Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 131

Wątek: Fani speedwaya z zagranicy!

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach

    Fani speedwaya z zagranicy!

    Już od dość długiego czasu nosiłem się z zamiarem założenia tego wątku.

    Pochodzę z Zielonki urodziłem się i żyłem przez 25 lat kilometr od stadionu Falubazu. Żużlem jestem "skażony" i mam nadzieje, ze tak już zostanie.
    Niestety (dla mojej miłości do żużla) życie rzuciło mnie za Odrę. I teraz oglądanie meczu na żywo stało się jeszcze większym świętem niż to było w Polsce.
    Chciałbym aby w tym temacie udzielali się fani żużla, którzy tak jak je nie mieszkają w Polsce. Wiem, ze takich ludzi jest sporo. Są takie mecze, które trzeba zobaczyć na żywo. Jeśli nie ma możliwości wzięcia dłuższego urlopu to smaruje do polski na 2-3 dni. Meczyk i do domu.
    Mam nadzieje,ze ten watek pozwoli nam, kibicom z zagranicy, poznać się i być może dzięki temu ułatwi albo zainspiruje jakieś żużlowe wojaże do Polski.
    Ten watek pozwoli nam również na rozpisywanie się na temat naszych problemów. A takowe są. Na przykład kupowanie biletu na ostania chwile na mecze takie jak "derby ziemi lubuskiej". Bez dowodu się nie da, a w niedziele rano biletów już "niet". A co z nami, którzy jedziemy (lecimy, płyniemy :-)) dopingować swoim drużyna setki kilometrów. Musi być i dla nas jakaś pula biletów?!

    Zachęcam do udziału w rozmowie. Może okaże się, że tuż pod naszym nosem mieszkają inni "chorzy" na żużel.



  2. Powrót do góry    #2
    Użytkownik
    Dołączył
    18-11-2005
    Postów
    112
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja niestety nie pojawiam się w Polsce na meczach Orła (jestem z Łodzi) ale rekompensuję sobie to wizytami na Rye House Rockets i Lakeside Hammers. To nie to samo, ale speedway to speedway! Dla zainfekowanego tym sportem dobre i to :)

    Pozdrawiam Jacazg i wszystkich na obczyźnie :)

  3. Powrót do góry    #3
    Zaawansowany Awatar ciesiel
    Dołączył
    10-10-2005
    Postów
    2,319
    Kliknij i podziękuj
    145
    Podziękowania: 281 w 145 postach
    Swego czasu podczas pobytu w Londynie, głód speedway'a i chęć zobaczenia legendarnego klubu był tak wielki, że wybrałem się na meczyk Wimbledon Red Dons. Niegdyś potęga (z Jancarzem na czele) obecnie pół-amatorska drużyna, gdzie w weekendy odbywają się wyścigi psów, a żużliści ścigają się w tygodniu.

    Na trybunach folklor, ok 700 osób, średnia wieku 50+, jednak sami pasjonaci z dużą wiedzą żużlową (co mnie zaskoczyło również polskiego speedway'a).

    Jeśli ktoś siedzi w stolicy GB, a nie zawsze ma czas jechać na elite league, to zachęcam do wybrania się na Wimbledon. Właśnie w takich ośrodkach jak ten zachował się jeszcze ulotny duch "magi" żużla, prawdziwych pasjonatów, który w Polsce już chyba zatraciliśmy, ale to temat na inny wątek ;)

  4. Powrót do góry    #4
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach
    W Niemczech też jest liga żużlowa. Jeżdżą w niej nawet takie asy jak Okoniewski. Jednak jak do tej pory na żadnym meczu ligi niemieckiej nie bylem.
    Odkąd wyjechałem z Zielonej Góry, sentyment do klubu z mychą na plastronie eksplodował. Oglądanie meczy i śledzenie poczynań Falubazu w radiu, telewizji czy internecie ma, w moim przypadku, tylko i wyłącznie podłoże klubowe. Co prawda oglądam też GP lub inne turnieje ale głównie po to aby zobaczyć jak radzą sobie w nich reprezentanci Falubazu.

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    powiedz gdzie siedzisz to pojdziemy na mecz i tyle.

    Edit:

    Aha, powiedz ile masz lat by mnie nie scigali :P:P

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    18-11-2005
    Postów
    112
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Szczerze mówiąc bliżej mi na Rye House (mieszkam na północy Londynu) niż na Wimbledon Dons. Poza tym nawet nie wiedziałem, że oni w ogóle startują. Jesteś pewny Ciesiel, że można ich jeszcze pooglądać? A tak na marginesie, jest tu ktoś, kto ogląda na żywo brytyjski speedway?

  7. Powrót do góry    #7
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    pytalem jaca:P

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach
    powiedz gdzie siedzisz to pojdziemy na mecz i tyle.

    Edit:

    Aha, powiedz ile masz lat by mnie nie scigali :P:P
    Mieszkam nie daleko Stuttgartu.
    A za co maja cie ścigać i kto ?:-)

  9. Powrót do góry    #9
    Początkujący
    Dołączył
    18-12-2005
    Postów
    41
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja mieszkam 3 lata w Irlandii, wczesniej chodzilem na zuzel w Lublinie, przez 17 lat opuscilem bodaj 3 mecze nad Bystrzyca, do tego wyjazdy i niezliczone ilosci treningow. Teraz moge ogladac zuzel jedynie w internecie.. Chcialem sie wybrac na GP w Cardiff ale nie wyszlo:(

  10. Powrót do góry    #10
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    ijjj, to daleko.
    szkoda.
    ja Zaglebie Ruhry.

  11. Powrót do góry    #11
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach
    ijjj, to daleko.
    szkoda.
    ja Zaglebie Ruhry.
    No to jadać na żużel możemy co najwyżej spotkać się na granicy haha

  12. Powrót do góry    #12
    Zaawansowany Awatar Londi
    Dołączył
    16-08-2007
    Postów
    1,686
    Kliknij i podziękuj
    457
    Podziękowania: 318 w 194 postach
    Swego czasu podczas pobytu w Londynie, głód speedway'a i chęć zobaczenia legendarnego klubu był tak wielki, że wybrałem się na meczyk Wimbledon Red Dons. Niegdyś potęga (z Jancarzem na czele) obecnie pół-amatorska drużyna, gdzie w weekendy odbywają się wyścigi psów, a żużliści ścigają się w tygodniu.

    Na trybunach folklor, ok 700 osób, średnia wieku 50+, jednak sami pasjonaci z dużą wiedzą żużlową (co mnie zaskoczyło również polskiego speedway'a).

    Jeśli ktoś siedzi w stolicy GB, a nie zawsze ma czas jechać na elite league, to zachęcam do wybrania się na Wimbledon. Właśnie w takich ośrodkach jak ten zachował się jeszcze ulotny duch "magi" żużla, prawdziwych pasjonatów, który w Polsce już chyba zatraciliśmy, ale to temat na inny wątek ;)
    Ja swego czasu mieszkałem 5 lat w Londynie i bywałem na plough lane regularnie. Pamiętam, że scigano się tam w środy. Tor był bardzo wąski i we dwóch na łuku było już ciasno, poza tym nie pamiętam aby ktokolwiek przejachał okrążenie na pełnym gazie:) Zabawa zawsze była przednia i bardzo miło to wspominam.

  13. Powrót do góry    #13
    Zaawansowany Awatar ciesiel
    Dołączył
    10-10-2005
    Postów
    2,319
    Kliknij i podziękuj
    145
    Podziękowania: 281 w 145 postach
    Szczerze mówiąc bliżej mi na Rye House (mieszkam na północy Londynu) niż na Wimbledon Dons. Poza tym nawet nie wiedziałem, że oni w ogóle startują. Jesteś pewny Ciesiel, że można ich jeszcze pooglądać? A tak na marginesie, jest tu ktoś, kto ogląda na żywo brytyjski speedway?

    Ghost, to było jakieś hm 4-5 lat temu. Nie wiem jak jest teraz czy jeszcze jeżdżą? Już wtedy, jak napisałem wcześniej, była to bardziej zabawa w żużel niż prawdziwe ściganie, luźna atmosfera. Musiałbyś sprawdzić czy jeszcze się ścigają.

    Wiem, że kiedyś jeździli jeszcze na Hackney, więc chyba miałbyś bliżej. Ale czy wciąż tam się ścigają, to musiałbyś sprawdzić

    @ Londi - jak wchodzili w łuk było łuuuuu przykręcanie gazu, łamali się siłą rozpędu i dopiero na szczycie łuku znowu odkręcali gaz; ha tego u nas nie ma, aż się łezka w oku kręci ;)

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany Awatar Londi
    Dołączył
    16-08-2007
    Postów
    1,686
    Kliknij i podziękuj
    457
    Podziękowania: 318 w 194 postach
    Bodajże od 2006 roku żużla już nie ma na Plough Lane, a Hackney jest zrównane z ziemią.

  15. Powrót do góry    #15
    Zaawansowany Awatar ciesiel
    Dołączył
    10-10-2005
    Postów
    2,319
    Kliknij i podziękuj
    145
    Podziękowania: 281 w 145 postach
    Kurde, to załapałem się na końcówkę. Smutne to, że tak zasłużone ośrodki odchodzą w zapomnienie. Ale już wtedy było widać, że Donsi ciągną resztką sił (bilety za pół darmo, pustki na trybunach) szkoda

  16. Powrót do góry    #16
    Użytkownik
    Dołączył
    18-11-2005
    Postów
    112
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Szczerze mówiąc bliżej mi na Rye House (mieszkam na północy Londynu) niż na Wimbledon Dons. Poza tym nawet nie wiedziałem, że oni w ogóle startują. Jesteś pewny Ciesiel, że można ich jeszcze pooglądać? A tak na marginesie, jest tu ktoś, kto ogląda na żywo brytyjski speedway?

    Ghost, to było jakieś hm 4-5 lat temu. Nie wiem jak jest teraz czy jeszcze jeżdżą? Już wtedy, jak napisałem wcześniej, była to bardziej zabawa w żużel niż prawdziwe ściganie, luźna atmosfera. Musiałbyś sprawdzić czy jeszcze się ścigają.

    Wiem, że kiedyś jeździli jeszcze na Hackney, więc chyba miałbyś bliżej. Ale czy wciąż tam się ścigają, to musiałbyś sprawdzić
    No właśnie sprawdzałem i niestety nic o nich nie ma. Ich starty to chyba już historia. Na Hackney też na 100% już nic się nie dzieje. Stadion jest zrujnowany! W obrębie Londynu pozostaje jedynie Rye House i Lakeside. Polecam Rye House, choć to Premier League, bo na Lakeside guzik widać. Stadion to porażka. Nawet nie ma gdzie usiaść.

    12 września (sobota) jadę na Rye House - Newport. Jeśli ktoś ma ochotę, zapraszam. Mam 3 wolne miejsca w aucie.

  17. Powrót do góry    #17
    Zaawansowany Awatar Londi
    Dołączył
    16-08-2007
    Postów
    1,686
    Kliknij i podziękuj
    457
    Podziękowania: 318 w 194 postach
    Dokładnie, szkoda jest wielka. W Londynie żużla już nie ma w ogóle, a wiem że jest tam bardzo wielu fanów czarnego sportu. Na Wimblednie na przeciw stadionu był pub do którego po zawodach zawsze się szlo na piwo. Zawsze gdy mówiłem, że jestm z Polski, odpowiadali " ooooo Dżarek Hampel:)". Ostatni raz byłem tam na zawodach w 2005 roku i nie mam pojęcia co się teraz tam dzieje na stadionie.

  18. Powrót do góry    #18
    Użytkownik
    Dołączył
    18-07-2009
    Postów
    91
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No proszę rodak w landzie Baden-Württemberg, niedaleko Stuttgartu, a konkretnie w którą stronę? ;-) Ja wróciłem co prawda do Polski i zamierzam tu trochę zostać, na pewno pójdę na rewanż Aniołów niezależnie od wyników w Czewie...:-)To fakt tu tylko pozostają wypady na Mercedes Benz Arena lub Porsche Arena i ciężko o jakiekolwiek atrakcje mototowe...zawsze można podskoczyć do Francji, na trawkę to rzut beretem z Badenii :D
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/03/26/glownie-trawa-terminarz-rozgrywek-zuzlowych-we-francji/

  19. Powrót do góry    #19
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach
    No proszę rodak w landzie Baden-Württemberg, niedaleko Stuttgartu, a konkretnie w którą stronę? ;-) Ja wróciłem co prawda do Polski i zamierzam tu trochę zostać, na pewno pójdę na rewanż Aniołów niezależnie od wyników w Czewie...:-)To fakt tu tylko pozostają wypady na Mercedes Benz Arena lub Porsche Arena i ciężko o jakiekolwiek atrakcje mototowe...zawsze można podskoczyć do Francji, na trawkę to rzut beretem z Badenii :D
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/03/26/glownie-trawa-terminarz-rozgrywek-zuzlowych-we-francji/
    Niedaleko Göppingen, a ty?

  20. Powrót do góry    #20
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-02-2002
    Postów
    586
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    A ja mam 27Km do Brokstedt,250Km do Vojens,a jestem na prawie wszystkich meczach Wybrzeza w Gdansku,tylko 820Km,bez wzgledu na to,w ktorej lidze sie bujaja i niektorych wyjazdowych.
    W ciezkich czasach dla GKSu,bylem na wszystkich meczach,ale nie na trybunach.
    W 2005roku,w Vojens,gdzie to Chrzanek po kiksie Andersena zalapal sie na GP,poznalem fanow Wybrzeza z Hamburga z bardzo wysoka flaga klubu.W 5 osob zrobilismy show zawodow.Niestety potem juz ich nie spotkalem.Jestescie gdzies? No to meldujcie sie

  21. Powrót do góry    #21
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    Neumünster? :P

  22. Powrót do góry    #22
    Super Typer FTSL Awatar gregi_ns
    Dołączył
    18-06-2005
    Postów
    1,991
    Kliknij i podziękuj
    25
    Podziękowania: 8 w 8 postach
    mototowe...zawsze można podskoczyć do Francji, na trawkę to rzut beretem z Badenii :D
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/03/26/glownie-trawa-terminarz-rozgrywek-zuzlowych-we-francji/
    Muszę Cie zmartwić ;) ale tory we Francji są dalej od Ciebie niż np. Zielona Góra czy Wrocław. W zdecydowanej większości są położone w regionie Aquitaine koło Bordeaux...

  23. Powrót do góry    #23
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-02-2002
    Postów
    586
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    taa,a co byles tam?

  24. Powrót do góry    #24
    Super Typer FTSL Awatar gregi_ns
    Dołączył
    18-06-2005
    Postów
    1,991
    Kliknij i podziękuj
    25
    Podziękowania: 8 w 8 postach
    taa,a co byles tam?
    Co prawda emigrantem nie jestem ale swego czasu, przy okazji wyjazdu służbowego, miałem przyjemność "rzucić okiem" na tory w Lamothe-Landerron (3 lata temu Suchecki zrobił tam furorę na corocznych zawodach:)), La Réole i Morizes. Całkiem fajne obiekty :)

  25. Powrót do góry    #25
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    taa,a co byles tam?
    Nie, ale co zajade do Gdanska na piwko co chwile slysze znajomy mieszka w Neumünster.
    Ostatnio chyba Simon, potem Waldek z Wiednia itede itepe.

    Cos duzo znajomych masz :P:P

  26. Powrót do góry    #26
    Super Typer Grand Prix Awatar woojo
    Dołączył
    12-05-2004
    Postów
    3,863
    Kliknij i podziękuj
    464
    Podziękowania: 166 w 106 postach
    klub wimbledon dons na pewno nie istnieje już:( z tego co wiem, to kilku oddanych kibiców tej drużyny próbowało/próbuje /?/ wskrzesić go, ale jak widać nie bardzo im to idzie. rok temu lub też 2 lata, nie pamiętam dokładnie teraz, drużyna pod nazwą wimbledon dons rozegrała nawet kilka spotkań, a w jej skład wchodzili zawodnicy klubów national league. oczywiście mecze były na innych torach, aniżeli tor w/na wimbledonie.

    ja osobiście najczęściej bywam na stadionie w hoddesdon, gdzie swoje mecze rozgrywa ekipa rye house rockets. jako ciekawostkę napiszę, że tuż obok stadionu jest jeden z najpopularniejszych torów kartingowych, na którym swoją przygodę z samochodzikami rozpoczynał lewis hamilton. w budynku przy torze są pamiątki po nim:)

    a wracając do żużla, to staram się odwiedzać angielskie stadiony, ale nie zawsze jest czas. jeszcze zostało mi kilka do zobaczenia, więc z wysp nie ruszam się na razie;) za kilka dni odwiedzają mnie rodzice, więc zamierzam się z nimi wybrać na grand prix challenge do coventry.

  27. Powrót do góry    #27
    Użytkownik
    Dołączył
    16-05-2007
    Postów
    272
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    mnie również wywiało daleko poza Zielona Gore, aktualnie mieszkam w Hanonverze, oczywiście wszystkie mecze oglądam w TV, ale często tez cisnę na mecz do winnego grodu w ta i spowrotem, jako ze drogę praktycznie do samej zielonki pikną mam to daje rade...

  28. Powrót do góry    #28
    Użytkownik
    Dołączył
    13-04-2004
    Postów
    190
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Fajny temacik, widać że sporo jest kibiców żużla za granicą. Ja osobiście jestem fanem ROWu Rybnik i żużla od 11 lat (obecnie mam 18) od 2 lat mieszkam w Holandii, konkretnie w Eindhoven. Na mecze jeżdżę kiedy tylko mogę, problemy są oczywiście żeby pogodzić szkołę i pracę z podróżami na mecze do Polski. Mimo wszystko uważam, że i tak mam szczęście :P bo z Eindhoven do Katowic latają tanie linie lotnicze ;) więc jeśli tylko dostane wolne i są w miarę tanie loty, to melduję się na Gliwickiej 72 jak i również na wyjazdach (bo to kwintesencja kibicowania :D ). W Holandii na żużlu jeszcze nie byłem bo odstrasza nieco poziom, ale kiedyś się wybiorę. Byłem natomiast w Heudsen- Zolder w Belgii (ok. 50 km od Eindhoven) i muszę powiedzieć, że było dosyć ciekawie, motory na trawkę ;), sidecary no i klasyczne maszyny, pamiętam że był tam jakiś holenderski old-boy który startował w jednym z finałów IMŚ. Jeżeli tylko jest szansa to z ojcem próbujemy zaliczać rundy GP. Byliśmy 2 lata temu w Gelsenkirchen (150 km od Eindhoven), niestety rok temu też :P no ale dzięki temu mieliśmy darmowe bileciki do Kopenhagii (jakieś 1200 km od Eindhoven) przyznam, że był to mój najdłuższy wyjazd na speedway :D. W przyszłym sezonie zamierzam wybrać się do Cardiff na GP, a na pewno będę na praskiej Markecie :D bo po raz kolejny się szczęście uśmiechnęło, otworzyli nowe połączenie lotnicze z Eindhoven ;).

    Zauważyłem, że w Eindhoven mieszka sporo polaków z Zielonki, Bydgoszczy i Grudziądza ciężko mi uwierzyć, że nie ma wśród nich fanów speedwaya, więc ujawniajcie się ;).

    pozdROWienia ! :D

  29. Powrót do góry    #29
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,520
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 317 w 167 postach
    Już dwa razy bylem w Zielonce na żużlu z kumplami ze Sląska. Obaj nigdy wcześniej nie byli na żużlu. Jeden co prawda z Kamienia pod Rybnikiem ale myślał, ze maskotka klubu z Rybnika jest szczupak :-).
    Ale się podjarali! Bylem z nimi na meczu Falubaz - Unia w 2007.
    Z jednym byliśmy w zeszłym roku na meczu Falubazu ze Stala Gorzów. Śpiewał "Zielona Góra siala lala la" jakby się w Zielonce urodził :-) Uwierzył, ze "gorole" to też normalni ludzie :-)

  30. Powrót do góry    #30
    Użytkownik
    Dołączył
    22-07-2003
    Postów
    478
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bremen / Brema

    Apator Torun :)

    no to zdrowko :)
    Pozdro

  31. Powrót do góry    #31
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    oh Belo,

    w wyjatkowo ladnym miasteczku siedzisz - studiowalem na Uni Bremen 5 lat.

    na Schlachte latem jest fajowo.

  32. Powrót do góry    #32
    Ekspert Awatar apator_uk
    Dołączył
    26-07-2009
    Postów
    5,724
    Kliknij i podziękuj
    1,709
    Podziękowania: 1,567 w 910 postach
    Pozdrowienia z Glasgow!

    Ja do Torunia na mecze mam troche daleko ale ilekroc jestem w Polsce to staram sie na jakis meczyk wpasc. W Glasgow szalu nie ma tylko Premier League ale za to Polacy jeszcze do niedawna mieli wstep za darmo na mecze.

  33. Powrót do góry    #33
    Użytkownik
    Dołączył
    22-07-2003
    Postów
    478
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    wlasnie zaraz lece na Schlachte :) niestety pogoda nie dopisuje ale zawsze mozna sie schowac w jednej z knajp :) a mieszkam moze okolo 2 km od Uni, po drugiej stronie A27 -> Horn-Lehe. A Ty nadal w D?
    pozdro

  34. Powrót do góry    #34
    Ekspert Awatar gksiak
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    3,416
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 122 w 60 postach
    taa,

    od dziecka :)

  35. Powrót do góry    #35
    Użytkownik
    Dołączył
    18-07-2009
    Postów
    91
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mieszkam w strefie podmiejskiej Stuttgartu konkretnie w Waiblingen,zdaje sobie sprawę,że do Francji jest kawał drogi, ale ten tor w Morizes ciekawie wygląda znalazłem filmik i widzę pełne trybuny, szok nie spodziewałem się że tyle luda może tam speedway oglądać :o No to pozostaje PL, swoja drogą czy w Szwajcarii jest jakiś tor żużlowy z homologacja, przepraszam, że zadaje takie pytanie, ja nic nie znalazłem, o zawodnikach też nic nie wiem...Pozdrawiam serdecznie i życzę każdemu z was zdrowych emocji zarówno w walce o krążki IMP jak i o utrzymanie w lidze;-)


    http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://i.ytimg.com/vi/bx_8zNN8O6g/2.jpg&imgrefurl=http://video.luxinfo.ch/video/0Fdinrf_D4I/grasstrack-marmande-2008-gerd-riss.html&usg=__VQBGRtWJD4UY4kWfuKf77hGRSts=&h=96& w=128&sz=5&hl=pl&start=18&tbnid=jENCvzEhmM1mEM:&tb nh=68&tbnw=91&prev=/images%3Fq%3Dmorizes%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG



  36. Powrót do góry    #36
    Ekspert Awatar Dexter
    Dołączył
    04-02-2003
    Postów
    4,577
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 5 w 2 postach
    A ja mieszkam w Sydney, w Australii, od prawie 6 lat. I tez zuzlem zajmuje sie ponad 20 lat.
    Regards from Sydney
    Dexter

  37. Powrót do góry    #37
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Portsmouth, Polonia Bydgoszcz, czasem wpadam na Poole Pirates, zuzlem interesuje sie od 15 lat z ogonkiem ;).

  38. Powrót do góry    #38
    Użytkownik
    Dołączył
    06-01-2007
    Postów
    284
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    A ja mieszkam w Sydney, w Australii, od prawie 6 lat. I tez zuzlem zajmuje sie ponad 20 lat.
    ------------------------------------------------------------------zapomniales dodac ze po tych 6 latach kibicujesz australii w DMS a nie Polsce .... sick

  39. Powrót do góry    #39
    Stały bywalec Awatar alexbart
    Dołączył
    11-02-2005
    Postów
    1,358
    Kliknij i podziękuj
    502
    Podziękowania: 121 w 57 postach

    Wezyr, to masz sielanke

    mnie również wywiało daleko poza Zielona Gore, aktualnie mieszkam w Hanonverze, oczywiście wszystkie mecze oglądam w TV, ale często tez cisnę na mecz do winnego grodu w ta i spowrotem, jako ze drogę praktycznie do samej zielonki pikną mam to daje rade...
    Ile razy wzdycham, zeby tak oto skrocic dystans do Zielonki chocby do tych 400 km...:( No, ale, kto wiedzial, ze czlowiekowi na stare lata taka szajba jeszcze odbije na punkcie zuzla. Do swiatyni przy W69 mam 752,9 km :)

    Jesli siedzisz kolo Hanoweru, to wybierz sie do Lehrte zobaczyc w jakich warunkach sprzet tunningowal kiedys znany mechanik, specjalista od goddenow, Hans Zierk. Jak zobaczysz ten kantorek w kacie jego krolestwa forda, to bedziesz musiach chwycic sie jakiego filara... Speedway to sport trzeciorzedny w NIEMCZECH, 20 lat temu. Dzis nie miesci sie w zadnej klasyfikacji.

    Ja mieszkam w poblizu Arnhem, w Holandii. Byla kiedys druzyna zuzlowa Holendrow startujaca w Bundeslidze. Teraz sa tylko wyscigi amatorow w Veenoord. Najblizej do zuzla mam... do Macka Jaworka :), pod Bielefeld. No, ale Maciek nie ma (jeszcze) toru pod domem. Zbyt pagorkowato :P

    Co do ogladania zuzla na zywo, to skazany jestem na grafiki wakacyjne, z racji wykonywanego zawodu (nauczyciel). Dlatego tez na finale Falubazu nie bede :(, bo 26 pazdziernika musze juz bawic sie w belfra. Troche latwiej jest jak maturzysci w maju rozwiazuja swe zadanka i nie ma juz regularnych lekcji. Wtedy czasem uda sie zorganizowac trzydniowy weekend z uwagi na... pilne sprawy rodzinne w Polsce :D

  40. Powrót do góry    #40
    Ekspert Awatar MaciekGKS
    Dołączył
    06-10-2002
    Postów
    6,184
    Kliknij i podziękuj
    295
    Podziękowania: 284 w 178 postach
    Portsmouth, Polonia Bydgoszcz, czasem wpadam na Poole Pirates, zuzlem interesuje sie od 15 lat z ogonkiem ;).
    Nędzny ten żużel w Poole. Byłem raz, mimo wielu okazji liczba się nie zmieniła. Żałuję jedynie, że nie wybrałem się na jedno z czwartkowych spotkań ligi NDL drużyny Bournemouth Buccaneers. Aczkolwiek podczas "głodu" fajnie było chociaż posłuchać ryku :).

  41. Powrót do góry    #41
    Początkujący
    Dołączył
    21-01-2009
    Postów
    5
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja mieszkam w Köln od ponad 20 lat a zuzlem interesuje sie jeszcze dluzej.Dojazdy do Polski na mecze zuzlowe nie wchodza w rachube, odleglosci miedzy 700 a 1000 km mijaja sie z celem. Brak mozliwosc sledzenia profesionalnego scigania (live ) rekapensuje sobie czestymi wizytami w Neuenknick ( miedzy Bielefeld-em a Hannover-em )co prawda nie ma tam ligi ani prawdziwego scigania zato sa prawie co sobote i niedziele organizowane treningi ( calodniowe ) dla kazdego.A wiec jezeli ktos jest na "glodzie zuzla" i brakuje mu zapachu lub odglosu warkotu maszyny zuzlowej lub idac dalej ktos chcialby sam sprobowac swoich sil na torze ( wlasny sprzet i odwag wymagane) to jest bardzo mile widziany. 12 i 13.09 2009 Neuenknick ( jak pogoda dopisze )

  42. Powrót do góry    #42
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Portsmouth, Polonia Bydgoszcz, czasem wpadam na Poole Pirates, zuzlem interesuje sie od 15 lat z ogonkiem ;).
    Nędzny ten żużel w Poole. Byłem raz, mimo wielu okazji liczba się nie zmieniła. Żałuję jedynie, że nie wybrałem się na jedno z czwartkowych spotkań ligi NDL drużyny Bournemouth Buccaneers. Aczkolwiek podczas "głodu" fajnie było chociaż posłuchać ryku :).
    Obecnie nedzny.
    Sklad nietegi, miny nietegie, nietegie finanse.
    Podobnie jak w Gdansku zreszta :).

  43. Powrót do góry    #43
    Początkujący
    Dołączył
    02-04-2002
    Postów
    8
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Moze ktos z Szwajcarii.. ?

    Jezdze z Bern na 5-6 GP w rocku.

  44. Powrót do góry    #44
    Super Typer Grand Prix Awatar Pyrlander
    Dołączył
    09-04-2004
    Postów
    1,088
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 5 w 5 postach
    W Irlandii jedyny kontakt z żużlem człowiek ma przez TV:( Ale dobre i to;) Mimo to parę meczyków na Smoku zawsze zaliczę, a w tym roku nawet udało się wyjazd do Czewy zaliczyc :) Pozdro dla wszystkich na emigracji :)

  45. Powrót do góry    #45
    Początkujący
    Dołączył
    03-09-2009
    Postów
    1
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Sorka ze napisze troche nie na temat ale mam do sprzedania bilet na sektor A na GP do Bydgoszczy ktory odebedzie sie 17 pazdziernika. Z powodow osobistych nie moge pojechac wtedy a szkoda zeby sie zmarnowal bilet. Cena na stadionie wynosi 170 zl. Jestem sklonny sprzedac za 140 zl plus koszt przesylki. Jezeli ktos bylby zainteresowany to prosze o kontakt na moj nr gg:10448558.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •