Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 46 do 55 z 55

Wątek: Cegielski w Gnieżnie!!!!!!

  1. Powrót do góry    #46
    Użytkownik
    Dołączył
    07-01-2002
    Postów
    144
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tylko ciekawe gdzie teraz byscie byli gdyby nie Cegla,na pewno nie w ekstralidze.
    Trzeba bylo nie wydawac tyle kasy na zawodnika na ktorego was nie stac.Nie placilo sie mu a teraz jeszcze byscie chcieli jakas forse za jago transfer?Naprawde jestescie zalosni.

  2. Powrót do góry    #47
    Zaawansowany
    Dołączył
    10-01-2002
    Postów
    2,102
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    "Nie placilo sie mu a teraz jeszcze byscie chcieli jakas forse za jago transfer?"
    Stary o czym ty wogule gadasz czy wogule jestes w temacie??
    Pozatym jestem pewien ze inaczej bys gadał jesli byłbys z Gdańska. Nie wiem czy wiesz ale to nasz klub go "przygarnął" jak był w tragicznej sytuacji
    Powed czy jest klub w Polsce, moze poza wyjatkami, ktory płaci na bieząco????ale co tam lepiej go oczernic i odstraszyc sponsorow a ja sam pojde sobie do inego klubu a ich zostawie niech sie martwią-tak on sobie pewnie mysli.....

  3. Powrót do góry    #48
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-02-2002
    Postów
    586
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    Piter!
    Tobie i Cegle potrzebne sa zmiany.
    Cegla musi zmienic doradcow, a Ty lekarza bo ten Cie oszukuje!
    Skazany na dozywocie z Wybrzezem.

  4. Powrót do góry    #49
    Użytkownik
    Dołączył
    07-01-2002
    Postów
    144
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Stewal jestes bardzo zabawny.Jak nie masz nic madrego do napisania to lepiej sie zamknij.
    Hulek masz racje jak Cegla do was przyszedl to byl w okropnej sytuacji.Tak sie tym wszyscy szczycicie.Gratuluje.Tym bardziej sie dziwie.Bo teraz on tez jest w fatalnej sytuacji a jakos jestescie przeciwko niemu.Nie pozwalacie mu odejsc z klubu.Czemu?Uwazcie w tym Gdansku,ze jak sie komus raz pomoglo to on sie staje waszym niewolnikem do konca zycia,bez wzgledu na wszystko.

  5. Powrót do góry    #50
    Zaawansowany
    Dołączył
    10-01-2002
    Postów
    2,102
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    "Bo teraz on tez jest w fatalnej sytuacji a jakos jestescie przeciwko niemu."
    Jestesmy przeciwko nieemu to prawda, ale spojrz my po sezonie bardoz chetnie chcielismy by u nasjeździł ale taki słowa że "zaczynbam żalować że w 15 biegu........" naprawde nie były miłe to nie tylko dla kibicow było wielkim ciosem, ale przedewszystkim dla klubu ktory przez to stracił sponsorów. Prezydent oferował mu spłate w ratach, nie zgodził się czemu??????i teraz wyjdzie na to ze nie bedzie jeździł nigdzie......
    Po co sie dogadac lepiej byc twardym i skonczyc kariere....

  6. Powrót do góry    #51
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-02-2002
    Postów
    586
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    Hallo Piter,
    pewno, ze jestem zabawny choc sytuacja GKSu nie jes wesola to myslisz, ze my fani klubu teraz klekniemy na lawkach i bedziemy plakac?.Nie pomyslales o tym, ze jak nie Cegla to w tym miejscu kto inny, moze lepszy jezdzilby i wjechal tez z GKSem do E-ligi.Ty nie jestes fanem Wygrzeza i nigdy nie bedziesz tego czul co my.Znasz powiedzenie"Czy jak krowa sie cieli, to byka ---- boli?" Taki jest Twoj stosunek do GKSu, a patrzysz tylko przez pryzmat mozliwosci jazdy Cegly w Gnieznie.Szkoda,chyba nie bede mogl Ci tego pogratulowac, ale moze i bez niego wejdziecie do E-ligi,czego Ci zycze bo wtedy bedziesz mogl przyjechac do Gdanska i zobaczyc prawdziwych kibicow zuzla.

