Tak z ciekawości wie ktoś jaką skutecznośc w przyjęciu miał Benek?
Tak z ciekawości wie ktoś jaką skutecznośc w przyjęciu miał Benek?
podobną jak Wika.
Sorry ale żal mi Częstochowy,mogęnie lubic AZS aleaby trener tak upokarzał zawodników to skandal...ale cóż w końcu w Czewie tacy fachowcy że wyoatrzyli sobie i sprowadzili świetnego trenera...
Oglądając dzisiejszy mecz miałem nieodparte wrażenie jakby Brooking chciał nam wszystkim kibicom zrobić na złość za te wszystkie epitety pod jego kierunkiem w trakcie sezonu i pokazać jaki to Wika jest kiepski i dlaczego przez całą rundę zasadniczą stawiał na Salmona. Wika poprostu dzisiaj nie istniał od 2 seta i każdy kumaty po kilku jego takich wielbłądach od razu zdjąłby go z parkietu i wpuścił za niego Żuka, choćby na drobną zmianę, by dać Wice odciąć się na chwilę od meczu. Ale nasz treneiro trzymał go na parkiecie przez całe 2 sety, a w ostatnim niejako upokorzył go wystawiając Szczerbaniuka. Mam nadzieję, że Pan Brooking już od jutra nie będzie naszym trenerem. Oczekiwałem z jego przyjściem do naszej drużyny profesjonalizmu, dobrego przygotowania zawodników pod względem fizycznym i mentalnym. Zawiódł jednak na całej linii, a dzisiejsze jego zachowanie na ławce trenerskiej kompromitują go jako trenera.
We imieniu naszej wspalnailej druzyny... chcialbym przeprosic kibicow siatkowki za to co wyczynil AZS w dniu dzisjzzym. Mogli wygrac ale zachowali sie po 1 secie jakby BOT wspieral rowniez ich... KOMPROMITACJA! Mysle ze zawodnicy juz w trakcie 3 seta, kiedy harry kompletnie nie reagowal na masakre jaka sie dziala w belchatowie, zresygnowali z walki. nawet jesli mieli jakas nadzieje, rozbil ja Wika w przyjeciu. Problemu by nie bylo, gdyby trener potrafil robic jakies zmiany. Nauczyl sie zmeiniac zaowdnikow w secie 4, tylko ze zapomnial kto gra na jakiej pozycji... A moze byl tak w****iony na zaangazowanie zawodnikow ze postanowil dokonac najbardziej spektakularnej zmiany sezonu ? Bo to zawodnicy w duzej mierze, swoim sercem do gry pokazali jak im zalezy. Sezon juz sie dla nas zakonczyl.
I gratuluje Skrze - zepolowi ktory mimo poczucia ze jest ogladany przez mocno wiejska i malo znajaca sie na siatkowce miejscowa publicznosc (szacunek dla tych, ktorzy do tej licznej grupy sie nie zaliczaja), tworzy monolit ktory zawsze gra do konca, z pelna ambicja! Nie mam zmaairu pisac ze dzisiaj Skra wygrala bo AZS sie podlozyl - po prostyu Skra wykorzytstala bardzo slabe punkty naszej druzyny. Oczywscie my w to zwyciestwo mielismy ogrmony wklad, ale to malo istotne.
Harry OUT!
tak jak wczoraj pisałem dziś Skrze było łatwiej. Choc po pierwszym secie nie byłem już taki pewny. Na szczęscie w drugim secie wszystko wróciło do normy. Dalej nie najlepiej radzi sobie Wlazły a mimo wszystko Skra wygrywa (to dla tych że skra to tylko Wlazły). dzis super mecz w wykonaniu Gruszki i Heikkinena, dobrą zmianę dał też Stelmach. Cieszy na boisko powrót Milczarka.
Czestochowa, cóż po pierwszym secie chyba się przestraszyła że moze dziś wygrac w Bełchatowie.Wika katastrofa na przyjęciu, Holender katastrofa na ławce. Najleszego w dzniu dzisiejszym w swojej drużynie Szczerbaniuka przestawił na pozycję dla niego całkiem nową. Nowakowskiego zjadła trema. Na plus można zaliczyc serwis Gawryszewskiego.
Kibice Czestochowy po meczu krzyczeli ze jeszcze tu przyjadą.ja myslę ze tak, ale chyba w następnym sezonie.
teraz troszkę humoru: wez medalik włóż na szyję to Cie Wlazły nie zabije.
pozdrawiam wszystkich, ide napic się piwka i obejrzec powtórkę na TV
____________
POZDRAWIAM
dar70: chyba jesteś sezonowym kibicem jak nawet nie znasz nazwisk zawodników Skry...
eremefka: tak jestem kibicem sezonowym . kibicuje im sezon w sezon.
