Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 225 z 446

Wątek: Zmiany od 2012 roku.

  1. Powrót do góry    #181
    Ekspert Awatar zabovsky
    Dołączył
    19-02-2011
    Postów
    7,337
    Kliknij i podziękuj
    71
    Podziękowania: 3,363 w 1,673 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Zabovski, o jakim Ty rozsądku prawisz ? Czy Ciebie tez nieźle porąbało ? Po ciul Ci sztuczne ograniczenia limitu zawodników z GP skoro masz KSM na poziomie 41 ? Czy Ty liczyć już sam nie potrafisz ? Hancock, Pepe i Jonsson są w czubie statystyk eligi, jak myslisz, jaki KSM mają we trójkę ? Blisko 28, to ile nam zostało ? Jakieś 13 KSM na czterech pozostałych zawodników. Kuźwa, ludzie, najpierw myśleć a potem pisać swoje mądrości.
    Będziesz się rzucał z pazurami na każdego kto bezwarunkowo nie poprze Twojego ulubionego prezesa ? Może dla Ciebie Dowhan występuje teraz w roli bohatera, w pojedynkę walczącego o wysoki poziom SE, ale sorry ja tego nie kupuję. Poza tym jak już się do kogoś odnosisz to czytaj wypowiedzi do końca. Sam napisałem, że przepis o tym aby nie ograniczać zawodników z GP w składzie nie jest zły. Natomiast jeśli ktoś wyskakuje z tym ni z gruchy ni z pietruchy tylko dlatego, że akurat został postawiony pod ścianą to trochę dziwnie to wygląda. Dowhan powinien zaproponować powrót do aktualnego limitu, wtedy miałby szansę na większe poparcie. Dzisiejsza propozycja nie mogła przejść, z czego zresztą sam RD zdawał sobie sprawę. I właśnie w tym sensie dzisiejsza propozycja była moim zdaniem absurdalna. Nie z uwagi na sam pomysł, ale z uwagi na okoliczności. Rozumiesz teraz ?

  2. Powrót do góry    #182
    Zaawansowany Awatar libky
    Dołączył
    13-12-2005
    Postów
    1,551
    Kliknij i podziękuj
    268
    Podziękowania: 343 w 187 postach
    Zabovski, o jakim Ty rozsądku prawisz ? Czy Ciebie tez nieźle porąbało ? Po ciul Ci sztuczne ograniczenia limitu zawodników z GP skoro masz KSM na poziomie 41 ? Czy Ty liczyć już sam nie potrafisz ? Hancock, Pepe i Jonsson są w czubie statystyk eligi, jak myslisz, jaki KSM mają we trójkę ? Blisko 28, to ile nam zostało ? Jakieś 13 KSM na czterech pozostałych zawodników. Kuźwa, ludzie, najpierw myśleć a potem pisać swoje mądrości.
    Mariusz. Zasadniczo się z tobą zgadzam ale to wymaga sprecyzowania. Jeśli przeszła by propozycja Dowhana a Wy nie zmienilibyście składu wasze super trio mogło by mieć nawet KSM 36 i w niczym by to nie przeszkadzało. Poza tym KSM liczy się dla 6 a nie 7 zawodników.

    1oo% poparcia dla mickeya.
    Jestem pewien, że Falubaz co najmniej dwóm drużynom podbierze zawodników niwecząc plany zachowania status quo po tym sezonie, jeśli Dzik utrzyma się w GP podobnie zrobi Stal co pociągnie za sobą kolejne ruchy i cały misterny plan oszczędności prezesów pójdzie w ...sami wiecie gdzie
    Ostatnio edytowane przez libky ; 09-09-2011 o 00:20

  3. Powrót do góry    #183
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach
    hmmm
    Trudno się zgodzić z Waszymi argumentami.
    Niektóre kluby (Włókniarz, Sparta, Start czy Wybrzeże) zakontraktują zawodników z GP za rozsądne pieniądze.
    Leszno utrzyma Hampela, Rzeszów Crumpa mam nadzieję za nieco mniejsze pieniądze, a Dowhan niech płaci za lekką rękę przy głosowaniu i niech płaci grube pieniądze za średniaków dopóki nie zmądrzeje lub dopóki wystarczy mu Waszej kasy.

    pozdrawiam
    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  4. Powrót do góry    #184
    Zaawansowany Awatar zeta
    Dołączył
    05-07-2003
    Postów
    1,946
    Kliknij i podziękuj
    36
    Podziękowania: 89 w 45 postach
    A gówno prawda. Po tym sezonie robotę straca Jonsson, Hancock, N.Pedersen czyli zawodnicy z czuba SE. Większość klubów ma już zatrudnionych zawodników z GP. Za takich zawodników pojawią się takie nazwiska jak Richardson, Harris, Kuciapa, Jeleniewski itd. Jeśli to nie jest zaniżanie poziomu w e-lidze to mgliste masz pojęcie o tym sporcie.
    No tak, gówno prawda. To jest właśnie twój poziom dyskusji. Żaden z wymienionej przez ciebie trójki roboty nie straci. Hancock pójdzie do Gniezna, gdzie będzie traktowany jak król. Nicki i Jonsson spokojnie znajdą pracę w Tarnowie lub w Częstochowie. Nawet jak Grisza dostanie dzikusa, to z cyklem pożegna się Nicki i zostanie w Elidze. Pracę straci ew. Lindgren, B.Pedersen lub Harris ale akurat w ich miejsce pojawią się lepsi zawodnicy z 1 ligi. Ward (zakładając że dostanie DK) i Lindbaeck pozostaną w 1 lidze. Więc nie wiem w jaki sposób Eliga ma się osłabić. Osłabi się Falubaz. Eliga powinna się wyrównać. To, że mogłaby być jeszcze lepsza to już inna kwestia. Gdyby ten przepis obowiązywał już od tego roku to może jakiś prezes wydałby te 3tys zł za pkt (lub ile tam żądali) dla Pawlickich zamiast przepłacać za pseudo gwiazdki z GP?

    Według mnie za rok regulamin znów zostanie zmieniony i Polaków nie będzie obowiązywał ten przepis przez co znajdzie się miejsce dla wszystkich poważnych z GP (2 zawodników zawsze tam znajduje się z "przypadku") Ale nawet jakby dla jednego zawodnika, który obecnie zarabia ponad 1 mln zł zabrakłoby miejsca to nic się nie stanie. Zacznie wreszcie wymagać realnych stawek. Bo obecnie sytuacja jest chora. Najlepsi zawodnicy zarabiają już ponad 2 mln złotych za sezon, a budżety klubów nie przekraczają 8, max. 10 mln złotych.

    Normalnie byłbym przeciwny takiemu przepisowi ale Ekstraliga idzie od dłuższego czasu w złym kierunku. Niektórzy traktują polskie kluby jak eldorado. Za zarobki z ligi opłacają sobie jazdę zagranicą i w GP. Prawda jest taka, że jak chce się obniżyć zarobki zawodników (które są sztucznie napompowane bo żużel jako produkt się nie rozwija) to trzeba zacząć od tych najlepszych, bo to oni ustalają stawki. Ten przepis pozwoli zahamować żądania zawodników.

    Popatrzcie na kluby, które w większości ledwo zipią. Nie ma klubu w Polsce który w przeciągu 5 lat wstecz nie byłby bliski upadku.
    Ostatnio edytowane przez zeta ; 09-09-2011 o 00:19

  5. Powrót do góry    #185
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Forum lepiej chodzi, ale w tym design coś ciężko się czyta. Jakby na wyjeździe. Mariusz pisze, to co najchętniej napisałbym sam. Trochę apokalipsa. Nie za bardzo mam powera się w tę dyskusję angażować, bo wszystko powiedziałem wcześniej + dopowiedzieli inni. To po prostu smutne. Interes klubowy w przypadku Dowhana oczywiście nie jest przypadkowy, ale mimo wszystko - to też dowód na to jak beznadziejny jest regulamin na 2012 rok, gdyż właśnie godzi w interesy klubów. Prezesi niemal przez aklamację sami sobie szkodzą, a najbardziej obrywa się jedynemu, który (niezależnie z jakich powodów) się opamiętał. No tak, jak będziemy mieli gorszy produkt i mniej pieniędzy w żużlu, to będziemy bogatsi. Piękne myślenie, naprawdę szkoda mi na to zdrowia. Jestem załamany, jak w ogóle można myśleć i pojmować sprawy w ten sposób. Po prostu trzeba być chyba patentowanym głupkiem?


