http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100321/ZUZEL01/372887741
Obejrzyjcie sobie wideo a dokladnie rozmowe Dobruchy on podsuimowal do czego wykorzystal owe tlumiki:) buehehe
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100321/ZUZEL01/372887741
Obejrzyjcie sobie wideo a dokladnie rozmowe Dobruchy on podsuimowal do czego wykorzystal owe tlumiki:) buehehe
Trochę się zagapiłem z decyzją dotyczącą tłumików w Grand Prix.
Obowiązują nowe czy stare?
Pytalem o to sam juz wczesniej bo (wydawalo mi sie to idiotyczne) w GP beda obowiazywaly stare tlumiki :)
Cóż lewacy nie ustępują. To takie typki, które uważają, że na siłę uszcześliwią świat, skoro ten świat sam nie chce być szczęśliwy (na ich sposób). Przypomina mi to stary dowcip:
"- Druchu drużynowy zrobiliśmy dobry uczynek! Preprowadziliśmy w czterech staruszkę przez jezdnię!
- Bardzo ładnie druchu, ale...dlaczego aż w czterech ?
- Bo ona stawiała opór..."
I tak będzie z żużlem.
Skasują (a przynajmniej mocno ograniczą) żużel i dzięki temu kibice będą zdrowsi, bo nie będą przebywać w hałasie ... Nawet w sytuacji, gdy kibice sobie tego szczęścia nie życzą. Najwyżej się ich przymusi.
Bye
Hm, a czy ktoś wie, czy nowe tłumiki wpływają na szybkość maszyn? Czy nie jest tak, że maszyny ze starymi tłumikami mają przewagę?
Jeśli tak to będzie ciekawie :) Ten co na początku sezonu kupił więcej starych tłumików (albo miał z poprzednich lat) ten pod koniec będzie lepszy :P Albo będzie wykupowanie od zawodników drugoligowych :D Wyobrażacie sobie jakie ceny osiągną używane stare tłumiki? Albo jeszcze lepiej: tak jak w F1 się oszczędnie rozplanowuje pitstopy, tak teraz będzie oszczędzanie tłumików :D ("Awans już mam (mecz wygrany). To na ostatnie biegi wyciągam nowe tłumiki" :D)
Z tego co poczytałem , to moc silnika spada(nie wiem , jak ma się to w przełożeniu na osiągane prędkości). Motor jest mniej zrywny, jedzie bardziej "na spokojnie" , co na pewno spowoduje obniżenie możliwości atakowania.Hm, a czy ktoś wie, czy nowe tłumiki wpływają na szybkość maszyn? Czy nie jest tak, że maszyny ze starymi tłumikami mają przewagę?
Jeśli tak to będzie ciekawie :) Ten co na początku sezonu kupił więcej starych tłumików (albo miał z poprzednich lat) ten pod koniec będzie lepszy :P Albo będzie wykupowanie od zawodników drugoligowych :D Wyobrażacie sobie jakie ceny osiągną używane stare tłumiki? Albo jeszcze lepiej: tak jak w F1 się oszczędnie rozplanowuje pitstopy, tak teraz będzie oszczędzanie tłumików :D ("Awans już mam (mecz wygrany). To na ostatnie biegi wyciągam nowe tłumiki" :D)
Zobaczcie też to http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...naciskiem-fim/
Ręce i nogi opadają...
Hmm, a co na to lekarze?Cóż lewacy nie ustępują. To takie durne typki, które uważają, że na siłę uszcześliwią świat, skoro ten świat sam nie chce być szczęśliwy (na ich sposób). Przypomina mi to stary dowcip:
"- Druchu drużynowy zrobiliśmy dobry uczynek! Preprowadziliśmy w czterech staruszkę przez jezdnię!
- Bardzo ładnie druchu, ale...dlaczego aż w czterech ?
- Bo ona stawiała opór..."
I tak będzie z żużlem. Dzięki poprawnym politycznie lewakom o zacięciu pseudo-ekologicznym, skasują (a przynajmniej mocno ograniczą) żużel i dzięki temu kibice będą zdrowsi, bo nie będą przebywać w hałasie ... Nawet w sytuacji, gdy kibice sobie tego szczęścia nie życzą. Najwyżej się ich przymusi. "Ekolodzy" wiedzą lepiej.
przecież to nie ma nic wspólnego z ekologi± chodzi tylko o $$$$.
"Ciekawostk± jest również fakt, że podczas Grand Prix w Cardiff firma Prodrive ma zaproponować now± konstrukcję kompletnego motocykla żużlowego" Czyli wiadomo kto z tego będzie miał kasę
Ten szantaz FIM to bezprawie w bialy dzien. Przeciez producent ma prawo takie cos produkowac nawet jakby chcial uzywac tego tylko jako ozdoby ogrodowe albo do sprzedazy na rynek Azji czy Afryki.
Natomiast klient moze sobie to kupic jesli chce, a Polska liga pozwala na uzywanie tego.
Koniec i kopka. Ale chyba jkims ludziom bardzo zalezy aby inni dobrze sobie na tym zarobili i nawet sa na tyle bezczelni, ze sie z tym nie kryja zbytnio tylko szyja grubymi nicmi i maja wszystko gdzies.
Cegielski interweniuje w PZM - http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...niuje-w-pzmot/
Niestety zapominasz, że tłumiki produkowane przez każdą z firm muszą mieć homologację. I FIM powiedział - będziecie produkować stare, nie będzie homologacji na nowe (o starych nie wspominając).Ten szantaz FIM to bezprawie w bialy dzien. Przeciez producent ma prawo takie cos produkowac nawet jakby chcial uzywac tego tylko jako ozdoby ogrodowe albo do sprzedazy na rynek Azji czy Afryki.
Natomiast klient moze sobie to kupic jesli chce, a Polska liga pozwala na uzywanie tego.
A czy to jest bezprawie? Mam wrażenie, że te wszystkie fify, uefy, fimy, pzpny, pzmoty stoją ponad prawem. Pamiętasz jak wprowadzano w pzpn kuratora? Tyle gnoju, korupcja na porządku dziennym, a Platini straszył odebraniem Euro jeżeli rząd nie cofnie swojego przedstawiciela.
Tym organizacjom nie zależy na dobru danej dyscypliny tylko na utrzymaniu stołków, swoich i swoich kolesiów, które są do ich tyłków przylepione tak mocno, że powstały poparzenia trzeciego stopnia.
Ten szantaż to pierwszej wody skur....ństwo. Ktoś poprostu odpowiednio im posmarował żeby samemu się nachapać, nawet kosztem degradacji żużla jako dyscypliny.
Eric Andersson rezygnuje ze startów w Szwecji z powodu wprowadzenia nowych tłumików !
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...z-jazdy-w-szw/
Zawodnicy walczą o swoje i bardzo dobrze. Oby za przykładem Szweda poszli inni i postawili się gamoniom forsującym nowe tłumiki.
Przydaliby się kolejni ;)
Ktoś w tym ma jakiś biznes więc bez rezygnacji światowej czołówki może być ciężko.
obawiam sie, ze skonczy sie zawieszeniem licencji Erica i tyle z tego bedzie.. wszyscy z GP musieliby sie wypiac.
A czy nasza liga może wydać własną homologację?Niestety zapominasz, że tłumiki produkowane przez każdą z firm muszą mieć homologację. I FIM powiedział - będziecie produkować stare, nie będzie homologacji na nowe (o starych nie wspominając).
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Zewszad pojawiaja sie glosy ,ze nowe tlumiki malo ,ze sa "niezdrowe" dla silnikow,to w dodatku samym zawodnikom groza z ich powodu kontuzje.
Moze by tak w Szwecji,Anglii,Danii, Polsce.... zawodnicy sie zjednoczyli,zatrudnili prawnika ktory skleilby to wszystko tekstem prawniczym i taki glejt mowiacy o odpowiedzialnosci w razie kontuzji zawodnika spowodowana nowym tlumikiem podsunac do podpisania federacjom.Koszty leczenia,odszkodowanie z powodu utraty zarobkow w czasie kontuzji niech pokrywa dana federacja.Skoro nie dociera do nich glos samych zuzlowcow i sprzet otrzymal homologacje,dzialacze nie powinni miec problemow z podpisaniem takiego czegos.Oni przeciez uwazaja ,ze te tlumiki sa bezpieczne.
Prosta sprawa.Skoro nie sluchacie co mamy do powiedzenia i na sile wpychacie nam ten bubel,wezcie za to odpowiedzialnosc.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Na polskim gruncie prawnym z Kodeksu karnego:
Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Piszę to trochę "z przymróżeniem oka", ale jednak jako przyczynek do dyskusji, ...
Pozdrawiam
:)
Dobrze piszecie panowie. Jednak jest w tym tez jedna smutna prawda.
My jako kibice chcemy pomoc zuzlowcom w tym problemie ale czy oni by nam pomogli/pomoga to watpie.
Nie oszukujmy sie. Dla nas te nowe tlumiki sa zle glownie dlatego, ze zabijajac halas zabijaja zuzel. Chca nam zrobic wyscigi kosiarek zamiast zuzla.
Natomiast zawodnicy walcza tylko dlatego ze te tlumiki podrazaja uprawianie dyzscyliny (mozna zajechac drogie silniki bardzo szybko) i w drugiej kolejnosci bo sa bardziej niebezpieczne.
Jakby nie bylo tych problemow to ograniczenie halasu i wrazenia kibicow z tym zwiazane nie mialyby dla zuzlowcow wiekszego znaczenia.
Moze sie zatem okazac, ze w koncu wymysla skuteczne i dobre tlumiki, sprawa sie skonczy, tylko my zostaniemy z parodia speedwaya i wspomnieniami dawnego, prawdziwego zuzla.
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
ZA SF http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...wrogiem-zuzla/
No to na coś w końcu przydali się politycy z Łodzi i Zielonej Góry. Jak wynika z powyższego artykułu żuzel jest wykluczony z dyrektywy UE o redukcji hałasu w infrastrukturze transportowej i nieprawdą jest, że to Bruksela nakazuje wymianę starych i głośnych tłumików na nowe
Czyli ostatni argument FIM aby wprowadzić nowe tłumiki odpadł. Ciekaw jestem teraz czy krajowe federacje Szwecji i Anglii odpuszczą sobie temat nowych tłumików. Mam nadzieję, ze wszystko wróci do normy jak najszybciej :)
Mariusz,to wcale jeszzce nie oznacza konca problemow.
Wprawdzie UE dala nam silny argument do reki ale FIM moze dalej stac przy swoim i maja oni wlasne przepisy, ktore moga wymyslac jak chca.
A to, ze zrobia cos bezczelnie, gdzie kazdy bedzie widzial drugie dno i nieuczciwy lobbing to ich mam wrazenie malo obchodzi. Dzisiejsi dzialacze, politycy itd. nie przejmuja sie prawie wcale opiniami i okradaja ludzi w bialy dzien nie silac sie nawet na jakies misterne ukrywanie tylko szyja grubymi nicmi.
Najwazniejsze, ze kasa sie zgadza i maja dobry byt zapewniony.
Poza tym jacy oni sa butni juz sie przekonalismy nieraz, Chocby jak przyjechal Plattini do Polski i grozil naszym politykom w sprawie ich interewencji w PZPN. To banda starych dziadow w tych zwiazkach, ktorzy wzajemnie chronia swoje tylki i ciemne interesy a kibicow, opinie publiczna, kluby i portowcow maja gdzies. I sa na tyle butni, ze nawet nie staraja sie jakos tego wielce ukrywac.
Ciezko powiedziec kto mialby byc teraz takim batem na tych dziadow z FIM na przyklad bo chyba jedynie jakis sad jesli dany klub na przyklad czy zawodnik zalozylby im sprawe. Ale tu kazdy bedzie sie bal wychylic bojac sie w przyszlosci zemsty. O naszych dzialaczach z PZM nie wspominam bo nasz zwiazek to marionetki tych, ktorzy sa nad nimi.
Dziwie sie tylko jak taki np. Andrzej Grodzki moze rano patrzec w lustro jesli niby byl kibicem zuzla i stad sie wywyodzi a wypowiada sie w sprawie nowych tlumikow jak mu zagra FIM i zabija tym samym nasz sport. No coz, chyba kariera najwazniejsza. A latwiej przeciez wspinac sie do gory nie umiejetnosciami czy ciezka praca a wazelinowaniem dzialaczom z federacji miedzynarodowej.
Ciekawe gdzie są teraz te wszystkie chłopki - roztropki co jakiś czas temu wycierali sobie gęby eurosocjalistami i ekoterrorystami (czy może euroterrorystami i ekosocjalistami, nie pamiętam dokładnie).No to na coś w końcu przydali się politycy z Łodzi i Zielonej Góry. Jak wynika z powyższego artykułu żuzel jest wykluczony z dyrektywy UE o redukcji hałasu w infrastrukturze transportowej i nieprawdą jest, że to Bruksela nakazuje wymianę starych i głośnych tłumików na nowe
EDIT: OK, tylko że ci co przodują w pisaniu o bzdurnych przepisach jak przychodzi co do czego mają problem z wymienieniem choćby jednego. I zawsze mnie cieszy gdy rzeczywistość okazuje się nieco inna niż ich wyobrażenia o niej.
Tu jestem Jarro :D
Akurat ja nie pisalem tak, ale sie z nimi zgadzam. To, ze akurat teraz sie tak stalo to fajnie, ale i tak Unia przoduje w wymyslaniu bzdurnych przepisow, nadymaniu biurokracji i tworzeniu kolejnych urzedow i etetow dla urzednikow utrudniajacych ludziom zycie.
Takze nie ciesz sie zbytnio, bo nie ma z czego... niestety.
Doskonale o tym wiem. Zauważ jednak, że wszyscy zainteresowani, zarówno FIM jak i krajowe federacje wytraciły poważny argument któym do tej pory się podpierali. Teraz jeśli będą dalej lobbować w kwestii nowych tłumików to będzie znaczyło, że chodzi tylko o biznes. A w tej sytuacji całkowicie zasadny będzie bojkot zawodników.Mariusz,to wcale jeszzce nie oznacza konca problemow.
Wprawdzie UE dala nam silny argument do reki ale FIM moze dalej stac przy swoim i maja oni wlasne przepisy, ktore moga wymyslac jak chca.
No to się doczekamy pierwszego bojkotu zawodników. Ciekawe co się dalej stanie?
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...odebraniem-li/
Z tego tekstu wnioskuję, że tylko Miedziak i Koldi zbojkotowali trening i przymierzają się do bojkotu zawodów. Co z innymi zawodnikami? Mają jaja? Czy znowu skończy się na zasadzie - "chciałbym ale się boję..."
Rzeczywiście upór z jaką FIM wciska żużlokom nowe tłumiki to już jest farsa. Przecież tutaj śmierdzi łapówą na kilometr. Nikt nie może się ugiąć przed tym durnym naciskiem. Pytanie tylko czy środowisko żużlowe i zawodnicy potrafią się zjednoczyć i być konsekwentni. Bo jeśli nie - to nie ma co ich żałować.
Nie wydaje mi się również, że za bojkot zawodów FIM może odebrać komukolwiek licencję. Przecież każdy z zawodników mógł się źle poczuć przed zawodami i poprostu odmówić startu :D Można to argumentować strachem przed poparzeniem od tłumika dedykowanego przez FIM. Przecież zdrowie zawodników jest najważniejsze.
Poza tym konieczny wydaje mi się pozew zbiorowy zawodników przeciwko FIM za świadome narażanie ich na utratę zdrowia. Myslę że w tych okolicznościach nie byłoby problemu z materiałem dowodowym i nawet mało rozgarnięty prawnik byłby w stanie poprowadzić taką sprawę.
Powiem szczerze, że jakoś nie widze tej determinacji u żużlowców. W zaistniałej sytuacji (tak na gorąco) wystarczyłby jeden telefon Nikusia, Andersena, Golloba, Crumpa do tych fimowskich gadów i nie byłoby rozmowy. Krótka piłka. Nawet telefon Nikusia do pana S. w tej chwili załatwiłby sprawę - słuchaj stary nie odpier..laj maniany i nie każ chłopakom jeździć na tym gównie. Jeśli się z tego nie wycofasz to ani mnie, ani Hansia, ani Kennetha nie uświadczysz na żadnych zawodach w której paluchy macza bezpośrednio FIM.
Najlepszm pomysłem (podłapałem na SF) wydaje mi się zmowa zawodników - masowe defekty na 1 łuku :)
Najgorsza sprawa w tym ze zarówno Miedziak jak i Jojo to nasze dwie najwieksze nadzieje na GP. Szkoda byloby "odpasc" w okolicznosciach łapowniczych, a w przypadku braku solidarnosci z wszystkimi startujacymi na to sie zanosi :(
Najlepszym komentarzem do tej sytuacji był koment na SF, który mówił, że żużlowcy to twardziele którzy wchodz± w łuk z prędko¶cia ponad 100 km/h w odległo¶ci kilku centymentrów od siebie, a boj± się zaprotestować przeciwko absurdalnym działaniom FIM.
Dokładnie.Najlepszym komentarzem do tej sytuacji był koment na SF, który mówił, że żużlowcy to twardziele którzy wchodz± w łuk z prędko¶cia ponad 100 km/h w odległo¶ci kilku centymentrów od siebie, a boj± się zaprotestować przeciwko absurdalnym działaniom FIM.
Żal na to patrzeć. To jest gwóźdź do trumny tego sportu.
Już i tak wszędzie oglądalność spada na ryj. Jeszcze tylko u nas padnie, a jest coraz gorzej i będzie po speedwayu.
EDIT:
No i FIM wygrał.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2010/06/12/krzysztof-cegielski-kolodziej-i-miedzinski-na-pewno-pojada-w/
To trochę ośmieszanie się robienie cyrków ...
Powiedzieli A chociaż chyba nikt nie wierzył w to, że powiedzą też B
Szkoda ze Cegielski w każdym wywiadzie,komentarzu papla inne głupoty
Wcześniej była mowa o ustnych potwierdzeniach i paru pisemnych jak widać wszyscy tylko obiecywali
Jakie ośmieszenie? Rozumiem, że żużlowcy mają rezygnować ze swoich marzeń i ambicji z powodu nietrafionej decyzji FIM? Jak zawodnicy z innych państw nie zrezygnowali, to na tej rezygnacji tylko Miedziak i Kołodziej byliby stratni. Albo wszyscy, albo nikt. A wszyscy nie chcieli.
http://babol.pl/kat,1025465,title,Wuwuzele-niszcza-sluch,wid,12363921,wiadomosc.html
I jak to się ma do zaledwie dziewięćdziesięciu kilku decybeli , przez 20 minut w ci±gu 2 godzin?
Nijak się nie ma, niestety. Po prostu ktoś kto (z całą pewnością!) nie jest fanem żużla postanowił narzucić nowe rozwiązanie. Czy ma w tym interes czy nie, tego nie wiem. Aczkolwiek sprawa śmierdzi...
A nasi działacze mają w nosie interes żużla w Polsce. Zamiast protestować, opowiadali bzdury o dyrektywie UE, którą jakoby trzeba wykonać w ten sposób... Okazało się to nieprawdą. UE odcięła się od tego stanowiska.
Niestety,niczego to nie zmienia w nastawieniu działaczy FIM (na marginesie, proponuję wejśc na ich stronę - żużel to margines... to chyba też o czyms świadczy... zużel jest tam mniej widoczny niż np. motocros). Jak tak dalej pójdzie, to żużel będzie trochę jak SGP, F1 lub zawody motocrosowe. Ot zawody raz tu , raz tam. Ligi raczej padną.
Będą coraz bardziej puste trybuny i wyścigi mało dynamicznych motorynek... Czołówka jeżdząca na turnieje i zero drużyn w takim znaczeniu jak dziś. Myślę, że Polska powinna się od tego odciąć przynajmniej w wydaniu ligowym. Ja wolę chodzić na polską ligę (z glośnymi motorami), niz oglądać raz na dwa tygodnie Polaków w turnieju SGP...
Pozdrawiam - dziś z Leszna :) Niebawem mecz! Unia!
Po meczu Włókniarza ze Stalą Gorzów uciąłem sobie dosyć długą pogawędkę z Andrzejem Grodzkim.
Jednym z tematów były nowe tłumiki.
Grodzki stwierdził, że nie ma szans, żeby coś dały protesty zawodników, a federacja międzynarodowa naraziłaby się na śmieszność wycofując się z klepniętych już pomysłów.
Zdziwił się też "protestem" Polaków przed eliminacją GP w Miszkolcu, bo miesiąc wcześniej podpisali oni regulamin zawodów, w którym zgodzili się na używanie w tym turnieju nowych tłumików.
Klepniętych przez kogo? I o jakiej śmieszności piszesz? Może pamiętasz sytuację w NBA z nowymi piłkami - tam nikomu do śmiechu nie było i dzięki uporowi zawodników pomysł został anulowany. Ale zawodnicy muszą być zdeterminowani bo ich protesty to na razie popierdółka:DGrodzki stwierdził, że nie ma szans, żeby coś dały protesty zawodników, a federacja międzynarodowa naraziłaby się na śmieszność wycofując się z klepniętych już pomysłów.
Może wtedy nie wiedzieli co dokładnie oznaczają nowe tłumiki? Może dopiero później okazało się, że coś z nimi jest nie tak albo korzystanie z nich jest w jakiś sposób uciążliwe dla sprzętu/portfeli? Jeżeli nie znali wszystkich istotnych informacji to wg mnie ew. protesty są zasadne i zrozumiałe.Zdziwił się też "protestem" Polaków przed eliminacją GP w Miszkolcu, bo miesiąc wcześniej podpisali oni regulamin zawodów, w którym zgodzili się na używanie w tym turnieju nowych tłumików.
Zdecydowanie Gushman ma racje.
PRzecież na początku lobbowano nowe tłumiki jako bez wad! mialy byc tak samo wytrzymale, niegrozne dla silnikow, a jedyna roznica mialabyc w decybelach.
Skoro okazalo sie inaczej, czyli ktos chcial zawodnikow zrobic w ch.. to sie nie dziwie, ze sie probuja wypinac riderzy. Przydaloby sie jednak wiecej solidarnosci i zdecydowania.
Jednak cwaniaki z FIM wiedzieli, ktore zawody poki co moga "wytłumic". Przeciez rezygnacja z eliminacji do GP, czy z DPS jest prawie niemozliwa, a sama pusta, nic nie wnosząca krytyka ich nie ruszy.
Jakbym był taką popierdółką jak Grodzki pewnie też bym się zdziwił.Grodzki stwierdził, że nie ma szans, żeby coś dały protesty zawodników, a federacja międzynarodowa naraziłaby się na śmieszność wycofując się z klepniętych już pomysłów.
Zdziwił się też "protestem" Polaków przed eliminacją GP w Miszkolcu, bo miesiąc wcześniej podpisali oni regulamin zawodów, w którym zgodzili się na używanie w tym turnieju nowych tłumików.
Po co krytykować Grodzkiego skoro...
Trener polskiej
kadry narodowej bynajmniej na bardziej zdetereminowanego w walce z nowymi tłumikami nie wygląda:
Cytuję:
"W DPŚ wystąpi światowa czołówka, która ma zdecydowanie więcej do powiedzenia. Generalnie nie obawiam się o nasz wynik.Bardziej martwi mnie ewentualność konfliktu i strajku zawodników. Właśnie przez pamięć tego co wydarzyło się w Diedenbergen zdecydowałem się powołać do składu Maćka Janowskiego i Przemka Pawlickiego. Nie uważam ich za lepszych żużlowców niż kilku polskich seniorów, którzy nie znaleźli się w dziesiątce. Jeśli dojdzie do strajku to pojedzie młodzież"
Innymi słowy, młodzi mają być łamistrajkami...??
:(
Czyli np. Hampel nie jedzie, Gollob nie jedzie , Kołodziej nie jedzie itd , czołowi żużlowcy innych ekip także protestują, wtedy pan trener puszcza młodych i mamy medal? To ja dziękuję za taki medal i za tak "solidarnego" ze środowiskiem żużlowym trenera.
Wygląda na to, że pan trener wyrażnie przeciw protestowi. Cóż...
Całośc tutaj:
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2010/06/24/liczy-sie-szesc-nazwisk-rozmowa-z-markiem-cieslakiem-trenere/?#komentarz
W tym momencie na miejscu Maćka i Przemka olał bym to "powołanie" od Shreka.Maćka Janowskiego i Przemka Pawlickiego. Nie uważam ich za lepszych żużlowców niż kilku polskich seniorów, którzy nie znaleźli się w dziesiątce. Jeśli dojdzie do strajku to pojedzie młodzież"
jako ze mamy dwie cip** w stawce juniorow moze by tak napisac im pare slow na maila/ksiege gosci. moze na nastepny raz ogarna sie, a nawet jak nie, to przynajmniej zobacza, ze ktos to zauwazyl.
stronka hougaarda http://www.ddnp.co.uk/hougaard/guest.aspx
stronka bacha http://www.teambach.dk/WEB/index.php?option=com_contact&view=contact&id=1&Ite mid=53
Chłopaki nie mieli nic do gadania. Duńska federacja im zagroziła.
WTF? http://espeedway.pl/news,dps_na_star...,39538,12.html
Chodzi o ostatnie zdanie.
śp. Sport Żużlowy [']DMU, SVEMO, PZM i BSPA zobowiązały się do używania nowych tłumików we
wszystkich zawodach od 01.01.2011 roku
Odnoszę wrażenie że FIM drażni nasza EŻ i zamierza mecze żużlowe sprowadzić do niedzielnego pikniku kilkudziesięciu osób na peryferiach miasta. Ot tak jak u naszych żużlowych sąsiadów. Co by nie odbiegać. Jeżeli tłumiki przejdą rezygnuję w przyszłym roku z karnetu, z Canal+. Od czasu do czasu wpadnę z grilem na jakiś meczyk co by nie zapomnieć jak motocykl wygląda. K...A!!!