____________
POZDRAWIAM
pewnie juz cale trzy lata co :)?eremefka: tak jestem kibicem sezonowym . kibicuje im sezon w sezon.
Dziwna decyzja Brokkinga ale nie wnikam w to. W telewizji wygladalo to fatalnie, wrecz zenujaco. Wykopcie go bo jeszcze zawali Wam walke o braz nim zaczna sie mecze.
do socza_uk:
Błaszczyk, Salwach, Gaszewski, Janik, mówią ci coś te nazwiska. Jesli nie to chciałem ci napisac że są to nazwiska zawodników Skry którzy grali jeszcze w II lidze. ponad 10 lat temu. Skra grała jeszcze wtedy w szkole podstawowej na jednym z bełchatowskich osiedli. Nie jeden kibic wtedy marzył aby jego Skra zagrała z AZS Częstochowa. teraz role się odwróciły. choc przyznam że Czestochowa najdłużej trzyma się w czubie tabeli. pamietam jeszcze wasze pasjonujące walki z ASZ Olsztyn o mistrzostwa Polski. Ale ty pewno tego nie pamiętasz. pozdrawiam Cię weteranie kibicowski
____________
POZDRAWIAM
Na kiepskie przyjęcie zapracował dzisiaj sporo także nasz do niedawna lider w tym elemencie Gierczyński. Oczywi ście nadrabiał dużo atakiem, ale ogólnie cały sezon Gierka w przyjęciu kiepski.
W ogóle ten mecz był chyba najsłabszy w tym sezonie w wykonaniu AZS-u, wręcz tragiczny i jak ktoś wczesniej zauwazył w 4 secie to grali jakby im to wszystko latało koło dupy, zadowoleni , usmiechnięci cóż nie ma się co dziwic sam terner ustawiając Benka na przyjęciu dał sygnał ze już jest po meczu.
DNO
Po pierwszym secie przecierałem oczy ze zdumienia.
AZS mógł wygrać do 15...
Potem wszystko wróciło do normy.
Wszystkie sety do stanu 6-6 i... odjazd skry.
KAŻDA piłka sporna była przyznawana skrze:)
Myślę, że taka interpretacja przepisów tylko w jedną stronę może wk#rwić największego luzaka.
Nie dotyczy to tylko tych meczy.
Nie ważne czy gra Olsztyn, Częstochowa, Rzeszów czy Warszawa.
Skra zawsze ma za sobą sędziów.
Pamiętam czasy Hutnika Kraków, Gwardii Wrocław czy Warszawy, ale takiej nadinterpretacji przepisów nie widziałem nigdy...
Kuriozum był punkt zdobyty w pierwszym meczu przez AZS, gdy sędzia mimo oczywistej sytuacji zarządził powtórzenie zagrywki...
Nie jest dziełem przypadku, że skra przegrała tylko jeden mecz w tym sezonie.
(Gdy w Europie praktycznie nic nie znaczyła...)
Mamy naprawdę wyrównaną ligę.
Prawdopodobnie ostatni raz na wiele następnych lat, ale poziom sędziowania to żenada.
Najlepszy rozgrywający ostatnich mistrzostw świata w meczach ze skrą ma więcej podwójnych zagrań niż w meczach ligi szkolnej w moim byłym liceum:)
(do którego uczęszczali Bania(Stanicki) i Czacha:))
Oczywiście dzisiejszy mecz był żenującym widowiskiem i w pełni zasłużonym zwycięstwem skry.
Jednakże pierwszy mecz przy sędziach zagranicznych wygrałaby drużyna tego dnia lepsza czyli AZS Częstochowa.
Życzę wszystkim, aby pozostałe mecze sędziowali normalni sędziowie (nawet z Albanii) aby nie tworzyć niepotrzebnej historii efemerydy z Bełka...
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Blacktop - nie tylko sędziowie, ale i komentatorzy Polsatu! Każda piłka ewidentnie dla AZS była przez Drzyzge i Swędrowskiego kwitowana komentarzem "to chyba jednak punkt dla Skry" Tendencyjność środowiska ( sędziowie + komentatorzy) sięga zenitu! Nie wiem czym to jest spowodowane...mimo wszystko AZS zagrał dziś zawody niegodne komentarza...
"Twoja ambicja zabija Cię..."
nie no....
nie robcie scen!!!
skra lepiej sie prezentuje jako zespol...
no i przede wszystkim.... ma trenera a nie jakiegos obszczymurka.
po raz kolejny sie okazuje ze grucha w najwazniejszych meczach sezonu pokazuje klase.
sklad 4 seta?? zaskoczenie nawet dla mojej malzonki, ktora nie jest expertem siatkarskim...(hihi)
pozd..
