Tomasz Gollob: najlepszy z największych?

[noc]

Jeśli ktoś komuś pomaga, to publiczne chwalenie się tym, jest....... co najmniej nie na miejscu.
Każdy kto pomaga z dobrego serca, nie chwali się nigdzie.
A ocenianie innych forumowiczów, czy ktoś pisze "zgodnie z oczekiwaniami", czy też nie, jest..... także nie na miejscu. To są prywatne sprawy forumowiczów, co komu do tego?
Co tak przyczepiliście się do Mariusza? Facet mówi co myśli, a ja jakoś niczego podłego, strasznego w tym nie widzę. Choć w wielu sprawach ma trudno zrozumiałe poglądy, to ogólnie nie jest zły. Bez niego forum nie miałoby żadnego kolorytu. Ja przynajmniej odbieram go raczej pozytywnie niż negatywnie.

[STRZELBA POWER]

Sytuacja wygląda tak że:

1) lekarze zrobili co mogli i przedstawili różne warianty tego co może czekać Tomka
2) dziennikarze typu Ostafiński i spora grupa kibiców już zakłada najgorsze i robi z Tomka kalekę
3) Tomek jest w śpiączce i tak na dobrą sprawę nikt nic nie wie, a to wszystko to tylko gdybania

Dopóki się Tomek nie wybudzi to za przeproszeniem gó*no wiemy. Więc wstrzymajcie się te kilka dni aż wybudzą Tomka i poznamy rzeczywisty stan jego zdrowia. Nie zakładajmy od razu najgorszego.

[Oracle]

Wszedłem tylko przypomnieć tu wszystkim krytykantom zbiórki, że majątek Schumachera po jego wypadku rozpłynął się w połowie w bardzo krótkim czasie.

Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że Tomasz będzie mógł normalnie funkcjonować.

[vsv]

Skoro przypominasz juz, to na razie nic nie ubyło z mega majątku TG a zbiórka juz uruchomiona.
Na teraz to wyglada tak ze sprzedaż koszulek i smyczy jak informuje GKM zostanie przeznaczona na powiększenie majątku pana T a nie na leczenie.
Jak widac to i na kalectwie niektórzy chca zarobic.

[Mariusz]

Wszedłem tylko przypomnieć tu wszystkim krytykantom zbiórki, że majątek Schumachera po jego wypadku rozpłynął się w połowie w bardzo krótkim czasie.

Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że Tomasz będzie mógł normalnie funkcjonować.

To może pozwól, że ja ci przypomnę, iż z majątku Tomka, póki co nic nie ubyło. I tak na dobra sprawę, jeszcze nie wiadomo wcale czy coś ubyć będzie musiało. A jeśli zdarzy się, że ubędzie i zabraknie na dalszą rehabilitacje to ja jako jeden z pierwszych (wierzę, ze sporo kibiców Falubazu również) dorzucę kwotę na jaka mnie stać. I nie zrobię tego z miłości do mistrza, bo większość tutaj wie, ze nie przepadam za Tomkiem, ale z prostego ludzkiego odruchu. Tylko, że taka już "kanalia" ze mnie, iż ja zanim pomogę, to muszę mieć świadomość, że taka pomoc jest faktycznie niezbędna. Dlatego, że zbyt wielu jest ludzi którym warto byłoby również pomóc, choćby z tego względu, że są w potrzebie a nie mają ani takich możliwości uzyskania pomocy ani siły przebicia w mediach.

Byc moze (oby nie!) Gollob bedzie przykuty do wozka. Nie nazwiesz go potrzebujacym? JAk trzeba bedzie pchnac mu wozek to mam troche za daleko.
Wolalbym przelac mu jakakolwiek kase, moja wlasna, uczciwie zarobiona, nawet jako gest solidarnosi dla goscia, ktorego od gowniarza uwielbialem podziwiac na torze.
Gdyby GKM nie robil zadnej akcji to nie bardzo wiedzialbym gdzie taka kase przelac. A tak mam mozliwosc, ze pojdzie to w oficjalny sposob, ktos z tego zostanie rozliczony i nie zostanie to rozkradniete na niecne cele.

Zapytam więc, czy na dzisiaj wiadomo czy będzie przykuty do wózka ? Nie, nie wiadomo. Czy jeśli będzie przykuty do wózka, to będzie potrzebował pomocy ? Z pewnością tak. Ale jakiej pomocy ? Bo na pewno nie w pierwszej kolejności pomocy finansowej.

A z innej beczki: Jak ktoś jest bogaty to sie juz nie pomaga? To sa dopiero standardy. Takie z poprzedniego systemu stary komuchu.

Inaczej byscie piszczeli gdyby to spoktalo Protasa. Obyscie sie nie musieli nigdy przekonywac.

Udajesz cwaniaczka a tak de facto robisz z siebie palanta. Notorycznie zresztą. Takie typy jak ty są przekonane, że jak głośno przyłączą się do tej ogólnopolskiej juz histerii to będzie OK. A jak ktoś ma inne zdanie, bardziej racjonalne, to szubrawiec, kanalia najlepiej go ukamienować.

I wbij sobie do łba pyszałku, że jak ktoś jest bogaty, to w obliczu podobnej tragedii, ostatniego czego potrzebuje to kasy.

Protas, Dudek, Jarek Hampel, Ward, Gollob, Zmarzlik, itd. jakie to ma znaczenie który jest z jakiego klubu ? Tylko skończony idiota może w ogole myśleć takimi kategoriami w obliczu takiej sytuacji. Liczy się tylko, czy ten ktoś potrzebuje faktycznie naszej pomocy. Niekoniecznie zawsze finansowej. A jak faktycznie potrzebuje i jesteśmy w stanie pomóc, to to robimy. A nie stękamy na forum publicznym, jacy to nie jesteśmy wspaniali.

P.S

Za Tomkiem, jako człowiekiem, nigdy nie przepadałem. Wie o tym wielu. Ale wielu wie również, że szanuję to czego dokonał jako sportowiec w żużlu. I nie mam żadnych problemów aby pomóc mu jako człowiekowi. Tyle tylko, że póki co to uważam, iż pomoc finansowa, na tym etapie jest zdecydowanie przedwczesna. Bo on jej na ta chwile, najzwyczajniej nie potrzebuje. I oby nie potrzebował jej w ogóle.

[welna]

vsv

Jedyne wytłumaczenie to takie, że masz mniej więcej 13-15 lat.
Wówczas to wina Rodziców, i jakoś pretensji do Ciebie mieć nie można.
Choć i tak żal, bo już raczej nic z Ciebie nie będzie.........

Jeśli jesteś starszy - to najnormalniej w świecie jesteś głupi!!!!
Tyle i nic więcej......

[sobotch]

Latwo skreslasz ludzi. Nie sadzisz, ze to ten sam poziom?

[welna]

Latwo skreslasz ludzi. Nie sadzisz, ze to ten sam poziom?

sobotch
Nie skreślam, tylko oceniam.

A to spora różnica!
Oceniam po tym co ten typ od wczoraj wypisuje.

Czy ten sam poziom prezentuję?
Oceń sam
Masz do tego pełne prawo!

[CarlitosFalubaz]

vsv to kretyn, udowodnił to już rok temu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Peter Kildemand]

Ludzie ogarnijcie się. Nie chcesz to nie włacaj jeden z drugim i wypier_dalaj z tego wątku zamiast w****iać innych.

[Malin017]

Jeśli o mnie chodzi, niech chłop zaleje bezołowiową 98, zamiast 95 za pieniądze, które mogę ofiarować. Cieszę się, że ktoś umożliwił dokonywanie darowizn a jednocześnie smuci mnie szczekanie szczególnie jednego burka - cóż: mam nadzieję, że ktoś czytając jego bełkot da 2 razy tyle, ile zamierzał - każda motywacja jest tu dobra.

[Mariusz]

Jeśli o mnie chodzi, niech chłop zaleje bezołowiową 98, zamiast 95 za pieniądze, które mogę ofiarować. Cieszę się, że ktoś umożliwił dokonywanie darowizn a jednocześnie smuci mnie szczekanie szczególnie jednego burka - cóż: mam nadzieję, że ktoś czytając jego bełkot da 2 razy tyle, ile zamierzał - każda motywacja jest tu dobra.

Ty to jednak normalny tez nie jesteś. Przecież każdy, włącznie ze mną, ma w doopie ile ty tam przelejesz i na czyje konto. Twoja kasa twój wybór. Ale może pozwól, że inni tez mają swoje zdanie, i też je głoszą na forum publicznym. Chyba na stosie mnie nie każesz spalić ?

Choć kto wie, ponoć każda sekta ma swoje zwyczaje.

vsv to kretyn, udowodnił to już rok temu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hmm, że ci podpadł to nie znaczy jeszcze, że kretyn. No chyba, że chcesz się przypodobać gawędzi. To wtedy rozumiem twoje wynurzenia.

[CarlitosFalubaz]

Nie pamiętasz już historyjek o Hampelu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Nie pamiętasz już historyjek o Hampelu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aż tak stary to nie jestem

Ale to jeszcze stanowczo za mało aby twierdzić, że ktoś jest kretynem.

[CarlitosFalubaz]

Mi wystarczy. Jarek trenował aż iskry leciały. W maju


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[welna]

Ale może pozwól, że inni tez mają swoje zdanie, i też je głoszą na forum publicznym.

Mariusz uwierz! Są pewne granice do cholery....

vsv i jego ,,zdania'' głoszone no forum publicznym:



Za glupote sie placi, kalectwem również...

czekam moze cos Zizu powie jak bardzo zasmucony jest hobbystą crosowym..

Jak widac to i na kalectwie niektórzy chca zarobic.

Czy Tomcio przez tyle lat jazdy nic nie odłożył sobie?.Przeciez furą jezdzi ze bania mala, na kazde zachcianki mial a tu nagle na leczenie nie ma...smiech totalny..


A teraz Mariusz jeszcze raz przemyśl to co napisałeś, bo Ja mimo wszystko co niektórym zakazałbym wypowiadać się publicznie!

No chyba, że Tobie to co wyżej zacytowałem naprawdę nie przeszkadza w obliczu tragedii jaka się rozegrała...................

[Mariusz]

Mi wystarczy. Jarek trenował aż iskry leciały. W maju


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bo trenował, czy iskry leciały tego nie wiem. Ale faktem jest, że kilka kółek zrobił.

"Czuję się świetnie" - powiedział Jarosław Hampel po pierwszych jazdach na zielonogórskim torze. Falubaz poinformował o tym w czwartek, 5 maja.

Tutaj masz całość http://zielonagora.naszemiasto.pl/ar...t,t,id,tm.html

I przeproś vsv za tego kretyna

Welna

A teraz Mariusz jeszcze raz przemyśl to co napisałeś, bo Ja mimo wszystko co niektórym zakazałbym wypowiadać się publicznie!

No chyba, że Tobie to co wyżej zacytowałem naprawdę nie przeszkadza w obliczu tragedii jaka się rozegrała...................

Welna, stylu postów pisanych przez vsv nie chcę oceniać. Pewnie, ze to samo można napisać w inny sposób, bardziej wyważony. Ale nie to jest przedmiotem dyskusji a bardziej treść przekazu. I tu, póki co, nie sposób polemizować. Ale OK, rozumiem, że sam styl Tobie nie odpowiada. I masz prawo o tym pisać.

[vsv]

vsv to kretyn, udowodnił to już rok temu

Skoro juz walisz per ty, to przypomnę tobie żałosny dupku co wypisywałeś o Dowhanie kiedy mial juz wygrana z Kubickim na prezydenta, zapomniałeś?

[sfp]

Ja pierd..., ale patologia.
Mariusz przestań się ośmieszać. Człowieku, siedzisz 24h na forum i robisz k...a pseudofilozoficzne referaty na tematy, przy których każdy przyzwoity człowiek nawet by się nie odezwał. Zachowaj te swoje tanie mądrości dla siebie. Nie chcesz nie pomagasz. Tworzysz problem z niczego. Forumowy kaznodzieja walczący o swoje prawa do gadania głupot, najlepiej zamecząjąc rozmówcę.
Tego drugiego kretyna nawet nie komentuję. Mam nadzieję, że to żaden z moich znajomych, nawet dalekich

Pozdrawiam normalną resztę

[kleczes_GKM]

Mariusz, tak się od wczoraj zastanawiam co próbujesz osiągnąć tymi swoimi wywodami nt. tego upadku? W potoku postów wyrażających wsparcie, żal czy smutek pojawiasz się Ty i kolejno można przeczytać, że przede wszystkim należy się zastanowić co Gollob robił na jakimś motocrossie w dzień meczu, następnie, że (pseudo)trener Kempiński wykazał się profesjonalizmem, a finalnie, że czemu zbierane są pieniądze, skoro poszkodowany jest bogaty. Jakąś dekadę temu w Grudziądzu prowadzona była zbiórka na nagrobek dla Roberta Dadosa, mimo, iż jego małżonkę było na to stać - ostatecznie powstał on z jej kieszeni, a środki przez nas zgromadzone trafiły na konto Andrzeja Szymańskiego, który wtedy ich najbardziej potrzebował. Mimo, że wszyscy dołożyli się na zupełnie inny cel od zamierzonego, to żadnego protestu nie było. Zmierzam do tego, że Tomek nawet pewnie tych zgromadzonych środków przyjąć nie będzie chciał, a poprosi aby przekazać je komuś kto nie ma takich możliwości (również finansowych) jak on.
Ja nigdy nie lubiłem i już pewnie nie polubię Darky'ego jako człowieka (vide jego komentarze typu "Masters for president" po wiadomym zajściu z Nickim), ale nawet przez myśl mi nie przeszło, aby po jego tragicznym w skutkach upadku wpakować się do Waszego wątku i między wyrazami otuchy pisać, że zatrważająco duża część sympatyków Falubazu to hipokryci, bo jeszcze kilka tygodni wcześniej nawet nie chciała go w drużynie. Naprawdę, czasem warto okazać się przyzwoitym i powstrzymać się od nic nie wnoszącego komentarza. I zasłanianie się swobodą wypowiedzi, czy bycie przeciw owczemu pędowi to jakaś kpina, bo w ten sposób to ja mogę stwierdzić, że Owsiak to zbiera głownie na niejasne spółki typu złoty melon, czy mrówkę całą i nikomu nic do tego bo ja mam po prostu inne zdanie.

Podsumowując odnoszę wrażenie, że po prostu lubisz być w centrum uwagi i naprawdę bawi Cię irytowanie ludzi z tego forum.

Co do twojego kolegi po szalu, który puszcza tu śmierdzące bąki to wypada tylko zacytować: "Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić jego postępowanie".

[kingpin]

Kingpun, zylka ci peka, nie trzymasz cisnienia.
Juz nawet nie wspominam o zerowej probie zrozumienia tego, co pisze Mariusz. Ja z jego slow nie wyczytuje nic uwlaczajacemu tematowi tragedii Golloba i braku szacunku do klasy sportowej.

Staram sie jednak wbic do lba, ze to modne dosrywac czlowiekowi nie idacemu z owczym pedem. Troche to przykre.

Przykre jest to ,ze znowu stajesz w obronie cwoka a potem bedziesz plakal,ze sie Tobie obrywa.
Jakis masochista z Ciebie.


Dokladnie zrozumialem co Mariusz mial na mysli.Zaraz po wypadku,skupiajac sie na amatorce Golloba i stratach dla GKM-u i wczoraj na temat akcji zbierania pieniedzy,ktora to podobno
jest wypaczeniem jego standardow.Tu nie ma nic miedzy wierszami.To jest zwykla chec doj...a czlowiekowi ktorego spotkala tragedia i znalazl sie na zyciowym zakrecie a to jest po prostu podlosc.
Za to go ocenilem i nie zaluje,choc dzis,juz na spokojnie, pewnie bym takich slow nie uzyl.
Znam jego tworczosc od lat,wiem ze po prostu nie warto,tyle tylko,ze czlowiekowi puszczaja nieraz nerwy jak sie czyta jego wypociny.
Osobiscie nie trawie np. Nickiego,ale gdyby jego spotkala taka tragedia,sam bym pewnie "do puszki" cos wrzucil i to nie dlatego ,ze to modne,poprawnie politycznie,bo poprawnosc mam w doopie.
Wiesz dlaczego? Po w takich chwilach zwykly czlowiek wykazuje sie empatia,zapomina zle rzeczy,wybacza jesli jest co wybaczyc ,zaczyna po prostu myslec innymi standardami.
Wiesz co robi szczur? No wlasnie.

[Dominik]

Przykre jest to ,ze znowu stajesz w obronie cwoka a potem bedziesz plakal,ze sie Tobie obrywa.
Jakis masochista z Ciebie.


Dokladnie zrozumialem co Mariusz mial na mysli.Zaraz po wypadku,skupiajac sie na amatorce Golloba i stratach dla GKM-u i wczoraj na temat akcji zbierania pieniedzy,ktora to podobno
jest wypaczeniem jego standardow.Tu nie ma nic miedzy wierszami.To jest zwykla chec doj...a czlowiekowi ktorego spotkala tragedia i znalazl sie na zyciowym zakrecie a to jest po prostu podlosc.
Za to go ocenilem i nie zaluje,choc dzis,juz na spokojnie, pewnie bym takich slow nie uzyl.
Znam jego tworczosc od lat,wiem ze po prostu nie warto,tyle tylko,ze czlowiekowi puszczaja nieraz nerwy jak sie czyta jego wypociny.

A kto ci każe czytać tego thebila? Opcja ignoruj i masz spokój Kiedyś myślałem, że to taki forumowy komik. Okazało się, że jest wszechwiedzącym ignorantem.

[CarlitosFalubaz]

Bo trenował, czy iskry leciały tego nie wiem. Ale faktem jest, że kilka kółek zrobił.



Tutaj masz całość http://zielonagora.naszemiasto.pl/ar...t,t,id,tm.html

I przeproś vsv za tego kretyna

Ani myśle, poszukaj sobie historycznych wpisów z hampelową epopeją. Koleś zmyślał tu niestworzone rzeczy. Potem praktycznie zniknął a teraz się uaktywnił , pewnie z tej radości jak uslyszal o Gollobie. Nagle ma w chuy mądrości do przekazania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[There_is_no_spoon]

Telefony do klubu GKM Grudziądz z ofertami pomocy dla Golloba. Pracownicy klubu tworzą akcje pomocy z następstwie owych sygnałów.
A jeden z drugim wbija palce w klawiaturę siedząc na krześle, że to niepotrzebne.

Niepotrzebne jest Was czytanie.

[Pablosss]

Czy Wam czasem się sufit na głowę nie osunął? Po cholerę dokarmiacie trolli, którzy widząc, że się im udało Was wkurzyć uprawiają onanizm czytając jak z nimi polemizujecie?? Tacy ludzie jak mariusz czy vsv mają w w sobie mniej empatii i ciepła niż moja lodówka... Ale to chyba taka ogólna przypadłość w naszym narodzie. Jak rozwalił się zagraniczny młody chłopak to cała Polska się zesrała żeby mu pomóc. Nie mam nic do chłopaka, ale dla żużla zrobił zdecydowanie mniej niż Tomek, a i jako człowiek ma dużo więcej plam na życiorysie, ale jakoś 1,5 roku temu nie było słychać lamentów, że są zbierane pieniądze na jego pomoc. Ba nawet teraz Apator jeździ pod marką wspierającą Darcyego. Jakoś nie słyszę sprzeciwów. A tutaj rozbija się legenda tego sportu, POLAK a Wy macie problemy, że kasa jest na niego zbierana? ŻENADA!! Ile lat trwało zanim Cegła wstał na nogi po dzwonie w Szwecji?? 11!! A Tomek ma niestety bliźniaczy uraz. Uważam, że naszym cholernym obowiązkiem jest mu pomóc za lata szczęścia, radości i dumy jakie nam dawał. On był jednym z pierwszych ambasadorów Polski w Europie po upadku żelaznej kurtyny. To dzięki niemu zagraniczne cwaniaczki przekonywały się coraz bardziej, że Polak potrafi i nie będziemy dalej chłopcami do bicia! Ale nieeee. My wolimy się użalać nad innymi, a jak nasz chłopak się rozwali to jeszcze mu dokopać. To takie polskie... Bo co?? Bo mu wyszło? Bo jest kimś w przeciwieństwie do Was?? No ale co tu się dziwić. Od zawsze jak jeździłem po innych stadionach to ciągle było słychać te antypolskie nastroje. Od dawnych GP w Lesznie gdzie cały stadion wył z radości kiedy Adams wyprzedzał Golloba po dzisiejsze SBP w Toruniu gdzie miejscowi pękają z dumy, kiedy Hancock z Holderem wygrywają z Polakami. Bo przecież oni tacy toruńscy No rzygać się chce!
Podsumowując. Skupmy się choć raz wszyscy na to, żeby pomóc Mistrzowi. Nie chcecie wpłacać kasy - OK, ale nie krytykujcie tych którzy chcą płacić. Bądźmy choć raz wszyscy razem - dla Tomka. On na to zasługuje!!! Dziś cholernie ważny dzień. Pewnie własnie jest wybudzany i módlmy się, żeby jednak to było chwilowe porażenie rdzenia, a nie trwały uraz
TOMEK TRZYMAJ SIĘ!

[Mariusz]

Przykre jest to ,ze znowu stajesz w obronie cwoka a potem bedziesz plakal,ze sie Tobie obrywa.
Jakis masochista z Ciebie.


Dokladnie zrozumialem co Mariusz mial na mysli.Zaraz po wypadku,skupiajac sie na amatorce Golloba i stratach dla GKM-u i wczoraj na temat akcji zbierania pieniedzy,ktora to podobno
jest wypaczeniem jego standardow.Tu nie ma nic miedzy wierszami.To jest zwykla chec doj...a czlowiekowi ktorego spotkala tragedia i znalazl sie na zyciowym zakrecie a to jest po prostu podlosc.
Za to go ocenilem i nie zaluje,choc dzis,juz na spokojnie, pewnie bym takich slow nie uzyl.
Znam jego tworczosc od lat,wiem ze po prostu nie warto,tyle tylko,ze czlowiekowi puszczaja nieraz nerwy jak sie czyta jego wypociny.
Osobiscie nie trawie np. Nickiego,ale gdyby jego spotkala taka tragedia,sam bym pewnie "do puszki" cos wrzucil i to nie dlatego ,ze to modne,poprawnie politycznie,bo poprawnosc mam w doopie.
Wiesz dlaczego? Po w takich chwilach zwykly czlowiek wykazuje sie empatia,zapomina zle rzeczy,wybacza jesli jest co wybaczyc ,zaczyna po prostu myslec innymi standardami.
Wiesz co robi szczur? No wlasnie.

Jak nazwę ciebie burakiem, to musisz wiedzieć, ze to łagodne i dyplomatyczne określenie.

Na przykładzie TG ci wytłumaczę gdzie się różnimy w ocenie tej sytuacji.

Pytam, po co ? Jaki cel miała by twoja wrzutka do puszki ? Chyba tylko taki aby sobie poprawić samopoczucie. I OK, wolno ci. Mi nic do tego. Taki Malin pisze, że wrzuci jakiś grosz, choćby TG miał sobie zatankować E98. I też mu wolno, i tez nie mam zamiaru go za to krytykować. Tylko niech nie pisze, ze pomaga TG w leczeniu. Bo tym sposobem nie pomaga. Z racjonalnego punktu widzenia będą to środki zmarnowane. I gdyby faktycznie kierowała nim chęć pomocy w leczeniu to po przemyśleniu sprawy, taki Malin i wielu jemu podobnych, pomogli by tym faktycznie potrzebującym.

Ale skoro czytam, że GKM zorganizował akcję zbierania funduszy na leczenie Tomka, to wybacz ale w tym momencie jest to zagranie czysto marketingowe. Mogę się tylko domyślać, że zrobili to po to aby nikt im nie zarzucił, że nic nie robią, aby mieć lepsze samopoczucie, aby w ogóle coś zrobić bo tak naprawdę nie wiadomo co można by w tej sytuacji, na tym etapie zrobić. A prawda jest taka, że na dzisiaj, jedyne co można zrobić to czekać. Czekać na wieści ze szpitala. TG na dzisiaj, ostatnią rzeczą jaką potrzebuje to kasa. I to własnie próbuję wykazać w tym co piszę. Tyle tylko, że większość gawędzi, z tobą na czele, ubzdurała sobie tezę, że mną kieruje chęć doyebania TG. Bo tak wam pasuje i basta.

Pytasz co jest wypaczaniem standardów ?

Sam fakt robienia humanitarnej akcji zbiórki pieniędzy na leczenie TG na dzisiaj, jest wypaczaniem standardów jeśli chodzi o pomoc ludziom potrzebującym. W sytuacji kiedy z góry wiadomo, że taka pomoc na chwilę obecną nie jest potrzebna. Ba, że taka pomoc na dzisiaj, nie zmienia dosłownie nic w sytuacji TG. Bo przecież karwa, wszyscy wiemy, że TG w tym swoim nieszczęściu, ma zapewnioną pomoc na najwyższym poziomie. O której zwykły Kowalski mógłby tylko pomarzyć. A ty mi tu pyerdolisz, że mną kieruje chęć doyebania człowiekowi.

Ale jak rozumiem z tego co piszesz, w twoim mniemaniu, to ja jestem człowiekiem bez empatii, ja jestem tym złym, a ty i wielu tobie podobnych to ci dobrzy. Takim spojrzeniem na świat, poprawiłeś sobie samopoczucie, mocno się dowartościowałeś. Co nie ?

[youlaike]

Przypomnę tylko, że Tomasz Gollob od dawna osobiście bezinteresownie pomagał wielu osobom, którym przydarzyło się życiowe nieszczęście. Teraz On sam wymaga pomocy i chwała tym którzy próbują Mu pomóc na miarę swoich możliwości. A ludzkie szczury obojętne na los ofiar wypadków same wystawiają świadectwo o sobie.

[Mariusz]

Przypomnę tylko, że Tomasz Gollob od dawna osobiście bezinteresownie pomagał wielu osobom, którym przydarzyło się życiowe nieszczęście.

Owszem, pomagał. Ale osobom potrzebującym tej pomocy.

Teraz On sam wymaga pomocy i chwała tym którzy próbują Mu pomóc na miarę swoich możliwości.

Jakiej pomocy wymaga ? Bo na pewno nie finansowej, na obecnym etapie.

A ludzkie szczury obojętne na los ofiar wypadków same wystawiają świadectwo o sobie.

Gdzie ty takich widzisz Kingpinopodobny ćwoku ?

[sobotch]

Ja tam znowu widzę, że jak ktoś ma inne zdanie, to zaczynają lecieć ****, szczury i inne wyzwiska ze strony krewkich pobożnych. W moim rozumieniu nie ma to zbyt wiele wspólnego z tak bardzo reklamowaną empatią, no ale mogę się mylić.

[Phenomenon]

TG na dzisiaj, ostatnią rzeczą jaką potrzebuje to kasa.

Tu masz bardzo dużo racji.

[Torretoo]

Panowie c.uj z nimi! Niech piszą, krytykują wszystko co związane z pomocą dla Tomka jak i jego kontuzją, że zachował się nieprofesjonalnie w niedzielne przedpołudnie! C.uj z tym
My robimy swoje: czyli każdy daje tyle ile chce/może i a co najważniejsze wszyscy jutro na msze o 18!

Ps. Najśmieszniejsze jest to, że wiele było wypowiedzi o jego nie profesjonalizmie, narażeniu klubu na straty a w ostateczności na straty naraził w niedziele deszcz..

[jelousabmarinek]

Jeśli ktoś komuś pomaga, to publiczne chwalenie się tym, jest....... co najmniej nie na miejscu.

Taki pogląd powszechnie w Polsce pokutuje, a jest bardzo szkodliwy i kompletnie nieuzasadniony.

Jeśli jakiś srający kasą ziomek ufunduje oddział szpitalny to ja się chętnie o tym dowiem, by móc jakoś się odwdzięczyć i kupić czipsy z Jego/Jej firmy, a nie innej. I może ten oddział nazwać swoim imieniem, swoich dziadków, albo ulubionego psa z dzieciństwa - wali mnie to. Połowa budynków na amerykańskich uniwersytetach jest imienia Billa i Melindy Gates'ów, albo jakichś bogatych absolwentów, którzy je ufundowali. Tylko że tam o takich ludziach się mówi z uznaniem, buduje więź i rozpieszcza. U nas sale są imienia zmarłych profesorów sprzed 100 lat (albo poległych prezydentów), bo jak ktoś bogaty coś takiego zrobi, to "na pokaz" i "ma w tym jakiś cel". Dlatego poważnych dotacji jest mało, a jak są, to anonimowe.

Jeśli ktoś mówi, że pomaga, to problem jest tylko wtedy, gdy kłamie. Z mojej strony każdy, kto wspomaga potrzebujących i takie zachowanie promuje, otrzyma aprobatę i uznanie.

[lemur6666]

Wiesław Wiśniewski to człowiek, który jako pierwszy udzielił pomocy Tomaszowi Gollobowi po wypadku na torze motocrossowym w Chełmnie.

http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/681...l-co-sie-stalo

Jak dla mnie trochę pozytywów w tym jest .

[j-rules]

Ja tam znowu widzę, że jak ktoś ma inne zdanie, to zaczynają lecieć ****, szczury i inne wyzwiska ze strony krewkich pobożnych. W moim rozumieniu nie ma to zbyt wiele wspólnego z tak bardzo reklamowaną empatią, no ale mogę się mylić.

epitetow z drugiej strony nie widzisz?
twoje rozumowanie od dluzszego czasu mnie osobiscie zadziwia.

[kingpin]

Jak nazwę ciebie burakiem, to musisz wiedzieć, ze to łagodne i dyplomatyczne określenie.

Na przykładzie TG ci wytłumaczę gdzie się różnimy w ocenie tej sytuacji.

Pytam, po co ? Jaki cel miała by twoja wrzutka do puszki ? Chyba tylko taki aby sobie poprawić samopoczucie. I OK, wolno ci. Mi nic do tego. Taki Malin pisze, że wrzuci jakiś grosz, choćby TG miał sobie zatankować E98. I też mu wolno, i tez nie mam zamiaru go za to krytykować. Tylko niech nie pisze, ze pomaga TG w leczeniu. Bo tym sposobem nie pomaga. Z racjonalnego punktu widzenia będą to środki zmarnowane. I gdyby faktycznie kierowała nim chęć pomocy w leczeniu to po przemyśleniu sprawy, taki Malin i wielu jemu podobnych, pomogli by tym faktycznie potrzebującym.

Ale skoro czytam, że GKM zorganizował akcję zbierania funduszy na leczenie Tomka, to wybacz ale w tym momencie jest to zagranie czysto marketingowe. Mogę się tylko domyślać, że zrobili to po to aby nikt im nie zarzucił, że nic nie robią, aby mieć lepsze samopoczucie, aby w ogóle coś zrobić bo tak naprawdę nie wiadomo co można by w tej sytuacji, na tym etapie zrobić. A prawda jest taka, że na dzisiaj, jedyne co można zrobić to czekać. Czekać na wieści ze szpitala. TG na dzisiaj, ostatnią rzeczą jaką potrzebuje to kasa. I to własnie próbuję wykazać w tym co piszę. Tyle tylko, że większość gawędzi, z tobą na czele, ubzdurała sobie tezę, że mną kieruje chęć doyebania TG. Bo tak wam pasuje i basta.

Pytasz co jest wypaczaniem standardów ?

Sam fakt robienia humanitarnej akcji zbiórki pieniędzy na leczenie TG na dzisiaj, jest wypaczaniem standardów jeśli chodzi o pomoc ludziom potrzebującym. W sytuacji kiedy z góry wiadomo, że taka pomoc na chwilę obecną nie jest potrzebna. Ba, że taka pomoc na dzisiaj, nie zmienia dosłownie nic w sytuacji TG. Bo przecież karwa, wszyscy wiemy, że TG w tym swoim nieszczęściu, ma zapewnioną pomoc na najwyższym poziomie. O której zwykły Kowalski mógłby tylko pomarzyć. A ty mi tu pyerdolisz, że mną kieruje chęć doyebania człowiekowi.

Ale jak rozumiem z tego co piszesz, w twoim mniemaniu, to ja jestem człowiekiem bez empatii, ja jestem tym złym, a ty i wielu tobie podobnych to ci dobrzy. Takim spojrzeniem na świat, poprawiłeś sobie samopoczucie, mocno się dowartościowałeś. Co nie ?

Ten caly belkot wsadz sobie w swoj zakuty leb.
Niedlugo bedzie postawiona diagnoza co do dalszego leczenia.
W takich przypadkach czas ma ogromne znaczenie.
Byc moze Tomek pojedzie zagranice na leczenie,ktore wraz z operacja
kosztuje krocie.Potem czeka go bardzo kosztowna rehabilitacja.
Pieniedzy bedzie potrzeba caly worek,dlatego fakt,ze Gollob do biednych nie
nalezy nie ma tu nic do rzeczy.
Tak samo jak to ,czy on bedzie tych pieniedzy potrzebowal czy nie.
To na dzis calkowicie wtorna sprawa.Przeciez tych pieniedzy nikt nie ukradnie.
Jak Tomek ich nie bedzie potrzebowal,pojda na inny, jak sadze szczytny cel.
Wazne aby zaczac dzialac jak najszybciej ,bo krotko po takim nieszczesciu zawsze
jest najwiekszy odzew i to jest wlasnie standard w takich przypadkach a ty to cwoku krytykujesz.
Krotko mowiac im szybciej zaczniesz zbierac,tym wiecej uzbierasz i ktos,niekoniecznie Tomek na tym najwiecej
skorzysta.
Przeciez nikt cie nie zmusza do przekazania datkow juz dzis,ale wiele osob reaguje spontanicznie.Teraz wrzuca,za miesiac juz ich to nie bedzie obchodzic.
Tak ten swiat dziala.
Ty to mozesz zrobic za miesiac,rok.
Mozesz go wcale nie wspomoc,to twoj zasrany interes i nic mi do tego.
Zamknij jednak jadaczke i przestan krytykowac tak poszkodowanego
jak i ludzi ktorzy spiesza mu z pomoca,bo wychodzisz na zwyklego bydlaka.

[sobotch]

epitetow z drugiej strony nie widzisz?
twoje rozumowanie od dluzszego czasu mnie osobiscie zadziwia.

Drugą stroną jest tu w zasadzie tylko Mariusz, u którego nie zauważyłem, natomiast zauważyłem w odpowiedzi do niego. Może to wina wady lewego oka, z którą się zmagam od dawien dawna, cholera wie.

[kingpin]

Ja tam znowu widzę, że jak ktoś ma inne zdanie, to zaczynają lecieć ****, szczury i inne wyzwiska ze strony krewkich pobożnych. W moim rozumieniu nie ma to zbyt wiele wspólnego z tak bardzo reklamowaną empatią, no ale mogę się mylić.

Niby jaka empatie ma wzbudzac we mnie czlowiek,ktory w obliczu nieszczescia innego czlowieka pierwsze co robi to krytykuje jego samego i ludzi spieszacym mu z pomoca?
Wez sie w koncu ogarnij,bo tego Twojego belkotu od dluzszego czasu nie da sie czytac.

Co do kewkich poboznych to zaloze sie ,ze Strazak stoi pierwszy przy oltarzu w kazda niedziele,co oczywiscie nie przeszkadza mu przestrzegac standardow zwyklego bydlaka.
Jezeli nim nie jest,niech sie zastanowi troszczke,dlaczego ludzie go tak wlasnie postrzegaja.

[Mariusz]

Niby jaka empatie ma wzbudzac we mnie czlowiek,ktory w obliczu nieszczescia innego czlowieka pierwsze co robi to krytykuje jego samego i ludzi spieszacym mu z pomoca?
Wez sie w koncu ogarnij,bo tego Twojego belkotu od dluzszego czasu nie da sie czytac.

Co do kewkich poboznych to zaloze sie ,ze Strazak stoi pierwszy przy oltarzu w kazda niedziele,co oczywiscie nie przeszkadza mu przestrzegac standardow zwyklego bydlaka.
Jezeli nim nie jest,niech sie zastanowi troszczke,dlaczego ludzie go tak wlasnie postrzegaja.

Pokaż mi pajac zafajdany, gdzie ja skrytykowałem kogoś, kto chce dać jakiekolwiek datki na TG ? Gdzie ja krytykuje w ogólę samego TG ? Jedyne o czym pisałem, to o fakcie, że nie powinien startować w motorcosie w dniu kiedy ma ważny mecz ligowy. Po prostu stwierdziłem fakt, z którym wielu się zgodziło. Puknij się w ten pusty łeb ćwoku, zanim kogokolwiek zaczniesz nazywać szczurem czy bydlakiem. Bo najzwyczajniej w świecie masz duże problemy ze zrozumieniem prostego tekstu. A potem dokładasz sam sobie to co wytworzy twoja chora, bujna wyobraźnia i wychodzisz po prostu na durnia.

Teksty o "ołtarzu co niedzielę" sobie daruj. Bo one również chluby ci nie przynoszą. Jedyne potwierdzają tezę, żeś głupek.

[noc]

Widzę że na tym forum, od tragicznego upadku Warda, nie zmieniło się nic a nic.
Ktoś mówi o daniu sobie czasu, aż do wyjaśnienia stanu zdrowia Tomka, to dostaje mocne yooby. Ostro krytykowany odgryza się tym samym.
Czy Wy ludzie powariowaliście?
Tak wygląda że bardziej zajmuje Was stosunek innych forumowiczów do Golloba, niż sam stan zdrowia tego Pasjonata Motocykli!
Dajcie sobie na wstrzymanie.
Jeśli ktoś coś wie autentycznego w tej sprawie, to niech wrzuci tu informację. Daj Boże, może nie będzie tak źle i nasze ciężkie obawy zmniejszą się choć trochę.
Szkoda że po tej kontuzji w zderzeniu Woffim, Tomek nie odpuścił sobie motocyklowych szarż. Ale stało się, widocznie sprawny nie umiał żyć bez rywalizacji na dwóch kołach.
Proszę Was o spokój i wyczekiwanie z nadzieją na dobre informacje ze szpitala.

[shatter]

Pokaż mi pajac zafajdany, gdzie ja skrytykowałem kogoś, kto chce dać jakiekolwiek datki na TG ? Gdzie ja krytykuje w ogólę samego TG ? Jedyne o czym pisałem, to o fakcie, że nie powinien startować w motorcosie w dniu kiedy ma ważny mecz ligowy. Po prostu stwierdziłem fakt, z którym wielu się zgodziło. Puknij się w ten pusty łeb ćwoku, zanim kogokolwiek zaczniesz nazywać szczurem czy bydlakiem. Bo najzwyczajniej w świecie masz duże problemy ze zrozumieniem prostego tekstu. A potem dokładasz sam sobie to co wytworzy twoja chora, bujna wyobraźnia i wychodzisz po prostu na durnia.

Teksty o "ołtarzu co niedzielę" sobie daruj. Bo one również chluby ci nie przynoszą. Jedyne potwierdzają tezę, żeś głupek.

To tak dla zachowania dla potomności dla tych co u zacytowanego nie znajdują epitetów.

W samej sprawie wypadku pozwolę sobie milczeć, to forum jest przykładem, że czasem to najlepsze co można zrobić.

[energo]

Szkoda że po tej kontuzji w zderzeniu Woffim, Tomek nie odpuścił sobie motocyklowych szarż.

No szkoda, ale jak to mówią jak ktoś ma pecha to i palec w dupie złamie. Jeżeli ostatnie "rewelacje" się potwierdzą, to podobne szanse na taką kontuzje są przy schodzeniu ze schodów czy też podczas rekreacyjnej wycieczki rowerowej. Pech, szok, niedowierzanie. no i szkoda, jak wuj. Jak piszesz: trzeba mieć nadzieję, że się chłop po tym ogarnie. Karierę niech kończy, była piękna i długa, byle problemów nie miał w życiu codziennym. Natomiast świeżych newsów nie ma nikt, i miał nie będzie, skoro nawet jego lekarze nic jeszcze nie są w stanie powiedzieć.

[Roberto]

Faktycznie, tak to już jest, że najszybciej na siebie zwraca uwagę idiota.
freiter Jan "Kania" Kaniowski, 1918.

[Malin017]

TG bez motorsportu nie umie żyć. Gdyby nie kontuzja w Woffim,
jeździł by już w rajdzie Dakar.

[Penhall]

"Grzegorz Ślak, biznesmen i przyjaciel Golloba, zaoferował pomoc w przewiezieniu i leczeniu Tomasza w jednej z zagranicznych klinik stosujących eksperymentalną metodę przeszczepu komórek macierzystych"

[Malin017]

"Grzegorz Ślak, biznesmen i przyjaciel Golloba, zaoferował pomoc w przewiezieniu i leczeniu Tomasza w jednej z zagranicznych klinik stosujących eksperymentalną metodę przeszczepu komórek macierzystych"

Tak - i ma nadzieję, że Tomasz zagra jeszcze kiedys w piłkę.