Tomasz Gollob: najlepszy z największych?

[Zboczeniec z lasu]

Zwierzęta sa Cudowne.
W chwilach trwogi i zagrożenia zycia nie dzielą sie na wieksze ,silniejsze ,piekniejsze lub posiadające wiecej samic do zapłodnienia.
Pomagaja sobie na ile moga.
Wydawało by sie ,ze człowiek mądrzejszy.
Głupie to...
Nie nazywajcie mariusza szczurem bo szczur to mimo wszystko madry zwierzak.
mariusz to istota która toczy ludzkośc ku upodleniu.Zagładzie.O głupocie nie wspomne...

Sama istota pomocy dla Tomka Golloba nie jest to ,że to jest TOMASZ GOLLOB.
Każdy w miare bystry wie ,że nie o to chodzi ,że on ma pieniądze.
Nie chodzi o to ,że on ma znajomości.
Nie chodzi o to ,że go stac.....
Chodzi o cos DUŻO WIEKSZEGO...
Cała akcja toczy sie wokół tego ,że tysiace osób niepełnosprawnych widzac całe to ZAINTERESOWANIE SAMI CZUJĄ NADZIEJE...
Dla wielu osób którzy czują ze zycie im ucieka pojawia sie ochota do zycia.
Wśród ludzi wiecznie zbieganych praca budza sie na nowo nowe ludzkie uczucia.
Ktoś zadzwoni do kogos zapomnianego....
Ktos zagoniony za kasa przypomina sobie ,że zaniedbał kuzyna który usiadł na wózku.
Kazda taka akcja powoduje wzrost zainteresowania problemem z którym TUTAJ MAMY DO CZYNIENIA.

Tomek wyjdzie z tego i będzie silniejszy i sprawi radosc moze juz nie sportową.
Ale byc może najważniejszą jaka w zyciu go czeka.I czekaja inni...