PS. Blacktop taaaa. to sedziowie wystawili benka na przyjecie....
Mecz bez historii, Skra pokazała, że jak idzie jej gra to nikt w Polsce im nie jest w stanie zagrozić...mnie najbardziej rozbawiła oprawa..."A teraz wszyscy karteczki w górę!!!" NAPRZÓD SKRA!!!! hehe, ale piknik, brakowało kocyków :D:D :)
Teraz będ± identyczne komentarze jak po zdobyciu Pucharu Polski przez Bełchatów. :/ Nie macie się na kim powyżywać to wyżywacie się na kibicach Skry, sędziach i komentatorach. Gdyby Skra przegrała to nikt by tutaj o tym nie pisał. Żałosne :/
Wróćmy do meczu. Rzeczywi¶cie Brooking zachowywał się podczas meczu tak jakby był kolejnym zawodnikiem Skry. Szczerze mówi±c to szkoda zrobiło mi się zawodników Czewy po dezycji ich trenera w czwartym secie. Bo tak jakby z nich powietrze uleciało. Nawet ambitny Billings, który po każdej nieudanej akcji gotuje się ze zło¶ci był całkowicie obojętny na to co dzieje się na boisku. MVP moim zdaniem należało się dla Heikkinena. To co on wyprawiał z zagrywk± i blokiem :-D...mistrzostwo..to złamało mit, że Skra nie jest w stanie wygrać bez Wlazłego.
o zlamaniu mitu mozemy mowic jak Skra pojedzie w finale druzyne przeciwna w trzech meczach z Wlazlym na lawce, a Maciejewiczem w ataku. BTW Wy chyba nie rozumiecie, ze to, ze Wlazly to 50% Skry to nie znaczy, ze sobie sam bedzie wystawial, blokowal i zagrywal co przejscie.to złamało mit, że Skra nie jest w stanie wygrać bez Wlazłego.
Ja współczuje kibicom z Bełchatowa tego wodzireja z niedzielnych odpustów.
Oglądanie meczy w jego towarzystwie to męczarnia na maxa.
Jemu powinni płacić za to, żeby nie przychodził na mecze.
Żałosny jest...
Ja w zeszłym sezonie tego nie widziałem. Przyglądałem się, patzyłem, szukałem pozytywów i nic. Dalej twierdzę, że to był najgorszy transfer od kiedy pamiętam w Olsztynie (biorąc pod uwagę oczekiwania i kasę jaką otryzmał). Piotrek już chyba na zawsze będzie wywoływał salwy śmiechu na Warmii i nie zmieni tego nawet wybranie go MVP mistrzostw świata czy igrzysk olimpijskich.po raz kolejny sie okazuje ze grucha w najwazniejszych meczach sezonu pokazuje klase.
Bez przesady. Nie ulega watpliwosci, ze prezentowany poziom kwalifikuje naszych "sprawiedliwych" co najwyzej do spakowania ich do niebieskich wehikulow i wyslania do Wroclawia. (BTW skoro siatkarzy AZS stac bylo na odwiedziny w wiezieniu to czemu nie urzadzic takiej wycieczki arbitrom? Moze to by ich "zmobilizowalo", hehe). Ale to nie sedziowie odpowiadaja za stan, w jakim obecnie znajduje sie Czestochowa. Odpowiedzialny jest pewien siwowlosy pan oraz - chyba nawet w wiekszym stopniu - madre glowy, ktore go zatrudnily a potem zapomnialy na czas zwolnic.
Pzdr,
Garfield
Sezon wtopiony przez Brokknga...i Salmona. Gdyby sobie pajac tej lapy nie ro****al to konkurencja Wika-Salmon na przyjeciu bylaby bardzo pozytywna. Tymbardziej ze niewiadomo jaka forme przygotowalby Salmon na play-off. Mozliwosci mial... teraz juz jest pozamiatane
Nie moge przezyc meczu wczorajszego...Brooking upokorzyl zawodnikow okropnie...jak mozna w tak kuriozalny sposob poddac seta...przeciez jeszcze wszystko moglo sie odwrocic...pomijam juz ze okazal tym kompletny brak szacunku dla kibicow i widzow owego meczu...dno totalne...bylem zwolenikiem zatrzymania go do konca sezonu ale po wczorajszej zenadzie mam nadzieje ze juz w poniedzialem go **********...dograc sezon mozna i z Panasem
Szacunek dla Szczerbaniuka - gosc pokazal co to zaangazowanie i wola walki...w przeciwienstwie co niektorych ktorzy robia w spodnie przy "trudnej" zagrywce Fina...czy tak trudno wywnioskowac ze trzeba zrobic krok do przodu i brac owa zagrywke na palce???? nie przyjmuje do wiadomosci pieprzenia o jej trudnosci...krok do przodu i palce - ot i cala filozofia...no ale ciezko to wykonac trzesac sie ze strachu przed strasznym Finem...
Coz...pozostaje miec nadzieje na cud...ze podobnie jak niegdys z Kedzierzynem uda sie doprowadzic do piatego meczu i przegrac rywalizacje z honorem a nie jak frajerzy...
Zamiast drwić z Piotrka proponowałbym się chwilę zastanowić nad tym DLACZEGO! Dlaczego tak się dzieje że dobry zawodnik u Was zaczyn grać źle? Mz również ,choć w mniejszym stopniu, dotyczy to Bąkiewicza i Ruciaka.Piotrek już chyba na zawsze będzie wywoływał salwy śmiechu na Warmii i nie zmieni tego nawet wybranie go MVP mistrzostw świata czy igrzysk olimpijskich.
Ja sie nie zgadzam na Panasa :Pdograc sezon mozna i z Panasem
Wygląda jak cień trenera, wystraszony zawsze z łamiącym sie głosem bez jakiegokolwiek doświadczenia u boku DOBREGO trenera
Ja bym szukał wśród: Wagner, Felczak, Mazur
Z Wagnera taki sam trener jak i z Panasa...bralbym Boska ale dopiero po sezonie...
widze ze musiales sporo pogrzebac w archiwach by odnalezc te nazwiska .... weteranie :)Błaszczyk, Salwach, Gaszewski, Janik, mówią ci coś te nazwiska. Jesli nie to chciałem ci napisac że są to nazwiska zawodników Skry którzy grali jeszcze w II lidze. ponad 10 lat temu. Skra grała jeszcze wtedy w szkole podstawowej na jednym z bełchatowskich osiedli. Nie jeden kibic wtedy marzył aby jego Skra zagrała z AZS Częstochowa. teraz role się odwróciły. choc przyznam że Czestochowa najdłużej trzyma się w czubie tabeli. pamietam jeszcze wasze pasjonujące walki z ASZ Olsztyn o mistrzostwa Polski. Ale ty pewno tego nie pamiętasz. pozdrawiam Cię weteranie kibicowski
Popytaj lepiej zawodników, którzy z nim trenują/trenowali.Z Wagnera taki sam trener jak i z Panasa...bralbym Boska ale dopiero po sezonie...
Bez urazy..szanuje Wagnera jako zawodnika i czlowieka...w trenerce ma jednak doswiadczenie bardzo skromne...a w Czestochowie do grona doswiadczonych zawodnikow potrzeba trenera z charyzma i realnymi osiagnieciami...
Charyzmy i charakteru na pewno Wagnerowi nie można odmówić...
"Twoja ambicja zabija Cię..."
Charyzme mial na boisku...czy na lawce trenerskiej tez to smiem watpic...z prostego powodu - nic jeszcze nie osiagnal jako trener...
Dograc sezon mozemy z Andrzejem Golaszewskim :) Dzieki jego niekonwencjonalnym metodom mobilizacji niewiele brakowalo, a mielibysmy w finalach 2002 piaty mecz... Tylko zeby przypadkiem nie probowal mobilizowac Billingsa :)
Pzdr,
Garfield
no nie wiem czy nie ma osiągnięć: Wprowadził Czarnych do 1 ligi, w tym sezonie przejął zespół i z dna otarliśmy się o play offy. Jasne,że nie zdobywał pucharów ani mistrza ale wszystko przed nim.
A doświadczenie myślę,że ma. Choćby w genach.
Wagner tak - ale za pare lat!
Borys - Wagner musi gdzieś doświadczenie zbierać, i ja jestem jego gorącym zwolennikiem na stanowisku trenera AZS. Powinien dostac mocne wsparcie od zarządu i kontrakt na 3 lata, oraz możliwość budowania zespołu. Jeśli nie Wagner to Jarosz...kogoś innego w Częstochowie nie widze!
"Twoja ambicja zabija Cię..."
Jarosz zgadzam sie..charakter poparty osiagnieciami w postaci ostatniego mistrozstwa ktore bylo tak dawno ze juz go lewno pamietam:)
Przypomnę fanom AZS Częstochowa ich własne słowa: "przedwczesny finał" (to o półfinale), "szkoda, że w finale PP Bełt grał z Olsztynem, bo tylko Czewa może w tej chwil podjąć walkę z BOTem", itp.
Rzeczywiście, podjęli walkę...
Ten mecz to kolejny dowód że przegrywa/wygrywa sie w głowach. Niestety, Psyche macie do dupy:-(
Jestem za trenerem z zagranicy bo na polskim rynku niestety nikogo wlasciwego nie widac. Trener powienien miec duzy autorytet - tym samym sukcesy na koncie. to elimnuje cvalkwoice Wagnera... Bosek, Jarosz - dla mnie to oznacza slabe przygotowanie kondycyjne... ogolnie archaizm :] Oczywscie moge sie mylic, nie znac etc. ale mysle ze za granica mozna dorwac naprawde dobrych specjalistow korzy naucza zawodnikow zwyciezac, np. koncowki i dobrze przygotuje na play-off. Sa rozniez niewypaly typu Harry - ale on zadnych osiagniec nie mial. Od poczatku jego kadencji bylem w****iony ze dajemy zarobic holendrowi bez adekwatnej do zarobkow przeszlosci trenrskiej.
Nie watpie ze w Polsce sa fachowcy, ale na dzien dzisijszy wlasciwej osoby do AZs-u, gdzie presja jest zawsze duza, nie widze. mam tylko nadzieje, ze na stanowiskach prezesa, wice prezesa i rady nadzorczej dojdzie do gruntownych zmian. potrzebni tam sa ludzie ktorzy beda potrafili zatrudnic wlasciwych ludzi.
Nie mowie juz o tym, ze potzrerba kilku nowych, swietnych zawodnikow... czarno to widze.
Tak, tak Vic, szukajcie dalej trenera za granicą to w przyszłym sezonie będzie wprowadzał Gacka na środkowego bloku :D:D w półfinale MP... cudze chwalicie, własnego nie znacie....
Czytaj ze zrozumieniem... wyraznie napisalem ze Harry to niewwypal i isttnija za granica lepsi trenerzy od niego (wow :D) ktorzy napewno gorsi od naszych rodzimych "specow" nie sa... Byc moze chwale cudze bezpodstawnmie ale znam swoje - nic ciekawego.
Szukajcie sobie dalej trenera a Skra już od jutra sprzedaje bilety na finał
Nie takich kozakow jak wy juz przerabialismy i nie takie pojedynki wygrywalismy...swego czasu Kedzierzyn rowniez mrozil szampany....innym razem mieszkancy kopalnianego miasteczka juz cieszyli sie z brazu...w decydujacym meczu ich "skierka" wygrywala nawet 2-0...czy mam mowic dalej?? wiecej pokory...polfinal jeszcze nie skonczony...
Pewnie że gdzie nam tam do takiej metropolii jak Wasza ale słyszałem że tym razem Szczerbaniuk ma zagrać na libero a Woicki na środku więc może się uda?Nie takich kozakow jak wy juz przerabialismy i nie takie pojedynki wygrywalismy...swego czasu Kedzierzyn rowniez mrozil szampany....innym razem mieszkancy kopalnianego miasteczka juz cieszyli sie z brazu...w decydujacym meczu ich "skierka" wygrywala nawet 2-0...czy mam mowic dalej?? wiecej pokory...polfinal jeszcze nie skonczony...
Istotnie sporo wam do nas brakuje i brakowac zawsze bedzie - nie ta mentalnosc...
Co do meczu to moze sie uda a moze nie...poki co jestesmy jeszcze w grze...w czwartek hala bedzie pelna(biletow prawie nie ma) i bedziecie mieli okazje podpatrywac jak wyglada normalny doping...
Wspomnienia z 2004 roku to jest chyba jedyna rzecz, ktora daje jako taka nadzieje na odrobienie strat. Chlopaki z Belchatowa pamietaja moze tie-break piatego meczu i taniec radosci czestochowian po ostatniej pilce? A moze nie pamietaja bo wczesniej wyszli z hali albo w ogole nie chodzili wtedy jeszcze na mecze? :)
Pzdr,
Garfield
A gdzie jest napisane, że Skra sprzedaje bilety na finał? Jest napisane tylko, że na III rundę Play-Off, więc je¶li nie przejdzie pojedynku z Częstochow± to będzie walczyła o 3 miejsce u nas w hali dwa pierwsze mecze a przecież to też III runda Play-Off. I kto jak to ale zawodnicy Skry podejd± do tego trzeciego meczu w Czewie tak jakby zaczynali od zera, bo gdyby tak nie było to byliby zadufani w sobie po Pucharze Polski i nie wygraliby dwóch meczów pod rz±d z tak ¶wietnie dysponowan± Częstochow±.