Zamieszczone przez
Mariusz
Jak nazwę ciebie burakiem, to musisz wiedzieć, ze to łagodne i dyplomatyczne określenie.
Na przykładzie TG ci wytłumaczę gdzie się różnimy w ocenie tej sytuacji.
Pytam, po co ? Jaki cel miała by twoja wrzutka do puszki ? Chyba tylko taki aby sobie poprawić samopoczucie. I OK, wolno ci. Mi nic do tego. Taki Malin pisze, że wrzuci jakiś grosz, choćby TG miał sobie zatankować E98. I też mu wolno, i tez nie mam zamiaru go za to krytykować. Tylko niech nie pisze, ze pomaga TG w leczeniu. Bo tym sposobem nie pomaga. Z racjonalnego punktu widzenia będą to środki zmarnowane. I gdyby faktycznie kierowała nim chęć pomocy w leczeniu to po przemyśleniu sprawy, taki Malin i wielu jemu podobnych, pomogli by tym faktycznie potrzebującym.
Ale skoro czytam, że GKM zorganizował akcję zbierania funduszy na leczenie Tomka, to wybacz ale w tym momencie jest to zagranie czysto marketingowe. Mogę się tylko domyślać, że zrobili to po to aby nikt im nie zarzucił, że nic nie robią, aby mieć lepsze samopoczucie, aby w ogóle coś zrobić bo tak naprawdę nie wiadomo co można by w tej sytuacji, na tym etapie zrobić. A prawda jest taka, że na dzisiaj, jedyne co można zrobić to czekać. Czekać na wieści ze szpitala. TG na dzisiaj, ostatnią rzeczą jaką potrzebuje to kasa. I to własnie próbuję wykazać w tym co piszę. Tyle tylko, że większość gawędzi, z tobą na czele, ubzdurała sobie tezę, że mną kieruje chęć doyebania TG. Bo tak wam pasuje i basta.
Pytasz co jest wypaczaniem standardów ?
Sam fakt robienia humanitarnej akcji zbiórki pieniędzy na leczenie TG na dzisiaj, jest wypaczaniem standardów jeśli chodzi o pomoc ludziom potrzebującym. W sytuacji kiedy z góry wiadomo, że taka pomoc na chwilę obecną nie jest potrzebna. Ba, że taka pomoc na dzisiaj, nie zmienia dosłownie nic w sytuacji TG. Bo przecież karwa, wszyscy wiemy, że TG w tym swoim nieszczęściu, ma zapewnioną pomoc na najwyższym poziomie. O której zwykły Kowalski mógłby tylko pomarzyć. A ty mi tu pyerdolisz, że mną kieruje chęć doyebania człowiekowi.
Ale jak rozumiem z tego co piszesz, w twoim mniemaniu, to ja jestem człowiekiem bez empatii, ja jestem tym złym, a ty i wielu tobie podobnych to ci dobrzy. Takim spojrzeniem na świat, poprawiłeś sobie samopoczucie, mocno się dowartościowałeś. Co nie ?