    Zeta:
    Ten przepis pozwoli zahamować żądania zawodników.
    W samym fakcie, że zawodnicy dużo zarabiając nie ma absolutnie nic złego. Mnie to zawsze rozwala, przecież powinniśmy się cieszyć, że tyle jest w żużlu pieniędzy i że nasi bohaterowie zarobią poważniejszy kawałek grosza za ciężką i ryzykowną robotę, jaką wykonują. Co więcej, w ostatnich latach nie było na poziomie Ekstraligi żadnych degradacji za długi, więc kontrakty te były realizowane (nie to co w "złotych" latach 90). Jednak jeżeli cokolwiek ma być tu problemem, to nie żądania zawodników, a polityka płacowa klubu. Czy naprawdę potrzeba ograniczeń aby prezes/zarząd wydawał na gaże zawodników, tyle ile może, na ile go stać? Co tu zmieni czy będzie miał do opłacenia zespół Unibaxu Toruń 2008, czy Włókniarza Częstochowa 2011? Może być tak, że jednemu łatwiej utrzymać drogi skład, który jednak generuje większe zyski (frekwencja, zainteresowanie sponsorów, mediów, walka o medale) niż drugiemu skład tańszy. W ogóle to jest totalnie pokręcone. Tzw myślenie "oszczędnościowe" to w większości przypadków spisywanie się z góry na straty w danym roku. W latach 90-tych budżety byłe kilkukrotnie niższe, a długi na koniec sezonu - większe.

    Wracając jednak do meritum, nikt nie każe prezesom płacić zawodnikom więcej niż mogą im dać. Więc po co robić kabaret z ligi, sprowadzać ją do żenującego poziomu organizacyjnego i sportowego, robiąc z niej w zasadzie jakąś karykaturę sportu, pomieszanie głupoty z absurdem? To ma obniżyć żądania zawodników? Nikt by tyle nie żądał, gdyby wcześniej kto inny im podobnych sum nie oferował. A nawet jeśli - Rzeszów stać na 3 milionowy kontrakt dla Crumpa, Crump robi punkty - wszyscy zadowoleni i co komu do tego, by coś w tym mieszać?

    Dlaczego Lindback ma być pokrzywdzony względem Sullivana? Bo ma sportowe ambicje? Ten klucz z GP to w ogóle temat na inną dyskusję. Jeżeli już wprowadzono tak idiotyczne restrykcje, to przepis ten powinien dotyczyć tylko grupy top8, która rzeczywiście jakoś odstaje poziomem od reszty. Aczkolwiek... może lepiej niech jest jak jest, bo mniejszą patologię idzie przetrawić, a to trzeba wyrwać z korzeniami.

    Mój pomysł na regulamin 2012: maksymalnie 1 zawodnik z GP, 3 polskich juniorów (w tym dwóch u-19), maksymalnie jeden zawodnik ze Skandynawii, maksymalnie jeden z krajów anglosaskich. KSM; minimum 38,00 - maksimum 40,00. I jedziemy.
    Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 09-09-2011 o 00:34

  6. Powrót do góry    #186
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,847
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Prawda jest taka, że jak chce się obniżyć zarobki zawodników (które są sztucznie napompowane bo żużel jako produkt się nie rozwija) to trzeba zacząć od tych najlepszych, bo to oni ustalają stawki. Ten przepis pozwoli zahamować żądania zawodników.
    A kto napompował te stawki ? Sami prezesi, ci sami co teraz poszli na łatwiznę i kosztem poziomu SE wprowadzają bzdurne przepisy. A wystarczyło by tylko aby się gospodarzyć tym co się ma. Wielu śmiało się z Komara (w tym i ja) z jego słąwetnych renegocjajci kontraktów. Ale wychodzi na to, ze jednak można jak bida zagląda w oczy.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  7. Powrót do góry    #187
    Stały bywalec
    Dołączył
    07-12-2002
    Postów
    958
    Kliknij i podziękuj
    68
    Podziękowania: 55 w 41 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    ... Wielu śmiało się z Komara (w tym i ja) z jego słąwetnych renegocjajci kontraktów. Ale wychodzi na to, ze jednak można jak bida zagląda w oczy.
    Te renegocjacje były na pokaz. Nie wierzę że Gollob dostał coś mniej. Zresztą ryczałty za mecz kto wymyślił. To potem Miszczu miał gdzieś wyjazdy do 5 biegu. A wypłata dla Nickiego Pesersena za 1/2finał i finał DMP, w którym nie startował. Naprawdę nie wiem czy ten człowiek ma aż tyle kasy, czy coś z nim nie teges...

    pzdr

  8. Powrót do góry    #188
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach
    Mariusz

    Wszyscy głosowali za zmianami w SE.
    Nie wiem dlaczego podnosi się larum akurat teraz?
    Wiele lat temu Rybnik dostał po dupie, potem bodajże dwa razy Apator, a teraz ZG.
    (w międzyczasie Włókniarz musiał zrezygnować z jednego grajka GP)
    Nie wiem o co Wam chodzi? Wszelkie zmiany niosą za soba ofiary.
    Jak zawsze najbardziej dotkliwie odczuwa/odczuje to AJ
    Za każdym razem chłopak dostaje po dupie po każdej zmianie regulaminowej.
    Musiał opuścić Apator, Włókniarz a teraz zapewne Falubaz.
    Niesamowite.
    Ostatnio edytowane przez blacktop ; 09-09-2011 o 01:12
    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  9. Powrót do góry    #189
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,847
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Nie wiem o co Wam chodzi? Wszelkie zmiany niosą za soba ofiary.
    Black, wytłumacz jeszcze po co wprowadzac te zmiany ? Czy tylko po to aby były ofiary ?

    Tylko, że tym razem największymi ofiarami tych zmian nie będzie Falubaz czy AJ a cała ta dyscyplina wraz z kibicami na czele.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  10. Powrót do góry    #190
    Ekspert Awatar Mildura
    Dołączył
    03-07-2010
    Postów
    6,848
    Kliknij i podziękuj
    845
    Podziękowania: 840 w 448 postach
    Buszmen
    Powinieneś zacząć cytować Twojego ulubionego prezesa SE - Jedynym zagrożeniem dla SE są sami prezesi klubów SE. Tak powiedział już w zeszłym roku.
    Mariusz, wszyscy w Lesznie zgadzają się co do zasadności protestów zielonogórskich, ale... Po zeszłym roku nikt umierać za innych nie ma zamiaru. W zeszłym roku KSM przyklepano przed rundą PO, po fantastycznej postawie Unii w rundzie zasadniczej. To dopiero było przegięcie.
    Mam nadzieję, że już na starcie rozgrywek w przyszłym roku prezesi ochłoną. Ciekawe, jak będą wyglądać rozmowy kontraktowe tej zimy..
    Zenon Jaskuła - TDF 1993!
    Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
    Niemiec - Vuelta 2014!
    28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
    18/03/2017 Milan-San Remo!!!

  11. Powrót do góry    #191
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,683
    Kliknij i podziękuj
    7,796
    Podziękowania: 7,390 w 4,356 postach
    Ja w ogóle nie rozumiem tekstów, że niby zarobki zawodników sa za duze, ze sytuacja jest chora.
    Chore to jest wlasnie takie myslenie. Super, równajmy zarobki Golloba, Nikciego i Crumpa w dół. Równajmy zarobki
    wielokrotnych mistrzów i medalistów mistrzostw świata do zarobków Kapsrzaka Ułamka i Okonia. Żeby ci bezjajowcy sie lepiej poczuli?
    W imie czego? Oszczednosci??? A po co komu teraz oszczednosci? Przykład Maślanka. PRzesadzil kilka razy z kontraktami, nauczke zebrał za pozno, ale w koncu sie czegos nauczyl. Zbudowal na ten seozn sklad na jaki go bylo stac. Powalczyl nim, zrobil wydawalo sie co mogl. I KONIEC TEMATU. A tam gdzie jest kasa niech zatrudniaja sobie kogo cha za ile chca i ilu chca. Po kiego diabła nam kibicom zaglądanie do klubowej kasy, skoro i tak 99,9% z nas gówno wie o wydatkach klubu i konstrukcji kontraktów zawodników.
    Im więcej zarobią u nas gwiazdy zuzla tym lepiej. Zwieksa sie elitarnosc tego sportu. Moze kiedys jak taki np Hampel zgarnie za seozn 10 baniek to sie ludzie obudza i krzykna: O k...a ten zuzel to dochodowy sport! A ja myslalem ze to dla plebsu zyjacego na prowincji!
    Z taka kasa wokol zawodnikow łatwiej jest zbudowac cokolwiek.
    Ale nie.. Bo przeciez prezesi sa biedni i trzeba ciac wydatki! Bo przez gwiazdy z GP nie stac ich na skzolenie juniorow!
    Gówno prawda i tyle.

  12. Powrót do góry    #192
    Stały bywalec Awatar spoo
    Dołączył
    28-08-2005
    Postów
    763
    Kliknij i podziękuj
    7
    Podziękowania: 48 w 16 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Black, wytłumacz jeszcze po co wprowadzac te zmiany ? Czy tylko po to aby były ofiary ?
    Prezesom chyba chodzi o to żeby zawodnicy zjechali ze stawek. To jest główny cel tych zmian.
    Czy się uda, życie pokaże. Czy poziom e-ligi spadnie? Wątpię. Spośród piętnastki pięciu nie znajdzie pracy w tak zwanej ekstralidze, a z tej piątki jeden, może dwóch wartościowych.

