Pokaż wyniki od 1 do 33 z 33

Wątek: AZS Częstochowa - Skra Bełchatów

  1. Powrót do góry    #1
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    AZS Częstochowa - Skra Bełchatów

    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany Awatar galaxian
    Dołączył
    30-11-2001
    Postów
    1,779
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wszyscy, ktorzy chca sledzic relacje ze spotkania a nie maja Polsatu Sport moga posluchac bezposredniej transmisji w radiomarconi.pl POczatek kilka minut przed 20.

    Blacktop na pewno bez Wiki? Wydaje mi sie, ze odpoczywal tydzien zeby wlasnie na Belchatow byc gotowym.

  3. Powrót do góry    #3
    Użytkownik
    Dołączył
    06-02-2006
    Postów
    74
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    POczatek kilka minut przed 20
    A wydawalo mi sie ze AZS -Skra jest o 18

  4. Powrót do góry    #4
    Zaawansowany Awatar galaxian
    Dołączył
    30-11-2001
    Postów
    1,779
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Na stronie pls.pl jest napisane, ze o 20.00
    Tez mnie takie sluchy dochodzily, ale zadnego oficjalnego info nie bylo (CHYBA)

  5. Powrót do góry    #5
    Użytkownik
    Dołączył
    09-02-2004
    Postów
    232
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    o 18 bedzie mecz w Olsztynie, natomiast AZS-Skra o 20 tak przynajmniej wynika z zapowiedzi na polsacie sport.

  6. Powrót do góry    #6
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-10-2005
    Postów
    503
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    są dwa mecze w TV i Olsztyn-Jastrzębie o 18 i Czewa-Bełchatów o 20, specjalnie tak zrobili aby móc transmitować oba spotkania

  7. Powrót do góry    #7
    Użytkownik
    Dołączył
    30-07-2005
    Postów
    70
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wika w Bydgoszczy był w składzie, nawet dość intensywnie się rozgrzewał, no ale skoro nie może skakać to mało prawdopodobne , że wystąpi jutro. Jest ambitny, miejmy nadzieje, że zagra ze Skrą, jest jednym z najmocniejszych ogniw AZSu..
    Nie wiem za to co dzieje się z Phillem, nie było go w Bydgoszczy, zwykłe wakacje, czy coś więcej?

  8. Powrót do góry    #8
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-05-2003
    Postów
    918
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mecz bez historii, szybkie 3:0 dla Bełchatowa innej możliwości nie ma. Ciekawe czy AZS chociaż 5 pozycje przed play-off obroni? Tak tragicznego sezonu ja nie pamiętam, przegrana z dwoma czerwonymi latarniami, a jeszcze nie wiadomo co nas dalej czeka :/

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik Awatar dar70
    Dołączył
    14-05-2004
    Postów
    339
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Skrę czeka cięzki mecz.
    AZS bedzie chciał się zrehabilitować za porażkę z Bydgoszczą.Nie wiadomo czy zagrają przeciwko nam Phil Eatherton i Marcina Wika- Eatherton ma kontuzję ścięgna Achillesa, a Wice lekarz zakazał skakania przez tydzień.
    Skra jak zagra na podobnym poziomie jak w sobotę to nie powinna miec problemów w Czestochowie.Licząc ostatnie trzy sezony to Skra w rundzie zasadniczej zawsze w Czestochowie wygrywała. Oby ta dobra passa trwała nadal

  10. Powrót do góry    #10
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    coach wrote:

    Mecz bez historii, szybkie 3:0 dla Bełchatowa innej możliwości nie ma. Ciekawe czy AZS chociaż 5 pozycje przed play-off obroni? Tak tragicznego sezonu ja nie pamiętam, przegrana z dwoma czerwonymi latarniami, a jeszcze nie wiadomo co nas dalej czeka :/
    Nas?
    Masz coś wspólnego z Częstochową?
    (poza studiami)
    Prawdziwi kibice są z drużyną na dobre i na złe.
    Nie mamy z tobą nic wspólnego,
    znajomych szukaj gdzie indziej...

    Mam nadzieję, że AZS się podniesie.
    Liczę na dobre widowisko i zwycięstwo nad Bełchatowem...
    (choćby minimalne)
    pozdro dla prawdziwych kibiców



    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    09-02-2004
    Postów
    232
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    blacktop kapitalna riposta....myslalem, ze coach drazni tylko kibicow innych druzyn, ale widze ze wsrod swoich rowniez nie jest traktowany powaznie.