    Najserdeczniejsze pozdrowienia
    Skazany na dozywocie z Wybrzezem.

  7. Powrót do góry    #52
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-01-2002
    Postów
    520
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Piter

    Jaki ty k...a jesteś prosty chłopek.
    Cegła i tak niestety nie będzie jeździł w Gnieźnie.
    Będzie reprezentował barwy klubu z e-ligi.

  8. Powrót do góry    #53
    Użytkownik
    Dołączył
    12-01-2002
    Postów
    376
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    :)

    Myśle że Afryka powita go ciepło




    Jestem teraz:

  9. Powrót do góry    #54
    Użytkownik
    Dołączył
    19-01-2002
    Postów
    431
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie bronię Cegły, ale twierdzę, że jak już to wina leży po obydwu stronach.

    Pozdrowienia dla fanów czarnego sportu!!!

  10. Powrót do góry    #55
    Zaawansowany
    Dołączył
    18-01-2002
    Postów
    1,685
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Wywiad z Cegła.

    KD - Zna pan słowa hymnu brytyjskiego?
    KC - Nie znam, ale chyba będę musiał się nauczyć. Zawsze chciałem jeździć dla Polski, ale postawiono mnie pod ścianą. Proszę mi uwierzyć - nie miałem wyjścia. Postawiono mi warunek, albo dogadam się z panem Majewskim, albo zakończę karierę. To pierwsze było niemożliwe, zacząłem więc szukać szansy startu z inną licencją. Chyba każdy to zrozumie.
    KD - Kiedyś zapewne Krzysztof Cegielski wygra zawody cyklu Grand Prix. Co będzie pan czuł, stojąc na najwyższym stopniu podium, słuchając hymnu Wielkiej Brytanii? Radość, satysfakcję, a może żal?
    KC - Będę się cieszył z pokonania najlepszych żużlowców świata. Słuchając hymnu angielskiego, w duchu będę śpiewał Mazurka Dąbrowskiego. Czuję się Polakiem, jestem obywatelem tego kraju. Postanowiłem, że na kombinezonie umieszczę rozdarte serce i flagę polską w tle. To najlepiej będzie oddawało moje uczucia. Zresztą nadal mogę reprezentować barwy Polski w drużynowym Pucharze Świata, tak jak bracia Drymlowie, którzy mają licencje niemieckie, ale startują w reprezentacji Czech.
    KD - Czy nie jest pan zanadto optymistycznie nastawiony do rzeczywistości? Zgodę na występy w drużynie narodowej wydaje macierzysta federacja, która nie kwapi się by ułatwiać panu starty.
    KC - Polska federacja robi wszystko, by zakończyć moją karierę. Pan Grodzki rozsyła po świecie różne pisma i rzuca mi kłody pod nogi. Teraz chce mnie pozbawić angielskiej licencji, którą z takim trudem zdobyłem. Główna Komisja Sportu Żużlowego "załatwiła" mi starty w lidze angielskiej. Działacze Eastbourne Eagles nie mogli dłużej czekać na wyjaśnienie mojej sprawy i podpisali kontrakt z Markiem Loramem. Nie mam do nich pretensji, mam za to wielki żal do pana Grodzkiego i spółki.
    KD - Może niepotrzebnie stawia pan sprawy na ostrzu noża, nie szuka pan kompromisu.
    KC - Przez pięć miesięcy chciałem rozwiązać sprawę polubownie. Robiłem wszystko, wysyłałem listy, próbowałem dogadać się z panem Majewskim, ale on mnie ignorował. Liczyłem na interwencję Komisji, ale od pana Grodzkiego usłyszałem tylko tyle, że centrala nie może mieszać się do naszego sporu. Wtedy coś we mnie pękło. Zrozumiałem, że muszę działać, by ratować swoją karierę, za dużo włożyłem w nią serca, czasu i pieniędzy.
    KD - Pana adwersarze twierdzą, że Cegielski jest zbyt pazerny na kasę. Nie chce pan spłaty w ratach i ugody, chce pan od razu wszystkich zaległych pieniędzy.
    KC - Chciałem ugody, ale nikt mnie nie słuchał. Paru ludzi oprzytomniało dopiero wtedy, gdy rzuciłem licencję na stół. Teraz raty mnie nie satysfakcjonują, bo nie mam żadnych pieniędzy. Spłacam kredyt w banku, który zaciągnąłem pod koniec poprzedniego sezonu, by utrzymać do końca dobrą formę. Kibiców nie obchodzą moje kłopoty, oni chcą bym dobrze jeździł. Teraz sytuacja jest taka, że nie mam pieniędzy nawet na życie, pożyczam od przyjaciół i znajomych. Jak mam przygotować się do sezonu? Proponowane raty nie wystarczą nawet na spłatę kredytu.
    KD - Powiedział pan kiedyś, że na przygotowanie do sezonu panu 800 tysięcy złotych. Żartowano, że Cegielski chce mieć motocykle ze złota.
    KC - To było nieporozumienie. 800 tysięcy to koszty jakie musiałbym ponieść w trakcie całego sezonu. W to wchodził zakup sprzętu, utrzymanie teamu, koszty podróży, mieszkania itd. Na jazdę w trzech ligach i Grand Prix potrzebowałbym 10 motocykli. Teraz to chyba nie będzie potrzebne, bo w Anglii już startować nie mogę, a w Polsce też mam trudności.
    KD - Ile tak naprawdę Wybrzeże jest panu winne? Prezydent Majewski mówi o 200 tysiącach, pan o 400. Skąd ta rozbieżność?
    KC - Wszystko jest w umowie. Ja chcę tylko odzyskać moje, ciężko zapracowane na torze pieniądze. KD - Prezydent Majewski już zaczął spłacać dług. KC - Zaczął, bo zatrudniłem firmę zajmującą się odzyskiwaniem długów.
    KD - Inni zawodnicy też długo czekają na wypłaty. Jakoś się jednak nie poddają.
    KC - Bo inni zawodnicy mają normalnych prezesów, z którymi mogą rozmawiać, pertraktować, dogadywać się. Mnie z panem Majewskim przez dwa lata udało się porozmawiać może 10 minut. Nie mam już więcej siły, by się szarpać.
    KD - Andrzej Grodzki proponuje panu kompromis. Jeśli dogadacie się z prezydentem Majewskim, będzie mógł pan jeździć z polską licencją.
    KC - Problem polega na tym, że nie mogę dogadać się z Majewskim. Z tym hochsztaplerem nie chcę mieć zresztą już nic do czynienia. Do innego klubu mogę być wypożyczony, ale za 300 tysięcy złotych. Przecież to rozbój. Który klub mnie teraz weźmie i to za takie pieniądze? Wszystkie mają skompletowane składy i potrzebują tylko obcokrajowca. Czemu wreszcie działacze PZM nie podejmą odważnej decyzji, czemu nie uwolnią mnie z rąk Majewskiego? W Wybrzeżu jeździć nie będę, jeśli Majewski pozostanie w tym klubie. Jeśli zabiorą mi angielską licencję, to skończę karierę. ..."
    autorstwa Z K. CEGIELSKIM - rozmawia Kamil
    ,, ... jestem sobą i lubie to co robię to jest mój styl urodzony w mojej głowie, jestem sobą i robię to co chce !!!! "


    Ukryta zawartość POZDRAWIAM !!! Ukryta zawartość


Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •