ja po 2 latach dalej nie jestem w stanie określić kto pojedzie w kolejnym biegu wg tej nowej tabeli.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Drapichrust (27-04-2022), Thomaso (27-04-2022), j-rules (27-04-2022), lego (27-04-2022)
Po prostu część ludzi dokonała analizy i wyszło im, że TV stwarza możliwość obejrzenia meczu praktycznie za darmo (bo mało kto opłaca abonament jedynie z uwagi na żużel), w komfortowych warunkach pogodowych i "siedzeniowych", mając na bieżąco dostęp do analizy powtórek, pijąc i jedząc co się chce (a nawet jeśli się je i pije to samo co na stadionie to można to kupić w bardziej rozsądnych cenach). Do tego dochodzi możliwość obejrzenia większej "ilości" żużla, bo po zakończeniu jednego spotkania od razu przełącza się na następne, a nie spędza najbliższych 45-60 minut w korkach. Do tego w przerwach pomiędzy seriami biegowymi można porobić coś bardziej pożytecznego od patrzenia się na traktory i polewaczkę, a jak mecz jest nudny to najzwyczajniej w świecie dać sobie spokój z oglądaniem. Teraz piłeczka jest po stronie klubów, które powinny wziąć się do roboty i wykombinować w jaki sposób zachęcić ludzi do odwiedzania stadionów, nie licząc (jak to miało miejsce do tej pory), że przyjdą "za frajer".
Buszmen (27-04-2022), Staleczka 3 (28-04-2022)
Ukry to tylko diengami się zainteresują, dopóki leci socjal, to w Polszy można siedzieć.
Do fryzjera ludzie nie wracają, bo ci (ale nie tylko oni) wykorzystali "kryzys" i podnieśli ceny do kwot, które spora część społeczeństwa już nie akceptuje. Mam znajomych, którzy chodzili regularnie co miesiąc i nagle uznali, że włosy równie dobrze można podcinać co dwa miechy.
Rydzyk wprawdzie wyznacznikiem żadnym nie jest, ale do kościoła to ludzie prędzej czy później wrócą, choć bynajmniej nie za sprawą ojca dyrektora. Jeszcze trochę prania mózgów i organizm sam zareaguje, bo zdrowe ciało i umysł nie mogą dłużej biernie się temu przyglądać i zaczną szukać jakiejś normalności w tym popierdzielonym świecie.
W żużlu poprzeczki już wyżej się zawiesić nie da, dlatego też wymyślane są kolejne przepisy, które mają "uatrakcyjnić zawody, choć skutek jest dokładnie odwrotny. Zawodników czym prędzej trzeba rozdysponować po całej Europie, w przeciwnym razie będziemy z roku na rok mieć coraz mniejsze parcie na sukcesy i medale DMP, bo ile w kółko można jeździć o to samo, co na dodatek jest celem samym w sobie a nie przepustką do czegoś więcej.
Tylko po co tu wplatasz wątek kryzysu, kwot, odniesienia do obostrzeń covidowych? Zaraz nam się z tego zrobi dyskusja polityczna i pójdzie w wielkie wyzywanie się jednych przez drugich.
Co do żużla - jak to mówią "lepsze jest wrogiem dobrego". Coś fajnie działało, to wzięli pozmieniali, bo tak. Bo będzie "fajniej". Zamiast zrobić porządek tam, gdzie jest bałagan, czyli z sędziowaniem (już pomijając błędy, ale mikroruchy to jakiś dramat) czy komisarzami, to zmieniają tabelę biegową.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Ceny biletów na GP w Gorzowie 179pln i 199pln za osobę. Na GP na Narodowym w Warszawie I kat. 179pln. Natomiast przykladowo na Narodowym finał PP Lech:Raków I kat. 80 pln. Sądzę że to upadnie niebawem.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Zgadza się takie były ceny biletów. Teraz widzę że są dostępne za 119pln i 99pln najniższej kategorii. W Gorzowie też będą takie na dwudziesty czwarty czy dwudziesty piąty sektor.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Ja mam te z kat 6. w sumie cena podobna bo w tym roku 39 ale nie ma juz dostepnych. Kupilem, bo juz nie bylo jakichkolwiek innych do wyboru I tak zawsze stoje gdzies i zazwyczaj spotykam kogos z ZG ( najczesciej Zigiego z forum ) i nie siedze na miejscowce.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
blacktop (27-04-2022)
Jeśli nazywasz Gruchalskiego memem, który awansował do finału Brązowego Kasku w sezonie w którym zdał licencję i nie miał miejsca w skladzie drużyny to jak nazwać tych którzy tam nigdy nie awansowali a startowali w lidze?
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
A co mają oglądać? Odyebali kacapów, więc masz Zimnego, potem warstwy mułu, Kamalla Harris i długo, długo nic.
Potrzebujesz więcej adrenaliny i nie chcesz żeby komisarze spyerdolili Ci kupon wybierz się za miesiąc tam:
https://www.youtube.com/watch?v=LU-ynRoqDEs
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Nie potrzebuję nadmiaru adrenaliny, a obecny żużel oglądam z przyzwyczajenia, bez pasji czy wielkiej przyjemności. Traktuję obecnie wyjście na żużel jako spotkanie towarzyskie.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
No nie do końca. Pieniądze w speedway;u są tylko w Polsce, liczba miejsc w składach SE ograniczona. Nikt z nich nie zrezygnuje tak łatwo.
Skoro można z powodzeniem jeździć w ekstraklasie koło czterdziestki, to zakładając, że zawodnik - jak np. Kasprzak - zaczyna być pod koniec juniorki przymierzany jako senior do składu, to przez kolejne 20 lat na jego miejsce nie wskoczy nikt z przynajmniej czterech pokoleń chłopaków kończących wiek młodzieżowca.
Dziś, żeby wygryźć Kasprzaka ze składu, trzeba być talentem na poziomie Zmarzlika czy Pawlickich. Ilu takich się doczekaliśmy? Jeszcze powróci tu Polonia z Bjerre, Zagarem, Miedzińskim i Buczkowskim. Sami swoi
Ostatnio edytowane przez Lee ; 30-04-2022 o 07:04
Po meczu GKM-Stal można oficjalnie podziękować debilowi, który wymyślił 6 ekip w PlayOff.
Zamiast interesującej rundy zasadniczej, będziemy mieli mało meczy o stawkę, mało meczy "o wszystko" lub spotkań z tzw "nożem na gardle".
Zaraz przyjdzie ciepła wiosna, lato, nikt nie będzie jarał się ligą jeśli będzie z góry wiadomo, że wynik nie ma znaczenia.
Poprzedni system z 4 ekipami w PlayOff co roku przysparzał wielu emocji i liczba meczów mających wpływ na obsadę PlayOff była zdecydowanie większa niż będzie w tym roku.
Jeszcze bardziej PlayOff z sześcioma ekipami niszczy rundę zasadniczą, gdy mamy jednego pewnego outsidera i drugiego prawie pewnego kandydata na miejsce nr 7.
Nawet z czystej logiki i rachunku prawdopodobieństwa wynika, że zdecydowanie częściej będzie ciekawie gdy 8 ekip będzie walczyć o 4 miejsca PlayOff, niż gdy 8 ekip będzie walczyć o 6 miejsc PlayOff.
Ostatnio edytowane przez sfp ; 29-04-2022 o 23:04
Leonidas (30-04-2022), Peter Kildemand (29-04-2022)
A przed meczem to nie?
Ci ludzie to grabarze tego sportu, czy też raczej osoby, które z niego chcą jeszcze coś wycisnąć. Z takim podejściem to wszystko za chwilę może nie runie, ale przestanie być dla nas emocjonujące (a obojętność wydaje się gorsza od niechęci) i zejdzie do poziomu czystego amatorstwa.
Jeśli za budowanie "lepszego jutra" biorą się marne dziennikarzyny i geszefciarze, to czego oczekujecie, że naprawdę tak się stanie? O, naiwni!
Tytuły medialne jak dla debili - "wiemy kto pojedzie tu i tam" - byle tylko na kliknięcie się nabrać. Nawet w tv można odnieść wrażenie, że przemawiają do nas jakieś panny z łapanki, których głównym zadaniem jest dobrze wyglądać; ja to ekspertem wielkim nie jestem, ale pamiętam siebie sprzed 15-20 lat, gdzie człowiek mógł się mienić pasjonatem tego sportu, który żył tym wszystkim, wgryzał się, szukał informacji gdzie się dało a teraz? Sam już nie wiem.
Na chwilę mamy temat zastępczy w postaci wykluczenia Rosjan i już można pytać "ekspertów" czy z bez nich liga/GP ciekawsze, czy niekoniecznie. Fascynująca dysputa. Wypijmy za zdrowie jej uczestników.
Czas "plandemii" trochę przetrzebił nasze szyki i nie chodzi bynajmniej o najgorszą z możliwych opcji, ale coś się jednak ulotniło (oby nie bezpowrotnie). Zamiast głodu speedway'a (także na żywo) jest... przesyt? A może znudzenie, stagnacja i brak perspektyw rozwoju?
Już to pisałem, żużel jest zbyt prymitywnym sportem, aby robić z niego dyscyplinę naukową na potrzeby wyższych uczelni i tworzyć idiotyczne regulaminy dla samego ich tworzenia.
A zawodnicy nadal startują na gumę od gaci i są obdarowywani ostrzeżeniami podług widzi-mi-się pana na wieżyczce sędziowskiej.
A dopełnieniem obrazu nędzy i rozpaczy w tym sporcie są osoby pokroju p. Rusko ze swoimi filozofiami życiowymi, którymi próbują wyrugować walające się gdzieś po kątach resztki zdrowego rozsądku. O ile o takowy można było kogokolwiek posądzać, ale wydaje mi się, że aż tak źle to chyba jednak nie jest. Jeszcze...
ps. a play-off dla sześciu zespołów nie wymyślone zostało przez "debili" (choć w sumie tak można byłoby ich określić), ale przez tych, którzy sztucznie chcą przedłużać emocje na finiszu rozgrywek, bo z tego tivi będzie mieć największe wpływy. W końcu to zawsze sześć spotkań więcej. A że skład tychże znamy już dziś? Czy naprawdę uważacie, że kogoś - oprócz nas - to interesuje?
ps2. to samo, na co zwracam uwagę już od wielu lat, jest z debilnymi punktami bonusowymi. Wyobraźcie sobie, że jeden zespół wygrywa wszystko u siebie 47:43 a przegrywa na wyjeździe 46:44. Drugi zespół - dokładnie na odwrót. Pierwszy ma na koniec RZ 21 punktów a drugi - 14. Tylko kretyn do kwadratu mógł na takie coś wpaść. I nie ma co pisać, że dzięki bonusom są emocje do końca, bo jeśli żużel sprowadzimy tylko do matematyki to tym bardziej nic z niego nam już niedługo nie zostanie.
Akurat bonus to jest dobry pomysł, bo w dużym stopniu ukraca odpuszczanie meczów wyjazdowych. Skończyły się czasy drużyn, które skupiały się tylko na meczach u siebie, a wyjazdy z góry odpuszczone z rezerwami i juniorami w składzie.
TeamLindgren
Zdaniem sf większość klubów szwedzkich, płaci w tym sezonie czołowym zawodnikom ryczałt, stała stawkę za mecz. Między 13,5 a 22,5 tysięcy złotych. Nie są to zawrotne pieniądze, ale też nie jest to nie wiadomo jak mało. Ciekawe kiedy Polskie kluby pójdą po rozum do głowy,
I podobnie zaczną do tego podchodzić, chociaż uważam że kilku najlepszych u nas ten ryczałt też ma(chociaż z tego co mówił Emil przy pandemii, można raczej dojść do wniosku że jest ogromna kwota stała za podpis i stosunkowo niewielka punktówka), z punktu widzenia klubu, przy stawce 8-10 koła za punkt, płacenie za punkt jest bardzo ryzykowne w kontekście planowanego budżetu.
Słabe finanse szwedzkich klubów ten ryczałt wymusiły, kluby muszą mieć zaplanowany budżet dokładnie, u nas za dwa trzy lata, może być podobnie, przez ograniczanie wydatków samorządów, do czego raczej dojdzie, więc ekstraliga, czy 1 liga, powinny nad obowiązkowym ryczaltem, mocno pomyśleć wyprzedzajaco, nie po bankructwie dwóch, trzech klubów.
O tym, że będzie szło ku upadkowi, że nie będzie pieniędzy, że liga będzie w d*pie słyszy się od 30 lat regularnie. A pieniądze w żużlu są coraz większe. Upadają i upadać będą kluby źle zarządzane i bez zaplecza sponsorskiego w II lidze. Ale i tam wygląda to w większości przypadków coraz sensowniej.
A druga sprawa - skoro mamy "najsilniejszą ligę świata" to czemu mamy kopiować rozwiązania z takiej słabej Szwecji? Majewski już pewnie roi w głowie kolejne idee jak tu dyscyplinie dopyerdolić
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Skrzydlewski po latach wytężonej pracy znalazł w końcu sponsora tytularnego dla Orła.
Iks De
Nie do końca
O "lepszości" można mówić w kontekście futbolu - technika, szybkość, motoryka. Starzejesz się to przegrywasz z młodymi, mającymi więcej siły i wigoru.
Speedway to też sprzęt. Bjerre, Kasprzak, Zagar mają już swoje kontakty i kontrakty, nie tylko z pracodawcami, ale i tunerami.
Owszem, zakładam że im samym się bardziej chce niż 90% zawodników młodego pokolenia, ale to nie zmienia faktu, że jeśli w wieku 17-19 lat nie wejdziesz na wysokie obroty i nie załapiesz się na odpowiednie warunki, to twoja kariera skończy się równie szybko jak się zaczęła.
Co do punktów bonusowych, drużyny powinny mieć motywację do walki o wygraną w każdym meczu. Dlaczego np. przy ewentualnej wygranej Ostrovii u siebie z Apatorem 46:44, Toruń ma dostać duży punkt? Tylko dlatego, że ileś tam tygodni wcześniej był lepszy? Każde spotkanie powinno być osobną historią, punktowaną 2-1-0. W ostatecznym rozrachunku punkty bonusowe i tak nic nie dają, bo zawsze więcej zdobywa ich ten, kto częściej wygrywa... Gdyby wyeliminować bonusy, to tabela po rundzie zasadniczej SE 2021 wyglądałaby tak samo, jak z bonusami. To tak gwoli zwiększania atrakcyjności poprzez ten przepis.
Nie czaje tych cwiercfinałow IMP z Poznania np wchodzi 4. Co mnie interesują typy z GP jak chcą złoto to jechac i tyle a nie jakieś dziwne nominacje. Kiedyś wchodziło 8 i to były typowe IMP. Można zrobić ewentualnie jakąs 1 czy 2 dzikie karty dla tych z kontuzja ale bez przesady
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
https://przegladsportowy.onet.pl/zuz...cc=ucs&utm_v=2
Zgadzam się że powinny wrócić stare play offy bo była masa emocji, a że ktoś kończył sezon w sierpniu. No cóż. Można zawsze dorobić jakiś dodatkowy turniej klubowy ale play off to powinno być top 4 i kropka.
Co do tego, że nawet dziecko wytypowało takie wyniki jak w piątek to bym polemizował. Nikt chyba nie spodziewał się że Unia Leszno ledwo wyjdzie z trzydziestki w Lublinie.
Zależy co chcemy osiągnąć, jeśli chcemy, żeby wygrywał najlepszy zespół w przekroju całego sezonu, to powinno być 10 ekip i brak play off.
Jeśli chcemy emocje na koniec, to play-off, obojętnie jakie. Różnica jedynie w rywalizacji w rundzie zasadniczej, czy można trochę poluzować, jak obecnie, czy jednak trzeba mocniej się sprężać, gdy w grę wchodzą tylko 4 miejsca w PO.
Play-off tworzone są wyłącznie po to, aby środek ciężkości względem zainteresowania ligą przerzucić na wrzesień. Mi przez wiele lat oglądania żużla nie przeszkadzało, że nie ma play-off, no ale to tylko moja opinia. Nic jednak dziwnego, że ludzie przestali uczęszczać na stadiony, bo skoro mogą pójść na rundę finałową, w której jest faktyczna walka o coś, to po co latać na jakieś mecze o pietruchę.
Oczywiście można i bez play off. Natomiast pod żadnym pozorem nie można robić tak jak teraz bo to powoduje straszne osłabienie znaczenia rundy zasadniczej. Tymczasem 8 drużyn i 4 play off to była adrenaliną cały sezon. 10 drużyn i brak play off to znów sprawiedliwy system. A 6 drużyn w play off ani sprawiedliwie a i emocji mało.
Ale tez prawda jest taka, ze w tym sezonie nawet przy 4osobowym PO czworka juz by byla znana - Gorzow, Czewa, Leszno, Lublin.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Powiem szczerze jestem załamany tym co odwalają nasze władze żużlowe. Konkretnie chodzi o 2 lige. Spójrzcie na Poznań i ich skład juniorski. Wypożyczony Gusts dalej gość Ratajczak. Jaki jest sens szkolenia w żużlu ? dalej Opole obco Chlupac i gość z ekstraligi Kowalski. Rawicz obcokrajowiec Goret i gosc Przyjemski. To idzie zła drogą
Dlatego moim zdaniem nadszedł czas aby wprowadzić 1 juniora wychowanka pod numerami 6/7 i 14/15
Zlikwidować te u24 we wszystkich ligach (extra i 1) wprowadzić juniora obcokrajowca wszedzie ale do tego junior wychowanek.Dziś limit polaków to 4 (w PGE i 1) z juniorem wychowankiem limit obnizymy do 3
Wtedy kluby zaczną szkolić i inwestować w swoich juniorów
Jeszcze przed chwilą narzekaliśmy, że przepis o wymogu szkolenia określonej liczby zawodników jest z d*py. Dojdzie do tego, że znów będziemy raczeni taki asami jak Rydlewski, bo to będzie jedyny, któremu się uda ukończyć 1 bieg na 4 bez odbicia się kaskiem od toru.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Nie do końca. Teraz szkolenie idzie na ilość a nie jakość. Przy 1 wychowanku w składzie klubom które zależy na wynikach będzie zależało aby podnieść to szkolenie bo teraz można kupić. Poziom ligi nie spadnie przy założeniu że likwidujemy u24 i dajemy 1 obcokrajowca (tu możliwość nie konieczność bo takie Leszno pojedzie swoimi)
https://po-bandzie.com.pl/zuzel-ciek...nowali-starty/
Szwedzi w Malili wpadli na ciekawy pomysł dla kibiców. Myślę, że coś fajnego co i u nas z pewnością byłoby atrakcją. Ciekawe czy kluby miałyby możliwość coś takiego na stadionach postawić. Pewnie też kibice by wcześniej na stadion przychodzili żeby się tym zabawić, a wiadomo że to dodatkowy pieniądz wydany w gastro zone.
Poza tym dodatkowo można machnąć jakiś turniej dla kibiców, który dawałby szanse wygrać jakieś nagrody dla najlepszych - klubowe gadżety, bilet, spotkanie z zawodnikiem/drużyną, wejście do parkingu.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Pytanie kiedy by to rozwalili albo ukradli xd
A kiedykolwiek szło na jakość?
Przecież na żużlu jeżdżą ludzie nawet pod 50-tkę, to jak ci młodzi mają się wybić? Jak taki średnio utalentowany chłopak ma wygryźć ze składu Holtę, który na żużlu zęby zjadł i z jego doświadczeniem oraz możliwościami sprzętowymi zostawia w tyle 95% zawodników kończących co roku wiek juniora?
W żużlu jest za mało ośrodków, żeby pomieścić wszystkich chętnych. O jeździe w kilku ligach to nawet nie mówię a jak wygląda speedway na Wyspach czy w Szwecji to każdy sam widzi.
Nie należy wprowadzać przepisu o wychowankach, bo najbiedniejsi będą wstawiać tam zawodników, którzy zrobią krzywdę sobie i innym. Zresztą, najlepsi juniorzy i tak się przebiją - na szczęście w składach jest tak mało miejsc, że o jazdę w SE na seniorce takich Curzytków czy Żupińskich nie ma się co martwić. Lecz gdyby nawet dorównywali poziomem chociażby Świdnickiemu, to i tak nie zmieni to faktu, że starzy wyjadacze swoich kontraktów z rąk nie wypuszczą, więc i młodzi będą musieli sobie poszukać miejsca w niższych ligach.. albo w teamach swoich kolegów.
O taki tor jak dziś w Krośnie proszę na IMSJ i DMSJ i polskich juniorow nie ma Miskowiak z Lampartem wyglądaliby jak Przyjemski z Karczewskim.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
https://przegladsportowy.onet.pl/zuz...rosjan/gy5j7mc
Crump dołącza do grona ruskich onuc
To nie jest jednak decyzja, którą podjęły organy sportowe, sądzę, że podjął ją ktoś wyżej, bo sama sytuacja to coś więcej niż sport - powiedział nam Jason Crump,
Zabovsky mam wątpliwości czy potrafisz czytać ze zrozumieniem.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/10...zentuja-znak-z
Nie kumam po co to robić. Rozumiem wypowiadać się że chcą Emila, Artioma w GP ale dumnie strzelać fotki ze z znakiem kojarzonym z pojazdami wojskowych sil zbrojnych Rosji?
Mi to tam zwisa, bo to ciągle tylko żużelek Wybrzeże z medalem czy spadkiem, Rusek z medalem czy bez jeden pies, ja na tym nie zarabiam więc mi obojętnie. Ale tym chłopakom nie zależy np na startach u24?
To zdjęcie rozwiewa wszystkie wątpliwości co do słuszności wykluczenia tej nacji z rywalizacji na żużlu. Taaa, wiem Artiom i Emil mają polskie paszporty. Ale tylko w celach zarobkowych. To z krwi i kości ruski. Panowie z fotki, mam nadzieję ban dożywotni na starty w Polsce.