A tutaj Rzeszow ma przewage bo z kazda druzyna bonusy plus wygrana w Gnieznie wiec... wystarczy wygrywac mecze u siebie ;) i spolka akcyjna Marma wchodzi od e-ligi..
A tutaj Rzeszow ma przewage bo z kazda druzyna bonusy plus wygrana w Gnieznie wiec... wystarczy wygrywac mecze u siebie ;) i spolka akcyjna Marma wchodzi od e-ligi..
A w fazie finałowej nie ma bonusów za dwumecz ?
Sytuacja się nieco Rzeszowowi skomplikowała... Musicie jechać na maksa nie patrząc czy to u siebie czy wyjazd. Po pierwsze odrobić 2 punkty straty do Gdańska na starcie rundy PO...A tutaj Rzeszow ma przewage bo z kazda druzyna bonusy plus wygrana w Gnieznie wiec... wystarczy wygrywac mecze u siebie ;) i spolka akcyjna Marma wchodzi od e-ligi..
No chyba, że Gniezno wygra w Gdańsku a Grudziądz w Poznaniu.
Niemożliwe? Kibice polskiego żużla nie takie rzeczy już oglądali ;)
Wygrana Gniezna w Gdańsku byłaby bardzo ciekawa. Bo w takim układzie (Gniezno wygrywa w Gdańsku, Gdańsk w Rzeszowie a Rzeszów w Gnieźnie) każda z tych drużyn wyszłaby praktycznie na 0. Na tym wszystkim mógłby jednak skorzystać ten czwarty czyli Daugavpils a tego bym nie chciał. Dlatego mam nadzieję, że któraś z tych trzech polskich ekip wywalczy awans do ekstraligi. Największe szanse ma mimo wszystko moim zdaniem Rzeszów, dla którego nawet te ewentualne 2 pkt straty do Gdańska na początku fazy finałowej są bardzo realne do odrobienia.
Bez sensu. Jedne kluby skarżą się na to, że kończą sezon w sierpniu, a inne same go wtedy chcą zakończyć. Taka runda finałowa, gdy znany jest spadkowicz, to wymarzona okazją, żeby ławą wrzucić do 6 spotkań juniorów. Objeżdżą się, otrzaskają i będzie w przyszłym sezonie pożytek. Gorzej jak ktoś nie ma rezerwowych juniorów - wtedy albo wystawia najmocniejszy skład, albo żaden.
Najgłośniej póki co skarżyło się Opole. Problem polega jednak na tym, że ten klub nie może odjechać "na czysto" obecnego sezonu, a co dopiero, gdyby mieli jeszcze do rozegrania kilka spotkań. Długi sezon niekoniecznie jest dobry. Wolę mniej spotkań, ale o konkretną stawkę.
Są plusy i minusy tej sytuacji. Kluby oszczędzą na spotkaniach. Bo na pewno w Grudziądzu czy w Poznaniu np. będą na minusie przez spotkania z Miszkolcem czy Rybnikiem nawet po ewentualnym obniżeniu cen biletów. Zresztą jak widać w komentarzach, dzieci SF znalazły już winnego całej sytuacji.
Wystarczyło umieścić herb klubu, plus wywiad z jednym jedynym prezesem i już lament o jakiś wałkach Fiałkowskiego, śmieszne to. Nic ich to nie obchodzi,że Grudziądz zapewne i tak by pojechał i jest w najlepszej sytuacji finansowej i sportowej w tej całej czwórce, z inicjatywą spotkania wyszedł chyba klub z Poznania. Najlepiej przyjmować to na wesoło.
Podsumowując ostatecznie, nigdzie nie jest napisane,że odwołują resztę spotkań i nie jadą to tylko taka "ostateczna ostateczność". Mnie jako wiernemu fanowi , mimo wszystko szkoda by było zakończyć już sezon ligowy.
No to na zapleczu e-ligi chyba odpowiedz na najważniejsze pytanie jest znana- awans Stal Rzeszów.
A kto w barażach- liczę że Start Gniezno czego im szczerze życzę.
Później Łotysze ,a na czwartym zespół który "przypadkiem" znalazł się w pierwszej czwórce :)
moim zdaniem zadecyduje o tym mecz najblizszej kolejki Gniezno - Rzeszow, jesli Start zdobedzie w tym spotkaniu wiecej niz 52 pkt. to pojedzie w barazachA kto w barażach- liczę że Start Gniezno czego im szczerze życzę.
Jeśli Rzeszów wygra z Gdańskiem w niedziele (a zapewne tak będzie) to do Gniezna może jechać zupełnie rozluźniony. i chyba w tym Start powinien szukać szans na zwycięstwo, swoją drogą mam nadzieje ,że to właśnie Gnieźnianie znajdą się w barażach a nawet wyjdą z nich zwycięsko , ale to już raczej mało prawdopodobne, niestety.
W Gnieźnie jest fajny klimat dla żużla , wiele się tam dzieje więc ekstraliga zapewne zapełniałaby stadion co mecz. i tego im życzę