A nie da się tego załatwić ustawowo ?
A nie da się tego załatwić ustawowo ?
Nie wiem czy pijesz do mojego pomysłu? Uważam ,że jest bardziej czytelny niż obecny. Czego nie rozumiesz ?
A to ciekawe. Teraz padł Rzeszów i płace spadły o kilkanaście procent a to tylko 5 miejsc. Jak odpadnie 8 miejsc w tym wszystkie dla zagranicznych pijawek to budrzet 4-5 mln będzie spokojnie na dobry skład w EE nawet 10 cio drużynowej.
ADASTAL, nie chodzi o to czy ja rozumiem, lub nie, ale juz przerabialismy raz ta rozmowe. Nie zamierzam sie powtarzac. Fajnie, ze kombinujesz, myslisz i proponujesz, ale dla mnie to jest proba zamienienia prostego zuzla w skomplikowana karcianke
PS. Kapitan - kocham tego goscia
Jak dla mnie moga nawet z sezonowych prac w Hiszpanii podczas zbiorow
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Panie, błędne wyrazy się podkreślają.
W Rzeszowie jest identyczna sytuacja jak w Tarnowie. Beznadziejny prezes Łabudzki ?? (chyba tak się nazywa), tak samo jak beznadziejny prezes Sady siedzieli na stołku i liczyli, że będzie wiecznie otwarty kurek z kasą od Azotów i Marmy. Dziś jeden i drugi sponsor powiedział stop i wielkie płacze, że budżet zmniejsza się o ponad połowę.
Jakoś w Toruniu, gdzie odszedł Karkosik, potrafili odpuścić Emila i Golloba jako największe obciążenie budżetu i klub nadal będzie walczył o PO.
Przypomnijmy sobie poprzednie okresy transferowe. Podbijanie stawek, negocjacje zawodników z wieloma klubami.
A dziś? Mistrz świata ma problem ze znalezieniem klubu z jego wymaganiami. Wielu zawodników którzy mogą być pewnymi punktami swoich klubów jest jeszcze do wzięcia. A kto już znalazł zatrudnienie? Zawodnicy którzy mają oczekiwania na które kluby stać.
Tygodnik Żużlowy, kwiecień 2000
OlafLudwig (22-11-2014), drozd (23-11-2014), kapitan bomba (20-11-2014)
Wtedy tę gazetę można było czytać, teraz to zwyczajny śmietnik na papierze, którym człowiek by się bał tyłek podetrzeć
marass napisał:Błąd logiczny.W Rzeszowie jest identyczna sytuacja jak w Tarnowie. Beznadziejny prezes Łabudzki ?? (chyba tak się nazywa), tak samo jak beznadziejny prezes Sady siedzieli na stołku i liczyli, że będzie wiecznie otwarty kurek z kasą od Azotów i Marmy. Dziś jeden i drugi sponsor powiedział stop i wielkie płacze, że budżet zmniejsza się o ponad połowę.
Jakoś w Toruniu, gdzie odszedł Karkosik, potrafili odpuścić Emila i Golloba jako największe obciążenie budżetu i klub nadal będzie walczył o PO.
Przypomnijmy sobie poprzednie okresy transferowe. Podbijanie stawek, negocjacje zawodników z wieloma klubami.
A dziś? Mistrz świata ma problem ze znalezieniem klubu z jego wymaganiami. Wielu zawodników którzy mogą być pewnymi punktami swoich klubów jest jeszcze do wzięcia. A kto już znalazł zatrudnienie? Zawodnicy którzy mają oczekiwania na które kluby stać.
W Toruniu tak jak w Tarnowie zawodnicy odpuścili sobie klub, który wcześniej podbijał stawki.
Emil, Gollob czy prawdopodobnie Holder odpuścił sobie klub z Torunia. Co więcej jak zostanie Kołodziej, Vaculik (zakontraktowali już Bjerre) to Tarnów też będzie walczył o PO.
Zamiast koncentrować się na błędach innych proponuję koncentrować się na własnych merytorycznych wypowiedziach.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 21-11-2014 o 02:19
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
1. Wprowadzić limit wynagrodzeń = 6 mln złotych na klub.
2. Wprowadzić roczne wynagrodzenia dla zawodników.
Ostatnio edytowane przez Ostatni ; 22-11-2014 o 07:51
Wiemy już, że Rzeszów nie będzie startował w E-lidze. Po cholerę baba pchała się zatem i walczyła o awans? Takie osoby powinny zostać odsunięte od żużla, niezależnie od pieniędzy, które w nań włożyły. Szkoda, że cierpi na tym Rzeszów.
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Dla mnie wycofanie się w tym momencie Rzeszowa, to jest jawna kpina. Nie dość, że rozwalają struktury ekstraligi, to jeszcze pozostałych lig. Jak dla mnie w takim momencie powinni dostać ultimatum, albo ekstraliga, albo druga liga. A nie, że sobie jaśniepan jeden z drugim wybierają, że akurat chcą startować w pierwszej lidze.
Martines (22-11-2014), Phenomenon (22-11-2014), Raymond (22-11-2014), Robi (22-11-2014), herbie13 (22-11-2014), kleczes_GKM (23-11-2014), młody_piernik (22-11-2014)
No to wesoło nie znam ustaleń umowy pomiędzy Ekstraligą a NC+, ale obawiam się, że może być tam jakiś kruczek o liczebności tejże ligi. Jak PZM nie znajdzie nikogo chętnego do jazdy w EE to jeszcze może być bardzo wesoło tej zimy jak i następnego lata
Stal Rzeszów powinna mieć do wyboru:
1. Albo startuje w Ekstralidze
2. Albo startuje w ostatniej lidze, dostaje karę finansową i minus 8 pkt na dzień dobry
Jeżeli ta ekipa będzie mogła wybierać start w pierwszej lidze to będzie to żart z zasad stosowanych w sporcie i jawna kpina z innych klubów i kibiców.
Poza tym nie ma co płakać. Obserwujemy teraz proces samooczyszczania speedwaya. Parę ośrodków pada, ale są i takie, które rosną w siłę, także siłę rozsądku.
Szkoda, że ten proces zaczął się teraz, a nie w latach 2008-2010. Włókniarz (największy szkodnik w kwestii przepłacania zawodników) już dawno powinien wylecieć z ligi i być może normalniej by już było od kilku dobrych lat.
Zabrakło jaj działaczom i dobrego regulaminu eliminującego dłużników.
Falubaz (23-11-2014), Phenomenon (22-11-2014), apator_uk (22-11-2014), spitt22 (22-11-2014)
No to najlepsza ekstraliga we wszechświecie pojedzie w 7 bo ani Rybnik ani Ostrów nie są gotowe i na to nie pójdą.
Stal Rzeszów nie może sobie teraz wybierać ligi w której chce jeździć.To babsko to ma tupet awansować do ekstraligi i nie startować.
Pozdrawiam
Wesoło to dopiero może byc
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...328,1,984.html
Pytanie na ile Klocowa mowi powaznie a na ile to jakies gierki wewnetrzne.
Rzeszów niech zaczyna od najniższej ligi, jeśli z Ekstra się wycofuje.
A 3mu to se baby wymyślają "może będziemy startować, może nie?"
Winnym jest wyłącznie zarząd PZM, GKSŻ, Ekstralipy i czego to tam jeszcze nie wymyślono.
Nie ma przepisów mówiących o rezygnacji startów w lidze?
To wprowadzić degradację od najniższych lig, -10 pkt na starcie, kary finansowe i po sprawie.
Ale jak ma się we władzach baranów, co zamiast respektować prawa dają ciche przyzwolenie na różne wystepki, to nie liczmy że w zużlu będzie lepiej.
A to jedni nie pojechali, bo im za mokro było. Karę dostał klub za opady deszczu. A to zawodnik se wybiera gdzie chce jechać, bo mu się nagle przypomniało że mu jechać nie kazali. A to przepłacone kontrakty, jakieś licenjce warunkowe (gdzie każdy wiedział że nic z tego nie będzie).
Proces samooczyszczania może się rozpoczął, ale to czubek góry lodowej.
Ryba psuje się od głowy i to tam należałoby wymienić ludzi. Ale nie takich co w tym siedzą, tylko najlepiej z zewnątrz.
Marzy mi się żużel, gdzie we władzach siedzą ludzie, którzy nie są z związani z żadnych klubem. Ludzie mądrzy, którzy spojrzą na to wszystko i nie będą stali po tej czy po tamtej stronie. Ludzie bezkompromisowi, konsekwentni wyciągający wnioski. Jak dobry tata, co za dobre wynagradza a za złe karze.
Marzy mi się żużel, że nie boję się pójść na mecz ze strachem, czy on się odbędzie. Czy przeciwna drużyna pojedzie czy może nie.
Marzy mi się żużel, gdzie gospodarz decyduje o torze, a nie banda "ekspertów" mówiąca jak należy go robić.
Marzy mi się żużel, gdzie żużlowiec może bez ogródek powiedzieć co mu na sercu leży i nie dostanie za to kary.
Marzy mi się żużel, gdzie ci zawodnicy są zadowoleni bo mają płacone na czas.
Ech... daleko, daleko jeszcze do tego. Chyba dalej śnię że kiedyś będzie tak, jak 15 lat temu....
Publikováno poèítaèe vyrobené v Èínì. Staèí klepnout na klávesnici vyrobené na Tchaj-wanu. Nahráno kabel vyroben kurva ví kde.
ADASTAL (25-11-2014)
Chłopie, a czy ja jakąś politykę uprawiam?
Powiedziałem co myślę, i tyle. Nikt ze środka nie zmieni sytuacji jaka panuje w żużlu. Ty natomiast odpowiadasz jak typowy polityk!
Nic konstruktywnego do dyskusji nie wniosłeś tylko papę nadarłeś.
Gruby Wojtek, Szymański, Witkowski i cała ich banda w dupie mają dobrą promocję żużla. Byle tylko karami dla biednych klubów zapchać sakwę pieniędzy.
Nie chciałem się rozpisywać na temat Ostrowa (awaria oświetlenia) czy kar dla Łodzi (za regulaminowy tor, potem niby nie był itp).
A myśląc o ludziach z zewnątrz, chodzi mi o kimś ala szef programu naprawczego (restrukturyzacji), którego zatrudnia się w firmach zagrożonych upadkiem. Jest kimś nowym w środowisku, ale z doświadczeniem i na wszystko patrzy inaczej.
Kiedyś tę ekstralipę wyceniali wizerunkowo na kilkanaście milionów złotych. Na dzień dzisiejszy zalicza wartość ta spada jak kurs JSW od czasu akcjonariatu obywatelnskiego.
Czy Enea chcę się w tę szopkę bawić? Może ludzie od sponsora coś mogliby zmienić? Nie wiem, ale na miejscu Enei dawałbym na kolejny sezon zdecydowanie mniej kasy.
Rok temu wizerunek spadł przez finał z ZG, ten rok to sprawa Gdańska i Czewy, a mimo że się on jeszcze nie skończył, może dojść do kolejnych afer i spadku wizerunku (Rzeszów, Wrocław i wciągnięcie za uszy Grudziądza).
Chcą sponsoringu? Mogą go dostać, ale nie wierzę że to coś co sie nazywa ekstraligą, jest warte więcej niż na początku 2013 roku.
Zadnej "papy" nie darlem. To po pierwsze. Ton mogl sie wydac troche napastliwy - niecelowo.
Po prostu to co napisales to takie typowe "zaorac i zasiac na nowo". Tyle ze nie ma czym. I za bardzo na czym.
Wymyslanie mitycznych "szefów od naprawiania" to bajka dla abasolwentow marketingu i zarzadzania. Traktowanie zwiazku jak prywatnej firmy wlasnie przynosi efekt w tym roku.
Sport niszowy to i dzialacze niszowi I kto spodziewa sie tu jakiejs rewolucji to jest wyjatkowo naiwny. Z pewnym dystansem obserwuje co sie dzieje i wcale to nie jest dla mnie jakies wyjatkowe zaskoczenie (zreszta dla kogo jest ) - tyle ze o dziwo przynosi mi pewnego rodzaju satysfakcje - co juz pisalem rok temu przy podobnej okazji.
Przy okazji - frazes ze ryba psuje sie od glowy czasm ma pokrycie w faktach. Pamietac tylko nalezy ze zepsutej ryby sie nie da "naprawic". Musi zgnic do konca w uzyznic teren. A ta ryba bedzie gnic jeszcze bardzo dlugo zatruwajac wszystko wokol.
Ostatnio edytowane przez shatter ; 22-11-2014 o 16:27
Tak czytam co tutaj piszecie i na jakiej niby zasadzie miałby Rzeszów startować w 2 lidze ? Spadł z 1 ligi ? Nic nie słyszałem, żeby Marma spadła. Nie jestem zwolennikiem 1/2 torakowej, a wręcz jej przeciwnikiem, ale nie ma obowiązku starów w EE po wywalczeniu do niej awansu. Jeśli takie coś by było w zapisach, to w EE powinien startować także Orzeł Łódź. Natomiast jestem zwolennikiem startu Stali Rzeszów od 2 ligi na zasadzie powołania odrębnego klubu z nową władzą, bez jakiejkolwiek osoby związanej obecnie z "klubem". Pora zacząć wszystko od nowa na szukaniu nowych sponsorów, szkoleniu młodych, prowadzeniu zespołu w lidze i odbudowie marki klubu STAL od nowa. Dopóki będzie ktoś związany w mniejszy bądź większy sposób z niby byłą, a wciąż panującą pani prezes (sprawdźcie wpis KRS) to tak długo w Rzeszowie nie będzie normalnie.
A co do koncertu życzeń pod tytułem "marzy mi się"
marzy mi się zniesienie jakichkolwiek pieniędzy za podpis lub tzw. przygotowanie do sezonu jeśli ktoś podpisuje kontrakt zawodowy (przykład Okoniewskiego i pewnie wielu innych)
marzy mi się 10 zespołowa ekstraliga i 1 liga z pozostałymi drużynami z Polski
marzy mi się tabela biegowa z początku lat 90 bez biegów nominowanych
marzy mi się skład z 8 zawodnikami
marzy mi się zniesienie zapłaty za przyjazd na mecz (to jest obowiązek każdego zawodnika powołanego na mecz, wyjątek jeśli zostanie mecz odwołany lub przerwany)
marzy mi się odmowa przyjazdu na mecz w przypadku zadłużenia względem zawodnika, dłuższego niż 30 dni
marzy mi się zniesienie wymagań odnośnie stadionów np ilości miejsc zadaszonych i innych głupot z tym związanych (jest dmuchana banda to możesz startować w każdej lidze)
lemur6666 (23-11-2014)
Rzeszów powinien albo faktycznie startować w E-lidze, albo za karę jeździć w drugiej lidze, tak jak ktoś wcześniej napisał.
To co teraz zrobią twardogłowi z GKSŻ? Znów konkurs rozpiszą?
Za chwilę grudzień, a my nadal nie wiemy, gdzie ile klubów będzie startowało. Przecież to jawna kpina.
Na pewnych ludzi sposób podał Franz Maurer: "Kompania zwartych oddziałów, trochę piachu i dużo worków".
Tak samo nie wiem, co w lidze co się zwie polska liga robi Daugavpils. Myślę, że czas z nimi skończyć. Idąć tym tropem, to weźmy Wostok Władywostok jeszcze do II ligi.
Bandytą mogę być, nie politykiem.
W takim razie co robi Grudziądz w EE skoro 2 miejsce zajął Orzeł ? Wyjaśnij mi to
Nie mam nic do Grudziądza, ale sam chciałbym to wiedzieć.
Geniusze z centrali powinni być konsekwentni i znów winni rozpisać konkurs na "8" do brydża.
Ciekawe, kto do niego stanie:
- Orzeł (chcemy, ale nie chcemy)
- Start (nie chcemy, bo chcemy później)
- Lokomotive (to by chyba największe jaja były)
- Osram Ostrów ( jak wchodzić kuchennym drzwiami, to wchodzić, jak się bawić to się bawić)
- Rybnik ( podobno mamy kasę, ale nieee, nie chcemy)
Bandytą mogę być, nie politykiem.
Hmmm skoro wszystko jest tak możliwe to PZM dał Ekstralige Grudziądzowi to teraz ją może zabrać pod jakimś tam pretekstem że np. Stadion nie spełnia wymogów
I wtedy Eliga 6 zespołowa i niech po dwa razy u siebie i na wyjeździe ze sobą w Rundzie Zasadniczej + 1 i 2 Finał na koniec ew. 5 i 6 o baraż.
Wyjdzie że z każda drużyn pojedzie 20 spotkań, a drużyny z miejśc 1,2,5,6 po 22 spotkania.
To by wtedy były jaja jakby teraz nie znaleźli ósmego i by spuścili Grudziadz aby było parzyście
Ostatnio edytowane przez gustawson ; 22-11-2014 o 19:59
Wiesz, ja akurat w takie bajki wierzę. Zobacz kurs Ciecha po objęciu go przez pewnego menago, który wcześniej rozkręcił Synthosa. Są ludzie którzy umieją myśleć, ale tani nie są. To pewne.
Wszytsko rozchodzi się o tych właśnie ludzi. To taki partyjny beton. To je nie do ruszenia. Niestety.
Tak to jest w państwie gdzie nic nie działa, przetaegi ustawiane, PKW twierdzi że system działa. Jak ma być dobrze, skoro kraj upada. Tylko jakoś nie słyszy się o zamieszaniu w ekstraklasie, koszykówce, szczypiorniaku czy siatkówce (myslę o lidze, nie o przedpełskim)
W dobie jechania po GKSŻ-cie i SE na każdym możliwym kroku, na sprawę rzeszowską patrzę trochę z przymrużeniem oka i muszę szczerze napisać, że to, co zrobiła szlachcianka od materiałów plastikowych bardzo mi się podoba. Jednym ruchem rozwaliła system ekstraligowy, bo zwyczajnie szanowne włądze mają ciepło w gaciach i nie wiedzą co zrobić. A Rzeszów sobie poradzi, choćby od drugiej ligi i -8 tamże
Jednym prostym ruchem ktoś pokazał, że skoro postkomunistyczny beton musi rządzić po swojemu to niech się sam martwi o produkt najwyższej klasy. A co
Powiedz to kibicom w Rzeszowie ktorzy cieszyli sie z awansu.
Kiedy Rzeszow lecial z Eligi pisalem......Marta zrobila to celowochciala spadku bo juz wtedy miala focha na elipe,pare osob mnie tu wysmialo...ja mialem podstawy tak myslec z racji dobrych znajomych z Rzeszowa,zreszta to co teraz sie dziej tylko mnie utwierdza ze faktycznie mieli racje.Chciala baba zrobic na zlosc to zrobila juz wtedy teraz zrobi to samo byc moze.
No i co w tym złego, że wybiera sobie ligę? Działa w ten sposób na korzyść Ekstraligi, która ma możliwość zorganizowania sobie następnego castingu do niej.
Można oczywiście Stali zagrozić karami typu „start w trzeciej lidze, minus osiem i jeszcze milion kary”, ale zastanowił się ktoś, co by wtedy było?
Wtedy Stal pojechałaby w ekstralidze. Ze składem – Kuciapa, Baran, Trojanowski, Sówka i niech będzie jeszcze Piotrek Winiarz pod trzynastką. Pasuje wam taki skład? Działaczom Stali by pasował. Budżet półtora miliona, spokojnie dałoby się go załatwić jakimiś tam wpływami z publiki, średnich sponsorów, mniejszych reklamodawców i co? I wszyscy byliby zadowolenie, nie?
Ekstraliga sama jest sobie winna takiej sytuacji. Postawiła na elitarność, zamknęła się w kilkuosobowym gronie, więc czemu teraz wszyscy się dziwią, że nie ma chętnych do tego by uzupełniać to grono, stawiając się od razu na straconej pozycji tego, który będzie miał zaszczyt zbierać do trzydziestu w co drugim meczu.
Sytuacja, w której beniaminek po wejściu do ekstraklasy musi wymienić przynajmniej trzech grajków i to praktycznie na takich, z których każdy z osobna będzie kosztował coś koło miliona jest chora. Jedynym ratunkiem jest powiększenie ligi, co zwiększy strefę środka tabeli i da szansę beniaminkom na uniknięcie dylematu „albo Hancock, Walasek i Łaguta, albo łomot do dwudziestu pięciu co tydzień”.
Jap (23-11-2014)
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Hola, hola. Przeca jeszcze dwa sezony temu mieliśmy 10 drużyn. Jak się to skończyło wszyscy wiemy. Przepłacone były i i Gniezo i Bygoszcz. Co do Kuciapy Winarza i Trojanowskiego jestem za. Przeca ten gdańks mógł jechac od początku sezonu w tym składzie jak go kończyył. Na cholerę zatrudniali Lingrena, Madsena itp. Wygrali 1 ligę rok temu? Wygrali. Więc gó wno im mozna zrobić bo to oni sam decydowali jakim składem mają jechać. A że im się od razu chciało utrzymać w Elipie kosztem niewypłaconych pensji. Taki Grudziądz niech za rok jedzie tym składem co mieli teraz. Tanio, ale wypłacalni będą.
A jak mowa o minimalnym KSM. To wówczas będziemy mieć za rok 6 drużyn. Bo KSM jak doświadczenia pokazują po przepłacanie zawodników. Tak aby się wmieścili w limit. I powiedz takiego grudziądzowi (bez obrazy) że muszą mieć 5 średniaków i 1 super ridera, aby ów minimalny utrzymać. Ale nie będzie ich stać, bo im do układanki będzie pasować (ppowiedzmy) taki Walasek. Chłop będzie wiedział że tylko on został narynku, więc może ów Grudziądz szantażowac swoimi 550 tys. A Grudziadz powie ze da mu max 200 tys. I co wtedy? Mają podpisać nierealny kontrakt aby spełnić minimalny KSM? To będziemy mieć takiego stwora jak Czewa czy Gniezno i Bydgoszcz parę lat temu.
Jak mamy takie ograniczenia wprowadzać to zrobić jak w NBA zamkniętą ligę. Jedzie 6 zespołów a reszta ma swoją ligę (pierwszą). Tylko jakieś złamasy na górze muszą myśleć, a na to się nie zanosi.
Ludzie Andrzeja Ruski. Specjalne zlecenie. Specjalne wynagrodzenie.Za "moich czasów" rządzili w niej Szymkowiak z Lippkim. Dalej tak jest?
Hmm, dość ciekawe co pisze kolega Dariusz O. http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...731,1,984.html
Do tej pory NC+ dawała 8 mln za trzy lata pokazywania SE. Teraz sam CP oferuje 6 mln za sezon. Trochę jestem zaskoczony wejściem do gry Fox Sports i Viasat. A już kopara mi opadła jak usłyszałem, że o prawa do SE bije się aż 5 poważnych operatorów TV. Dariusz twierdzi, że nadawca został już wybrany a umowa leży w sejfie Stępnia. Umowa na lata 2016 - 2018. Podobno opiewa na grubą kasę I chyba to jest powodem (spora kasa za prawa) że TVP odpuściła sobie SE w przedbiegach
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 23-11-2014 o 12:53
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
POdobno NC+ wygrało. A kasę się płaci za całe 3 lata do przodu, czy co roku co 1/3 z umowy trzyletniej?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Spotyka się pani z zarzutami, że po co budować skład na awans, skoro zakładając, że znów wygracie rozgrywki Nice PLŻ, a nie wystartujecie w EE, to jest to bezsensowne?
Marta Półtorak - A w Ekstralidze gdzieś się awansuje? Ktoś jest pierwszy, drugi i trzeci. I tyle. Moim zdaniem, jeśli Nice PLŻ będzie reprezentować taki poziom, jaki już powoli widać w tej chwili, będą to ciekawe rozgrywki. Miejsce w tabeli będzie wyznaczało pewien poziom tych drużyn. Można przecież walczyć o Drużynowe Mistrzostwo I ligi. To jest taki sam cel jak w Ekstralidze. Jeżeli pierwsza liga jest sportowo mocniejsza od Ekstraligi w tym sensie, że jest bardziej wyrównana, a nie ma takich dysproporcji jak w najwyższej klasie rozgrywkowej, to jest sens, żeby w niej jeździć. Jeżeli w Ekstralidze będzie tylko kilka spotkań w sezonie ciekawych, jeśli liga będzie okrojona, proszę mi powiedzieć, kto ma się nią zainteresować? Proszę mi pokazać, ilu w ostatnim czasie przybyło sponsorów do Ekstraligi, która mieni się najlepszą ligą świata? Moim zdaniem jest to ułomny twór.
Może niech lepiej ona odejdzie z tego żużla raz na zawsze. Bo to co ona wygaduję to są coraz większe głupoty.
Niech idzie do II ligi tam też można gdzieś awansować.
Co tam jakieś Drużynowe Mistrzostwo Polski (w Ekstralidze) jak to tylko pierwsze msc., co tam srebry medal jak to tylko 2 msc. w elidzie. To tylko miejsca za co awansu nie dają. DMP 1 Ligi też można zdobyć.
"Można przecież walczyć o Drużynowe Mistrzostwo I ligi. To jest taki sam cel jak w Ekstralidze."
Można też trenować boks by walczyc o Mistrzostwo Świata.
Albo mozna wyjśc pod meline i przylutować w zęby menelowi.
To taki sam cel
kapitan bomba (24-11-2014)