http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/11/20/komunikat-fim-w-sprawie-nowych-tlumikow/ Jaki następny pomysł, żeby było cicho i ekologicznie? Ja wiem - Kibice mają kibicować szeptem!
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/11/20/komunikat-fim-w-sprawie-nowych-tlumikow/ Jaki następny pomysł, żeby było cicho i ekologicznie? Ja wiem - Kibice mają kibicować szeptem!
Dbają o nasze zdrowie i wprowadzają cichsze tłumiki ale trąbić w ucho sąsiadowi można bez przeszkód.
to jak w końcu z tym sprzeciwem EŻ?
będzie obowiązywał czy nie?
Mogą go sobie co najwyżej oprawić w ramkę i powiesić w swojej siedzibie ;)to jak w końcu z tym sprzeciwem EŻ?
będzie obowiązywał czy nie?
To te nowe tłumiki jednak beda w polskiej lidze a nie bedzie ich w GP? Idiotyzm czy tylko 'rzetelność' wybiórczej?
Bonjo.Tym razem to idiotyzm. Władz światowego żużla i nie tylko.
Wciąż łudzę się ,że wycofają to g....o jeszcze przed sezonem
:(
Nie wiem jak mozna bylo takie cos wprowadzic a nasi dzialacze i politycy znowu bez slowka sprzeciwu wszystko lykaja.
To jest ograniczenie wolnosci obywatela i jawna niesprawiedliwosc. Chce chodzic na mecze gdzie maszyny beda bardzo glosno pracowaly. W innym wypadku prosze tez wprowadzic ograniczenie do 110 decybeli w Formule 1, na koncertach muzycznych, na GP na zuzlu itd. Zeby bylo sprawiedliwie.
To sie nadaje do trybunalu praw czlowieka w Strassburgu. Na miejscu tego goscia z firmy Akrapovic lepiej bym sie nie udzielal na tym forum bo on chyba nie zdaje sobie sprawy, ze moga byc niedlugo najbardziej znienawidzona marka wsrod kibicow speedwaya.
Mam nadzieje, ze zawodnicy, dzialaxcze i kibice odpowiednio to oprotestuja i nie pozwola pozbawic zuzla halasu, zapachu itd.
Jeśli rzeczywiście tłumiki są takim gównem jak się ostatnio pisze, to wyjście jest jedno. Niech lewoskręty powiedzą: "nie jeździmy z tym szajsem" i zastrajkują. Wszystko w ich rękach.
może coś się ruszy: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2010/03/08/cegielski-o-nowych-tlumikach-jest-fatalnie/Bonjo.Tym razem to idiotyzm. Władz światowego żużla i nie tylko.
Wciąż łudzę się ,że wycofają to g....o jeszcze przed sezonem
:(
totalną żenadą jest, że zaakceptowano (ba, nakazano!) stosowanie czegoś, co nie zostało wystarczająco przetestowane... takiej kpiny w żużlu chyba jeszcze nie pamiętam
A moze trzeba by zorganizowac jakas zbiorke kasy na specjalne konto i wynajac dobrego prawnika, ktory zaskarzylby to gdzies w Strassburgu albo Brukseli. Przeciez moim zdaniem to jest bubel prawny, ktorego Polacy wcale nie musza akceptowac.
Ogranicza to wolnosc obywatelska i dziala wybiorczo bo nie na wszystkie imprezy (bez Formuly 1, SGP, koncertow muzycznych).
Moim zdaniem moga co najwyzej nakazac budowe ekranu dzwiekochlonnego w poblizu stadionu zeby zmniejszyc halas przy okolicznych budynkach ale nie moga zabraniac tego ludziom, ktorzy specjalnie, z wlasnej woli przyszli na mecz aby posluchac sobie dzwieku silnikow.
Potrezbny bylby ktos kto by wystapil jako uwazajacy sie za poszkodowanego tym przepisem i dobry adwokat, ktory wniosl by w jego imieniu skarge na ten przepis. A potem to juz by to mysle szybko zostalo obalone przez jakichs rozgarnietych sedziow.
Nie od dzisiaj wiadomo, że ekoterroryści działają wybiórczo, a ich poglądy zależą od tego kto i jak im posmaruje.dziala wybiorczo bo nie na wszystkie imprezy (bez Formuly 1, SGP, koncertow muzycznych).
Ale ja jeszcze raz zapytam: dlaczego nie beda stosowane na GP? Przeciez to z "gory" przyszly jakies dziwne homologacje dla tych tlumikow. No i JEDYNYM powodem (tak mi sie do tej pory wydawalo) przyjecia ich w EŻ bylo to, zeby zawodnicy w polskiej lidze rywalizowali na takim samym sprzecie jak na zawodach miedzynarodowych.
Debilizm.
A jak w ligach angielskiej/szwedzkiej??
Zawodnicy,którym padną silniki,powinni rachunki wysyłać do tych nadgorliwych debili z PZM-młotu.
Witkowski nadgorliwiec inaczej by piał gdyby pokrywał rachunki
za naprawy.
Jedna strona medalu!
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...umiki-do-zuzla
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...do-najlepszych
Druga strona medalu!
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...zrobic-wyjatku
Panie Witkowski co nas obchodzi Skandynawia? Polska jest wyznacznikiem światowego zużla jesli chodzi o widowiskowość, organizację i piniądze w tym sporcie!!! Do cholery jasnej dlaczega FIA nie wymaga na F1 zniwelowania hałasu??? Dlaczego Skandynawom nie przeszkadzaja głośne koncerty rockowe czy inne gdzie hałas jest o wiele większy??? O co tu k...a chodzi???
Drodzy zawodnicy prosze WAS powiedzcie wszyscy stanowcze NIE dla tego badziewia!!!
Jedna strona medalu!
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...umiki-do-zuzla
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...do-najlepszych
Druga strona medalu!
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-...zrobic-wyjatku
Panie Witkowski co nas obchodzi Skandynawia? Polska jest wyznacznikiem światowego zużla jesli chodzi o widowiskowość, organizację i piniądze w tym sporcie!!! Do cholery jasnej dlaczega FIA nie wymaga na F1 zniwelowania hałasu??? Dlaczego Skandynawom nie przeszkadzaja głośne koncerty rockowe czy inne gdzie hałas jest o wiele większy??? O co tu k...a chodzi???
Drodzy zawodnicy prosze WAS powiedzcie wszyscy stanowcze NIE dla tego badziewia!!!
Jak to o to......zawsze chodzi o PIENIĄDZE!!!
Ktoś z bardzo ,,szerokimi plecami" zrobił sporo zamieszania dla pieniędzy w sporcie, o którym nie ma zielonego pojęcia.
Ściszajmy zatem wszystko, hałas w żużlu, hałas na ulicach, ściszajmy na koncertach rockowych oraz głośność w kinach. Jestem ciekawy tylko co się stanie, i co zrobią ci znawcy z UE jak zaczną na tym nie zarabiać a tracić.
antyprzemku nie w tym sensie zadałem pytanie, bo wiadomo o co chodzi jak nie wiadomo o co chodzi :) Zadałem pytanie w kontekście właśnie głośnej F1, głośnych koncertów, przytoczonego przez redaktora w wywiadzie z Witkowskim o hałasie wokół Rotundy czy na ulicach kazdego miasta. To Uni Europejskiej nie przeszkadza??? To Pan wiceprezydent FIM, stary zgred grzeje posadkę, musi tańczyć jak mu zagrają??? Tak, bo inaczej.... proste. Tylko w ten sposób naraża zawodników i kluby które szkola młodzież na potężne koszty. Jestem przekonany że dopóki nie zmieni się w tej sytuacji konstrukcja silnika wyniki zawodów będą wypatrzone przez gro defektów i cholernie słabe silniki. A słabe silniki na torach przyczepnych i na których tworzą sie koleiny i dziury dodatkowo wpłyną na bezpieczeństwo zawodników, bo słaby silnik powoduje, że koło strasznie "klei" właśnie na dziurach i w momencie wjechaniu w koleinę.
EDIT
Dodatkowo czy ktoś się zastanowił nad potencjalnymi poparzeniami jakie moga doznać zawodnicy od dużo mocniej rozgrzanych kolanek tłumików??? Jeśli wierzyć w realacje zawdoników, że kolanka nabieraja nawet fioletowego koloru i palą obejmy tłumika to w tym momencie oprócz poparzeń to te części motocykla z powodzeniem moga przepalać bandy dmuchane, po wypadkach zawodników gdzie często motocykle grzęzną pod nią. Przeciez kluby nie mają na zapasie drugiej bandy a tylko kilka elementów, a sama konserwacja tej bandy to równiez niemałe koszty...
Eurokraci oraz "ekolodzy " niczego nie stracą bo zwykle mało ich takie tematy jak żużel interesują. Jak padnie ten sport to padnie. Ilu z nich intersuje się rozgrywkami żużlowymi?
Najwyżej pójdą poprawiać świat (za społeczne pieniędze) w innym miejscu. Tyle jeszcze można "poprawić" w UE, więc dlaczego nie? Wyzwań nie zabraknie. A motłoch ma się podporządkować. Ważni eksperci wiedzą więcej i lepiej (vide: przymus "ekologicznych" żarówek). I biorą za to niemałą kasę na koszt owego motłochu.... :)
Oj, coś myślę, że będzie to kiepski rok dla polskich klubow. Ilu kibiców będzie chciało oglądać (za spore przecież pieniądze) wyścigi na cichych, mniej już dynamicznych, wolniejszych i często defektujacych motorach? Jeśli faktrycznie wyjdzie z tego taka groteska to kasa szybko się skończy...
Proponuję jeszcze zakazać kibicom głośnego dopingowania (wszak to też decybele!)i będzie ekologiczny raj. Stadiony porośnięte trawą... Zupełnie jak w krainie, do której chyba równamy - skandynawii...
Pozdrawiam, Jacek :)
PS
Jak to dobrze, że lubię także szachy. W razie gdyby żużel padł przerzucę się na tę dyscyplinę sportu. Wszak nie będzie dużo mniej dynamiczna niż żuzlowcy z nowymi tłumikami... :) Tego sportu chyba działacze nie zniszczą z uwagi na ekologię... Chociaż, jak się dobrze zastanowić...?
Nie no k..wa już nie mogę. Czy musimy się do ciężkiej cholery zgadzać na wszystko co pod nos podsuną nam unijne urzędasy? Czy Pan Witkowski przyklasnął temu "pomysłowi" (a raczej "niemysłowi") bez jakiejkolwiek refleksji i konsultacji z zawodnikami? Jaka k..wa ekologia? - nadal nie mogę pojąć jaki związek jest pomiędzy rykiem silników żużlowych a byciem anty lub pro ekologicznym. Proszę - niech ktoś mi to wytłumaczy łopatologicznie. Poza tym hałas w F1, na koncertach (zwłaszcza na otwartych stadionach), czy nawet w SGP - dobrze, a hałas w polskiej lidze żużlowej już nie dobrze? Gdzie tu jakakolwiek logika i konsekwencja? Zresztą każdy debilny pomysł trzeba odrzucać, idiotyczne prawo zmieniać a nie akceptować ze spuszczoną głową jak idące na rzeź stado baranów. To taki mój apel do PZM i FIM;)
PS: Odnośnie ekologii i tych wszystkich zielonych ludków - przypomniał mi się jeden z programów MDM (Mann do Materny) w którym to gość zaproszony przez ww panów zaprezentował publiczności ekologiczny rower. To był rower nienaturalnych rozmiarów - wysoki coś na ok. 2 metry. Wykonany był - i tutaj uwaga - z drewna, łącznie z elementami mechanicznymi. Zdaje się że chyba prowadzący poddał w wątpliwość "ekologiczność" tego przedsięwzięcia. Bo niby rower eko, tyle tylko że wykonawca "zużył" do tego dzieła 10 drzew wyciętych z lasu:)
PS2- Eneasz dobrze prawi - wódki mu dać :)
Panowie,czytam niezadowolenia,bluzgi na nowe tłumiki,i dobrze,myślę że to idiotyczny pomysł,ale co to da,jeżeli chcecie coś zmienić,to olejcie na jakiś czas odwiedzanie stadionów,wiem że to trudne,ale nie ma innego wyjścia,jest internet,można dotrzeć dziś do prawie każdego,mała akcja bojkotu,w najgorszym wypadku,meczyk można posłuchać w radiu,czy oglądać w tv,jak nie pójdziecie na 4-5 meczy,to zaraz zmienią zdanie,zobaczymy czy będą tacy twardzi wtedy,żużel jest dla nas,to od nas kibiców zależy czy będzie istniał w tym kraju,więc postanowić sobie na jakiś czas,"nie idę na stadion na mecz żużlowy.
Panowie. Wg mnie absurdem nie jest,ze "marynarkowi" chca zmniejszyc halas, ale, ze sami zawodnicy stwierdzili, ze wyraznych roznic w dzwieku nie ma, a nowe tlumiki dzialaja tylko i az TYLKO na zywotnosc silnika. W takim razie jaki sens je wprowadzac? Tu juz odpowiedzieliscie na to pytanie... KASA. Niestety "brudasy" dosiegaja juz nawet naszego zuzla... ;(
Panowie. Wg mnie absurdem nie jest,ze "marynarkowi" chca zmniejszyc halas, ale, ze sami zawodnicy stwierdzili, ze wyraznych roznic w dzwieku nie ma, a nowe tlumiki dzialaja tylko i az TYLKO na zywotnosc silnika. W takim razie jaki sens je wprowadzac? Tu juz odpowiedzieliscie na to pytanie... KASA. Niestety "brudasy" dosiegaja juz nawet naszego zuzla... ;(
Jest różnica,może jak stoisz przy motocyklu to nie odczujesz dużej różnicy,ale kilkanaście metrów dalej jest słychać różnicę.
Tu pokazana jest różnica,czyli mniej 13dB
http://sport.tvp.pl/zuzel/centernet-mobile-speedway-ekstraliga/wideo/zuzel-po-cichu
Z tego, co można wyczytać tutaj:
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...ZEL01/75593269
prezesi ekstraligi jednogłośnie mówią nowym tłumikom NIE. Problem w tym, że teraz ruch jest po stronie PZMŁotu, a z wczorajszej wypowiedzi Witkowskiego wynika, że nie są oni skłonni by wniosek ekstraligi przyjąć....
Dobrze piszesz i tu mamy pewną sytuację, kiedy niektórzy klaskali przy ratyfikacji traktatu lizbońskiego i co gorsze śmiali się np. z Pana Korwina-Mikke który powiedział że Polska jako kraj w tym dniu straciła suwerenność, otóż moi drodzy jest to przykład choćby w sporcie kiedy widzimy jakim wolnym krajem staliśmy się w tej europie....Nie no k..wa już nie mogę. Czy musimy się do ciężkiej cholery zgadzać na wszystko co pod nos podsuną nam unijne urzędasy? Czy Pan Witkowski przyklasnął temu "pomysłowi" (a raczej "niemysłowi") bez jakiejkolwiek refleksji i konsultacji z zawodnikami?
Najpierw zabory, potem wojna, potem komuniści i zamiast nacieszyć się wolnością oddaliśmy ją w ręce kilku komisarzy, eko-prostytutek i innych.
Aż boje się pomyśleć ile defektów będzie podczas meczy, ile biegów zostanie wypaczonych .
mimo wszystko pozdrawiam wszystkich.
Oby się udało, ciekawe co wówczas w niższych ligach, jak tam prezesi zapatrują się na pomysł z nowymi tłumikami ??Z tego, co można wyczytać tutaj:
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...ZEL01/75593269
prezesi ekstraligi jednogłośnie mówią nowym tłumikom NIE. Problem w tym, że teraz ruch jest po stronie PZMŁotu, a z wczorajszej wypowiedzi Witkowskiego wynika, że nie są oni skłonni by wniosek ekstraligi przyjąć....
Zawodnicy tacy jak Brzozowski czy Michał Szczepaniak już wypowiedzieli się przeciwko nowym tłumikom.
amr
O czym Ty bredzisz? Ktoś do czegoś Cię zmusza? Żyjesz w wolnym i suwerennym kraju, w którym możesz wyrazić swój sprzeciw. Możesz się skarżyć, sądzić, zorganizować protest pod parlamentem UE itp. Tyle tylko, że zamiast do Warszawy trzeba pojechać do Brukseli, ot co.
Stwierdzenie że zawodnikom zależy na jeździe z starymi tłumikami,by nam umilić atmosferę na stadionie jest chybione,to jest ich praca,i im zależy by nie inwestować więcej w silniki,skoro tracą żywotność o połowę,jest pewien dyskomfort w postaci mocy,przyzwyczajenia,ze starymi tłumikami znają pracę silnika na wylot,z nowymi tłumikami jest problem w postaci szukania optymalnych ustawień,by silnik nie defektował,nie sądzę by zależało im by stać w hałasie wielkim,bo i po co maja na uszach zatyczki by tego hałasu nie słyszeć.
Zawodnicy walczą o swoje,czyli o swoje pieniądze,my o klimat na stadionie,myślę że efekt hałasu na stadionie do główna przyjemność i adrenalina,bez tego już nie będzie ten sam sport.
Dla mnie to już nie to,ja się na to nie zgadzam,i nie pójdę na stadion jak będzie obowiązywał ten zapis,gdybym poszedł na mecz,to w tym momencie zgadzam się z zapisem obowiązku używania nowych tłumików.
Posłucham sobie w radiu,oglądał będę w tv,liczę na to że inni też tak zrobią,jak frekwencja nie będzie dopisywała na stadionach,to zobaczymy co zrobią.
niestety to nie jest mecz polskiej reprezentacji w kopaną, z którego zyski czerpie PZPNPosłucham sobie w radiu,oglądał będę w tv,liczę na to że inni też tak zrobią,jak frekwencja nie będzie dopisywała na stadionach,to zobaczymy co zrobią
taka postawa uderzy tylko i wyłącznie w Twój klub, a nie idiotów, którzy wymyślili tez zapis
niestety to nie jest mecz polskiej reprezentacji w kopaną, z którego zyski czerpie PZPNPosłucham sobie w radiu,oglądał będę w tv,liczę na to że inni też tak zrobią,jak frekwencja nie będzie dopisywała na stadionach,to zobaczymy co zrobią
taka postawa uderzy tylko i wyłącznie w Twój klub, a nie idiotów, którzy wymyślili tez zapis
Niestety na wyścigi skuterów chodził nie będę,skoro się na to nie zgadzam,to muszę być konsekwentny,nie będę się zachowywał że się nic nie stało,gdyby kibice zbojkotowali pół sezonu,to myślę że zdanie by zmieniono.
Polskich oscypek też miało nie być,też banda idiotów chciała zlikwidować,jak widać wywalczono że są do dziś i będą,bo to nasza kultura.
Bredze, a może i nie bredze. Przykład znakomity że ktoś wprowadza "innowacje" do żuzla bez konsultacji z zawodnikami,czyli de facto stroną najbliższą zmianom.amr
O czym Ty bredzisz? Ktoś do czegoś Cię zmusza? Żyjesz w wolnym i suwerennym kraju, w którym możesz wyrazić swój sprzeciw. Możesz się skarżyć, sądzić, zorganizować protest pod parlamentem UE itp. Tyle tylko, że zamiast do Warszawy trzeba pojechać do Brukseli, ot co.
Sprzeciw zawodnicy już wyrażają, tak samo my możemy sprzeciw wyrażać w każdej innej sytuacji - ale często na tym się skończy.. a zmian nie będzie. Taka to wolność i suwerenność.
Nie wiem jak Ty to odbierasz ale dla mnie jest to wbrew wolności, suwerenności, kiedy eko-prosty..ki oraz oficjele decydują jakich żarówek w domu mam używać nie wiem czy podobnie nie czują się zawodnicy którzy ot co muszą teraz zmagać się z tłumikami.
Dokładnie! Zgadzam się amrem! Co to za wolny kraj z tej naszej Polski podczas gdy decyzje podejmuje za nas Bruksela!? W Polsce by to nie przeszło - tutaj myślimy trochę trzeźwiej niż tam na zachodzie. Jeszcze się aż tak nie 'zlewaczyliśmy'... i mam nadzieję, że jakimś cudem powrócimy do starych tłumików tym samym zachowując piękno żużla.
witam serdecznie.
Temat nowych tłumików zaczyna nabierać znamion afery, bo jak inaczej wytłumaczyć celowość stosowania nowych tłumików we wszelkich narodowych ligach a mozliwość stosowania starych w GP. W ligach startują zawodnicy z cyklu a więc Ci sami co gonią o najlepszego grajka globu, mało tego często na torach gdzie jeździ liga (Leszno, Toruń, Bydgoszcz, Praga, Malila) w GP można jechać na starym tłumiku w sobotę o mistrza a w niedzielę czy wtorek w lidze już nie bo za głośno. Czegoś tu nie rozumię może głupi jestem ale skoro na GP w Lesznie pojedzie Gollob, Hampel, Pedersen i powiedzmy z dzikusem Adams to dlaczego za tydzień ci sami goście mają jechać na tym samym stdionie, torze, mieście mecz ligowy z nowymi tłumikami???
Raz jest za głośno innym razem nie???
Robi się z tego jakaś kpina, bo jak to nazwać inaczej. Od narodowych federacji wymaga się redukcji głośności itp. a organizator cyklu ostaje się jak święta krowa gdzie często kozysta z tych samych torów i zawodników, o co w tym chodzi???
Ktoś chyba na tym wszystkim musi ładnie zarabiać , bo inaczej nie moge sobie tego wytłumaczyć.
Może ustalmy że od tego sezonu obowiązuje okres przejściowy na adaptację nowych tłumików do silników a obowiązek ich stosowania dajmy na powiedzmy sezon 2012 i z bani, wszyscy zadowoleni i w wolniejszych chwilach czas na testy itp. .... Prawda że proste??? Tylko trzeba chęci a nie się nachapać...
Pozdrawiam
Ten medal ma nie dwie ale trzy, albo i nawet cztery strony, i z każdej capi….
Smród pierwszy. Śmieszny wydaje się być argument o konieczności obniżenia hałasu wokół stadionów, żeby ograniczyć jego szkodliwość dla zdrowia obywateli. Dlaczego europejscy luminarze nie zajma się hałasem na wyścigach F1, który jest tam ponad 2 razy większy? Albo tym w zatłoczonych miastach, wokół lotnisk, na stadionach futbolowych, czy innych miejscach? Jak wiadomo, szkodliwość hałasu to nie fakt ze przytępia nasz słuch, tylko fakt ze powoduje nerwice, z która może wywołać niemalże każdy objaw chorobowy. Dlaczego wiec hipokryci z Brukseli nie zajma się uszczerbkiem na zdrowiu jakiego doznaje na przeciętny Kowalski, wk….. się np. na codzienne napierd…. elektronicznych dzwonów z pobliskiego kościoła czut-swit-niesrawszy? Czy znajdzie się jakiś idiota który naukowo spróbuje oszacować, o ile większe szkody na zdrowiu ponosi, dajmy na to, mieszkaniec osiedla ze stadionem żużlowym, który jest „narażony” na zwiększony poziom hałasu dwa razy w tygodniu przez 2 godziny, w porównaniu z mieszkańcem centrum Warszawy? Poza tym, nawet jak obniżą poziom hałasu o te kilka (10?) decybeli, to i tka znajdzie się jakaś k… ***** co jej cos innego będzie w speedway’u przeszkadzać.
Smród drugi. Po głębszym studiowaniu zjawiska, Firma Akrapovic (A-crap-of-it) jawi się jako sprynty lobbysta, który chce załatwić sobie monopol na te zasrane tłumiki. Przypomina mi się jak to było z deflektorami; nie pamiętam nazwy, ale wyroby TYLKO jednej firmy dostały homologacje od nadętych hipochodrykow z FIM’u. Całość wygląda na to, ze to właśnie miał na myśli „A-crap-of-it” reklamując swój wyrób i przekonując ze nie zmienia on nic poza hałasem. I jeszcze jedno. Czy to nie ta sama firma co produkowała (produkuje) specjalne, pierdzace, podnoszące poziom hałasu tłumiki do tych małolitrażowych Hond i innych popierdulek, żeby brzmiały jak rasowe?
Smród trzeci. Te tetryczne ***** z różnych „władz” żużlowych – wiadomo o kogo chodzi – jak zwykle tylko w dupe włażą różnym gościom z międzynarodowych mafii sportowych, żeby tylko mieć ta swoja „posadkę”, kolejny wyjazd na delegacje, diete, kolacyjke w restauracji, a to, jak się jest przeciętniakiem z dyplomem wyższej uczelni, ale BEZ wykształcenia!, moża sobie zapewnić jedynie, będąc marionetka, nie wychylając się, nie krytykując, nie składając wniosków, poklaskując możnowładcom w Szwajcari (gdzie dalej sraja w speedwayowe pieluchy). Zamiast wziąć stronę naszych, których reprezentują, to jak zwykle zasłaniaja się umowami, przepisami, etc… Niech nikt o zdrowych zmysłach nie myśli ze jakiś granatowomarynarkowy, po-PRL-owski beton, typu Witkowski zrobi cos NA KORZYSC sportu żużlowego.
Smród czwarty. Znając zycie, z góry można przewidzieć, jak zakończy się protest zjednoczonych sil speedwayu na świecie (zuzlowcow i kibicow)… Ci, co w coraz większym stopniu kontrolują nasze zycie, wygrają! Dla nich urok i cały oomph tego sportu, który kochają tysiące, to splunąć! Mówią nam co mamy jeść, co kupować, co nam wolno a co nie, w co wierzyc, na kogo głosować… Cos co dla nas może być świętością, mogą zdusić w jednej chwili, zgnieść, wdeptać w ziemie. Władza korumpuje, a ci co ja maja w dzisiejszych czasach korumpują się w wyrafinowany sposób, i często cos zepsują, upodla, „naprawia” tylko dlatego ze mogą. A i próbowali już wielokrotnie, nieprawdaż? Nie tak dawno chcieli żeby żużlowcy jeździli na silnikach benzynowych, dwucylindrowych, z chłodzeniem, kombinowali żeby zmniejszyć średnice kol, i szereg innych rzeczy. Oni nie rozumieją ze Speedway to wyjątkowy sport, który zawdzięcza swoja popularność właśnie tym cechom które oni próbują stale zmienić. Żyję już ponad 50 lat, i wygląda na to, ze moja dupa zamiast coraz wygodniej rozsiadać się w fotelu, zostanie anarchista! I jak Bog mi świadkiem, ze jeszcze jak jakiś k…. wymyśli, ze żużlowcy nie będą jeździć na metanolu z olejem kamforowym, bo komuś zapach przeszkadza, to zostanę zamachowcem!
Proszę moderatorów o usuniecie z tematu wątku słowa 'Exclusive" bo to obraża całą dyscyplinę i nas kibiców.
Te tlumiki, ktore chca nam na sile wcisnac to odwrotność słowa exclusive.
Nie róbmy reklamy niechcianej tandecie! Forum prawdziwych kibiców to nie miejsce na pseudoreklamy kogoś kto chce zniszczyć nasz sport w imię dorabiania się kosztem efektywności żużla.
Mocne słowa Jarka:
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...takiej-mozliw/
Myślę że te słowa są za słabe na tą bandę sługusów Unii.
Przyłączam się do wniosku o zmianę nazwy tego wątku, bowiem jak czytam Exclusive: new Akrapovic speedway silencer, to robi mi się niedobrze. :(
Proszę moderatorów o usuniecie z tematu wątku słowa 'Exclusive" bo to obraża całą dyscyplinę i nas kibiców.Nie wiem o co to oburzenie, exclusive w tym wypadku nie znaczy wcale "ekskluzywny" (czyt. lepszy). To słowo znaczy również "mieć coś na wyłączność" i to właśnie tutaj autor miał na myśli. Nawiasem mówiąc to jest w tym momencie nieprawda, bo jak wszyscy wiemy monopolu na te nowe tłumiki Akrapovic już nie posiada :)Przyłączam się do wniosku o zmianę nazwy tego wątku, bowiem jak czytam Exclusive: new Akrapovic speedway silencer, to robi mi się niedobrze.
Tyle, że tu chodziło wyłączność na informację o tłumikach a nie sam tłumik, taki zwrot używany w anglojęzycznym dziennikarstwie, z resztą jak byk był tam dwukropek a wy moderatorów bałamucicie.Proszę moderatorów o usuniecie z tematu wątku słowa 'Exclusive" bo to obraża całą dyscyplinę i nas kibiców.Nie wiem o co to oburzenie, exclusive w tym wypadku nie znaczy wcale "ekskluzywny" (czyt. lepszy). To słowo znaczy również "mieć coś na wyłączność" i to właśnie tutaj autor miał na myśli. Nawiasem mówiąc to jest w tym momencie nieprawda, bo jak wszyscy wiemy monopolu na te nowe tłumiki Akrapovic już nie posiada :)Przyłączam się do wniosku o zmianę nazwy tego wątku, bowiem jak czytam Exclusive: new Akrapovic speedway silencer, to robi mi się niedobrze.
Nie śledzę wątku ale bodajże w Finlandii federacja jeszcze pod koniec zeszłego roku zarządziła używanie nowego typu tłumików przez 5 kolejnych lat więc choroba umysłowa nie opanowała tylko Polski. Nimi nikt się nie przejmie ale na wojowanie z naszą ligą nikogo nie stać i jak się zrobi mały lokaut to mury szybko runą, więc panie Jarku nie żalimy się do mediów tylko dwa granaty za kołnierz i do roboty bo racja musi być po naszej stronie.
Otóż to. Co oczywiście nie zmienia faktu, że tłumiki to badziew ;)Tyle, że tu chodziło wyłączność na informację o tłumikach a nie sam tłumik, taki zwrot używany w anglojęzycznym dziennikarstwie, z resztą jak byk był tam dwukropek a wy moderatorów bałamucicie.
Chyba jedyne rozwiązanie tego problemu to groźba bojkotu ligi. Ale nie przez nas kibiców ale przez samych zawodników. Czytając wypowiedź Jarka to odnoszę wrażenie, że droga do tego już nie daleka. Zawodnicy inwestują zbyt duże pieniądze w sprzęt aby dokonywać eksperymentów na tłumikach. Takie próby robi się przed wprowadzeniem czegoś na rynek w celu wydania opinii a nie na odwrót.
Nie może być tak, że najlepsza, najbogatsza i najważniejsza liga świata podporządkowuje się innym. To my powinniśmy wyznaczać kierunek jakim podąży cały żużel. I takie decyzje powinny podejmować osoby kompetentne – w tym przypadku są to zawodnicy i producenci silników. Witkowski tylko się ośmiesza.
Pozdrawiam
W końcu Ktoś z jajami powiedział co o tym wszystkim
myśli.Brawo Jarek kibice z Tobą!
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2010/03/12/hampel-dla-sportowefaktypl-nowe-tlumiki-nie-ma-takiej-mozliw/
WSZYSCY zawodnicy (każdy jeden bez wyjątku) powinni do spotkań pierwszej kolejki wyjechać na starych tłumikach. Sędziowie odwołają spotkania, ale na pozostałą część sezonu będziemy mieli Acrappovic z głowy ;)
Te nowe pierdzialki to tylko u nas maja wprowadzic czy rowniez uszczesliwia lige angielska ,szwedzka,czeska itd.?
Pytam ,bo lada dzien rusza Anglia i gdyby tak oni wyjechali na tor z tymi nowymi padakami,ciezko by bylo cos wywalczyc u nas.Zawsze to bylby argument,bo skoro w Anglii jada to czemu nie u nas.
Chyba ,ze beda sie tam silniki sypac jeden za drugim,ktos wytrzezwieje i postanowi cos madrego.