A Bridger jaki teatrzyk odstawil w 12 biegu...
A Bridger jaki teatrzyk odstawil w 12 biegu...
Tu się zgadza, nawet sobie pogadał z sędziom, ale bez skutku!na moje Watty powinien jechać w powtórce... nie był sprawcą przerwania wyścigu, gdyby Kasper się nie położył Watty jechałby dalej, nawet kierownicy nie puścił i od razu się podniósł.
To już nie żużel - sorry. Pawlicki powinien być (wzorem meczu półfinałowego) wykluczony dwa razy. Raz za postawienie motocykla w poprzek w biegu z Wardem, a raz kiedy sprokurował upadek Barkera. Ten drugi natomiast powinien zostać wykluczony do końca zawodów za "udawanie leżenia" :D:D Oj cyrk ten angielski speedway (?), istny cyrk.
Decyzja odnośnie 13 biegu chyba jednak niesłuszna. Sprawcą jego przerwania był Kasprzak nie Watt.
Sędzia pomaga Pszczołom jak może.
ach ci angielscy dżeltelmeni... sędzia wspólnie z zawodnikami i menedżerami ogląda powtórki i dyskutują o regulaminie... aż mi się Grzesiu przypomniał;)
http://www.youtube.com/watch?v=0TfhLniUNGY
totalna corrida :D ale zawody ciekawe, mimo fatalnych warunków zawodnicy walczą nie tylko z torem, ale i miedzy sobą ;) ...ci sami zawodnicy, którzy jadą dziś w Anglii - u nas odmówiliby startu w podobnych warunkach.
Jak to nie? W Zielonej jeżdżą :D
Ale wiemy też, że nie był spreparowany spcjalnie, sam Rositter stwierdził, że przez pogodę nie mieli go jak rzygotować i na pewno nie jest pod gospodarzy.
W sumie koniec końców fajna zaliczka, idealna do odrobienia przez Piratów w rewanżu, choć mam nadzieję, że im się nie uda. Pszczoły to taki angielski Falubaz, tylko mają większe szanse na złoto, czego szczerze życzę :)
Ale pojechałeś Pszczołom teraz :) Szkoda tego meczu, powinno być dużo wyżej. Darky ten mecz chyba zapamięta do końca życia, najgorszy dzień w karierze...
Rosco popełnił dużo błędów taktycznych. To taki angielski Cieślak, czyli innymi słowy - angielski Nikodem Dyzma. Nie wykorzystał w pełni ani Bridgera, ani Przemka, a niepotrzebnie pojechał ostatni swój bieg Barker. Sweetmana też zmieniałbym w 8, a nie w 10. No ale tu jak prawdziwemu Dyzmie - dopisało trochę szczęście.
No ale przy takim wyniku, w tej chwili szanse to chyba 50/50.
Jak dla mnie to Coventry miało w tym meczu więcej szczęścia niż rozumu.
Upadek jokera Warda bez sensu świrującego na tym kartoflisku, wykluczenie Watta (WTF??!!), Barker sukinsyńsko leżący na torze, widząc, że bieg układa się na 1:5 w plecy, wreszcie powtórzony ostatni wyścig, kiedy Holder poszedł jak rakieta po dużej i byłoby niechybnie w plecy. O niebezpiecznie jeżdżącym Pawlickim już nawet nie wspomnę.
Gdyby nie to, że postawiłem u buków złoto dla Pscułek gardłowałbym ile wlezie, że krzywda się stała Jednookim:-)
Ale i tak zachowuję dla Poole jakieś 40% szans.
ufff, twardziel z tego Bombera... a już się wydawało, że jest po zawodach... jedziemy dalej:)
Niesamowity Harris! Po chamskim ataku Holdera upada na tor pod koło Bridgera, który przejeżdża mu po plecach. Karetka wyjeżdża od razu, ale gość wstaje po paru minutach i ciśnie do parkingu, a po jego minie i ruchach widać, że rozsadziłby cały stadion, taki był naładowany.
Mało jest takich żużlowców :)
To było coś niesamowitego. Szacunek.
Pomimo że Harris wygrał sam moment startowy, to na dojeździe do łuku był już na równi z Holderem, a już na pewno nie był na tyle z przodu żeby go zdecydowanie zakładać. Holder pojechał cwanie po trawie i wcisnął się Harrisowi pod ramię. Holder gdzieś musiał się złożyć. Fakt -poszerzył trochę tą "składkę" :D Być może liczył, że Bomber jednak odpuści albo wyłamie bardzo mocno motocykl. Mimo wszystko jeśli sędziowałbym te zawody puściłbym całą czwórkę w powtórce.
Szacun dla Bombera - był tak nabuzowany, że wygrałby ten wyścig chyba wszędzie i ze wszystkimi :)
Bomber to jest gosc.
Cos niesamowitego, po tak fatalnym upadku gosc sie podnosi, zaciska zeby i jedzie fantastycznie.
Szacunek.
Bomber dziś NISZCZY!
Bomber jak Bomber, ale Przemek!!!
Przemek Pawlicki!!!
Przemek jest dzisiaj świetny ale Bomber to jest master! To jego mecz, co za akcje - delicious. Go Bees!
Gorzów płacze za dziwny niesprawiedliwy regulamin a co ma teraz powiedzieć Poole które mega niszczyło wszystkich w sezonie zasadniczym :D
Brawo Bees! Dobrze tak cwaniaczkom bli¼niaczkom :) (to moje zdanie i opinia - nie najeżdżać!)
Taak, to jest ten zespół :D Rewelacyjny koniec sezonu - to jest coś takiego, jak wygrać w finale w Lesznie.
A propos, kto napisze, że regulamin rozgrywek w Anglii jest tak samo skandaliczny, jak ten w Polsce? :D W końcu drużyna, która gromi wszystkich w ichniej RZ, dostaje baty w finale. Skandal i granda :o:D
Kapitalny mecz. Jeden z lepszych w ostatnich sezonach. Przemek jest bohaterem i ojcem mistrzostwa. Ale to co pokazywał tu Bomber utwierdza mnie w przekonaniu, iż pod względem samych umiejętności jazdy na żużlowym motorze jest on w tej chwili drugim zawodnikiem świata :)
Kasper też kapitalna praca. W jego jeździe widać, że na każdym kroku inspiruje się Tomkiem Gollobem.
Świetne widowisko!
Nasze chłopaki jak się cieszą. :D
Bomber rewelacja!
Kasper i Pawlicki pozazdroscili tytulu kolegom z Leszna i
po wspanialej jezdzie na torze w Pool zdobyli rowniez tytuly mistrzowskie.Kasprzak z flaga zrobil na mnie duze wrazenie,gratulacje.
Heh z tym drugim zawodnikiem świata to pojechałeś po bandzie nie mniej kocham jego styl jazdy, most impressive british rider since Loramski :) Jechał niczym nieposkromiony, wkurzony szerszeń :)
Świetny był ten finał :) Harris jest fenomenalny. Cieszy bardzo dobra postawa Kasprzaka i Pawlickiego. Kasper od połowy sezonu przypomina tego zawodnika sprzed 3 lat, a w przypadku Przemka chyba mało kto się spodziewał, że po tych zawirowaniach z początku sezonu będzie tak ładnie śmigał.
Na drugim biegunie Mroczka, który w końcówce sezonu spuchł strasznie. Mimo wszystko w jego przypadku sezon na Wyspach trzeba zapisać na plus, bo do połowy rozgrywek jeździł naprawdę bardzo dobrze.
Mam nadzieję, że za rok podobne emocji będziemy mieli w finale Speedway Ekstraligi :)
Brawo chłopaki, jestem z Was dumny. To co dzisiaj pokazaliście to crem ala crem speedwaya. I Ksysiu z flagą biało-czerwoną ufff łzy w oczach.
jakieś video z 13 biegu mozna znalesC?nie ogladalem niestety ale widze ze duzo stracilem
Ech....Kasper też kapitalna praca. W jego jeździe widać, że na każdym kroku inspiruje się Tomkiem Gollobem.
Zdradziłeś tym ostatnim zdaniem transfer Władka :)
Powoli moge bez wypiekow na twarzy przypomniec o tym, ze dwa sezony temu przepowiadalem, ze Harris powinien byc objawieniem w GP po czym jezdzil fatalnie i lepiej bylo milczec na jego temat, bo kontrargumentow na krytyke nie bylo wcale. W koncu w tym roku pokazuje dobry speedway i swoj charakter.
Kto wie może Bomber pójdzie w przyszłym sezonie w ślady Loramskiego. Ciężko powiedzieć Buszmen czy drugi, bo gdyby miał ten sprzęt co Gollob może okazałby się lepszy.
Przemo niesamowity, Kasper w gazie, ale od niego trochęwięcej bym jeszcze oczekiwał, gdy się przełamie do pewnych ataków może wejść o czołówki światowej.
Generalnie kilka meczy które oglądałem w BEL nagromadził więcej adrenaliny niż wszystkie mecz ekstraligi na żywo i TVPSport. I co z tego że lepsza, skoro show jest buraczany.
Święte słowa mingozi, święte słowa. Ja by nawet dodał buraczano-kartoflany !!!!!!!Kto wie może Bomber pójdzie w przyszłym sezonie w ślady Loramskiego. Ciężko powiedzieć Buszmen czy drugi, bo gdyby miał ten sprzęt co Gollob może okazałby się lepszy.
Przemo niesamowity, Kasper w gazie, ale od niego trochęwięcej bym jeszcze oczekiwał, gdy się przełamie do pewnych ataków może wejść o czołówki światowej.
Generalnie kilka meczy które oglądałem w BEL nagromadził więcej adrenaliny niż wszystkie mecz ekstraligi na żywo i TVPSport. I co z tego że lepsza, skoro show jest buraczany.
A relacja sky sport mmmmm palce lizać, tvp sport - amatorka, może się tylko uczyć. Jest to potwierdzenie dawno znanej prawdy że danie podane w sposób wykwintny smakuje lepiej.
Z tą odwagą u Kaspera nie jest wcale tak źle. Postęp ogromny. Akcja z półfinału w domowym meczu przeciwko Panters rewelacja. Kopia firmowej jazdy Tomka. Napędzenie się i wjazd na prostej pomiędzy dwóch zawodników, najbardziej zapamiętana z finału GP w Bydgoszczy 2007. Podpatrywanie jak widać przekłada się na wyniki :) Druga część sezonu rewelacyjna. A to, że działo się to nieco w cieniu Kołdiego i Jarka, to myślę, że dla Kaspera tym lepiej.
Co do porównań BEL vs Ekstraliga. Sprawa jest prosta. U nas to bardziej wojna miast niż sport. Liczy się tylko wynik, a nie widowisko. A szkoda. Bo jak widać, na takich torach można fajnie walczyć, a i wygrywać też się da.
Masz całość do ściągnięcia:jakieś video z 13 biegu mozna znalesC?nie ogladalem niestety ale widze ze duzo stracilem
hotfile:
http://hotfile.com/dl/73810268/99a8911/EL_....part1.rar.html
http://hotfile.com/dl/73819726/fda872a/EL_....part2.rar.html
http://hotfile.com/dl/73822667/72cee16/EL_....part3.rar.html
http://hotfile.com/dl/73810326/e81ae24/EL_....part4.rar.html
http://hotfile.com/dl/73819722/5885e8c/EL_....part5.rar.html
http://hotfile.com/dl/73810372/d43e95a/EL_....part6.rar.html
http://hotfile.com/dl/73819723/e19ef65/EL_....part7.rar.html
Super widowisko przy okazji finalu BEL jeszcze raz nasuwa mi moja mysl po finale w Lesznie o tym, ze ten final byl profanacja glownego dania sezonu. Zamiast sportowego widowiska festyn Unii i Falubazu.
Taaaa - zwłaszcza mecz w Coventry był widowiskiem. Walka z torem bo przecież nie na torze. Jedna jaskółka wiosny nie czyni :)
Wczoraj jeżdżono na 100% betonie i w konsekwencji ilość mijanek i walki na dystansie była nie do ogarnięcia. To, co wyczyniali Harris, Watt, Pawlicki i gdzieniegdzie Pedersen, to się w pale nie mieści. Sam Harris wykonał przynajmniej 2 akcje w stylu sławnego Joe Screena, a i reszta nie chciała być dłużna.
To jest kolejny raz, który pokazuje przewagę betonu nad różnego rodzaju kopami. Nie twierdzę, że na przyczepnych emocji nie ma, ale do wczorajszego stopnia nie da się na nich dojść ;)
a zna ktos tytul piosenki, ktora leciala w tle tego przepieknego teledysku na samym koncu ?