w najbliższą sobotę odbędzie się mecz o pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej PLS, a naszym forum cisza jak makiem zasiał.Wszyscy chyba czekają najpierw na mecz Skry w LM?
#1
w najbliższą sobotę odbędzie się mecz o pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej PLS, a naszym forum cisza jak makiem zasiał.Wszyscy chyba czekają najpierw na mecz Skry w LM?
#2
Typuje zwyciestwo Bełchatowa za 2 punkty co bedzie równe kolejnemu, doskonałemu widowisku siatkarskiemu.
Od poczatku sezonu uważałem Olsztyn za zespol mocny, ale jednak majacy słaby atak ze skrzydel (Papke, Bąku) i chyba jednak wciaz nieobliczalny srodek + Tanik na przyjeciu. Powoli te slabe punkty Olsztyna sa wykorzystywane (Resovia...). Oczywscie Skra również ma pewne "dziury" ale gra u siebie i bedzie pewnie mocno zmobilizowana po meczu z Mallorca obojetnie jak mocno beda przemeczeni... No chyba ze Wlazły znowu wysiadzie. Wtedy to juz bedzie zupelnie inna bajka.
#3
Faktycznie aktualny układ tabeli PLS wskazuje na to, że jest to mecz o pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej PLS. Jednakże ja powstrzymałbym się z forowaniem takiej tezy, ponieważ wszystko może się jeszcze zdarzyć w tej rundzie.w najbliższą sobotę odbędzie się mecz o pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej PLS, a naszym forum cisza jak makiem zasiał.
Aktualna tabela:
1 PZU AZS Olsztyn 11m 29pkt.
2 BOT Skra Bełchatów 10m 26pkt.
3 Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 11 23pkt.
4 Asseco Resovia SSA Rzeszów 11 21pkt.
5 Jastrzębski Węgiel SSA 9 18pkt.
Zakładając, że KS JW wygrywa zaległe mecze po 3 pkt. (Mostostal i Skra) i w tabeli mamy zmianę, tj.:
Tabela po 11 kolejkach:
1 PZU AZS Olsztyn 11m 29pkt.
2 BOT Skra Bełchatów 11m 26pkt.
3 Jastrzębski Węgiel SSA 11 24pkt.
4 Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 11 23pkt.
5 Asseco Resovia SSA Rzeszów 11 21pkt.
W 12 kolejce PLS Skra wygrywa z PZU AZS 3-2 (taki wynik tego meczu właśnie przewiduję), KS JW, AZS Cz-wa i Resovia wygrywają za 3 pkt. i mamy następującą tabelę:
Tabela po 12 kolejkach:
1 PZU AZS Olsztyn 12m 30pkt.
2 BOT Skra Bełchatów 12m 28pkt.
3 Jastrzębski Węgiel SSA 12m 27pkt.
4 Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 12 26pkt.
5 Asseco Resovia SSA Rzeszów 12 24pkt.
W 13 kolejce mamy dwa mecze na szczycie PLS, czyli Cz-wa - Skra i PZU AZS - KS JW. Zakładając, że Cz-wa, KS JW oraz Resovia wygrają za 3 pkt. i wtedy tabela wyglądałaby tak:
Tabela po 13 kolejkach:
1 PZU AZS Olsztyn 13m 30pkt.
2 Jastrzębski Węgiel SSA 13m. 30pkt.
3. Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 13m 29pkt.
4. BOT Skra Bełchatów 13m 28pkt.
5 Asseco Resovia SSA Rzeszów 13m 27pkt.
To są tylko założenia czysto hipotetyczne, aczkolwiek taki scenariusz jest możliwy :)
#4
Twoje zalozenia przewiduja jak zauwazylem, ze wszystkie zespoly z czolowki beda gubic punkty, tylko nie Jastrzebie, ktore bedzie wygrywac wszystko za 3pkt. To wersja hurraoptymistyczna, ale Tobie akurat sie nie dziwie, w koncu wiara w swoj zespol to podstawowa cecha dobrego kibica :-) Ja uwazam, ze Jastrzebie np w Olsztynie to za 3pkt napewno nie wygra. No ale jak pisalem punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Co do meczu sobotniego to wedlug mnie kazdy wynik bedzie mozliwy, jezeli nie zagra Gruszka,a i Wlazly bedzie nie do konca zdrowy to Olsztyn moze to wygrac nawet za 3pkt. Poki co z nadziejami patrze na mecz dzisiejszy w LM, choc bedzie szalenie ciezko...
#5
Nie tylko Jastrzębie, ale także Cz-wa i Resovia :)Twoje zalozenia przewiduja jak zauwazylem, ze wszystkie zespoly z czolowki beda gubic punkty, tylko nie Jastrzebie, ktore bedzie wygrywac wszystko za 3pkt.
Raczej wersja, jak pisałem wcześniej, hipotetyczna ;)To wersja hurraoptymistyczna,....
Pozdrawiam
#6
Olsztyn powinien wygrać z bardzo prostego powodu będzie bardziej wypoczęty. Przy tak wyrównanych składach to właśnie ten czynnik może zadecydować. Przypominam początek rundy kiedy AZS grał nie co 3 dni ale co tydzień i nie było na nich mocnych. Schody zaczęły się dopiero jak trzeba było zagrać więcej meczy w krótkim okresie czasu. Skra może być już bardzo zmęczona zarówno fizycznie jak i psychicznie. Do tego dochodzą jeszcze jakieś kontuzje i niedyspozycje (Dobrowolski, Grucha no i Wlazły. A w Olsztynie wszyscy zdrowi i wypoczęci. Kolejną sprawą jest hala w Bełchatowie na której Olsztynowi zawsze grało się bardzo dobrze, może nawet lepiej niż u siebie. Z tej krótkiej analizy wynika że AZS powinien wygrać co najmniej za 2 punkty. Tylko że to jest sport i nawet racjonalne przesłanki mogą po prostu nie zadziałać.
Mój typ: 3:1dla Olsztyna
#7
Optymist(k)a ze hoho.
Jesli juz mialbym doszukiwac sie grubych argumentow na Olsztyn to bylby to trener Mazur.
#8
w hali Belchatowa jeszcze Olsztyn nie gral... zauwaz ze hale maja "nowa"Olsztyn powinien wygrać z bardzo prostego powodu będzie bardziej wypoczęty. Przy tak wyrównanych składach to właśnie ten czynnik może zadecydować. Przypominam początek rundy kiedy AZS grał nie co 3 dni ale co tydzień i nie było na nich mocnych. Schody zaczęły się dopiero jak trzeba było zagrać więcej meczy w krótkim okresie czasu. Skra może być już bardzo zmęczona zarówno fizycznie jak i psychicznie. Do tego dochodzą jeszcze jakieś kontuzje i niedyspozycje (Dobrowolski, Grucha no i Wlazły. A w Olsztynie wszyscy zdrowi i wypoczęci. Kolejną sprawą jest hala w Bełchatowie na której Olsztynowi zawsze grało się bardzo dobrze, może nawet lepiej niż u siebie. Z tej krótkiej analizy wynika że AZS powinien wygrać co najmniej za 2 punkty. Tylko że to jest sport i nawet racjonalne przesłanki mogą po prostu nie zadziałać.
Mój typ: 3:1dla Olsztyna
#9
A teraz poproszę Cię, żebyś przypomniał(-a) kiedy ostatnio Olsztyn wygrał pięciosetowy mecz i ile od tamtej pory pięciosetówek przegraliśmy :)Z tej krótkiej analizy wynika że AZS powinien wygrać co najmniej za 2 punkty.
Argument zmęczenia może mieć jakieś przełożenie, ale czy aby na pewno ?
#10
Ale ja wcale nie twierdze że w Bełchatowie będzie 5 setów. Wręcz przeciwnie wydaje mi się że Olsztyn skończy to na swoją korzyść w 3, 4 setach. Argument zmęczenia i kontuzji jest moim zdaniem bardzo ważny. Zgadzam się też z tym że za Olsztynem przemawia trener Mazur. Jest jeszcze coś, Bełchatów nie razi w tej chwili w żaden sposób zagrywką, wystarczyło obejrzeć wczorajszy mecz. A jeśli Olsztyna nie odrzuci się od siatki to jest w ataku (nawet Papke) nie do zatrzymania. 2 dotychczasowe przegrane PZU w lidze to mecz z Częstochową, kiedy na zagrywce odnalazł się m.in. Szczerbaniuk i z Resovią (serwisy choćby Józefackiego). Nie twierdzę ze serwis jest najważniejszym elementem w grze ale w Olsztynie przy rozegraniu Zagumnego jakość serwisu przeciwnika jest bardzo istotna. Oczywiście w tej analizie mogę się mylić i być może przemawia przeze mnie kibic.
#11
Już nie chcę się czepiać tego, że AZS jeszcze nie grał w Bełchatowie na tej hali, ale zakładając, że chodziło Ci, że Olsztynowi zawsze się dobrze gra w Bełchatowie, to powiedz mi ile AZS wygrał meczów na wyjeździe ze Skrą?Kolejną sprawą jest hala w Bełchatowie na której Olsztynowi zawsze grało się bardzo dobrze, może nawet lepiej niż u siebie.
Bo mi się wydaje, że niewiele.
A dokładnie, to bodajże wygrał 4 z około 12 w ostatnich sezonach. Więc jak dla mnie, to żaden argument na korzyść Olsztyna.
#12
mp9i9 niedawno na "jakimś" forum ;) w dziale Hayde Park założyłem temat dotyczący poprawnego używanie rzeczownika "mecz" w dopełniaczu liczby mnogiej ;)
tylko nie traktuj tego jako osobistej wycieczki pod Twoim adresem !
Akurat przytłaczajaca większosć forumowiczów popełnia ten błąd.
#13
Spoko spoko - przeczytane, poprawione, mam nadzieję, że zapamiętane i nauczone :P
#14
Sliczna sala gimnastyczna...w hali Belchatowa jeszcze Olsztyn nie gral... zauwaz ze hale maja "nowa"
Olszytn wygra bo:
1. Nikt nie chce zeby wygral Belchatow
2. Jest lekko stabilniejszy
3. Ireneusza Mazur
4. pawel Zagumny
5. Wlazly ma problemy zdrowotne
6. Skra po klesce bedzie w dolku
7. Olszytn jest po prostu lepszy
Nie musicie ogladac meczu ja wam powiem jaki bedzie wynik;)
1-3 (-23,20,-19,-26)
#15
Wywiad z Ireneuszem Mazurem przed zbliżającym się meczem Azs Skra.[i]http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35190,3939253.htmlMazur. Pokonać Skrę to zaszczyt
Rozmawiał Michał Koronowski 2007-02-22, ostatnia aktualizacja 2007-02-22 17:14
- Wyznaję zasadę, że mój szacunek dla Bełchatowa będzie tym większy, im bardziej będę przygotowany do meczu ze Skrą, a drużyna PZU AZS, którą prowadzimy z Mariuszem Sordylem, będzie stanowiła na tyle duże zagrożenie, by wygrać z mistrzem - mówi przed sobotnim meczem Ireneusz Mazur, trener olsztynian
W sobotę kibice będę świadkami klasyki Polskiej Ligi Siatkówki. Mistrzowie Polski - Skra Bełchatów podejmą we własnej hali brązowego medalistę - PZU AZS Olsztyn. Ireneusz Mazur, który jeszcze w poprzednim sezonie prowadził bełchatowian, tym razem zrobi wszystko, by to akademicy cieszyli się ze zwycięstwa. Początek o godzinie 15 (transmisja w TV4, Polsat Sport, Radio Olsztyn).
Michał Koronowski: Po środowym meczu Skry z hiszpańskim Portol Drac Palma Majorka, które bełchatowianie wprawdzie zwyciężyli 3:2, ale odpadli z Ligi Mistrzów - w kontekście pojedynku z PZU AZS przybyło Panu pytań czy odpowiedzi, jak zagrać, by pokonać mistrzów Polski?
Ireneusz Mazur: Drużynę z Bełchatowa znamy z własnych doświadczeń, jak również z meczów, które obserwowaliśmy. Pojedynki ze Skrą to nie jest dla nas "nowy rozdział", podobnie jak my dla rywali. Dlatego szczerze przyznam, że ostatni ich mecz nie dostarczył nam żadnych nieznanych informacji. Skra potwierdziła swoje siatkarskie walory, ale oczywiście pokazała też elementy, przez które nie awansowała do dalszej fazy europejskich rozgrywek. A to szkoda nie tylko dla klubu, ale dla całej Polski, bo nie przeszli bariery, która na dobrą sprawę była w zasięgu ręki. Udowodnili natomiast, że są bardzo niebezpieczną drużyną, jak również pokazali zespołowość i swój kunszt. Bełchatów ma jednak słabsze strony i to je w sobotę będziemy chcieli wykorzystać.
Cały czas słychać w Pana wypowiedział sentyment do swojej byłej drużyny, a przecież w sobotę trzeba będzie zrobić wszystko, by ją pokonać...
- To nie jest tak, że my jesteśmy faworytem i jedziemy tam po pewne zwycięstwo. Nie jesteśmy drużyną, która nagle wzniosła się na skrzydełkach i wygrywa ze wszystkimi. To zespół z Bełchatowa był przygotowywany m.in. poprzez pozyskiwanie wielu nowych zawodników na walkę o najwyższe cele w Lidze Mistrzów jak i w PLS. Skra to sztandarowa Polska drużyna, ale dzięki temu jeszcze większy jest zaszczyt ją pokonać.
Skra Bełchatów to nie tylko Mariusz Wlazły, ale jego zaledwie 30-procentowa skuteczność w ataku przeciwko Hiszpanom (zdobył 13 pkt) mówi nam, że mistrzowie Polski mają problem...
- Ja oczywiście nie znam jedynej prawdy, ale według mnie klasa Skry to nie wyłącznie Wlazły. Oczywiście to siatkarz nietuzinkowy, postać numer jeden w zespole, który wielokrotnie decydował o losach meczu. Znamy jego problemy zdrowotne, co w dużej mierze wpływa na ofensywną postawę całej drużyny. Bełchatów ma jednak zawodników o indywidualnych wartościach, jak Piotr Gruszka, Krzysztof Stelmach, na odbiorze Kanadyjczyk Dan Lewis, Krzysztof Ignaczak czy środkowych Fina Janne Heikkinena i Bułgara Evgeniego Ivanowa - to postacie, które trzymają grę, kiedy nie idzie Wlazłemu. Nie można więc o nich zapominać, bo nie po to zostali sprowadzeni do klubu, a porażka w PLS jedynie z nami mówi sama za siebie.
Co czuje trener, który z Bełchatowem zdobył wszystko, co można było na krajowym podwórku, a teraz wraca tam, by za wszelką cenę pokonać Skrę?
- Mam ogromny sentyment do środowiska bełchatowskiego, działaczy, jak i do graczy, których tam szkoliłem. Nie jest tak, że spaliłem za sobą mosty, bo do Skry mam duży szacunek. Wyznaję jednak zasadę, że mój szacunek dla Bełchatowa będzie tym większy, im bardziej będę przygotowany do meczu ze Skrą, a drużyna PZU AZS, którą prowadzimy z Mariuszem Sordylem [drugi trener PZU AZS - red.] będzie stanowiła na tyle duże zagrożenie, by wygrać z mistrzem. To jest największy szacunek, jaki mogę okazać dla swojego byłego klubu. Wtedy potwierdzi się, że ich decyzja o zatrudnieniu mnie i pracy w Skrze była słuszna i przyniosła określone wyniki. To jest dla mnie istotne, natomiast do meczu będę się przygotowywał w sposób szczególny, dotyczący dyscypliny w zespole, ale nie ukrywam, że wewnętrznie będę chciał pokazać się z najlepszej strony. Szkoda tylko, że wyłącznie z ławki trenerskiej, bo z chęcią udowodniłbym to na boisku jako siatkarz (uśmiech).
Spotkania 12. kolejki PLS
W piątek
- Resovia Rzeszów - Gwardia Wrocław (TV4, Polsat Sport, godz. 17)
W sobotę
- Skra Bełchatów - PZU AZS Olsztyn (TV4, Polsat Sport, Radio Olsztyn, godz. 15)
- Jadar Radom - Jastrzębski Węgiel (godz. 17)
- Mostostal Azoty - AZS Warszawa (godz. 17)
W niedzielę
- Chemik Bydgoszcz - AZS Częstochowa (godz. 17)
POLSKA LIGA SIATKÓWKI
1. PZU AZS Olsztyn 11 29 31:9
2. Skra Bełchatów 10 26 28:8
3. AZS Częstochowa 11 23 29:18
4. Resovia Rzeszów 11 21 27:18
5. Jastrzębski Węgiel 9 18 21:12
6. AZS Warszawa 11 10 17:28
7. Mostostal Azoty 10 10 13:23
8. KS Jadar Radom 11 9 13:27
9. Gwardia Wrocław 11 9 12:27
10. Chemik Bydgoszcz 11 4 9:30
#16
Oj dawno mnie tu nie było (małe kłopoty zdrowotne) ale dzisiejszy mecz jest dla mnie bardzo ważny. Oczywiście trzymam kciuki z całych sił za drużynę z Olsztyna. Liczę na ich zwycięstwo, no może nie uda się wygrać tego meczu 3:0, ale 3:1 jest bardzo możliwe :)
#17
Niestety już 2:0 w setach. Czyżby zanosiło się na szybkie 3:0
#18
Tragedia.
Przegrac za 0 pkt ze Skra bez Wlazlego to ogromna sztuka.
Papke RIP, przyjecie RIP.
Edit
Tanik RIP, Lambourne RIP
#19
Gra Olsztyna to tragedia, ale przy tej wsi na hali to i tak nie jest najgorsze :) Ja musiałem głos wyłączyć bo tego kretyna nie da sie juz słuchac i "wspaniałych bełchatowskich kibiców" również! "Rączki, dziewczyny piszczymy, wy klaskacie oni machają" Tragedia!
#20
Jak się nie umie normalnie serwować to trzeba sposobem dolnym próbować -dyszlem z jednej ręki- tak jak pan na WF-ie w trzeciej klasie szkoły podstawowej uczył.
A poza tym jak sięnie chce grać to się mówi o tym przed meczem a do boju śle się juniorów, żeby mogli się chłopaki ograć.
#21
gratki dla skry, gre olsztyna przemilcze, co za szczescie ze nie moglem tego meczu ogladac.......
#22
Mis uszatek sie troche pomylil, tym bardziej nie zaluje, ze jednak mecz obejrzalem. Na przekor wielu jednak Skra inkasuje 3pkt po znakomitym meczu Maciejewicza :-)Nie musicie ogladac meczu ja wam powiem jaki bedzie wynik
1-3 (-23,20,-19,-26)
Teraz po punkty do Czestochowy...
#23
Gratulacje dla Maciejewicza, że wreszcie dorwał się do siatki i potrafił to wykorzystać. Na Olsztyn szkoda słów.
#24
Skra nie miala dzis slabych punktow. Wszyscy grali bardzo dobrze, zas Maciejewicz wrecz fenomenalnie. Chetnie obejrzalbym sobie jego statsy - na moje oko bylo to powyzej 90%. Wlazly moze odpoczywac spokojnie :)
Pzdr,
Garfield
#25
Dziś Skra "zniszczyła" Olsztyn. Tak słabo grającego Olsztyna to dawno nie widziałem. Zagrywka był katastrofalna! Przyjęcie słabe, a i w ataku kiepsko. Natomiast Skra grała w każdym elemencie równo i pewnie wygrała. Brawo dla Maciejewicza - świetny mecz w jego wykonaniu.
PS. Wynik 3-0 dla Skry jest dla mnie dużym zaskoczeniem, liczyłem na pięć setów.
#26
Taaa - "na oko" to Paweł M. jakieś 90% w ataku miał. I nie umniejsza mojego uznania fakt, że olsztynianie swoją nieporadnością dzielnie go wspomagali :P
#27
Mysle, ze Olsztyn pod wodza Mazura napewno nie zagra 2 slabych meczy pod rzad i w srode zainkasuje przynajmniej 2 pkt z Jastrzebiem. Drugi raz tak fatalnie w polu serwisowym Olsztynianie nie zagraja, bo to chyba niemozliwe :-) Wracajac do dzisiejszego meczu, to pomijajac juz gre Pawla Maciejewicza, wreszcie trener Castellani zdecydowal sie wstawic do pierwszej 6-tki Radka Wnuka. Przed nami siatkarska sroda z polsatem sport...bedzie sie dzialo!
#28
martwi mnie to jak nierowno gra ta "wielka" 4 :(
wbrew zapewnieniom Swedrowskiego i spolki PLS nie jest coraz mocniejszy a coraz slabszy, przynajmniej taka moja obiektywna opinia. za rok pewnie wyjadą Zagumny i pozostali medalisci MŚ i bedzie pozamiatane.
ps. skromny chłopak z tego Maciejewicza. jedyny pozytywny akcent tego meczu to wywiad z Pawłem, przynajmniej po takim meczu nie robi z siebie gwiazdy.
#29
a w Radomiu niespodzianka i 1 set wygrali gospodarze do 22, cosik Jastrzebie nie moze zlapac odpowiedniej formy...
#30
Etam - Ptokom przysnęło się na chwilę, a Ty od razu tak daleko idące wnioski wyciągasz :P.
#31
Statystyki olsztyniokow
Przyjęcie zagrywki:
Tanik 75%
Ruciak 75 %
Lambourne 69 %
Bąkiewicz 50 %
Zagrywka:
1 zagrywka asowa Sinana Tanika
12 zepsutych (Bąkiewicz 3, Tanik 2, Grzyb 2, Papke 2, Zagumny 1, Ruciak 1, Możdżonek 1)
Bloki:
1 blok pojedynczy (Możdżonek)
1 blok potrójny (Możdżonek, Zagumny, Tanik)
Atak:
Tanik 10 ataków, 8 skończonych, 2 zepsute (80%)
Grzyb 8 ataków, 7 skończonych, 1 wybroniony (88%)
Zagumny 2 ataki 2 skończone (100%)
Ruciak 10 ataków 6 skończonych, 1 wybroniony, 3 zepsute (60%)
Papke 20 ataków 10 skończonych, 6 wybronionych 4 zepsute (50 %)
Możdżonek 8 ataków 6 skończonych 1 wybroniony 1 zepsuty (75%)
Bąkiewicz 6 ataków 4 skończone 1 wybroniony 1 zepsuty (67 %)
----------
pzuazs.pl
#32
Jastrzębie 2:2 wesoło
A tak poważnie to myślę że Jastrzębski bedzie najwiekszym rozczarowaniem tego sezonu
#33
No to mamy niespodzianke !JADAR SPORT RADOM KS JASTRZĘBSKI WĘGIEL S.A. 3:2 25:22 18:25 19:25 25:20 15:10
#34
Olsztyn strasznie mnie dziś zawiódł, nie czułabym tak wielkiego rozczarowania gdyby choć trochę się postarali i walczyli, a Oni oddali mecz do 0.
Liczyłam na wspaniałe widowisko, a doczekałam się beznamiętnej gry.
Mam nadzieję, że w najbliższą środę pokażą jednak, że to był wypadek przy pracy i pokonają J.W., który dzisiaj też zaliczył wpadkę (ale przynajmniej nie 3:0)
#35
A mnie się ta liga coraz bardziej podoba :). Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Ten wynik Ptoków z Czarnymi to prawdziwy hit :D
#36
Jaki tam hit...od poczatku wygrana Czarnych była do przewidzenia :P tylko jak zwykle nikt nie słucha moich racji !A mnie się ta liga coraz bardziej podoba :). Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Ten wynik Ptoków z Czarnymi to prawdziwy hit :D
Ja tez się ciesze z takiego przebiegu poczynań ligowych , przynajmniej coś się dzieje - choc po meczu Olsztyn vs Bełchatów to ręce opadły mi niżej niż ustawa przewiduje, licze na to ,że dwóch takich beznadziejnych spotkań AZS nie rozegra prawda ? No i jak Radom mógł pogonic Jostrzymbie to każdy może :P
#37
Rudy i dziadek Papek-w-pólsiatek powinien sobie spokojnie poradzic z Jastrzebiem
#38
Dawno się tak nie uśmiałem.wbrew zapewnieniom Swedrowskiego i spolki PLS nie jest coraz mocniejszy a coraz slabszy, przynajmniej taka moja obiektywna opinia.
A co do meczu to szkoda, że Skra nie zagrała tak w środe, bo pewnie byśmy awansowali. Szkoda.
#39
Zdecydowanie zbyt słaba zagrywka i psychika Olsztynian. 70% zagrywek w Ignaczaka. Chore. Zamiast ruszać tych, co atakują to w libero, który dziś zagrał moim zdaniem lepiej niż wynika to z oceny na SF(7).
Zagumny pokazał kilka genialnych zagrań. Gdyby przyjęcie było lepsze.. Heh. Olsztyn wydaje się być roztrenowany i już szykowany na play-off. Wystarczy przypomnieć sobie ich przyjęcie i ilość bronionych piłek z pierwszego meczu(początek sezonu) i porównań z tym co było dzisiaj. Do tego dodajmy wolnych środkowych teraz i wiele bloków wtedy. Liczę, że w PO pokażą taką grę, na jaką ich stać.
#40
Skra od dawna nie zagrała tak rónych zawodów jak dzisiaj i pokazała że Skra to nie tylko M.Wlazły. Maciejewicz rozegrał dziś mecz życia (jego skuteczność oscylowała w olalicach 90%). Szkoda że Castellani nie dał mu trochę pograć w środe z Majorką, jeszcze wieksza szkoda ze z Hiszpanami nie grał R.Wnuk który chyba dzisiejszym meczem przekonał ostatecznie trenera Skry.
Olsztyn zagrał dziś słabe zawody, kiepsko w przyjęciu i na zagrywce. Na wyróżnienie zasługuje chyba tylko P. Zagumny który kilka razy pokazał próbke swoich nie przeciętnych umiejętności.
po dzisiejszym meczu w wykoniu Olsztyna nasuneło mni się takie spostrzeżenie iż Skra trenowana przez Mazura zawsze w okolicach lutego przeżywała spadek formy i tak jest też tym razem.co Skra grała pożniej wszyscy pamiętamy. Czy teraz bedzię podobnie czas pokaże?
#41
Zastanawiam sie czy ksra jest az taka dobra, czy t oOlsztyn ma tak powazny kryzys... olsztyn dzisiaj nie istnal na parkiecie, gral kompletnie beznajdziejunie we wszystkich elemenetach. Nie zaskoczyl mnie za to atakl w druzynie AZS-u. Slaby Papke, slaby Bąkiewicz i stailny Tanik+ dobry srodek to moze byc chyba jednak za malo na zloto...Do tego wyjatkowo slaba obrona. To przeciez kuznia punktow, a Olsztyn gral jakby bez zaangazowania. Juz nie pisze o zagrywce bo to byla katastrofa. Slabiutkie spotkanie... ale uwterdziwlo mnie w przekonaniu ze o ile Olsztyn nie poprawi ataku (a maja przeciez najlepszego rozgrywajacego) to skoncza sezon bez medalu.
#42
kandydatów do "bezmedalu" jest więcej.To co gra jastrzebie woła o pomste do nieba..Nie ma już wielkiej czworki czy jak to zwać, neich się Chudik wyleczy to pierwsza runda playoffs może być pasjonującą. Olsztynowi przytrafił się pierwszy powazny "zonk"wtym sezonie.
I hate Bayern soooo much
#43
Ten mecz powinien wytrącić argument tym którzy twierdzili że Wlazły to 50% wartości Skry
#44
Gładkie 3:0 bo Skra zagrała bardzo dobrze a jeden zawodnik zagrał na 120% swoich możliwości. Jednak należy też wziąść pod uwagę fakt, że Olsztyn zagrał bardzo słabo szczególnie w zagrywce.
Przynajmniej z perspektywy relacji w TV nie widać było aby trener Mazur używał mocnych słów więc jestem o Olsztyn spokojny: prawdopodonie już zacząły się treningi pod kątem play-offs. Zresztą ktoś już wspomniał, że Skra pod wodzą Ireneusza Mazura też miała na przełomie lutego/marca kryzys.
Co do samej Skry: jak dla mnie fluktuacje formy Skry są trochę zastanawiające. Na pczątku sezonu bardzo dobrze w LM, później dołek który utrzymał się do ostatniego meczu z Majorką. Wczoraj znowu bardzo dobrze...
#45
Olsztyn pomógł i to bardzo Skrze w wygraniu tego meczu ...a każdy atakuący jest lepszy niż Papke...Maciejewicz zagrał koncertowo, niestety.Ten mecz powinien wytrącić argument tym którzy twierdzili że Wlazły to 50% wartości Skry
Kibice AZSu za każdym razem gdy piłka posyłana była do Pawła P. zamierali przed ekranami telewizorów z zaciśniętymi kciukami : dzizas niech tylko przebije na drugą stronę ! No , to ostatnio tak wygląda :(
Ja nie wiem kto w tym sezonie zdobędzie mistrza, bo żadna drużyna z wielkiej czwórki jak narazie na niego nie zasługuje :P rewelacyjne mecze przeplatane z totalną kaszanką ! Mam nadzieję w playoffach będzie to wyglądało inaczej...a co do Olsztyna, lepiej ,że wpada przytrafiła się teraz
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!