Znow slepe myszki w bialych kubraczkach chcialy wziac sprawy w swoje rece - na szczescie sie nie udalo!
#541
Znow slepe myszki w bialych kubraczkach chcialy wziac sprawy w swoje rece - na szczescie sie nie udalo!
#542
No i wszystko poszło do dupy!!!
WIELKIE GRATULACJE DLA CZ-WY!!!
W pełni zasłużone zwycięstwo i awans do finału!
Nasi drugi raz w półfinale zdjęli spodenki i dali się wydymać jak tania prostytutka!
****a ile nasi zrobili dziś błędów własnych, zwłaszcza w polu zagrywki!
Totalne dno. Murek dziś był zawodnikiem Cz-wy.....
PS. Cz-wa powodzenia w finale!
#543
Kedzierzyn i BraciaB gratuluja AZSowi Czestochowa!
Nalezalo sie Wam!
#544
Murek pewnie myslami byl juz w Balchatowie...
#545
gratulacje dla Czestochowy, obyscie tak zagrali ze Skra, szczegolnie na zagrywce.
Uszat za co sie nalezalo? Jakby jutro byl mecz do bym obstawial w ciemno 3:0 dla Jastrzebia.
#546
bravo czewa
zazdroszcze wam tych emocji i wspominam finały z Mosto
Trzymam kciuki że zlejecie Skre
Mam nadzieje że Kędzierzyn trzyma kciuki za AZS
ps. świat sie kończy !!!!!
#547
Gloria Victis! pozdrawiam Kibicow Jastrzebia. to byl dobry polfinal...
Gramy w finale po 5 latach! coz za wieczor! mam nadzieje ze nasi postawia twarde warunki!
Chcialbym wiedziec kto jest odpowiedzialny za ustawienie terminow spotkan na czwartek i piatek...koszmar po prostu!
#548
gratuluje za awans. Widzę, że będzie ciężko w finale, ale zobaczymy. Jak Czewa zagra tak samo jak teraz w finale, to zapowiada się pasjonujące widowisko.
oby po raz 4.
#549
za to:Uszat za co sie nalezalo? Jakby jutro byl mecz do bym obstawial w ciemno 3:0 dla Jastrzebia.
Gramy w finale po 5 latach! coz za wieczor! mam nadzieje ze nasi postawia twarde warunki!
#550
Nareszcie finał! Bez wzgledu na wynik spotkan ze Skra, sezon jest wyjatkowo udany!
Sedziowie chyba troche przydrukowali w secie trzecim na korzysc AZS, ale w bardzo waznym momencie seta 2 blad na korzysc Jastrzebia wiec chyba sprawiedliwie. Ale i tak boje sie pomyslec co sie bedzie dzialo ze Skra jesli chodzi o decyzje sedziow.
I dlaczego wygralismy zasluzenie? Bo mieslimy rowny sezon, potrafilismy grac bajeczna niekiedy siatkowke i wygralismy piaty mecz polfinalowy... A kolega spark jezeli jest prorokiem, to gratuluje...
Dla Jastrzebia szacunek, walczyli i przegrali minimalnie.
BBJ tylko AZS!
#551
ale jutro juz nie będzie meczu...Uszat za co sie nalezalo? Jakby jutro byl mecz do bym obstawial w ciemno 3:0 dla Jastrzebia.
#552
Gratulacje dla zawodników AZS. szykuje się super widowisko.
____________
POZDRAWIAM
#553
Z tym to bym polemizował :)Dla Jastrzebia szacunek, walczyli i przegrali minimalnie.
#554
mimo wszystko gratulacje dla zawodników JW - grali - poza pierwszym setem - ładnie i dobrze, ale Częstochowa zagrała doskonale, niestety i psycha im nie siadła, tak jak naszym,
Z taką grą jak dziś to Częstocchowa powinna zdobyć mistrza.
I pozdrowienia przy okazji dla R. Boska.
#555
Gratuluje, W końcu się doczekali. Niby nalezało kibicowac Ptakom- boelpeij pzregrać z vicemistzrem Polski no ale... po tych 4 razach to ja już wole by niezaznali smaku medali;)
A Częstochowa wykreowała Nowakowskiego (mimo, że dzis zdarzały mu sie potknięcia), rewitalizowała Benka. "Mały" robi fenomenalna gre a Gierek i Wika pokazali ze solidność i wytrwałośc popłacaja- Częstochowa była najrówniej grającym zespołem, fakt -wpadką im się zdarzyła ( z czego się ciesze)no i maja najlepszego mentalnie libero w Polsce...
ps fajnie sie oglądało Benka i Gurami...po stronie Czestochowy hehe
#556
za to:Uszat za co sie nalezalo? Jakby jutro byl mecz do bym obstawial w ciemno 3:0 dla Jastrzebia.
Gramy w finale po 5 latach! coz za wieczor! mam nadzieje ze nasi postawia twarde warunki!
acha, to co ma powiedziec Olsztyn? Nie jestem prorokiem, tylko w tych polfinalach wygladalo to tak :
20.03.2008 g. 20:30
AZS Częstochowa Jastrzębski Węgiel 1:3 18:25, 26:24, 23:25, 22:25 0:1
21.03.2008 g. 19:00
AZS Częstochowa Jastrzębski Węgiel 3:1 26:24, 25:23, 19:25, 25:19 1:1
02.04.2008 g. 18:30
Jastrzębski Węgiel AZS Częstochowa 0:3 17:25, 20:25, 20:25 1:2
03.04.2008 g. 18:00
Jastrzębski Węgiel AZS Częstochowa 3:0 25:23, 25:20, 25:22 2:2
07.04.2008 g. 18:30
AZS Częstochowa Jastrzębski Węgiel 3:0 25:15, 33:31, 25:22 3:2
wiec ciezko nie wyczaic algorytmu. Tak czy inaczej jeszcze raz gratulacje. Dzis byliscie lepsi, reszta sezonu mnie nie interesuje.
#557
a mnie interesuje, bo brązowy medal też będzie sukcesem jesli uda się go zdobyć - mało JW ma medali na koncie, a przypomnijcie sobie wiele lat temu gdy nie było szans powalczyć z Olsztynem i Częstochową, a zdobywaliśmy brąz - jak to smakowało....
#558
nie chodzilo mi o walke o 3 miejsce, tylko ze reszta sezonu(tego co byl) nie interesuje mnie, czyli porazki w lidze i w PP z Czestochowa.
#559
Wielkie Gratulacje dla zawodników i Trenera Panasa! Świetny sezon! Zawodnicy zrobili już swoje, jak na ten budżet i skład personalny osiągnęli wynik niesamowity (Puchar Polski i już vice Mistrzostwo Polski) zostawiając za swoimi plecami Olsztyn i Jastrzębie! Teraz na zupełnym luzie bez ciśnienia można napsuć trochę krwi Bełchatowianom. Gratulacje dla Jastrzębia za walkę i za stworzenie wspólnie z Nami niepowtarzalnego 5 meczowego widowiska!
#560
wielkie gratki dla Czestochowy i Radka Panasa .Jakby nie było czastka Wielkiego Mostostalu jest w tym sukcesie .pozdrawiam
#561
btw, dzis Czestochowa po wieeeelu latach zdjęła kl±twę z drugiego miejsca po rundzie zasadniczej.
#562
Wielkie brawa dla siatkarzy, trenerów, działaczy i oczywiście kibiców AZS:). Dziś atmosfera hali była niesamowita, drużyna musiała czuć to ogromne, nieustające wsparcie ze strony fanów.
