Mosto zagrało dzisiaj tak jak Resovia w środę z Olsztynem tj. na 110%. Ale jak chcą namieszać i coś więcej ugrać niz w ostatnich 4 sezonach to tak muszą grać! Nikt nie mówił, że ma nie boleć! Tak poprostu trzeba. Mosto zagrało bardzo ambitnie, ale i dobrze. Nie upatrywałbym porażki Cz-wy w braku Benka i Billingsa (który pojawił się na boisku w tragicznym, dla AZS-u, 2 secie), ale w słabszej postawie kadrowiczów tj. Gierczyńskiego i Wiki. Czyżby powołanie im zaszkodziło? Dobrze natomiast spisywał się Nowakowski, którego zagrywka (nie popsuł w czasie meczu chyba ani jednej zagrywki?) napsuła najwięcej krwi zawodnikom Mosto. A drugi set to majstersztyk Novotnego w zagrywce. Trzeba też oddać cześć nowemu Klubowi Kibica (Świder i spółka), który bardzo żywiołowo i kulturalnie prowadzili doping całej widowni. Pojawiły się nowe flagi a także długo nie widziana sektorówka. Teraz czekamy na Resovię.