Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: PLS: Kontrowersje sędziowskie

  1. Powrót do góry    #1
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    788
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    PLS: Kontrowersje sędziowskie

    W tym sezonie (i nie tylko) na naszych parkietach mieliśmy (i pewnie jeszcze będziemy mieć) wiele co najmniej dziwnych, a często kuriozalnych i kontrowersyjnych decyzji Pań/Panów w białych koszulkach, którzy prowadzą zawody siatkarskie organizowane przez PLPS.
    Często w wielu wątkach tego forum pojawiają się posty dotyczących ich decyzji. W ostatnim czasie jest ich coraz więcej. Polska Liga Siatkówki stale podnosi swój poziom, zarówno w sferze organizacyjnej jak i sportowej. Niestety poziom sędziowania nie nadąża chyba za wszystkimi tymi zmianami.
    Może warto wszystkie opinie o pracy sędziów "wrzucić do jednego worka", gdzie będzie można podyskutować na ich temat i przeanalizować słuszność podjęcia konkretnych decyzji sędziowskich.
    Poniżej pierwsze przykłady błędnych decyzji sędziów.
    Drugi mecz 1/2 finału PZU AZS Olsztyn - KS Jastrzębski Węgiel (wynik 1-3):
    1) IV set: stan 10-9 dla KS JW - Papke atakuje na pojedynczym bloku wykonywanym przez Kadziewicza. Decyzja sędziego: punkt dla nas - atak w antenkę. Według mnie, atak był dobry, a Kadziewicz dotknął antenki.
    2) IV set: stan 18-15 (chyba tyle było ;)) dla KS JW . Murek atakuje z drugiej linii na podwójnym bloku. Decyzja sędziego: punkt dla nas - atak po bloku. Wydaje mi się, że to był autowy atak bez bloku.
    Kto wie co by się dalej działo w tym meczu gdyby sędziowie podjęli inne decyzje w tych sytuacjach.


  2. Powrót do góry    #2
    Użytkownik
    Dołączył
    10-05-2005
    Postów
    185
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W tym sezonie to bylo drukowanie a nie sedziowanie. A wypiepszenie liniowego z meczu widzialem po raz pierwszy w zyciu.
    Drukowanie to bardzo mocne słowo, czy twierdzisz, że ktoś kupuje mecze, czy sędziowie robią ewidentnie na złość jakieś z drużyn.

    Moim zdaniem, rzeczywiście są błędy sędziów, tak samo jak błedy siatkarzy, czy trenerów, czy działaczy czy kogokolwiek, więc zbytnie dopytrywanie się tutaj jakieś spiskowej teorii nie ma sensu.

    A odnośnie tego liniowego to masz racje, akurat w tym przypadku był to bardzo słaby sędzia.

  3. Powrót do góry    #3
    Początkujący
    Dołączył
    24-02-2006
    Postów
    33
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Po prostu rewelacyjny wątek : "mnie się wydawało" , "właściwie nie widziałem , ale na pewno sędzia się pomylił" ... , trzy dni przerwy zdecydowanie szkodzą , brak konkretnego tematu - powróćmy do ewentualnych zdarzeń .
    Temat jest owszem , ale ogólnie niskiego poziomu sędziowania , nie zauważyłam konkretnych błędów ukierunkowanych na czyjąś korzyść w celu "dopomożenia" tej a nie przeciwnej drużynie .
    Mnie też się czasami wydaje , że sędzia nie miał racji , ale jeżeli nawet na powtórce nie widać ... to darujcie , śędzia ma tylko oczy , a nie kamerę z replayem.

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-07-2003
    Postów
    1,169
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    nie zauważyłam konkretnych błędów ukierunkowanych na czyjąś korzyść w celu "dopomożenia" tej a nie przeciwnej drużynie .
    A ja zauważyłem, sędziego liniowego w czwartym meczu Mostostal-Jastrzebie. Brawa dla głównego za decyzję wyrzucenia go.

    Elka, może i sędzia my tylko oczy, ale gdy stojąc obok słupka którego toczy się akcja nie zauważa jak Gruszka swoją łapą dotyka antanki to zaczynam nawet w to szczerze wątpić. Dobry wątek, może ktoś coś z tym wreszcie zrobi.

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    788
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Po prostu rewelacyjny wątek : "mnie się wydawało" , "właściwie nie widziałem , ale na pewno sędzia się pomylił" ... ,
    To są właśnie sprawy do dyskusji, a te dwie sytuacje podałem tylko jako przykład, który miał niedawno miejsce.


    Temat jest owszem , ale ogólnie niskiego poziomu sędziowania , nie zauważyłam konkretnych błędów ukierunkowanych na czyjąś korzyść w celu "dopomożenia" tej a nie przeciwnej drużynie .
    Mnie też się czasami wydaje , że sędzia nie miał racji , ale jeżeli nawet na powtórce nie widać ... to darujcie , sędzia ma tylko oczy , a nie kamerę z replayem.
    Często te kontrowersyjne decyzje mają swoje odzwierciedlenie nie tylko na sam wynik w danej chwili, ale wpływają na negatywne emocje i zachowanie poszczególnych zawodników jak i całych drużyn.
    Wiem, że sędzia ma tylko oczy, ale ma je po to, aby dobrze widzieć i ocenić np. akcje "przed swoim nosem" - przypadek Gruszki w PP.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    24-02-2005
    Postów
    321
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ale i tak do "pomyłki" roku typuję "aut sędziego" w meczu ćwierćfinałowym Resovia Rzeszów - AZS Częstochowa.
    W pierwszym, zaciętym secie po ewidentnej "czapie" Resovii sędzia pokazuje aut. I jeszcze daje żółtą kartkę dla zbulwersowanej Resovii :)
    No i łapa Gruszki w antenkę - tego chyba nic nie pobije.

    Poziom sędziowania niestety, ale nie dorównuje do poziomu siatkówki w naszym kraju.
    I przyznaję rację trenerowi Lozano, który na Memoriale Wagnera wyraził swoje oburzenie, że w Polsce panowie sędziują w okularach...

  7. Powrót do góry    #7
    Użytkownik
    Dołączył
    25-06-2005
    Postów
    83
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wydaje mi się, że to czy sędzia ma okulary nie jest wyznacznikiem czy dobry jst czy nie. (Tak na marginesie to czy szkła kontaktowe są ok czy nie (?)).
    Faktycznie sędziowie nie są jednak najlepsi. Problemem jest także to, że liniowi są miejscowi.
    Doraźnie, na potrzeby playof, można by się pokusić o 4 liniowych przyjezdnych. Koszt niewielki dla PLSu.
    Docelowo to powtórki telewizyjne - siły nie ma.

  8. Powrót do góry    #8
    Użytkownik
    Dołączył
    06-03-2005
    Postów
    349
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ale o ile dobrze widziałem to na boisku jest 4 sędziów. Także główny ma pomocników w przypadku gdyby "coś" niedowidział. W końcu po coś oni są i wydaje mi się i nie są tylko jako statyści :)

    Problem PLS to bardzo nierówny skład sędziowski. Problem liniowych to jest to iż dość często się mylą a i sędzia główny rzadko się z nimi konsultują.

    A ten sezon w pomyłki sędziowskie obfituje.

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    11-07-2006
    Postów
    53
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Po meczu w Delecty w Radomiu Pan Winiarski (ojciec Michała) podchodzi do sędziego głównego i mówi mu ze popełnił blędy które bardzo wpłyneły na końcowy wynik a on z usmiechem na twarzy odpowiada "wiem ale mam prawo do popełnienia błędu".
    Po meczu w Bydgoszczy z Plitechnikom trener Skorek na konferencji prasowej stwierdza "sędzia może "podarować" punkt czy dwa gospodarzom ale w środku seta a nie na jego koniec".
    Dodajmy do tego wyznaczanie sędziów z miast w których są drużyny bezpośrednio zainteresowane wynikiem danego meczu,
    Resowia-Delecta sędziowie z Radomia i Warszawy,
    Delecta-Mostostal sędzia z Radomia,
    Politechniki z AZS Częstochowa sędzia z Bydgoszczy.
    Władze PLS na spotkaniu w Kielcach oficjalnie stwierdzają że nie znają przykładów meczy w których sędziowie mieli wpływ na ich wynik.
    Wniosek stąd jeden w najwyższych władzach siatkówki jest przyzwolenie na ustawianie wyników meczy, pozostaje nadzieja że prokuratura nie będzie czekać na zakończenie afery w piłce nożnej tylko równolegle zaimie się innymi dyscyplinami. to co działo się w tym sezonie wokół Jadaru to skandal porównywalny do afer Arki czy Górnika

  10. Powrót do góry    #10
    Użytkownik
    Dołączył
    25-06-2005
    Postów
    83
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ale o ile dobrze widziałem to na boisku jest 4 sędziów.
    4 liniowych ale MIEJSCOWYCH !

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    06-03-2005
    Postów
    349
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Resowia-Delecta sędziowie z Radomia i Warszawy,
    RESOVIA

    Ale wtedy "Delecta" wygrała :)

  12. Powrót do góry    #12
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    788
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wczoraj mi się nie chciało pisać o sędziowaniu spotkań finałowych, ale dziś to uczynię.

    O ile w piątek nie można było mieć większy pretensji do sędziów prowadzących zawody, to wczoraj popełnili kilka bardzo rażących błędów!

    dar70 pisze w wątku pt.: Finał PLS: BOT Skra Bełchatów vs. KS Jastrzębski Węgiel:
    dziwi mnie ze brak opinii ta temat zachowania Murka w drugim meczu, po tym jak go zablokowano i piłka spadła na niego. Sedzia przyznał punkt Jastrzebiu, a Dawid się nie przyznał. Jak Gruszka w finale PP dotknął siatki i się nie przyznał to duzo nie brakowało a byście go zlinczowali. A teraz cisza
    To ja już wyrażam swoją opinię. Murek ewidentnie dostał piłką w piętę lewej nogi i powinien się przyznać! Dobrze wiedział co się stało. Ale dlaczego nie przyznał się Wlazły w podobnej sytuacji kiedy nasi go zablokowali a on dostał w głowę i piłka wyszła w aut?! W tych dwóch sytuacjach sędzia się ewidentnie pomylił chociaż był bardzo blisko tych wydarzeń! Kolejna kompromitacja sędziów to czysty as serwisowy P. Siezieniewskiego a oni pokazują aut!
    No, a na deser to pozastawiam "zagranie Igły". Po jednej z akcji, gdy sędzia odgwizdał już punkt dla naszej drużyny, Igła zaatakował z całej siły piłkę prosto w nasz zespół, który zbiegał się do środka boiska ciesząc z punktu! Żadnej reakcji sędziego! Co by było gdyby to zrobił np. Kadziu albo ktoś inny z naszej drużyny? Pewnie zaraz żółta kartka i pięć tys. zł. kary!

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-03-2004
    Postów
    745
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No, a na deser to pozastawiam "zagranie Igły". Po jednej z akcji, gdy sędzia odgwizdał już punkt dla naszej drużyny, Igła zaatakował z całej siły piłkę prosto w nasz zespół, który zbiegał się do środka boiska ciesząc z punktu! Żadnej reakcji sędziego! Co by było gdyby to zrobił np. Kadziu albo ktoś inny z naszej drużyny? Pewnie zaraz żółta kartka i pięć tys. zł. kary!
    http://www.siatka.org/?kibic.aktualn...szystkie.16601
    jesteś Danielem tylko się ukrywasz? :P :P :P :P

  14. Powrót do góry    #14
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    788
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    http://www.siatka.org/?kibic.aktualn...szystkie.16601
    jesteś Danielem tylko się ukrywasz? :P :P :P :P
    No niestety nie jestem ;) Wzrost nie pasuje :)

    -----------------------------

    Jeszcze przypominała mi się jedna sytuacja z wczorajszego meczu (jak mogłem to pominąć wcześniej :)), która miał decydujący wpływ na losy trzeciego seta i całego meczu. Przy stanie 23-22 dla KS JW, nasi wykonują blok, piłka długo wraca i spada w boisko! A sędzia przyznaje punkt Skrze. I zamiast wyniku 24-22 mamy 23-23, potem horror i porażkę 27-25.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •