#136
Kaltort- LECH w Poznaniu to religia :) i nie porównuj mi Lecha do Psz bo to śmiechu warte jest bo zaraz sie odezwie Posnania ze chce remontu własnego stadionu bo tez ma ładną gemele.Gdyby były takie aspiracje jak w Rzeszowie co ma Płótorak to rozumiem,może by coś drgnęło ze stadionem.My tu mówimy o remoncie a gdzie tu mówić o przejęciu stadionu .I na koniec chce cie poinformować ze Lech tez płaci za wynajem i to nie małe pieniądze.
#137
Wiecie, moim zdaniem chociaż by wystarczyło ponaprawiać ławki na trybunach bo kupienie troszkę desek to aż nie tak dużo i chociaż wymalować wszystkie barierki i płoty jakie są na stadionie, i od razu by wszystko wyglądało lepiej.
#138
Miasto ładuje pieniądze w ...stadion miejski, który wynajmuje (ponoć nawet mogą stracić prawo najemcy)KKS Lech. To NIE JEST stadion Lecha i kto tak myśli jest w błędzie.Miasto w stadion Lecha pakuje wiele milionów
Wielbicielu Wolverhapton: W obecnym Stowarzyszeniu nie ma ANI JEDNEGO członka założyciela. Szkoda, że tak wyszło...Czym prędzej rozpędzić na 4 strony świata tych panów, którzy wiem, że byli przy zakładaniu klubu, ale dziś już dawno spoczywają na laurach (..)
#139
Lech nic nie prezentuje :) Do religii im daleko :) Masz rację nie będę PSŻ-tu do Lecha porównywać, bo Lech ma o wiele niższy poziom sportowy :) Miasto niemałe miliony pakuje w stadion na Bułgarskiej, a żużel mają gdzieś.Pamiętam jak Grobelny skakał przez bandę na tor, jak było po 8-10 tyś ludzi na trybunach i obiecywał dużo.W Poznaniu jest potencjał na żużel.W 2007 roku jakieś 12-13 tyś ludzi na trybunach na meczu z Gnieznem o być albo nie być.Na inauguracji z Miszkolcem w 2006 roku było 12 tyś ludzi na trybunach.Ludzie chcą sukcesów, a z tymi różnie bywało.Hasło Poznań stawia na sport nie ma bytu.Ono powinno brzmieć.Poznań stawia na Lecha, a inne sporty olewa.Kaltort- LECH w Poznaniu to religia :) i nie porównuj mi Lecha do Psz bo to śmiechu warte jest bo zaraz sie odezwie Posnania ze chce remontu własnego stadionu bo tez ma ładną gemele.Gdyby były takie aspiracje jak w Rzeszowie co ma Płótorak to rozumiem,może by coś drgnęło ze stadionem.My tu mówimy o remoncie a gdzie tu mówić o przejęciu stadionu .I na koniec chce cie poinformować ze Lech tez płaci za wynajem i to nie małe pieniądze.
#140
Jasne, że tak. Skoro biedny pilski klub przed rokiem było stać na wyremontowanie i naprawe ławek na stadionie, to tymbardziej I-ligowy klub taki jak PSŻ nie powinien mieć z tym problemów. Napewno nie są to koszty nie do przeskoczenia.Wiecie, moim zdaniem chociaż by wystarczyło ponaprawiać ławki na trybunach bo kupienie troszkę desek to aż nie tak dużo
#141
Teraz już wiem (wcześniej o tym napisał STARTOS), ale to by znaczyło, że znowu ktoś mnie okłamał. Widocznie jestem zbyt naiwny, że niektóre rzeczy łykam, ale znając tych niektórych nie miałem powodu, by weryfikować to co usłyszałem.Wielbicielu Wolverhapton: W obecnym Stowarzyszeniu nie ma ANI JEDNEGO członka założyciela. Szkoda, że tak wyszło...
Cieszy mnie w takim razie, że tych niektórych już tam nie ma, choć mam do nich szacunek za samo zaangażowanie w to co niegdyś zrobili.
#142
No dla mnie remont trybun to rzecz pierwszorzędna bo doszło do takiej sytuacji że została zamknięta część trybun pewnie z powodu braku ławek, a czy tak wiele potrzeba żeby zakupić troszkę drewna i naprawić te ławki ?,
Zdjęcie zamkniętej części trybuny
#143
Dopóki będziemy dostawać licencję, to wątpię, aby coś ruszyło w kwestii ławek na stadionie.Przecież 20.000 ludzi nie przyjdzie na żaden mecz ;)No dla mnie remont trybun to rzecz pierwszorzędna bo doszło do takiej sytuacji że została zamknięta część trybun pewnie z powodu braku ławek, a czy tak wiele potrzeba żeby zakupić troszkę drewna i naprawić te ławki ?
#144
Sam stadion nie jest zły, wystarczyło by bowiem załatwić wszystkie sprawy z przejęciem stadionu i go troszkę odremontować, czyli położyć na chodnikach kostkę brukową, wyremontować ławki na trybunach, odmalować wszystkie barierki i ogrodzenia i stadion już by wyglądał o niebo lepiej niż w tej chwili
#145
Tylko, że do Euro 2012 nie mamy co liczyć, aby coś ruszyło w kwestii stadionu na Golęcinie.A kto ma za ten remont zapłacić ?
#146
Mam mieszane uczucia co do obiektu na Golęcinie- piękna lokalizacja, to fakt. Ale niskie trybuny -kiepska widoczność oraz tor opisany na planie boiska do kopanej -długie proste i dość ciasne, wąskie łuki średnio do mnie przemawia..
Szkoda, że nie ma opcji przejęcia tego stadionu przez kogokolwiek, komu zależałoby na jego modernizacji.
Stadion jest główną przyczyną braku lepszych perspektyw dla Skorpionów... (Ameryki pewnie nie odkryłem)
Niestety większość kibiców w P-niu już to wie, stąd przy braku wieloletnich nawyków w chodzeniu na żużel spadająca frekwencja.
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
#147
Jeżeli ten tor jest bardzo dobrze przygotowany, to walki na nim jest i to nie mało.Z Gnieznem u siebie, jak był bardzo przyczepny tor, to walka była praktycznie w każdym biegu.Jednak przede wszystkim trzeba podnieść trybuny, skrócić tor.Na Golęcinie wszystko jest do wymiany.Pamiętam jak na meczu z Rybnikiem kiedyś nie było przez 40 min prądu i bandy opadały, 0 informacji od Jacka Dreczki i ludzie powoli zaczęli opuszczać stadion.Na tym stadionie wszystko trzeba wymieniać i odrestaurowywać.Pytanie tylko, kiedy wreszcie Miasto się za to weźmie, bo długo żużel w Poznaniu tak nie pociągnie, z takimi celami i z takim stadionem ruiną.Mam mieszane uczucia co do obiektu na Golęcinie- piękna lokalizacja, to fakt. Ale niskie trybuny -kiepska widoczność oraz tor opisany na planie boiska do kopanej -długie proste i dość ciasne, wąskie łuki średnio do mnie przemawia..
#148
Kaltort-Kolega wyżej ci wytłumaczył dosadnie,dlaczego nie warto inwestować w Golęcin.Ten stadion teraz wyglada jak ten w Czarnobylu.
Kaltort-Jezeli byś chciał modernizować stadion i tor ,to zapewniam cie ze trzeba by było wszystko zrównać z ziemią i zacząć wszystko od podstaw.Ale czy to sie opłaca.
#149
Obiekty na Golęcinie Miasto ma zamiar przejąć, ale nie wiadomo kiedy.Jest to najpiękniej położony stadion żużlowy w Polsce i szkoda by go było stracić.Co to za różnica, czy rozbierzemy stadion i zbudujemy od nowa, czy zaczniemy od budowy nowego stadionu ? Jeżeli Miasto po Euro nie zabierze się ostro za przejęcie obiektów na Golęcinie, to wtedy można myśleć o nowym stadionie w innym miejscu.Wyjaśniłem wystarczająco, dlaczego warto poczekać ?
#150
Latosi obawiam się, że jedynym wyjściem jest modernizacja tego obiektu. Bo jeśli byśmy mieli wynieść sie na nowy obiekt to wpierw trzeba go mieć, a go nie mamy. Miastu ufać nie możemy bo jestem przekonany, że nowego stadionu żużlowego w naszym mieście nie postawią. Pozostaje tylko i wyłącznie modernizacja stadionu. Trzeba go zrównać z ziemią chociażby po to aby podnieść trybuny. Ale to wszystko można robić etapami nie zamykając całego obiektu.Kaltort-Jezeli byś chciał modernizować stadion i tor ,to zapewniam cie ze trzeba by było wszystko zrównać z ziemią i zacząć wszystko od podstaw.Ale czy to sie opłaca.
Osobiście uważam, że nowego stadionu w Poznaniu się nie doczekamy, póki nasz klub nie zagości na stałe w Ekstralidze i to z jakimiś sukcesami, a wiadomo, że to nie nastąpi bo nie mamy stadionu. I koło się zamyka.
A jakby nie patrząc stadion to jeden z głównych hamulcowych rozwoju naszego klubu.
Do Matiego. Można zrobić ławeczki tam gdzie się jeszcze da, ale kto ma dać na to pieniądze? Nikt kasy nie wyrzuci na coś z czego teoretycznie w każdej chwili może zostać wyrzucony. Gdyby TS Olimpia zjechała z kosztów wynajmu o kwotę, która zostałaby zainwestowana w jakiś tam remoncik trybun to pewnie klub by na to przystał, a tak klub tego nie zrobi bo i niby dlaczego ma dawać dodatkowe pieniądze na coś za co i tak płaci. TS Olimpia ma wszystko w pompie bo wie, ze klub i tak musi od nich wynajmować stadion bo innego w Poznaniu nie ma więc po co mają cokolwiek robić.
Kaltort, ale to czekanie może nas zniszczyć! I tak jak pisałem wyżej miastu nie można ufać i czekać na jego obiecanki dlatego trzeba ich gnębić w nieskończoność o przejęcie stadionu jak najszybciej, a nie dopiero po Euro, bo po Euro może nie być po co go przejmować. Oby tak nie było.
#151
Hunter- dlatego tłumaczyłem Kaltortowi,jezeli byśmy mieli takie aspiracje i kaspuste jak pani Prezes w Rzeszowie to zapewniam zeby sie coś ruszyło w sprawie stadionu.
#152
Dokładnie tak, zgadzam sie w całej rozciągłości. Przenosiny na inny obiekt, który póki co nie istnieje, to utopia. Trzeba walczyć i lobbować na rzecz przejęcia już istniejącego stadionu przez miasto i jego modernizacji.obawiam się, że jedynym wyjściem jest modernizacja tego obiektu. Bo jeśli byśmy mieli wynieść sie na nowy obiekt to wpierw trzeba go mieć, a go nie mamy. Miastu ufać nie możemy bo jestem przekonany, że nowego stadionu żużlowego w naszym mieście nie postawią. Pozostaje tylko i wyłącznie modernizacja stadionu. I tak jak pisałem wyżej miastu nie można ufać i czekać na jego obiecanki dlatego trzeba ich gnębić w nieskończoność o przejęcie stadionu jak najszybciej
#153
Dokładnie.Nowy stadion póki co jest Utopią.Póki co nie ma nowego stadionu i chyba nie będzie.Oby Miasto za późno nie zareagowało, wtedy kiedy my znikniemy z mapy żużlowej, bo długo to klub tak nie pociągnie.
#154
Patrząc na dzisiejsze wyniki wyborów na prezydenta naszego miasteczka to obawiam się, że tak szybko to się nic nie zmieni w tej kwestii. Nasz wspaniale panujący Rysio już o to zadba by Golęcin przejąć. ale po to by sprzedać jako działki budowlane. Specjalnie miasto (Rysiu) się nie spieszy z przejęciem tego terenu bo czeka, aż klub padnie i wtedy już nikt nie będzie głośno krzyczał o ten teren, a on bez problemu sprzeda go komu trzeba pod wiadome cele - bynajmniej nie rekreacyjne.
#155
Po wczorajszych wynikach wyborów możemy spodziewać sie tylko tego że w ciągu kolejnych 4 lat panowania R.Grobelnego poznamy nową koncepcje zagospodarowania tego terenu można sie jednak spodziewać że nie bedzie ona związana z klubem żużlowym ,facet który ustawia to miasto od 8 lat teraz zrealizuje kolejne swoje plany przy pomocy kilku kolesi ,jednak w jego filozofii przypuszczam nie ma miejsca na taki twór jak żużel ,ten gość uwielbia biegać ze studentami w maratonach po Malcie i pokazywać się w biało niebieskim szaliku na Swoim stadionie przy Bułgarskiej gdzie utopił dziesiatki milionów złotych zgadzając się na podpisywanie niezrozumiałych umów- o tym niewiele osób pamięta ,wiecej osób pamieta obraz Grobelnego w szaliku biało niebieskim podczas meczu Kolejorza ....Nietrudno takze odnaleźć Pana Prezydenta pośród kibiców na meczu koszykarskiej druzyny PBG tam także warto się pokazać bo przecież PBG to naprawdę niezwykle prężna firma z wieloma wpływowymi ludźmi to też nie może tam zabraknąć i jego osoby .
Wniosek jeden dopóki nie będzie konkretnego człowieka reprezentującego poważnych inwestorów z konkretnym planem przejęcia stadionu jak i jego rozwoju to nie będzie speedwaya w Poznaniu ,deklaracje mówiace o tym że w momencie przejęcia stadionu przez miasto wejdą sponsorzy nie sprawdzają się stad wniosek ze ten system działania jest błedny jak pamiętamy mowa o tym jest juz od 2006 roku .Temat jest długi i złożony ,każdy jednak ma prawo wyrazić swoje zdanie na ten temat co niniejszym czynię nie kryjąc rozczarowania sytuacją w której obecnie znajduje sie klub a dzieki temu takze i przede wszystkim kibice .
#156
Szkoda ze są te przepychanki pomiędzy stwarzyszeniem a spółka bo można by marsz o przejęcie/zainteresowanie stadionem zorganizować,nikt nam tego nie zabroni i pokazać jak Poznań stawia na sport.
#157
Potrzebny jest loobbing w radzie miasta. Nie wiem czy i jak klub stara się lobbowac ale wiem, że bez tego to my możemy sobie czekać, aż Rysiu nie zejdzie ze stołka. Tylko, że ten czas oczekiwania może skończyć się w końcu kapitulacją klubu.
Edek - pikietę pod urzędem miasta można zrobić zawsze tylko pytanie czy przyjdą wszyscy Ci, którym tak bardzo zależy na tym klubie, bo robić pikietę w 5 osób to lepiej sobie darować. Przyniesie ona więcej złego niż dobrego.
Można zorganizować zbiórkę podpisów wśród poznaniaków pod apelem do rady miasta o jak najszybsze przejęcie Golęcina od policji.
#158
To jak napisał Hunter. Zróbmy to. Zrobić wzór list : imię nazwisko adres i pesel i zbierzmy to. Stać nas na kilka tysięcy podpisów. Dajmy sobie czas do końca grudnia. działamy?
#159
Ja jestem jak najbardziej za. A czy ktoś orientuje się jak to wygląda prawnie. Żeby później nie wyszło, że zebraliśmy sonie podpisy, które możemy sobie w d... włożyć bo coś jest nie tak.
#160
Jestem ciekaw czy żeby przejac Golęcin miasto musi wydać jakąś kasę bo jęśli tak to lobbing,podpisy czy procesja nic nie da.Dla nich liczy się teraz E 2012 i jestesmy na straconej pozycji.Podpisy już były w 2007 i trochę trzeba było je zbierać aby było ponad 8 tyś a jeśli miały by być to gdzie będziesz je teraz zbierał
#161
Bardziej skuteczny może byłby jak w Łodzi marsz do władz ? Zawodnicy, kibice i jakiś przedstawiciel zarządu.Bo miasto mówi, że przejmie ten obiekt, ale jak to politycy dużo obiecują i mówią, ale mało robią ;)
#162
Smutni Panowie dawno wspominają o pozbyciu się terenu Golęcina. Oczywiście jak znam życie ci co biorą kasę 10 każdego miesiąca nie mają w tym interesu. Siedzą i kasują. Ale Ci wyżej dawno by się tego pozbyli jak kina Olimpia. Prawnie nie wymaga to wielkiego zachodu. Na pewno musi się znależć na arkuszu do podpisów tytuł na co były zbierane podpisy. Na pewno łatwiej jest to zrobić niż jakieś demonstracje czy pikiety. I ma to znacznie większy rozgłos.
Oczywiście do tego potrzebne jest pismo przewodnie. A jakby dołączona do tego była dokumentacja fotograficzna obrazująca do czego doprowadzili obecni gospodarze obiekt to byłby komplet.
#163
Jak napisał wcześniej Kazimierz jest kilka osób które nie są absolutnie zainteresowane tematem zrzekniecia się na rzecz kogokolwiek praw do zarzadzania tym obiektem .
Każdy kto choc troche orientuje sie w temacie wie doskonale o jakie persony chodzi i mógłby wypowiedzieć bez zajakniecia ich nazwiska .
Swoją droga ciekawe jak dalece niekompetentni i bezradni wydają się być miejscy urzędnicy skoro od tylu lat obiekt jest zarządzany ( choc to słowo nie pasuje do określenia działalności tej grupy ludzi )w rażąco nieudolny sposób doprowadzając do co raz większej degradacji tego terenu .Pytam więc komu i czemu ma słuzyc to działanie ?Miastu ? na to niech odpowiedzą władze miasta Ludziom? Odpowiedź brzmi NIE ! Czy Towarzystwo które mianuje sie być Sportowym w ten sposób krzewi kulturę fizyczną pośród młodzieży i mieszkańców tego miasta ?.Najwyraźniej źle zarządzane przedsiebiorstwo( w tym przypadku Spółka )wcale nie razi policyjnych władz ani miasta i ofiaruje mu od wielu lat votum bezgranicznego zaufania z przyzwoleniem na prowadzenie działalności która nie ma nic wspólnego z duchem sportu nie mówiac juz o aspekcie ekonomicznym ,mam tu na myśli oczywiście ogólnospołeczny aspekt ponieważ dla tych Panów akurat rachunek jest jak najbradziej na plus i to z każdej strony
Pytam więc ponownie jak to możliwe by w mieście które walczy o Największe sportowe imprezy w Europie ,chce uchodzić za stolicę Kultury Europejskiej pozwala sie na to by w samym jego sercu tkwił chory stargany wieloletnią chorobą organ .Dla mnie jako mieszkanca , obserwatora ale takze i kibica jest to stan który jest nie do zaakceptowania ,dusi to jakąkolwiek chęć działania zabija pomysły i zniecheca ludzi chcących zrobic coś wiecej aniżeli zapewnienie sobie miesięcznej pensji.
Każda akcja i ruch choćby w minimalnym stopniu zwracajaca uwage na ten problem mieszkańcom Poznania będzie celowa i jest potrzebna vic w tym aby starczyło wszystkim chęci i silnej woli by chcieć to zrobić .
Może jednym z rozwiązań byłoby powołanie społecznego komitet lub ruchu dla Ratownia Golecina moze znalazałaby się osoba której byłyby bliskie te sprawy i chciałaby objąć funkcję koordynatora bądź Przewodniczacego takiego ruchu ..mozna dzieki temu zaangazować w taka akcje wiele waznych i ciekawych osób które mogłyby wesprzeć ta akcje poprzez swój udział i głos w sprawie ,takie działania na pewno zwróciłyby większą uwage na problem w mieście .To tylko jeden z pomysłów niekoniecznie musi być trafny ale moze warto sie nad nim zastanowić ..
#164
Z tego co mi wiadomo i słyszałem swego czasu to Policja miałaby oddać tereny, nieruchomości, których nie potrzebuje do niczego w zamian za dług jaki ma wobec miasta. Wychodzi na to, że miasto nie musi wykładać pieniędzy na przejęcie tego terenu. Nasz miejski wódz Rysio mówiąc o ponad 100 mln jakie trzeba przeznaczyć na remont obiektów na Olimpii mówi tak tylko po to, żeby ludzi odstraszyć - by powiedzieli "chwila 100 baniek można wydać na bardziej potrzebne rzeczy niż jakiś tam żużel". Ja się zastanawiam czy na prawdę tak trudno jest znaleźć dwóch inwestorów, którzy w zamian za bezpłatną dzierżawę jakiejś częsci tego terenu (na X lat) np. pod postawienie hotelu nie wyremontują stadionu. Drugi inwestor wyremontuje jeszcze coś innego, a miasto zadbałoby tylko o remont dróg dojazdowych i zadbanie o roślinność, która jest na tym terenie. Taka wspólna inwestycja kapitału miejskiego i prywatnego. Już w mieście wiedza jak to się robi, tylko, że wodzu Ryszard widzi inne przeznaczenie tych terenów, stąd czeka, aż klub padnie. Wtedy przejmie wszystko od zaraz i sprzeda deweloperowi "W" jako działki budowlane.
Jeśli się nie mylę w 2007 roku SSSŻ zbierało podpisy aby miasto wspomogło nasz klub finansowo.
#165
Można tylko dodać,ze opór mieszkańców Sołacza powoduje, że Ci co rządzą Poznaniem nie mogą zamienić tej perełki jaką jest Sołacz w wielki moloch mieszkaniowy. Boję się tylko czy w przyszłym roku to im się nie uda. Jedno jest pewne. Jeżeli jest akceptacja dla pomysłu to przejdżmy do czynów.
#166
SSSŻ było z podpisami w 2007 r. u prezydenta http://skorpiony.org/index.php/galer...y-u-prezydentaJeśli się nie mylę w 2007 roku SSSŻ zbierało podpisy aby miasto wspomogło nasz klub finansowo.
było też w 2008 r.podpisy pod listem, w którym proszą władze miasta o wsparcie dla PSŻ Poznań. http://skorpiony.org/index.php/galer...w-u-prezydenta
Czy jest sens prawie co roku biegać z podpisami do prezydenta ?
#167
Podpisy mają znaczenie zawsze, ponieważ są wyrazem społecznego poparcia.
Co prawda na politykach wrażenie robi tylko naprawdę wielka liczba podpisów. Takiej liczby nie zbierze się "do grudnia".
Ba, sugerowałbym, że nie zbierze się jej nawet do pierwszych meczów ligowych.
Proponowałbym dać sobie więcej czasu.
Samo zbieranie wymagałoby poświęcenia sporej ilości czasu przez trochę osób, które musiałyby spędzać po kilka godzin tygodniowo w najbardziej ruchliwych miejscach w mieście, regularnie zbierając podpisy. W dodatku nigdy w pojedynkę.
Na bieżąco przychodzi mi na myśl parę idei.
Po pierwsze, o ile byłaby taka możliwość idealnymi miejscami na takie zbiórki są centra handlowe - tyłki nie zmarzną, tudzież ludzi się dużo kręci w "czasie wolnym, weekendowym", szczególnie w okolicach świąt. Należałoby jednak wcześniej poprosić kierownictwo takiego centrum o zgodę na postawienie stoliczka, flagi itp.
Inną w miarę skuteczną metodą byłoby zbieranie podpisów wśród krewnych i znajomych. Do tego potrzebny byłby wzór listy na podpisy, gotowej do wydruku, oraz zwrotny adres pocztowy.
Sam byłbym z pewnością w stanie zebrać paredziesiąt podpisów.
Proponowałbym także zapytać stowarzyszenie "My Poznaniacy", czy nie byliby chętni włączyć się w to konkretne przedsięwzięcie.
PS.
Tak wyglądają przykładowe listy na podpisy (dobór przypadkowy, były najwyżej w Google).
Wygląda na to, że wystarczy tylko stosownie sformułować nagłówek.
http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3143s.php
http://www.sld.opole.pl/index.php?op...-podpis%C3%B3w
http://www.korwin-mikke.com/index.php/2010/10/263/
#168
Taka jest prawda, że w demokracji każdy myśli o swoim podwórku, stąd też to masakryczne zadłużenie, bo każdy chce dla siebie i po trochu każdemu się daje.Nasz miejski wódz Rysio mówiąc o ponad 100 mln jakie trzeba przeznaczyć na remont obiektów na Olimpii mówi tak tylko po to, żeby ludzi odstraszyć - by powiedzieli "chwila 100 baniek można wydać na bardziej potrzebne rzeczy niż jakiś tam żużel".
Kasę miejską rozdaje się tym, na których najwięcej się zyska. Najwidoczniej ilość nowych fanów prezydenta jest niewspółmierna do kosztów i trudu jaki musiałby wnieść w doprowadzenie tego stadionu do porządku. Także woli wydać to np. na stadion Lecha :-) bo takie działanie przyciągnie masy - w uproszczeniu mówiąc.
EDIT do Huntera w dole ;P
Masz rację - o to też może chodzić. Jedno drugiego nie wyklucza w każdym bądź razie ;)
#169
Dziki nie do końca Rysiowi chodzi o masy ;) Najzwyczajniej Rysiu ma biznes w tym :D
We wczorajszym Głosie Wielkopolskim można wyczytać coś o przejęciu Golęcina przez miasto.
Podczas debaty Szymon Ziółkowski zapytał Rysia: "Czy doczekamy się obiektu lekkoatletycznego na miarę naszego miasta[..]"
Na co Rysiek odparł: "W najbliższych tygodniach przejmiemy stadion na Golęcinie i będziemy mogli modernizować cały kompleks[..]"
Czyżby to była znów kiełbasa wyborcza w postaci tylko słów, a nie czynów?
#170
Kocham wybory. Nikt nam tyle nie obiecuje co politycy. A jak się już kilka razy startowało to dopiero trzeba obiecywać.
#171
"Obecnie cały teren jest wystawiony do sprzedaży przez PKP, ale chętnych na razie brak. Tymczasem kasy obiektu na Dębcu już wkrótce mają zostać rozebrane. Obecnie tamte tereny w ogóle nie przypominają stadionu. Trybuny są mocno zdewastowane oraz porośnięte trawą i krzewami. W miejscu gdy niegdyś znajdowało się boisko, aktualnie leżą śmieci, a przez środek stadionu została wydeptana spora ścieżka. Kilka lat temu powstał pomysł, by odnowić niszczejący z każdym tygodniem stary stadion na Dębcu. Obiekt byłby wówczas przeznaczony do sportu żużlowego, a mecze na nim rozgrywał by PSŻ. Niestety plan ten upadł, a teren dawnego stadionu „Kolejorza” nadal zamienia się w śmietnik i wielką ruinę."
Nawet nie wiedziałem ze był taki pomysł ;).
#172
Jak dla mnie, to działacze mogliby zrobić jakąś klatkę dla gości, a szczególnie dla "kibiców" z Gdańska i co poniektórych z Gniezna, na końcu drugiej prostej, tak gdzie nikt nie siedzi, bo siedzenie wśród kibiców PSŻ-tu i oddzielenie taśmą to za mało.Jakieś super duże koszta, by to nie były.Jeżeli powtórzy się taka akcja, jak ta z tego sezonu z Gdańskiem, to mogą odpłynąć kolejni kibice, bo przecież na żużel chodzą rodziny, a nie każdy chciałby narażać swoje dzieci, na niebezpieczeństwo.Tym bardziej, że "Bokser", super nazwa, która do nich naprawdę pasuje, nie potrafi zapanować, a większość z tej ochrony, to dziadki, albo kobiety, które nie reagowały, jak zaczęły się przepychanki, bo mieli nasrane w gacie.
#173
Mało tego. Powstał nawet projekt wstępnej wizualizacji ów obiektu. Swojego czasu był on nawet umieszczony w Głosie bądź Wyborczej. Jak ktoś posiada ów zdjęcie, proszę o wstawienie :)Nawet nie wiedziałem ze był taki pomysł
#174
#175
No to projekt jest Ogień ;).Blisko Kolej,rewelacja.
#176
wydaje mi się że jest...to projekt stadionu żużlowego który miał być wybudowany na Dębcu bo tak widzę że po tym rozwidleniu torów kolejowych...chyba że się mylę...
#177
Nie mylisz się. To jest projekt NOWEGO stadionu, który miał powstać na Dębcu. Z tego co pamiętam, były chyba zakusy z Orlenem, żeby stworzyć baze hotelową, restauracje itd., ale się osrało na miętowo.wydaje mi się że jest...to projekt stadionu żużlowego który miał być wybudowany na Dębcu bo tak widzę że po tym rozwidleniu torów kolejowych...chyba że się mylę...
Pozdrowionka ze stolicy PyrlandiiUkryta zawartość Wyznawca talentu Tomasza Golloba...
#178
Powiedzmy sobie wprost:
Poznań (miasto i jego włodarze) nie są zainteresowani żużlem jako środkiem promocji miasta.
Taka łaska i zwodzenie nie jest nikomu potrzebne.
Jak najszybciej należy się zastanowić nad rozmowami z samorzadami które obiekt sporotwy będą utrzymywać tak by klub mógł sie skupić na działalności właściwej a nie na problemach których w XXI wieku klub sportowy nie powinien mieć.
#179
Najgorsze jest to ze Klub musi płacić grube pieniądze za wynajem stadionu.W dupie mieć ten stadion!.Wolałbym wynajmować w Rawiczu,Gnieznie czy tez w Lesznie niz płacić tym ........Można wynajmować za rozsądne pieniądze a nie za grube miliony.Jeszcze w dodatku ten stadion to ruina.W lidze polskiej wyprzedzamy tylko Opole:D.Widać ze miasto klub zlewa ciepłym moczem!.Była kiedyś taka akcja ze na Golecinie jezdziła jeden sezon Stal Gorzów ;).
#180
Grobelny z Hincem olewają żużel wolą wydać 18 mln na zamek:
http://www.epoznan.pl/news-news-22627-Trwaja_prace_na_Wzgorzu_Przemysla
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!