Mój proponowany skład to :
1.Kościuch
2.Ljung
3.Facher
4.Szewczykowski
5.Miśkowiak
6.Fajfer
7.Czałow
Mój proponowany skład to :
1.Kościuch
2.Ljung
3.Facher
4.Szewczykowski
5.Miśkowiak
6.Fajfer
7.Czałow
Myślę, iż dwa miesiące do spotkania to na tyle długo, iż jeszcze dużo może się zmienić :)
Wiem ale zapomniałem że tylko nasze spotkanie przełożyli z 1 maja. Nasi włodarze widzę uwielbiają przekładać ;)
1.Kościuch
2.Szewczykowski
3.Facher
4.Magosi
5.Miskowiak
6.Fajfer
7.Czolov
te 40 punktów pewnie zrobimy.
Magosiego pewnie nie zobaczymy w składzie bo w czwartek ma turniej German Open. Z tego wynika, że pewnie znów pojedziemy sześcioma zawodnikami, a w miejsce Magosiego wskoczy Czałow.1.Kościuch
2.Szewczykowski
3.Facher
4.Magosi
5.Miskowiak
6.Fajfer
7.Czolov
te 40 punktów pewnie zrobimy.
Aha,można by było kogoś na mały kontrakt łyknąć ;).Kevin Wolbert np.Na baraże jak znalazł :D.
Jak w dwumeczu z Orłem zdobędziemy 2 pkt, to już to będzie sukces, chyba jest dla nas przeznaczone 8 miejsce, bo wyższe będzie cholernie ciężko zająć.
Skład bym widział tak:
1.Kościuch
2.Magosi
3.Facher
4.Szewczykowski
5.Miśkowiak
6.Fajfer
7.Czałow
Obyśmy nie jechali znów w 6 bez 2 juniora, bo to już nie będzie śmieszne.Może Kowalikowi znów wypalą taktyczne i z 37-38 pkt. ujedziemy w Łodzi :D
Fajnie by było odjechać baraż z Lublinem:D.O jeden mecz więcej.Co nam po 6 czy 7 miejscu ,emocje muszą być ;).
Jak zdobędziemy bonusa z Łodzią to może uciekniemy z 8 miejsca. Chociaż nie wiadomo czy to wystarczy a na bonusa z Rybnikiem i Daugavpils nie ma co liczyć.Fajnie by było odjechać baraż z Lublinem:D.O jeden mecz więcej.Co nam po 6 czy 7 miejscu ,emocje muszą być ;).
Do ewentualnych baraży to my pewnie w ogóle nie przystąpimy.
Awizowane składy:
Lechma Poznań
1. Norbert Kościuch
2. Krzysztof Słaboń
3. Adrian Szewczykowski
4. Norbert Magosi
5. Robert Miśkowiak
6. Maciej Fajfer
Orzeł Łódź
9. Daniel Jeleniewski
10. Jacek Rempała
11. Rafał Trojanowski
12. Łukasz Jankowski
13. Mateusz Szczepaniak
14. Damian Michalski
Dziwie się, że trenerjo nie dał Fachera, tym bardziej, że Magosiego ma nie być, a Słaboń i tak pewnie nie przyjedzie.
Czy ktoś zna tu na tyle niemiecki żeby skutecznie wyjaśnić o co chodzi w tym tekście: http://www.msco.de/wp/?p=509
Automat podpowiada mi, że Facher będzie jednak jutro jechał w Olching, nie w Łodzi. Ale z automatami różnie bywa...
Tak właśnie będzie. Potwierdza to też cytat z GW.Automat podpowiada mi, że Facher będzie jednak jutro jechał w Olching, nie w Łodzi. Ale z automatami różnie bywa...
Źródło: GWNowy zawodnik jest niezbędny "Skorpionom", bo w czwartkowym meczu w Łodzi prawdopodobnie nie będą mogli skorzystać z usług Franka Fachera i Norberta Magosiego. Obaj startują wówczas w towarzyskim turnieju w Niemczech, a poznański klub nie chce stawać im na przeszkodzie w tym, by na nim zarobili - zwłaszcza że sam płaci bardzo nieregularnie.
No to wychodzi nam następujący skład (kolejność przypadkowa):
1. Kościuch,
2. Miśkowiak,
3. Kildemand,
4. Szewczykowski,
5. ???
No właśnie, mamy jeszcze jakąś ZZ-tkę, czy znowu Czałow daje Czadu?
Lechma Poznań
1. Norbert Kościuch
2. -
3. Adrian Szewczykowski
4. -
5. Robert Miśkowiak
6. Maciej Fajfer
czterech muszkieterów i Ilja
A jest osiągnięty dolny KSM?
Jakby co to mam wolne w czwartek. Ba. Nawet prawo jazdy posiadam. :-)
Nie jest i tu moze byc walkower.
Dogadać się muszą z Ljungiem, przed meczem z Orłem, abyśmy uniknęli kary finansowej i walkowera!Zapłaćcie Ljungowi, zamiast kontraktować jakiś kelnerów.Lepiej te 40.000 przeznaczyć na Ljunga i odjechać mecz, niż dostać walkowera.
Bozeeeee! Klaus JAKOBSEN jest konkret :D:D:D.Szkoda ze z Bananem nie podpisali czy tam z Ananasem.Ten zawodnik bedzie musiał dopłacić zeby u nas jezdzić.On juz kiedyś śmigał u nas w II lidze i jakoś nie zachwycił.
I on ma nam zagwarantować jakiekolwiek punkty śmiechu warte .Do wiadomości włodarzy PSŻ jest pewno jeszcze do wzięcia Rafał Krygier o ile jeszcze gdzieś jeździ a co .
Już kiedyś u nas "śmigał". Klik!
Nie dziwie się, że działacze mają na niego kasę, bo drogi to on nie jest.
Skoro kontraktujemy ogórki, to albo działacze boją się, że jutro jednak Magoszi i Facher wybiorą Niemcy, albo już to wiedzą.
A więc mamy skład:
1. Norbert Kościuch - 7,56
2. Adrian Kozłowski - 2,50
3. Adrian Szewczykowski - 4,48
4. Klaus Jakobsen - 6,50
5. Robert Miśkowiak - 8,58
6. Maciej Fajfer - 2,50
7. Ilia Czałow - 6,50
I mamy minimalny KSM zrobiony, ale szans na rywalizację z Orłem nie mamy żadnych. Jeśli tak wystąpimy w niedzielę, to obawiam się, że i u siebie plecak zaliczymy.
W niedzielę Franek i Małgosia będą już w Poznaniu. Nie mają w tym dniu nic ciekawszego do roboty.
Jak patrzę na te drgawki przed wyjazdem do Łodzi, to zaczyna mi się odechciewać tam jechać.
Kto wie moze Jakobsen bedzie lepszy od Norbert Popeliny Magosiego.Z taktycznymi te 40 pkt zrobimy a w Poznaniu ich połkniemy.
Może Mirek Kowalik wystapi po 7:)
Jutro proponuję na dzień dobry zaśpiewać chłopakom:
Dzięki za medal, Panowie, dzięki za medal!
Należy się!
A jeszcze nie tak dawno pretensje, że nie wychodzą do kibiców.
"Dziś Cię kocham jutro nienawidzę"
Coś mi się zdaje, że obaj w sezonie 2012 ubiorą kevlar Sparty.
Kościuch moze pojdzie do Sparty ale Miskowiak wraca do domu.
Do Rawicza? :D Ja rozumiem sponsorzy, ale coś mi się zdaje, że kolejny raz "szarpnie się" na E-ligę. Jeśli nie teraz to kiedy?
a co to ma do ich wygranej !!! Nie wychodza i tyle zobaczymy dzisiaj w Łodzi.A jeszcze nie tak dawno pretensje, że nie wychodzą do kibiców.
W Ostrowie już się wszystko poukładało z pieniążkami?Miskowiak wraca do domu.
Zamiast siedzieć w domu jedżmy do Łodzi! Jeszcze się w domu nasiedzimy. Ba. Przyjdzie czas że położy się na wieki i tyle będziemy mieli z życia. A tych wspomnień z wyjazdów nikt nigdy nam nie zabierze!
SvR, a co ma piernik do wiatraka? To, że nie wychodzą do nas po meczu nie oznacza, że my nie możemy im podziękować za medal.
po ile bilety?
po dwie dychy
Witam. Czytając Wasze spekulacje na temat możliwości upadku Waszego klubu to po prostu robi mi się przykro.. Szkoda, bo bardzo lubię Poznański klub. Życzę Wam wiele dobrego i w tych trudnych dla Was chwilach z całego serca Wam kibicuję.. Tak czy inaczej szkoda dzisiejszej porażki z Orłem.. Mimo wszystko życzę Wam abyście uniknęli spadku i życzę Wam wszystkiego dobrego w dalszej części sezonu. Będę Wam kibicował.
Szczere pozdrowienia z Grudziądza !
Cóż... We dwójkę ciężko będzie Lechmie zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Już swego czasu w barażach przegrał pewien zespół, który w składzie miał dwóch punktujących zawodników - Rafała Trojanowskiego i Janusza Śląszkę. Startowali w barwach KSM Krosno, które spadło do II ligi na rzecz... PSŻ Poznań. Czyżby historia miała zatoczyć koło?
Nie było nas tam...dzięki Bogu...ja już chyba za stara jestem...Dziękuję tym wszytkim kibicom innych drużyn za wsparcie duchowe.Miło się czyta w trudnych chwilach,że jednak szkoda by było,gdyby...nie uda mi się tego nawet napisać...Będę sercem już zawsze ze Skorpionami,ale poza nadzieją nie zostało już nic...Wiem jedno-u nas też się raczej nie uda:(
No cóż. Wyjazd sympatyczny gdyby nie wynik. Norbi klasa sama w sobie. Robił co mógł. Do tego Misiek. Reszta poprostu tam była. O Fajferze nie wspomnę. Czołow starał się. Wykluczenie jego to jakaś zagadka czyli wałek sędziego. Idiotyczny bieg w którym niby nasi seniorzy przegrywają z kiepskim juniorem. Porażka.
I słowa Norbiego po meczu gdy drużyna wyszła do kibiców: ,,prosimy Was bądżcie z nami w tych trudnych chwilach,,. Obyśmy potrafili być.
Głowa do góry. Wierzę, że uda Wam się wystartować w przyszłorocznych rozgrywkach ligowych.. Wystarczy odpowiednich osób w zarządzie i wsparcia Was - kibiców ! Pojawiajcie się licznie na Golęcinie, przy czym wspomożecie klub finansowo ! Zawsze jakieś grosze się przydadzą..
P.S Nie rozumiem ruchu Waszych działaczy zatrudniając Kozłowskiego i Jacobsena.. Według mnie nie są oni potrzebni w Poznańskim zespole, bo są gorsi nawet od Magosiego.. Mogli zamiast tych dwóch zakontraktować jednego, a konkretnego - np. Kevin Woelbert lub Ryan Fisher.. Także Kamil Brzozowski był do wzięcia.. :) Szkoda, że nie ma już z nami Tomka Wójtowicza... On ten klub wyprowadziłby na prostą, ba jeśli on byłby to nie byłoby tych długów..
Pozdrawiam.
Witam kibiców z Poznania.
Na początek chciałbym wyrazić podziw dla kibiców, którzy przyjechali za swą drużyną. Sami w Łodzi wiemy jak jest jechać o wszystko i szkoda, że to właśnie Poznań i Łódź znajdują się na końcu tabeli. Ważne, ze i My, i Wy wierzymy w klub.
Co do meczu. Dobrze, że Orły wygrały znaczną przewagą, choć szkoda pogubionych punktów. W niedzielę, myślę, że rozstrzygnie się kto pojedzie w barażach. Mam nadzieję, że razem, bez zgrzytów obejrzymy ładny mecz.
Pozdrawiam i do zobaczenia Skorpiony!
Przegrać można, szkoda tylko że tyloma punktami, bo w rewanżu odjeżdża bonus, który jest na wagę złota. No cóż, szkoda, że przed klubem, który jeszcze rok temu dobrze rokował na przyszłość teraz istnieje widmo II ligi. Osobiście, jeśli klub spadnie, nadal będę chodził na Golaja, do czego wszystkich, którym zależy na sporcie żużlowym w Poznaniu - gorąco zachęcam. Najbardziej szkoda Norbiego i Miśka. Brakuje dwóch pozostałych zawodników z porządnym sprzętem i talentem. Liga to nie pary klubowe :(
Norbi, dziś poezja. Ten chłopak nigdy nie odpuszcza i chwała mu za to! W niedzielę wygramy 56:34, czuję to w kościach ;).
Misiek, Norbi, Facher, nowy nabytek - nie pamiętam nazwiska, Szewczykowski i jedziemy po bonus!
A pod zegarem PIEKŁO! To już nie będzie doping na petardzie, a na pełniej k....e! ;)
P.S. Trzeba im dziś oddać, że wszyscy walczyli i nawet Magosi nie woził ogonów.
Mimo porażki ten mecz mi się podobał. Mijanki, walka na łokcie i jazda na styku były.
Norbi przeszedł chyba dzisiaj samego siebie. Szedł pod bandą na maxa. Wciskał się gdzie się tylko da. Misiek nieco słabiej, ale też ciągnął wynik. Tak jak Magda napisała każdy z naszych chłopaków walczył dzisiaj - i tak Panowie ma być! Walczy cała drużyna! Przegrać można, ale po walce - i dzisiaj to pokazaliście. Było widać, że idziecie na całego i nie odpuszczacie.
W bonusa nie wierzę, ale zwycięstwo jak najardziej realne tylko Adik musi jeszcze bardziej się postarać!
Cieszy mnie, że Trojan śmiga jak kiedyś. Widać, że już zapomniał o zeszłym sezonie i wrócił do siebie :)
Gdybyśmy tak znali całą prawdę o wyczynach Trojana w poprzednim sezonie to nie byłoby tej calej szopki z nim po meczu.