Zakończył się mecz w Radomiu.
Jestem miło zaskoczony.
Pozdrawiam
Zakończył się mecz w Radomiu.
Jestem miło zaskoczony.
Pozdrawiam
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
No brawo brawo...
To może i Olsztyn ma szansę pokonać w środę Jastrzębie...?
no niemoge ...jak już nas Radom jedzie to co będzie dalej...źle się dzieje w Jastrzębiu od jakiegoś czasu...
czekam na reakcje JSW:D
pewnie sędziowie wypaczyli wynik:)
a tak serio, bardzo miła dla mnie niespodzianka, naprawdę Czarni z taką grą mogą być spokojni o pozostanie w PLSie. Szkoda że meczu nie widziałem, czekam z utęsknieniem na szersze relacje..
nie martwcie sie ogracie teraz olsztyn i odbudujecie sie psychicznie....
Na wstępie gratulacje dla Radomia za zwycięstwo.
A co do wstępu naszych "gwiazd" w tegorocznej edycji PLS to powoli mam dość! Ku...twa jego mać, co oni grają!!! Z całym szacunkiem dla zawodników z Radomia, ale jak można przegrać mecz z drużyną, która walczy o utrzymanie?! Jestem mocno wkurzony, coraz bardziej jestem przekonany, że zdobycie medalu w tej edycji PLS to będzie wielkie osiągnięcie!
Aktualnie wypadamy z "obiegu"! Nie jesteśmy w tzw. "wielkiej czwórce"! W4 PLSu na dzień dzisiejszy to : Skra, Olsztyn, Resovia i Cz-wa.
Tyle wydanej "kasy" i zero efektów. Niestety same nazwiska nie gwarantują sukcesu. Potrzebna jest drużyna. Pewnie "poleci głowa Boska", bo tak jest najłatwiej. Ale kto w tym klubie jest odpowiedzialny za transfery?! Bosek czy Grodecki?!
Jest raczej pewne, że mój pracodawca czyli JSW, chce się wycofać ze sponsorowania, a wyniki które ta drużyna osiąga w ostatnim czasie tylko przyśpieszają tą decyzję. Coś mi się wydaje, że zmierzamy ku "prowincji siatkarskiej".
PS. Zajęcie miejsca przez naszych w pierwszej czwórce po rundzie zasadniczej to będzie cud! Z takim podejściem do grania przez naszych to nie mamy czego szukać w PLS. Panie Grodecki GWIAZDY nie grają i nie gwarantują sukcesu - potrzebna jest grupa ludzi chcących tworzyć zespół, a nie "zgraję" indywidualności!
Gratulacje dla Jadaru, miło się ogląda takie wyniki ...
Może mi ktoś powiedzieć jak grał Grzesiek Szymański?
Grzesiu nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Tak było również w tym przypadku. Bez rewelacji, ale nie tragicznie. Przy takim "cudownym" przyjęciu i jeszcze lepszym rozegraniu Grzesiek musiałby być cudotwórcą.
Mnie zastanawia dlaczego trener wystawia do podstawowego składu [w zastępstwo Pawła Siezieniewskiego] Przemka Michalczyka, który przez ostatnie kilka/kilkanaście miesięcy praktycznie nie pojawiał się na boisku [mam na myśli mecze, nie treningi]. Przemek dobrze się ustawiał, podbił sporo piłek, ale jak narazie zbyt mocno osłabia siłę ataku i zagrywki drużyny. Młodzi zostali sprowadzeni do drużyny dla ozdoby? Nie mógł zagrać Gorzewski czy Yudin? W zasadzie powinni zagrać obaj - Dawid Murek od czasu powrotu do Polski nie pokazał nic, poza "gwiazdowaniem". No a Paweł Siezieniewski, który miał być słabszym punktem drużyny, okazuje się być liderem.
Szczytem wszystkiego w wykonaniu naszych przyjmujących były trzy asy [pod rząd] wpadające metr w boisko - pierwszy przed nosem Dawida Murka, kolejne dwa kilkanaście cm od Przemka Michalczyka [trzeci został odgwizdany jako aut... - gratulacje dla sędziego]. Co ciekawe ani jeden, ani drugi nawet palcem nie kiwnął, aby podbić piłkę.
A po przegranym meczu - jak zwykle, patrząc w ziemię, w ciągu minuty, cała drużyna powędrowała do szatni, wysyłając do kibiców Daniela Plińskiego - biedak, zawsze, obok Grześka Szymańskiego, wkłada w mecz najwięcej serca i jeszcze musi się nasłuchać... :P
Przy pierwszej możliwej okazji zastanowiłabym się nad zmianą trenera i odesłaniem Dawida Murka. Może warto zapytać Piotrka Gabrycha czy w Rumunii nie szukają jeszcze jednego przyjmującego - liga byłaby adekwatna do poziomu jego gry w tym sezonie.
Koleżanko ORANGUTAN Ty się chyba zakochałaś w Plińskim,bo piszesz jaki on biedny,a on tak samo,jak reszta drużyny olewa grę i kibiców.Chodzę na mecze w Jastrzębiu to widzę jak to wszystko wygląda.Pliński z racji funkcji kapitana podchodzi do kibiców.Dobrze,że ten mecz był w Radomiu,to przynajmniej nie musiałem oglądać tych wielkich gwiazd w pokazie,jak przegrać mecz ze słabszą kadrowo drużyną.Współczuję tylko Członkom Klubu Kibica,bo wiemże oni jeżdżą wszędzie za drużyną i chwała im za to.
Wszyscy piszą ,że Jastrzębie przegrało ten mecz ...dla mnie to Czarni go wygrali zostawiając serce na parkiecie :P już dawno chłopaki nie byli tak zdeterminowani , aż miło było popatrzec ! Ręce do bloku wyciągali pod niebiosa i się opłacało :) Kadziu na pojedynczych zatrzymywany to rzadki widok ...poza tym świetna zagrywka i nieporadnośc przyjmujących po drugiej stronie siatki dała wynik końcowy zaskakujący dla wielu :)szkoda ,że takie mecze w ich wykonaniu zdarzają się raz na milion ;)
A Jastrzębie niech się martwi bo ma czym...
Dopuki nie będziemy stanowić zespołu na boisku nie osiągniemy zbyt wiele w tym sezonie, jeśli zawodnicy będą stanowić monolit i wkładać sece w gre zaczniemy osiągać wyniki.
Delecta pokonała Czewe 3:1, a jeśli chodzi o "wielką czwórke" to zajmiemy przed play-off 3 miejsce, mamy dwa zaległe mecze a chłopaki sie podniosą.