uciekać się do pozasportowych sztuczek, ale czy nie lepiej byłoby przegrać z honorem po sportowej walce, niż wygrać i wystawiać się na pośmiewisko całej żużlowej Polski?
Pozdrawiam!
Ostatnio edytowane przez chezik ; 14-09-2011 o 10:10
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...l-zawodnik-ni/
Po temacie... Mówiłem nie podniecać się...
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Dla mnie to jest skandal. Najpierw zadyma a potem- "Pomyliło nam się"- no ktoś tu się ośmiesza. Zero kar dla torunia to co? też wam się pomyliło?
Wg mnie coś tu nie gra- ktoś węszy w przepisach, nie udało się ze zwolnieniem lekarskim to teraz że pomyłka i co dalej...?
Toruń miejcie honor i walczcie na torze , nie poza nim.
Czy prezes unibaxu był osoba uprawnioną do przebywania na torze podczas meczu? Z tego co wiem regulamin na to nie zezwala.
Speedway Ekstralidze nie chodziło jednak o ten podpunkt, a kolejny, czyli 32 mówiący o:
"za przerwę w zawodach, spowodowaną celową zmianą nawierzchni toru na nieregulaminową, gdy tor nie został dostosowany do stanu umożliwiającego kontynuowanie zawodów w czasie do 15 minut:
- kara pieniężna 30000 zł oraz walkower na rzecz drużyny gości oraz zawieszenie licencji kierownika zawodów na okres od 1 roku do 2 lat,"
To jakaś paranoja.
Przerwa w zawodach po 3 biegu nie została spowodowana celową zmianą nawerzchni, czyli poprzez równanie, tylko z powodu telefonu Kryjoma do sedziego aby wyrównać i łuk po upadku Adriana. Z resztą traktor nie mógl równać toru, bo na torze cały czas stali i blokowali prace: Ząbik, Kryjom i Stępniewski. Kto zezwolił na wejscie na tor podczas meczu Prezesowi Unibaxu?
Znowu Kowalski za moment będzie prostował kolejny komunikat!
Myśłę, że skończy się to natychmiastowym zebraniem wspólników i odwołaniem Kowalskiego!
Ostatnio edytowane przez zolnierz ; 14-09-2011 o 10:53
syf i popelina
stępniewski ze swoją świtą za plecami i armią pożal się boże "prawników" próbuje z każdej strony...jak tu wygrać przy zielonym stoliku, a przynajmniej doje....ć karę pieniężną Unii....
wstyd na całą Polskę i pośmiewisko z Waszego klubu robi...a szkoda, bo zawsze Was szanowałem....
dziwię się, że jeszcze niektórzy z Was bronią tych pasibrzuchów, którzy przegrywając bitwę, zamiast spiąć się na rewanż i zawalczyć próbują zabłyszczeć w mediach...
co do ceny za transmisję w radiu, to chyba jakiś żart...20 koła za to że Konieczny będzie siedział w budce na trybunach i będzie łączył się przez komórkę z BAZĄ śmiech na sali...
nie zdziwcie się, że w przyszłym sezonie nie usłyszycie transmisji w radiu PIK z Leszna, choć pewnie zaraz powiecie, że przecież jest TV...
Dokładnie! Ten punkt jest jeszcze bardziej pozbawiony sensu jak był ten poprzedni!
Sędzia zatwierdził tor jako REGULAMINOWY. Rozpoczęliśmy mecz i na torze nie BYŁO JUŻ ŻADNYCH PRAC do czasu aż SĘDZIA NIE NAKAZAŁ ich PRZEPROWADZENIA! Więc o jakim celowej zmianie nawierzchni i kiedy tu niby ma być mowa?
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
nie bronimy. co wiecej, do czesci z nas dociera rowniez fakt, ze gdyby nie bylo Kryjoma i nagonki na tor przed meczem, to Jozef z Romkiem nie robiliby na zlosc torunskiej ekipie i to co sie stalo po 3 biegu staloby sie przed meczem. nikt z nas rowniez nie ma pretensji do toru w biegach 4-15, nikt z Was rowniez nie twierdzi, ze byl on "torunski". pretensje sa o biegi i tor "1-3", oraz o to, co nie zostalo zrobione od 18 do 19 a co zrobiono po 3 biegu. ide o flache, ze Jankowi Romek przyznalby racje i tor poprawil w 15 minut. to, ze sie tak nie stanie wiadomo bylo przed meczem i obie strony maja za uszami. jak czytam o prywatnej wojnie Kryjoma, to zdaje sobie sprawe, ze jest to rowniez prywatna wojna Jozefa, tyle ze nie przeciwko torunskiej ekipie, a przeciwko Slawkowi. "nam" oberwalo sie przy okazji, a za gips Adrian moze podziekowac obu (dla wrazliwych: za tor "1-3").
dyskusja jest jalowa, bo argumentow nikt nie ma zelaznych. Wy twierdziliscie, ze tor (1-3) byl "perfekcyjny" a sedzia to ******. pozniej wpadliscie w ton "widocznie byl, skoro zawody sie rozpoczely" zmieniajac front i robiac z niego znawce. to teraz, po przegladnieciu przez SE protokolow jak to jest? jednak sie nie zna?
o cyrkowcach i panienkach nawet nie chce mi sie dyskutowac. ludzie maja siano w glowie i nigdy do nich nie dotrze, ze wraz z wprowadzeniem nowych tlumikow szanse na gips rosna. zwlaszcza w meczach o stawke, ktorych odpuszczac nie wypada. faktem jest rowniez to, ze Ryan, Chris i Miedziak w 1wszym biegu pokazali nie charakter a odrobine wariactwa. jasnym jest, ze zaden z zawodnikow gosci nie ma problemow z takim spasowaniem sie (nawet do "gnoju") zeby zawody odjechac bezpiecznie. problem sie pojawia, gdy oprocz tego trzeba byc szybkim na tle spasowanych gospodarzy. wowczas trzeba zaryzykowac wlasnym zdrowiem robiac setup, zwlaszcza w kontekscie nowych tlumikow. najlepsze w tej calej dyskusji jest to, ze front przeciwko nim najwiekszy byl u Was, po rozpoczeciu rozgrywek rowniez Wy najbolesniej sie o tym przekonaliscie po upadku Janka w GP. teraz, w polfinalach, zapomnieliscie o tym "wynalazku" zupelnie. w tym miejscu nawet nie chodzi mi o tor, a o argumenty, ze w ubieglych latach "gnoj" byl wiekszy, jakby to mialo jakiekolwiek znaczenie...
Pozdrawiam
Tak naprawdę nie wiemy energo co się wydarzyło w czasie od godż 18 do biegu nr 3 ..My możemy dywagowac ale najlepiej wiedzą tylko strony ...Tor przy krawężniku był mokry ...więc jeżdżono szczotkami i go głaskano abyn sie przesuszył...być może ktos wpadł na pomysł aby go ubijac ..pytanie kto bo to bardzo ważne ,gdyż to chyba stwarzało problemy w jeździe i tworzyło dziury .....Kiedy przyjeżdza na tor sędzia to wydaje mi się że od godziny entej przed meczem tor i decyzje są w jego włądaniu.
przyznaje racje i sie poprawiam, nikt na forum, lub jak kto woli zdecydowana wiekszosc na forum. to co sie dzieje (tutaj) napawa mnie smutkiem. pamietam doskonale nasze dyskusje z lat swietnosci naszej rywalizacji, gdzie obustronny szacunek byl i do rywali na torze, i do adwersarzy na forum. dziwie sie tylko, ze nikt (napisalbym absolutnie, ale jakis post widzialem. nie jestem tylko pewien stopnia sarkazmu jego autora) z leszczynskich kibicow nie napisal, ze wolalby aby tor zostal poprawiony przed meczem, ze wygralibyscie wtedy ~14, nie byloby syfu a awans rozstrzygnal by sie na torze. naprawde, o Kryjomie sie mozemy rozpisac, ale bez winy nie jestescie. sam fakt fikolka Adamczewskiego i kolarza Kamila w pierwszym biegu powinien dawac do myslenia, ale nie daje, nie wspominajac o Skornickim. kiedys pol Polski darlo lacha z Cieslakowych zasiekow, teraz to samo bedzie z Wami. mam nadzieje, ze zdajecie sobie z tego sprawe. w zeszlym roku ratowaly Was jeszcze wyniki na wyjazdach i nikt nie mial zludzen kto byl najlepszy (w istocie). w tym roku watpliwosci juz beda. i bynajmniej nie chodzi o sam stan toru i sposob jego przygotowania, a rzniecie glupa ze jest perfekcyjny i twierdzenie, ze inny nie bedzie, bo on musi byc Waszym atutem. no widocznie musi... i o to chodzi.
o markowcu Holcie nie wspomnę
W zasadzie to tak... Miedzinski upadł w kontrowersyjnym miejscu ,na którym nie było m owy o ściganiu bo była glina ,ale ta glina jednocześnia miała byc według kmiota kryjoma dyżym handicapem podczas biegu ...mało tego w miejscu gdzie miała być glina koło Miedzińskiego miało uślizg ,a wiadomo ,że na glinie uślizgu nie uświadczysz...Pulczas natomiast nie ogarnął temat haku w motocyklu i to wszystko co na ten temat można napisać.
Energo bo tak to już jest ...ktoś rozpętał wojnę a teraz już wszystko leci jak posznurku.
Ostatnio edytowane przez pedrosio ; 14-09-2011 o 11:24
Dlaczego wszyscy się wypowiadają za Miedzińskiego co było przyczyną jego wypadku a on sam nic nie mówi o tym?
Wypowiedź Emila:
Też nic nie mówi o tym czy to była wina toru.Niewiele pamiętam z samego momentu wypadku. Wiem, że bardzo mnie bolało, chyba nawet płakałem z bólu. Na szczęście tak naprawdę nic bardzo poważnego się nie stało, ale ten wypadek oznacza dla mnie koniec tego sezonu
Tylko Kryjom i Stępniewski tak mówią, że to wina toru! To oni wiedzą lepiej to od zawodników?
Gdzie jest zdanie ZAWODNIKÓW że ich wypadki były przez TOR?
Jakbym miał zgadywać, to bym powiedział, że nie chcą się w to mieszać, żeby nie popaść w konflikt z pracodawcą, albo też dostali przykaz "morda w kubeł, my to załatwimy"
Zresztą po co ma coś mówić Adrian? Jakby powiedział, że przez tor, i tak uznalibyście, że kłamie. Więc dajcie już spokój
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
wg mnie odpowiedz na pytanie dlaczego Adrian upadl ukrywa sie w odpowiedzi Adamczewskiego. nie ma w tym wielkiej filozofii. jeden z przyczepnego wjechal w "twardsze", drugi z twardzszego w przyczepniejsze. babol sie zrobil, bo Adrian sie rozluznil po biegu. gdyby to nie bylo piate a czwarte okrazenie to byc moze by sie nie rypnal, albo skutki nie bylyby takie fatalne. ciezko mi jednak uwierzyc w to, ze zawodnika z takim stazem, reprezentanta, moze tak sponiewierac po biegu, bez przyczyny. zgadzam sie, ze trzeba poczekac az sie wypowie... moze sie okazac, ze motor po prostu mu zgasl (tlumik, gnoj, te sprawy) gdy po biegu chcial jechac polslizgiem. tylko wtedy pojawi sie pytanie, czy to jest normalne? SE powinna wowczas wydac zalecenie, ze jedziemu u Was 4,5 okrazenia a wytracamy predkosc na prostej bo kazde odjecie gazu w luku moze sie skonczyc szpitalem a zawodnik dostanie latke panienki/cyrkowca.
przestancie panikowac koledzy...
na 95% nic z tych protestow nie bedzie ....
przykre jest niestety to ze torun zamiast myslec o odrobieniu strat na torze ( na torze ktory sami przygotuja tak jak chca) mysli o meczu w lesznie - jak by widzieli tylko tę jedyna szanse na wejscie do finalu....
wyglada to tak jakby ktos im juz zawiesil medale i nagle kazal sciagnac - a tak naprawde walka caly czas trwa....
najgorsze w tym wszystkim jest to ze to co robi torun to precedens...ktory niestety moze byc podchwycony przez innych prezesow. regulamin jest tak dziurawy ze praktycznie majac dobrych adwokatow bedzie mozna podwazac wyniki kazdego meczu....
zawirowania pomeczowe pokazuja jedno:
prezesi swoimi durnymi pomyslami zabijaja ten sport, ingeruja w tematy ktorych dotykac nie powwinni, ksm, ciagle zmiany regulaminu czy chocby aktualne przepychanki pomeczowe.....
jest tor, jest zawodni i jest sedzia - ktory jest Bogiem na meczu....daje walkower lub nie, wykluszcza lub dopuszcza do biegu....prezes klubu co najwyzej siedzi na stadionie i tyle.
jezeli klub z torunia ma pretensje o prowadzenie meczu ( przygotowanie toru, niesluszne wykluczenia, celowe opoznienie rozpoczecie meczu) to powinien miec pretensje do sedziego a nie bezposrednio do klubu ktory byl gospodarzem. sedzia natomist jezeli udowodni (np.protkol)ze nakazal rownanie toru o 16.00 a ciagnik wyjechal na tor dopiero o 16.20 - jest czysty a klub dostaje walkowera albo 1 mln zl kary za nie wykonanie polecenie sedziego.....taka kwota gwarantuje ze nigdy sedziego juz nie zignoruje....
jezeli bedzie tak jak teraz to jankes przyjedzie na motoarene z wilgotniościomierzem i mecz rozpocznie sie o 19.0...a po kazdym meczu w elidze bedzie roprawa sadowa
i jeszcze jedno o torze:
leszno na takim torze jedzi od 4 lat i zazwyczaj wygrwaja swoje mecze- kiedys za czeslawa byla mega kopa ten niedzielny tor byl tak naprawde lajtowy.....od samego poczatku - wystarczy popatrzec na 1 bieg seniorow.....koledzy z torunia uwazaja innczej i oczywiscie maja do tego prawo.
ten sport przestaje byc dla nas kibicow....i to niestety jest najbardziej przykre
moze ktos sie jeszcze opamieta chociaz wydaje sie ze za daleko sprawy zaszly
ADRIAN MIEDZIŃSKI: Wiadomo, jeździć można na wszystkim, ale taki tor jest niebezpieczny. Powoduje groźne sytuacje. Nie chciałem po minięciu mety uderzyć w Damiana Balińskiego, próbowałem wyhamować motocykl, a trafiłem na jakąś nierówność i upadłem. Rzadko się zdarza, by już po wyścigu kogoś tak „zawinęło”. Powiem szczerze, że nawet nie widziałem powtórki tego upadku.