To rem sie zastanow nad swoimi wypowiedziami.
"ciot" to moze szukaj w swoim towarzystwie... Spark ma racje... Mozna bylo ale umiejetnosci nie starczylo... 2 dobry srodkowy i nasze granie byloby duzo latwiejsze...
Oni się w końcówkach dwóch pierwszych setów zachowali dokładnie jak "*****". Dali się "wydymać" Niemcom i przegrali na własne życzenie te sety. Mnie osobiście to strasznie wkurzyło i stąd taki(e) post(y) o naszych siatkarzach.

A czy w tym meczu zabrakło umiejętności....? Według mnie nie do końca, po prostu zabrakło "jaj" w decydujących fragmentach. VfB Friedrichshafen zagrało w tym meczu wyjątkowo przeciętnie i ten mecz powinniśmy wygrać 3:0.

W tym sezonie nasi grają wyjątkowo nierówno. W meczu z Bydgoszczą gram od początku do końca dobrze i wygrywamy w miarę spokojnie. Wczoraj natomiast w dwóch pierwszych setach zamiast spokojnie je wygrać, to nie wiadomo dlaczego nagle popełniamy takie błędy, że po prostu brak słów. I w moim towarzystwie tak sobie mówimy, że "ściągnęli spodenki, itd., itd..."