z tym rozwojem zagranica to ja bym tak nie przesadzal. Wlazly do tej pory gral tylko w Polsce, a juz znalazl sie w 3 najlepszych atakujacych swiata. Wskazcie mi prosze zawodnika, ktory sie niesamowicie zmienil po wyjezdcie zagranice albo sie mega rozwinal? Dla mnie to tylko Kadziewicz nauczyl sie blokowac w Rosji, a reszta to jedzie glownie za kasa. Jak argumentem jest gra z najlepszymi to ja bym wartosci naszej ligi nie umniejszal plus, jak zawodnik jest naprawde dobry to bedzie gral w kadrze, a tam szans na granie z czolowka jest sporo. Boje sie, ze z tymi wyjazdami w siatkowce to sie moze porobic tak jak z pilka nozna. Zawodnik cos pokazal to od razu go zagranice, bo kasa wieksza i niby rozwoj lepszy, a konczy sie to grzaniem lawy, spadkiem formy itd.