Co należy zmienić w rozgrywkach polskiego i światowego żużla?

[Taisto]

Skąd wyczaruja zawodnikow, zwlaszcza juniorów kluby z II ligi ?

Klubów II liga ta nowa liga nie dotyczy.
To jedynie twór Ekstraligowy.

[brindel]

No tak, ale jak rozumiem, chodzi o to, że jacy zawodnicy mają jeździć w klubach 2-ligowych skoro wszystkich młodzieżowców i zawodników U24 ściągną kluby ekstraligowe.

[Taisto]

No tak, słuszna uwaga.
W założeniu tego pomysłu jest to, ze to Ekstraliga ma szkolić.
Już sie rozpędziłem i widzę, jak Sparta szkoli juniorów
Niby coś tam w Bąkowie zaczęli znowu na minitorze jeździć, ale zanim coś z tego będzie to ta liga u24 trzy urazy upadnie i sobie głupi pysk rozwali

[mentikk]

Klubów II liga ta nowa liga nie dotyczy.
To jedynie twór Ekstraligowy.

No tak, ale skąd tylu zawodników ELiga weźmie. Wrocław, Lublin, Toruń gdzieś ich kupić przecież muszą.
Ta liga U24 to porażka. Przedłużenie nadziei dla tych, którym przez 5 lat juniorki nie udało się ogarnąć na żużlu plus zbieranie całego małoletniego ochłapu z całej Europy.
I co będzie z tymi zawodnikami jeśli jakaś drużyna spadnie? Beniaminek przyjmuje jej drużynę rezerw? Czy idą "na śmietnik"? Oni tam jadą w ogóle o coś, czy dla zasady? Czy to będzie gdzieś pokazywane, czy będzie do obejrzenia w wtorki o 13tej na stadionie i będzie miało rangę pomorskiej ligi juniorów?
Proponuję też ligę O42 dla zawodników, którzy przez całą karierę nie zdążyli ułożyć planu na siebie na sportowej emeryturze.

[Buszmen]

No to będzie DMPJ BIS, a nawet nie, bo przez to wszyscy się skumulują w 8 ośrodkach tylko za 20 milionów rocznie. A ile tej kasy pójdzie bokiem, to można jedynie spekulować. Just wonder. Będą licytacje o Celiny Liebmann.

Przecież rzadko która runda DMPJ jedzie bez braków, w pełnych składach. I takie też będą takie mecze, bez walkowerów a puszczane w niepełnych składach - tak to będzie w praniu, bo dojdą kontuzje, końce kariery i inne problemy.

[Taisto]

Do tego dochodzą takie przypadki jak np. Liszka...
Kończy wiek juniora i co?
Zostaje w Sparcie i jeździ w tym śmiesznym tworze u24 i godzi się z końcem profesjonalnej kariery, czy jednak chcąc jakoś się zaznaczyć w żużlu, szuka sobie klubu w dolnych rejonach pierwszej ligi lub w II lidze gdzie mógłby być jednym z liderów.

[Robi]

Proste - idzie w dol do 1 ligi. Ale Miskowiak Kubera Smektala sa lepsi i zostaja w Ekstra. Proste. Nie co roku bedzie 5-6 grajkow po juniorze zdolnych do 10 pkt w Ekstra.

[sparta_mistrz]

Do tego dochodzą takie przypadki jak np. Liszka...
Kończy wiek juniora i co?
Zostaje w Sparcie i jeździ w tym śmiesznym tworze u24 i godzi się z końcem profesjonalnej kariery, czy jednak chcąc jakoś się zaznaczyć w żużlu, szuka sobie klubu w dolnych rejonach pierwszej ligi lub w II lidze gdzie mógłby być jednym z liderów.

Ma pole do negocjacji bo w obecnej sytuacji okaze sie jednym z najbardziej niezbednych zawodnikow Sparty

[scooby zg]

Wg tego całego projektu żużlowego mają zrobić grę na PC i konsole w ciągu 3 lat.
Ciekawe jak to wyjdzie.

Za 3,5 bańki minus te inne rzeczy w tym budżecie, to wyjdzie gniot niesamowity.

