AlterEgo
A nie mówiłem, że Alter to primadonna, ciągle obrażona na cały świat. Czysta Doda.Co do transformacji Falubaz-Morawski-Polmos/Beram to podtrzymuję to, co wyżej napisałem, bo z faktami walczy tylko Mariusz - ja nie mam zamiaru!
Toteż nie tylko na Wikipedii opieram swoją wiedzę. Większość źródeł w necie podaje, ze Morawski był właścicielem klubu. A skoro był właścicielem to dla mnie jest jednoznaczne, że klub w tym czasie był jego prywatną własnością. Potwierdzenie tego faktu znajdziesz również na oficjalnym profilu Falubazu na FB https://www.facebook.com/FalubazZiel...?tab=page_info. Cytuję:... zapominając, że notkę w Wikipedii może stworzyć nawet przedszkolak...
Jak wspomniałem wyżej, sam Morawski również to potwierdził (w rozmowie ze mną) w 1991 roku.W 1991 roku klub przejął zielonogórski biznesmen Zbigniew Morawski. Klub pod nową nazwą pochodzącą od nazwiska właściciela "Morawski Speedway Team"
Póki co, to są własnie fakty. Klub za czasów Morawskiego był prywatnym klubem. Po odejściu Morawskiego, ZKŻ był już stowarzyszeniem. W tym układzie, jeśli nie potrafisz pojąć, że zmienił się status klubu (pod względem prawnym) to przynajmniej nie wprowadzaj ludzi w błąd. Ta sytuacja powoduje, ze od strony prawnej, mamy do czynienia z nowym podmiotem (klubem) który to (aby zachować ciągłość klubową) wziął na swoje barki zobowiązania po Morawski Speedway Team.
I czego tutaj jeszcze primadonno nie rozumiesz ?
Vicar
Widać o wielu rzeczach nie słyszałeś. Abyś mógł dzisiaj (jako klub sportowy) dysponować dorobkiem sportowym klubu, to musi być zachowana ciągłość klubowa. Np. jeśliby dzisiaj upadł klub żużlowy w Bydzi. A jutro Ty, na zgliszczach starego klubu, utworzyłbyś nowy klub żużlowy, nie zachowując ciągłości klubowej. To od strony prawnej nie miałbyś prawa posługiwać się dorobkiem sportowym starego klubu. Jasne, kibice w Bydzi dalej by chodzili an swoją Polonię (niezależnie jak byś nie nazwał tego klubu) i dalej twierdziliby, ze mają tytle to a tyle medali DMP na swoim koncie. Jednak Twój nowy klub nie byłby kontynuatorem starego klubu.Większej bzdury dawno nie słyszałem. Co to jest ciągłość klubowa w PZM-ocie? Że niby na ten przykład dzisiejszy Rybnik nie może mówić, że zdobył 12 DMP? PZM-ot mu zabrania?
A kto tak twierdzi ? Mógłby. Skoro w 1991 roku nastąpiła zmiana podmiotu, ze stowarzyszenia na prywatny to w 1994 odwrócono ten proces. Z prywatnego na stowarzyszenie. Nie rozumiem po co sugerujesz się tym całym "KS" ? Przecież on tu nie gra żadnej roli. Ktoś tam postanowił, że klub będzie się nazywał "ZKŻ" i tak go zarejestrowali w sądzie.Coś mi nie gra w tej układance. Skoro z publicznego KS-u mógł się stać prywatnym Morawskim, to czemu w drugą stronę to nie mogło zadziałać po tych całych akcjach? Trzeba by kogoś obeznanego, który powiedziałby co to znaczy, że stowarzyszenie stało się prywatne.
Ale co mam sobie wmawiać ? Kto twierdzi, że po zmianie nie mogło być w nazwie "KS" ? Bo pewnie mogło, przynajmniej ja nie znam żadnych przeszkód. Tylko nie rozumiem po co drążysz te nieszczęsne "KS" ? Przecież ono tutaj kompletnie nic nie zmienia. I tak zmieniła się forma własności, prawnie powstał nowy klub. To po co miałby być te "KS" ?To samo. Skoro przed Morawskim był KS, to czemu nie mogło być po?
I najsłabszy punkt tej układanki. Skoro coś musiano wybrać, to czemu nie wybrano tradycyjnej nazwy KS tylko jakiś nowy twór ZKŻ? Wmawiaj sobie, że bez powodu...
drozd
Hmm, a czemu miał nie startować w ówczesnej najwyższej klasie rozgrywkowej ? Możesz mi wytłumaczyć ?Skoro Morawski to byl inny klub to dlaczego zaczynal w 1 lidze w 1991 roku? I tak mozna w kolko macieja dyskutowac z Wami wielkimi obronacmi lokalnych swietosci. Ostatnio przerabiam to na fejsie z Czestochowa i jak grochem o scianę. Jedynie obelg mozna sie naczytac pod wlasnym adresem.
Zachowana została kontynuacja klubowa. Jak byś dzisiaj przekonał Dowhana który sprzedał by Ci ZKŻ SSA, z całym dobrodziejstwem, to w sezonie 2015 startowałbyś w SE a nie w II lidze.