    Typowe dla kibica tzw. "piknika" czyli jak druzyna ma wyniki jestem jej kibicem, jak pojawia sie kryzys to wieczne narzekanie i obrzucanie blotem.

    Mimo, ze jestem z Bełchatowa to szanuje AZS i uwazam, ze wynik dzisiejszego meczu jest jak najbardziej sprawa otwarta! Nie zdziwi mnie nawet 3-0 dla Czestochowy. Szkoda, ze nie bedzie mi dane obejrzec meczyku w Olsztnie, ale o 18 jest prezentacja GKS-u Bełchatów bo juz w piatek rusza liga, wreszcie !!

  12. Powrót do góry    #12
    Użytkownik
    Dołączył
    20-01-2007
    Postów
    388
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dzisiaj zagra Wika, bo nie po to pauzował ostatnio, zeby nie zagrac z Belchatowem. A Eatherton tez raczej zagra, ale tutaj w jego przypadku nie jest to takie pewne jak u Wiki.

    Wynik tego meczu nie jest wcale z gory przesadzony. Kazdy mecz jest inny, a potencjał AZS-u nie podważalny. Trzeba zaznaczyc, ze hala bedzie pełna a kibice sa wyjatkowo zmobilizowani do tego meczu. Jestem pewien, ze zawodnicy jeszcze bardziej! Jak nie zostawia serca na boisku to zwyczajnie hala nie pozostawi na nich suchej nitki. Albo beda grali, albo bedzie ********...

    Jako kibic z Czestochowy, typuje zwyciestwo AZS-u po morderczej walce. Nie zapomiajmy, ze Skra wygrala u siebie z azs-em bardzo minimalnie, a niespodzianki w PLS juz chyba sa normalką...wszsytko bedzie lezalo w mobilizacji zawodników.

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-05-2003
    Postów
    918
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Blacktop - jestem rodowitym Częstochowianinem, a studiuje w Katowicach, z tego względu na meczach w tym sezonie jestem sporadycznie. Ja całym sercem kibicuje AZSowi od 8 lat, ale chyba osiagnelibyśmy poziom Bełchatowa, gdybysmy przegrane z Bydgoszczą kwitowali opisami "Nic sie nie stało"! Dzieje się źle bo AZS ma wielki, największy od sezonu po którym z drużyny odeszli Stelmach, Dacewicz, Bąkiewicz i Ignaczak potencjał a przegrywa z Poltechniką, Bydgoszczą o porażkach z faworytami nie wspominając. Jeśli uraziłem Twoją Kibicowską dumę - Przepraszam! Esq - Twojej wypowiedzi komentował nie będe bo wieś i piknik to w jednym miejscu w Polsce jest...tam gdzie nadpobudliwy gość biega po hali i krzyczy: "Dziewczyny piszczymy" i jedynym klubem ktorego w Polsce nie szanuje jest właśne Skra.

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany Awatar Magik
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,710
    Kliknij i podziękuj
    245
    Podziękowania: 383 w 242 postach
    cóz mecz przegrany przez tego ******go debila na ławce trenerskiej.Jeżeli AZS chce cokolwiek jeszcze zrobić w tym sezonie musi jak najszybciej wy***** na zbity pysk tego pseudo fachowca skonczonego debila.

  15. Powrót do góry    #15
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-11-2003
    Postów
    1,176
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co racja...
    Nie rozumiem decyzji trenera Częstochowy. Drużyna idzie łeb w łeb, nawet zdaje się wygrywać, i nagle podwójna zmiana. Pytam się po co ?
    Patucha 2 razy dostaje czapę-dziękuje.

  16. Powrót do góry    #16
    Użytkownik
    Dołączył
    05-10-2006
    Postów
    267
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    mecz nawet calkiem calkiem ale zagrywka to jeszcze odstajemy od Serie A ,oj odstajemy
    Wlazly jak dojdzie do formy to Skra ma final PLS w kieszeni

  17. Powrót do góry    #17
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    788
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bardzo fajny mecz, oby więcej taki emocji w naszej lidze.
    Gratulacje dla Skry za zwycięstwo, mieli "chłodniejsze głowy" w końcówce :)

  18. Powrót do góry    #18
    Zaawansowany Awatar Magik
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,710
    Kliknij i podziękuj
    245
    Podziękowania: 383 w 242 postach
    Niech mi ktoś powie po co ten idiota robił te podwojne zmian??
    Przez te zmiany został przegrany drugi set,a już popis geniuszu dał ten cymbał w ostatnim secie kiedy prowadzi sie 8:5 ten idiota robi zmiany i jest po 8 i w efekcie przegrany mecz który już był wygrany.

    Ten mecz pokazał jedno ci zawodnicy potrafią grać może nie o mistrzostwo ale o 3 miejsce jak najbardziej, tylko jest jeden warunek zmiana i to szybka na ławce trenerskiej.Po co trener który nie umie wystawić optymalnego składu, który nie umie przeprowadzić zmian i ktory podczas meczu a prezde wszystkim podczas czasów nie umie gęby otworzyć( nie mówie tu o jakimś ostrzejszym słowie on dosłownie nic nie mówi)?
    I niech nikt nie mówi ze z taką zmianą jest za późno bo nie jest, a pokazał to zeszły sezon i zmaina na trenerskiej ławce w JW co dało vicemistrzostwo.
    Mam nadzieje ,że zarząd chociaż jedną dobrą decyzje podejmie w tym sezonie i pozbędzie sie tego nieudacznika.

  19. Powrót do góry    #19
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-05-2003
    Postów
    918
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem jaki warsztat posiada trener Brooking, nie miałem przyjemności obserwować przez niego treningu, ale zgadzam się z przedmówcą, że jeśli chodzi o prowadzenie meczu Brooking jest mierny. Brawa za walke, taki AZS chce sie ogladac...

  20. Powrót do góry    #20
    Użytkownik Awatar dar70
    Dołączył
    14-05-2004
    Postów
    339
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak jak pisałem wsześniej Ze bedzie to ciężki mecz dla Skry i tak też się stało.
    Gra Czestochowy dziś wyglądała całkiem dobrze, coraz lepiej spisuje się A. Stelmach. bardzo dobry mecz w wykonaniu Salmona,reszta też przyzwoicie.
    Na Skrę to jednak trochę za mało. do wysokiej formy wraca K. Ignaczak .Cieszy powrót do dobrej gry M. Wlazłego. Od kilku meczu całkie dobrze z zagrywką radzi sobie P. Gruszka z przyjęciem również nie najgorzej,troche słabiej w ataku. Szkoda tak dużej ilości błedów własnych Skry w czwartym secie bo mogło byc jeszcze lepiej.
    ____________
    POZDRAWIAM

  21. Powrót do góry    #21
    Ekspert
    Dołączył
    10-08-2002
    Postów
    4,964
    Kliknij i podziękuj
    525
    Podziękowania: 1,583 w 777 postach
    Wynik najchujowszy z mozliwych. Po porazce 0:3 lub 1:3 moze doszloby do jakiegos trzesienia, a tak przez nastepne dni bedziemy pewnie karmieni bzdetami ze "druzyna zagrala ambitnie, walczyla, byla bliska zwyciestwa lecz na tym poziomie decyduja detale, a i tak o wszystkim rozstrzygna play-offy". Czyli znane nam od poczatku sezonu bla-bla-bla.

    Co do Brokkinga to w 100% zgadzam sie z przedmowcami. Zmiany to jedno, mi natomiast utkwila w glowie pewna scena. Koncowka seta (nie pamietam ktorego), czas na zadanie dla Castellaniego. Co robi Brokking? Stoi kilka dobrych metrow od lawki AZSu, schowany za plecami sedziego liniowego... Nie ma to jak wsparcie swojego trenera. Sadze, ze najlepiej wsparlby ten klub wsiadajac do autka i jadac w ***** do tej swojej wesolej krainy malzenstw pedalskich. Tam moze sobie wkur..ac kibicow do woli, ale Czestochowe niech zostawi w spokoju. Amen.
    Pzdr,
    Garfield

  22. Powrót do góry    #22
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    hmmm

    5 set
    8-5
    a po chwili bodajże
    11-12
    czyli przegrana w tym fragmencie
    3-7
    (w tie breaku)
    gdy praktycznie powinno być punkt za punkt.
    3 piłki meczowe
    i chyba 2 w górze.
    i finał
    17-19
    (tylko jedna piłka meczowa skry)
    i koniec.


    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  23. Powrót do góry    #23
    Użytkownik
    Dołączył
    26-10-2005
    Postów
    286
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wlazly jak dojdzie do formy to Skra ma final PLS w kieszeni
    Czyli według ciebie Wlazły zagrał dziś źle i jest z złej formie??? W takim razie jak ma zagrać żebyś ty był zadowolony??

  24. Powrót do góry    #24
    Użytkownik
    Dołączył
    04-05-2002
    Postów
    410
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niech kibice Skry nie pieprzą glupot ze moglo byc wyzej...Gdyby nie nasz holenderski as prowadzilibysmy 2-0 w setach na dzien dobry...nie moge pojac ze nie wyciagnal wnioskow z powojnej zmiany w drugim secie...coz...naprawde swietny mecz...zal tylko ze dobil nas wątły jak niewiasta i okropnie "przemeczony" gwiazdor Mariuszek...no i zal ataku Bilingsa...
    Reasumujac - mocno wierze ze bedzie lepiej

  25. Powrót do góry    #25
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Hmmm

    Mimo wszystko powiało optymizmem.
    HP trzęsła się w posadach.
    Kibice nie zawiedli.
    Myślę, że pierwsza czwórka jest realna.
    (a nawet trzecie miejsce przed PO)
    Będzie się działo.
    pozdr
    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  26. Powrót do góry    #26
    Stały bywalec
    Dołączył
    02-06-2003
    Postów
    535
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Brokking leci, tyle w temacie.

  27. Powrót do góry    #27
    Zaawansowany
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,676
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    To go oddajcie Mosto, będzie pomocny jeśli idzie o rozpracowanie AZS w pierwszej rundzie playoffs, wy 3 my 6 heh.
    Zdołaliście wywalczyć punktz najlpeszą od paru sezonów ekipą, nie rozrywajcie szat!
    I hate Bayern soooo much

  28. Powrót do góry    #28
    Użytkownik
    Dołączył
    30-12-2002
    Postów
    102
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 3 w 2 postach
    bardzo dobry mecz w wykonaniu Salmona
    dar70 - to Ty albo inny mecz ogladałeś, albo pomyliłeś sie z Billingsem. Salmon był najsłabszym zawodnikiem na boisku. Przez pierwsze dwa sety nie grał nic - albo był łapany blokiem, albo walił w aut (tudzież antenke)- pozostałe trzy sety wcale nie lepiej.
    Może ktoś wie co z kolanem Wiki, nie wyszedł z powodu kontuzji, czy to kolejny pomysł naszego genialnego treneiro?
    Proponuje przeprowadzic zbiórke wśród częstochowskich kibiców. Zbiórke na bilety lotnicze jeden do Holandii, drugi do usa (dla Salmona). Tego drugiego moze uda sie wysłać w pakiecie z Eathertonem. (za wystawienie łap do bloku gdy zawodnik Skry przebijał piłke na nasza stronę palcami w tie breaku!!!!!)

  29. Powrót do góry    #29
    Zaawansowany Awatar Magik
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,710
    Kliknij i podziękuj
    245
    Podziękowania: 383 w 242 postach
    Brokking leci, tyle w temacie.
    Digit mam nadzieje ,że słowo ciałem się stanie.

    Co do Salmona to nie był to idealny występ ale trzeba przyznać ,że najlepszy w tym sezonie.

  30. Powrót do góry    #30
    Użytkownik
    Dołączył
    09-02-2004
    Postów
    232
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Esq - Twojej wypowiedzi komentował nie będe bo wieś i piknik to w jednym miejscu w Polsce jest...tam gdzie nadpobudliwy gość biega po hali i krzyczy: "Dziewczyny piszczymy" i jedynym klubem ktorego w Polsce nie szanuje jest właśne Skra.
    Kazdy ma prawo do swojej opini :-)
    W terminologi kibica pilkarskiego, ktorym zdecydowanie jestem - "piknik" odnosi sie do takiego kibica jakim jestes Ty. A to jest moja opinia, ktora tez mozesz uszanowac.

    Mi sie wydaje, ze Salmon jako tako ciagnal gre w ataku Czewy, a to Billings mial zdecydowanie wiecej autowych atakow i byl blokowany. Zreszta mial w gorze pilke meczową, ale zczapowal go Wlazły. Propo krotkiej Stelmacha z Szczerbaniukiem to nie wiem ile oni musza razem lat grac, zeby to zagranie miedzy nimi dobrze funkcjonowalo....moze jeszcze ze 3 latak i bedzie git :-)
    Tajbrek to kapitalny spektakl, a Skra pokazala, ze jest druzyna z ccharakterem.
    Co do trenera Brookinga, to moim zdaniem rowniez jest to fatalny coach. No ale i ak najwazniejsze beda playoffy...

  31. Powrót do góry    #31
    Początkujący
    Dołączył
    09-11-2006
    Postów
    17
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niech kibice Skry nie pieprzą glupot ze moglo byc wyzej...Gdyby nie nasz holenderski as prowadzilibysmy 2-0 w setach na dzien dobry...nie moge pojac ze nie wyciagnal wnioskow z powojnej zmiany w drugim secie...coz...naprawde swietny mecz...zal tylko ze dobil nas wątły jak niewiasta i okropnie "przemeczony" gwiazdor Mariuszek...no i zal ataku Bilingsa...
    Reasumujac - mocno wierze ze bedzie lepiej
    Wątły jak niewiasta to chyba ty jesteś - Mariusz zagrał dobre zawody i jak tak dalej pójdzie to ten wasz Billings to będzie mógł się schować. Poza tym włoska definicja atakującego brzmi "atakujący to zawodnik, który może cale spotkanie grać fatalnie, ale najważniejsze piłki skończyć" - według tej tezy to Billings jest słabiutkim atakującym.

    Mi sie wydaje, ze Salmon jako tako ciagnal gre w ataku Czewy
    Bardzo źle ci się wydaje - grę czewy to ciągnął już prędzej Billings niż Salmon - Salmon to ciągnał na zagrywce i nic poza tym (no jeszcze w przyjęciu jako tako) - Salmon powinien jak Krzysiek Stelmach - wchodzić ytylko na przyjęcie albo na zagrywkę - bo do atku to on się kompletnie nie nadaje.

  32. Powrót do góry    #32
    Użytkownik
    Dołączył
    20-01-2007
    Postów
    388
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zmiany Brokkinga zadecydowały o porażce w tiebreaku i kto wie czy nie w 3 secie... Nasi po zagrywce nie pamietam kogo, przyjeli dosc wysoko a niski i slabo dysponowany wczoraj Woicki tradfycyjnie nie dal rady zlapac pilki...pozniej posypaly sie punkty dla Skry.
    Teraz troszke sie obrywa Brokkingowi i zawodnikopm ktorych wpuszczal na parkiet (bo Wika rowniez robil slabe zmiany)a dzieje sie tak z prostego wzgledu - Andrzej Stelmach zagral wczoraj chyba pierwszy swietny mecz, pomijajac juz ten srodek... :)
    Slyszalem ze przed przyjsciem do AZS-u Salmon byl zawodnikiem kompletnym, ktory na boisku pokazywał swoje cwaniactwo, silna zagrywke i swietne przyjecie. Nie mwoiac juz o ataku który byl duzo lepszy. Krew mnie zalewała, kiedy widzialem jak grał w ostatnich meczach, ale wczorajszy mecz ze Skra uznaje jako objaw stopniowego powrotu do formy (bo jest przeciez po kontuzji barku) i jednak te play-offy zweryfikują wszystko - czy sie to komus podoba czy nie ;)
    Najsłabszy w druzynie byl Eatherton i Billings, ktory niby mial wachania w tym meczu, ale jednak przy Maciejewiczu i Wlazlym wypadl bardzo blado, nie mowiac o kolejnej spieprzonej pilce meczowej jaka mial w górze.
    Mecz generalnie przegrany w bloku... ciekawe jest, ze w meczach o stawke, wcale nie zagrywamy tak slabo jakby to mogli okreslac "eksperci". W tym elemnecie zupelnie rozbilismy Skre (Salmon, Szczerbaniuk, Gierczyński) i jeszce kilka smiesznych asów w wykonaniu Woickiego i Stelmacha i naresxcie dobre wejscie Patuchy w 4 secie. Mysle ze w tym elemencie bedziemy tylko lepsi, bo przeciez taki np. Marcin Wika, nie zagral wczoraj ani jednej trdunej zagrywki kiedy wchodzil na ten element.
    Jezeli tylko ustablizujemy forme na dobrym poziomie, czyli utrzymamy nasz dobry atak (strach sie bac co by bylo gdyby zamiast Billingsa miec kogosc pokroju chociaz Maciejewicza), przyjecie, zagrywke i zrobic cos z tym fatalnym blokiem to spokojnie walczymy o medal.
    Probleme moze byc nasz trener, ale mówi sie ze ten gosc kazdy zespol ktory prowadzil, mial problemy na poacztku, a konczyl bardzo dobrze... No zobaczymy, bo jestem pewien ze teraz go nie wypieprza.

