Nie jestem zwolennikiem obecnej ekipy rządzącej w Poznaniu, ale należy zdać sobie sprawę, że tu nie chodzi o przejęcie stadionu żużlowego tylko całego kompleksu na Golaju. Ktoś to potem będzie musiał wyremontować/przebudować/wybudować od nowa i utrzymywać i prawdopodobnie stan prawny też nie pozwala na szybką komunalizację obiektu (takich spraw nie załatwia się szybko). Pozostaje tylko czekać, bo głupiec nie chciałby takiego obiektu przejąć na własność.