Trudno kogokolwiek wyróżnić, wszyscy zasłużyli na najwyższe słowa uznania. Ten sezon jest w gruncie rzeczy jak piękna bajka, najlepszy od wielu, wielu lat. Mało kto stawiał na AZS, jeżeli to częstochowianie sytuowani byli w roli czwartego do brydża po potentatach finansowych z Bełchatowa, Olsztyna, Jastrzębia. Niemal na równi ze zgłaszającymi swoje niemałe aspiracje Resovią i Mostostalem. Tymczasem, rewelacja! Zadaniem działaczy będzie teraz utrzymanie składu wbrew pojawiającym się spekulacjom o możliwym eksodusie siatkarzy do innych klubów. I pomyślenie o wartościowych uzupełnianiach kadry na niektórych pozycjach. Kartę przetargową w rozmowach z aktualnymi i potencjalnymi sponsorami mają niezwykle mocną: rosnącą markę klubu wyznaczaną sukcesami na wszystkich frontach, zapewnioną promocję w środkach masowego przekazu, szansę ekspozycji firmy na rynku europejskim przez uczestnictwo zespołu w rozgrywkach LM.
Jastrzębskiemu należy się wysoka ocena. W drugim i trzecim secie zagrał na swoim bardzo dobrym poziomie i przyczynił się do stworzenia znakomitego widowiska. W pierwszym trafił pod walec serwisowy AZS... Trener Santilli słusznie twierdzi, że jego podopieczni wykrzesali maksimum możliwości, biorąc pod uwagę posiadaną kadrę, zakres umiejętności drużyny. Rywal w tym sezonie był po prostu silniejszy.
Teraz na luzie i bez żadnego obciążenia możemy przystąpić do walki o złoto. Pozdrawiam.
#563
Gratulacje dla Czewy. Szkoda ze Pryku tak pozno zaczal grac swoje i ze Lomacz srodka w koncowce 2 seta nie uruchamial... Mogloby byc o wiele ciekawiej... No a teraz nie siadac na laurach tylko bic Belchatow bic!
#564
BHL, BHL...
i zagrywki Benka 118,117,123...
i Rysiek Bosek
Puchar już Mamy teraz na Mistrza Czekamy!
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
#565
Imponująca Czewa, gratulacje!
Btw. Coach
To jak, już jest?Generalnie dla mnie Panas trenerem jeszcze nie jest,(...)
#566
Pytanie moze nie do mnie - ale pokusze sie o odpowiedz. Dla mnie jeszcze nie jest dp kocna Trenerem. Mysle, ze doskonale trzyma atmosfere w druzynie., potrafi zmotywowac zawodnikow, dla mlodszych siatkarzy byc wzorem (jako zawodnik sproo zdobyl) a jako trener sie sprawdza... Tyle, ze nieoceniona jest robota Ryska Boska w naszym klubie ktory bardzo pomagał Panasowi i chyba pomaga dalej bo widze, ze wraca do formy ; ) Zdarzaly sie tez wpadki, jesli chodzi o rozne decyzje Radzia - glownie w pioerwszym i czwartuym meczu polfinalowym play-off (i nie tylko). Ale a blsyakwicznym tempie zdaje wszelkie "egzaminy" b- takie jak dzisiaj kiedy bedac pod presja, pokazal (razem z zespolem) ze ma jaja. Wszystko wskazuje na to, ze juz niedlugo z Panasa stanie sie prawdziwy KOŁCZ. Z mlodszych trenerow PLS wydaje sie byc najbardziej kumatym ; ) Ciekawe czy dadza szanse Sordylowi z Olsztynie...
#567
Ja mam nadzieje ze jastrzebie zdobędzie Brazowe medale Olsztyn nic nie pokazał w tym sezonie i nie zasuszył na Medale w odróżnieniu od Jastrzebia które w PP wyeliminowali Skre no i świetne 5 meczy w półfinale z Czestochową. AZS zasuszył sobie na to aby zagrać w finale i nie tylko za świetny sezon ale za poprzednie lata gdzie walczyli z klubami z wyższymi budżetami w sumie nie pamiętam kiedy ostatnio Czestochowa niegrała w półfinale ostatnie lata z wiekszymy mniejszymi sukcesami ale jest cały czas ciągłość i mam nadzieje ze w przyszłym sezonie będą dobrze nas prezentować w Lidze Mistrzów
#568
Na poczatek gratulacje dla zespolu AZS-u Częstochowa. Przez caly sezon jestem dumny z postawy siatkarzy. Wczoraj osiangeli naprawde bardzo duzo. Pewny srebrny medal i walka w finale, do tego Puchar Polski. Smiem twierdzic, ze juz w tym momencie jest to najlepszy sezon akademikow w historii.
Gratulacje rowniez dla Jastrzebia. Nikt na nich przed sezonem nie stawial. Wyzej byla Resovia, a nawet i Mostostal. Tymczasem mieli pecha, ze trafili na Czestochowa, ktora im nie lezy. I tak wygraliscie 2 spotkania bardzo pewnie. Podejrzewam, ze gdybyscie grali ze Skra czy AZS Olsztyn moglibyscie wiecej osiagnac. AZS Wam nie lezy.
Co do meczu. Pierwszy set pewnie wygrany, ale tutaj zadecydowal poczatkowe asy Benka, ktore ustawily ta partie. Pozniej po zmianie stron gra sie wyrownala i ten niesamowity drugi set, ktory wedlug mnie zadecydowal o zwyciestwie AZS-u. Gdyby nie blad sedziego moze to wszystko skonczyloby sie wczesniej, ale na szczescie wygralismy. Pozniej juz kontrola gry przez bialo-zielonych i 3:0. Wygralismy dzieki znakomitej zagrywce, dobremu atakowi ze skrzydel oraz to co powiedzial Piotrek Gacek dobrej grze w kontrze, ktora zaczynala sie od wyblokow i obron.
Czy jestesmy w stanie wygrac z Belchatowem? Bedzie bardzooooooooo ciezko. Te druzyna nam nie lezy. Przegralismy kilka wygranych spotkan z nimi. Jednak zawsze gralismy dobrze i kto wie moze teraz los sie odwroci i pokonamy Skre?
Doping? Swietny. Kibice Jastrzebia, a szczegolnie XXXXL sie smial kiedy spiker powiedzial, ze w HP sa najlepsi fani w kraju. Natomiast caly mecz ogluszajacy doping. Bylem w Jastrzebiu i z calym szacunkiem dla Was w tym elemencie nam ustepujecie. W mlynie u Was 4 bebny, a jak przychodzi do spiewow to juz cisza.
Na koniec przyspiewka AZSiakow po meczu sorry, za prowokacje, ale nie moglem sie powstrzymac: wracajcie z buta to bedzie dla Was pokuta :)
ps. dzisiaj w radiomarconi.pl od godziny 20.05 podsumowanie spotkania. Wypowiedzi Piotrka Gacka, Dawida Murka, Radoslawa Panasa i Krzyska Gierczynskiego.
#569
blacktop - tam jest BHF, BHF :)BHL, BHL...
i zagrywki Benka 118,117,123...
i Rysiek Bosek
Puchar już Mamy teraz na Mistrza Czekamy!
#570
Potwierdziło się, że mózgiem drużyny jest niepozorny chłopaszek, mierzący 182 cm wzrostu i jeśli on gra na wysokim poziomie (trudno jeszcze o stabilizację) to cały częstochowski AZS gra koncertowo..Nie wyobrażam sobie tej drużyny bez Woickiego... Zatrzymanie w zespole tego gracza powinno być priorytetem zarządu, aczkolwiek pewnie sezon transferowy jak zawsze będzie dla nas przykry i bolesny. Wika, Billings a także w tym spotkaniu Gierek stanowią świetną ekipę skrzydłowych kilerów, którzy wspomagani będącymi w wysokiej formie środkowymi, mogą stanowić drużynę nie do zatrzymania. Zatem reasumując - fantazyjna i odważna (nie do przesady) gra rozgrywającego rzutuje na cały zespół i jeżeli dyspozycja dnia drużyny (także w zagrywce i przyjęciu) będzie przypominać niektóre mecze z Jastrzębiem, Olsztynem w PP, czy Iskrą Odincowo w CEV, potencjał AZSu przeważy także nad Skrą Bełchatów... A jeśli nie wybiją się ponad SWOJĄ przeciętność nie ma co marzyć o złocie, które niestety powędruje znowu do Bełchatowa.. Pozdrawiam.
#571
Zgadzam sie Tomek ale zastanawia mnie na ile o sile Wiki decyduje rozegranie Woickiego. Czy z innym rozgrywajacym bylby rownie skuteczny?ciekawe...obysmy jednak nie musieli tego sprawdzac.
#572
A moze sie smial bo mial w pamieci miedzy innymi zachowanie "tych najlepszych w kraju" na ostatnich 2 meczach w Jastrzebiu? Albo podczas LM w Spodku? Albo wiele razy na meczach z Kedzierzynem? Ci "najlepsi w kraju" jezdza po tym kraju i gdzie sie nie zamelduja jest to samo: syf, bluzgi, wyzwiska, wulgaryzmy etc etc.Doping? Swietny. Kibice Jastrzebia, a szczegolnie XXXXL sie smial kiedy spiker powiedzial, ze w HP sa najlepsi fani w kraju. Natomiast caly mecz ogluszajacy doping. Bylem w Jastrzebiu i z calym szacunkiem dla Was w tym elemencie nam ustepujecie. W mlynie u Was 4 bebny, a jak przychodzi do spiewow to juz cisza.
"najlepsi w kraju" Ole \o/
#573
Kubus daruj sobie juz...sprobuj przegrac z honorem...
#574
A jaki zwiazek ma porazka Jastrzebia z tym co pisze w poscie wyzej?
Bo ja nie widze zadnej. A odnosnie meczu juz sie wypowiedzialem i nie wydaje mi sie zeby tamten post byl jakis niehonorowy.
#575
Zróbcie se lige kibiców czy coś. Tam może będzie się dało obiektywnie zmierzyć wartość waszego kibicowania.
A tak na koniec sporu waszego to powiem, że bardzo łatwo jest byc kibicem zwycięskiej drużyny ;).
Co do samego półfinału. Szczere gratulacje dla AZS-u. Grą na przekroju całego sezonu zasłużyli na ten finał. Jednak frapuje mnie to czy mimo sukcesów w pucharach, transferach dobrych zagranicznych zawodników poziom naszej ligi nie zmalał. Częstochowa ze składem w 6/7 identycznym w poprzednim sezonie zajęła 4 miejsce, odstając wg mnie od ówczesnej pierwszej trójki. Oczywiście w postep wchodzą takie składowe jak nowa myśl szkoleniowa, ale czy ona jest aż jakaś taka wybitna? Pojawienie sie Piotrka Nowakowskiego oraz olbrzymi progres Marcina Wiki jednak odnotowany przy jednoczesnym regresie Piotrka Gacka i już nie tak błyskotliwej grze Krzyśka Gierczyńskiego.
Mimo to chcę aby nasza liga była jak najsilniejsza dlatego też mam nadzieję, że wyprowadzicie mnie z błędu.
#576
Nie czuję się może do końca kompetentny w rozwiewaniu Twoich wątpliwości, ale oprócz czynnika wyłącznie ludzkiego, mierzonego potencjałem poszczególnych graczy, który sumarycznie składa się na możliwości ekipy, istotną rolę odgrywa też tzw. "team spirit". Atmosfera w drużynie częstochowskiej jest nieporównywalna do tej z minionego sezonu, co potwierdzają sami siatkarze AZS, min. Krzysztof Gierczyński. Oczywiście ogromna w tym zasługa trenera Radosława Panasa.
Poza tym w zeszłym sezonie inne były uwarunkowania. W zespół wpompowano dużo kasy, ściągnięto wyposażonego w gwiazdorski kontrakt czołowego reprezentanta USA Rileya Salmona, oczekiwano co najmniej medalu, by nie powiedzieć awansu do finału. Część zawodników nie wytrzymywała ciśnienia, niektórzy nie spełniali oczekiwań, inna była też koncepcja trenera stawiającego chociażby na Andrzeja Stelmacha na rozegraniu. Paradoksalnie jednak mimo wewnętrznych napięć, drużyna do play- off nie była wcale źle przygotowana. Wystarczy przypomnieć, że dwa z trzech meczów z najlepszym w kraju Bełchatowem w 1/2 finału zostało przegranych na własne życzenie, mimo wyraźnego prowadzenia w każdym z nich.
Ponadto, rozkładając drużynę na czynniki pierwsze, pewne zmiany wyszły na dobre. Nie kwestionowanym liderem na rozegraniu został Paweł Woicki, który po dwóch latach pewnej jednak stagnacji eksplodował formą (a jeszcze przed sezonem upierał się, że chce zmienić barwy klubowe), Marcin Wika rozwinął (ja) się w nieprawdopodobnym tempie, Robert Szczerbaniuk po niezwykle przeciętnym pierwszym sezonie zmienił się nie do poznania, płynnie został wprowadzony do szóstki niezwykle utalentowany Piotrek Nowakowski w miejsce zagubionego Phila Eathertona, Brook Billings przekonał się, ze warto walczyć dla AZSu do upadłego. Słowem plusów jest zdecydowanie więcej niż minusów wynikających przykładowo z teoretycznie mniejszej siły rażenia niż zazwyczaj Krzysztofa Gierczyńskiego. Najważniejsze jednak, ze udało się zbudować KOLEKTYW, czego brakowało rok wcześniej.
Wreszcie, nie można wykluczyć, że wśród polskich zawodników dochodzi powoli do zmiany warty. Tacy siatkarze jak Wika czy Woicki (nie spełna 25- latkowie) dojrzeli do dorosłej siatkówki i na obecnym etapie niekoniecznie muszą ustępować pod względem sportowym zawodnikom z wielkimi nazwiskami, spotykanymi w Olsztynie, Jastrzębiu, Bełchatowie. To, że póki co nie mają tak dużego doświadczenia reprezentacyjnego, nie świadczy, że są słabsi, z różnych przyczyn ich czas w kadrze jeszcze po prostu nie nadszedł. Pozdrawiam.
#577
W tamtym sezonie byslimy inna druzyna. Bez ducha walki i kierowaną przez trenera Brokkinga.Stelmach gral na rozegraniu bardzo slabo, Szczerbaniuk nie gral nic, Salmon byl niewypalem a Wika jeszcze nie osiagnal tego poziomu co dzisiaj. Gacek wcale nie byl duzo lepszy a Gierczynski moze i gra nieco slabiej ale juz z Jastrzebiem zagral na swoim poziomie.
Wyzej wymienooney Szczerbaniuk obecnie **********, Woicki rozgrywa co jest jednym plusem i jest coraz pewnieszy - to daje kolejny plus. Wika jest juz swietnym zawodnikiem, Nowakowski wygryzl slabszego juz i starszego Eathertona a Billings poprawil zagrywke w ostatnim czasie i ustabilizowal atak. Do tego dochodzi ogromna determinacja u kazdego zawodnika i obecny AZS rozpieprzylby w pyl AZS z roku ubieglego. A i tak pameitam, ze przegralismy kilka bardzo waznych spotkan rzutem na tasme. Tym razem mamy nieco wiecej szczescia.
Liga jest mocniejsza z pewnoscia...
#578
Yyy nie bardzo rozumiem Twojego wywodu. Czestochowa w finale = poziom ligi zmalal. Czyli gdyby zamiast niej w finale znalazl sie Olsztyn albo Jastrzebie bylaby silniejsza?Jednak frapuje mnie to czy mimo sukcesów w pucharach, transferach dobrych zagranicznych zawodników poziom naszej ligi nie zmalał. Częstochowa ze składem w 6/7 identycznym w poprzednim sezonie zajęła 4 miejsce, odstajšc wg mnie od ówczesnej pierwszej trójki.
Liga mocna to przede wszystkim liga wyrownana, czyt.: skupiajaca zespoly, z ktorych kazdy moze zrobic w sezonie cos wielkiego (przede wszystkim w Pucharach).
A u nas co?
Piaty zespol poprzednich rozgrywek awansuje do FF europejskiego pucharu, a w nim grajac poharatanym kontuzjami skladem omal nie pokonuje klubu opartego na mistrzach swiata.
Czwartemu do awansu do FF brakuje jednej pilki. Wczesniej eliminuje druzyne z Giba w skladzie.
Do fazy play-off LM awansuja dwa zespoly, z czego jeden z nich wygrywa walke o organizacje turnieju finalowego, plasujac sie w nim ostatecznie na 3. miejscu.
Trzy z ww. zespolow traca w lidze punkty z druzyna, ktora walczy obecnie w barazach o utrzymanie.
Czy trzeba cos jeszcze dodawac?
#579
ja bym dodal, ze Jastrzebie pyklo 3 z 4 druzyn bioracych udzial w FF + wszystkie teamy grajace w PLS, a na drodze do wywalczenia wlasnymi silami udzialu w FF stanal tylko tegoroczny ich triumfator.
#580
A ja bym dodał ze poziomu meczów AZS z Jastrzebiem nijak nie mozna nazwac wysokim patrzac ze była to walka o wejscie do finału- sorry ale jak ogladałem te mecze to zastanawiałem sie czy czasem obu druzynom nie zalezy na tym azeby do tego finału nie awansowac- poziom zagrywki sredni, poziom przyjecia wrecz słaby, gra długimi fragmentami mocno rwana, czesto chaotyczne sytuacyjne ataki - moze i te mecze z perspektywy szczególnie trybun były porywajace ale poziom był SŁABY...
Tyle w temacie wyrównanej ligi i mocnych zespołow ktore prawie cała Europe zwojowały
#581
a jak oceniasz 2 polfinaly?
#582
Dla niezorientowanych i sledzących wynik rywalizacji mędzy Rzeszowem a Kedzierzynem informuje ze wg trenera, zarządu i zawodników z Kedzierzyna, druzyna ZAKSA jest 6 siła w Polsce
Przeprasza się jednocześnie sympatyków tej druzyny za tak późna informacje, zaznaczając ze zwrótów za bilety na ostatni mecz w sezonie nie będzie ;)
Kedzierzyn-Rzeszów 0-3
na kolana...
Prezes dzis ma rozmawiac z zawodnikami a propos ich przyszłorocznych kontraktów
Zygadło, Nowak defiitywny out
Novotny Bakumovski Kurek, Małecki, Domonik-też sobie powinni szukac klubu bo albo oni nie chca tu grac albo na to nei zasłuzyli
Mierzej, Patucha, Jarosz, Szczygieł,Pilarz mogą dostac kolejną szanse-
mecze o utrzymanie są zawsze bardziej ekscytujące niż nic-nieznaczące piątelokaty dające udział w europejskich pucharach-
Przecież tam zarabiąc sie nie da-zwłaszcza w Challange Cup
Jak to powiedział Nowak- mam kontrakt więc po co mam grać
Miłe podsumowanie sezonu
Dobrze ze nie zrzucam sie na ich wypłaty ;)
#583
o jakich gestach od panów N jest mowa?
#584
Myslę, że nalezy zacząc od tego że system rozgrywek nie mobilizuje do walki w takich własnie meczach. Po zakończeniu fazy w której walczy się o wysokie cele, lepsi zawodnicy z "przegranych" zespołów są kaperowani do lepszych klubów i w głowie im cyferki z kontraktów. Mający kontrakt na kolejny sezon spuszczają z tonu no i jedynie "ławogrzacze" mają najwięcej do pokazania. Dlatego przed wejsciem do hali pomyślałem sobie że zapewne dziś Pilarz zagrałby lepsze spotkanie z Rzeszowem bo mecze z ex-drużyną zawsze mobilizują, pozatym Żygadło przesezonował u nas i teraz mysli o opuszczeniu K-K a nie o grze - i zapewne tak było. Jarosz - cały sezon pograł tyle co na treningach i powinien się pokazać a'la trenerowi i pokazał się, kopał jak koń w ataku i nieźle zagrywał. Standardowo celowali w Bartka i to sie opłaciło, pograć mógł Małecki i jak zwykle wykorzystał doświadczenie boiskowe. Nowak... hmmm chłop 215 cm wzrostu, ex kadrowicz.. stać go było na fucka dla publiczności i słowa "który to kur.. który" w stronę sektora 10 na przerwie technicznej. Novotny, dziś słabo i też jakieś fochy i himery na kibiców. Puentując, na samym początku w ramach porządków w drużynie proponuję zwolnić trenera, który nie jest dobrym strategiem i napewno autorytetem co rzutuje znacznie na postawę zespołu. Przy szacunku do jego chęci pracy i tego, że jako osoba z K-K chciał cos zrobić, nie dokona tego, bo nie grał nigdy w siatkówkę i wiedzy takiej jak choćby Panas miał nie będzie nigdy, choćby przeczytał wszytstkie ksiązki i biblie o siatkówce, sytuacje na parkiecie trzeba czuć ot-co.. Nowak i Żygadło - out, bo szkoda reszty zespołu, Novotny niech się określi czy mu się chce, czy chce być klonem Popelki. Pilarz i Jarosz przy założeniu, że chcemy utrzymać skład przez 3-4 lata i co sezon dokładać po 1 zdolnym wydają się bardziej pasujący jak "gwiazdorzy". Do nich Kurek z podpisanym kontraktem. Libero bez zarzutu, Mierzejewski zrobił ogromny postęp. Szczygła bym zostawił ale dołożył do niego jakiegoś młodego wilczka vide Gunia, Nowakowski. Jak zawodnicy nie mają ambicji, woli walki i patrzą tylko na saldo rachunku to guzik z tego będzie, to samo z zawodnikami na przedemerytalnym jak Nowak czy takim jak Domonik - nie ważne czy ława czy szóstka, bele w BMW nie była pustka :) Skąd się wziął Nowakowski? Gunia?, czy Gierczyński rokował na tak świetnego zawodnika? Wika, Łuka - oni też nie byli specjalnie lepsi od Małeckiego, ale zapewne mieli/mają trenerów którzy ich ułożyli, ustawili, zresztą nasz trener przecież już kiedyś zauważył że Wlazły ze Zduńskiej Woli nie rokuje na przyszłość. Aha, tak na koniec to mam poważne obawy czy przypadkiem nasi zawodnicy nie zostali źle przygotowani do fazy play-off, ciągle nie rozumniem tego, że nie graliśmy w pucharach, nie mielismy tak jak kiedyś 5-6 kadrowiczów a pomimo tego jesteśmy jakby znacznie bardziej przemęczeni grą jak zespoły grające puchary + ligę i mające kilku kadrowiczów, co zawsze rozbija i zaburza harmonogram przygotowań do meczy PLS-u.
#585
Jeśli chodzi o mecz o 5 miejsce
Resovia - Mostostal 1:1(26.28,25:19
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!