Generalnie to nie ma wyboru. Trzeba zacisnąć zęby i dalej walczyć. Wiem... łatwo mówić z perspektywy kogoś, kto nigdy nie był w jego sytuacji. Ale znając Tomka to tak właśnie będzie.
Cieszy lepsza forma psychiczna mistrza co widać po ostatnim udziale w magazynie.