    Na koniec wspomne o kibicach. W hali byla rewelacyjna atmosfera o której z reszta wspominal Krzysztof Stelmach... juz zdarzylem przeczytac ze kibice z Czestochowy jak zawsze pokazali ze sa burakami itd. bo niby gwizdali jak Skra byla na zagrywce etc. ale to jest chyba normalne... doping byl prowadony znakomicie przez caly mecz. ciekawe co na to nasi zagorzali przeciwnicy, czyli Polsat...
    A kibice skry ? Pszczólki, megafony i jakies beznadziejne urzadzenie do wydawania jakiegos bezsesnowanego dzwieku... Fajny doping w sumie...hehe Przcezytalem jakze trafna opinie, ze równie dobrze mogliby narac doping na cd i odpalic w glosnikach. To jest zenada.

    Ale mimo wszystko gratulacje dla Belchatowa, zagral dobry mecz i jest wg mnie fawortytem do zlota, bo ten zespol nie ma tak slabych stron jak czestochowa i Olsztyn. Na dzien dzisiejszy widze final Skra vs. ktos z pary Czestochowa/Jasztrebie (ktore na pewno wróci do formy) bo Olsztyn nigdy nie byl moim fawortyem, i z biegiem sezonu coraz latwiej bedzie mozna obnazyc ich slaby atak i przyjecie.
    Pozdrawiam.

    Statystyki:

    AZS Częstochowa - Skra Bełchatów 113:112
    punkty z ataku: 74:68
    punkty z bloku: 2:13 (!!!!!!!!)
    punkty z zagrywki: 9:1 (!)
    punkty po błedach przeciwnika: 28:30



  33. Powrót do góry    #33
    Użytkownik
    Dołączył
    20-01-2007
    Postów
    388
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niech kibice Skry nie pieprzą glupot ze moglo byc wyzej...Gdyby nie nasz holenderski as prowadzilibysmy 2-0 w setach na dzien dobry...nie moge pojac ze nie wyciagnal wnioskow z powojnej zmiany w drugim secie...coz...naprawde swietny mecz...zal tylko ze dobil nas wątły jak niewiasta i okropnie "przemeczony" gwiazdor Mariuszek...no i zal ataku Bilingsa...
    Reasumujac - mocno wierze ze bedzie lepiej
    Wątły jak niewiasta to chyba ty jesteś - Mariusz zagrał dobre zawody i jak tak dalej pójdzie to ten wasz Billings to będzie mógł się schować. Poza tym włoska definicja atakującego brzmi "atakujący to zawodnik, który może cale spotkanie grać fatalnie, ale najważniejsze piłki skończyć" - według tej tezy to Billings jest słabiutkim atakującym.

    Mi sie wydaje, ze Salmon jako tako ciagnal gre w ataku Czewy
    Bardzo źle ci się wydaje - grę czewy to ciągnął już prędzej Billings niż Salmon - Salmon to ciągnał na zagrywce i nic poza tym (no jeszcze w przyjęciu jako tako) - Salmon powinien jak Krzysiek Stelmach - wchodzić ytylko na przyjęcie albo na zagrywkę - bo do atku to on się kompletnie nie nadaje.
    Prosze o odrobine intelignecji z twoje strony. Przecierz pierwsza wypowiedź kibica Czestochowy , jednoznacznie okresliła ze Wlałzy nas rozbil i tyle.
    A o Salmonie narazioe sie nie wypoiwadaj, bo zagrywke i przyjecie ma duzo lepsza niz chocby Gruszka a jesli chodzi o atak to poczekajmy do play-off. wtedy bede sklonny nawet przyznac ci racje.
    Zgodze sie jednak z tym ze Billings jest słaby. Napieprza zupelnie bez sensu.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •