Tia... bo Ty se tak wymyśliłeś.
Bo se oglądzasz ten bieg z GP.
Równie dobrze ktoś może piać nad biegiem finałowym GP,
które wygrał Miedziak.
Obaj pojechali u siebie i obaj pojechali fantastycznie.
Na podstawie takich biegów nie można budować opinii o całokształcie
występów zawodnika.
Oczywiście Adi i Darek to dwa światy.
Uciekając od rozkminiania poszczególnych biegów:
Obaj: Bartek i Darek tę lekkość prowadzenia motoru mieli/mają.
EDIT: Zanim Darcy debiutował w Bydgoszczy widziałem jego
biegi w necie( jako pietnastolatka) i robił na mnie niesamowite wrażenie.
Bartek - podobnie.
Amen!