  13. Powrót do góry    #193
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Skoro mieli robotę, a inni zawodnicy nie mieli, tzn. że ci z GP prezentują wyższy poziom. Teraz zastąpią ich jakieś ogórki, które się w e-lidze nie mieściły. Faktycznie poziom nie spadnie.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  14. Powrót do góry    #194
    Zaawansowany Awatar pyra
    Dołączył
    08-01-2003
    Postów
    1,808
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 218 w 153 postach
    Ten przepis nie wiele zmnieni jesli chodzi o zarobki najlepszych czyli gollobow crumpow czy hampelii... Zawsze znajdzie sie 2-3 kluby ktore jesli beda ich widzialy w skladzie beda sie miedzy soba licytowac
    pyra

  15. Powrót do góry    #195
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mildura Zobacz posta
    Buszmen
    Powinieneś zacząć cytować Twojego ulubionego prezesa SE - Jedynym zagrożeniem dla SE są sami prezesi klubów SE. Tak powiedział już w zeszłym roku.
    I miał rację. Wiesz co będzie za rok ? Zielona zagłosuje przeciwko zniesieniu ograniczenia limitu do 1 zawodnika, bo niby czemu miałaby robić dobrze innym, skoro oni ją rok wcześniej załatwili. Pewnie znajdzie się jeszcze kilku takich mądrali i dalej będziemy się bujać z tym debilnym przepisem.

    Mariusz, wszyscy w Lesznie zgadzają się co do zasadności protestów zielonogórskich, ale... Po zeszłym roku nikt umierać za innych nie ma zamiaru. W zeszłym roku KSM przyklepano przed rundą PO, po fantastycznej postawie Unii w rundzie zasadniczej. To dopiero było przegięcie.
    To co innego. KSM jest głupie i jestem zwolennikiem jego likwidacji, natomiast jest o wiele mniej szkodliwe niż ograniczenia dot. GP. Zgadzam się że was w zeszłym roku to skrzywdziło. Uważam że takie przepisy powinny wchodzić z dwuletnim vacatio legis. W przyszłym roku takie KSM uderzyłoby w Falubaz (gdyby nie limit GP) i trudno. Nikt nie będzie z tym walczył. Paru naiwniaków wierzy, że KSM zapobiega tworzeniu dream teamów. No to w tym roku mamy tego potwierdzenie. Wystarczy sobie spojrzeć na składy Falubazu czy Apatora.
    Za rok będzie to samo z kimś innym, ale ich i tak to niczego nie nauczy.

    Mam nadzieję, że już na starcie rozgrywek w przyszłym roku prezesi ochłoną. Ciekawe, jak będą wyglądać rozmowy kontraktowe tej zimy..
    Każdy z tych cymbałów (przepraszam, jednej "cymbałki") nie dostrzega nic poza czubkiem własnego nosa. Dla nich liczy się tylko to, że dzięki temu przepisowi może uda się zatrudnić Hancocka, Jonssona czy Pedersena za mniejszą kwotę.
    Władek nie chce w składzie Nickiego, pewnie jest już dogadany z Vaculikiem i Kasprzakiem więc nagle stał się zwolennikiem 1 zawodnika z GP.
    Klocowa o ile wyżebrze gdzieś pieniądze na licencję liczy zapewne na tanie zatrudnienie np. Jonssona. Tarnów zatrudni Nikusia, Półtorakowa ma Crumpa, Maślanka pewnie liczy, że Grisza nie wyląduje w GP i go zatrzyma + wyhaczy taniej np. Hancocka, Józkowi to zwisa bo ma Hampela i po powrocie Pawlickich będzie miał silny team. To jest ich perspektywa a nie to czy ta liga ma funkcjonować dobrze, czy ma się dobrze sprzedać w telewizji, czy mają być pełne stadiony. To wszystko jest już mało istotne.

    Żaden już nie rozumie tego, że skład trzeba będzie uzupełnić jeszcze średniakami, którzy teraz pewnie zaśpiewają stawki o 30 % wyższe. A tych średniaków wcale wielu nie ma, więc mogą spokojnie dyktować ceny. Efekt będzie taki, że kluby zapłacą tyle samo co w tym roku (jeśli nie więcej), ale za dużo gorszych zawodników.
    Potem jeden z drugim kretynem się dziwi, że nie mogą znaleźć żadnego porządnego sponsora tytularnego. A kto by chciał firmować swoją marką taki syf ?

  16. Powrót do góry    #196
    Użytkownik
    Dołączył
    03-01-2002
    Postów
    413
    Kliknij i podziękuj
    29
    Podziękowania: 45 w 20 postach
    Cytat Zamieszczone przez spoo Zobacz posta
    Czy się uda, życie pokaże. Czy poziom e-ligi spadnie? Wątpię. Spośród piętnastki, pięciu nie znajdzie pracy w tak zwanej ekstralidze, a z tej piątki jeden, może dwóch wartościowych.
    AMEN. Kruszycie kopie o max 2-3 wartościowych zawodników GP, którzy teraz będa musieli jechać w I lidze. Nawet gdyby to była cała piątka, to co? Tak diametralnie spadnie poziom ligi? NIE. Powiem wiecej - uatrakcyjnią rozgrywki I ligi i wzmocnią tam przynajmniej 2-3 ekipy z aspiracjami.
    Znacznie większym kłopotem będzie zakontraktowanie w sumie 4 Polaków, którzy reprezentowaliby e-ligowy poziom niż 2 lub 3 "obcokrajowców" spoza GP na świetnym poziomie.
    Moim zdaniem zarówno KSM jak i przepis o jednym jeźdźcu z GP sprawi, że każde zawody będą na styku. Inaczej będzie jak w piłkarskiej lidze hiszpańskiej czy szkockiej: Barca/Real lub Celtic/Rangers i dłuuugo nic. Owszem kibice dwóch/trzech klubów o mocnych finansach zaraz podniosą raban, że jak się ma kasę to kto im zabroni. Niech pamiętają jednak, że liga nie składa się z 2-3 drużyn ale w 2012 z 10.
    Mówią liczby a najlepszym przykładem jest drużyna Polonii Bydgoszcz. Zbudowali skład e-ligowy na I ligę i leją wszystkich jak leci. Tylko jakoś kibice nie bardzo chcą to oglądać. 3 średnia frekwencji i do tego znacznie bliżej im do 6-go miejsca niż do drugiego w kwestii frekwencji chyba coś oznacza...

    Klasyfikacja I ligi po 17. kolejce pod względem średniej kibiców na mecz:
    1. Start Gniezno - 6.312 (8 meczów, łącznie 50.500)
    2. Lotos Wybrzeże Gdańsk - 5.944 (9 meczów, łącznie 53.500)
    3. Polonia Bydgoszcz - 4.955 (8 meczów, łącznie 39.642)
    4. Lokomotiv Daugavpils - 4.566 (6 meczów, łacznie 27.400)
    5. KS ROW Rybnik - 4.500 (6 meczów, łącznie 27.000)
    6. GTŻ Grudziądz - 4.285 (7 meczów, łącznie 30.000)
    7. Lechma Poznań - 3.333 (6 meczów, łącznie 20.000)
    8. Orzeł Łódź - 2.285 (7 meczów, łącznie 16.000)
    Ostatnio edytowane przez Sopell ; 09-09-2011 o 11:07

  17. Powrót do góry    #197
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    allien, tylko najpierw trzeba się zastanowić co jest gwarantem "poziomu" ligii. Ograniczenia są chore tak samo jak nakazy. Jak kiedyś zadałem pytanie, czy Ekstraliga ma być szkółko-ligą, tanio-ligą to zebrałem po łbie za to że niby juniorów nie lubię ale do rzeczy. "Poziom" to nie tylko nazwiska ale i organizacja. Dziś mamy sytuację taką, że jedyny sprawiedliwy (rzekomo) w trosce o jakość produktu Ekstraliga jape rwie, że za mało tuzów będzie w widowisku brało udział, a za chwilę sam przygotuje tor taki, że ci artyści z najwyższej półki na nim nie ujadą. Dlaczego jęczy o jednym zawodniku z GP, a już o KSM'ie nie? KSM mówi o tym co było i to dopiero jest idiotyzm. Na jego podstawie zmuszeni byliśmy oglądać Karlssona zamiast Woffindena albo jak on się ma do wyczynów Kołodzieja.
    Dowhan przepadł, bo nie jest wiarygodny, a cała reszta odebrała jego zmianę zdania nie jako głos rozsądku, bo sam tego wcześniej chciał, a jako paniczne robienie pod siebie.
    Wymiana jednego przepisu w gównianym regulaminie nic nie zmieni i dobrze, że tak zostało, bo jak prezesi "solidarnie" umoczą, to może wreszcie całościowo pochylą się nad potrzebą kompleksowych zmian, takich aby uwzględniały w szerokiej i długiej perspektywie potrzeby żużla.

  18. Powrót do góry    #198
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez Sopell Zobacz posta
    AMEN. Kruszycie kopie o max 2-3 wartościowych zawodników GP, którzy teraz będa musieli jechać w I lidze. Nawet gdyby to była cała piątka, to co? Tak diametralnie spadnie poziom ligi? NIE. Powiem wiecej - uatrakcyjnią rozgrywki I ligi i wzmocnią tam przynajmniej 2-3 ekipy z aspiracjami.
    W tym roku nie brak było takich biegów gdzie można było się emocjonować jednoczesną walką na torze np. Golloba, Pedersena, Hancocka i Jonssona. Za rok to będzie już nie do pomyślenia. Jak ktoś będzie chciał oglądać takie starcia to tylko w GP i w Szwecji. I co to może nie jest osłabieniem ligi ?

  19. Powrót do góry    #199
    Użytkownik
    Dołączył
    03-01-2002
    Postów
    413
    Kliknij i podziękuj
    29
    Podziękowania: 45 w 20 postach
    Cytat Zamieszczone przez CarlitosFalubaz Zobacz posta
    W tym roku nie brak było takich biegów gdzie można było się emocjonować jednoczesną walką na torze np. Golloba, Pedersena, Hancocka i Jonssona. Za rok to będzie już nie do pomyślenia. Jak ktoś będzie chciał oglądać takie starcia to tylko w GP i w Szwecji. I co to może nie jest osłabieniem ligi ?
    Jak rozumiem o słabości ligi świadczą więc biegi: Sullivan (6-ta średnia w lidze), Holder (10), Gollob (2), Zagar (13)? Jeśli tak, to i obecnie liga jest słaba i opisywany przepis nic nie zmieni. Jeśli jednak dla Ciebie atrakcyjność ligi to 1 bieg (bo taki skład możliwy byłby tylko w 15-tym) to chyba mylisz Mecz Ligowy z mistrzostwami Par Klubowych. Idźmy dalej - znieśmy wszystkie limity, to i 3 ekipy zatrudnią po 5 jeźdźców z GP. Wszystkie biegi będą cholernie ciekawe bo na poziomie GP. Sam jednak odpowiedz sobie jednak na pytanie, czy wpłynie to pozytywnie na atrakcyjność całej ligi.
    Ostatnio edytowane przez Sopell ; 09-09-2011 o 11:30

  20. Powrót do góry    #200
    Zaawansowany Awatar libky
    Dołączył
    13-12-2005
    Postów
    1,551
    Kliknij i podziękuj
    268
    Podziękowania: 343 w 187 postach
    Prezesom chyba chodzi o to żeby zawodnicy zjechali ze stawek. To jest główny cel tych zmian.
    Czy się uda, życie pokaże. Czy poziom e-ligi spadnie? Wątpię. Spośród piętnastki pięciu nie znajdzie pracy w tak zwanej ekstralidze, a z tej piątki jeden, może dwóch wartościowych.
    Trzeba pamiętać, że jeden z GP to nie jest pojedyncza zmiana ale powiązane jest to z KSM-em 41 i przede wszystkim powiększeniem ligi. Zwiększono popyt na dobrych zawodników podaż oczywiście pozostaje bardzo podobna. Poziom ekstraligi po prostu musia spaść a dokładniej równać w dół.

    Moja propozycja;
    10 drużyn w ekstralidze spoko.
    Jedno ograniczenie- minimalny KSM 38-39( Kontuzjowany zawodnik jest wliczany, żeby nie było cyrków jak we Wrocku)
    Pierwszego listopada każdego roku szczegółowy raport finansowy.
    Brakuje złotówki-natychmiastowy wypad do drugiej ligi i zakaz transferów przez 2 lata.
    Nie ma 10 chętnych, jedziemy w 8.

    To by była Ekstraliga przez duże E. Teraz mamy burdel na kółkach...

  21. Powrót do góry    #201
    Użytkownik
    Dołączył
    28-11-2010
    Postów
    367
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A ja proponuję jedną małą zmianę ale jakże ważną - niech zaraz po zakończeniu sezonu, najpóźniej do 10 listopada, wszystkie kluby przedstawiają zaświadczenia, iż na dzień 31 października nie zalegają z opłatami (ZUS, Urząd Skarbowy, faktury zawodników, pensje pracowników etatowych, faktury służb ochroniarskich, lekarskich itp.). A który klub nie spełnia warunku - zostaje pozbawiony miejsca w lidze (łącznie z awansem czy medalem, o ile takowy wywalczył). Jeżeli nie ureguluje swoich zadłużeń przez kolejny miesiąc - zostaje zdegradowany klasę niżej a jeżeli byłby to klub z najniższej ligi, to otrzymuje roczną karencję. Niech wreszcie prezesi nauczą się zatrudniać zawodników na miarę swoich budżetów!

    A co do ograniczania składów, to poza KSM oraz 1xGP proponuję jeszcze dodać jedno ograniczenie: max 2 kadrowiczów i nieważne w jakiej kadrze - czy Polski, Australii, Danii czy Szwecji Wyrównajmy poziom ligi!
    Ostatnio edytowane przez Speedway_Top ; 09-09-2011 o 11:28

  22. Powrót do góry    #202
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Speedway Top:

    Ale przecież ten przepis istnieje i to bynajmniej nie w sposób martwy. Jedyna różnica między tym, co proponujesz to terminy. Ale ja akurat uważam, że tutaj można iść klubom na rękę. Mało tego... twierdzę, że w ostatnich latach kluby właśnie zatrudniały na miarę możliwości, czego dowodem jest finalne spłacanie zobowiązań.

  23. Powrót do góry    #203
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez Sopell Zobacz posta
    Jak rozumiem o słabości ligi świadczą więc biegi: Sullivan (6-ta średnia w lidze), Holder (10), Gollob (2), Zagar (13)? Jeśli tak, to i obecnie liga jest słaba i opisywany przepis nic nie zmieni. Jeśli jednak dla Ciebie atrakcyjność ligi to 1 bieg (bo taki skład możliwy byłby tylko w 15-tym) to chyba mylisz Mecz Ligowy z mistrzostwami Par Klubowych. idźmy dalej - znieśmy wszystkie limity, to i 3 ekipy zatrudnią po 5 jeźdźców z GP. Wszystkie biegi będą cholernie ciekawe bo na poziomie GP. Sam jednak odpowiedz sobie jednak na pytanie, czy wpłynie to pozytywnie na atrakcyjność całej ligi.
    Podany przeze mnie przykład, z uwagi na obsadę jest skrajny (mocniejszego biegu już się nie da sklecić) i służy zobrazowaniu problemu. Gdyby to chodziło o podany przez ciebie przykład to nie byłoby kłopotu. Ale zaczną dominować starcia typu: Zengota, Davidsson, Iverssen, Mroczka. Ja wiem, to też żużlowcy, prawie dobrzy. Tylko że to prawie robi bardzo dużą różnicę. Równamy w dół i od przyszłego roku nie mamy prawa mówić, że polska liga to najsilniejsza liga świata. Nie będzie taką.

  24. Powrót do góry    #204
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-08-2007
    Postów
    2,754
    Kliknij i podziękuj
    92
    Podziękowania: 385 w 147 postach
    o głosie rozsadku w przypadku Dowchana można by mówić w momencie gdybyśmy byli w okolicach maja....teraz natomiast w jego wykonaniu to jest głos z zesranej dupy i nic tu nie zmieni skomlenie.Tylko idiota może zrobićm coś takiego że rok temu głosuje za ,a teraz głosuje przeciw-bo sytuacja w jego klubie się zmieniła ...Jakoś rok temu jak upierdalano Unie to robiono to w imię dobra wspólnego ,teraz natomiast miało dojśc do zmiany regulaminu w imię dobra Falubazu.Czy wy nie widzicie że ten cały twór zwany ekstraligą żuzlowa ledwie już dycha ...przyzwyczajcie się do tego bo lepiej nie będzie.Balon jest napompowany do grnic wytrzymałosci ,nie ma żadnych racjonalnych przesłanek do tego aby ten upadający sport dla wybranych generował takie koszty jakie generuje aktualnie .Te zmiany to taki łabędzie śpiew prezesów ,którzy już wszystkiego się chwytają aby mieć legitymacje do tego ,żeby nie musieć uczestniczyć w trwającym wyścigu zbrojeń i wyjśc z tego gówna z honorem ...Sport żużlowy w polsce można przyrównać do państw Unii Europejskiej żyjących ponad stan.To nie jest normalne ...Nie można wiecznie żyć z kasy sponsorów i ciagle wisieć na klamce rady miasta w kolejce po dotacje ...to nie jest normalne i zdrowe .Kiedyś w końcu trzeba powiedzieć temu tworowi dość i ukrucić uhahane towarzystwo tłusto żyjące z jeżdzenia w kółko za pieniądze polaków...najlepiej jeszcze na stołowych torach i bez presji ,za to za 300 tys na mecz.Dodajac do tego perturbacje związane z bsi ,gp ,dpś ,tłumikami ....wychodzi na to że jestesmy frajerami jakich mało....na naszych plecach utrzymujemy cały żużlowy świat i jeszcze to tego gówno mamy do powiedzenia ....mało tego jeszcze specjalnie stricte pod tę dyscyplinę budujemy za grube miliony stadiony dla 10 istotnych imprez rocznie(jawny skandal ,marnotrastwo do rozliczenia) po to aby sie dowiedziec przed lub po gp o jakichś uchybianaich lub nie od kogoś kto organizuje ten sam cykl za kupe kupe mniejsze pieniądze na swoim pastwisku w np Vojens.

  25. Powrót do góry    #205
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    Cytat Zamieszczone przez CarlitosFalubaz Zobacz posta
    ...
    Ale zaczną dominować starcia typu: Zengota, Davidsson, Iverssen, Mroczka. Ja wiem, to też żużlowcy, prawie dobrzy. Tylko że to prawie robi bardzo dużą różnicę.
    ...
    Tobie prawdopodobnie chodzi o nazwiska w programie, a one nie gwarantują atrakcyjności biegów! Rozumiem, że jak się nie ma widowiska to wysokość opłaty (cenę biletu) na siłę trzeba poprzeć nazwiskami w stawce. Tyle że zaangażowanie tych tuzów jest takie, że nie uświadczysz onych na treningu, wiec i Zengota może objechać Pedersena, a Janowski Hancocka.

  26. Powrót do góry    #206
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez ckm-ista Zobacz posta
    Tobie prawdopodobnie chodzi o nazwiska w programie, a one nie gwarantują atrakcyjności biegów! Rozumiem, że jak się nie ma widowiska to wysokość opłaty (cenę biletu) na siłę trzeba poprzeć nazwiskami w stawce. Tyle że zaangażowanie tych tuzów jest takie, że nie uświadczysz onych na treningu, wiec i Zengota może objechać Pedersena, a Janowski Hancocka.
    *****iście. Dzięki że uświadomiliście mi, że warto zacząć oglądać polską ekstraklasę piłkarską. W końcu co to za różnica czy gra tam Głowacki czy jakiś Messi. Przecież jeden i drugi może strzelić gola. Co prawda ten pierwszy głównie samobóje, ale kto by się tam takimi drobiazgami przejmował.
    No nic, równamy ku takim żużlowym potentatom jak liga angielska. Trochę, jak w tym starym dowcipie "Staliśmy już nad przepaścią ,ale – udało nam się zrobić krok do przodu".

  27. Powrót do góry    #207
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-08-2007
    Postów
    2,754
    Kliknij i podziękuj
    92
    Podziękowania: 385 w 147 postach
    Carlitos ....powiedz mi którzy z tuzów żużla ostanimi czasu uraczyli Zieloną Górę takim biegiem i walką jak ostatno Zmarzlik z Musielakiem ...???Nie porównuj piłki do żużla bo ni jak mają się do siebie te dwie dyscypliny pod każdym względem.

  28. Powrót do góry    #208
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    To dlaczego na MDMP frekwencja jest niższa niż na lidze? W końcu tamci goście takie *****iste biegi oferują
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  29. Powrót do góry    #209
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,683
    Kliknij i podziękuj
    7,796
    Podziękowania: 7,390 w 4,356 postach
    bo na MDMP ostatnimi czasy zdarzaja sie biegi gdzie jedzie nawet jeden zuzlowiec, a biegi z udzialem dwoch sa norma i zdarzaja sie srednio 3 razy na turniej...
    Masa defektów tez ma na widowisko wplyw.

  30. Powrót do góry    #210
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    Cytat Zamieszczone przez alienisko Zobacz posta
    To dlaczego na MDMP frekwencja jest niższa niż na lidze? W końcu tamci goście takie *****iste biegi oferują
    Może dlatego, że My kibice mamy zryte mózgi czymś co najogólniej można nazwać "wojną miast". W lidze, w jej obecnym kształcie i wyglądzie emocji prawie zawsze dostarcza jedynie fakt komu konkretnie wdup zostanie spuszczony, bo jakość (w sensie widowiskowości) poszczególnych biegów jest najczęściej żadna. W mojej ocenie tym negatywnym emocjom towarzyszy żużlowe tło i nic więcej. Właśnie potwierdzeniem tego jest denna frekwencja na zawodach innych niż ligowe, choć ścigania sensu stricto jest tam więcej-najczęściej. Zaczyna się od tego, że bez tego całego balona ligowego, ogromnego ciśnienia pod beretami działaczy tory są lepiej do tegoż ścigania majstrowane, a i ambicie i zaangażowanie ścigantów (choć tzw. trzeciego rzutu) niejednokrotnie przerastają ich umiejętności. Dodatkowo na potwierdzenie powiem, że najlepsze zawody pod tym względem jakie dane mi było oglądać (niemalże w samotności) to finał IMEJ w 2007 roku. Pomimo odarcia z chorych (zazwyczaj) emocji związanych z Ligą, to była najbardziej ekscytująca impreza na przestrzeni co najmniej 10 lat (Buszmen byłby zachwycony-100% żużla w żużlu).

  31. Powrót do góry    #211
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-04-2004
    Postów
    652
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 3 razy w 1 poście
    Cytat Zamieszczone przez pedrosio Zobacz posta
    Carlitos ....powiedz mi którzy z tuzów żużla ostanimi czasu uraczyli Zieloną Górę takim biegiem i walką jak ostatno Zmarzlik z Musielakiem ...???Nie porównuj piłki do żużla bo ni jak mają się do siebie te dwie dyscypliny pod każdym względem.
    Czy tego chcemy czy nie to ludzi na stadiony przyciągają przede wszystkim nazwiska. Spójrz na zainteresowanie walką jak to określają XXI wieku Adamek - Kliczko. Bilety bardzo drogie, żeby zobaczyć walkę w tv trzeba zapłacić 40zł. a na trybunach będzie komplet ludzi. Kto zagwarantuje, że będzie to ciekawy 12 rundowy pojedynek z dużą ilością ciosów? Mało tego, przeważnie właśnie takie pojedynki są mało ciekawe dla oka jak chociażby ostatnia walka drugiego Kliczki. Dużo więcej się dzieje w co drugiej walce boksu amatorskiego ale kto to ogląda?
    Za rok Józef będzie narzekał, że na mecze przychodzi 5 tysięcy kibiców a kontrakty Pavlica i Batchelora są wyższe niż w 2011. Niestety do tego dążymy. W Szwecji ograniczają zarobki poprzez limity wydatków na dany klub a u nas wyrzucając dobrych zawodników z drużyn. Można i tak ale kibiców na stadionach poprzez takie działania na pewno nie przybędzie. Za rok taki przykładowy Pavlic czy Batchelor dostanie się do GP i działacze z Leszna nagle zmienią zdanie co do regulaminu. Zresztą to dotyczy każdego klubu. U nas nigdy nie będzie normalnie. Regulamin chyba nie powinni uchwalać prezesi tylko jakieś mądre władze, których u nas niestety nie ma.

  32. Powrót do góry    #212
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    Cytat Zamieszczone przez mickey Zobacz posta
    Czy tego chcemy czy nie to ludzi na stadiony przyciągają przede wszystkim nazwiska.
    ...
    Można i tak ale kibiców na stadionach poprzez takie działania na pewno nie przybędzie. Za rok taki przykładowy Pavlic czy Batchelor dostanie się do GP i działacze z Leszna nagle zmienią zdanie co do regulaminu. Zresztą to dotyczy każdego klubu. U nas nigdy nie będzie normalnie. Regulamin chyba nie powinni uchwalać prezesi tylko jakieś mądre władze, których u nas niestety nie ma.
    No to Cię rozczaruję albo wyprowadzę z błędu (do wyboru). Jest świeżutki dowód na to, że to nie do końca prawda (Włókniarz 2011), tylko trzeba ludziom dać coś w zamian. Jeśli oferuje się tylko nazwiska to i to się przeje (też Włókniarz np.2008). Niestety w regulaminie ligi nigdy nie będzie zapisu o konieczności zapewnienia widowiska.

  33. Powrót do góry    #213
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-04-2010
    Postów
    543
    Kliknij i podziękuj
    194
    Podziękowania: 118 w 60 postach
    Pokażcie mi w ogóle jakąkolwiek inną ligę na świecie, obojętnie w jakiej dyscyplinie sportu, gdzie regulamin ustalają prezesi klubów...

    To od tego trzeba zacząć, przecież to jest jakaś paranoja. Jeśli do regulowania czegokolwiek dopuszcza się osoby, dla których wynik tych regulacji ma jakieś znaczenie, to oczywistym jest, iż każdy z nich przy decydowaniu będzie kierował się prywatą/dobrem swojego klubu i aktualnymi potrzebami. Proste.

    Trzeba zlikwidować Speedway Ekstraligę i chory GKSŻ, powołać jakiś sprawny organ, który sprawowałby władzę nad polskimi rozgrywkami ligowymi, posadzić w nim ludzi niezależnych, jednak obytych w żużlowym świecie, ich działalność finansować ze wszystkich żużlowych ośrodków w Polsce i do dzieła. Stworzyć jednolity i mądry regulamin dla wszystkich klas rozgrywkowych i tyle.

    Czy prezesom tak trudno to zrozumieć? Chociaż...wtedy straciliby możliwość przeforsowywania własnych poronionych pomysłów

  34. Powrót do góry    #214
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez mickey Zobacz posta
    Za rok Józef będzie narzekał, że na mecze przychodzi 5 tysięcy kibiców a kontrakty Pavlica i Batchelora są wyższe niż w 2011. Niestety do tego dążymy. W Szwecji ograniczają zarobki poprzez limity wydatków na dany klub a u nas wyrzucając dobrych zawodników z drużyn. Można i tak ale kibiców na stadionach poprzez takie działania na pewno nie przybędzie. Za rok taki przykładowy Pavlic czy Batchelor dostanie się do GP i działacze z Leszna nagle zmienią zdanie co do regulaminu. Zresztą to dotyczy każdego klubu. U nas nigdy nie będzie normalnie. Regulamin chyba nie powinni uchwalać prezesi tylko jakieś mądre władze, których u nas niestety nie ma.
    Gdyby ograniczenie zawodników z GP faktycznie prowadziło do obniżki wydatków w klubach to byłbym skłonny poprzeć taką zmianę. Ale tak nie będzie.
    Trzeba było ustalić limit budżetowy na poziomie 6 mln, zobowiązać kluby do pozyskania od zawodników pełnomocnictw uprawniających audytorów zatrudnionych przez ekstraligę do wglądu do ich deklaracji podatkowych. To samo z tymi wszystkimi stowarzyszeniami, które wypączkowały przy SSA.
    Na koniec roku Ekstraliga powinna zlecać audyt finansów każdego klubu przez zewnętrzną firmę typu PWC, która by to wszystko weryfikowała. Kto przekroczy limit powinien być karnie degradowany.

  35. Powrót do góry    #215
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Cytat Zamieszczone przez ckm-ista Zobacz posta
    No to Cię rozczaruję albo wyprowadzę z błędu (do wyboru). Jest świeżutki dowód na to, że to nie do końca prawda (Włókniarz 2011), tylko trzeba ludziom dać coś w zamian. Jeśli oferuje się tylko nazwiska to i to się przeje (też Włókniarz np.2008). Niestety w regulaminie ligi nigdy nie będzie zapisu o konieczności zapewnienia widowiska.
    No to prawda, jak zespół jest waleczny, ambitny i broni się do tego przed spadkiem, to kibice z chęcią przychodzą, emocjonalnie się wiążą i wspierają klub.

    Ale te nazwiska, to jednak po części prawda. Bo, czy Włókniarz miałby taką publikę, jakby w białym i żółtym kasku pojawili się Mariusz Franków i Michał Robacki? Obawiam się, że jednak nie

    I na przykładzie Włókniarza widać też dobitnie, że liga nie musi być sztucznie wyrównana. Że kibicom sprawi przyjemność walka z silniejszymi rywalami, walka o ligowy byt, jeśli tylko klub będzie mądrze zbudowany, tor do walki, a zawodnicy dadzą z siebie max. Czyli w sumie to, co powinno być naturalne w sporcie.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  36. Powrót do góry    #216
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    Steady, jak znam życie i taki organ byłby stronniczy, bo przecież jakoś ze "środowiska" musiałby się wywodzić, żeby w żużlowej specyfice nie zaimplementować jakichś z dupy wziętych pomysłów. W tym co jest teraz wystarczyłaby zmiana polegająca na zakazie zmian przez powiedzmy 3 lata (oprócz terminarza) i gitarra. W drugim roku uchwalamy zmiany na następne trzy, czyli zaczynają obowiązywać po roku co najmniej i byłaby jakaś stabilizacja, a przede wszystkim świadomość u prezesów, że ew.głupot nie odwołają po miesiącu i może to by ich skłoniło do myślenia w ogóle.

    Cytat Zamieszczone przez alienisko Zobacz posta
    No to prawda, jak zespół jest waleczny, ambitny i broni się do tego przed spadkiem, to kibice z chęcią przychodzą, emocjonalnie się wiążą i wspierają klub.

    Ale te nazwiska, to jednak po części prawda. Bo, czy Włókniarz miałby taką publikę, jakby w białym i żółtym kasku pojawili się Mariusz Franków i Michał Robacki? Obawiam się, że jednak nie
    ...
    Oczywiście, że tak! A w większej ogólności wcale nie chodzi mi o to, że wszyscy mają brać przykład z Włókniarza, klubu który w warunkach skrajnej nędzy działa drugi rok z rzędu, tylko wskazuję, że można czy wręcz należy do pewnych spraw podejść inaczej. Co więcej gdyby nie dolny KSM mogliśmy więcej w lidze zdziałać, czyli wg KSM'u potencjalnie słabszą drużyną.
    Ostatnio edytowane przez ckm-ista ; 09-09-2011 o 13:19

  37. Powrót do góry    #217
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-04-2004
    Postów
    652
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 3 razy w 1 poście
    Włókniarz jest tutaj trochę wyjątkiem. Przede wszystkim ze względu na najlepszy tor do ścigania w Polsce ale nie tylko. W sezonie ogórkowym najpierw drużyna miała nie wystartować w lidze. Później udało się skleić skład po którym wszyscy mówili, że zwycięstw to raczej za dużo nie będzie, jak się uda utrzymać w lidze to już będzie sukces. Większość się niejako oswoiła z myślą, że niczego dobrego się spodziewać nie można po tej drużynie. Kibice po prostu oszaleli po kilku dobrych meczach. Dodatkowo mega kozakiem okazał się Laguta. To była wyjątkowa sytuacja. Nie co rok i nie w każdym klubie tak będzie jak drużyny zostaną okrojone. Dużo bardziej prawdopodobne, że większość popadłaby w mizerię. Włókniarzowi się udało i wielkie brawa za to. Inaczej sytuacja by się miała jak chociażby w tym przywołanym 2008 kiedy to drużyna z aspiracjami medalowymi zawodzi. To jest normalna sprawa. Nie zmienia to jednak faktu, że dobre nazwiska zawsze są w stanie przyciągnąć większą publikę i chyba nikt temu nie zaprzeczy. Sam na przykładzie Falubazu mogę powiedzieć, że kilka akcji jakie w tym roku zrobił AJ na W69 były rewelacyjne. Nikt inny a już na pewno żaden ogórek w zastępstwie AJa tego nie zagwarantuje.

  38. Powrót do góry    #218
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    No nie, nie. Frekwencja jest dobra niezmiennie od początku sezonu. Teraz tak: czy widowisko gwarantuje wyłącznie czyjeś nazwisko? Też nie. Jak musiał od nas odejść AJ to też tak myślałem, a potem był Dryml, Gapiński, Davvidson, Szombierski, Nermark, Łaguty i po drodze Wofi.

  39. Powrót do góry    #219
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-04-2004
    Postów
    652
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 3 razy w 1 poście
    Cytat Zamieszczone przez ckm-ista Zobacz posta
    No nie, nie. Frekwencja jest dobra niezmiennie od początku sezonu. Teraz tak: czy widowisko gwarantuje wyłącznie czyjeś nazwisko? Też nie. Jak musiał od nas odejść AJ to też tak myślałem, a potem był Dryml, Gapiński, Davvidson, Szombierski, Nermark, Łaguty i po drodze Wofi.
    Daje sobie rękę uciąć, że po dwóch, trzech porażkach 35-55 widownia by gwałtownie spadła. Pamiętam jak po porażce z Lesznem wszyscy byli zadowoleni z pięknego widowiska. To z biegiem czasu przestało wystarczać i po kolejnym meczu zaczęły się pojawiać głosy, że czas zacząć wygrywać. Wówczas większość miała już dosyć pięknych porażek i woleli brzydkie ale zwycięskie mecze.
    Dlatego napisałem, że Czewa jest trochę wyjątkiem bo na tamtejszym torze emocje gwarantują "nawet" Szombierski z Nermarkiem. Takich torów jest jednak bardzo mało. Podałem przykład ZG gdzie byle ogórek nie jest w stanie w meczu ligowym zagwarantować takich wrażeń jak wspomniany chociażby AJ. Ktoś powie o biegu w zawodach młodzieżowych, ok tam często jest dużo ścigania. W lidze natomiast o tę widowiskowość jest zdecydowanie trudniej a gwarantują ją tacy zawodnicy jak AJ. To nie tylko problem toru przy W69 ale większości tych z ekstraligi. Im więcej takich zawodników w drużynach tym większa szansa na widowiskowe mecze no ale mamy to co mamy.

  40. Powrót do góry    #220
    Zaawansowany Awatar ckm-ista
    Dołączył
    04-07-2005
    Postów
    2,181
    Kliknij i podziękuj
    156
    Podziękowania: 220 w 130 postach
    Cytat Zamieszczone przez mickey Zobacz posta
    Daje sobie rękę uciąć, że po dwóch, trzech porażkach 35-55 widownia by gwałtownie spadła.
    ...
    Nie bardzo Cię rozumiem ale spytam tak (zresztą tak samo hipotetycznie jak powyższe stwierdzenie), a czy przy składzie z mega wypasionymi gwiazdami i takich porażkach frekwencja by nie spadła?

  41. Powrót do góry    #221
    Ekspert
    Dołączył
    26-01-2003
    Postów
    13,326
    Kliknij i podziękuj
    1,566
    Podziękowania: 1,200 w 919 postach
    [QUOTE]
    Cytat Zamieszczone przez CarlitosFalubaz Zobacz posta
    Gdyby ograniczenie zawodników z GP faktycznie prowadziło do obniżki wydatków w klubach to byłbym skłonny poprzeć taką zmianę. Ale tak nie będzie.
    Trzeba było ustalić limit budżetowy na poziomie 6 mln, zobowiązać kluby do pozyskania od zawodników pełnomocnictw uprawniających audytorów zatrudnionych przez ekstraligę do wglądu do ich deklaracji podatkowych. To samo z tymi wszystkimi stowarzyszeniami, które wypączkowały przy SSA.
    Na koniec roku Ekstraliga powinna zlecać audyt finansów każdego klubu przez zewnętrzną firmę typu PWC, która by to wszystko weryfikowała. Kto przekroczy limit powinien być karnie degradowany.[/QUOTE
    Czy ten limit miałby dotyczyć wszystkich pieniędzy jakie ewentualnie (po odliczeniu innych wydatków Klubu) mogłyby trafić do zawodników? A co z ich indywidualnymi sponsorami? Chcesz im zabronić pozyskiwania środków od ich sponsorów? Tylko polskich sponsorów, czy wszystkich? Jak sobie to wyobrażasz? Przecież za chwilę Kluby zaczną wypłacać przez sponsorów zewnętrznych.

    A jak do zawodnika przyjdzie duży sponsor to rozumiem, że nie ma prawa nic wziąć? Ma go odsełać "z kwitkiem" ("nie jestem zainteresowany państwa ,milionem" ) ewentualnie odesłać tego sponsora do Klubu, ale przecież Klub i tak się z zawodnikiem podzielić nie może bo przekroczy budżet na wydatki...?

    A co z zawodnikiem, który chce wystartować na maszynie którą używa także za granicą i ma oklejoną nazwami zagranicznych sponsorów,.. Kazać mu to zasłonić? Np. Crump'owi?

    Bardzo teoretyczne założenia. Może odpowiedz na te pytania ? Trzeba przewidywać skutki wprowadzania konkretny zmian. Taki zapis jak proponujesz raczej niesie spore wątpliwości co do jego przestrzegania. moim zdaniem - w żużlu, gdzie zawodnicy mają wielu sponsorów i nie tylko polskich jest to kompletnie nietrafione.

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 09-09-2011 o 14:52

  42. Powrót do góry    #222
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-04-2004
    Postów
    652
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 3 razy w 1 poście
    Pewnie by spadła może jedynie nie tak drastycznie ze względu na wiarę, że te mega wypasione gwiazdy szybko się poprawią. Zresztą drużyna z wielkimi gwiazdami tyle nie przegrywa u siebie. Mniejsza o to. Pomijając już Włókniarza i powracając do głównego wątku chyba większość się zgodzi, że lepiej się ogląda czołówkę światową w danym sporcie niż przeciętniaków. Przykładów jest mnóstwo. NBA, NHL, u nas też fajnie grają w kosza, jest dużo walki ale to tych najlepszych najchętniej oglądają miliony. No nic, jest jak jest. Trzeba się po prostu przyzwyczaić do tego, że u nas z roku na rok będą te przepisy zmieniane. Ostatnio jakby mniej słyszy się o zadłużeniach klubów. Wygląda na to, że w momencie jak prezesi zaczęli iść powoli po rozum do głowy postanowili dodatkowo "pomóc" sobie przepisami. No zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że za rok żaden z nich nie bedzie narzekał, że musi płacić krocie przeciętniakowi bo wywoła to tylko pusty śmiech.

  43. Powrót do góry    #223
    Początkujący
    Dołączył
    09-09-2011
    Postów
    2
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Przepis który będzie obowiązywał od sezonu 2012 jest cofaniem się wstecz , kiedyś to się nazywało - ograniczenie liczby obcokrajowców w składzie .Wtedy to były prawdziwe ikony żużla i trzeba było się nimi podzielić jakoś , tera gdy to my jesteśmy czołówką na świecie jakiekolwiek ograniczenia stawiają nas przed trudnymi wyborami pomiędzy dobrym zawodnikiem krajowym i takim samym zagranicznym startującym w GP . Moim zdaniem jest to cios w najsilniejsze kluby ( niesłuszny , bo kto komu broni szukania sponsorów i inwestowania w zespół , na tym polega zdrowa konkurencja na rynku zawodników) , teraz to one muszą się osłabić a te słabsze kluby wcale nie muszą się wzmacniać i to jest definicja bardzo przeciętnej ligi jaka będzie w sezonie 2012! Również turnieje GP stracą przez "Polski " przepis na atrakcyjności , bo nie dość że to droga impreza to jeszcze tylko czołowa ósemka ma pewnik na przyszły rok , spora część zawodników zacznie odpuszczać tę imprezę ( do której dokłada) aby tylko znalezć angaż w jakże dobrze opłacanej naszej lidze! to skandaliczny przepis nie tylko na skalę naszej ligi! Ciekawy jestem komu przyznają włodarze GP cztery stałe karty na przyszły sezon , uważam że zawodnicy będą się bronić przed tym jak tylko się da , przecież przyjmując taką kartę można stracić pracę !!!!
    A tak będzie wyglądała sytuacja czołowej ósemki tegorocznego cyklu:
    K.Bjerre - pozostanie we Wrocławiu.
    CH.Holder - pozostanie w Toruniu.
    J.Crump - pozostanie w Rzeszowie.
    E.Sajfutdinov - pozostanie w Bydgoszczy.
    T.Gollob - pozostanie w Gorzowie.
    J.Hampel - pozostanie w Lesznie.
    A.Jonsson , G.Hancock - któryś z nich lub P.Protasiewicz musi opuścić Falubaz!
    Tak wygląda sytuacja zawodników którzy w następnym sezonie raczej na pewno pojadą w GP.Skąd ta pewność? Nicki Pedersen który jest teraz dziewiąty w generalce raczej nie będzie się starał zepsuć nastroju włodarzom Stali Gorzów i ta drużyna może mieć w przyszłym sezonie silną ekipę gdzie w GP będzie tylko Gollob .Zostali ma tacy zawodnicy jak: Lindback , Lindgren , Harris , Holta , Kołodziej , Zetterstroem , A.Łaguta . Tym panom awans do 8 nie grozi raczej ( o ile chcą mieć niezłą pracę w Polsce) więc poza Linbackiem nikt raczej klubu nie zmieni . Zawodnicy ci nie przyjmą także raczej dzikich stałych kart bo to oznaczałoby nawet utratę pracy w Polsce!Wniosek jest jeden , przepis słaby o niszczycielskiej sile która będzie miała wpływ nie tylko na rozgrywki ligowe w Polsce ale i na arenie międzynarodowej . najwięcej straci ( jeżeli mowa o klubie) Falubaz bo ma w tej chwili trzech ludzi którzy będą w przyszłym roku w GP.
    Ostatnio edytowane przez mastermarlborex ; 09-09-2011 o 15:32

  44. Powrót do góry    #224
    Zaawansowany Awatar zeta
    Dołączył
    05-07-2003
    Postów
    1,946
    Kliknij i podziękuj
    36
    Podziękowania: 89 w 45 postach
    W samym fakcie, że zawodnicy dużo zarabiając nie ma absolutnie nic złego. Mnie to zawsze rozwala, przecież powinniśmy się cieszyć, że tyle jest w żużlu pieniędzy
    Sęk w tym, że tych w żużlu nie ma "tylu" pieniędzy. Kluby nie zarabiają pieniędzy. Większość korzysta z pomocy miasta. Niektóre jak Polonia Bydgoszcz jest w niemal całości sponsorowana przez publiczne pieniądze. W inne pompowane są setki milionów złotych w postaci stadionów. I o to własnie chodzi, jeśli to byłyby PRYWATNE pieniądze klubów to niech sobie robią co chcą ale każdy klub w sposób pośredni lub bezpośredni jest finansowany przez PAŃSTWO!

    Wracając jednak do meritum, nikt nie każe prezesom płacić zawodnikom więcej niż mogą im dać. Więc po co robić kabaret z ligi, sprowadzać ją do żenującego poziomu organizacyjnego i sportowego, robiąc z niej w zasadzie jakąś karykaturę sportu, pomieszanie głupoty z absurdem? To ma obniżyć żądania zawodników? Nikt by tyle nie żądał, gdyby wcześniej kto inny im podobnych sum nie oferował. A nawet jeśli - Rzeszów stać na 3 milionowy kontrakt dla Crumpa, Crump robi punkty - wszyscy zadowoleni i co komu do tego, by coś w tym mieszać?
    Już Ci mówię po co. Jak Crump żąda 3 mln to zawodnik który robi podobny wynik będzie chciał zbliżony kontrakt. Zawodnik który robi 10 pkt skalkuluje sobie że musi zarabiać przynajmniej połowę itd. itd. Prezesi się na to godzą. Jasne gdyby wszyscy byli solidarni i nie godzili się na stawki to byłoby OK ale tak nie było, nie jest i nie będzie. Jest za dużo presja wyników. A prezesi zazwyczaj działają w porozumieniu z lokalnymi politykierami i mają gdzieś co będzie za parę lat. I zawodnicy to widzą. Dodaj do tego zwiększone koszty w postaci nowych tłumików i wyjdzie na to że większość seniorów będzie chciało około 1 miliona złotych. Przyjdzie następny rok i co ? Crump powie, dajcie mi 4 mln (i ma słuszność) skoro jakiś "cienias" ma 1 mln itd. itd. Wydatki klubów rosną, przychody niestety nie. To grozi katastrofą.

    A wiesz kto ostatecznie zapłaci za ten 3 mln kontrakt? Kibice. Bo cena biletów rośnie z roku na rok. I byłoby ok, jakby był to naturalny proces. Więcej chętnych - wyższa cena. Ale jest odwrotnie. Zrozumcie tego Speedway Ekstraliga jako produkt nie tylko się nie rozwija ale wręcz się cofa! Żużel jest coraz bardziej marginalizowany.

    Chore to jest wlasnie takie myslenie. Super, równajmy zarobki Golloba, Nikciego i Crumpa w dół. Równajmy zarobki
    wielokrotnych mistrzów i medalistów mistrzostw świata do zarobków Kapsrzaka Ułamka i Okonia. Żeby ci bezjajowcy sie lepiej poczuli?
    W imie czego? Oszczednosci??? A po co komu teraz oszczednosci?
    To jest bujda. Nikt nie chce ograniczać ZAROBKÓW zawodników. Niech zarabiają jak najwięcej się da. Ale na sponsorach. A punktówka w chwili obecnej jest chora. Sztucznie napompowana.

    Podobna sytuacja ma miejsce w NBA, gdzie obecnie trwa lokaut, bo kluby (poza tymi kilkoma największymi) notują straty. Pensje rosną. Dlaczego? Bo też istnieje presja, i przepłaca się graczy żeby nie poszli do lepszych klubów bo jak odejdą to wyniki się pogorszą i kibice się odwrócą. Poprzedni lokaut w 1998 ograniczył pensję MAKSYMALNĄ najlepszych o ponad połowę. I jakoś nie zmieniło to pozycji NBA.

    Spójrz na zainteresowanie walką jak to określają XXI wieku Adamek - Kliczko. Bilety bardzo drogie, żeby zobaczyć walkę w tv trzeba zapłacić 40zł. a na trybunach będzie komplet ludzi
    Chybiony przykład. Walka ta jest wydarzeniem w Polsce ale zagranicą, zwłaszcza w USA nikt się tym nie interesuje. Do pojedynków Tysona czy Lewisa nie ma w ogóle co porównywać. Walka XXI wieku to może być w Polsce. Zresztą po raz kolejny ...Czytałem, że większym wydarzeniem tego dnia dla bokserskiej ameryki będzie pojedynek w wadze piórkowej

    Pokażcie mi w ogóle jakąkolwiek inną ligę na świecie, obojętnie w jakiej dyscyplinie sportu, gdzie regulamin ustalają prezesi klubów...
    Strzał kulą w płot. SE jest budowana według zasad amerykańskich. Tam każda liga czy to NBA, NHL, MLB, MLS czy NFL że wymienie te największe jest oparta o regulamin tworzony przez właścicieli klubów. A nawet związek zawodników! Zarząd ligi tylko pomaga zbliżyć się stronom i akceptuje taki twór. W piłce nożnej, koszykówce w wydaniu europejskim też idzie się w tym kierunku vide regulamin Fair Play Platiniego czy limit graczy z USA w europejskich ligach.

    Wszyscy mówią o WOLNYM RYNKU. OK, sam jestem zwolennikiem tego nurtu. I pewnie większym niż większość tutaj. Ale jak czytam niektóre wpisy to mnie krew zalewa. Ludzie myślą, że jak obejrzą jakiś filmik JKM-a albo innego wolnorynkowca na YouTubie to już wszystkie rozumy zjedli. Na SE trzeba patrzeć na wspólny projekt klubów, które są ich udziałowcami. Tutaj nie ma z kim konkurować. SE jest, była i będzie najlepszą ligą na Świecie. I trzeba popatrzeć troszeczkę dalej niż czubek własnego nosa. Dowhan patrzy na swój interes, nawet nie klubu. Bo prezesem się bywa, a klub jest, był i będzie. Teraz na czele jest Zielona i Toruń ale parę lat temu Falubaz był amatorką w niższej lidze, a Apator był już rozwiązywany. Potęgi sprzed paru lat ledwo zipią ...

    Nie jest to idealny przepis. Oczywiście, że nie. Ale idzie w dobrą stronę (KSM 40 wręcz przeciwnie). Według mnie najlepiej byłoby zaimplementować w 100% model Amerykański czyli zaniechać KSM-u i wprowadzić tzw. Salary Cap czyli limit wydatków na pensje zawodników (co wcale nie oznacza, że wielkie kluby nie mogą wydawać ile chcą) ale wiadomo jak to jest w Polsce. Wprowadzono regulamin finansowy (bublowaty swoją drogą) ale wszyscy mają go w dupie ...
    Ostatnio edytowane przez zeta ; 09-09-2011 o 15:15

  45. Powrót do góry    #225
    Zaawansowany Awatar Lee
    Dołączył
    07-05-2004
    Postów
    1,708
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 320 w 175 postach
    Cytat Zamieszczone przez ckm-ista Zobacz posta
    No to Cię rozczaruję albo wyprowadzę z błędu (do wyboru). Jest świeżutki dowód na to, że to nie do końca prawda (Włókniarz 2011), tylko trzeba ludziom dać coś w zamian. Jeśli oferuje się tylko nazwiska to i to się przeje (też Włókniarz np.2008). Niestety w regulaminie ligi nigdy nie będzie zapisu o konieczności zapewnienia widowiska.
    Nazwiska rzadko kiedy są w stanie się przejeść jeśli w ślad za nimi idzie wynik sportowy. I odwrotnie - piękne, ale jednak przegrane zawody także na dłuższą metę nie są magnesem dla kibica. Problemem, ale też poniekąd i szczęściem żużla jest to, że po klęsce sportowej (np. Tarnów 2008) można się niemal bezboleśnie pozbierać, zakładając podobny poziom zaangażowania finansowego w klub gdy ten startuje w pierwszej lidze. Napisałem problemem, bowiem trochę martwi ta mała fluktuacja zespołów i od kilku ładnych sezonów oglądamy naprzemiennie te same ekipy; raz spadające, by za rok do elity niemal bezboleśnie powrócić. To jednak sedna nie dotyczy.

    Pochylamy się nad wszelkimi propozycjami zmian, nad mniej lub bardziej absurdalnymi przepisami, które w naszej ocenie sprowadzą żużel na manowce. Bardziej należałoby dążyć do tego, aby kluby żużlowe miały okazję zarabiać w możliwie jak najszerszym zakresie. Słowo 'zarabiać' może nie do końca tutaj pasuje, ale ma służyć pomocą w wyjaśnieniu mojego punktu widzenia, który - jakkolwiek dziwnie może to zabrzmieć - jedyną opcją nacisku żużlowej centrali na kluby biorące udział w rozgrywkach miałby stanowić poprzez zobowiązywanie do podpisywania z żużlowcami wieloletnich umów (np. 2-3 lata minimum). Od razu pewnie ktoś pomyśli (i słusznie), że z niewolnika nie ma pracownika, ale taki prikaz nikomu absolutnie nie nakazywałby jeżdżenia tam, gdzie nie ma ochoty się ścigać. Bardziej byłoby to ukierunkowane na możliwość sprzedaży zawodnika i wpływu z tego tytułu do klubowej kasy. Mielibyśmy wówczas na rynku część klubów, które inwestują w młodzież bo im się to z czasem opłaci, inne mając jeszcze rok czy dwa obowiązywania kontraktów swoich liderów mogłaby ich odsprzedać (wypożyczyć) do innych drużyn, wreszcie klub, w którego barwach w danym sezonie zawodnik osiągnął przyzwoity wynik, mógłby zimą mieć coś z tego, że żużlowiec zmieni pracodawcę, a chętnych zapewne znalazłoby się wielu, w końcu bogatemu nikt nie zabroni wydawania pieniędzy.

    Jest niemal pewne, że zaczęłyby się dyskusje odnośnie chociażby tego, że klub podpisuje umowę, zawodnik jeździ coraz lepiej a zarabia tyle samo. To również byłoby regulowane, jak np. w piłce nożnej, gdzie w przypadku spadku czy też awansu zmienia się odpowiednio wynagrodzenie zawodnika. Wtedy na dodatek żużlowiec wiedziałby, że gdy będzie dobrze jechał, to za rok ma okazję do zarobienia tyle, ile sobie wynegocjuje. Sednem sprawy jest jednak ta długoterminowość kontraktów, możliwe że i godząca nieco w żużlowców, ale też od zawsze powtarzam i powtarzać będę, że Unia bez Adamsa jest nadal Unią, tak jak kiedyś bez Jankowskiego czy Kasprzaka. Toruń bez Jagusia nie przeniósł się do Grudziądza a Bydgoszcz bez Golloba nie zapadła się pod ziemię. Priorytet stanowią kluby i to ich interesy są najważniejsze. A najlepsi i tak swoje zarobią, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto im zapłaci dokładnie tyle, ile oni oczekują.

Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •