Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 159

Wątek: Australian Open 2010 - panie i panowie

  1. Powrót do góry    #1
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    Australian Open 2010 - panie i panowie

    Witam w nowym roku.:) Wszyscy się trzymają?

    nie często się zdarza, żeby w jednym dniu odbyły się dwa pojedynki (finały Brisbane i Doha), w których to tenisista/tenisistka dostający(-a) pierwszy(-a) szansę na skończenie meczu, schodził(-a) z kortu pokonany(-a); i to chyba niezły zwiastun Australian Open; dobra to zreszta prognoza na cały sezon;

    u Pań jakby nieco weselej, u Panów także nieco trudniej o typy; poziom na tym nie traci;

    sezon 2010 uważam za otwarty;:)

    ps. Denko rulezzz!


  2. Powrót do góry    #2
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    A jednak się kręci ? ;)

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Drabinka pań:

    Serena Williams [1] vs. Ula Radwanska
    Petra Kvitova vs. Jill Craybas
    Qualifier vs. Andrea Petkovic
    Ayumi Morita vs. Carla Suarez Navarro [32]
    Sabine Lisicki [21] vs. Petra Martic
    Varvara Lepchenko vs. Alberta Brianti
    Kristina Barrois vs. Akgul Amanmuradova
    Qualifier vs. Sam Stosur [13]
    Vera Zvonareva [9] vs. Kristina Kucova
    Kai-Chen Chang vs. Iveta Benesova
    Qualifier vs. Gisela Dulko
    Qualifier vs. Ana Ivanovic [20]
    Elena Vesnina [28] vs. Tathiana Garbin
    Kimiko Date-Krumm vs. Yaroslava Shvedova
    Stephanie Voegele vs. Melinda Czink
    Stephanie Cohen-Aloro vs. Vika Azarenka [7]

    Caro Wozniacki [4] vs. Aleks Wozniak
    Tamira Paszek vs. Julie Georges
    Galina Voskoboeva vs. Tsvetana Pironkova
    Lucie Hradecka vs. Shahar Peer [29]
    Daniela Hantuchova [22] vs. Vikotiya Kutuzova
    Jarmila Groth vs. Qualifier
    Stephanie Dubois vs. Agnes Szavay
    Marina Erakovic vs. Na Li [16]
    Aga Radwanska [10] vs. Tatjana Malek
    Melanie Oudin vs. Alla Kudryavtseva
    Julie Coin vs. Alicia Molik
    Alize Cornet vs. Francesca Schaivone [17]
    Anabel Medina Garrigues [25] vs. Karolina Sprem
    Anastasia Yakimova vs. Casey Dellacqua
    Arantxa Parra Santonja vs. Sybille Bammer
    Lucie Safarova vs. Venus Williams [6]

    Elena Dementieva [5] vs. Vera Dushevina
    Kirsten Flipkens vs. Justine Henin
    Sorana Cirstea vs. Olivia Rogowska
    Jelena Dokic vs. Alisa Kleybanova [27]
    Virginie Razzano [18] vs. Ekaterina Makarova
    Klara Zakopalova vs. Sara Errani
    Qualifier vs. Alexandra Dulgheru
    Anna Chakvetadze vs. Flavia Pennetta [12]
    Kim Clijsters [15] vs. Qualifier
    Sesil Karatantcheva vs. Tammy Tanasugarn
    Yung-Jan Chan vs. Kaia Kanepi
    Edina Gallovits vs. Nadia Petrova [19]
    Aravane Rezai [26] vs. Sania Mirza
    Olga Govoertsova vs. Qualifier
    Anastasia Pavlyuchenkova vs. Anastasija Sveastova
    Anastasia Rodionova vs. Sveta Kuznetsova [3]

    Jelena Jankovic [8] vs. Monica Niculescu
    Patricia Mayr vs. Katie O'Brien
    Qualifier vs. Polona Hercog
    Qualifier vs. Alona Bondarenko [31]
    Maria Jose Martinez Sanchez vs. Evgenia Rodina
    Jie Zheng vs. Shuai Peng
    Coco Vandeweghe vs. Sandra Zahlovova
    Rossana De Los Rios vs. Marion Bartoli [11]
    Maria Sharapova [14] vs. Maria Kirilenko
    Qualifier vs. Timea Bacsinszky
    Anna-Lena Groenefeld vs. Roberta Vinci
    Vania King vs. Domi Cibulkova [23]
    Kateryna Bondarenko [30] vs. Ioana Raluca Olaru
    Pauline Parmentier vs. Elena Baltacha
    Barbora Zahlavova Strycova vs. Qualifier
    Magdalena Rybarikova vs. Dinara Safina [2]





    Drabinka panów:

    Roger Federer SUI (1) v Igor Andreev RUS
    Juan Ignacio Chela ARG v Victor Hanescu ROU
    Stephane Robert FRA v Potito Starace ITA
    Oscar Hernandez ESP v Albert Montanes ESP (31)
    Lleyton Hewitt AUS (22) v Qualifier
    Christophe Rochus BEL v Qualifier
    Paolo Lorenzi ITA v Marcos Baghdatis CYP
    Frederico Gil POR v Gilles Simon FRA (15)
    Fernando Verdasco ESP (9) v Carsten Ball AUS
    Qualifier v Dudi Sela ISR
    Rajeev Ram USA v Qualifier
    Qualifier v Juan Carlos Ferrero ESP (23)
    Juan Monaco ARG (30) v Ernests Gulbis LAT
    Martin Vassallo Arguello ARG v Michael Llodra FRA
    Carlos Moya ESP v Qualifier
    Qualifier v Nikolay Davydenko RUS (6)

    Novak Djokovic SRB (3) v Daniel Gimeno-Traver ESP
    Marinko Matosevic AUS v Marco Chiudinelli SUI
    Kristof Vliegen BEL v Michael Berrer GER
    Denis Istomin UZB v Jeremy Chardy FRA (32)
    Mikhail Youzhny RUS (20) v Richard Gasquet FRA
    Jan Hajek CZE v Robby Ginepri USA
    Lukasz Kubot POL v Mischa Zverev GER
    Santiago Giraldo COL v Tommy Robredo ESP (16)
    Jo-Wilfried Tsonga FRA (10) v Sergiy Stakhovsky UKR
    Fabio Fognini ITA v Taylor Dent USA
    Ryan Harrison USA v Janko Tipsarevic SRB
    Simon Greul GER v Tommy Haas GER (18)
    Nicolas Almagro ESP (26) v Qualifier
    Benjamin Becker GER v Qualifier
    Alejandro Falla COL v Marcos Daniel BRA
    Marcel Granollers ESP v Robin Soderling SWE (8)

    ------------------------------------------------------------------------------------

    Andy Roddick USA (7) v Thiemo de Bakker NED
    Teimuraz Gabashvili RUS v Thomaz Bellucci BRA
    Feliciano Lopez ESP v Pablo Cuevas URU
    Rainer Schuettler GER v Sam Querrey USA (25)
    Tomas Berdych CZE (21) v Robin Haase NED
    Daniel Brands GER v Evgeny Korolev KAZ
    Sebastien Grosjean FRA v Qualifier
    Olivier Rochus BEL v Fernando Gonzalez CHI (11)
    Marin Cilic CRO (14) v Fabrice Santoro FRA
    Qualifier v Bernard Tomic AUS
    Igor Kunitsyn RUS v Jose Acasuso ARG
    Guillermo Garcia-Lopez ESP v Stanislas Wawrinka SUI (19)
    Viktor Troicki SRB (29) v Nicolas Lapentti ECU
    Philipp Petzschner GER v Florian Mayer GER
    James Blake USA v Arnaud Clement FRA
    Michael Russell USA v Juan Martin Del Potro ARG (4)

    Andy Murray GBR (5) v Qualifier
    Marc Gicquel FRA v Simone Bolelli ITA
    Jarkko Nieminen FIN v Nick Lindahl AUS
    Florent Serra FRA v Jurgen Melzer AUT (28)
    David Ferrer ESP (17) v Andreas Seppi ITA
    Qualifier v Yen-Hsun Lu TPE
    Daniel Koellerer AUT v Qualifier
    Qualifier v Gael Monfils FRA (12)
    Radek Stepanek CZE (13) v Ivo Karlovic CRO
    Julien Benneteau FRA v Qualifier
    Mardy Fish USA v Andrey Golubev KAZ
    Jason Kubler AUS v Ivan Ljubicic CRO (24)
    Philipp Kohlschreiber GER (27) v Horacio Zeballos ARG
    John Isner USA v Wayne Odesnik USA
    Lukas Lacko SVK v Leonardo Mayer ARG
    Peter Luczak AUS v Rafael Nadal ESP (2)


    W Verdasco nasza nadzieja.:D

  4. Powrót do góry    #4
    Początkujący
    Dołączył
    26-07-2008
    Postów
    26
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nadal całe forum i portal jest za tobą aby obroniłeś tytuł.
    Wszyscy cię tu wspierają

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    musze przyznac, ze jak tak spogladam na pierwsza dziesiatke rankingu:
    1. Roger Federer
    2. Rafael Nadal
    3. Novak Djokovic
    4. Juan Martin Del Potro
    5. Andy Murray
    6. Nikolay Davydenko
    7. Andy Roddick
    8. Robin Soderling
    9. Fernando Verdasco
    10. Jo-Wilfried Tsonga
    to wyglada ona, jak nalezy; zdaje sie odzwierciedlac panujacy uklad sil, przy czym bezwzgledna dominacja nr 1 i 2 to juz chyba przeszlosc;

    trudno wskazac zdecydowanego faworyta AO; Nadal niby wydaje sie mocny (po pierwszym secie finalu w Doha koparka mi troszke opadla; ostatecznie jednak, mimo znakomitej postawy Rafika, zasluzenie wygral rewelacyjny Denko); wszyscy zreszta podkreslaja, jaki on swiezy, szybki etc., zapominajac, iz na poczatku grudnia gral jeszcze w finale davis cup; okres grudniowo-swiatecznego "build up" byl wyjatkowo krotki, krotszy nawet od innych przerw w kalendarzu tenisowym; jakos tak trudno uwierzyc w radykalne zmiany, choc z dugiej strony, witaminki zawsze postawia czlowieka na nogi;;)

    a Rogerio (chyba pomylilem kolejnosc), musi zrobic to, co zwykle, znaczy sie zredukowac liczbe obijania pilek tenisowa rama; jak źle by nie gral, i tak przed kazdym meczem postrzegany bedzie jako faworyt;

    moj ulubiony duet Djoko & Maryj: samo slonko ich polozy;:) Denko - nie jest to urodzony "grand slam contender"; Roddick, Verdasco i Tsonga, chyba nie ten moment; duzo wiecej szan daje del Potro i Soderlingowi;

  6. Powrót do góry    #6
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Już myślałem, że wszyscy umarli :D

    AO wygra oczywiście Andy Roddick, wspomnicie moje słowa ! ! !

    Denko - nie jest to urodzony "grand slam contender";
    A ja bym go nie skreślał i to mój prawdziwy faworyt (za Roddickiem rzecz jasna :D). W końcu jak ma wygrać coś większego to kiedy jak nie teraz? Latka lecą. Najważniejsze, że wreszcie udało mu się ograć Łogeła dwa razy w dość ważnych meczach, więc może psychicznie też wytrzyma?
    Niech se Rusek wygra, coś mu się od życia należy. Nie jest to co prawda Marat, ale niech tam...

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zołza out, nie ma to jak miły początek turnieju.:D

  8. Powrót do góry    #8
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Zołza aut, ale - o dziwo - jakoś dramatycznie słabo nie grała. Dobrze, że jej przeciwniczką była właśnie Kirilenko, bo obok niezłego widowiska mieliśmy też elementy kabaretowe, tj. ilekroć psiapsióła Radwańskiej brała challenge :D. Oglądałem mecz na lekkim skrócie przed wyjściem do pracy, ale ilekroć trafiałem na challenge w jej wykonaniu, to poprawiał mi się humor.

    Australijskie lato w pełni, na Górę Kościuszki podobno dziś można było się dziś dostać jedynie z nartami na nogach :).

    A turniej oczywiście wygra Fernando Verdasco.

  9. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jezeli jakis wymagajacy kibic tenisa zapomnial jaka meka jest ogladanie turniejow wielkoszlemowych na antenie Eurosportu to ma szanse sobie teraz przypomniesc.No jak tak mozna bezczelnie katowac widza tym kalectwem zwanym WTA.
    Tez kibicuje Ruskiemu.Nie wiem czy to Irina zaczela walic go po glowie walkiem do ciasta,czy tez przeszedl jakies pranie mozgu,ale wreszcie grajac wazne punkty przestal czekac na to co zrobi slynniejszy rywal tylko bierze sprawy w swoje rece i szuka konczacych uderzen.A ze wpadaja...
    P.S.Byl sobie kiedys Federer...

  10. Powrót do góry    #10
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    No więc niestety z faworytów jako tako wygląda jedynie Murray i Dawidienko, reszta jest milczeniem. Federer już dawno tak beznadziejnie nie zaczął turnieju wielkoszlemowego, jego returny przypominały mi to co prezentowała młodsza z sióstr Radwańskich, czyli metr za linią końcową nawet gdy rywal serwuje z siłą zdychającego lemura. Do tego mnóstwo ram, rozstrój timingowy na bekhendzie... eeh.

    Roggi, a ES2 ma ? (że tak po podlasku spytam)

  11. Powrót do góry    #11
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No piękny pokaz antytenisa zademonstrował nam Roger o 5 nad ranem; jakoś już doszedłem do siebie i liczę że były to złe miłego początki; zdeklasowanie marnego rywala w pierwszym meczu wcale nie musi być dowodem dobrej formy, podobnie jak męczarnie nie muszą być pewnym dowodem jej zupłenego braku.

  12. Powrót do góry    #12
    Stały bywalec
    Dołączył
    26-04-2004
    Postów
    691
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Ja to w ogóle zdążyłam zapomnieć jak to jest oglądać tenis w środku nocy albo wcześnie rano. Z pierwszego wczoraj szybko zrezygnowałam a do drugiego też się nie bardzo nadaję, bo ok 6.30 rano z gadaniny komentatora zrozumiałam, że z turnieju odpadł Verdasco i już wyobrażałam sobie, jak Federer musi się cieszyć. Tymczasem chodziło chyba o to, że Hiszpan też stracił seta, tak jak oglądany właśnie Federer :P

    Anyway, dziś program dnia jakby ciekawszy, pogoda lepsza a wyniki w większości satysfakcjonujące. Obawiałam się, czy Baghdatis nie zapłaci za wygrany turniej odpadnięciem w 1 rundzie AO ale dał radę. Nawet Schuettler sprawił niemałą niespodzianke eliminując Querrey'a (czy Querrego, jak powiedziałby pewnie pan Fibak ;) ). Amerykanin, ku mojemu zdziwieniu, notowany był w tym tygodniu jako 25 w rankingu, więc to spory sukces dla Rainera. Chociaż to jeszcze nic w porównaniu z historycznym zwycięstwem Kubota, no proszę :) Agnieszka Radwańska też nie zrobiła wiochy, więc dzień można uznać za udany.

    Oglądałam niemal od początku "wspaniałe" otwarcie meczu przez Djokovica :P Już wyglądało na to, że podzieli los Feda w pierwszym secie ale dosyć szybko się pozbierał no i zobaczymy, jak to się dalej potoczy. Podobnie jak większość z Was nie potrafię wytypować zwycięzcy turnieju, mogę najwyżej pozgadywać, kto ma najmniejsze szanse szybko odpaść. Drabinka najmniej łaskawa jest chyba dla Federera a tak pozostali faworyci mają mniej więcej równe szanse, więc prawdziwa zabawa zacznie się dopiero na poziomie 1/8 finałów lub ćwierćfinałach. Co nie znaczy, że wcześniej nie ma sensu oglądać AO :)

  13. Powrót do góry    #13
    Ekspert
    Dołączył
    06-04-2003
    Postów
    5,196
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Mecz turnieju już chyba za nami :P

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Juan,nie byloby Ci do smiechu gdybys mieszkal w takim ciemnogrodzie.
    A moje uprzedzenie do ES wynika z dosc prozaicznych powodow.Otoz naciagneli mnie na 10 za playera,oplate przyjeli,a usluga nie zostala uruchomiona.Jak sie pozniej dowiedzialem od PayPal podobne klopoty zglosily setki innych naiwniakow.Stacja tlumaczyla sie jakimis tam problemami i zarzekala sie,ze pieniadze zwroci.Ponoc wszystko juz jest w porzadku,ale jakos nie mam ochoty tego sprawdzac:P.

    Papcio Roger nedznie,nie zmienia to jednak faktu,ze 15>14:D.

  15. Powrót do góry    #15
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    wywiadow z Federerem raczej juz nie czytuje, ale nic sie nie zmienia, wysoka forma i dobre samopoczucie: "I think I played a very good match from start to finish really"; rili?:D

    swoja droga, w kazdym z dotychczasowych meczow z Andrejewem tracil przynajmniej seta; gdyby Igor gral lewa reka i nieco szybciej biegal, pewnie byloby mniej wesolo; trzeba sie pogodzic, ze bekhend Federera przy ostrych spinach jest po prostu malo efektywny;

  16. Powrót do góry    #16
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Te dekodery z nagrywarką to naprawdę szatański wynalazek; człowiek niby prawie w ogóle nie ogląda tenisa, bo jest już poważny, nie ma czasu, pracuje i w ogóle, a naprawdę dawka jest większa niż kiedykolwiek wcześniej:D; zwłaszcza tyczy się to spotkań nocnych(u nich dziennych) na AO, na które nigdy nie chciało mi się wstawać, nawet kiedy pokrywało się to z wynalazkami typu ferie.

    Dzięki ustrojstwu zobaczyłem więc mecz dnia(pana z Serbii i jego twarzowe wdzianko przewinąłem)i naprawdę jestem pod wrażeniem; no już nie wiadomo co było piękniejsze, ich bekhendy, brawurowe ataki, czy też wola walki i pokonywanie własnych słabości i fizycznego bólu?
    Misza umarł dwa razy, ale i zmartwychstał dwukrotnie; Ryszard po trzeciem zgonie już nie miał tego szczęscia.
    Grali wspaniale, a już TB 4 seta w wykoniu Jużnego to był tenis marzeń; pewnie Del Portkowo-Soderlingowy sposób gry jest efektywniejszy, pytanie tylko po co oglądać ich mecze?
    Szkoda że ci dwaj spotkali się tak wcześnie, szkoda że Ryszard już żegna się z turnejem, szkoda że Misza stracił tak wiele sił; ale widowisko kapitalne!

  17. Powrót do góry    #17
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Już myślałem, że wszyscy umarli

    AO wygra oczywiście Andy Roddick, wspomnicie moje słowa ! ! !
    Nie zapominaj Monty o ostatniej nadziei białych...
    A co do ES2 to drogi Juanie nie tylko na prowincji koszą, ale i w metropoliach, ale wynika to z tego, że już go analogowo nie nadają i trza mieć tv cyfrową (jakież to szczęście w nieszczęściu, że w lutym kończyła mi się UPCowska umowa i miałam na nich haka także ES2 wrócił do mnie szybciej niż odszedł:D)

  18. Powrót do góry    #18
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    James Obama ładnie walczy jak na razie.
    Zmieniam więc Roddicka na Dżejmsa :D

  19. Powrót do góry    #19
    Stały bywalec
    Dołączył
    25-05-2005
    Postów
    533
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Forza James :D!!!!!! A jakie incredible touche przy siatce :). Jednak nowy trener Kelly Jones swoje robi :D. Forhend iskrzy jak pare lat wstecz :D.

  20. Powrót do góry    #20
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No starczy juz Dżejms,bo kundelka nie bedzie mial kto wykosic.

  21. Powrót do góry    #21
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Litości, z tego co widziałem przed wyjściem z domu, a wiele tego nie było, to tak dysponowany Portek na wiele nam się nie przyda i rzeczony Rod może pogonić mu kota.
    Na razie jest James właśnie uratował mecz, *6-6 w 5 secie.:D

  22. Powrót do góry    #22
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    A do czego ma się Portek przydać???
    Zresztą Dżejms strzela takie winnersy, że trudno winić przeciwnika.

  23. Powrót do góry    #23
    Stały bywalec
    Dołączył
    25-05-2005
    Postów
    533
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Patrzac na Dzejmsowe uderzenia Jerzy Stuhr rzeklby: "Kosmos, widze kosmos" :D

  24. Powrót do góry    #24
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem czy grał jak nigdy, ale na pewno przegrał jak zawsze.:D

  25. Powrót do góry    #25
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Nie wiem czy grał jak nigdy, ale na pewno przegrał jak zawsze.:D
    I za to go wszyscy kochamy :)

  26. Powrót do góry    #26
    Stały bywalec
    Dołączył
    26-04-2004
    Postów
    691
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Nie wiem czy grał jak nigdy, ale na pewno przegrał jak zawsze.:D
    Hehehe ale właśnie do samego końca zastanawiałam się, kto dziś podmienił Jamesowi psychikę??? No czekałam i czekałam, kiedy tradycyjnie zatrzęsie mu się ręka (i portki ;) ) a tu nic! Więc naprawdę szkoda, że z takim nastawieniem nie przeszedł dalej.
    Pozostałe dzisiejsze wyniki raczej nie wymagają komentarza, planu gier na jutro jeszcze nie ma, więc już wyślę ten komentarz :P

    PS. To masz szczęście Marta, że Ci ES2 wrócił, bo mi kablówka zabrała obydwa Polsaty Sport raczej na dobre, w zamian za TvpSport i nSport...Coś czuję, że w tym roku już mogę się pożegnać z Wimbledonem i turniejami ATP :( No chyba że na nSport jakiś tenis dają, orientuje się ktoś?

  27. Powrót do góry    #27
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem czy grał jak nigdy, ale na pewno przegrał jak zawsze.:D
    I za to go wszyscy kochamy :)
    Raczej jednak pomimo.:)

    Juju widzę w dwóch setach; demonstrowanie faktycznego poziomu obecnej czołówki WTA ciąg dalszy, szkoda że Belgijki spotkają się już w ćwierćfinale.

  28. Powrót do góry    #28
    Użytkownik
    Dołączył
    03-06-2007
    Postów
    210
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No chyba że na nSport jakiś tenis dają, orientuje się ktoś?
    Ponoć transmitują Puchar Davisa ;)

    Australijczycy na Hewiccie się zawiedli, teraz nic tylko czekać, aż zaczną zadawać sobie pytanie: "Czy Bernie Tomić wygra Australian Open?". :P

  29. Powrót do góry    #29
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    To dość nietypowe Australian Open, bo faktycznie nie ma murowanego faworyta do ostatecznego triumfu. Nadal jest niby w formie, ale pierwszym dla niego sprawdzianem będzie w trzeciej rundzie Kohlschreiber, który kiedyś podczas tego turnieju wyeliminował Roddicka. Federer nie zaczął sezonu zbyt dobrze, ale z nim to nigdy nie wiadomo. Djokovic chyba padnie gdy przyjdzie mu grać czwartego seta w tym piekielnym upale, Murray z tym swoim nędznym, ale nie wiedzieć czemu skutecznym tenisem może namieszać, ale wciąż nie widzę w nim potencjalnego wielkoszlemowego zwycięzcy. Del Potro dzisiaj wielkie męki z Jamesem (przegrał jak zawsze, pięciosetówka i wszystko jasne), więc ciężko coś przewidywać. Roddick? Chyba aż tak dobrze dla niego nie będzie.

    Wychodzi więc, że największym faworytem jest Dawidienko :) Obecnie to taki solidniejszy Kafielnikow, choć osiągnięcia niebagatelnie gorsze. Jak na razie, bo Nikołaj w końcu się przełamał, w ostatnim czasie wygrał z wszystkimi, którzy są przed nim w rankingu, 2-krotnie pokonał Federera, wygrał Masters, a ostatnio Doha. W Wielkim Szlemie do tej pory nie wychylił nosa poza półfinał, ale widać, że ma formę, więc może tym razem? Jak nie teraz, to kiedy? :) Jego tenis mnie nie powala, ale widać, że gra świetnie, nie ustawia meczów i jest przy tym skromny :) Tak trzymać, niech inni sobie będą faworytami, a jego czas po cichu nadejdzie.

    Bardzo cieszy awans Kubota i jego świetna forma. Łatwo poszło ze Zverevem, oby równie łatwo poradził sobie z Giraldo. Trzecia runda jak najbardziej realna, ale aż chciałoby się więcej.

    Agnieszka powinna spokojnie dojść do 1/8 finału, a co dalej to się jeszcze okaże. Ula niestety wylosowała najgorzej jak można, więc przed startem wiadomo było, że z Sereną nie ma żadnych szans.

    Pierwsze niespodzianki? Chyba porażki Soderlinga mimo prowadzenia 2:0 w setach oraz Querreya. Natomiast Ivo Karlovic jest już w trzeciej rundzie, a na dziewięć dotychczasowych setów tylko jednego zakończył w tajbreku. Niesłychane :)

    I na koniec jedno pożegnanie. Fabrice Santoro zagrał w czwartej dekadzie (debiut w Wielkim Szlemie to RG`89 - wtedy odpadł w 1 rundzie turnieju seniorskiego, ale wygrał rywalizację juniorów). Poległ szybko (co było do przewidzenia), ale rekord jest i w końcu ma miejsce zakończenie kariery (po raz drugi), ale już definitywny. Szkoda, bo choć wybitnym tenisistą nigdy nie był, to jednak "magikiem kortów" pozostanie on na zawsze :)

    Niedługo niestety dołączą do niego inne dawne gwiazdy, które tutaj odpadły już po pierwszej grze. Mowa tu oczywiście o Ferrero (półfinalista z 2004r), Moyi (finaliście z 1997r) i Grosjeanie (półfinaliście z 2001r).

  30. Powrót do góry    #30
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Juz niemal zapomnialem jak Marcos pieknie potrafi grac w tenisa.

  31. Powrót do góry    #31
    Użytkownik
    Dołączył
    03-06-2007
    Postów
    210
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dobry mecz Rogera.

    Dobrą formę sygnalizuje Tsonga. To dobrze, bo ktoś musi wyrzucić Djoko przed finałem, żebym nie musiał się denerwować o #1 rankingu po AO. :P

  32. Powrót do góry    #32
    Użytkownik
    Dołączył
    19-07-2008
    Postów
    325
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 14 w 6 postach
    W turnieju mężczyzn chyba największą jak narazie niespodzianką jest odpadnięcie z turnieju Soderlinga. Dobrze gra Łukasz Kubot i sądzę, że stać go na pokonanie Rosjanina. Już w trzeciej rundzie szykują się ciekawe pojedynki między innymi Hewita z Baghdatisem czy spotkanie dwóch Chorwatów: Ljubicicia i Karlovicia. U pań najciekawszym meczem trzeciej rundy wydaje się być mecz Clijsters z Pietrovą. Niespodzianką jest odpadnięcie takich zawodniczek jak Sharapova czy Ivanović. Dobrze radzi sobie nasza Agnieszka i stać ją na pokonanie Włoszki, ale dalej czeka ją raczej mecz z Venus i to może okazać się przeszkoda nie do przeskoczenia(oby nie).

  33. Powrót do góry    #33
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Dzik cypryjski się przebudził. Adrenalina pomogła mu wygrać ten mecz, ale to co robił w trzecim i czwartym secie było zaiste cudnej urody. Kąty jakie obaj grali były wręcz niedorzeczne, ale to Marcos zawsze pozostawał krok z przodu. Mecz Rogera był na tyle "pokazowy" i przewidywalny, że nie widząc szans na poprawę poziomu dramaturgii zrezygnowałem z oglądania trzeciego seta. Totalny trening, gra może i ładna, ale rywal zupełnie pozbawiony iskry waleczności, to i Fedek na jego tle wypadł niczym Achilles otoczony zgrają trojańskich kadetów.

    Mnie natomiast zaskakuje dość wysoki poziom turnieju damskiego, mecz Henin z Dementiewą oglądałem z prawdziwą przyjemnością. Powrót Belgijek był najlepszą rzeczą jaka przydarzyła się tej dyscyplinie wśród pań od miesięcy. Porównując jej bajeczną technikę, diabelski wręcz bekhend, grany nie wiadomo skąd, ofensywny ciąg na siatkę, nadgarstek - marzenie z mizerną, cepowatą młócką a'la Safina, czy Jakiekolwiekinneruskiemłotki, chce się aż wyć z zachwytu. Mam jedynie obawy co do jej kondycji, bo jednak nie jest w pełnym gazie, choć skoro wytrzymała trzy godziny ostrzału Jeleny, to dalej chyba może być tylko lepiej.

  34. Powrót do góry    #34
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja chciałem tylko wyrazić smutek z powodu tenisowego upadku Any Ivanovic.:( Miałem nadzieję, że wreszcie pojawiła się dziewczyna, która i wygląda dobrze i gra przyzwoicie; niestety wyszło jak zwykle, a to co zrobiono z jej serwisem, to tenisowa zbrodnia.

    Federer lekko, łatwo i przyjemnie; najwiecej emocji było w czasie wywiadu z rudym Jimem; i dziwi trochę, że książe siedział, kiedy król witał go stojąc.:D

  35. Powrót do góry    #35
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Ja chciałem tylko wyrazić smutek z powodu tenisowego upadku Any Ivanovic. Miałem nadzieję, że wreszcie pojawiła się dziewczyna, która i wygląda dobrze i gra przyzwoicie; niestety wyszło jak zwykle
    Wcale nie wygląda dobrze! sygnalizowałam to już Sasu, że nosi na sobie za dużo kg od dłuższego czasu. Zapewne jest to spowodowane kontuzjami jakie jej się przytrafiają, a i czas spędzony na bankietach zamiast na bieżni robi swoje..Technicznie dobrze gra, ale porusza się katastrofalnie, a i tlenu jej za szybko zaczyna brakować.
    Nie wiem za to czego dziś zabrakło Kim-tzn. wydaje mi się, że wszystkiego, ale nie wiem dlaczego;)

  36. Powrót do góry    #36
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mnie chodziło o jej najlepszy okres Marto, kiedy wszystko było optymalne:P; faktycznie kochanego ciałka trochę przybyło, co ma swoje przełożenie na grę.

    Co Kim odwaliła też nie wiem, ponoć Petrova waliła z całej siły i maksymalnie głęboko; wszystko wpadało. Widzałem za to męczarnie Juju z inną rosyjską kruszynką:D; wyglądało to chwilami dość rozpaczliwie, ale ostatecznie zmogła nie mającą przesadnej kondycji rywalkę.

  37. Powrót do góry    #37
    Początkujący
    Dołączył
    26-07-2008
    Postów
    26
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    piłka turnieju Nadala na 6-2 w drugim secie Nadal-Philip Kohlschreiber, kosmiczne zagranie

  38. Powrót do góry    #38
    Stały bywalec
    Dołączył
    26-04-2004
    Postów
    691
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Rozegranie pięciosetówki w Australian Open jest zdaje się w dobrym tonie, bo zawsze można mieć nadzieję, że może akurat mecz przejdzie do historii ;) Tylko dla widzów bywa to nieraz męczące i wyczerpujące emocjonalnie...
    Ale od wczoraj mam szczęście trafiać wczesnym rankiem akurat na ostatni set takich maratonów, kiedy do rozstrzygnięcia jest już blisko. Ma to jednak tę wadę, że na początku trudno się zorientować, czy doprowadzenie do piątego seta jest przejawem frajerstwa czy bohaterstwa późniejszego zwycięzcy :P
    Wczoraj widząc że Baghdatis ciągle jeszcze gra zastanawiałam się, dlaczego on to sobie zrobił, w pełnym słońcu, tyle godzin? Dopiero gdy ES pokazał tabelkę z całym wynikiem zrozumiałam heroizm Marcosa.
    Dziś rano podobnie, włączyłam tv na początku piątego seta meczu Gonzaleza i zdumiałam się, jak Chilijczyk mógł tak luzerować, że nie da rady pokonać Koroleva??? I znów dopiero po kilku gemach zorientowałam się, że Kazach wcale dobrze sobie poczyna momentami, więc Fernando jest usprawiedliwiony :D

    Tak, pozory, pozory...Ktoś, kto zobaczy wynik trwającego właśnie meczu Nadala z Kohlchreiberem nie domyśli się, jak wymęczone, wybiegane było to 6:4 w pierwszym secie, ile w nim było ratujących serwisów a ile szczęśliwych returnów. Rafie idzie coraz lepiej ale mieli całkowita racje ci, którzy przepowiadali mu kłopoty z Niemcem. Aż normalnie współczuję Hiszpanowi, zamiast tradycyjnie mamrotać złe zaklęcia pod jego adresem ;)
    Ma u mnie dziś plusa tez Roddick, za pomszczenie mojego Rainera i wyeliminowanie Lopeza, o.

    edit.
    W czasie gdy pisałam komentarz zrobiło się 3:0 w trzecim secie dla Kohliego, więc Rafa jednak nie radzi sobie lepiej hehe

  39. Powrót do góry    #39
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-04-2007
    Postów
    818
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ponoć Nadal 3 ue i df w jednym gemie, 6-2 dla Filipa.;)

  40. Powrót do góry    #40
    Stały bywalec Awatar monty_burns
    Dołączył
    25-01-2006
    Postów
    944
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Koniec podniety. :D
    Rybak gra dalej, a z Karloviciem nie powinien się zmęczyć za bardzo - raczej nie będzie maratońskich wymian :D
    O ile rzecz jasna wygra.

  41. Powrót do góry    #41
    Stały bywalec Awatar argun
    Dołączył
    10-05-2005
    Postów
    584
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wcale nie wygląda dobrze! sygnalizowałam to już Sasu, że nosi na sobie za dużo kg od dłuższego czasu.
    Oj cos chyba dawno Any nie widzialas Jej jest dobre 10kg (albo i lepiej)mniej niz chociazby z pobytu w Wa-wie.

    Nie wiem za to czego dziś zabrakło Kim-tzn. wydaje mi się, że wszystkiego, ale nie wiem dlaczego;)
    Wlasnie czy ktos to widzial bo porazka w takim stylu to duza niepsodzianka szkoda bo liczylem na Jej udany wystep.
    Ukryta zawartość
    "Z możliwego zła nie ma gorszego nad opinię prostaka."

  42. Powrót do góry    #42
    Zaawansowany Awatar Roggi
    Dołączył
    26-08-2004
    Postów
    2,252
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Moze nie zmeczy sie fizycznie,ale co sobie napsuje krwi to jego.Bardziej irytujacego i w kontekscie dalszych meczy nic nie dajacego rywala nie ma.Znajac Nadula stanie pod plotem i bedzie ganial returny:D.

    Jak na forum nazwalem kiedys Clijsters mlotkiem to bylo wielkie larum.Dzis w gruncie rzeczy padla ofiara swojej ubogiej gry.Podstawowa gra totalnie zawiodla,pielucha mokra,wielkie halo co sie stalo,sytuacja przerabiana n razy w meczach z Henin.

  43. Powrót do góry    #43
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    sytuacja przerabiana n razy w meczach z Henin.
    Tak, szczególnie ich ostatnie spotkanie finałowe o tym świadczy:]
    Nie do końca zostałam zrozumiana...ja mecz Belgijki widziałam, ale to nie zmienia faktu, że nie wiem o co chodzi:) Fakt-Rosjanka grała bardzo dobrze, bardzo dokładnie, no solidnie po prostu i całkiem agresywnie, ale czy to aby nie za mało żeby wbić w ziemię Kim?
    Nic to...ja NADAL z Waszych cudownych relacji nie wiem czy Hiszpan gra dalej czy nie:P i podkreślam, że kawałek jego meczu również widziałam-Niemiec grał jak Ruska i pewnie to co wystarczyło na Kim to na Rafę już niekoniecznie.

  44. Powrót do góry    #44
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    1,207
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Kubot pierwszym Polakiem od czasu Fibaka (RG 1982) w 4 rundzie Szlema!

  45. Powrót do góry    #45
    Stały bywalec Awatar antystenezz
    Dołączył
    30-06-2004
    Postów
    751
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 3 postach

    ;;;

    niby cwiercfinal Nadala z Murrayem wydawal sie oczywistoscia, a tu takie nietypowe zestawienie; zaluje nieco, ze Isner nie gra z Nadalem, bo jednak jest znacznie grozniejszy od Karlovica; zreszta podtrzymuje swoje zdanie z US Open, ze ten zawodnik bedzie niezle mieszal;

    sympatykom tenisa lat 90-tych marzy sie pewnie cwiercfinal Isner-Karlovic; znow mozna by z grzecznosci obejrzec gema otwierajacego seta, a nastepnie wrocic za jakies 23 minuty na tie-break;p

    a dzis te spotkania jakies takie nudnawe; Federer dostal wymarzonego rywala, a i tak popelnial mnostwo niewymuszonych bledow; Domanski przy kazdej jego pomylce bekhendowej nie moze sie nadziwic, jakie to nietypowe; zreszta jak wiekszosc tenisowych komentatorow; czasem sie zastanawiam, czy oni ogladaja mecze Federera, czy po prostu dlugimi miesiacami przegladaja rankingi i tabelki z wynikami;

    Ali zaczyna szalec:D

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •