W tym sezonie objawiły się "młode wilki" na stanowiskach trenerskich. Mam na myśli Panasa, który doprowadził AZS do najlepszego wyniku od kilku lat i Sordyla potrafiącego wyrwać Olsztyn z marazmu z początku ligi.
Skończyła się chyba era trenerów "gramy, k****,gramy!!!".
Patrząc na pracę np. Castellanieego na przerwach można być podbudowanym. Swoją drogą wcześniej czy później otrzyma on chyba propozycję nie do odrzucenia i opuści Skrę. Myśle, że wtedy szansę dostanie również Jacek Nawrocki i wzmocni nową szkołe trenerską w PLS.