Strona 45 z 274 PierwszyPierwszy ... 3543444546475595145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,981 do 2,025 z 12329

Wątek: Co należy zmienić w rozgrywkach polskiego i światowego żużla?

  1. Powrót do góry    #1981
    Użytkownik Awatar Haszyszowy
    Dołączył
    28-07-2010
    Postów
    53
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 27 w 14 postach
    Cytat Zamieszczone przez vicar Zobacz posta
    Pełne poparcie: brak KSM, brak ZZ, brak gościa, składy 8-osobowe (tak jak teraz + rezerwowy, krzykaczom o oszczędnościach - zawodnik nie wymagany do rozgerania meczu).
    Nic lepszego nigdy nie wymyślono.

    Ja to widzę tak:

    EKSTRALIGA: 10 ZESPOŁÓW
    ========================

    - ZIELONA GÓRA
    - TORUŃ
    - CZĘSTOCHOWA
    - TARNÓW
    - LESZNO
    - GORZÓW WLKP.
    - WROCŁAW
    - RZESZÓW
    - BYDGOSZCZ
    - GDAŃSK
    *(to tylko przykład)

    2 LIGA: 12 ZESPOŁÓW
    ====================
    - GNIEZNO
    - GRUDZIĄDZ
    - PIŁA
    - KROSNO
    - ŁÓDŹ
    - OPOLE
    - RAWICZ
    - RYBNIK
    - LUBLIN
    - OSTRÓW WLKP.
    - KRAKÓW
    - POZNAŃ / DAUGAVPLIS
    -----------------------------------
    - BRAK KSM
    - BRAK Z/Z
    - BRAK "GOŚCIA"
    - BRAK REGULAMINU FINANSOWEGO
    - BRAK ZESTAWU PÓL STARTOWYCH
    - PRÓBA TORU DLA WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW

    POD NUMERAMI 1-5 i 9-13 TRZECH ZAWODNIKÓW Z POLSKĄ LICENCJĄ.
    POD NUMERAMI 6-7 i 14-15 ZAWODNIK DO 21 ROKU ŻYCIA Z POLSKĄ LICENCJĄ.
    POD NUMERAM 8 i 16 ZAWODNIK DO 23 ROKU ŻYCIA Z POLSKĄ LICENCJĄ.
    --------------------------------
    TABELA BIEGÓW:
    1. 1,9,2,10
    2. 3,11,4,12
    3. 13,5,14,6
    4. 15,7,11,3
    5. 2,10,5,13
    6. 4,12,1,9
    7. 6,14,7,15 MŁODZIEŻOWY
    8. 11,1,12,2
    9. 9,3,10,4
    10. 5,15,6,11
    11. 7,13,3,14
    12. 12,2,9,5
    13. 10,4,13,1
    14. NOMINOWANY
    15. NOMINOWANY

    Nie zmieniałbym systemu w ekstralidze. Play-Offy dla najlepszej czwórki, tak powinno pozostać. Tylko trzeba tak ułożyć terminarz, żeby 18 runda kończyła się na początku września. W drugiej lidze 22 kolejki. Awans pierwsza, druga baraże. W obu ligach powinien być taki sam regulamin. Komisarz toru - wydaje mi się, że to dobre rozwiązanie, ale wymaga dopracowania. Nie może być tak, że przyczepne tory ubijają. Jeżeli ktoś chce śmigać na kopie, to nie powinno mu się zabraniać. Komisarz powinien dbać tylko o to, żeby gospodarz nie przeginał i nie robił wykopków - "pułapek". Kwestią sporną jest to ilu obcokrajowców powinno być w składzie. Ja uważam, że dwóch wystarczy.

    Przykład na Zielonej Gorze

    1. Hampel
    2. Jabłoński
    3. Protasiewicz
    4. Loktajew
    5. Jonsson
    6. Adamczewski
    7. Zgardziński
    8. Dudek

    Skoro ktoś sobie wychował takiego zawodnika jak Dudek, to powinen mieć z tego jakiś przywilej. A tutaj wystawiająć Dudka po 8, daje im to duże pole manewru. Niech inni biorą przykład i zaczną szkolić, a nie 95% środków ładują na pierwszy skład, zapominając o szkoleniu.
    Ostatnio edytowane przez Haszyszowy ; 30-08-2013 o 14:46

  2. Powrót do góry    #1982
    Ekspert Awatar Semen
    Dołączył
    28-11-2005
    Postów
    7,271
    Kliknij i podziękuj
    1,021
    Podziękowania: 2,222 w 1,213 postach
    Haszyszowy z całym szacunkiem Patryka Dudka to Falubaz wychował tak jak ja Adama Małysza, reszta z grubsza OK.
    23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.

  3. Powrót do góry    #1983
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-02-2003
    Postów
    2,606
    Kliknij i podziękuj
    51
    Podziękowania: 313 w 179 postach
    POD NUMERAM 8 i 16 ZAWODNIK DO 23 ROKU ŻYCIA Z POLSKĄ LICENCJĄ.
    Wszystko co napisał Haszyszowy to racja. Tak powinno byc. Cała filozofia zuzla, ktora możemy podesłać roznym mędrcom, ekspertom, komisjom, organom, radom ligi, prezesom, promotorom i komus tam jeszcze.

    Jedynie zacytowany punkt bym wyrzucil. Dowolny zawodnik.

    Długo myslalem nad problemem ograniczania lig dla zawodników. Mysle ze to niewykonalne aby z góry nakazać starty w maksymalnie dwóch ligach. Jedynym rozwiązaniem jest aby w każdej lidze żużlowej moglo jechać maksymalnie dwóch obcokrajowców.

  4. Powrót do góry    #1984
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Ciekawe, jaką korzyść w porównaniu do obecnego stanu rzeczy daje podział na dwie ligi. Bo zamiast trzech kameralnych, ale wyrównanych rozgrywek będzie jedna zawodowa klasa rozgrywkowa i druga, w której połowa ligi nie jedzie zupełnie o nic.

    Zawodnik rezerwowy do 23. lat to oczywiście bzdura, tak już było i młodzi seniorzy, zamiast się rozwijać, okupowali numery 8 i 16.

  5. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi rekord_toru za jego przydatny post!

    ADASTAL (02-09-2013)

  6. Powrót do góry    #1985
    Ekspert Awatar dillinger
    Dołączył
    13-09-2009
    Postów
    6,686
    Kliknij i podziękuj
    1,312
    Podziękowania: 1,325 w 782 postach
    Znamienne jest też to, że rok temu prosili, żebym wziął ich za mordy, a teraz żądają zmian.

    touché

  7. Powrót do góry    #1986
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-02-2003
    Postów
    2,606
    Kliknij i podziękuj
    51
    Podziękowania: 313 w 179 postach
    w której połowa ligi nie jedzie zupełnie o nic.
    Tak. Kazdy mecz musi byc o cos. Kazdy zespol musi do ostatniego biegu jechac o cos. A to o cos to awans albo medale. Rozumowanie ameby, która nie rozumie, ze sola sportu jest sama rywalizacja, wyscig i mecz. Po to wjeżdża zawodnik i po to przychodzi oglądać kibic. Niektórzy muszą mieć emocje o coś. Zwykły sport, kto przyjedzie pierwszy, kto drugi, a kto trzeci już nie wystarcza. Szczytowanie musi być non stop. To nienaturalne i niemożliwe. Czego seks jest najlepszym dowodem.

  8. Powrót do góry    #1987
    Ekspert Awatar Semen
    Dołączył
    28-11-2005
    Postów
    7,271
    Kliknij i podziękuj
    1,021
    Podziękowania: 2,222 w 1,213 postach
    Mnie też drażni argument o meczach o coś i o nic. To chore. Nie w tym rzecz.

    Z innej strony pomysł jednej ligi w której rywalizowałaby tegoroczne drużyny np. z Piły z Gdańska to dla mnie nieporozumienie.
    Optuję za trzema ligami.
    23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.

  9. Powrót do góry    #1988
    Ekspert Awatar welna
    Dołączył
    22-10-2003
    Postów
    4,108
    Kliknij i podziękuj
    1,294
    Podziękowania: 2,999 w 1,157 postach
    Cytat Zamieszczone przez zabovsky Zobacz posta
    Niestety, ale żałosny to Ty jesteś. Wróżbita wełna się znalazł. Gdybyś zadał sobie trochę trudu i posprawdzał moje wypowiedzi to zrozumiałbyś, że ja akurat jestem przeciwny komisarzom, jak i ultrabetonowym torom (chyba, że akurat takie nawierzchnie sprzyjają walce na danym obiekcie). No ale po co się "męczyć", lepiej spojrzeć na avatar, zobaczyć, że adwersarz jest z Torunia i w odpowiedzi na jego post dopieprzyć się do komisarzy, pewnie go zaboli. A tu pudło...
    Zabovsky

    Gdybyś zdał sobie sprawę, że nie dla każdego forum to ,,pępek świata'', że nie każdy jest uczniem gimnazjum bądź liceum, bądź też studentem, i nie każdy ma jeszcze wakacje, to może byś zrozumiał, że niektórzy wchodzą tu z doskoku, przy okazji wolnej chwili

    I wystarczyłoby tylko, gdybyś wymieniając wśród chorób dzisiejszego speedway'a ( cytuję Twój wpis )
    ,,Zalejmy więc ligę KSM-ami, regulaminami finansowymi, limitami zawodników z GP i innymi tego rodzaju bzdurami''

    dodał jeszcze betonowe tory i komisarzy, i nikt nigdzie nie musiałby szukać i wertować kilkudziesięciu wątków, kilkuset podstron, tylko po to, aby znaleźć, że 17 czerwca o 20.34 Zabovsky w wątku dajmy: ,, Tomasz Gollob: najlepszy z największych?'' na stronie 56 pisał o swojej dezaprobacie wobec komisarzy i ultrabetonowych torów.

    I wówczas Ja bym nie musiał siedzieć i jak to piszesz ,,męczyć'' się godzinami na forum, Ty byś nie musiał pisać o człowieku, którego w ogóle nie znasz, że jest żałosny i wszyscy dookoła byliby ,,uśmiechnięci i zadowoleni''.

    I już na samiutki koniec.
    Nie jestem z tych na tym forum, którzy biorą udział w danej dyskusji, po to, aby kogoś coś ,,zabolało''. Jak masz czas to ,,zadaj sobie trochę trudu i posprawdzaj moje wypowiedzi'' Sam nie tak dawno prosiłem o kulturalną i rzeczową dyskusję w wątku meczowym Naszych drużyn, wspominając jednocześnie i pisząc jakim jeszcze szacunkiem darzyliśmy się przed, w trakcie i po finale 2007.


    pozdrawiam i powodzenia w półfinałach. Całkiem szczerze.

    Ja liczę jako kibic tego sportu, tylko i wyłącznie na ciekawe i pełne emocji zawody!
    Ostatnio edytowane przez welna ; 30-08-2013 o 21:35

  10. Powrót do góry    #1989
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Cytat Zamieszczone przez drozd Zobacz posta
    Rozumowanie ameby, która nie rozumie, ze sola sportu jest sama rywalizacja, wyscig i mecz. Po to wjeżdża zawodnik i po to przychodzi oglądać kibic. Niektórzy muszą mieć emocje o coś. Zwykły sport, kto przyjedzie pierwszy, kto drugi, a kto trzeci już nie wystarcza.
    Wytłumacz kibicom w Opolu, którzy w połowie sezonu przestali chodzić na mecze, że przecież rywalizacja to sól sportu itd.

    Nie chodziło mi o to, że każdy mecz musi mieć wysoką stawkę, tylko o to, że dla Opola, Krosna, Rawicza czy Krakowa osiągalne jest chociaż co drugi-trzeci sezon sklecenie zespołu, który powalczy o coś więcej, niż puknięcie na swoim torze faworyta. Przy dwóch ligach drużyny z tych ośrodków nie zbliżą się do czołówki w swojej klasie w ciągu dwóch dekad, a jazda dla zabawy nie będzie kibiców rajcować dłużej niż przez kilka lat. Oprócz zapaleńcow, takich jak ty - ale oni są w mniejszości.
    Ostatnio edytowane przez rekord_toru ; 30-08-2013 o 22:08

  11. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi rekord_toru za jego przydatny post!

    alienisko (30-08-2013)

  12. Powrót do góry    #1990
    Ekspert
    Dołączył
    25-12-2001
    Postów
    3,242
    Kliknij i podziękuj
    3
    Podziękowania: 76 w 36 postach
    ^^
    A co zrobili działacze, aby przyciągnąć kibiców na stadion? Konkretnie? Czy dziecko, młodzież, a nawet emeryci i renciści spędzą te 2 godziny oglądając 15 minut żużel czy też będą mieli furę atrakcji przed, w trakcie i po meczu?

  13. Powrót do góry    #1991
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Pewnie niewiele lub nic, ale oboje znamy polski ligowy żużel i wiemy, że atrakcje atrakcjami, ale wynik jest najważniejszy. Popatrz na wspomniane Opole, Bydgoszcz, Gniezno, czy Rawicz, które więcej kibiców miały w niższych ligach, kiedy dobrze sobie radziły. Nie widać, żeby to się zmieniało: jak ludzie cieszyli się z upadków i defektów przeciwników, tak się cieszą; jak woleli oglądać wygrane 60-30 zamiast pasjonujących końcówek z ryzykiem przegranej, tak wolą.

  14. Powrót do góry    #1992
    Ekspert Awatar zabovsky
    Dołączył
    19-02-2011
    Postów
    7,338
    Kliknij i podziękuj
    71
    Podziękowania: 3,364 w 1,674 postach
    Cytat Zamieszczone przez welna Zobacz posta
    Gdybyś zdał sobie sprawę, że nie dla każdego forum to ,,pępek świata'', że nie każdy jest uczniem gimnazjum bądź liceum, bądź też studentem, i nie każdy ma jeszcze wakacje, to może byś zrozumiał, że niektórzy wchodzą tu z doskoku, przy okazji wolnej chwili
    Wyświechtane i słabe, zwłaszcza gdy wziąć pod uwagę, że na 99% dla żadnego z użytkowników to forum nie jest pępkiem świata.

    Cytat Zamieszczone przez welna Zobacz posta
    I wówczas Ja bym nie musiał siedzieć i jak to piszesz ,,męczyć'' się godzinami na forum
    No, czyli miałem rację tak? Nie wiedziałeś jaki jest mój stosunek do komisarzy, więc postanowiłeś "wyczytać" to z avatara? Jeśli tak nie było, to nie wiem na jakiej podstawie stwierdziłeś, że patrzę tylko i wyłącznie na swój ogródek oraz, że akurat mi komisarze i asfaltowe tory pasują.


    Koniec off-topu z mojej strony.

  15. Powrót do góry    #1993
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Cytat Zamieszczone przez Semen Zobacz posta
    Mnie też drażni argument o meczach o coś i o nic. To chore. Nie w tym rzecz.
    A jednak to doskonały argument. W żużlowej lidze, w jak mało którym sporcie drużynowym, łatwo przewidzieć wynik kiedy jeden z rywali to mocarz, a drugi słabiak.
    Jakoś sobie nie wyobrażam kibiców chodzących na mecze drużyny z dołu 12 zespołowej drugiej ligi pojedynkującej się z 3-6 zespołami, które zgarną na jej stadionie od 55 do nawet 70 pkt.
    To będzie katastrofa dla tego klubu pod względem sportowym, marketingowym, kibicowskim.

    To nie piłka nożna, gdzie ostatnia drużyna tabeli może pokonać nawet kilku kandydatów do tytułu. Gdzie jest akcja, za akcję albo chociaż umiejętna obrona i kontry. W żużlu to będzie spektakl kończący się na 30 metrze każdego biegu. Dramat nie widowisko.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  16. Powrót do góry    #1994
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    A zwycięstwa BV w Swindon i Wolverhampton w ciągu tygodnia?

  17. Powrót do góry    #1995
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-02-2003
    Postów
    2,606
    Kliknij i podziękuj
    51
    Podziękowania: 313 w 179 postach
    Nie chodziło mi o to
    To nie bylo do Ciebie, lecz tak ogólnie. Zawsze odnoszę sie do pewnej myśli, nie mam zamiaru atakować forumowicza.

    Wiem, ze to trudne i skomplikowane, aby wilk był syty i owca cała. Niemożliwie by wszyscy do końca jeździli o coś. Robienie 1 ligi z 5 zespołów, gdzie w rundzie zasadniczej jeździmy o "pierwsza" czwórkę, to nonsens.

  18. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi drozd za jego przydatny post!

    Jap (01-09-2013)

  19. Powrót do góry    #1996
    Zaawansowany Awatar Lee
    Dołączył
    07-05-2004
    Postów
    1,708
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 320 w 175 postach
    Cytat Zamieszczone przez rekord_toru Zobacz posta
    Pewnie niewiele lub nic, ale oboje znamy polski ligowy żużel i wiemy, że atrakcje atrakcjami, ale wynik jest najważniejszy. Popatrz na wspomniane Opole, Bydgoszcz, Gniezno, czy Rawicz, które więcej kibiców miały w niższych ligach, kiedy dobrze sobie radziły. Nie widać, żeby to się zmieniało: jak ludzie cieszyli się z upadków i defektów przeciwników, tak się cieszą; jak woleli oglądać wygrane 60-30 zamiast pasjonujących końcówek z ryzykiem przegranej, tak wolą.
    Jak ulał pasuje tutaj określenie "kibic sukcesu".

    Przy czym moja definicja jest odrobinę inna niż ta, z którą najczęściej można się spotkać. Dla wielu "kibic sukcesu" to taki człowiek, który przejawia zainteresowanie dyscypliną, gdyż jego klub osiąga sukces, jednak w ustach "die-hard-fana" ma to zazwyczaj wydźwięk pejoratywny, bo "ja chodzę iks lat na wszystko, a ty dopiero od pół roku". Ja akurat kibicem sukcesu nazywam kogoś, kto przychodzi na stadion w momencie, w którym jego zespół ma szansę osiągnąć sukces, przy czym ów sukces można rozumieć w różnoraki sposób - albo z perspektywy pojedynczego meczu (np. pokonania faworyta), albo na przestrzeni całego sezonu, tj. mamy mocny zespół i chcemy wywalczyć awans. I nie ma w tym ani krzty przygany, po prostu taka natura człowieka, zwłaszcza w realiach drugiej dekady XXI w, gdzie pełno jest sposobów na zagospodarowanie wolnego czasu a my chcemy wybrać taki, który nam dostarczy najwięcej wrażeń.

    Pierwszym i najważniejszym krokiem w kierunku normalności powinno być wywalenie punktów bonusowych. Będę powtarzał to do znudzenia, aż w końcu ktoś z tym porządku nie zrobi.

    Pozbycie się ZZ nie jest takie proste, zresztą na tym przykładzie doskonale widać, jak silne jest uzależnienie klubów od 2-3 klasowych zawodników. Nie tylko w takim kontekście, że oni w ramach tej ZZ pojadą, ale również z tego względu, że nieobecność jednego z nich może w znaczącym stopniu przesądzić o braku zwycięstwa w jednym czy drugim meczu, a w dalszej perspektywie - spadek lub brak awansu do fazy PO. Tak czy inaczej, również nie jestem za tego typu rozwiązaniem.

    Instytucję gościa i swoistą metodę wypożyczeń spuentuję wymownym milczeniem. Swoją drogą, Adrian chyba zapisze się na stałe w historii lubuskich potyczek - można zrozumieć, że zawodnik X przechodzi po sezonie z jednego klubu do drugiego, ale historia chyba nie pamięta (w razie czego ktoś z ZG/GW mnie poprawi), aby ten sam zawodnik w jednym sezonie wystąpił w barwach obu (o Gdańsku, jako trzecim, już nie wspomnę).

    Jednego tylko nie rozumiem. Jeśli działacze narzekają na to, że zmuszeni są oszczędzać (czasy takie...), to przecież jest na do bardzo dobry sposób i to taki, który sprawi wszystkim sporo frajdy (wnioskuję z dyskusji, która jest tu prowadzona) - powrót do tabeli sprzed 94 roku. W składzie podstawowym wystarczyło mieć czterech seniorów, zwłaszcza jeśli młodzieżowcy byli dość pewnym punktem swoich zespołów. I wówczas żużlowców by dla wszystkich spokojnie wystarczyło... A niektórzy tutaj przerzucają się wiekiem zawodników, nominowanymi, może tak, może siak - po co? Wszystko już zostało wymyślone i trzeba tylko chcieć z tego skorzystać.

  20. Powrót do góry    #1997
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Cytat Zamieszczone przez drozd Zobacz posta
    Robienie 1 ligi z 5 zespołów, gdzie w rundzie zasadniczej jeździmy o "pierwsza" czwórkę, to nonsens.
    To, to jasna sprawa. Chociaż tym roku w II wystartowało 6 i za rok też tyle będzie. To mało, może śmiesznie mało, ale z powodów wymienionych na tej stronie uważam, że lepiej tyle, niż 12 i spotkania Wybrzeże-KSM.

    Cytat Zamieszczone przez Lee Zobacz posta
    Pierwszym i najważniejszym krokiem w kierunku normalności powinno być wywalenie punktów bonusowych. Będę powtarzał to do znudzenia, aż w końcu ktoś z tym porządku nie zrobi.

    (...)

    Jednego tylko nie rozumiem. Jeśli działacze narzekają na to, że zmuszeni są oszczędzać (czasy takie...), to przecież jest na do bardzo dobry sposób i to taki, który sprawi wszystkim sporo frajdy (wnioskuję z dyskusji, która jest tu prowadzona) - powrót do tabeli sprzed 94 roku. W składzie podstawowym wystarczyło mieć czterech seniorów, zwłaszcza jeśli młodzieżowcy byli dość pewnym punktem swoich zespołów. I wówczas żużlowców by dla wszystkich spokojnie wystarczyło... A niektórzy tutaj przerzucają się wiekiem zawodników, nominowanymi, może tak, może siak - po co? Wszystko już zostało wymyślone i trzeba tylko chcieć z tego skorzystać.
    Przez zniesienie punktów bonusowych odpadnie przecież jeden "sukces" do odniesienia - z tych, które wg ciebie mają przyciągać kibiców.

    4 seniorów? Jeszcze bardziej kadłubowe drużyny? I obecnie nie ma obowiązku wystawienia piątki, a im więcej zawodników, tym więcej możliwości; tym więcej szans, że któryś zaskoczy siebie i kibiców.
    Ostatnio edytowane przez rekord_toru ; 31-08-2013 o 19:34

  21. Powrót do góry    #1998
    Zaawansowany Awatar Lee
    Dołączył
    07-05-2004
    Postów
    1,708
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 320 w 175 postach
    Widzisz, w ostatnich latach wielokrotnie naczytałem się tutaj na forum, że po porażce w pierwszym meczu np. do 35, kibice danego zespołu nie byli w pełni zadowoleni ze zwycięstwa w rewanżu do 37, bo nie było bonusa. Jak dla mnie dziwna to sprawa, że wygrywa się mecz różnicą szesnastu punktów (czyli np. w futbolu pewne 2:0) a nikogo to aż tak nie cieszy, bo jednak powinno być 3:0. Nie uważasz to za nonsens?

    I dlaczego drużyny miałyby być kadłubowe? Czterech seniorów w podstawowym składzie plus rezerwowi, rzecz jasna. Jeśli zespół ma dwóch słabszych młodzieżowców, odjadą swoje trzy obowiązkowe wyścigi i będą do rozdysponowania jeszcze cztery ich starty (w sumie), więc i dla piątego miejsce się znajdzie A jeśli kto swoich chowa, i to chowa dobrze, to czwórką seniorów i młodzieżą spokojnie sezon odjedzie. Paradoksalnie właśnie obecne zasady powinny obowiązywać 15 lat temu, gdzie tych żużlowców było jednak chyba trochę więcej, a dziś zamiast skorzystać z normalnej tabeli biegów trzeba ratować się jakimiś dziwnymi zapisami.

  22. Powrót do góry    #1999
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Cytat Zamieszczone przez Lee Zobacz posta
    Widzisz, w ostatnich latach wielokrotnie naczytałem się tutaj na forum, że po porażce w pierwszym meczu np. do 35, kibice danego zespołu nie byli w pełni zadowoleni ze zwycięstwa w rewanżu do 37, bo nie było bonusa. Jak dla mnie dziwna to sprawa, że wygrywa się mecz różnicą szesnastu punktów (czyli np. w futbolu pewne 2:0) a nikogo to aż tak nie cieszy, bo jednak powinno być 3:0. Nie uważasz to za nonsens?
    Nonsens jak nonsens - specyfika żużla. Dodatkowy argument to fakt, że w czarnym sporcie wygrana gości to zdecydowana mniejszość.

    I dlaczego drużyny miałyby być kadłubowe? Czterech seniorów w podstawowym składzie plus rezerwowi, rzecz jasna. Jeśli zespół ma dwóch słabszych młodzieżowców, odjadą swoje trzy obowiązkowe wyścigi i będą do rozdysponowania jeszcze cztery ich starty (w sumie), więc i dla piątego miejsce się znajdzie A jeśli kto swoich chowa, i to chowa dobrze, to czwórką seniorów i młodzieżą spokojnie sezon odjedzie. Paradoksalnie właśnie obecne zasady powinny obowiązywać 15 lat temu, gdzie tych żużlowców było jednak chyba trochę więcej, a dziś zamiast skorzystać z normalnej tabeli biegów trzeba ratować się jakimiś dziwnymi zapisami.
    Było więcej? Dzisiaj rynek to setki zawodników z całego świata, a nie malejąca grupa Polaków. Wystarczyłoby na 4 ligi. A ZZ wprowadzono ze względu na kontuzje liderów, nie brak żużlowców.

  23. Powrót do góry    #2000
    Zaawansowany Awatar Lee
    Dołączył
    07-05-2004
    Postów
    1,708
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 320 w 175 postach
    Cytat Zamieszczone przez rekord_toru Zobacz posta
    Nonsens jak nonsens - specyfika żużla. Dodatkowy argument to fakt, że w czarnym sporcie wygrana gości to zdecydowana mniejszość.

    Było więcej? Dzisiaj rynek to setki zawodników z całego świata, a nie malejąca grupa Polaków. Wystarczyłoby na 4 ligi. A ZZ wprowadzono ze względu na kontuzje liderów, nie brak żużlowców.
    Ad. 1 Ja nie pisałem o wygranych gości, tylko o sytuacji, w której klub X wygrywa u siebie wysoko, ale jest to wciąż za mało. Może i taka specyfika żużla, choć jak dla mnie jest to mocno subiektywna opinia. Wielokrotnie pisałem o hipotetycznej sytuacji, w której jeden klub wygrywa wszystko u siebie 50:40 a na wyjeździe przegrywa 47:43, a drugi na odwrót. Przy 10-zespołowej lidze pierwsza z drużyn miałaby 27 punktów, druga - 18. Bezsens.

    Ad. 2 ZZ wprowadzono ze względu na kontuzje? A to 15 lat temu ich nie było? Rodzima ZZ była w pierwszej kolejności odpowiedzią na zwiększające się dysproporcje między najlepszymi a tymi nawet średnimi. Owszem, podyktowane to też było urazami, ale chodziło o możliwość zastąpienia czołowego zawodnika innymi równie dobrymi z zespołu tylko z tego powodu, że rezerwowy czy nawet czwarty, piąty zawodnik w zespole nie był w stanie tej luki po takim liderze wypełnić (tj. wziąć na siebie ciężaru odpowiedzialności za wynik). Obecnie żużel ligowy jest ściśle uzależniony od występów jednostek a reanimacja Ryana Sullivana jakoś przeczy teorii o setkach żużlowców na całym świecie. Ok, oni są, ale nie na tyle efektywni i dosprzętowieni, by zwrócić na siebie uwagę polskich klubów.

  24. Powrót do góry    #2001
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Cóż; drużyna, która w każdym meczu wywalczy 44 punkty zapisze w tabeli o 27 punktów mniej niż ta, która za każdym przywiezie ich 46. A różnica jeszcze mniejsza niż w twoim przykładzie . Masz rację, zwycięstwo się rozmywa. To cena za punkt bonusowy.

    O ile dobrze zrozumiałem, zasugerowałeś wcześniej, że jest mało dobrych żużlowców i można byłoby zmniejszyć składy. Przypadek Sullivana niczego nie wnosi, bo w każdej lidze będą mocarze i słabeusze - w każdym razie, żużlowców dobrze jeżdżących na żużlu jest cała masa. Rzecz w tym, że gdy w całej lidze startuje niewielu zawodników, brakuje miejsca na przeciętniaków (w sensie: średniaków, nie cieniasów), bo po zapełnieniu składów asiorami, zostaje niewiele wakatów. Nie powiesz mi chyba, że na świecie jest nie więcej, niż 40 seniorów godnych jazdy w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej.

  25. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi rekord_toru za jego przydatny post!

    ADASTAL (02-09-2013)

  26. Powrót do góry    #2002
    Ekspert
    Dołączył
    25-12-2001
    Postów
    3,242
    Kliknij i podziękuj
    3
    Podziękowania: 76 w 36 postach
    Cytat Zamieszczone przez alienisko Zobacz posta
    A jednak to doskonały argument. W żużlowej lidze, w jak mało którym sporcie drużynowym, łatwo przewidzieć wynik kiedy jeden z rywali to mocarz, a drugi słabiak.
    Jakoś sobie nie wyobrażam kibiców chodzących na mecze drużyny z dołu 12 zespołowej drugiej ligi pojedynkującej się z 3-6 zespołami, które zgarną na jej stadionie od 55 do nawet 70 pkt.
    To będzie katastrofa dla tego klubu pod względem sportowym, marketingowym, kibicowskim.
    To niech żużel będzie tylko 15 minutowym przerywnikiem 2-3 godzinnej zabawy dla całej rodziny. Niech klub w międzyczasie zarabia na gastronomii czy pamiątkach. Po kilku latach takich działań będzie można pomyśleć również o lepszym składzie. Jest jeden problem: żaden klub nie jest zainteresowany perspektywą np. 10 lat. Tyle

  27. Powrót do góry    #2003
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Cytat Zamieszczone przez Bonjo Zobacz posta
    To niech żużel będzie tylko 15 minutowym przerywnikiem 2-3 godzinnej zabawy dla całej rodziny. Niech klub w międzyczasie zarabia na gastronomii czy pamiątkach. Po kilku latach takich działań będzie można pomyśleć również o lepszym składzie. Jest jeden problem: żaden klub nie jest zainteresowany perspektywą np. 10 lat. Tyle
    No niestety nie jest. Niemniej świadomość takich wtop raczej nie przyciągnie chętnych do uczestniczenia w takich zabawach, ani chętnych do ich organizowania.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  28. Powrót do góry    #2004
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Ja dziś doszedłem do wniosku, że niebezpieczne jest to, jak poziom w żużlu się tak wyrównał, wszyscy mają sprzęt podobnej klasy. I stąd taka jazda na żyletki. Z jednej strony fajnie, z drugiej... mnie to nie bawi, że Emil i Chris (tegoroczne przykłady), zawodnicy którzy powinni mieć przyszłość przed sobą i w tym roku walczyć o medale GP, będą owszem walczyć... o powrót do zdrowia i to długo. To jest jakaś rzeź.

    Nie wiem czy jazda w 4 w obecnych czasach to jest optymalna forma. Wiadomo - dla widowiska super, ale dla bezpieczeństwa biegi dwuosobowe na pewno wpłynęłyby na mniejszą ilość kontuzji. ZNACZNIE.
    Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2013 o 00:23

  29. Powrót do góry    #2005
    Ekspert Awatar zabovsky
    Dołączył
    19-02-2011
    Postów
    7,338
    Kliknij i podziękuj
    71
    Podziękowania: 3,364 w 1,674 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Nie wiem czy jazda w 4 w obecnych czasach to jest optymalna forma. Wiadomo - dla widowiska super, ale dla bezpieczeństwa biegi dwuosobowe na pewno wpłynęłyby na mniejszą ilość kontuzji. ZNACZNIE.
    Niewykonalne. Chyba jedynym ekscytującym biegiem 1v1 byłby baraż o złoty medal IMŚ.

  30. Powrót do góry    #2006
    Ekspert Awatar MaciekGKS
    Dołączył
    06-10-2002
    Postów
    6,184
    Kliknij i podziękuj
    295
    Podziękowania: 284 w 178 postach
    W zapowiedzi któregoś z poprzednich meczów na MotoArenie była informacja o możliwości skorzystania z symulatora żużlowego. Co to było?

    Wbrew pozorom pytanie wcale nie jest nie na temat.
    "Socjaliści dzielą się na dwie kate gorie: dobrych i żywych".Ukryta zawartość

  31. Powrót do góry    #2007
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Cytat Zamieszczone przez MaciekGKS Zobacz posta
    W zapowiedzi któregoś z poprzednich meczów na MotoArenie była informacja o możliwości skorzystania z symulatora żużlowego. Co to było?

    Wbrew pozorom pytanie wcale nie jest nie na temat.
    Z tego co widziałem, to siedziało się na motorze żużlowym i grało się w ten szajs Techlandu, ponadto (chyba, że ludzie coś źle robili) żeby skręcić motorem się go nie łamało tylko skręcało kierownicą w lewo postałem przy tym może minutę i stwierdziłem, że wolę piwo, a nie taką kupę

    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Nie wiem czy jazda w 4 w obecnych czasach to jest optymalna forma. Wiadomo - dla widowiska super, ale dla bezpieczeństwa biegi dwuosobowe na pewno wpłynęłyby na mniejszą ilość kontuzji. ZNACZNIE.
    Nie da się inaczej. Wtedy to będzie nudne w **** i nikt tego nie będzie oglądał.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  32. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi alienisko za jego przydatny post!

    MaciekGKS (02-09-2013)

  33. Powrót do góry    #2008
    Ekspert Awatar koot
    Dołączył
    07-10-2006
    Postów
    3,865
    Kliknij i podziękuj
    285
    Podziękowania: 761 w 497 postach
    Dla bezpieczeństwa to można puszczać zawodników w pojedynkę i fascynować się czasami wykręcanymi

  34. Powrót do góry    #2009
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    No nie wiem, turniej indywidualny mógłby się odbyć na zasadzie drabinki pucharowej (1/8, 1/4, 1/2 i wreszcie wielki finał). Rozstawienie na podstawie czasów z treningów. Biegi we 2 wcale nie muszą być nudne, bo o wiele mniejsze znaczenie miałby start i znacznie zmniejszyłoby to loteryjność. Przy czym o bezpieczeństwie nawet nie ma co pisać, bo myślę, że wówczas prawie by nie było kontuzji. Może nieco mniejsze widowisko, ale za to NORMALNY CYWILIZOWANY SPORT, a nie jakaś RZEŹ.

    Dla mnie to nie jest normalne, że przejechanie sezonu bez urazu, to szanse <5%.

  35. Powrót do góry    #2010
    Ekspert Awatar zabovsky
    Dołączył
    19-02-2011
    Postów
    7,338
    Kliknij i podziękuj
    71
    Podziękowania: 3,364 w 1,674 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Dla mnie to nie jest normalne, że przejechanie sezonu bez urazu, to szanse <5%.
    Skoro niektórzy z jazdy na żużlu robią stachanowską masówkę, startując w 3-4 ligach + w zawodach indywidualnych, to trudno się dziwić kontuzjom. Wieczne rozjazdy, 5-6 imprez w tygodniu, zero czasu poświęconego na leczenie mikrourazów. W takich warunkach o kontuzję nie trudno, tym bardziej, kiedy weźmiemy pod uwagę specyfikę samej dyscypliny.

  36. Powrót do góry    #2011
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-02-2003
    Postów
    2,606
    Kliknij i podziękuj
    51
    Podziękowania: 313 w 179 postach
    Powód większej ilości kontuzji gwiazd jest bardzo prosty. Nigdy wcześniej jak obecnie poziom az trzech lig nie był tak wyżyłowany i jeździ w nich naraz tylu dobrych żużlowców. Ponadto jest aż 12 rund mistrzostw świata. Automatycznie odjeżdżają zdecydowanie więcej wyścigów gdzie walczą w kontakcie na pełnym gazie.

    Pedersen, Lindgren, Woffinden, Ward, Jonsson notowali kontuzje podczas GP. Rund jest za dużo.
    Ostatnio edytowane przez drozd ; 04-09-2013 o 16:55

  37. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi drozd za jego przydatny post!

    ADASTAL (04-09-2013)

  38. Powrót do góry    #2012
    Ekspert Awatar ursus
    Dołączył
    28-05-2009
    Postów
    3,712
    Kliknij i podziękuj
    311
    Podziękowania: 692 w 385 postach
    To prawda. Rund w GP powinno być maks 6 . Jeśli w ogole GP. Adam Jaźwiecki cały czas tęskni za 1-dniowym finałem . I ja także. Finał IMŚ, MŚP, DMŚ , do tego np 4 x GP o Puchar Świata i byłoby najlepiej.

  39. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi ursus za jego przydatny post!

    ADASTAL (04-09-2013), kwidzin (12-09-2013)

  40. Powrót do góry    #2013
    Ekspert Awatar mhsol
    Dołączył
    30-04-2009
    Postów
    3,592
    Kliknij i podziękuj
    2,083
    Podziękowania: 684 w 384 postach
    Powód większej ilości kontuzji gwiazd jest bardzo prosty. Nigdy wcześniej jak obecnie poziom az trzech lig nie był tak wyżyłowany i jeździ w nich naraz tylu dobrych żużlowców. Ponadto jest aż 12 rund mistrzostw świata. Automatycznie odjeżdżają zdecydowanie więcej wyścigów gdzie walczą w kontakcie na pełnym gazie.

    Pedersen, Lindgren, Woffinden, Ward, Jonsson notowali kontuzje podczas GP. Rund jest za dużo.
    I jeszcze sprawa tłumików

  41. Powrót do góry    #2014
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    No dobra, ale przyznajcie, że gdyby biegi były H2H - we dwóch, to kontuzji w żużlu byłoby max 5% obecnych

  42. Powrót do góry    #2015
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Pewnie by było 5% obecnych, a może nawet 0,5% ale ja przy H2H nie wiedziałbym co to żużel. Pewnie ścigaliby się po piaskownicach
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  43. Powrót do góry    #2016
    Ekspert Awatar mhsol
    Dołączył
    30-04-2009
    Postów
    3,592
    Kliknij i podziękuj
    2,083
    Podziękowania: 684 w 384 postach
    Ja jestem za 3 zawodnikami na bieg

  44. Powrót do góry    #2017
    Ekspert Awatar MaciekGKS
    Dołączył
    06-10-2002
    Postów
    6,184
    Kliknij i podziękuj
    295
    Podziękowania: 284 w 178 postach
    Rozwiązanie ze skoków narciarskich też jest spoko. Mistrzostwa świata co drugi rok (indywidualne i drużynowe), a co sezon jest Puchar Świata (obecne Grand Prix). Co prawda specyfika sportów trochę inna (ale nie tak różna jak się może wydawać na pierwszy rzut oka). Dla zachowania jakiejś równowagi w kalendarzu: IMŚ byłyby rozgrywane w latach nieparzystych, zaś DPŚ w latach parzystych.
    "Socjaliści dzielą się na dwie kate gorie: dobrych i żywych".Ukryta zawartość

  45. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi MaciekGKS za jego przydatny post!

    ADASTAL (04-09-2013)

  46. Powrót do góry    #2018
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Alien: bo ja wiem, przecież niejeden bieg dodatkowy we 2, był ciekawszy niż te w 4 Więcej możliwości jazdy, no i znikoma rola startu. No ale pewnie nigdy tego nie sprawdzimy. A szkoda, bo może to jest radykalne wyjście, natomiast mam wrażenie, że nikt nie zwraca uwagi na istniejący problem i to wysoce potępiam.

    Pierwszy krok to tłumiki, drugi - ograniczenie lig do max. 2. Ale czy to wystarczy? GP musi istnieć. Finał jednodniowy nie ma racji bytu w obecnych czasach. To ja już wolę 12 rund we dwóch w biegu, niż finał jednodniowy.

  47. Powrót do góry    #2019
    Ekspert Awatar alienisko
    Dołączył
    13-10-2003
    Postów
    5,000
    Kliknij i podziękuj
    427
    Podziękowania: 269 w 141 postach
    Może był, może nie był. Ja nie potrafię przywołać takich z pamięci, ale ja nie oglądam żużla poza naszą ligą i GP.
    Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.

  48. Powrót do góry    #2020
    Ekspert
    Dołączył
    19-10-2011
    Postów
    10,515
    Kliknij i podziękuj
    678
    Podziękowania: 2,871 w 1,759 postach
    Puśćmy dwie pary na dochodzenie. Albo ktoś dopędzi przeciwnika albo skończy się paliwo.
    To tak odnośnie wprowadzania nowinek

  49. Powrót do góry    #2021
    Stały bywalec
    Dołączył
    16-10-2008
    Postów
    580
    Kliknij i podziękuj
    211
    Podziękowania: 35 w 25 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Alien: bo ja wiem, przecież niejeden bieg dodatkowy we 2, był ciekawszy niż te w 4 Więcej możliwości jazdy, no i znikoma rola startu. No ale pewnie nigdy tego nie sprawdzimy. A szkoda, bo może to jest radykalne wyjście, natomiast mam wrażenie, że nikt nie zwraca uwagi na istniejący problem i to wysoce potępiam.

    Pierwszy krok to tłumiki, drugi - ograniczenie lig do max. 2. Ale czy to wystarczy? GP musi istnieć. Finał jednodniowy nie ma racji bytu w obecnych czasach. To ja już wolę 12 rund we dwóch w biegu, niż finał jednodniowy.
    Czy wy Panowie tak na poważnie o tych wyścigach w dwóch? Myślę że wkręcacie takich jak ja, co to myślą że mają do czynienia z poważnymi kibicami. Ja żużel oglądam od 1964 roku. Zawsze były upadki, kontuzje, wpychanie w bandę czy nawet śmierć. To co jest obecnie to sielanka w porównaniu do lat 70- tych czy 80- tych. Emilowi tak naprawdę się nic wielkiego nie stało. To pismaki zrobili z tego AFERĘ. Kilka biegów wcześniej o mały włos Miedzińskiego mogło spotkać coś bardzo podobnego. Jednak on wiedział kiedy zamknąć gaz.

    Oczywiście warto zawsze się zastanowić nad sensem tej pogoni za kasą , za którą gonią zawodnicy. Jaki organizm ma wytrzymać 130-150 zawodów w sezonie?
    Ktoś pisze wcześniej ze wystarczyło by 6 rund GP. Jestem ZA, podobnie z IMŚ i DPŚ. Do tego uproszczone eliminacje. Ale co my możemy - MY KIBICE?

  50. Powrót do góry    #2022
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,849
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Hmm, nie wiem czy to dobry pomysł ? http://www.sportowefakty.pl/zuzel/38...-wychowankowie
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  51. Powrót do góry    #2023
    Ekspert Awatar ursus
    Dołączył
    28-05-2009
    Postów
    3,712
    Kliknij i podziękuj
    311
    Podziękowania: 692 w 385 postach
    "... Ja żużel oglądam od 1964 roku..."

    ADASTAL, życzliwie Ci zazdroszczę. Widziałeś zatem wszystko co w tym sporcie najpiękniejsze i tych największych mistrzów. W dodatku w czasach , gdy był to prawdziwy sport, gdzie o zwycięstwach decydowały umiejetności , a nie kasa i lepszy mechanik ( wróć... tuner znaczy się ) . Ja jeszcze trochę tego liznąłem, bo zacząłem w 1983 jako dzieciak . Może wcześniej , ale od wtedy wszystko pamiętam

  52. Powrót do góry    #2024
    Początkujący
    Dołączył
    30-06-2009
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 7 w 5 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Hmm, nie wiem czy to dobry pomysł ? http://www.sportowefakty.pl/zuzel/38...-wychowankowie
    1. To nie jest zmiana przepisów w sprawie kolorów chorągiewek wirażowych, tylko juniorów. Tych szkoli się co najmniej 2 lata (?), żeby dali radę przejechać 4 okrążenia w biegu ligowym. Sezon się kończy. Jak takie kluby jak Krosno, Kraków, Opole czy Łódź mają skombinować przez rok przynajmniej po dwóch wychowanków?

    Nawet, jeśli powstanie szkółka tam, gdzie jej nie ma, ktoś musi do niej się zapisać, wytrwale uczyć się jedzić, mieć do tego predyspozycje, a po zdaniu licencji nie zrezygnować i nie złapać kontuzji. To czynnik ludzki, czyli nieprzewidywalny. Ale kto by się tam na górze przejmował zdrowym rozsądkiem. Ważne, że szkolymy przez duże "sz".

    2. Co z wychowankami, których jest zbyt wielu w danej drużynie? Mają mieć przepieprzone, bo ich klub za dużo szkoli?

    Nie pamiętam, kiedy ostatnio ktoś podzielił się pomysłem na podobny bubel. To już joker był przy tym szczytem myśli regulaminowej.

    PS Jakiś czas temu mr Szymański informował, że będzie podział na kluby szkolące i nieszkolące. Co z tym pomysłem? Ktoś nad tym wszystkim panuje? Czym zajmuje się GKSŻ, jeśli nie potrafi prowadzić spójnej polityki w takiej sprawie, jak szkolenie na przestrzeni paru lat?
    Ostatnio edytowane przez rekord_toru ; 04-09-2013 o 19:12

  53. Już 3 użytkowników podziękowało forumowiczowi rekord_toru za jego przydatny post!

    Haszyszowy (04-09-2013), MaciekGKS (04-09-2013), alienisko (04-09-2013)

  54. Powrót do góry    #2025
    Stały bywalec
    Dołączył
    16-10-2008
    Postów
    580
    Kliknij i podziękuj
    211
    Podziękowania: 35 w 25 postach
    Cytat Zamieszczone przez ursus Zobacz posta
    "... Ja żużel oglądam od 1964 roku..."

    ADASTAL, życzliwie Ci zazdroszczę. Widziałeś zatem wszystko co w tym sporcie najpiękniejsze i tych największych mistrzów. W dodatku w czasach , gdy był to prawdziwy sport, gdzie o zwycięstwach decydowały umiejetności , a nie kasa i lepszy mechanik ( wróć... tuner znaczy się ) . Ja jeszcze trochę tego liznąłem, bo zacząłem w 1983 jako dzieciak . Może wcześniej , ale od wtedy wszystko pamiętam
    Dzięki. Fakt , wcześniej był inny żużel, ale bardziej polityczny. Pamiętasz wiec najlepszą tabelę biegów meczu ligowego, jaką wymyślono kiedykolwiek w żuzlu. Pamiętasz pewnie też czasy rozwoju Franczyszyna i Daniszewskiego czy też Owiżyca ,co to ni z gruchy ni z pietruchy wygrał ZŁOTY KASK.
    Ale to sie już nie wróci. Ja teraz cieszę sie z każdego sezonu jaki mogę jeszcze oglądać. Fajnie że tak dużo jest żuzla w TV. Kiedyś mogliśmy o tym tylko pomażyć, prawda?

    Jednak wraz z postępem w wielu dziedzinach, w tym i w żużlu idzie dobro i zło. Dziś mamy bandy dmuchane a kiedyś "dechy trzeszczały". Tylko że kiedyś numer jaki odwaliła Marma Rzeszów był nie do pomyślenia. Jechali na kartoflisku i tylko modlili się o koniec meczu.
    Uważam,że pomimo komercji , teraz jest dużo ciekawiej, mamy wiekszy dostęp do informacji kiedyś tylko "Sport " i PS.

  55. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi ADASTAL za jego przydatny post!

    CarlitosFalubaz (04-09-2013), kingpin (04-09-2013)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •