Chyba najciekawsza para. Faworytem są Częstochowianie. Nadszedł czas kiedy okaże się czy Brooking to faktycznie, jak mowią jedni "czarodziej play-off" czy wielka pomyłka działaczy. Moim zdaniem rozstrzygające będą pierwsze mecze w Częstochowie, jesli AZS wygra obydwa rywalizacja skonczy się w trzech meczach...Zapraszam do dyskusji!