[profesor]

Przy obecnej średniej wieku zawodników to chyba bardziej przydały by się rozgrywki A42 niż U24. Dobrze wiemy że ten pomysł tylko przyspieszy upadek biednych II ligowych klubów i likwidacje tej ligii. A czy będzie z tego więcej narybku? Wątpie,raczej sztuczne wydłużanie niektórych karier.

[Marsh]

Zasadniczo, biorąc pod uwagę to co mogliśmy otrzymać (wizje KSM), to jakieś rezerwowe drużyny ekstraligowe to mały pikuś. Ale to wciąż wygląda na nie do końca przemyślane. Ktoś te drużyny musi utrzymywać, a jeśli cała kasa ma pochodzić z kontraktu telewizyjnego, no to wydaje się że można było je lepiej spożytkować... ktoś w ogóle będzie na to chodził? W sensie, z kibiców? A jak będą kolejne obostrzenia epidemiczne to będą jechać przy pustych trybunach? No i chyba najważniejsze - jeśli to ma być drużyna rezerw ekstraligi, to czy beniaminek będzie musiał tworzyć taką drużynę od razu? A jak po roku spadnie, to co? Kasa wywalona w błoto?

[Buszmen]

W błoto to nie. Ilu funkcyjnych się znajdzie, podwykonawców i innych beneficjentów Ktoś zarobi. Szkoda, że nie zawodnicy, którzy ten deal z TV wygenerowali. A i dla młodych chłopaków większą motywacją do uprawiania tego sportu byłyby wyższe zarobki czołówki niż szminkowanie trupa karier w jakichś pseudo ligach u24, po których już nie będą potrzebni. Przy okazji cios w kluby I i II ligowe.

[mazjek]

Pomyśleć, że ten sam cel - tj. podwyższenie poziomu szkolenia polskich młodzieżowców + zapewnienie dopływu świeżej krwi (zagranicznej) do klubów (obniżanie presji płacowej w długim okresie) - można było osiągnąć jednym prostym zabiegiem: znów umożliwić starty zagranicznym U21 spod numerów juniorskich. Większa konkurencja wśród juniorów + koniec ze szkoleniem na sztukę to oszczędność dla klubów i dużo większe szanse, że ci, którzy do składów drużyn z PGEE już się dobiją zostaną w tym zawodzie dłużej niż do 21./24. roku życia (tak krajowi, jak i zagraniczni).

[Maveral]

Ciekawe co w takim wypadku będzie z Rawiczem. Wątpię, że Unia będzie chciała mieć 3 drużyny.

[Buszmen]

No może skołują normalnie zawodników jak w czasach przed fuzją. Tam swego czasu nawet Doyle jeździł.
Tylko pozyskanie juniorów dla klubów II ligowych to będzie nie lada problem, ale przypuszczam że skończy się tak, że będzie dopuszczone 2 gości na pozycjach juniorskich w II lidze i 1 w lidze (pewnie z jakimś obwarowaniem i kryteriami). Ogólnie jeden wielki bezsens bo czym się różni objeżdżanie juniorów we własnym sosie w DMPJ od objeżdżania w U24 E-lidze? Chyba tylko tym, że to pierwsze nie kosztuje 20 milionów.

[mentikk]

Pytanie jak to będzie się finansowo prezentować się zawodników. Czy więcej zarobią na lidze U24, w I czy II lidze.
Bo zaraz się okaże, że i drużyny niemieckie już nie mają jak w II lidze startować, że juniorzy z II ligi wolą jechać w tych rezerwach i nie będzie komu jechać na tym najniższym poziomie. Jeszcze się okaże, że U24 z I ligi będą preferować jeździć w rezerwach - mniejsza presja, łatwiej o wynik i potencjalny start w ELidze też możliwy.

Ale to, że ELiga patrzy tylko na siebie i ma resztę w dupie to mnie już dawno przestało dziwić. Inne ligi po prostu muszą się dostosować. GKSŻ mogłoby w ligach niższych dopuścić zagranicznych juniorów, przynajmniej po jednym.

[Reptile]

Jedyną pozytywną rzeczą są obowiązkowe plandeki. Ich posiadanie może w końcu ograniczy przekładanie meczów do minimum. Jak pokazało GP w Lublinie, ma to rację bytu.

Cała reszta to oczywiście pomyłka. Kogo niby będą interesować te absurdalne rozgrywki u24? Sztucznie przedłużane kariery słabych zawodników, problemy ze skompletowaniem drużyn. Druga liga to z juniorami będzie miała kosmiczny problem, bo niby skąd ich wziąć? Ośrodki takie jak Rawicz zapewne upadną, bo Leszno będzie musiało oddać rezerwy do tej idiotycznej ligi. Naturalną drogą dla młodych zawodników było wypożyczanie ich do niższych lig gdzie mogliby nabierać doświadczenia i podnosić swoje umiejętności, a teraz zostaną zamknięci do ścigania się w tej pseudolidze.

Już pomijam poziom tych rozgrywek i kiedy te mecze byłyby rozgrywane. Chyba mi to umknęło. Jeżeli w środku tygodnia to nikt na to nie będzie przychodził.

Zamiast podjąć dyskusje nad dopuszczeniem zagranicznych juniorów do startów na pozycjach 6-7, likwidacją niepotrzebnego numeru 8 albo likwidacją szkodliwej nowej tabeli biegowej, która się kompletnie nie sprawdziła i zakłamuje rzeczywisty obraz meczu to serwują nam takie coś.

Ogólnie mam wrażenie, że władze ekstraligi razem z tymi wszystkimi trenerami typu Chomski, Dobrucki są kompletnie odklejeni od rzeczywistości albo świadomie osłabiają poziom ligi. Już teraz ekstraliga jest najsłabsza od 2005 roku, czyli od uwolnienia rynku obcokrajowców.

[Taisto]

Już teraz ekstraliga jest najsłabsza od 2005 roku, czyli od uwolnienia rynku obcokrajowców.

A skąd taki wniosek?

[Reptile]

Stąd, że mamy dwóch polskich juniorów w większości klubów na żenująco niskim poziomie. Do tego doszło kolejne osłabienie poziomu ligi poprzez wprowadzenie u24. Ta pozycja miała promować młodych, zdolnych zawodników, ale dosłownie nigdzie się nie sprawdziła. Pomijam Lamberta i Kuberę, bo to nie są typowi u24 i jeździliby w podstawowym składzie nawet bez tego przepisu. Niektóre mecze stały na bardzo niskim poziomie i z ekstraligą nie miały nic wspólnego. Taki Motor z obecnym składem dwa czy trzy sezony temu nie wszedłby do PO. Liga jest najsłabsza od lat i chyba niektórym jeszcze to pasuje skoro myślą o kolejnym jej osłabianiu(KSM). Skoro to ma być najlepsza liga świata to chyba nie tędy droga żeby promować cieniznę albo karać mocne kluby przymusowym osłabieniem składu.

[lego]

Zamiast podjąć dyskusje nad dopuszczeniem zagranicznych juniorów do startów na pozycjach 6-7, likwidacją niepotrzebnego numeru 8 albo likwidacją szkodliwej nowej tabeli biegowej, która się kompletnie nie sprawdziła i zakłamuje rzeczywisty obraz meczu to serwują nam takie coś.

to jedno zdanie ma więcej sensu niż cały ich nowy ład 3.0

[Dominik]

Zaczyna się

Screenshot_20210819_140456.jpg

[Buszmen]

Ja tam na miejscu topowych riderów widząc te absurdy, przemyślał LOKAUT. I zobaczymy gdzie wtedy pójdzie kasa z TV za ligę, której nie będzie. Całe te zmiany są obliczone na pozbawienie ich wzrostu wynagrodzenia (który im się należy) a rozdysponowania tej kasy dla innych beneficjentów ze środowiska (to jest zresztą wprost mówione, że nie można dopuścić, żeby poszło na wyższe kontrakty). Jedynie wymogi polepszenia infrastruktury są sensowne, ale to po pierwsze wydatek jednorazowy, a po drugie - oprócz plandek powinien zostać ujęty sprzęt do przygotowania toru po deszczu. Taki jakim dysponują ośrodki w Szwecji.

[Thomaso]

PGE Ekstraliga postanowiła zmienić reguły gry tuż przed fazą play-off. Spółka zarządzająca rozgrywkami zaprosiła firmy dealerskie do złożenia ofert obejmujących sprzedaż tylnych opon. Żużlowcy nie będą już mogli dysponować własnym ogumieniem.

to jakiś żart, że zmieniają zasady w trakcie gry?

[Taisto]

"Bardzo ważny jest punkt, który zabrania składania ofert osobom, które były w ostatnim okresie powiązane z zawodnikami lub klubami. "Nie będą rozpatrywane oferty firm, których właściciele, udziałowcy lub akcjonariusze byli w ciągu 3 ostatnich lat zgłoszeni w teamie jakiegokolwiek zawodnika drużyny startującej w rozgrywkach ligowych" - informuje PGE Ekstraliga.
Oznacza to, że żużlowych opon nie będą mogli sprzedawać m.in. Rafał Haj oraz Rafał Lewicki, którzy pracują w teamach Macieja Janowskiego i Artioma Łaguty."

Co za szajs!
Guzik mnie obchodzi czy opony sprzedaje Haj czy Wojtek Malak, ale to już jest jawne ograniczenie uczciwej konkurencji!
Ja tam bym szykował pozew na miejscu Haja, Lewickiego i innych.

[Steady]

to jakiś żart, że zmieniają zasady w trakcie gry?

Śledzisz Ekstraligę od wczoraj?

[Mariusz]

Czegoś tu nie rozumiem. Czyli co ? ktoś kto wygra ten przetarg, będzie dostarczał opony na wszystkie mecze w PO ? Niezależnie czy będzie to Mitas czy Anlas ?

Jeśli tak, to niepotrzebnie robią ta rewolucję na same PO. Takie cuda mogli wprowadzić na nowy sezon. Ale na cały sezon. Wtedy zawodnicy już przed sezonem wiedzą, że jada na Mitasach czy Anlasach. I pod te opony szykują ustawienia sprzętu.

[sparta_mistrz]

To jest chyba jedyna dyscyplina na swiecie, gdzie w trakcie sezonu zmieniaja zasady. Jak tu traktowac ten "sport" poważnie ktos caly sezon dopasowuje silniki pod jedna firme, a nagle na najwazniejsze mecze sezonu musi jezdzic na oponach drugiej. A co z zawodnikami "firmowymi" danego producenta?

[Taisto]

To jest totalny absurd.
I ten przepis bije przede wszystkim w Spartę, która ma dopasowany sprzęt pod Anlasy.
Pewnie przetarg wygra jakiś pociotek kogoś z Ekstraligi i na półfinał Sparty dostarczy Mitasy.
Równie dobrze, Ekstraliga mogłaby wprowadzić nakaz, że w półfinałach jeżdżą wszyscy na Goddenach albo na Jap. Na to samo by wyszło :/

[dzangoo]

Bardzo dobrze że zrobili z tym porządek - i będzie spokój a nie jakieś tam znów przekręty

[Mariusz]

To jest totalny absurd.
I ten przepis bije przede wszystkim w Spartę, która ma dopasowany sprzęt pod Anlasy.
Pewnie przetarg wygra jakiś pociotek kogoś z Ekstraligi i na półfinał Sparty dostarczy Mitasy.
Równie dobrze, Ekstraliga mogłaby wprowadzić nakaz, że w półfinałach jeżdżą wszyscy na Goddenach albo na Jap. Na to samo by wyszło :/

No tego jeszcze nie wiesz. A jak wygra przetarg diler Anlasów to co wtedy powiesz ?

[mentikk]

Ta cała ELiga ośmiesza się na każdym kroku. Jak ktoś jeszcze raczy powiedzieć, że odwalają dobrą robotę, to chyba tylko ktoś, ktoś jest na zleceniu samej spółki .

[Leonidas]

dostarczenie na każdy mecz play-off w sezonie 2021, w terminach meczów zgodnie z opublikowanym terminarzem rozgrywek, tylnych opon marek Mitas i Anlas po szt. 80 każdej marki

Dealer będzie musiał posiadać opony obu marek, więc teoretycznie wybór będzie. Tak czy siak takie rozwiązanie w kluczowym momencie sezonu to idiotyzm. Przypuszczam, że już wszyscy mają przygotowane wszystko na najważniejszą część sezonu.

[mentikk]

Czyli chodzi o wciśnięcie syna, siostrzeńca czy kuzyna któregoś działacza w biznes żużlowy, co by się nie napracował, a kasę odpowiednia zrobił.

[Leonidas]

Z drugiej strony jest jeszcze taki zapis

ofertę może składać także dealer posiadający w ofercie tylko jedną markę opon

Czyli co, wtedy wybiorą dwóch dealerów czy jak? To wygląda jakby ktoś sobie to dzisiaj rano wymyślił.

[Robert_Leszno]

Coś mi się zdaje, że badania opon nie wyszły tak różowo jak wstępnie podali. I to bez wskazania na konkretną markę czy klub. Ja to widzę tak, że dostępne do kupienia będą obie marki, stąd aż 80szt. na mecz przy 60 startach.
Oni chcą mieć czyste ręce, a nie obchodzi ich co będzie podczas sprzedaży opon na zawodach.

[Piernik]

Przetarg mocno bije w Spartę i Janowskiego, który miał całe opony dopasowane pod resztę sprzętu (łącznie z tylnymi, specjalnie przygotowanymi felgami) i przez to robił przewage na początku sezonu cały system, o czym mówił Skornicki szerzej w magazynie testuje już konkurencja. Dziwna decyzja ekstraligi, ale raczej jak ktoś zauważył, kontrole nie wyszły tak różowo jak to przekazali.

[apator_uk]

Decyzja dobra tylko nie w połowie sezonu, to jakiś absurd. Zresztą czego innego się spodziewać po tych ludziach.

[kingpin]

Kowalski w sprawie rozdzielania medali bedzie mial w koncu konkurencje a Orlen juz szykuje delegacje.
Bedzie ciekawie.

[Rif]

Nieźle. Jedynymi dilerami Anlasow byli mechanicy Janowskiego i Łaguty, którzy mogli i najpewniej korzystali z tej pozycji, by odkładać na bok te opony, które "delikatnie" niespełniały norm. Najpewniej pozostałe kluby wymusiły tą zmianę, a nie ekstraliga sama z siebie. Sami krzywdy Rusko by nie zrobili.
Orlen sprowadzi opony, to niektórzy tutaj będą przez rok układać teorie spiskowe hehehe

[zabovsky]

Czyli co? Wrocławscy łowcy spisków odsądzali od czci i wiary Kowalskiego, obarczając go o spadek formy Janowskiego, a tu okazuje się, że znowu poszło jednak o oponki?

[spitt22]

Coś mi się zdaje, że badania opon nie wyszły tak różowo jak wstępnie podali. I to bez wskazania na konkretną markę czy klub. Ja to widzę tak, że dostępne do kupienia będą obie marki, stąd aż 80szt. na mecz przy 60 startach.
Oni chcą mieć czyste ręce, a nie obchodzi ich co będzie podczas sprzedaży opon na zawodach.

Na to wychodzi że te kontrole wyszły lipnie a oni to tuszują

[Ali_G]

Przetarg mocno bije w Spartę i Janowskiego, który miał całe opony dopasowane pod resztę sprzętu (łącznie z tylnymi, specjalnie przygotowanymi felgami) i przez to robił przewage na początku sezonu cały system, o czym mówił Skornicki szerzej w magazynie testuje już konkurencja. Dziwna decyzja ekstraligi, ale raczej jak ktoś zauważył, kontrole nie wyszły tak różowo jak to przekazali.

W jakim magazynie była o tym mowa? Bo chyba przegapiłem...

[Saeyl]

W jakim magazynie była o tym mowa? Bo chyba przegapiłem...

Jak magazyn ze Skórnickim to pewnie Park Maszyn na Kanale Sportowym.

[Nigel]

W jakim magazynie była o tym mowa? Bo chyba przegapiłem...

Park Maszyn na Kanale Sportowym - tam A. Skórnicki jest stałym ekspertem i gościem.

[Buszmen]

- Mówimy o ogólnodostępnych oponach, spełniających wymogi regulaminowe o nieco mniejszej przyczepności, które są używane między innymi na zawodach młodzieżowych. Ich cena jest zdecydowanie niższa od tych, które są obecnie najlepsze. Najlepsze według zawodników i to zrozumiałe, ponieważ są przyczepniejsze i dają większą szybkość, a do tego każdy zmierza. Nie są jednak najlepsze dla dyscypliny, ponieważ większa przyczepność będzie generować nowe koszty i ryzyko defektów z czym już mamy do czynienia. Obserwujemy wybuchy silników, zerwane sprzęgła czy łańcuchy - przyznał Dobrucki.

Czy ten komunista należy do Partii RAZEM?